Mamy marzec cz.13

[moooniaaaa]

Napisane przez Kiinga26

moooniaaa nie jadę, bo źle bym się czuła. Jeszcze krwawie, brzuch dalej jak ciążowy a do tego okolice blizny ciągną. Tam wszyscy będą wystrojeni i w świetnych humorach a ja czulabym się jak koczkodan.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

A moze wlasnie takie wyjscie do ludzi dobrze by Ci zrobiło?

[darolka]

Napisane przez Kiinga26

moooniaaa nie jadę, bo źle bym się czuła. Jeszcze krwawie, brzuch dalej jak ciążowy a do tego okolice blizny ciągną. Tam wszyscy będą wystrojeni i w świetnych humorach a ja czulabym się jak koczkodan.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Zawsze możesz wpaść do mnie :-D daleko nie masz a ja mam pyszna kawę ;-)

[Kiinga26]

Napisane przez moooniaaaa

A moze wlasnie takie wyjscie do ludzi dobrze by Ci zrobiło?

Tak. Gdybym wyglądała jak człowiek i nie była 3 tygodnie po porodzie.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 16:49 ---------- Poprzedni post napisano o 16:45 ----------

Napisane przez darolka

Zawsze możesz wpaść do mnie :-D daleko nie masz a ja mam pyszna kawę ;-)

Kuurcze. Teraz piszesz jak odwołałam już opiekę dla małej?

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[nieznajoma0]

Mooniu, ale inaczej jest jak mama czy tesciowie maja normalne podejscie. A inaczej jak za kazdym razem cie krytykuja i sa najmadrzejsi w stosunku do twojego dziecka (nie mam na mysli Ciebie konkretnie, ani nic, dlatego z malych litrer). I jak za kazdym razem wiedza lepiej co jest twojemu dziecku, dlaczego placze itp.

Monikmi, Marcel przystojniak , a Ty jaka chudzinka . I te usta

[moooniaaaa]

Napisane przez Kiinga26

Tak. Gdybym wyglądała jak człowiek i nie była 3 tygodnie po porodzie.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Mysle, ze nikt nie spodziewa sie, ze kobieta 3 tygodnie po porodzie bedzie wygladac jak top model trzeba brac przyklad z monikmi i jej podejscia do siebie



Tż wraca z pracy, uff! Bo od 3 godzin nie moge mlodej odlożyć, zaraz sie budzi. Z tej okazji grzeszny obiad - frytki i ryba

[darolka]

Napisane przez Kiinga26

Tak. Gdybym wyglądała jak człowiek i nie była 3 tygodnie po porodzie.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 16:49 ---------- Poprzedni post napisano o 16:45 ----------


Kuurcze. Teraz piszesz jak odwołałam już opiekę dla małej?

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

To bierz małą poznają się dziewczyn ;-)

[Kiinga26]

Napisane przez moooniaaaa

Mysle, ze nikt nie spodziewa sie, ze kobieta 3 tygodnie po porodzie bedzie wygladac jak top model trzeba brac przyklad z monikmi i jej podejscia do siebie



Tż wraca z pracy, uff! Bo od 3 godzin nie moge mlodej odlożyć, zaraz sie budzi. Z tej okazji grzeszny obiad - frytki i ryba

Nooo. Ja wyglądam jak ze cztery top model z takimi wielkimi udami. A w ogółe to baby blues mnie z opóźnieniem chwycił. I chyba zjem pieroga od mamy.
Zaraz przyjdą moje przyjaciółki na urodzinową kawę. Trochę się odstresuje. I zawsze dodatkowe ręce do noszenia małej

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[201704101323]

kinfa zbytnio przejmujesz się swoim wyglądem. Jestem pewna że tak źle nie jest.A co to za sport ktory uprawialas?opowiedz

---------- Dopisano o 16:40 ---------- Poprzedni post napisano o 16:35 ----------

gwiazdka moim zdaniem trochę przesadzasz
Teściowa ma prawo kochać wnuczke nie możesz jej tego zabraniac. A że robi glupie miny i tak gada to zdecydowanie z miłości .może powinnaś troszkę zmienić podejście? Chyba że są inne aspekty o których nie mówisz

[malinka9191]

Napisane przez monikmi

Taaadaaaam! Moja 7-tygodniowa Kluska prosto z maminych kolan
Załącznik 6341156

Wysłane z mojego MotoG3 przy użyciu Tapatalka

Napisane przez mira81

Gwiazdka kazde dziecko dojrzewa wlasnym tempem. Nie ma co porownywac. Moja akurat dokladnie w czwartek jak skonczyla piec tyg uraczyla mnie poeknym swiadomym usmiechem. Juz wczesniej sie usmoechala i zaczynala byc bardziej aktywna ale ostatnie dwa dni to hardkorowo. Caly dzien sie rozglada "szuka" kontaktu ze mna, oglada te najbardziej kolorowe zabawki. Na glos zywo reaguje, usmiecha sie. Jakby z dnia na dzien sie rozwinela..

Envoyé de mon SM-G920F en utilisant Tapatalk

skok jak nic przeszla

Napisane przez moooniaaaa

moja ma 8tygodni i nadal nie odwzajemnia usmiechow, nie smieje sie. Ale obserwacje zaczela wlasnie ok.4 tygodnia, karuzelka, patrzenie na nas, ksiazeczka, obrazki na yt.

moja ma nadal karuzelke w tylku

[Kiinga26]

Napisane przez NADIA29

kinfa zbytnio przejmujesz się swoim wyglądem. Jestem pewna że tak źle nie jest.A co to za sport ktory uprawialas?opowiedz

---------- Dopisano o 16:40 ---------- Poprzedni post napisano o 16:35 ----------

gwiazdka moim zdaniem trochę przesadzasz
Teściowa ma prawo kochać wnuczke nie możesz jej tego zabraniac. A że robi glupie miny i tak gada to zdecydowanie z miłości .może powinnaś troszkę zmienić podejście? Chyba że są inne aspekty o których nie mówisz

Fakt. Przejmuje się. Ja mam takie zaburzenie polegające na uzaleznieniu wszystkiego od wyglądu
A co do sportu... Trzy lata podnosilam ciężary. Miałam nawet swoje sukcesy na koncie. Niestety karierę brutalnie przerwała poważna kontuzja.


Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[_polly_]

W moim Rossmannie pojawiły się kosmetyki dla dzieci, firmy Himalaya. Używała któraś?

[sloneczko4477]

Kiinga wszystkiego się spodziewałam ale nie podnoszenia ciężarów szok

[Kiinga26]

Napisane przez sloneczko4477

Kiinga wszystkiego się spodziewałam ale nie podnoszenia ciężarów szok

Haha. Rekord życiowy 127,5 kg.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[sloneczko4477]

Napisane przez Kiinga26

Haha. Rekord życiowy 127,5 kg.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Nieźle to tak z zamiłowania ?

[Kiinga26]

Napisane przez sloneczko4477

Nieźle to tak z zamiłowania ?

Tak. To była moja wielka pasja. Ale to już 12 lat odkąd nie trenuję.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[sloneczko4477]

Napisane przez Kiinga26

Tak. To była moja wielka pasja. Ale to już 12 lat odkąd nie trenuję.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Kontuzji się nabawiłaś trenując czy nie było to związane z ciężarami? Szkoda, zwłaszcza, że mówisz, że miałaś swoje sukcesy już

[Kiinga26]

Napisane przez sloneczko4477

Kontuzji się nabawiłaś trenując czy nie było to związane z ciężarami? Szkoda, zwłaszcza, że mówisz, że miałaś swoje sukcesy już

Trenujac. Doszło do wypadku w czasie treningu. Na moim kolanie wylądowała sztanga ważąca 55 kg. Dalsze treningi grozilyby trwałym kalectwem. Stare dzieje
Jak sytuacja u Was? Jak Liwka?

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[gosza82]

Dziewczyny na moją Miśkę karuzela to jak hipnoza karmię odkładam włączam chwilę przy niej postoję i odlatuję tylko jest czujna jak się muzyka kończy to się budzi i muszę włączać

Co do mz to moj dostał dziś wychodne na koncert za dobre sprawowanie i dla mnie też miłość miłością a rozsądek rozsądkiem

Dziś małej odpuściłam kąpiel muszę ją wyleczyć z tego katarku. Mała śpi mąż na koncercie ja wykąpana nózki i paszki nareszcie ogarnięte i co tu robić Może seriale nadrobie

Kinga nie ma nic lepszego jak pogaduchy z przyjaciółkami aż Ci zazdroszczę a co do chrzcin to u mnie też jest jakieś spotkanie przed chrzcinami

Sloneczko zdrówka i całusy dla Was w szpitalu

Monikmi śliczny synek a Ty laseczka

[Lewek]

Napisane przez trzydziescidwa

Kinga apeluję do Ciebie, weź się za jedzenie!!! Chcesz jeść mało to ok, ale przejdź na bardziej wartościowe rzeczy niż warzywka!! Co będzie jak upadniesz ze zmęczenia i wycieńczenia z małą na rękach? Może powinnaś zrobić morfologię??

A tu się z Tobą nie zgodzę bo warzywa to akurat najbardziej wartościowe jedzenie tyle ze najmniej kaloryczne.

Napisane przez gwiazdka997

U mnie chodzi o to ze mieszkamy z tesciami a teściowej nie trawie i mnie denerwuje. I Tż jest zły ze nie pozwalam mu chodzić do nich na dol ale jak pomyślę ze ta baba robi głupie miny i dotyka Oliwke to aż mnie krew zalewa!!! Ogólnie nie lubię jak kto kolwiek ja dotyka. A teksty tesciow ze to jest ich maleństwo to już całkiem! Może pomyślcie ze jestem głupia ale to ja ją urodziłam, znosilam ten ból... W sumie to jeszcze znoszę bo tylko mała zacznie jeść a mnie zaczynają plecy bolec chyba macica się jeszcze kurczy.
Tż mi pomaga ale fakt czasem bym chciała żeby więcej czasu z nami spędzał. Ale jak to na wsi jest dużo roboty i zawsze coś...
Ale dziś malutka jest grzeczna i aby śpi i je czy to Normalne?
W środę skończyła 5 tyg a dziś jak ja zwazylam to waży 5 kg
Kiedy wasze dzieci zrobiły się bardziej aktywne? Zaczęły oglądać świat i się śmiać?

Ciebie rozumiem ale i tżta tez. To są jej dziadkowie i mają prawo ją oglądać. A tż tym bardziej na prawo tam do nich chodzić w końcu to jego rodzice. Ale wiem co czujesz. Minie przy kolejnych dzieciach najprawdopodobniej.

Napisane przez misia880

Moja kuzynka pow swojemu facetowi ze od niego odejdzie jak taki bedzie a on jej rzucil "a kto by cie chcial z 3 dzieci" a ona mu "jestem mloda zgrabna z dobra praca i mam 3 super dzieci - pomyśl ktora bedzie chciala ciebie z alimentami na 3 dzieci"

Dobre!

Napisane przez Kiinga26

Haha. Rekord życiowy 127,5 kg.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Łał! Co za siła!

Boziu dzień z trójką dzieci jest mega męczący. Stasiek marudzil oczywiście choć takiego mega ryku dziś nie było. No ale na rękach parę godzin.
Tż obiecuje ze jutro jedzie z nimi do babci. Oby spełnił swoją obietnice

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Monikmi ale Ty jesteś laska! Figura marzenie. Takiego brzucha to ja chyba nigdy nie miałam bo ja ten typ co to brzuch po śniadaniu na juz wystający.
A Marcelek jest przesliczny. I jak umie juz dziubek robić do zdjęć

[sloneczko4477]

Napisane przez Kiinga26

Trenujac. Doszło do wypadku w czasie treningu. Na moim kolanie wylądowała sztanga ważąca 55 kg. Dalsze treningi grozilyby trwałym kalectwem. Stare dzieje
Jak sytuacja u Was? Jak Liwka?

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Przykro mi, że tak się skończyło
Anioł nie dziecko je, śpi, popatrzy na świat trochę i znowu śpi wyniki wszystkie prawidłowe, czekam na tą konsultację neurologiczną w poniedziałek i modlę się żeby też wszystko było dobrze

[Lewek]

Co do świadomych uśmiechów to mój ma 7 tygodni i gdzieś tak pewnie od tygodnia strzela uśmiechy. A teraz już pogadać z nim można bo "a guuu" się pojawiło

[trzydziescidwa]

Napisane przez Lewek

A tu się z Tobą nie zgodzę bo warzywa to akurat najbardziej wartościowe jedzenie tyle ze najmniej kaloryczne.

oj Lewek wiadomo, warzywa zdrowe, ale wyobraziłam sobie po prostu, że Kinga zjada jedną surówkę (głównie sama sałata) na dzień i tyle... także chodziło mi o to, żeby jeść więcej i pełnowartościowo

[Kiinga26]

Napisane przez trzydziescidwa

oj Lewek wiadomo, warzywa zdrowe, ale wyobraziłam sobie po prostu, że Kinga zjada jedną surówkę (głównie sama sałata) na dzień i tyle... także chodziło mi o to, żeby jeść więcej i pełnowartościowo

O!o!o! Nie prawda. Wyobraź sobie, że dziś zjadłam ziemniaka, marchewkę i troszkę brokulow. I jeszcze jabłuszko trzy kawy i na śniadanie bułkę grahamke z serkiem twarozkowym i rzodkiewka. Także nie jest wcale źle mi naprawdę nie potrzeba więcej, bo ja przed ciążą też tyle jadłam. Różnica może tylko taka, że teraz jestem słabsza po niedawnym porodzie. Ale z dnia na dzień będzie lepiej.

Lewek ja Cię świetnie rozumiem, bo wiem co to znaczy troje dzieci. I każde czegoś chce oszalec czasem można.

Słoneczko najważniejsze, że z małą lepiej i wyniki dobre. Konsultacje też będą pomyślne na pewno

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[misia880]

Ze mna cos nie tak wrocilismy i mega zle sie czulam juz w aucie.
Zemdlalam w lazience, teraz leze ale jakby ktos ze mnie powietrze wypompowal. W glowie sie kreci itp
TZ spanikowany po karetke chcial dzwonic
W pon pojde do lekarza, mozliwe ze tak mnie sieklo jakies przemeczenie?

[Kiinga26]

Napisane przez misia880

Ze mna cos nie tak wrocilismy i mega zle sie czulam juz w aucie.
Zemdlalam w lazience, teraz leze ale jakby ktos ze mnie powietrze wypompowal. W glowie sie kreci itp
TZ spanikowany po karetke chcial dzwonic
W pon pojde do lekarza, mozliwe ze tak mnie sieklo jakies przemeczenie?

Coś takiego przeżyłam właśnie w nocy. Ciemność, zimne poty i nieznosna słabość. Do tego wymioty.
Myślę, że to może być przemęczenie. Do tego mamy przesilenie wiosenne. I te zarwane nocki...


Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[Lewek]

Napisane przez misia880

Ze mna cos nie tak wrocilismy i mega zle sie czulam juz w aucie.
Zemdlalam w lazience, teraz leze ale jakby ktos ze mnie powietrze wypompowal. W glowie sie kreci itp
TZ spanikowany po karetke chcial dzwonic
W pon pojde do lekarza, mozliwe ze tak mnie sieklo jakies przemeczenie?

O kurcze.
Powiem Wam że ja miałam niedawno jedną taką nocke dziwna. Najpierw obudziłam się z bolacymi twardymi piersiami jak na zapalenie. Zaraz zlapaly mnie straszne dreszcze z zimna. Leżałam długo pod kołdrą i mnie trzeslo strasznie. Zasnelam i wraz obudziłam się z dreszczami. Pogonila mnie biegunka. Potem zrobiło mi się mega gorąco a przy tym miałam mdłości i na koniec nad ranem ból głowy. Normalnie odsypialam rano z małym na kanapie z ktorej to nie mogłam wstać. A ja nigdy nie śpię w dzień. Na szczęście wtedy chłopaki pojechali do cioci a mały w miarę grzecznie spał.
Nie mam pojęcia co to było.

[201704101323]

Kinga ja jem bardzo podobnie tyle że kawę jedna pije i jem ciemne pieczywo jak już

[darolka]

Napisane przez Lewek

O kurcze.
Powiem Wam że ja miałam niedawno jedną taką nocke dziwna. Najpierw obudziłam się z bolacymi twardymi piersiami jak na zapalenie. Zaraz zlapaly mnie straszne dreszcze z zimna. Leżałam długo pod kołdrą i mnie trzeslo strasznie. Zasnelam i wraz obudziłam się z dreszczami. Pogonila mnie biegunka. Potem zrobiło mi się mega gorąco a przy tym miałam mdłości i na koniec nad ranem ból głowy. Normalnie odsypialam rano z małym na kanapie z ktorej to nie mogłam wstać. A ja nigdy nie śpię w dzień. Na szczęście wtedy chłopaki pojechali do cioci a mały w miarę grzecznie spał.
Nie mam pojęcia co to było.

Ejj to ja też miałam tak :-\ jak się obudziłam to miałam obolale cycki że masakra. I tak mnie wzielo na 2 że bałam się że nie zdążę :-\ potem dreszcze. Zresztą dreszcze z zimna męczą mnie co noc. Ale Jeszce dochodzą bóle mięśni. Najpierw myślałam że grypa idzie ale to nie to :-[
Ja dzisiaj zjadłam 3 kawy :-D i bułki z szynką 2 a i milke ze słonymi krakersami póki co starczy ;-)

[trzydziescidwa]

Misia - myślę że to przemęczenie, ale do lekarza podejdź i warto sprawdzać takie rzeczy.
Też znam podobne objawy do tych, które opisujecie... któregoś dnia miałam tak, że najpierw dostałam dreszczy potwornych, potem spociłam się jak świnia... do tego jakieś ogólnie rozbicie i ledwo widziałam na oczy... to pewnie jeszcze zmiany hormonalne jeszcze

Kinga, mimo wszystko uważam, że morfologię powinnaś zrobić i sprawdzić czy wszystko ok. Być może Twój organizm jest przyzwyczajony, ale nie przy takim obciążeniu

[Lewek]

Kinga jesteś wegetarianką? Malutko jadasz. Ja to jestem glodomor przy Tobie. Ciągle bym coś jadła. Na szczęście warzywa bardzo lubię i nie umiem się bez nich obejść