Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-08.2011 - Strona 54 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Zapraszam do glosowania na kolejny tytuł wątku!
W majteczkach biegam, plecak noszę-przedszkolak będę za rok o tej porze 3 10,71%
Drugie lato już na nami, na zimę i sanki teraz czekamy 4 14,29%
Bunt dwulatka w pełnej krasie, żyć się jednak z tym jakoś da się 6 21,43%
Super mamy, super dzieci, drugi roczek szybko zleci 5 17,86%
Dzieciaki nasz maja 2 lata, a my w komplecie nadal "tratatata" 1 3,57%
Sikamy po kątach, psocimy że strach, a nasze mamy tylko "och" i "ach" 9 32,14%
Głosujący: 28. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-05-22, 01:18   #1591
Marina1
Zakorzenienie
 
Avatar Marina1
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 3 069
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07..

Cytat:
Napisane przez Stronczek27 Pokaż wiadomość
Ja czekalam na M az z roboty wroci. Teraz juz spia razem z Wiki a ja sie opilam energetykow i sen poszedl w sina dal... Katar i kaszel to okropnie meczace. Nie lubie jak Wiktoria ma. W zaden sposob nie mozna ulzyc
A wiesz, że ja dzisiaj też wypiłam energetyka z biedronki, chociaż tak to w ogóle nie piję heh. Może przez to mi się poprzestawiało.
Pozno Twój M. wraca. Oj, jak słyszę czasem jak ludzie mówią, że ktoś "siedzi" za granicą, to się wkurzam, bo ludzie to tam pracują i to ciężko.
Tak samo jak np. matka "siedzi" z dzieckiem w domu...

No ja też nienawidzę, na siebie bym całą chorobę wzięła (chociaż i tak jesyem już chora)
__________________
"...- Taki jest los kobiety. Musisz ugotować obiad z tego, co masz w kuchni. Musisz nauczyć się udawać podniecenie. To akt, pozwól, że Ci powiem, samczy akt. A gdy dojdziesz do perfekcji jesteś już stara. Młodość wyparowuje jak rosa, która rodzi się rano, a ginie po południu."
Marina1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-22, 01:23   #1592
Stronczek27
Wtajemniczenie
 
Avatar Stronczek27
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Lomza (PL), Slough (UK)
Wiadomości: 2 465
GG do Stronczek27
Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07...

Dzis tak wyjatkowo. Zwykle ok 20.30 jest. Taka fucha po godzinach...

Z tym "siedzeniem" to tak roznie bywa. Ludzie co nigdy nie byli dalej jak Polska granica nie maja o tym pojecia. Czasy kiedy funt stal ponad 7 zl daaaawno minely ( tak samo dolar spadl na leb na szyje) i teraz trzeba sie niezle natyrac zeby cos miec. Zwlaszcza tak jak w naszym przypadku (ja w domu z Wiki na bezrobociu). Mojemu tz czasami doby brakuje

Uciekam, energetyki chyba puszczaja bo cos mi sie oczy zamykaja...

DOBRANOC !!!

Edytowane przez Stronczek27
Czas edycji: 2013-05-22 o 01:27
Stronczek27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-22, 06:29   #1593
aania_20
Zakorzenienie
 
Avatar aania_20
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 494
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

dzień dobry

Telik, śliczne zdjęcia! Fajnie że się wakacje udały
A z mieszkaniem rzeczywiście spora zmiana, i tak nagle ..

Cytat:
Napisane przez telik Pokaż wiadomość
Aniu jestem w szoku jak sobie super radzisz z maluszkiem, domem i całą resztą. a sąsiad


Cytat:
Napisane przez Marina1 Pokaż wiadomość
A ja czuwam. Mały miał 39 stopni na wieczór, teraz mu zbijam znowu, kaszle jak szalony, biedactwo. żeby było jeszcze gorzej, ja tez ledwo na oczy patrzę, gardło, gorączka, katar... Nienawidzę tych choróbsk. Sio od nas
biedaczek a jak dzisiaj?



Cytat:
Napisane przez Marina1 Pokaż wiadomość
Tak samo jak np. matka "siedzi" z dzieckiem w domu...
O tak, siedzi, albo lepiej leży i pachnie. Ja też kiedyś usłyszałam od dalszej sąsiadki, jak trzeba było coś zorganizować, że mogłabym się tym zająć bo mam dużo czasu skoro siedzę w domu....

Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość
Ja bym zadzwoniła po policję. I dzwoniła za każdym razem, jak to się będzie powtarzać. Normalnie uważam, że takie dzwonienie to skrajność i lepiej pogadać, ale tu, jak widać, się nie da. Może to go trochę utemperuje, jak przyjadą raz i drugi. Baran


My po szczepieniu (chyba jednak nie ostatnim, bo się jednak zdecyduję na te meningokoki). Tymuś był dzielny, choć troszkę płakał. Waży całe 10,45 kg Pani pielęgniarka w szoku była, że tak ładnie mówi
Z H&M niestety nie pomogę, na razie nie mam w planach niestety...

Na policję chyba zadzwonię najpierw, jeśli to nic nie da. Pytałam już naszego komendanta posterunku, mówił żeby w razie czego do niego nawet na kom dzwonić. A z drugiej strony szkoda mi trochę matki tego barana. Bo to fajna sąsiadka, zawsze się dogadywaliśmy, w ogóle sąsiadów mamy dookoła super, nie mogę złego słowa powiedzieć. A to taki kretyn, młodszy ode mnie, żadnej szkoły nie skończył bo go nawet z zawodówki wyrzucili, ale wydaje mu się że pozjadał wszystkie rozumy. Matka sama przyznaje że sobie z nim nie radzi, wczoraj mnie jeszcze przepraszała, zresztą z nią dogadujemy się bardzo dobrze. Odkąd jej mąż 3 lata temu zginął (nawiasem mówiąc w niewyjaśnionych okolicznościach), to on uważa że mu wszystko wolno, matka wcześniej go za bardzo chyba rozpuszczała, a odkąd męskiej ręki mu brakło to po prostu chyba się go boi..

za wagę! Ja dziś ważyłam Adasia bo oczywiście jak zobaczył że mama się waży, to on też musi Mama już do wagi przedciążowej wróciła jakiś czas temu, teraz jest ciut mniej, oby tak dalej A syn ma całe 12 kg
__________________
"...Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze... "

aania_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-22, 06:48   #1594
pieleszka
Wtajemniczenie
 
Avatar pieleszka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 869
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Teliku śliczne zdjęcia super, że odpoczęliście. a z tą przeprowadzką to faktycznie - duże zmiany. szkoda trochę, że takie okoliczności się przyczyniają...ale mieszkanie w zabudowie szeregowej, właśnie z kawałkiem trawnika i tarasikiem, w mieście, to moje marzenie (mieszkanie w domku wolnostojącym mnie nie pociąga )

Gomra może faktycznie Bartek taki po prostu jest?? spotkania z psychologiem bym się tak nie obawiała - tutaj zgadzam się z dziewczynami, wydaje mi się, że na dobre Wam wyjdzie. może rozwieje Twoje obawy? podpowie jak sobie radzić w pewnych sytuacjach??

Aaniu współczuję sąsiada...

Agni może rzeczywiście jakaś pozostałość po wirusie by to była? pamiętam, że nam po szpitalu pediatra kazała odstawić mleko na jakiś tydzień, a potem obserwować, czy czasem jeszcze nie zwraca...

Marinko i jak Igi?? rozumiem cię doskonale- jak Hania chora to też nie mogę spać, jeść itp.

żanetko Twój brzuszek cudny malutki, zgrabny, śliczny

witam się
jakoś dzisiaj od rana humoru nie mam. weny do pracy też nie.
__________________
Haneczka

Kobiety nigdy nie zrozumiesz. Nawet jeśli jesteś kobietą! (A.J.Cronin)
pieleszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-22, 07:40   #1595
eveewe
Zakorzenienie
 
Avatar eveewe
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 5 133
GG do eveewe
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Cytat:
Napisane przez mme_audrey Pokaż wiadomość
mamy teraz 1 dawkę: 3 tygodnie po 4 dni brania w każdym. Jesteśmy w trakcie 3 tygodnia
o wlasnie o to pytalam, bo rutyna w dawaniu specyfiku jest taka sama jak czytalam. My dopiero zaczelysmy, wiec nic powiedziec nie moge. jak kaslala tak kaszle i leci z nosa. Ale tym sie nie przejmuje akurat.

Marinka jak Igi? lepiej cos? idziesz z nim do lekarza?

U nas leci. TZ wlasnie zakonczyl swoje leczenie, dzis robi badania do pracy, od jutr 2 dni okolicznosciowego za smierc taty i w sobote juz do pracya mnie smutno bo sie przyzwyczailam do niego w domu.

Wczoraj wyskoczylam z kolezanka do kina, bo wygrala bilety, ale film nie podobal nam sie, to przegadalysmy go calego.

aania moja tez ostatnio weszla na wage, bo widziala, ze sie wczesniej wazyla i wazy 12,5 kg. maly klocuszek

we wtorek wizyta u gina, zobaczymy ile Aleks wazy - pewnie z 2 kg jak nic.
__________________
Nigdy nie odbieraj nikomu nadziei ! Może to jedyne co mu pozostało !

12.06.2010

Marysia - 11.08.2011

Aleks - 08-07-2013
eveewe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-22, 07:54   #1596
agawoo
Zakorzenienie
 
Avatar agawoo
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Mx
Wiadomości: 4 538
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Cześć
Ależ ja się dzisiaj nie wyspałam :/Późno poszłam spac (trzeci dzień z rzędu) i padam na pyszczek :/
Cytat:
Napisane przez Natka_ Pokaż wiadomość

W sobotę byliśmy w Ustroniu i Wiśle, wjechaliśmy na Czantorię, było super, pogoda dopisała.
Fajny dzien mieliście
Cytat:
Napisane przez zapałeczka Pokaż wiadomość
O kochana jakbyś mogła się dowiedzieć jak sprawa wygląda z prywatnymi wizytami
[...]
Ano nie widziałyśmy się kawał czasu Ja też odkąd pracować zaczęłam to brak czasu totalny, do tego ostatnio operacja i tak jakoś się prawie nie wyłaniam na świat w ogóle ;d
Dowiem się
Jaka operacja? Przegapiłam coś czy nie pisałaś?
Cytat:
Napisane przez agni82 Pokaż wiadomość
Hej. Ja z pytaniem. Wczoraj rano Emil troszkę zwymiotowal zaraz po tym jak wypił mleko. Ale nic mu nie było. Żadnej goraczki ani nic. Cały dzień byl ok. Jadł mniej ale jadł. Wieczorem wypił mleko i tak chlusnal, że aż mu dodatkowo nosem poszło. Po czym znowu ok. Rano dzis nie daliśmy mu mleka i było ok. Teraz wieczorem podałam mu mleko i ta sama historia. Teraz śpi. Tuż przed i zaraz po zachowywał sie normalnie. I znowu żadnej gorączki. Mam taka teorię, że może on cały czas ma tego wirusa, bo w zeszłym tygodniu przez 2-3 dni goraczkowal. Przez tydzień wirus sie rozwijal i teraz wymioty. Może tak byc? Czy to cos innego?
Ojej, nie pomogę Ale oby to tylko coś chwilowego Może nie dawajcie mu mleka przez dzien czy dwa?
Cytat:
Napisane przez aania_20 Pokaż wiadomość
Znowu się dziś z sąsiadem ścięłam, ale to debil jakich mało więc mówienie do niego to jak grochem o ścianę. Muzyka na pełny regulator, mnie przy zamkniętym oknie w mózgu dudni a ten ma argumenty w stylu "przecież każdy czasem lubi posłuchać głośnej muzyki" G.wniarz jeden. powiedziałam mu że koniec zabawy, dam mu tydzień, a jak się nic nie zmieni to nie przyjdę ja tylko wezwanie do sądu.
Pewnie i tak tego nie zrobię bo się nie zmobilizuję, ale może coś do tego zakutego łba dotrze....
Ale burak Codziennie tą muzyke tak puszcza?
Cytat:
Napisane przez Lili 83 Pokaż wiadomość
Isia nie robiłam żadnych kursów.
Zarejestrowałam się w up i zapytałam czy mam szansę na staż (wiedziałam, że na "normalną" pracę to raczej nie).
Jeżdżę na 4-5h dziennie.
Dziś byłam trochę sama i strasznie się zestresowałam
Kilka gaf było ale generalnie jest coraz lepiej, umiem coraz więcej
Lili, a co tam robisz? Znasz sie jakoś na kwiatach?
Cytat:
Napisane przez telik Pokaż wiadomość
Brumciu pokaż co za sukienka, jakbym była to zerknę

a teraz trochę o nas:
-wakacje były cudowne, zrelaksowaliśmy się tym bardziej że brak zasięgu i kiepski internet naprawdę pozwoliły odciąć się od świata. Jaś świetnie zniósł lot zamiast płakać ciągle mówił WOW albo jaaaaa mamolo(samolot)!!!. Hotel miał piękne widoki i przepyszne jedzenie(choć Jasiek żywił się w dużej mierze lodami) Kreta jest śliczna szczególnie teraz wiosną kiedy wszystko kwitnie. Byliśmy z parą znajomych, i jeszcze jedna para odwiedziła nas na 1 weekend - więc było towarzysko. Jaś dużo wiecej skorzystał w tym roku. Chlapał się w morzu(nie zadając piasku i kamieni), korzystał w basenu nie pozostawiając tak kupki, zaczepiał inne dzieciaki, wymęczył wszystkie okoliczne koty, przemalował fugi świecówkami w pokoju itd. Podsumowując: uwielbiamy wakacje.
-przy okazji rozmów o domkach, mieszkaniach, przeprowadzkach-donoszę że wyniku dziwnych zmian w naszym życiu przeprowadzamy się do szeregówki, która ma ogródek i tarasik i znajduje się niedaleko nas. wiec chyba dobrze. Choć uwielbiam nasze gniazdko i troszkę mi smutno. ale za to będzie wiecej miejsca, troszkę trawki i to niedaleko centrum.

zaraz wkleje fotki
Teliku, suupe wakacje Jaś słodki
Dla Jasia chyba lepiej, że będzie miał ogródek do biegania
Cytat:
Napisane przez telik Pokaż wiadomość
Na początku fotki z fb
Cuudo ...Powiedz mi, Ty jakos obrabiasz te fotki w jakimś programie? Bo sa takie faaajne Albo masz jakiś supe aparat
Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość
Aaa, mam odpowiedź, jak było
Ale super wakacje, mmm Nie pamiętam już, co znaczy taki wypoczynek i odcięcie od codzienności...
[...]Poszukuje rozm. 34
Brumciu, a Wy nie wybieracie się na jakieś wakacje?

Ależ szkielecik z Ciebie
Cytat:
Napisane przez telik Pokaż wiadomość
Brumciu szeregówka jest fajna, ma na pewno ze 140-150 m użykowych, to dom rodziców tzta
a oni się rozstają (szcegółów muszę wam oszcędzić bo to mega skomplikowana sytuacja)
i zamieniamy się tj Tzta mam n=bedzie mieszkać u nas a my tam
przeprowadzka za 2 miesiące -musicie nas odwiedzić koniecznie
To fajny domek
Szkoda, że okoliczności takie malo sprzyjające,ale rodzice dorośli, Wy też, więc chyba bez szkody dla nikogo?
A powiedz mi , teraz w mieszkanku ile macie metrów?
Będziecie coś tam w domku zmieniać, czy wprowadzacie sie tak jak jest?
__________________
Damska torebka nie jest po to, żeby cokolwiek w niej znaleźć,

tylko po to, żeby w niej wszystko było
agawoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-22, 08:47   #1597
83monia
Zakorzenienie
 
Avatar 83monia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Cytat:
Napisane przez Gomra Pokaż wiadomość
U nas nie ma takiego problemu, zeby młody nas obrażał czy ogólnie brzydko się wyrażał.
Czasem coś tam odpuskuje, ale bardziej wykłóca się o swoje, np. mówi: "Będzie tak jak ja chce i koniec"
Ale to się zdarza bardzo rzadko.
moje kochane dziecko wczoraj kopało gołebie w parku... (artur oczywiscie)

---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------

Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość

czy któraś z Was wybiera się do H&M w najbliższym czasie? Miałabym prośbę Zależy mi na jednej sukience, a w Warszawie nigdzie jej nie ma w moim rozmiarze. Obdzwoniłam dziś wszystkie sklepy i nic
zadzwon do koszalina http://www.atriumkoszalin.pl/pl/sklepy/hm bo jak bede echala do domu to mam po drodze i moge ci wziac - niech mi tylko zostawia

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

Cytat:
Napisane przez eveewe Pokaż wiadomość
moja w ciagu 8 tyg po jakims zapaleniu przynajmneij 2 razy ma antybiotyk my tez zaczelismy wlasnie terapie - zobaczymy efekty. A dlugo juz bierzecie? ja zaczelam od poniedzialku
moja pediatra zaleca 6 tyg po ostatnim antybiotyku dopiero brac ten lek... ponoc antybiotyk zbyt wyjaławia by on poprawnie zadzialal (artur bral, nie podziałało)
__________________
Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka

BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl
83monia jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-05-22, 09:15   #1598
agawoo
Zakorzenienie
 
Avatar agawoo
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Mx
Wiadomości: 4 538
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Cytat:
Napisane przez Marina1 Pokaż wiadomość
Hejo

A ja czuwam. Mały miał 39 stopni na wieczór, teraz mu zbijam znowu, kaszle jak szalony, biedactwo. żeby było jeszcze gorzej, ja tez ledwo na oczy patrzę, gardło, gorączka, katar... Nienawidzę tych choróbsk. Sio od nas

telik zachwycacie. co do rozstania, to lepiej rozstać się niż męczyć w ziązku ( jak moi rodzice na przykład ). Będziecie sami mieszkać czy z teściem?
Dziękuję za miłe słowa, dziś (znaczy wczoraj ) kupiliśmy już wanne i kibel

Brumek ale świetna ta sukienka = zakochałam się a. W moim stylu. Jakby ktoś brumkowi miał kupić, niech i mi wezmie, na dzień matki bym chociaż raz w życiu na coś M. naciągnęła. Dajcie znać jak coś. Ja, jakby coś 36

Agni dobrze, że zwracasz uwagę na złobek. Kurde jakbym chciała Twojej asertywności choć trochę... Ja to dupa jestem, nie umiem tak zwrócić uwagi.


Cholera, martwię się o małego/
Marinko, i jak, lepiej coś?

Telik - zakochałam się w Waszej rodzince
__________________
Damska torebka nie jest po to, żeby cokolwiek w niej znaleźć,

tylko po to, żeby w niej wszystko było
agawoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-22, 09:16   #1599
Gomra
Zakorzenienie
 
Avatar Gomra
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 12 751
GG do Gomra
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Brumku pokaż sukienkę, jutro będę w h&m to zerknę czy są w Kaliszu jeszcze.
Gomra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-22, 10:38   #1600
marzena_S
Zadomowienie
 
Avatar marzena_S
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 413
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Dzień dobry

Teliczku, no nareszcie jesteś. Zdjęcia cudne, aż się rozmarzyłam- mieliście rewelacyjne wakacje. Jasiek to mega przystojniak do schrupania. Wy z tż z resztą też. ,
Wow, ale zmiany się u Was szykują- przykre, że w takich okolicznościach. Teraz rozumiem, co to za problemy zaprzątały Ci głowę.
Co do nocnika to można powiedzieć, że samo wyszło bo Hania zaczęła sygnalizować potrzebę. Ostatnio wszystkie kupki lądują w nocniku. Może do końca wakacji uda się pożegnać pieluchę.

Marinko, Eve, biedne maluchy, zdrówka i sił dla Was.

Brumku, a Ty jak się dzisiaj czujesz? Zdrówka.

Madziulka, o kurcze, niefajnie z tą blizną. Będziesz ją miała wycinaną w Anglii czy w Polsce?

Lili, super, że udało się dostać na staż. Może będzie szansa zatrudnienia po nim? Jak Radek znosi rozłąkę? Jest z Twoimi rodzicami? Pytałaś o szczoteczkę elektryczną- nie konsultowałam tego z dentystą.

Zapałeczka, Beata, fajnie że się odezwałyście.

Blondynko
, ale świetny ten blog sroki- przepadłam w nim całkowicie.

Żaneta, biedny tż, problemy z kręgosłupem już się chyba trochę ciągną? Pamiętam, że jakiś czas temu o tym wspominałaś. Mam nadzieję, że lekarze wreszcie pomogą i będzie lepiej.
Brzuszek masz śliczny i bardzo zgrabny.

Monia, dziewczynka- gratuluję. Macie typ na imię?

Agni, a może to zęby? Pamiętam, że ulewanie było czasem objawem ząbkowania u niektórych maluchów. Jak na wirus, to trochę dziwne, że taka reakcja jest tylko po mleku.
Mam nadzieję, że utarcie nosa Paniom ze żłobka przyniesie pozytywne zmiany w ich zachowaniu.

Aaniu, ale Ci się sąsiad trafił - może coś do niego dotrze i obędzie się bez interwencji policji. Gratuluję powrotu do wagi sprzed ciąży, bardzo szybko Ci się to udało.

Natko, fajny mieliście weekend. Lada moment będziecie się przeprowadzać do nowego domu. Pokażesz postępy w budowie?

Patik, a co Ciebie tak malutko? Nadal nosisz gorset? Lepiej już się czujesz?

Gomra, z tego co piszesz to nie są jakieś ogromne problemy- może Bartek ma po prostu taki charakter. Na pewno starasz się być dla niego najlepszą mamą jaką potrafisz. Wizyta psychologa może wnieść tylko same korzyści, pomóc jeśli rzeczywiście jest problem,więc nie stresuj się na zapas.

W niedzielę spotkaliśmy się ze znajomymi. Ich córeczka była podziębiona,a dzisiaj Hania obudziła się z katarem... Mam nadzieję, że nie rozwinie się z tego nic poważnego. W dodatku w piątek miałam w planach jechać z Hanią na kilka dni do rodziców, bo ma przylecieć moja przyjaciółka z Anglii, a teraz wszystko stoi pod znakiem zapytania.
No i pochwalę się, że moje dziecko wczoraj złożyło najdłuższe zdanie jak dotąd, które brzmiało "Nie bój się, to tylko bąk" ale już nie będę mówić w jakim kontekście.
__________________
HANIA
11.08.2011 jest już z nami
marzena_S jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-22, 12:09   #1601
wodaqua
Zadomowienie
 
Avatar wodaqua
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 600
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Hej!
Posiedzę w krzakach :
wodaqua jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-05-22, 13:42   #1602
aania_20
Zakorzenienie
 
Avatar aania_20
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 494
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Cytat:
Napisane przez pieleszka Pokaż wiadomość
witam się
jakoś dzisiaj od rana humoru nie mam. weny do pracy też nie.

Cytat:
Napisane przez agawoo Pokaż wiadomość
Ale burak Codziennie tą muzyke tak puszcza?
niestety codziennie, może kilka pojedynczych dni spokoju było...
Cytat:
Napisane przez marzena_S Pokaż wiadomość
Aaniu, ale Ci się sąsiad trafił - może coś do niego dotrze i obędzie się bez interwencji policji. Gratuluję powrotu do wagi sprzed ciąży, bardzo szybko Ci się to udało.
dziękuję

Pamiętacie wątkowy szał na Oballe? Kupiłam w Biedronce dla Bartusia za 18 zł dwie sztuki Nie wiem czy pan się nie machnął na kasie, bo zapakowane były w woreczkach po dwa, i sama nie wiem czy cena była podana za 1 szt czy za dwie. no i nie wiem czy to oryginały, być może nie, ale ja nie umiem ocenić. Grzechotki też były, fajne
__________________
"...Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze... "

aania_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-22, 13:50   #1603
Natka_
Zakorzenienie
 
Avatar Natka_
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 3 159
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0



Cytat:
Napisane przez aania_20 Pokaż wiadomość
Znowu się dziś z sąsiadem ścięłam, ale to debil jakich mało więc mówienie do niego to jak grochem o ścianę. Muzyka na pełny regulator, mnie przy zamkniętym oknie w mózgu dudni a ten ma argumenty w stylu "przecież każdy czasem lubi posłuchać głośnej muzyki" G.wniarz jeden. powiedziałam mu że koniec zabawy, dam mu tydzień, a jak się nic nie zmieni to nie przyjdę ja tylko wezwanie do sądu.
Pewnie i tak tego nie zrobię bo się nie zmobilizuję, ale może coś do tego zakutego łba dotrze....
Co za kretyn Wydaje mu się chyba, że jest całkowicie bezkarny
Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość

Nie znikaj tak, co?




My po szczepieniu (chyba jednak nie ostatnim, bo się jednak zdecyduję na te meningokoki). Tymuś był dzielny, choć troszkę płakał. Waży całe 10,45 kg Pani pielęgniarka w szoku była, że tak ładnie mówi


czy któraś z Was wybiera się do H&M w najbliższym czasie? Miałabym prośbę Zależy mi na jednej sukience, a w Warszawie nigdzie jej nie ma w moim rozmiarze. Obdzwoniłam dziś wszystkie sklepy i nic
-
-Kiedy będziesz szczepiła Tymka na meningokoki? Ja też jestem zdecydowana.
-Będę chyba dzisiaj to u nas zerknę.
-Jak Twoje gardło?

Telik, świetne zdjęcia, super z Was rodzinka. Widać, że wakacje się udały.
A z tą przeprowadzką nawet fajnie wyszło, szkoda tylko że w takich okolicznościach. Będziecie mieli swój ogródek i trochę więcej miejsca

Marina, zdrówka dla Igora, oby się bardziej nie rozchorował

Marzenko, zdrówka też dla Haniołka naszego

Zdjęcia z domu pokażę jak już będzie coś więcej, póki co u góry już są gładzie w pokojach. Teraz Tż z kolega robią podwieszane sufity na dole i w tym tygodniu chcą zacząć kafelkować górną łazienkę. Dużo wyborów przed nami, a że w sklapach za dużo wszystkiego to jest problem...

Wodaqua,
Natka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-22, 14:07   #1604
brumek
Zakorzenienie
 
Avatar brumek
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 8 001
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Hej

Dzięki dziewczynki, że popatrzycie Będę bardzo wdzięczna.
__________________
........................
brumek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-22, 14:25   #1605
83monia
Zakorzenienie
 
Avatar 83monia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość
Hej

Dzięki dziewczynki, że popatrzycie Będę bardzo wdzięczna.
no ale napisz nam jaka to ma byc sukienka
__________________
Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka

BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl
83monia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-22, 14:50   #1606
eveewe
Zakorzenienie
 
Avatar eveewe
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 5 133
GG do eveewe
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Cytat:
Napisane przez 83monia Pokaż wiadomość

moja pediatra zaleca 6 tyg po ostatnim antybiotyku dopiero brac ten lek... ponoc antybiotyk zbyt wyjaławia by on poprawnie zadzialal (artur bral, nie podziałało)
u nas nigdy bysmy go nie zaczeli brac przy takich zastrzezeniach- no nic poczekam na efekty, lub ich brak poprostu.
__________________
Nigdy nie odbieraj nikomu nadziei ! Może to jedyne co mu pozostało !

12.06.2010

Marysia - 11.08.2011

Aleks - 08-07-2013
eveewe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-22, 15:10   #1607
83monia
Zakorzenienie
 
Avatar 83monia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Cytat:
Napisane przez eveewe Pokaż wiadomość
u nas nigdy bysmy go nie zaczeli brac przy takich zastrzezeniach- no nic poczekam na efekty, lub ich brak poprostu.
zwyczajnie wtedy ponoc nie dziala. my bralismy szybciej i... nie zadziałał...
__________________
Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka

BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl
83monia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-22, 15:41   #1608
Gomra
Zakorzenienie
 
Avatar Gomra
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 12 751
GG do Gomra
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Teliczku piękne zdjęcia, super że wakacje się udały i Jaś zadowolony.
Co do przeprowadzki - na pewno bedzie wygodniej z dzieckiem mieszkać w domku, z ogródkiem, będziecie mogli mu zrobić własny kąt zabaw.

Marina jak Igi? Lepij coś?







Ale burza nadciąga...
Gomra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-22, 16:08   #1609
brumek
Zakorzenienie
 
Avatar brumek
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 8 001
Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Monia, gdzis wyzej juz wklejalam.

O, taka: http://m.hm.com/pl/product/14219?article=14219-B
Rozmiar 34
__________________
........................
brumek jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-05-22, 16:10   #1610
zapałeczka
Zadomowienie
 
Avatar zapałeczka
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 1 044
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Cytat:
Napisane przez agawoo Pokaż wiadomość
Dowiem się
Jaka operacja? Przegapiłam coś czy nie pisałaś?
Byłoby super
A o operacji nie pisałam w sumie, 2 tygodnie temu miałam usuwane operacyjnie żylaki u nas w Mielcu Ciekawe doświadczenie
A tak serio, to mimo mojego młodego wieku, to żylaki miałam niefajne. Na operacje się zdecydowałam, bo żadna inna metoda niestety nie wchodziła w gre, a sprawiały mi one ogromny ból, czasem nie wiedziałam gdzie tą noge włożyć żeby poczuć ulgę...
__________________
Natan
zapałeczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-22, 16:45   #1611
Marina1
Zakorzenienie
 
Avatar Marina1
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 3 069
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

dziewczynki dzięki, że pytacie - niestety dalej walczymy z gorączką, mega katarek i kaszlem. Dzisiaj 2 dzień antybiotyku... Potem się odezwę, nie nadrabiałam, bo mały wisi na mnie dosłoownie

---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ----------

I chwalę się: kupiłam małemu do pokoju właśnie - http://allegro.pl/show_item.php?item=3239776799
__________________
"...- Taki jest los kobiety. Musisz ugotować obiad z tego, co masz w kuchni. Musisz nauczyć się udawać podniecenie. To akt, pozwól, że Ci powiem, samczy akt. A gdy dojdziesz do perfekcji jesteś już stara. Młodość wyparowuje jak rosa, która rodzi się rano, a ginie po południu."
Marina1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-22, 20:07   #1612
zanetaa88
Zakorzenienie
 
Avatar zanetaa88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 5 346
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Ja dzisiaj zaliczyłam stomatologa i fryzjera

ANIA właśnie korciło mnie żeby kupić i poszłam dalej.U mnie pewnie będą jeszcze te piłeczki to kupię, wydaję mi się że po dwie są sprzedawane właśnie za tą cenę.
Ja natomiast dzisiaj kupiłam Emilie puzzle które mają wejść dopiero w sumie jutro,ale cieszę się że mogłam je kupić już dziś bo zależało mi na zwierzakach na wsi Miałam się Ciebie pytać, bo Twojego męża nie raz nie ma w tyg jak ogarniasz kąpanie i kładzenie spać Adasia i Bartka ?

MARINA chyba każdy chłopczyk marzy o takim dywanie pamiętam sąsiad miał taki i przychodziliśmy do niego żeby pobawić się autkami

MARZENA tak pisałam kiedyś, bo miał rezonans. Teraz coś go tak zabolało, że nie umiał chodzić. Dostał zastrzyki i rehabilitować się musi, zrobił jeszcze USG brzucha i tam mu wyszły jakieś cyrki jeszcze i teraz latanie od lekarza do lekarza.
__________________
"Pozwól dzieciom błądzić i radośnie dążyć do poprawy..."


zanetaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-22, 20:18   #1613
Lili 83
Zakorzenienie
 
Avatar Lili 83
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 884
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Cytat:
Napisane przez agawoo Pokaż wiadomość
Lili, a co tam robisz? Znasz sie jakoś na kwiatach?
Nie znam się na kwiatkach Wczoraj np miałam klienta, który wskazując na kwiatka pytał się mnie jak się nazywa Szefowej nie było a ja pojęcia nia miałam. Ale szybko się uczę.

Wczoraj zostałam sama na kilka godzin i zamykałam kwiaciarnię, dziś rano otwierałam

Robię na bieżąco co potrzeba.
Np bukiety z trzech kwiatków, pojedyncze róże przystrajam i pakuję.
Doniczkowe kwitnące kwiatki przybieram różnymi dodatkami, kasuję na kasie to jest najlepsze
I sprzątam oczywista

Telik zdjęcia macie jak z żurnala
Lili 83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-22, 20:39   #1614
AgaGuernsey
Wtajemniczenie
 
Avatar AgaGuernsey
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 923
GG do AgaGuernsey
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Telik cudne zdjecia! Super, ze wakacje sie udaly i wrociliscie wypoczeci.
A powiedz jak z tym rygorem odnosnie bagazu? Czepiali sie? Wazyli, mierzyli? Masz jakies rady, spostrzezenia?
Mam nadzieje, ze dobrze bedzie Wam sie mieszkac po przeprowadzce.

Marinko zdrowia dla Igorka! Fajny dywan

Marzenko moze akurat na katarze sie skonczy i bedziecie mogli jechac do rodzicow? Zycze Wam tego!

Aniu gratuluje powrotu do niskiej wagi. Adas tez ma ladna wage.

Zaneta chwal sie fryzura.
AgaGuernsey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-22, 20:59   #1615
brumek
Zakorzenienie
 
Avatar brumek
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 8 001
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Cytat:
Napisane przez aania_20 Pokaż wiadomość
Ja dziś ważyłam Adasia bo oczywiście jak zobaczył że mama się waży, to on też musi Mama już do wagi przedciążowej wróciła jakiś czas temu, teraz jest ciut mniej, oby tak dalej
Brawo Masz organizm stworzony do rodzenia

Aniu, a tak serio, to powiedz - Ty dużą uwagę przywiązujesz do jedzenia? W sensie, czy bardzo zwracasz uwagę na to, co jecie, jak to jest przyrządzane itp? Bo z takim zawodem, to chyba tak, prawda?

Cytat:
Napisane przez agawoo Pokaż wiadomość
Brumciu, a Wy nie wybieracie się na jakieś wakacje?
Ależ szkielecik z Ciebie
Do szkieleciku baaaardzo mi daleko

A wakacje... Na razie nic na to nie wskazuje Mój brat parę dni temu zaproponował, żebyśmy pojechali z nimi (ich synek jest tylko 1,5 miesiąca młodszy od Tymka) do Egiptu w październiku. I choć mnie kusi, to w sumie na pewno wiem, że nie pojedziemy...

Cytat:
Napisane przez 83monia Pokaż wiadomość
zadzwon do koszalina http://www.atriumkoszalin.pl/pl/sklepy/hm bo jak bede echala do domu to mam po drodze i moge ci wziac - niech mi tylko zostawia
Wiesz co, 3 razy tam dziś dzwoniłam i za każdym razem babka mówiła, że jest sama na kasie i nie może poszukać, czy to mają i żebym zadzwoniła za pół godziny. I po trzecim razie się obraziłam na nią i przestałam dzwonić

Cytat:
Napisane przez marzena_S Pokaż wiadomość
Brumku, a Ty jak się dzisiaj czujesz? Zdrówka.
Cytat:
Napisane przez Natka_ Pokaż wiadomość
Jak Twoje gardło?
Dzięki za pamięć, dziewczynki U mnie bez zmian - gardło mocno boli Ale nadal tylko to i żadnych innych dolegliwości, więc da się przeżyć Tyle że jutro miałam się szczepić drugą dawką ospy i pewnie nic z tego nie będzie...

Cytat:
Napisane przez marzena_S Pokaż wiadomość
W niedzielę spotkaliśmy się ze znajomymi. Ich córeczka była podziębiona,a dzisiaj Hania obudziła się z katarem... Mam nadzieję, że nie rozwinie się z tego nic poważnego. W dodatku w piątek miałam w planach jechać z Hanią na kilka dni do rodziców, bo ma przylecieć moja przyjaciółka z Anglii, a teraz wszystko stoi pod znakiem zapytania.
No i pochwalę się, że moje dziecko wczoraj złożyło najdłuższe zdanie jak dotąd, które brzmiało "Nie bój się, to tylko bąk" ale już nie będę mówić w jakim kontekście.
Jak Hania teraz? Mam nadzieję, że się nie rozwinęło Wszystkich chorych, który przychodzą do dzieci i nie ostrzegają mam ochotę odstrzelać

A tekst Hani - Tzn. śmieszny jest sens, bo samo zdanie robi wrażenie Brawo

Cytat:
Napisane przez Natka_ Pokaż wiadomość
Kiedy będziesz szczepiła Tymka na meningokoki? Ja też jestem zdecydowana.
Za jakiś miesiąc. Tyle musi od ospy minąć.

Cytat:
Napisane przez wodaqua Pokaż wiadomość
Hej!
Posiedzę w krzakach :


Cytat:
Napisane przez zapałeczka Pokaż wiadomość
A o operacji nie pisałam w sumie, 2 tygodnie temu miałam usuwane operacyjnie żylaki u nas w Mielcu Ciekawe doświadczenie
A tak serio, to mimo mojego młodego wieku, to żylaki miałam niefajne. Na operacje się zdecydowałam, bo żadna inna metoda niestety nie wchodziła w gre, a sprawiały mi one ogromny ból, czasem nie wiedziałam gdzie tą noge włożyć żeby poczuć ulgę...
O kurczę, to się wycierpiałaś Nie raz słyszałam, że to bardzo bolesna operacja, współczuję

Cytat:
Napisane przez Marina1 Pokaż wiadomość
dziewczynki dzięki, że pytacie - niestety dalej walczymy z gorączką, mega katarek i kaszlem. Dzisiaj 2 dzień antybiotyku... Potem się odezwę, nie nadrabiałam, bo mały wisi na mnie dosłoownie

---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ----------

I chwalę się: kupiłam małemu do pokoju właśnie - http://allegro.pl/show_item.php?item=3239776799
Biedny Igi

Dywanik mamy bardzo podobny
__________________
........................
brumek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-22, 21:35   #1616
Chelsea91
Rozeznanie
 
Avatar Chelsea91
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 921
GG do Chelsea91
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Hej
Ja tak wpadam na szybko.
Julian chory- dziś miał 39,1 na szczęście spadło, pokazuje tylko, że gardło go boli, jutro lecimy do lekarza, ostatnio jak byliśmy to dr mówiła że katar duży, czerwone trochę gardło i uszy. Wszystko ustąpiło, dwa dni był zdrowy i teraz znów.
Ja do końca tygodnia jestem na praktykach w salonie kosmetycznym , na dodatek 3 prace sem. do soboty mam do napisania.
Ciężki ten tydzień... Oby do egzaminów, zdać i przerwa wakacyjna

Widzę, że więcej dzieci chorych. Życzę zdrówka
Telik zdjęcia cudne
Marzenka Hania mała gadułka, Jul dalej milczący
Zapałeczka moja mama miała 2 miesiące temu usuwanego żylaka bo zaczął przeszkadzać.
Aniu no super że tak z wagą poszło. U mnie od czasu sprzed ciąży 5 kg na plusie :P
__________________
Juluś 20.07.11


Kornelia 04.02.2016

Będę powtarzać zawsze: bieda to stan umysłu.
Chelsea91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-22, 21:44   #1617
marzena_S
Zadomowienie
 
Avatar marzena_S
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 413
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Dobry wieczór
U Nas na razie nie jest źle, po drzemce doszła temperatura, ale po Nurofenie spadła i już nie wróciła. Do tego Hania mnie dzisiaj zadziwiła podwójnie- SAMA poszła do swojego pokoju na drzemkę. Wieczorem tak samo- chwilę przed założyła sobie czapkę na głowę i tak w niej usnęła. Takie cuda jeszcze nigdy nie miały miejsca. (w sumie do łóżeczka ze szczebelkami nie miała wcześniej jak wejść )

Marionko, wypasiony dywanik dla chłopca. Igor pewnie będzie zachwycony.

Żaneta, pokazuj fryzurę.

Lili, fajnie, że masz możliwość nauczyć się czegoś nowego.

Zapałeczko, współczuję operacji, to chyba bardzo bolesne? Oby szybko się wszystko zagoiło.

Aga, i jak ta rana po szyciu się goi Antkowi? Szwy będzie miał ściągane? Biedulek mały.

Miałyśmy dzisiaj siedzieć w domu, ale Hania od rana nalegała na wyjście, że po obiedzie skapitulowałam i poszłyśmy na poszukiwanie kałuż.
Wcześniej tak ją zafascynowało malowanie paznokci, że po proszącym "a Hani?" zaszalałam i też jej pomalowałam. Po pomalowaniu jednej dłoni była usatysfakcjonowana i nie chciała malować drugiej. Zmyć tej jednej też nie dała, więc tak sobie chodziła z niebieskimi pazurkami u jednej dłoni.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC_0467.jpg (133,3 KB, 40 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC_0498.jpg (161,8 KB, 22 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC_0503.jpg (111,8 KB, 29 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC_0515.jpg (57,1 KB, 48 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC_0523.jpg (122,5 KB, 27 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC_0534.jpg (110,1 KB, 34 załadowań)
__________________
HANIA
11.08.2011 jest już z nami
marzena_S jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-22, 21:55   #1618
marzena_S
Zadomowienie
 
Avatar marzena_S
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 413
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Aaa Brumku,Marina jeśli uda mi się pojechać do rodziców to wyskoczę tam do h&m sprawdzić czy mają kiecki- chyba, że któraś z dziewczyn mnie uprzedzi i je Wam kupi.
__________________
HANIA
11.08.2011 jest już z nami
marzena_S jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-22, 22:27   #1619
brumek
Zakorzenienie
 
Avatar brumek
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 8 001
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Cytat:
Napisane przez marzena_S Pokaż wiadomość
- U Nas na razie nie jest źle, po drzemce doszła temperatura, ale po Nurofenie spadła i już nie wróciła.

- Do tego Hania mnie dzisiaj zadziwiła podwójnie- SAMA poszła do swojego pokoju na drzemkę. Wieczorem tak samo- chwilę przed założyła sobie czapkę na głowę i tak w niej usnęła. Takie cuda jeszcze nigdy nie miały miejsca. (w sumie do łóżeczka ze szczebelkami nie miała wcześniej jak wejść )

- Miałyśmy dzisiaj siedzieć w domu, ale Hania od rana nalegała na wyjście, że po obiedzie skapitulowałam i poszłyśmy na poszukiwanie kałuż.

- Wcześniej tak ją zafascynowało malowanie paznokci, że po proszącym "a Hani?" zaszalałam i też jej pomalowałam. Po pomalowaniu jednej dłoni była usatysfakcjonowana i nie chciała malować drugiej. Zmyć tej jednej też nie dała, więc tak sobie chodziła z niebieskimi pazurkami u jednej dłoni.
- I oby tak zostało!
- Twoja córka w przeciągu 2-3 tygodni zmieniła się z dzidziusia w dojrzałą panienkę! Tyle ma już dorosłych zachowań
- To samo wczoraj wieczorem robiliśmy Piękna opaska, piękne kaloszki
- Elegantka Ale że wytrzymała spokojnie to malowanie!
Niestety mój syn tez dziś malował paznokcie. Dobrał się do mojej szuflady z lakierami, odkręcił jeden - jaskrawoczerwony i pół buteleczki wylał na swoje obie łapki i na nasze łóżko I chyba się trochę wystraszył efektu, bo potem stał jak trusia w łazience i pozwalał to z siebie zmywać, sam rączki wyciągał. A normalnie nie ustałby tyle czasu, mowy nie ma

Cytat:
Napisane przez marzena_S Pokaż wiadomość
Aaa Brumku,Marina jeśli uda mi się pojechać do rodziców to wyskoczę tam do h&m sprawdzić czy mają kiecki- chyba, że któraś z dziewczyn mnie uprzedzi i je Wam kupi.
Dzięki, kochana!
Na razie nikt nie kupił.
__________________
........................
brumek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-23, 08:03   #1620
83monia
Zakorzenienie
 
Avatar 83monia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0

Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość

Wiesz co, 3 razy tam dziś dzwoniłam i za każdym razem babka mówiła, że jest sama na kasie i nie może poszukać, czy to mają i żebym zadzwoniła za pół godziny. I po trzecim razie się obraziłam na nią i przestałam dzwonić
to jak nie zapomne to podjade dzis po pracy i zoabcze czy jest

jakby co to dajcie znac do 16 czy ktos kupiL

marina - tobie tez taka załatwic? i tez rozmiar 34 (kurcze, to dla dzieci, sorki...)?
__________________
Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka

BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl

Edytowane przez 83monia
Czas edycji: 2013-05-23 o 08:05
83monia jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:51.