A ile wy wydajecie na KSIĄŻKI? ;)

[amber2046]

Napisane przez Anahstasia

Nic nie mów, ja teraz przeglądam ofertę wydawnictwa Czarnego, bo Amber narobiła mi ochoty, a te książki za grosze są w Centrum Taniej Książki. Teraz poczytam o nich, a w poniedziałek może coś kupię...

Napisane przez gasta18

A ja się przyznam, jeszcze żadnej książki z wydawnictwa Czarnego nie czytałam.
Już dawno znalazłam tą stronę Taniej Książki ale jeszcze nic z niej nie zamawiałam... więc jak sprzedam parę rzeczy na all to się szykuje duże zamówienie

Gasta mam do Ciebie prośbę o wytłumaczenie mi paru kwestii.
Jeśli zamówienie złożone w KKKK ma status zrealizowane to znaczy, że już je wysłano, czy że jest skompletowane i czeka aż je nadadzą?
Jak długo się czeka na przesyłkę, bo w Merlinie bywa z tym ostatnio kiepsko.
Takie ogólne pytanie, czy jesteś zadowolona z tej księgarni?

[foxina]

Paczka z merlina jednak nie doszła, więc nie ma Pamuka.

Tymczasem wklejam ostatnie nabytki empikowo-tescowe (HP), w tym Underdog z wymiany.

[Anahstasia]

Dziewczyny, potrzebuję wsparcia. Mój TŻ zrobił mi to samo co Willoughby Mariannie. A ja zamiast się zebrać, ryczę od wczoraj. Całą noc, cały dzień...

[scarlett26]

Napisane przez Anahstasia

Dziewczyny, potrzebuję wsparcia. Mój TŻ zrobił mi to samo co Willoughby Mariannie. A ja zamiast się zebrać, ryczę od wczoraj. Całą noc, cały dzień...

A konkretniej??? Wyjeżdża? Czy gorzej?

[TobiaszW]

Anasthasia i Asiek - coś nie mogę się doczekać recenzji książki Lipnego?

[Mia22]

Napisane przez Anahstasia

Nic nie mów, ja teraz przeglądam ofertę wydawnictwa Czarnego, bo Amber narobiła mi ochoty, a te książki za grosze są w Centrum Taniej Książki. Teraz poczytam o nich, a w poniedziałek może coś kupię...

są tansze niz na stronie wydawnictwa?

ja jade do Empiku wlasnie ;P

[amber2046]

Napisane przez Mia22

są tansze niz na stronie wydawnictwa?

ja jade do Empiku wlasnie ;P

Tak na stronie wydawnictwa są po 12zł na allegro po 13,13zł.

Jeśli kupisz kilka możesz sie targować.

Ja płaciłam 11,50zł na allegro, a gdybym sie zdecydowała zamówić ze strony wydawnictwa to 11zł.

[Mia22]

ale Ana napisała, że w Centrum Taniej Książki sa za groszem więc zastanawiam się czy jeszce taniej niż na stronie wydawnictwa

[Anahstasia]

Napisane przez Mia22

są tansze niz na stronie wydawnictwa?

ja jade do Empiku wlasnie ;P

Tańsze, od 5.50 do 11.00 zł. sztuka (lwia część tomów za 7.50-9.50 zł). 11 zł. kosztowała jedynie książka Herty Muller Lis już wtedy był myśliwym (bo w twardej oprawie

Napisane przez TobiaszW

Anasthasia i Asiek - coś nie mogę się doczekać recenzji książki Lipnego?

Bo jeszcze czeka na swoją kolej w kolejce książek do czytania

[amber2046]

Napisane przez Mia22

ale Ana napisała, że w Centrum Taniej Książki sa za groszem więc zastanawiam się czy jeszce taniej niż na stronie wydawnictwa

Faktycznie tam są jeszcze taniej.
Z tym, że trzeba sporo kupić albo odebrać osobiście, bo darmowa przesyłka jest od stosunkowo wysokiej kwoty i nie maja tak dużego wyboru jaki jest na stronie wydawnictwa.

Edit:
Sprawdziłam książki, które zamówiłam:
Global Nation. Obrazki z czasów ...' Kopaczewski - 8z ł
Kaczorowski 'Gra w życie...' - 11zł
'Lis już wtedy był myśliwym' H. Muller - 11zł
'Dziś wolałabym siebie nie spotkać' H. Muller - brak
'Król kłania się i zabija' Herta Muller - 11zł
'Płwak' Zsuzsa Bank - 8,50
'Prawda nieartystyczna' Henryk Grynberg - brak
'Gwiazdy epoki lodowcowej' Renata Serelyte - 8zł
'Imię w ciemności' Renata Serelyte - 9,50zł
'Czerwona rekawiczka' Schlattner Eginald - brak

[Anahstasia]

Napisane przez amber2046

Faktycznie tam są jeszcze taniej.
Z tym, że trzeba sporo kupić albo odebrać osobiście, bo darmowa przesyłka jest od stosunkowo wysokiej kwoty i nie maja tak dużego wyboru jaki jest na stronie wydawnictwa.

To tak Ja jestem w tej komfortowej sytuacji, że dwie ich księgarnie mam pod nosem

[amber2046]

Napisane przez Anahstasia

To tak Ja jestem w tej komfortowej sytuacji, że dwie ich księgarnie mam pod nosem

Zazdroszczę.
Łódź nie doczekała się jeszcze ani jednej.

[gasta18]

Napisane przez amber2046

Gasta mam do Ciebie prośbę o wytłumaczenie mi paru kwestii.
Jeśli zamówienie złożone w KKKK ma status zrealizowane to znaczy, że już je wysłano, czy że jest skompletowane i czeka aż je nadadzą?
Jak długo się czeka na przesyłkę, bo w Merlinie bywa z tym ostatnio kiepsko.
Takie ogólne pytanie, czy jesteś zadowolona z tej księgarni?

Jeśli jest status "zrealizowane" to mi się wydaje, że paczka już wysłana... bo wiesz... nigdy nie czekałam aż skompletują, zawsze paczkę dostawałam w ciągu tygodnia jeśli była wysyłana pocztą... Nie polecam ich kuriera, dwa razy czekałam ponad miesiąc na przesyłkę ogólnie z zakupów tam jestem zadowolona
Co dwa miesiące nowy katalog, nie ma przymusu, żeby coś kupić itp.

[Mia22]

to faktycznie nie aż taka duża różnica. Ja zamówię na stronie wydawnictwa bo jeszcze kilka książek mnie zainteresowało ale Taniej Ksiązki nie mam u siebie, a szkoda.

Ana to daj znać jak tam z tytułami i cenami

[amber2046]

Napisane przez gasta18

Jeśli jest status "zrealizowane" to mi się wydaje, że paczka już wysłana... bo wiesz... nigdy nie czekałam aż skompletują, zawsze paczkę dostawałam w ciągu tygodnia jeśli była wysyłana pocztą... Nie polecam ich kuriera, dwa razy czekałam ponad miesiąc na przesyłkę ogólnie z zakupów tam jestem zadowolona
Co dwa miesiące nowy katalog, nie ma przymusu, żeby coś kupić itp.

Dziękuję.

Na szczęście wybrałam pocztę polską, bo za nic nie mogłam sobie skojarzyć nazwy tej firmy kurierskiej. Wychodzi na to, że dobrze zrobiłam.
Podpatrzyłam u Ciebie "Krainę traw" i między innymi na nią teraz czekam.

[gasta18]

Dobrze zrobiłaś już pisałam na tym wątku, że wzięłam kuriera, po miesiącu piszę do nich co z przesyłką, a oni piszą że nie wiedzą i wyślą jeszcze raz tylko, że pocztą. No to się zgodziłam.... a na drugi dzień kurier przyjechał... miał wyczucie czasu

[foxina]

Napisane przez Anahstasia

Dziewczyny, potrzebuję wsparcia. Mój TŻ zrobił mi to samo co Willoughby Mariannie. A ja zamiast się zebrać, ryczę od wczoraj. Całą noc, cały dzień...

Wy tu gadu gadu o promocjach, a tymczasem co z Aną???

Co się stało dokładnie? Co ta męska szuja Tobie zrobiła?????
Ana przytulam Cię mocno!!!!

[Mia22]

Napisane przez foxina

Wy tu gadu gadu o promocjach, a tymczasem co z Aną???

Co się stało dokładnie? Co ta męska szuja Tobie zrobiła?????
Ana przytulam Cię mocno!!!!

ja nie w temacie jestem
ale przytulam też

[gasta18]

No właśnie.... ja też nie w temacie

[foxina]

Napisane przez Mia22

ja nie w temacie jestem
ale przytulam też

Napisane przez gasta18

No właśnie.... ja też nie w temacie

To tylko ja widzę Any posta 1503?

[Mia22]

posta widzę, mówię o sytuacji, nie czytalam książki

[Anahstasia]

Napisane przez foxina

Wy tu gadu gadu o promocjach, a tymczasem co z Aną???

Co się stało dokładnie? Co ta męska szuja Tobie zrobiła?????
Ana przytulam Cię mocno!!!!

Przez niemal dwa tygodnie milczał. Zniknął bez słowa, po czym po kilku moich próbach kontaktu napisał, że jest zawalony pracą, że przeprasza, ale nie ma czasu dla mnie, bo nie ma go nawet dla siebie. Wczoraj napisałam, że nie rozumiem jak można być tak zapracowanym, żeby nie znaleźć kilku sekund na smsa do bliskiej osoby. I nagle te sekundy się znalazły... Żeby mi powiedzieć, że zaręczyny to nieporozumienie, że chciał przez ten czas sprawdzić swoje uczucia do mnie, że myślał, że zatęskni, ale nie zatęsknił, zatem nie brakuje mu mnie i nie jest w stanie mi nic zaofiarować... Że źle się stało, że tak późno mi o tym mówi, ale że się pogubił. A między wierszami padło stwierdzenie, że poznał kogoś, do kogo czuje więcej niż do mnie, choć nadal ciężko mu zdefiniować oba te uczucia. A ja tkwię w szoku, że z dnia na dzień bajka się skończyła, bo nic tego nie zapowiadało. W szoku, że osoba, którą myślałam, że znam okazała się tak obca i niepoznana. W szoku, że takie brednie może opowiadać dorosły człowiek. I pełna żalu, że gdyby nie wczorajsze moje przyparcie mogłabym w czymś takim trwać i trwać... Niekochana i nieszanowana...

Wychodzi ze mnie ekshibicjonistka, ale zwyczajnie sobie z tym nie radzę, bo tego nie rozumiem. Pierwszy raz czuję jak życie wymknęło mi się z rąk i go już nie kontroluję...

[Mia22]

rany Ana
nie wiem co napisac... wiem, ze cokolwiek napiszemy tutaj to raczej nic nie zmieni Twojego samopoczucia
straszne
w pewnym sensie wiem co czujesz, bo ja twkie w sytuacji w ktorej jestem niekochana, ale juz sie przyzywczailam poniekad...
wyobrazam sobie jakie to bolesne, postaraj sie posklada sie...krok po kroku...
i nie zaluj, najlepsze w takim razie jeszcze przed Toba, szczescie Cie samo znajdzie...
<przytula mocno>

[foxina]

Aniu.....


Co za paskudny zgnilec, jeśli mogę się tak wyrazić. Długo byliście razem? W końcu zaręczyny to poważna sprawa już, a nie testowanie swoich uczuć i igranie z uczuciami innej osoby. Co on...? Co za.....! wrrrr
Zdenerwowałam się, bo nie rozumiem jak można zostawić taką kobietę jak Ty!!!
Dlaczego faceci są takimi osłami czasem?

Aniu...pozostaje mi tylko przytulić Cię bardzo, bardzo , bardzo mocno!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Anahstasia]

Właśnie to mnie w nim zdumiewa, ten egoizm. Bo on chciał sprawdzić swoje uczucia zapominając o moich. Każda kobieta denerwowałaby się gdyby jej mężczyzna nagle zniknął. Kiedy codziennie pisał, a nagle nie pisze w ogóle. Czy mu się coś nie stało, czy coś się nie dzieje... A tu, proszę, test... Całkowicie chora sytuacja. Nie staram się go zrozumieć, bo to dla mnie abstrakcja to co się dzieje i jeszcze chyba tak do końca do mnie nie dotarło, że potencjalny ślubny i ojciec moich przyszłych dzieci był w stanie mi zrobić coś takiego... I pojawia się żal do siebie, gdzie ja miałam oczy? Choć z ręką na sercu powiem, że przez cały ten czas nie powiedział nic, ani nie wykonał gestu, który by wskazywał na takie egoistyczne skłonności...
A czy długo... Teraz na usta się ciśnie, za długo... Nieco ponad 3.

Dzisiaj wieczorem mamy ostatni raz porozmawiać... Boję się, że się przy nim rozkleję i że uda mu się na mnie zrzucić winę za to co się dzieje. Bo na razie kreuje się na ofiarę, że się zagubił w tym wszystkim, że nic już nie wie... A ja, choć zdaję sobie sprawę z tych bredni, które opowiada, boję się, że im ulegnę. A później będę żałować, że tak a nie inaczej ta ostatnia rozmowa wyglądała...

[amber2046]

Aniu bardzo mi przykro.

Nie odzywanie się jako test to wyjątkowo wredne i egoistyczne postępowanie. Dorosły facet, a nie potrafi przewidzieć jak jego zachowanie rani. Bezczelny typ!
Najwięcej dowiadujemy się o drugim człowieku przy pożegnaniu.

Ściskam Cię mocno.

[emememsik]

Ana, nie wiem czy mam prawo Cię pocieszać, bo to zawsze ja byłam tą złą, która się gubi i rzuca i już sama nie wie czego chce. A potem, widzisz, zauważałam moje kretyńskie zachowanie i wracałam, a On sie na to zgadzał.
Każdy ma czasem trudniejsze momenty w życiu, kiedy sam nie wie o co mu właściwie chodzi. I mogłabym tu go bronić, gdyby nie ten ktoś, o kim pisał.. Tego już nie zrozumiem i wytłumaczyć nie umiem, dlatego ściskam Cię mocno i mam nadzieję, że nie trafisz więcej na kogoś takiego..
Wiem jak to boli.. Widziałam.

[Anahstasia]

Dziękuję Dziewczęta za wszystkie te słowa...
Na razie nie umiem znaleźć sobie miejsca, wszystko mi go przypomina, każda rzecz, każdy dźwięk. Pierwszy raz jestem w sytuacji tak dramatycznego rozstania. Poprzednie związki rozpadały się za obopólną zgodą, kiedy oboje stwierdzaliśmy, że łączy nas tylko przywiązanie, nic więcej. A tu...

O tej trzeciej osobie nie wiem nic prócz tego, że jest. Nawet nie wiem czy chcę wiedzieć... Na pewno gdyby nie jej istnienie, miałabym nadzieję na to, że 'zrozumie swój błąd' i wróci. I choć rozsądek krzyczy: czy nadal chciałabyś z kimś takim być? To serce to całkowicie zagłusza. Nie wiem, dużo sobie obiecuję po tej rozmowie. Ma się odezwać jak tylko skończy pracę. Ciekawe czy w ogóle do niej dojdzie...

[gasta18]

Ana mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze

[basilissa]

Ana.Twój TŻ to typ wiecznego chłopca, który przestraszył się odpowiedzialności za to, co byłoby później. Wiadomość o tym sprawiła Ci ból. Nie da się na razie uniknąć cierpienia, ale to minie. Na razie