Czas szybko leci, prawie 4 latka mają nasze Dzieci :D

[czarnula4321]

Planuje menu na grilla niespodziankę na urodziny dla męża, przewracam dom do góry nogami. A najlepsze jest to że on w sobotę chce jechać nad morze, jak tak dalej pójdzie będę musiałam mu conieco wyjawić.

Jakiś dziwny katar mnie dopadł

[sylka79]

Tomaszku rośnij zdrowo

angy cieszę się,że Zosia ma się lepiej

Maja trzymam żeby podejrzenie choroby oka,nie potwierdziło się

Dla Kubusia

Wszystkim urlopującym się,życzę udanego odpoczynku i super pogody


Buziaki

[agga19851985]

Cześć,

Maja jak tam badania?

P4W dzięki za odp co do urodzin

Angy gdzie lecicie na wakacje? Czy tak po prostu cieszysz się z urlopu.

Urodzinki już za tydzień W poniedziałek idę zamówić tort, tylko, że Alan zażyczył sobie Myszkę Miki, a miał taki rok temu
A co do prezentu to nadal nie wiem.

Leżymy na kanapie z Alanem i zdychamy, Młody męczy bajki już ponad godzinę, ale jest tak gorąco, że nawet nie namawiam Go na jakąś bardziej ruchliwą zabawę.

A co Wy robicie?

[angy]

Napisane przez agga19851985

Angy gdzie lecicie na wakacje? Czy tak po prostu cieszysz się z urlopu.

A co Wy robicie?

No przecież remont mamy
I cieszę się tak po prostu Poza tym będę miała ładniej wokół siebie
Może na parę dni wyskoczymy gdzieś nad morze, bo czuję, że Zośka nie odpuści


No ja siedzę w robocie i odliczam już minuty

[agga19851985]

Napisane przez angy

No przecież remont mamy
I cieszę się tak po prostu Poza tym będę miała ładniej wokół siebie
Może na parę dni wyskoczymy gdzieś nad morze, bo czuję, że Zośka nie odpuści


No ja siedzę w robocie i odliczam już minuty

No wiem, że remont ale napisałaś to z takim zachwytem, że aż pomyslałam sobie, że wyjeżdżacie w jakieś odlotowe miejsce


Lecę Alannowi obiad dac i na dwór idziemy, może już nie praż AŻ tak bardzo

[mayaha]

Hej,
Przepraszam ze nie zagladnelam od razu po badaniu ale zdążyłam tylko wejść na forum i zaraz spadać...
Badanie nic nie wykazało, na szczęście, właśnie jestem u okulistki i szukamy dalej...

Zuza dziś w domu bo rano temp miała...
Maciek dalej kaszle, dalej kicha
A mi nadal brakuje doby...




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agga19851985]

Napisane przez mayaha

Hej,
Przepraszam ze nie zagladnelam od razu po badaniu ale zdążyłam tylko wejść na forum i zaraz spadać...
Badanie nic nie wykazało, na szczęście, właśnie jestem u okulistki i szukamy dalej...

Zuza dziś w domu bo rano temp miała...
Maciek dalej kaszle, dalej kicha
A mi nadal brakuje doby...




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ufff a co na to okulistka?

Zwolnij kobieto bo się wykończysz

[mayaha]

No więc, tworzy mi sie stożek na rogowce, stad zamazany obraz w lewym oku. Na razie leczenie sterydami i kroplami, za m- c kontrola i wtedy ewent badanie topograficzne rogowki.

Ja już jestem wykończona, jeszcze do tego Maciek tak mi dał popalic wieczorem ze szok. Już mi sił do niego brakowało...




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Miramej]

Maju

angy, udanego remontu

[p4w]

kochane, wyjeżdżamy niebawem do Międzywodzia, więc nie będzie mnie ok 2 tygodni, albo dłużej, bo jak ja wracam z urlopu to mój szef wyjeżdża, więc będę w pracy całymi dniami

pozdrawiam, życzę ładnej pogody i wypoczywajcie

[agga19851985]

Dobry

Jola a Ty gdzie się ukrywałaś?

Ola wypoczywaj i nabieraj sił na pracę po urlopie

Maja nieciekawie masz z tym okiem. No i sterydy też pewnie na dłuższy okres ? A przy nich będziesz mogła karmić piersią, czy już nie karmisz?



Jestem dziś jak osa. Sama siebie nie poznaję.

[Miramej]

Napisane przez agga19851985

Jola a Ty gdzie się ukrywałaś?
(...)
Jestem dziś jak osa. Sama siebie nie poznaję.

Małż ma konferencję, co prawda na miejscu, ale jest organizatorem, więc siedzimy od rana do wieczora z Kubą sami. A on energii ma jak pułk wojska , czuję się wypompowana na maksa




Ola, udanego urlopu

[agga19851985]

Napisane przez Miramej

Małż ma konferencję, co prawda na miejscu, ale jest organizatorem, więc siedzimy od rana do wieczora z Kubą sami. A on energii ma jak pułk wojska , czuję się wypompowana na maksa

A, czyli podobnie jak u nas, bo małż pracuje od rana do nocy a ja kombinuję Wytachałam na podwórko basen, wystawiłam trampolinę, namioty, piłki ,piłeczki, rowery , piaskownica i hulaj dusza A dziś rozbijamy duzy namiot w ogródku i jesli pogoda dopisze mamy zamiar tam spać Alan podekscytowany, a mnie już kości bolą

[Miramej]

Napisane przez agga19851985

A, czyli podobnie jak u nas, bo małż pracuje od rana do nocy a ja kombinuję Wytachałam na podwórko basen, wystawiłam trampolinę, namioty, piłki ,piłeczki, rowery , piaskownica i hulaj dusza A dziś rozbijamy duzy namiot w ogródku i jesli pogoda dopisze mamy zamiar tam spać Alan podekscytowany, a mnie już kości bolą

Ty chociaż masz podwórko i tyyyle atrakcji tam , my robimy pikniki, ale to cała wyprawa normalnie
Hehe , ja bym się robaków bała

A propos z klubu - Kuba dostał zegarek na koniec roku przedszkolnego, bardzo zadowolony , tylko teraz mnie wkurza, bo chodzi za mną i jęczy "Obiad jest o 13-ej u nas, jest już 13:06, buuuu"

[Miramej]

Kuba chce na urodziny remizę strażacką z Lego i chyba mu kupimy lego_60004_8.jpg

[agga19851985]

Napisane przez Miramej

Ty chociaż masz podwórko i tyyyle atrakcji tam , my robimy pikniki, ale to cała wyprawa normalnie
Hehe , ja bym się robaków bała

A propos z klubu - Kuba dostał zegarek na koniec roku przedszkolnego, bardzo zadowolony , tylko teraz mnie wkurza, bo chodzi za mną i jęczy "Obiad jest o 13-ej u nas, jest już 13:06, buuuu"

To fakt, więcej pomysłów mozna zrealizowac, ale taki piknik to super sprawa Ja bardzo chętnie mimo podwórka, bym sie wybrała na takie coś i podejrzewam, że Alan byłby w siódmym niebie bo kocha takie przygody Większy kłopot z dotachaniem tego wszystkiego na miejsce pikniku, ale Jola, czegóż to nie zrobimy dla dziecka, nie?

he he to masz babo placek Jaki Kuba ma zegarek, pokaż. Alan chce odkąd zobaczył, że ja noszę i teraz nie ma pomiłuj, albo bierze mój albo krzyczy że chce swój, a co gorsza upiera się że ma być na różowym pasku

Napisane przez Miramej

Kuba chce na urodziny remizę strażacką z Lego i chyba mu kupimy Załącznik 5315722

Ja też już byłam o krok od kupna lego, ale przypomniałam sobie że w tamtym roku ciocia oddała nam po swoim synu wielkie wiadro ( 10 litrowe) wypełnione po brzegi lego O matko, czego tam nie ma





Namiot rozstawiony, zmykam na dwór. Wyprawa pełną gębą bo na kolację robimy kiełbaski z ogniska

[Miramej]

Napisane przez agga19851985

To fakt, więcej pomysłów mozna zrealizowac, ale taki piknik to super sprawa Ja bardzo chętnie mimo podwórka, bym sie wybrała na takie coś i podejrzewam, że Alan byłby w siódmym niebie bo kocha takie przygody Większy kłopot z dotachaniem tego wszystkiego na miejsce pikniku, ale Jola, czegóż to nie zrobimy dla dziecka, nie?

he he to masz babo placek Jaki Kuba ma zegarek, pokaż. Alan chce odkąd zobaczył, że ja noszę i teraz nie ma pomiłuj, albo bierze mój albo krzyczy że chce swój, a co gorsza upiera się że ma być na różowym pasku

Ja też już byłam o krok od kupna lego, ale przypomniałam sobie że w tamtym roku ciocia oddała nam po swoim synu wielkie wiadro ( 10 litrowe) wypełnione po brzegi lego O matko, czego tam nie ma

Namiot rozstawiony, zmykam na dwór. Wyprawa pełną gębą bo na kolację robimy kiełbaski z ogniska

Prawda , ale wieczorami to normalnie czuję się jak koń po westernie Mimo to piknik polecam

Taki zegarek, jedna z ważniejszych cech - wodoodporność, bo zegarek codziennie trzeba wziąć pod prysznic , hehe, Kuba jakoś musiał małżowi odpuścić różowy zegarek, bo on by mu na pewno kupił, gdyby Kuba go prosił.
Kuba z małżowym zegarkiem chodził do przedszkola

No to można pościągać z netu instrukcje i do dzieła

, zazdroszczę, ale tylko kiełbasek, spania pod namiotem nie

[Miramej]

Hej

Aga, jak noc pod namiotem? Wyspałaś się?

U nas 20 stopni, da się żyć

Miłej niedzieli

[agga19851985]

Hello

Żyję, przetrwałam, ze spaniem cienko było, bo trochę chlodna noc i co chwila sie budziłam przykrywać Alana bo nie chciał spać w śpiworze tylko pod śpiworem
Generalnie spoko, objedliśmy się kiełbaskami, Alan oczywiście pozostał przy przypiekanym chlebie z ketchupem:-/

Jola dzieki za info o zegarku, jakoś nawet nie pomyślałam, że w Decathlonie mogą być i już kombinowałam skąd by tu jakiś zegarek wziąć Pozwolisz, że Alan będzie miał taki sam jak Kuba ?

[Miramej]

Napisane przez agga19851985

Hello

Żyję, przetrwałam, ze spaniem cienko było, bo trochę chlodna noc i co chwila sie budziłam przykrywać Alana bo nie chciał spać w śpiworze tylko pod śpiworem
Generalnie spoko, objedliśmy się kiełbaskami, Alan oczywiście pozostał przy przypiekanym chlebie z ketchupem:-/

Jola dzieki za info o zegarku, jakoś nawet nie pomyślałam, że w Decathlonie mogą być i już kombinowałam skąd by tu jakiś zegarek wziąć Pozwolisz, że Alan będzie miał taki sam jak Kuba ?

Nie lubi Alan kiełbasek? Kuba dałby się pokroić

Pozwalam , naprawdę fajny jest, światełko ma, stoper, wodoodporny, miękki

[agga19851985]

Napisane przez Miramej

Nie lubi Alan kiełbasek? Kuba dałby się pokroić

Pozwalam , naprawdę fajny jest, światełko ma, stoper, wodoodporny, miękki

No zapomniałaś, że Alan tylko placki konsumuje ?

Super




Zmykam malować paznokcie bo niedługo jedziemy na imprezkę imieninową.

[Miramej]

Napisane przez agga19851985

No zapomniałaś, że Alan tylko placki konsumuje ?
(...)
Zmykam malować paznokcie bo niedługo jedziemy na imprezkę imieninową.

Alan nadal na placuszkach? Bo kiedyś chyba jakieś zmiany zapowiadałaś, więc myślałam, że poszło

Udanej imprezki , ja magluję temat drzwi , w spokoju i ciszy, bo Kuba ma dziś dzień z tatą

[agga19851985]

Napisane przez Miramej

Alan nadal na placuszkach? Bo kiedyś chyba jakieś zmiany zapowiadałaś, więc myślałam, że poszło

Udanej imprezki , ja magluję temat drzwi , w spokoju i ciszy, bo Kuba ma dziś dzień z tatą

Niestety Troche drgnęło, bo polubił jogurty, weźmie do ust PARĘ łyżek zupy pomidorowej i czasem zje zupę mleczną To tyle z nowości

Dzięki. Ooo zazdroszczę dnia z tatą.


lecę

[Miramej]

Napisane przez agga19851985

Niestety Troche drgnęło, bo polubił jogurty, weźmie do ust PARĘ łyżek zupy pomidorowej i czasem zje zupę mleczną To tyle z nowości

I Ty te placuszki Wam wszystkim codziennie serwujesz, czy 2 obiady robisz?

***
Byliśmy na budowie, nasze piętro już jest , wyprzedzają harmonogram (na razie )

Kuba odstawił cyrk już przed wejściem do mieszkania , małż potem mówi do mnie szeptem "Po kim on to ma?", a na to Kuba z pokoju: "Co ja mam po Tobie? Rzęsy?"
Przed snem udaje, że jest gepardem , ja jestem mamą gepardzicą i mówię, że go chyba zaraz zjem, a Kuba "Nie jedz mnie, tak żartujesz, co? Bo byś potem ze mnie zrobiła kupę" Logiczny ponad miarę

[gorgulek]

Napisane przez Miramej

Byliśmy na budowie, nasze piętro już jest , wyprzedzają harmonogram (na razie )

Kuba odstawił cyrk już przed wejściem do mieszkania , małż potem mówi do mnie szeptem "Po kim on to ma?", a na to Kuba z pokoju: "Co ja mam po Tobie? Rzęsy?"
Przed snem udaje, że jest gepardem , ja jestem mamą gepardzicą i mówię, że go chyba zaraz zjem, a Kuba "Nie jedz mnie, tak żartujesz, co? Bo byś potem ze mnie zrobiła kupę" Logiczny ponad miarę

Ekstra i zazdroszczę Ci

Ale On jest udany no nie mogę, a z tą kupą to już w ogóle


Agga fajna taka noc pod namiotem. Moja Zuzia by była zachwycona i jeszcze ognisko i kiełbaski


P4w udanego urlopu i wszystkim urlopującym dobrej pogody

Maju




My ur Zuzi robiliśmy tydzień temu. Mieliśmy dużo szczęścia. Do piątku padało okropnie a w sobotę piękne słońce i cieplutko, także w ogrodzie u babci Stasi robiliśmy. Super było, dzieciaki się wyszalały, najadły słodkości
Z nowości to Zuzia zażyczyła sobie kolczyki, tak się uparła że koniec no i ma. Ciut płaczu było przy drugim uchu ale teraz zachwycona Nie może doczekać się zmiany na nowe i trochę większe ale to na koniec wakacji.

Poza tym pracuję nadal. Małż mnie goni na zwolnienie a ja głupia (po całym dniu czasem kiepsko się czuję) ale dalej chodzę Do tego zaczęłam w nocy gorzej sypiać, dziś po 4 obudziłam się i nie mogłam zasnąć No i tak jak nie mogłam się doczekać aż Zuzię urodzę, tak teraz strasznie się boję i chciałabym żeby ten czas do września wolno leciał.
To chyba tyle

[Miramej]

Napisane przez gorgulek

Ekstra i zazdroszczę Ci

Ale On jest udany no nie mogę, a z tą kupą to już w ogóle
(...)
My ur Zuzi robiliśmy tydzień temu. Mieliśmy dużo szczęścia. Do piątku padało okropnie a w sobotę piękne słońce i cieplutko, także w ogrodzie u babci Stasi robiliśmy. Super było, dzieciaki się wyszalały, najadły słodkości
Z nowości to Zuzia zażyczyła sobie kolczyki, tak się uparła że koniec no i ma. Ciut płaczu było przy drugim uchu ale teraz zachwycona Nie może doczekać się zmiany na nowe i trochę większe ale to na koniec wakacji.

Poza tym pracuję nadal. Małż mnie goni na zwolnienie a ja głupia (po całym dniu czasem kiepsko się czuję) ale dalej chodzę Do tego zaczęłam w nocy gorzej sypiać, dziś po 4 obudziłam się i nie mogłam zasnąć No i tak jak nie mogłam się doczekać aż Zuzię urodzę, tak teraz strasznie się boję i chciałabym żeby ten czas do września wolno leciał.
To chyba tyle

No ja naprawdę zwątpiłam wczoraj

A w przedszkolu mogą mieć kolczyki?

Iwona, a dlaczego nie chcesz iść na zwolnienie? Zwłaszcza, że już kiepsko się czujesz?
Do września jeszcze trochę, a przecież wszystko będzie dobrze

[Miramej]

Hop hop

Jest tu ktoś?

[agga19851985]

Jest. Echo


Idę kąpać młodzież

[Miramej]

Napisane przez agga19851985

Jest. Echo


Idę kąpać młodzież

Cześć Echo

Moja młodzież od 19-ej smacznie chrapie

[mayaha]

Dziewczyny

Mieliśmy od wczoraj gości, kuzyna z żona o synkiem 7m-nym. A moje dzieciaki jak na złość humorkach miały... Ogólnie już wymiekalam...
A teraz ich już nie ma, Mlody po mnie chodzi i próbujenhe zjeść, Zuza mnie męczy żebym z nią sie bawiła, teraz sie chwilke zajęła. Zaraz idę ich kąpać. Męża sie spodziewam nie wcześniej niż 23... Żyć nie umierać....

Gogulku, weź zwolnienie, po co sie męczyć. Ja żałuje ze wcześniej nie poszłam..

Uciekam pa


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.