Oryginał czy podróbka?

[ivanna]

Napisane przez plomyczek123

Cześć dziewczyny. Proszę powiedzcie co myślicie na temat tych perfum:
Armani Code 75 ml. Kupiłam je na Allegro od osoby która zapewniała, że są w 100 % oryginalne
"Zakupione w sklepie, dostałam jako prezent ale z powodu braku kaski chce je sprzedać, paragonu nie mam gdyż to prezent jednak gwarantuje iż zapach utrzymuje się na pewno bardzo długo bo to perfumy z ORYGINALNEJ PERFUMERII

jeśli ktoś w jakikolwiek sposób udowodni mi że sa nieoryginalne - zwracam pieniądze!!"

Proszę oceńcie je same - zastanawia mnie fakt, że jakby pod warstwą nadrukowanych czarnych kwiatków jest naklejona jakaś naklejka czy coś takiego (zamieszczam to na zdjęciu). Proszę spójrzcie na ogólny wygląd butelki, na naklejkę na dnie, kształt rurki itp. i powiedzcie czy Waszym zdaniem jest to oryginał czy podróbka.

Bardzo dziękuję

Dla mnie 100% podróbka - rurka tak wygięta że aż żal... te pofałdowania na butelce, kształt butelki... wybacz ale zostałaś oszukana

[Nasturcja-Pospolita]

Napisane przez plomyczek123

Cześć dziewczyny. Proszę powiedzcie co myślicie na temat tych perfum:
Armani Code 75 ml. Kupiłam je na Allegro od osoby która zapewniała, że są w 100 % oryginalne
"Zakupione w sklepie, dostałam jako prezent ale z powodu braku kaski chce je sprzedać, paragonu nie mam gdyż to prezent jednak gwarantuje iż zapach utrzymuje się na pewno bardzo długo bo to perfumy z ORYGINALNEJ PERFUMERII

jeśli ktoś w jakikolwiek sposób udowodni mi że sa nieoryginalne - zwracam pieniądze!!"

Proszę oceńcie je same - zastanawia mnie fakt, że jakby pod warstwą nadrukowanych czarnych kwiatków jest naklejona jakaś naklejka czy coś takiego (zamieszczam to na zdjęciu). Proszę spójrzcie na ogólny wygląd butelki, na naklejkę na dnie, kształt rurki itp. i powiedzcie czy Waszym zdaniem jest to oryginał czy podróbka.

Bardzo dziękuję

nie wyglada to za dobrze...
tu:
http://jazzmine.revolweb.net/loreal.php
kalkulator kodow dla Armaniego
wpisz swoj ( niestety na zdjeciu jest srednio wyeksponowany ) i sprawdz

[Hawa]

W tym Armanim nie podoba mi sie rurka a po drugie ta folia (czy co to jest) co sie odrywa... Poza tym co sie stalo z gora butelki, czyzby ten plastik tuz pod "psikaczem" pekal?

[plomyczek123]

Wpisałam w kalkulator kodów i pojawiła się taka informacja:
Data produkcji na podstawie kodu wynosi: 29.04.2006
O czym może to świadczyć?

[plomyczek123]

Właśnie wygląda na pęknięty...

[ivanna]

Płomyczku zerknij na orginalne butelki Code w necie... są całkiem w innym kształcie...

[plomyczek123]

Dzięki Dziewczyny za pomoc. Dla mnie również wyglądały trochę podejrzanie...

[Hawa]

Plomyczku a duzo dalas za ten flakon? No i czy sprzedajacy dalej wystawia jakies perfumy?

[plomyczek123]

Tak, dałam sporo tzn. 151 zł + koszty przesyłki. Osoba nie sprzedaje innych - miała tylko te. Pisała że był to prezent a sprzedaje bo potrzebuje pieniędzy. Wydawało mi się że w tym przypadku nie trafię na podróbkę

[Hawa]

Mozna przyjac, ze po prostu dostala podrobke nie wiedzac o tym. Moze sporbuj napisac do niej maila i poprosic o zwrot pieniedzy?

[plomyczek123]

Właśnie mam zamiar tak zrobić. Zaraz napiszę do niej. Mam nadzieję, że sprawa wyjaśni się z pozytywnym skutkiem

[Hawa]

Powodzenia. napisz nam potem co zalatwilas.

[plomyczek123]

Oczywiście napiszę. Pozdrawiam

[Libra2]

Zwracam się z prośbą do wszystkich posiadaczek Light Blue Dolce & Gabbana , otóż po wielkich poszukiwaniach udało mi się zakupić tester w małej drogerii , zapłaciłam nie mało bo 125 zł za 50 ml , ucieszona swoją nową zdobyczą wróciłam do domu jednak jak zaczęłam się bliżej przyglądać butelce to stwierdziłam że coś mi tu nie gra bo na spodzie nie ma żadnych oznaczeń czy też kodów bardzo mnie to zaniepokoiło, czy to możliwe że w drogerii sprzedają podróbki Początkowo chciałam zamówić perfumy na allegro ale zrezygnowałam i postanowiłam poszukać ich w moim mieście co naprawdę nie było łatwe , najgorsze jest to że miał to być mikołajkowy prezent dla mojej siostry. Jedynym pocieszeniem jest fakt że mam paragon więc może nie będzie problemu z odzyskaniem pieniedzy jesli moje przypuszczenia okażą się być prawda

[Polly_]

Może wrzuć fotki jak masz, będzie łatwiej coś powiedzieć,ale wydaje mi się że jak z perfumerii to powinny być oryginalne. Chociaż jak na perfumerię stacjonarną 125 zł to dosyć mało...

[Kagan]

Napisane przez ivanna

Dla mnie 100% podróbka - rurka tak wygięta że aż żal... te pofałdowania na butelce, kształt butelki... wybacz ale zostałaś oszukana

Napisane przez Hawa

W tym Armanim nie podoba mi sie rurka a po drugie ta folia (czy co to jest) co sie odrywa... Poza tym co sie stalo z gora butelki, czyzby ten plastik tuz pod "psikaczem" pekal?

Napisane przez ivanna

Płomyczku zerknij na orginalne butelki Code w necie... są całkiem w innym kształcie...

Dziewczyny, wiecie, że moja butelka wygląda podobnie? Zależy to od tego jak się ją ustawi do zdjęcia Z jednego ujęcia jest troszkę jak klepsydra, z innego rozszerza się po środku. Rurka też nie jest prosta tylko skręcona. Mam oryginał kupiony w angielskiej perfumerii
Dla mnie jedynie dziwna jest ta folia - z mojej butelki nic nie obłazi.

[plomyczek123]

Napisane przez Kagan

Dziewczyny, wiecie, że moja butelka wygląda podobnie? Zależy to od tego jak się ją ustawi do zdjęcia Z jednego ujęcia jest troszkę jak klepsydra, z innego rozszerza się po środku. Rurka też nie jest prosta tylko skręcona. Mam oryginał kupiony w angielskiej perfumerii
Dla mnie jedynie dziwna jest ta folia - z mojej butelki nic nie obłazi.

Hej Dziewczyny. Pisałam do Sprzedającej jednak nie udało mi się dogadać:
"NIE WIERZE PANI,mając same pozytywne komentarze nie pozwoliłabym sobie na takie oszustwa .Proszę więc przysłać mi zdjęcie oryginalnych perfum i tych które do Pani wysłałam, niech Pani powie mi czym się różnią. Jestem pewna że są one oryginalne i zakupione w drogerii ! Jeśli mi Pani udowodni że nie są oryginalne to zwrócę pieniądze, bo to że być może nie podoba się Pani ich zapach nie jest dla mnie powodem do zwrotu!"

DO KAGAN: Bardzo proszę Cię czy mogłabyś zrobić mi zdjęcia swojej butelki (jak wygląda dozownik - aby było widać różnicę między tym jak wygląda Twój a mój) oraz to, że folia jest gładka?
Chciałabym wysłać zdjęcia Sprzedającej skoro nie zauważyła, że jednak coś z perfumami nie tak

[Nasturcja-Pospolita]

Napisane przez plomyczek123

Hej Dziewczyny. Pisałam do Sprzedającej jednak nie udało mi się dogadać:
"NIE WIERZE PANI,mając same pozytywne komentarze nie pozwoliłabym sobie na takie oszustwa .Proszę więc przysłać mi zdjęcie oryginalnych perfum i tych które do Pani wysłałam, niech Pani powie mi czym się różnią. Jestem pewna że są one oryginalne i zakupione w drogerii ! Jeśli mi Pani udowodni że nie są oryginalne to zwrócę pieniądze, bo to że być może nie podoba się Pani ich zapach nie jest dla mnie powodem do zwrotu!"

DO KAGAN: Bardzo proszę Cię czy mogłabyś zrobić mi zdjęcia swojej butelki (jak wygląda dozownik - aby było widać różnicę między tym jak wygląda Twój a mój) oraz to, że folia jest gładka?
Chciałabym wysłać zdjęcia Spredającej skoro nie zauważyła, że jednak coś z perfumami nie tak

Plomyczku, mam pytanie; czy nabylas ten zapach " w ciemno"
masz porownanie wzgledem "sklepowego" oryginalu?
Bo zdjecia bywaja rone, tak jak i ujecia.
A farba czy wzorki z butelek zlaza, pomimo naszych nadziei plonnych, ze pachnacy luxus sie nie luszczy i nie psuje.
A sprzedajaca wyszla z dobrego pukntu porozumienia ( choc moze nieco krzykliwego ), nie negowala Cie, chciala konfrontacji.

[Kagan]

Napisane przez plomyczek123

Hej Dziewczyny. Pisałam do Sprzedającej jednak nie udało mi się dogadać:
"NIE WIERZE PANI,mając same pozytywne komentarze nie pozwoliłabym sobie na takie oszustwa .Proszę więc przysłać mi zdjęcie oryginalnych perfum i tych które do Pani wysłałam, niech Pani powie mi czym się różnią. Jestem pewna że są one oryginalne i zakupione w drogerii ! Jeśli mi Pani udowodni że nie są oryginalne to zwrócę pieniądze, bo to że być może nie podoba się Pani ich zapach nie jest dla mnie powodem do zwrotu!"

DO KAGAN: Bardzo proszę Cię czy mogłabyś zrobić mi zdjęcia swojej butelki (jak wygląda dozownik - aby było widać różnicę między tym jak wygląda Twój a mój) oraz to, że folia jest gładka?
Chciałabym wysłać zdjęcia Sprzedającej skoro nie zauważyła, że jednak coś z perfumami nie tak

Zrobię, ale jutro, dobrze? W dziennym świetle. Dozownik nie jest pęknięty jak w Twojej butelce.

[plomyczek123]

Witaj Nasturcjo,
Zapach znam z drogerii. Bardzo mi się podoba. Nie wiem czy widziałaś dodane przeze mnie zdjęcia butelki (na poprzedniej stronie). Butelka wygląda naprawdę podejrzanie (jakaś brzydka folia o dziwnym kształcie jest pod warstwą wzoru), a dozownik jest pęknięty i sklejany - wygląda na nasadzany na siłę przez co stracił swój kształt (widziałam perfumy również podróbki które miały krzywo zamontowany dozownik). W opisie aukcji nie było mowy i tych wadach.

KAGAN - Bardzo Ci dziękuję

[Kagan]

plomyczek wklejam obiecane zdjęcia

[plomyczek123]

Kagan jeszcze raz bardzo Ci dziękuję Zauważyłam, że naklejka na moim flakonie różni się od Twojej. Mam nadzieję, że dojdę do porozumienia ze Sprzedającą.

[Kagan]

Napisane przez plomyczek123

Kagan jeszcze raz bardzo Ci dziękuję Zauważyłam, że naklejka na moim flakonie różni się od Twojej. Mam nadzieję, że dojdę do porozumienia ze Sprzedającą.

Cieszę się, ze mogłam pomóc Zastanawia mnie fakt, że datecalculator odczytał poprawnie kod z Twojej butelki. Z reguły podróby mają złe kody.

[plomyczek123]

Właśnie... A może firmy produkujące podróbki po prostu używają autentycznych kodów...

[Ally83]

Napisane przez blau

Dziewczyny nie za tanio za taka pojemność? http://www.allegro.pl/item476598456_...arysienki.html

Jestem w szoku, czemu ultrared jest dużo droższy: http://www.allegro.pl/item492103249_...marysienk.html i za taką mała pojemność...

Podobnie tu
ultraviolet: http://www.allegro.pl/item491686594_...awa_sklep.html
ultrared:
http://www.allegro.pl/item485079846_...awa_sklep.html

Możecie to jakoś wyjaśnić

Bo Ultrared jest nowszym zapachem na rynku, dlatego jest droższy .

[Anna Antonina]

Kochane, jak delikatnie i taktownie poinformowac właścicielkę podróbki, że jest właścicielką podróbki? Na delikatne sugestie odpowiada, że widziała w internecie zdjęcia produktu i są identyczne. Ja widziałam produkty tej firmy na żywo i już samo logo się róźni dośc znacznie. Czy mam jej przynieśc swoje kosmetyki tej firmy i pokazac różnice w logo, oznakowaniu, wyglądzie pudełeczek, opakowań? Czy może mam jej pozwolic życ w błogiej nieświadomości, skoro nie chciała przyjąc delikatnych sugestii?

(Przyznaję, nie chodzi o perfumy, a o kolorówkę. Jednak tu, na perfumach temat podróbek jest rozwinięty najlepiej. A i sposoby informowania o podróbce pewnie wypracowane.)

[ivanna]

Napisane przez Anna Antonina

Kochane, jak delikatnie i taktownie poinformowac właścicielkę podróbki, że jest właścicielką podróbki? Na delikatne sugestie odpowiada, że widziała w internecie zdjęcia produktu i są identyczne. Ja widziałam produkty tej firmy na żywo i już samo logo się róźni dośc znacznie. Czy mam jej przynieśc swoje kosmetyki tej firmy i pokazac różnice w logo, oznakowaniu, wyglądzie pudełeczek, opakowań? Czy może mam jej pozwolic życ w błogiej nieświadomości, skoro nie chciała przyjąc delikatnych sugestii?

(Przyznaję, nie chodzi o perfumy, a o kolorówkę. Jednak tu, na perfumach temat podróbek jest rozwinięty najlepiej. A i sposoby informowania o podróbce pewnie wypracowane.)

myślę że należy pokazać orginał i porównać go z jej produktem.

[Anna Antonina]

Napisane przez ivanna

myślę że należy pokazać orginał i porównać go z jej produktem.

Boję się, że będzie to dla niej żenująca sytuacja i będzie miała do mnie pretensje. A ja chcę tylko, by uniknęła większego wstydu, gdy będzie dalej się chwaliła 'oryginałem'. Myślisz, że taka osoba potrafi poprawnie odzczytac intencje osoby 'uświadamiającej'?

[ivanna]

Anno poprostu spotkaj się z nią i powiedz że masz podejrzenia że ktoś ją oszukał i przedał podróbki, żebyście porównały swoje produkty - dla jej dobra - bo jak wyjmie takiego "cosia" przy kimś kto zna orginalny produkt... to będzie dopiero dla niej niemiłe.

[Anna Antonina]

Napisane przez ivanna

Anno poprostu spotkaj się z nią i powiedz że masz podejrzenia że ktoś ją oszukał i przedał podróbki, żebyście porównały swoje produkty - dla jej dobra - bo jak wyjmie takiego "cosia" przy kimś kto zna orginalny produkt... to będzie dopiero dla niej niemiłe.

Chyba to rzeczywiście taki 'koleżeński obowiązek' uświadomienie nieświadomej. Mam nadzieję, że dobrze to odbierze. Dziękuję.