Nałogowe Kosmetykoholiczki - część XI

[iceflower]

Napisane przez isa666

Mi w ogóle nie wchodzi strona SP. Ale może to lepiej

Zgodnie z opinią większości chyba niewiele tracisz.

Napisane przez sleepy

Ale cenią się prawie selektywnie ten nowy brązer kosztuje ok 100zl...

Te limitowane brązery i rozświetlacze (w sumie nie wiem, czy to limitowanka ale nieważne) tyle zazwyczaj kosztują. Miałam kiedyś taki fajny gwiazdkowy puder rozświetlający, też dałam za niego stówkę.

Kurier ma moje buciki i kurtkę.

[Organzza]

Napisane przez isa666

Mag smakuje Ci ten kebab Knorra? Bo ja bym mogła go jeść codziennie Prawie zawsze jak go robię pożeram ze 2 porcje a potem mam wrażenie, że mi zaraz żołądek eksploduje

ja jadłam raz, też mi bardzo smakował, a do tego szybki w przygotowaniu

Napisane przez iceflower

Przebrnęłam przez tą gazetkę, mój tusz L'oreala jest w promocji. Jak ja kupowałam to oczywiście wszędzie był w standardowej cenie.

niefart

Napisane przez sleepy

Cały dzień wczoraj na nią czekałam a dziś rano była to pierwsza strona jaką otworzyłam
i też nie widzę dla siebie nic ciekawego
miałam nadzieję na fajne apteczne promocje typu tonik i micel, może jakis krem
dobrze, że udało mi się znaleść micel LRP w promocyjnej cenie w Cefarmie(23,50zl) i tak myślę że skoro w SP nie ma nic ciekawego to powinnam zrobić zapas

też czekałam i też spodziewałam się lepszej oferty aptecznej, a tu jedno wielkie rozczarowanie

Napisane przez iceflower

Kurier ma moje buciki i kurtkę.

no to super zazdroszczę wyjazdu

[karolina1985]

Ale mi narobiłyście smaku na tego kebaba.

Obeszłam znowu blokadę w pracy na Wizaż, ale emotki nie działają

I zrobiłam plan na kwiecień- poszedł mały micel Biodermy (i na gwałt muszę szukać jakiejś promocji, bo już została mi kropla w drugiej buteleczce i ostatnie 125 ml ) i maseczka winogronowa YR.
Może jeszcze dziś i jutro coś pójdzie, a jesli nie to na pewno na początku maja ten micel, Wax w sprayu i maseczkę Nuxe chcę zmęczyć.

Za to podskoczy mi licznik zakupów, bo za namową koleżanki wpadł mi liner My secret i jeśli się uda to dojdzie jeszcze pędzelek do różu i błyszczyk z Essence.

Te Ultra Doux takie dobre?Miałam kiedyś odlewkę morelowego od Madziarry, fajnie pachniał, ale nie zaobserwowałam jakiś spektakularnych efektów, no ale może za mało miałam.
Za to jeśli o szampony chodzi to kusi mnie strasznie Frieda dodająca objętości.

Znów powraca mój dylemat z ubiegłego roku. Mama zażyczyła sobie krem na Dzień Matki.
Miała już Eris Fortessimo i teraz AA Prestige, z tego ostatniego jest bardziej zadowolona, ale nie wiem co jej się stało, bo chce odmiany.
Zastanawiam się nad Yoskine Daxa, ale na KWC opinie średnie. Czego używają Wasze mamy?

[iceflower]

Napisane przez karolina1985

Te Ultra Doux takie dobre?Miałam kiedyś odlewkę morelowego od Madziarry, fajnie pachniał, ale nie zaobserwowałam jakiś spektakularnych efektów, no ale może za mało miałam.
Za to jeśli o szampony chodzi to kusi mnie strasznie Frieda dodająca objętości.

Czy ja wiem, czy dobre? Różnie to z nimi bywa, niektóre są fajne inne nie, ale zapachy mają boskie.

[off-wietrzka]

hey!!
dziękuję Wam wszystkim za gratulacje i życzenia!!!

Maluszek, odpukać, czuje się dobrze i jest grzeczniutki ja też już doszłam do siebie, poród nie był taki straszny TŻ ma urlop i jest ze mną w domu i powoli się oswajamy z Małym...
fotka do obejrzenia na n-k, wkrótce wrzuce kolejne

pozdrawiam Was gorąco i idę kąpać synka

[MagJa]

Napisane przez iceflower

Szybciutko baza łatwa w obsłudze, tylko trzeba malować jak jest mokra, bo lepiej idzie wtedy.

W takim razie może kiedyś się skuszę, ale to najprędzej jak wykończę bazę Lancome, a zanim to nastanie to pewnie L'Oreal kolejną wersję DE wypuści

Napisane przez iceflower

Mam nadzieję, że maski będą, może po prostu w Tesco ich nie ma. A jakie są jeszcze zapachy? Nie wiem w sumie, czy przed weekendem będę w Tesco, a ciekawość mnie zżera. Muszę wykończyć jeszcze poamarańczowego Herbala, no i John Frieda czeka w szafie.

Póki co nie widziałam masek, ale to jeszcze nic nie wróży, bo w zasadzie nawet odżywki były tylko do dwóch serii Także mój wybór mocno się zawęził, a raczej nie miałam i stanęło na serii do włosów farbowanych z olejkiem araganowym i żurawiną. Bo seria do wł. przetłuszczających się nie dla mnie
A ogólnie są takie:
- wł. farbowane - olejek araganowy + żurawina
- wł. normalne - mango + tiare
- wł. suche i zniszczone - avocado + karite (na to miałam smaka )
- wszystkie rodzaje - cytryna + oliwa z oliwek (chyba, przynajmniej taka seria była kiedyś, teraz się nie przyglądałam, ale cytryna na 100% jest)
- wł. przetłuszczające się (bodajże) - kwiat lipy (nie pamiętam czy solo czy z czymś)

Napisane przez iceflower

Kupiliśmy wczoraj z TŻem plecaki w Decathlonie, więc jeżeli paczka z butami dojdzie, będziemy w pełni wyposażeni na wyjazd.

Fajowo, zazdroszczę. Też bym sobie po górach pochodziła A tu blada
Powinnam w końcu sprzedać moje butki trekkingowe, co by mnie nie denerwowały swoim widokiem. Nie dość, że tyle kasy na nie dałam i po roku nagle mi stopa urosła, to teraz jeszcze się okazuje, że ze wzgl. zdrowotnych mam zakaz wypraw w góry

Napisane przez isa666

Mag smakuje Ci ten kebab Knorra? Bo ja bym mogła go jeść codziennie Prawie zawsze jak go robię pożeram ze 2 porcje a potem mam wrażenie, że mi zaraz żołądek eksploduje

Smakuje, smakuje Za pierwszym razem robiłam z chlebkami pita, ale to nie było to. Wczoraj były z plackami tortillowymi i nie ma porównania, niebo w gębie Szkoda tylko, że tych placków i mało i małe są. Nic to, że miałam rozmiar maxi Ale co to 4 takie sztuki, zjedliśmy z tatą po 2 i koniec. Fakt faktem, że ja tam daję duuuużo mięska i równie dużo warzyw.
No ale codziennie to bym jeść nie mogła Jednak za ciężkie na co dzień.

Napisane przez sleepy

Ja używam niemalże codziennie. Mam obecnie 5 sztuk ale myślę żeby z jednym się rozstać Deborah też mnie interesuje. Ostatnio wypytałam panie w drogeriach czy będą dostępne tego lata ale wszystkie pokazały wielkie oczy bo pierwszy raz o tym brązerze słyszały...
Powinny docenić jak wiele się uczą od klientek

Tiaa, docenić Jestem pewna, że ledwie wyszłaś, już wymieniały poglądy jakaś Ty marudna i wybredna i im trujesz niewiadomo o czym
Ja mam nadzieję, że w II połowie czerwca, kiedy to planuję zawitać z wizytą do Krk nowe-stare brązerki Deborah już będą i w końcu je zmacam własnymi ręcami

Napisane przez karolina1985

Znów powraca mój dylemat z ubiegłego roku. Mama zażyczyła sobie krem na Dzień Matki.
Miała już Eris Fortessimo i teraz AA Prestige, z tego ostatniego jest bardziej zadowolona, ale nie wiem co jej się stało, bo chce odmiany.
Zastanawiam się nad Yoskine Daxa, ale na KWC opinie średnie. Czego używają Wasze mamy?

Moja mama jest wierna Avonowym kremom Anew. Serie różne, najbardziej przypadła jej do gustu ta brązowa, Alternate bodajże, ale ją wycofali, więc niebawem po wykończeniu zapasów , pewnie jakąś inną kupi. Ale tak ogólnie ona woli lżejsze kremy, więc mimo iż jest po 50tce wybiera serie dla trzydziestek

*********************
Nie mam dziś siły. Z racji zbliżającego się wolnego ludzie zachowują się jakby miała przyjść wojna i masowo robią zakupy. Po 8h w takim hałasie miałam dość, a jeszcze sama musiałam po pracy zrobić to samo Potem byłam na kontroli u lekarza i dopiero na 19 w domu. Właśnie wypiłam kawkę, może mnie trochę pobudzi, bo śpię żywcem.
A u lekarza usłyszałam 2 wiadomości, jak to zwykle bywa jedną dobrą, a drugą złą. Dobra jest taka, że lewe kolano dobrze zareagowało na zastrzyki, a zła taka, że i w prawe trzeba je też dać. No i kolejny niemały wydatek się szykuje A już myślałam, że powoli odbiję się od dna i zacznę odkładać na wyjazd do siostry. Chyba jednak nic z tego
Tymczasem idę na pocieszenie przymierzyć nowy stanik, który przyfrunął do mnie ekspresem. Wysłany z UK w poniedziałek dziś już dotarł Mam nadzieję, że będzie leżał tak samo dobrze jak egzemplarz mierzony wcześniej w sklepie.

[Hosenka*]

Obfotografowałam pielęgnację

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=3752
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=3753

Na zdjęciach jest o 22 szt. mniej niż na poprzednich (koniec grudnia/początek stycznia)
Mam nadzieję, że na następnych (pod koniec sierpnia) będzie jeszcze mniej - najlepiej mniej niż 100

[Organzza]

Napisane przez karolina1985

Te Ultra Doux takie dobre?Miałam kiedyś odlewkę morelowego od Madziarry, fajnie pachniał, ale nie zaobserwowałam jakiś spektakularnych efektów, no ale może za mało miałam.

ja miałam wieki temu, więc zbytnio nie pamiętam właściwości (a i byłam w takim wieku, że raczej nie przywiązywałam do tego wagi )

Napisane przez karolina1985

Znów powraca mój dylemat z ubiegłego roku. Mama zażyczyła sobie krem na Dzień Matki.
Miała już Eris Fortessimo i teraz AA Prestige, z tego ostatniego jest bardziej zadowolona, ale nie wiem co jej się stało, bo chce odmiany.
Zastanawiam się nad Yoskine Daxa, ale na KWC opinie średnie. Czego używają Wasze mamy?

moja mama używa aktualnie LiftActiv CxP, lubi też Eucerin - Hyaluron Filler, a z drogeryjnych Garnier UltraLift

Napisane przez MagJa

Póki co nie widziałam masek, ale to jeszcze nic nie wróży, bo w zasadzie nawet odżywki były tylko do dwóch serii Także mój wybór mocno się zawęził, a raczej nie miałam i stanęło na serii do włosów farbowanych z olejkiem araganowym i żurawiną. Bo seria do wł. przetłuszczających się nie dla mnie
A ogólnie są takie:
- wł. farbowane - olejek araganowy + żurawina
- wł. normalne - mango + tiare
- wł. suche i zniszczone - avocado + karite (na to miałam smaka )
- wszystkie rodzaje - cytryna + oliwa z oliwek (chyba, przynajmniej taka seria była kiedyś, teraz się nie przyglądałam, ale cytryna na 100% jest)
- wł. przetłuszczające się (bodajże) - kwiat lipy (nie pamiętam czy solo czy z czymś)

to nie będzie moreli i wanilii?

[bossy]

Póki co ten samoopalacz lirene wydaje się całkiem fajny. Bardzo ładna opalenizna, nawet jestem w szoku szczerze mówiąc. Zero zacieków, smug. Ładnie pachnie, w ogóle nie czuć smrodu samoopalacza. Ciekawe jak będzie się zachowywał jak będzie schodził Dzisiaj jeszcze jedna warstwa na noc (jedna już była).

W ogóle pisałam dziś certyfikat z biznesowego angielskiego Kurcze, niektóre pytania mnie zagięły, trudne były. Ciekawe ile będę miała punktów Jakoś w ciągu 10 dni powinnam się dowiedzieć.

Jeszcze jutro do pracy i wolne.. Ale jutro też koniecznie do rossmana. Po tusz do rzęs (teleskopa), rękawicę sizalową do masowania i coś jeszcze chciałam ale zapomniałam co. Mam nadzieję, że mi się przypomni

Miałam dzisiaj jechać na imprezę ale nie mogę, bo jutro o 9:30 mam służbowe spotkanie i nie chciałabym wyglądać na kogoś, kto całą noc imprezował, więc sobie podarowałam.

Ale! po pracy sru do Poznania na majówkę

[luskap]

Hosenko, piękny masz zbiór! I wcale nie taki ogromy, masz wszystko co potrzebne, no niektórych kategorii po kilka szt. Czekam teraz z niecierpliwością na kolorówkę (w tym lakiery).
Ja dziś pomalowałam sobie paznokcie żółtym Essence, nawet niezły, tylko trzeba bardzo grubo położyć, żeby nie było smug
Jutro mam tle roboty, że nie wiem czy się wyrobię! Przyjeżdża rodzinka i jeszcze jutro grill ze znajomymi. Muszę zrobić duże zakupy, posprzątać, zmienić pościel, porobić sałatki i obiad!
A dziś mój TŻ rozwalił sobie rękę w pracy, jak to zobaczyłam to bym prawie zemdlala, tak strasznie mi się zrobilo, że tylko czekałam jak padnę jak dluga! pojechaliśmy wieczorem na szycie

[isa666]

Byłam wczoraj na spotkaniu z koleżankami, ale się uśmiałyśmy Z jedną koleżanką poszłyśmy na nogach, zrobiłyśmy sobie spacerek a tak fajnie ciepło było wieczorem. Prawie jak w lecie.

Za to dziś z samego rana mnie przywitała niemiła wiadomość: moje ulubione miejsce parkingowe pod pracą będzie zarezerwowane I drugie obok, które też często było wolne też. No i gdzie ja mam do jasnej ciasnej zostawiać samochód? Pod tym biurowcem jest istna walka o miejsca a ja jak przyjeżdżam to już wszystko zajęte, bo pracuję od 8.00 a pozostałe firmy od 7.00 a niektóre od 6.00 Nawet jak punkt 7.00 jestem na miejscu to już nie ma wolnych miejsc.
Pogadam dziś z szefową, bo nie po to kupiłam samochód żeby musieć busem jeździć, bo tu nie ma gdzie stanąć Może uda mi się wynegocjować zmianę godzin pracy, bo to chyba jedyne wyjście. Ale wątpię że się zgodzi na pracę 7-15, ale choć 7.30-15.30 by mnie już urządzała, bo będąc przed 7 na pewno miejsce znajdę. A za rezerwację miejsca 50 zł miesięcznie z własnej kieszeni nie mam zamiaru płacić

[bossy]

Isa dobry pomysł, żeby pogadać z szefową. Chyba nie powinna mieć nic przeciwko. Tak mi się wydaje, zwłaszcza, że większość urzędów, z którymi musisz coś załatwiać jest czynna do 15, tak?

[isa666]

Napisane przez bossy

Isa dobry pomysł, żeby pogadać z szefową. Chyba nie powinna mieć nic przeciwko. Tak mi się wydaje, zwłaszcza, że większość urzędów, z którymi musisz coś załatwiać jest czynna do 15, tak?

Bosiak to zależy, bo np. firmy z którymi współpracujemy w większości pracują w godzinach 8-16, a urzędy też różnie (np. WUP, z którego mieliśmy dofinansowanie też pracował w tych godzinach, natomiast ZUSy, US, GUS itd. w większości pracują od 7.15 do 15.15).
No, ale pamiętam, że jeszcze zanim kupiłam auto a już wiedziałam o przeprowadzce to szefowa mi mówiła, że gdybym miała problemy z dojazdami to zmienimy godziny pracy tym bardziej, że teraz sami żadnego projektu nie mamy i większość spraw załatwiamy do godziny 15 a ta ostatnia godzina pracy jest tak "na zapas" gdyby coś się nagle działo. Powiem szefowej, że w razie czego jeśli będzie jakaś wyjątkowa sytuacja to wtedy mogę zostać przecież w pracy dłużej na chwilę. Ale póki co nic się nie dzieje pilnego, mamy raczej spokojny okres w firmie i myślę, że jakbym kończyła o 15 czy 15.30 to wystarczy w zupełności
Poza tym ja się wcześnie rano budzę, bo już po 5.00 jestem wyspana i dla mnie przyjazd na 7.00 rano nie jest problemem. Mnie się lepiej rano myśli i pracuje niż popołudniu.

[iceflower]

Napisane przez MagJa

Póki co nie widziałam masek, ale to jeszcze nic nie wróży, bo w zasadzie nawet odżywki były tylko do dwóch serii Także mój wybór mocno się zawęził, a raczej nie miałam i stanęło na serii do włosów farbowanych z olejkiem araganowym i żurawiną. Bo seria do wł. przetłuszczających się nie dla mnie
A ogólnie są takie:
- wł. farbowane - olejek araganowy + żurawina
- wł. normalne - mango + tiare
- wł. suche i zniszczone - avocado + karite (na to miałam smaka )
- wszystkie rodzaje - cytryna + oliwa z oliwek (chyba, przynajmniej taka seria była kiedyś, teraz się nie przyglądałam, ale cytryna na 100% jest)
- wł. przetłuszczające się (bodajże) - kwiat lipy (nie pamiętam czy solo czy z czymś)

Chyba w takim razie przetestuję wszystkie rodzaje poza tym do przetłuszczających się, bo to też nie dla mnie.

[bossy]

Isa no, to nie powinno być problemu

W ogóle w nocy miałam takie skurcze łydek, że myślałam, że się poryczę. I obudziły mnie kilka razy. Yh.

[isa666]

Napisane przez bossy

Isa no, to nie powinno być problemu

W ogóle w nocy miałam takie skurcze łydek, że myślałam, że się poryczę. I obudziły mnie kilka razy. Yh.

Oby, bo ja nienawidzę, gdy muszę rozmawiać na takie tematy.
Biedactwo, a od czego takie skurcze? Brak magnezu może?

[fuksjaa]

Napisane przez MagJa

Póki co nie widziałam masek, ale to jeszcze nic nie wróży, bo w zasadzie nawet odżywki były tylko do dwóch serii Także mój wybór mocno się zawęził, a raczej nie miałam i stanęło na serii do włosów farbowanych z olejkiem araganowym i żurawiną. Bo seria do wł. przetłuszczających się nie dla mnie
A ogólnie są takie:
- wł. farbowane - olejek araganowy + żurawina
- wł. normalne - mango + tiare
- wł. suche i zniszczone - avocado + karite (na to miałam smaka )
- wszystkie rodzaje - cytryna + oliwa z oliwek (chyba, przynajmniej taka seria była kiedyś, teraz się nie przyglądałam, ale cytryna na 100% jest)
- wł. przetłuszczające się (bodajże) - kwiat lipy (nie pamiętam czy solo czy z czymś)

Dziś wybieram się do Tesco, to akurat powącham wszystkie zestawy. Przypuszczam, że wypróbuję kolejno każdy poza tym do przetłuszczających się włosów.

Przykro mi, że drugie kolanko też będzie wymagało zastrzyków..

Zaspałam dziś na zajęcia, w sumie za pół godziny kończę, więc.. Spałam 14 godzin. Ale byłam taka padnięta po całym okropnym tygodniu..

Usłyszałam wczoraj od koleżanki, z którą nie widziałam się jakoś 2 tygodnie, że chudnę w oczach. Bosko.
Bardzo mnie to motywuje.

[bossy]

Napisane przez isa666

Biedactwo, a od czego takie skurcze? Brak magnezu może?

Pewnie tak. Niedawno kupiłam magnez więc mam nadz, że niedługo się polepszy

[Hosenka*]

Ojoj, masło awokado Bielendy będzie od 06.05 w promocji w Naturze za 12,99

[isa666]

Napisane przez Hosenka*

Ojoj, masło awokado Bielendy będzie od 06.05 w promocji w Naturze za 12,99

A w mojej Naturze go nie ma Jest tylko karotenowe i kasztanowe. Mam nadzieję, że sprowadzą, bo chciałabym je wypróbować.

Ale masakrycznie gorąco Myślałam, ze się rozpuszczę w samochodzie. W dodatku korki okropne, zjazd z autostrady na Zakopane tak zawalony, że aż przecierałam oczy ze zdumienia Współczuję tym, którzy muszą w tym korku stać.


Zapomniałabym. Gadałam z szefową i zgodziła się żebym pracowała od 7 do 15 Bez żadnych problemów się zgodziła od razu. Cieszę się bardzo

[Hosenka*]

Isa - świetna wiadomość Nie dość, że z parkowaniem mniejszy kłopot, to i więcej dnia będziesz miała dla siebie

[emememsik]

Właśnie przyszła do mnie paczuszka z Maybelline, której w ogóle się nie spodziewałam. W środku tusz The Falsies Volum' Express i błyszczyk Color Sensational . Tym ostatnim jestem zachwycona.

A niedługo zbieram się na kolejny maraton filmowy - znów wygrałam bilety.

[karolina1985]

Dobry

Oj kwiecień nie będzie dobrym m-cem...Skusiłam się na peeling enzymatyczny Lirene

Miłego weekendu Wszystkim

[emememsik]

A, i zapomniałabym. Dziś kupiłam w YR peeling do stóp i dostałam gratisowo małe mleczko i żel pod prysznic z serii Plaisir Nature (wybrałam brzoskwinię). I poza tym jeszcze świetne białe japonki w H&M za 19,90 zł. Musiałam sobie wynagrodzić fakt zwleczenia się z łóżka o 6.30. (dla mnie w przeciwieństwie do isy jest to ogromny problem )

[isa666]

Napisane przez Hosenka*

Isa - świetna wiadomość Nie dość, że z parkowaniem mniejszy kłopot, to i więcej dnia będziesz miała dla siebie

Nie ukrywam, że bardzo się cieszę z takiego obrotu spraw

em jak poużywasz tuszu opisz wrażenia. Jestem ciekawa czy jest fajny, nawet miałam go kupić ostatnio, ale jednak wybrałam mojego ulubieńca VECB

[emememsik]

isa, na KWC ma bardzo kiepskie opinie. Zobaczymy, i tak zanim zacznę go używać miną wieki. Ale błyszczyk jest cudowny!!!

[iceflower]

To ja się żegnam.

Jestem już spakowana (sporo nerwów mnie kosztowało pakowanie z TŻem do jednej torby, narzeka nawet na to, że mam za dużo skarpetek ), jeszcze małe zakupy do zrobienia, pakowanie TŻa i ruszamy jak znajomi się zbiorą. Pewnie będziemy znowu koło północy i w domku będzie nie nagrzane, ale i tak będzie super.

Miłego weekendu wszystkim.

[isa666]

Napisane przez emememsik

isa, na KWC ma bardzo kiepskie opinie. Zobaczymy, i tak zanim zacznę go używać miną wieki. Ale błyszczyk jest cudowny!!!

Widziałam te opinie i faktycznie niezbyt zachęcające. Ale pewnie prędzej czy później kupię ten tusz choćby dla wypróbowania

ice baw się dobrze

[Hosenka*]

Ice: udanego weekendu

Ja jutro ide na rodzinnego grilla, w niedziele na zakupy grillowe z koleżanką (mam nadzieję, że Real będzie otwarty ) a w poniedziałek grill u koleżanki - mam nadzieję, że pogoda się uda.

[fuksjaa]

Napisane przez emememsik

A, i zapomniałabym. Dziś kupiłam w YR peeling do stóp i dostałam gratisowo małe mleczko i żel pod prysznic z serii Plaisir Nature (wybrałam brzoskwinię). I poza tym jeszcze świetne białe japonki w H&M za 19,90 zł. Musiałam sobie wynagrodzić fakt zwleczenia się z łóżka o 6.30. (dla mnie w przeciwieństwie do isy jest to ogromny problem )

Też muszę sobie kupić jakieś japonki, pewnie jak co roku kupię te z H&M. No i gratuluję paczuszki niespodziankowej i kolejnych biletów.

Napisane przez isa666

em jak poużywasz tuszu opisz wrażenia. Jestem ciekawa czy jest fajny, nawet miałam go kupić ostatnio, ale jednak wybrałam mojego ulubieńca VECB

Moja koleżanka kupiła sobie ten nowy Maybelline i jest średnio zadowolona - podobno fajnie wydłuża, ale nie pogrubia ani nie podkręca. Z tego co zaobserwowałam, daje bardzo naturalny efekt.


Byłam na zakupach, wąchałam nowe szampony Garniera - pierwsza w kolejce będzie seria z żurawiną i olejem arganowym, potem mango i tiare Widziałam tylko odżywki do pary (poza wersją cytrynową), masek niestety nie było.

Dla siebie kupiłam jedynie zmywacz do paznokci i piankę do włosów Syoss, mam lakier z tej serii i jest całkiem fajny, oby pianka też taka była.

Jutro czeka mnie baardzo romantyczny wieczór z TŻem. Ach.