Jesienne Mamy 2009

[eloteteie]

Napisane przez CatHot

eloteteie dzięki za pierwszą opinię
Wiedziałam, że odezwą się polskie krawężnikowe realia . Tutaj przy KAŻDYM przejściu dla pieszych są podjazdy przystosowane dla wózków inwalidzkich, wózków dziecięcych i rowerów, więc krawężniki mi nie straszne. I z tego co widzę, ten wózek ma podwójne przednie koło i chyba to poprawia jego stabilnośc.. Cały czas się nad nim zastanawiam (a powiem szczerze, że naprawdę mi się podoba), zważywszy, że trafiła się niezła cena..

Hahaha, zapomniałam, że to Stany, faktycznie - tam wszystko jest lepiej przystosowane. Dla mnie priorytetem były pompowane wielkie koła i mocny stelaż Musiałabyś przymierzyć się do tego wózka w sklepie, nie wiem jak się prowadzi (przynajmniej nie z autopsji)...

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------

KateMwale - brzuszek faktycznie duży, ale zdjęcia super - będą fajną pamiątką - ja mam tylko 2 zdjęcia i to strzelone w lustrze.

[pappaya]

Kasiula,Schoolcraft, dziekuje kochane ze sie martwilyscie. U mnie wszystko w porzadku. Jeszcze jestem 2 w 1
chociaz przed przeprowadzka okropnie sie stresowalam tym zeby przypadkiem nie urodzic. Zauwazylam na wkladce
w wydzielinie male rozowe pasemka i zaczelam sie nakrecac. Obsesyjnie sprawdzalam co chwile wkladke i mialam stracha
przed wyciekaniem wod plowowych tak jak mialam w pierwszej ciazy. Mala bardzo mocno sie ruszala i kopala, wciskala glowke na dol
tak ze az bolalo, brzuch mi sie napinal. Na prawde sie balam, ale teraz po dojechaniu szczesliwie
do Polski mam komfort psychiczny i moge rodzic w kazdej chwili Najbardziej to chcialabym jutro (no juz dzis) w dzien moich urodzin
No ale tak na serio to wole zeby jeszcze sie tak nie spieszyla bo to dopiero 36 tc. Jeszcze ma czas.

Schoolcraft, wspolczuje Ci tych problemow z psem. Ja tak samo nie chce miec psa bo to nic innego jak kolejne
dziecko ktorego trzeba pilnowac, dawac jesc, chodzic do weterynarza. Juz wole miec 3 dziecko niz psa w domu... Z reszta jak ja tu w ogole moge porownywac dziecko do psa...
Ci znajomi wydaja sie nie wporzadku. Naduzywaja Wasza dobroc. Bardzo dobrze, ze powiedzialas wprost, ze
nie chcesz zeby zostawali, bo mozesz podlapac chorobe a to przeciez w okresie ciazy niebezpieczne.
Dziwne, ze oni sami o tym nie pomysleli... No coz tacy ludzie sie zdarzaja. DObrze, ze juz pozbyliscie sie tego
psa. Wspolczuje grzybicy Ja tez mialam jakas infekcje kilka tygodni temu. Nie mialam gulek ale bardzo
mnie tam swedzialo i pieklo. Rzeczywiscie kobiety w ciazy maja obnizona odpornosc i szybko lapia tego typu infekcje
szczegolnie latem podczas upalow.
Mam nadzieje ze lekarstwo szybko Ci pomoze. Ja czytalam na internecie, ze pomaga picie probiotykow.
Mozesz np codziennie pic actimela albo kupic takie probiotyki w saszetkach ktore rozpuszcza sie w wodzie.

Jesli chodzi o to jak wygladaja wizyty u ginekologa to w szwajcarii tez na poczatku zawsze badali mi mocz
mierzyli cisnienie, wazyli, sprawdzali tetno i w razie potrzeby pobierali krew a ginekolog na kazdej wizycie
robil mi wymaz z pochwy by sprawdzic czy nie ma infekcji i sprawdzal szyjke czy wszystko jest na miejscu.
W razie potrzeby mialam usg no i zawsze wywiad - jak sie czuje, jakie mam pytania, watpliwosci. Przypisywal mi potrzebne leki.

Ciesze sie ze Adas zaczyna sygnalizowac juz swoje potrzeby! Oby tak dalej!

Mnie takze spotykaja takie sytuacje (najczesciej w sklepach) ze robi mi sie duszno i slabo.

HoniaB, dziekuje za rade co do problemow ze spaniem. Meliske pije codziennie
ale nie pomaga mi ona za bardzo.
Jesli chodzi o porod to staraj sie nie przejmowac. Wiem, ze to trudne bo przy pierwszym dziecku boimy sie
gdyz nie wiemy co nas czaka a przy drugim boimy sie bo z kolei wiemy przez co bedziemy przechodzic.
Ale jak pomysli sie ze po tym cierpieniu czeka nas taka nagroda to na prawde dodaje to takich sil ze mozna to bez problemu zniesc.
Po porodzie zapomina sie o calym bolu.

Asiula, takie sa dzieci i niestety jest ciężko. Trzeba caly czas je nadzorować by czegos nie zbroily
albo co gorsza nie zrobily sobie krzywdy. Ja tez czasami sobie mysle jak sobie dam rade z drojka tajfunow.
Na szczescie bede miala teraz pomoc, bo maz przez najblizszy czas bedzie w domu do tego dziadkowie pomoga
tez zajac sie starszym dzieckiem. Niedlugo nasze dzieciaki podrosna i beda rozumniejsze - miejmy nadzieje
A jesli chodzi o porod, to czy ty chcesz rodzic przec cc z wyboru?

ma-li-na, to prawda. Porod juz niedlugo dlatego jestem ogromnie szczesliwa a jednoczesnie troche sie
boje jak to wszystko tym razem przebiegnie. Przykro mi z powodu Twoich problemow z cukrzyca ciazowa.
Mam nadzieje, ze jakoś dasz rade sobie z tym poradzić.

Sandra, wspolczuje ze masz taka doktorke, nie dosc ze masz trudna ciaze to jeszcze ta lekarka tak cie zbywa
''pociesza i pomaga'' Mam nadzieje ze przetrzymasz ten sierpien i nie urodzisz za szybko. A moze zmien lekarke na ludzka?
Jesli chodzi o imie to Maksymilian calkiem mi sie podoba. W internecie sa listy imion w raz z pochodzeniem i
znaczeniami. Mysle, ze na pewno jakies wam przypadnie do gustu. I oczywiscie najwazniejsze zeby podobalo sie
wam, bo kazdy ma inny gust i gdybys miala sie radzic wszystkich na okolo to mialabys totalny metlik w glowie.


Cathot, biedulko strasznie Ci wspolczuje bo wiem co znaczy taki bol glowy. To sa bole migrenowe one wlasnie
sa zlokalizowane po jednej stronie glowy i w oczodole. Ze Tylenol Ci pomoze to zapomnij, bo on nawet nie pomaga
na zwykle bole (niemigrenowe) a migrenowe bole na prawdę trudno złagodzić. Moze powinnas pojsc do lekarza
i on moze przypisze Ci jakies specjalne leki na migreny. Jesli chodzi o laktator, to takie elektryczne dzialaja tez na baterie co przydaje sie w miejscach gdzie
nie masz podlaczenia do pradu. Ja mialam reczny i to bylo totalne dziadostwo, bo umeczylam sie tym sciaganiem
a prawie nic nie sciagnelam. Nie wiem jak inne reczne, moze dziewczyny majace doswiadczenia cos Ci doradza, ale z tego
co ja czytalam to wiele mam je odradza.
Znieczulenie polecam, bo rzeczywiscie jest nieszkodliwe dla dziecka a Tobie pomoze, bo nie bedziesz w ogole
czula bolu podczas skurczy. Tylko Epidural moze spowolnic akcje porodowa tak jak w moim przypadku ( ja dostalam
jak szyjka miala tylko 1 cm rozwarcia - a to zdecydowanie za wczesnie, tyle ze ja przez oksytocyne mialam
juz wtedy bolesne skurcze). Mysle ze
powinnas poprosic o taka dawke zeby jednak cos czuc i zebys sama wiedziala kiedy przec. Ja tez bym chciala
znieczulenie, ale nie nastawiam sie na nie rodzac w Polsce. Jak bedzie mozliwosc to fajnie jak nie to
przezyje bez tego i podczas skurczy w pierwszej fazie bede sie relaksowac w wannie. W pierwszej ciazy nie dali mi kolejnej dawki kiedy mialam skurcze parte. Czulam bol i przezylam
wiec i teraz przezyje
Wozek mi sie podoba. Mi ostatnio tez podobaja sie trzykolowce. Nasza trzykolowa
spacerowka jest tak zwrotna w porownaniu do czterech kolek ze zaluje teraz ze nie kupilam glebokiego trzykolowca.



Eloteteie, jesli chodzi o ubior maluszka to ja mialam troche ubranek rozmiaru 58 ale glownie kupowalam 60
Dzidzia bardzo szybko wyrasta wiec nie ma sensu obkupowac dziecko tymi najmniejszymi rozmiarami i wg mnie
Wystarcza 2-3 pajacow na zmiane, 2-3 body i to wszystko.
Ja synka przez pierwsze miesiace ubieralam tylko w pajace a juz jak mial okolo 3 miesiecy to zakladalam
jakies wygodne ogrodniczki a od 4 miesiecy juz nawet spodenki i t-shirty.
Czapeczka w mieszkaniu nie jest potrzebna, jedynie co to mozna ja zalozyc noworodkowi po kapieli szczegolnie
jesli jest w mieszkaniu otwarte okno i moze go przewiac. Mysle, ze nie ma co dziecka przegrzewac za to
stopniowo hartowac go bo w przeciwnym razie bedzie bardziej podatny na przeziebienia.
Bardzo mi sie podoba ta koszula do karmienia!
Jesli chodzi o liste dla maluszka. Pisalas o oilatum. Cena faktycznie wysoka, ale ja bym sie tez nie zdecydowala na
oilatum czy tanszy odpowiednik ze wzgledu na to ze to natluszcza cialko i bardzo trudno utrzymac takie sliskie dziecko w kapieli. Ja uzywalam takie tluste olejki do kapieli i o malo co synek mi sie nie wysliznal z rak.
Najlepsze sa myjace mleczka do kapieli i jesli chcemy by nie uczulaly to bardzo dobre sa musteli. Nozyczki nie byly zle, bo
ja obcinalam paznokcie kiedy maly spal i robilam to ostroznie ze nic nie skaleczylam, a cazkami wydaje mi sie
ze gorzej jest obcinac i tez mozna przypadkowo uszczypnac. Sudokrem uzywalam i uwazam ze nie dzialal wcale lepiej
od zwyklych kremow na odpazenia np nivea, ziajka czy linomag. Jesli juz dziecku pupka sie odpazy to dobrze
dziala krem z duza iloscia cynku. Ja uzywalam oxoplastine i byl swietny ale to w Szwajcarii i nie wiem czy jest dostepny w Polsce.
Swietnie ze z nereczkami wszystko w porzadku, a dzidzia juz duza!
Jesli chodzi o szyjke to nie wiem jaka dlugosc ma teraz moja szyjka. Jak bylam ostatnio u gina (33tc) to nie byla w ogole jszcze
skrocona.
To ze nie czujesz czestych ruchow to mysle, ze wlasnie przez to ze dzidzia konczynki ma skierowane
do wewnatrz. Ja juz rozpracowalam jak moja jest ulozona. Wg mnie glowke ma na dole a kregoslup od wewnatz.
podwiniete kolanka wypycha mi w okolicach pepka a stopki wciska w zebra. Czuje tez jak rusza nizej raczkami.

Tancerka, bardzo mi przykro z powodu smierci Twojego dziadka


Kasiula, sliczny ten bodziak! wiesz, ja tez mam rozne bole np czesto boli mnie po prawej stronie jakby
jajnik bo tak samo bolalo mnie w okresie owulacji. Skorcze braxtona -hicksa szczerze mowiac nie wiem
jak maja przebiegac. Mysle ze to takie nieregularne twardnienie, napinanie brzucha. Ja tez kiedy chodze czuje
jak brzuch mi sie napina, robi sie ciezki. Bardzo nieprzyjemne uczucie. Chodze wtedy jak pingwin

KateMWale, fajne zdjatka

[schoolcraft]

Pappaya, ciesze sie, ze sie odezwalas Juz na powaznie zaczynalam sie o Ciebie martwic. Ale dobrze, ze jestes jeszcze w dwupaku i ze szczesliwie dotarliscie do Polski
Alez dlugiego posta walnelas Przyjemnie sie czyta cos takiego
Jak sie Wam mieszka w "nowym" miejscu? Jak Twoj synek zareagowal na przeprowadzke? I jak czesto bedziesz do nas zagladac? Bo pamietam ze ostatnio bedac w Polsce malo czasu mialas na wizaz. Pisz w miare mozliwosci, ja zawsze pamietam o Tobie i czesto mysle co tam u Was slychac.

Dziekuje za rade co do picia probiotykow - moja lekarka nic o tym nie wspomniala. Ale skoro mowisz, ze to moze pomoc, to dzis wysle meza do sklepu.

W Polsce jest juz po 24:00, wiec wszystkiego najlepszego z okazji urodzin Duzo zdrowka, szczescia, milosci, no i jak najmniej bolesnego porodu Sto lat!!!

KateMwale, fajne zdjecia.

CatHot, ja osobiscie nie jestem za takim wozkiem na trzy kola Tez mi sie wydaje niestabilny ten wozek, no i z tego co mi wiadomo, to taki wozek jest wygodny dla tych ktorzy uprawiaja "jogging" - czyli biegaja Ale ogolnie wozek jest ladny - jezeli chodzi o wyglad, to mi sie podoba. Nie wiem jakby to sie sprawdzilo w praktyce.

[Asiuuuuula]

Napisane przez pappaya

A jesli chodzi o porod, to czy ty chcesz rodzic przec cc z wyboru?

Sama nie wiem . Ja po prostu tak się nastwiałam przez to, że pierwsza była cesarka i że drugie dziecko zazwyczaj jest większe albo takie samo. Ale załatwiać nic nie zamierzam, pojadę narmalnie jak mnie złapią skurcze i okaże się na miejscu, mam nadzieję, że jak będzie się ciągnęło długo czy Julka będzie spora to nie będą ryzykować i podejmą odpowiednią decyzję... A to zależy od zmiany, na kogo się trafi....
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin .

Schoolcraft, pytałaś jak synek reaguje na Julkę, mniej jakoś przeżywa niż na początku, chyba się z tym tematem oswoił . Na razie nie było nic negatywnego, wręcz przeciwnie, ale jak będzie to naprawdę się okaże jak już Jula będzie. Ostatnio jak pompował balony to napompował kilka takich malutkich i powiedział, że to będą dla Julci , zdaża mu sie podejść i pocałować mnie w brzuch, wg niego pocałować Julkę, ale jakoś nie mówi o niej dużo. Nadal twierdzi, że on nie pójdzie po wakacjach do przedszkola bo musi mi pomagać przy Julci .

Co do wózków trójkołowych to mój brat ma taki Quinny (czy jakoś tak) i jest rzeczywiście bardzo zwrotny ale niestety nie za stabilny w porównianiu z 4 kołowym . Nie to żeby się cały czas przewracał ale kilka razy nam się przechylał na spacerach. Brat i bratowa są co prawda bardzo z niego zadowoleni ale ja bym takiego nie chciała .

Od czasu jak Julka leży główką do dołu to kopniaki nie są już takie fajne... Już tak nie rozczulają .
Miłego dzionka .

[pappaya]

Dziewczyny dziękuje za życzenia

Schoolcraft, jak na razie to czujemy sie dobrze zobaczymy jak będzie dalej. Ivus czuje sie dobrze bo ma dziadkow, pradziadkow i ciotki ktore sie tu nim zajmuja i go rozpieszczaja. Postaram sie zagladac jak najczesciej
Asiula, a ja czytalam ze jak pierwszy porod byl przez cc to drugi tez powinien niezaleznie jak duze jest dziecko bo porod sn moze byc niebezpieczny

[CatHot]

Hej Dziewczynki
Dzieki za opinie na temat wozka . Kupilismy go wczoraj, bo stwierdzilam, ze za bardzo mi sie podoba. Przeczytalam ponad sto opinii o tym konkretnym modelu i mnie przekonaly. Jak do mnie dotrze (zamawialismy przez internet) z pewnoscia podziele sie z Wami moimi wrazeniami na jego temat.

Pappaya spenienia urodzinowych marzen. Ciesze sie, ze wreszcie do nas wrocilas . Tak tu jakos ostatnimi czasy malo nas bylo..
Ehhh.. te moje bole glowy.. Kurcze, mozliwe, ze to moze byc migrenowe, jeszcze nigdy tak mnie bardzo (i dlugo) glowa nie bolala. Od kilku dni mam spokoj, i nadzieje, ze to bylo tylko przejsciowe.. Za to zaczely mnie bolec znowu plecy.. Jak nie urok to sraczka. Zdziwilabym sie ogromnie, gdyby nastal taki ciazowy dzien w moim zyciu, zeby nic mnie nie zabolalo, bo do tej pory takiego nie bylo .. No ale takie juz uroki mojej osobistej Matyldowej ciazy..

Schoolcraft dzieki kochana za linki. Przydadza sie, jak bede wybierala sie na zakupy. I jeszcze raz gratuluje kolejnego wolana Adasia na nocniczek . Teraz bedzie juz z gorki. Swietny masz nowy brzuszkowy Avatar .

Asiuuuuula ja slyszalam (tak jak napisala Pappaya) ze jak pierwszego dzidziusia urodzi sie przec cc, to prawdopodobienstwo drugiego cc jest niemalze 100%. Siostara mojego TZ bedzie rodzila dwa tygodnie przede mna (cc, wczesniej rodzila tez przez cc--mieszka w Polsce), i moja sasiadka tez ma termin niedaleko mnie jakies dwa-trzy tygodnie pozniej (bedzie rodzila cc, wczesniej tez miala cc-- mieszka w USA)..

Eloteteie ale masz fajnie z tymi prezentami Kurcze, zazdroszcze Wam odrobinke Dziewczyny, ktore macie rodzinki na miejscu, zawsze jakies tam prezentowe drobiazgi Was odciaza. Nie to, zebym jakos wielce narzekala, (my tez juz dostalismy wiadomosci o paczkach, ktore niedlugo zostana wyslane od obu babc i dziadkow-- juz dwie paczki od moich rodzicow mam). Kurcze.. nawet nie chodzi mi o te drobiazgi.. Sama obecnosc rodzinki jest czyms niezastapionym.. Ehhh..

KateMwale sliczny brzusio . Fajny pomysl z tymi zdjeciami. Odpoczywaj jak najwiecej i oszczedzaj sie. I nie martw sie, takie zadyszki w ciazy nie sa wcale zalosne- sa jak najbardziej normalne.

Kaasiula faktycznie dziwny ten Twoj szpital. Totalnie bez sensu to wszytsko.. Jak to mozliwe, zeby miec takie podejscie do znieczulenia i cierpiacych nieopisane bole kobiet. Trzymam kciuki, zebys zdecydowala dla siebie jak najlepiej. Ja juz zdecydowalam sie, ze chetnie skorzystam z Epiduralu (tak jak napisala schoolcraft, poprosze o niego po rozwarciu 5 cm ).

Pozdrawiam was Wszystkie i Wasze brzuszki .

[Asiuuuuula]

Napisane przez pappaya

Asiula, a ja czytalam ze jak pierwszy porod byl przez cc to drugi tez powinien niezaleznie jak duze jest dziecko bo porod sn moze byc niebezpieczny

Niektórzy lekarze nie ryzykują a niektórzy każą rodzić sn... Pytałam się dwóch lekarzy położników i obydwoje powiedzieli, że połowa kobiet po pierszej cesarce przy drugim porodzie ma też cc a połowa rodzi sn. Także wiadomo, że nic nie wiadomo . Może przy ostatnim usg w 38 tc coś się rozjaśni, będzie można oszacować mniej więcej wagę dziecka.

[Kaasiula]

Hej dziewczynki

Ja tylko na chwilę złożyć życzenia pappaya
Kochana wszystkiego naj naj najlepszego, zdrówka, szczęścia i radości z każdego dnia oraz jak najmniej bolesnego porodu

Niestety nie mam siły dziś na pisanie bo byliśmy na grillu i jestem padnięta(mam nadzieję że mi wybaczycie)ale obiecuje że jutro nadrobię, jutro odbieramy łóżeczko

[schoolcraft]

Witam dziewczynki

Alez u nas dzisiaj upalny dzien - mamy +34C na zewnatrz Doslownie nie ma czym oddychac. Jak przyszedl wlasnie taki upalny dzien, to dopiero sobie doceniam jak dobrze, ze w tym roku mamy chlodniejsze lato, bo w tamtym roku kazdy dzien taki upalny byl.

Asiuuuuula, no to fajnie, ze synek spokojnie reaguje na siostrzyczke Jak sie pytam mojego Adasia jakie zabawki by oddal Ewusi, to on nazbiera mnostwo jakichs autek i zanosi do pokoju do malej. Ale za chwile idzie i wszystko zabiera z powrotem Cos czuje, ze u nas bedzie nie zla wojna o zabawki. Kupilismy piekna biala duza polke do Ewusi do pokoju, ale narazie tylko 1 gorna polka jest zajeta kosmetykami. Reszta jest pusta bo mimo ze caly dom zawalony zabawkami, to nic nie moge wziasc dla malej bo Adam ciagle zabiera

Z tymi kopniakami na dole, to tez cos wiem. Mnie mala na dole w sumie nie kopie, ale tak jakby glowka wkrecala sie w kanal rodny - bardzo bolesne uczucie. Pamietam, ze z Adasiem tak samo mialam. Moze akurat teraz nastepuja jakies zmiany przedporodowe, bo pamietam ze moja lekarka powiedziala ze dzieki tym bolom ja mialam prawie 3cm rozwarcia jeszcze zanim porod sie zaczal

pappaya, no to sie ciesze, ze dobrze sie czujecie. A Ivo jest jeszcze malutki i pewnie tak bardzo nie odczuje tej zmiany, ze przeprowadziliscie sie do PL - szczegolnie ze ma tyle osob ktore go rozpieszczaja
Masz juz wszystko gotowe na przyjscie Ewy?

CatHot, gratuluje zakupu wozka Najwazniejsze, zeby wozek Tobie sie podobal, a na pewno sie dobrze sprawdzi. Pochwal sie wozkiem jak juz bedziesz go miala w domu

Dziekuje za komplement co do avataru. Wczoraj KateMwale wkleila swoj brzuszek i mi sie przypomnialo, ze tez mam zdjecie mojego brzuchola wlasnie z napisem "Eva" i ze chyba by pasowalo do avataru. Wogole to ja jestem w trakcie sesji zdjeciowej "brzuszkowej". Powoli robimy przerozne zdjecia - mam kilka pomyslow na to, by zdjecia byly ciekawe. Jak juz skonczymy ta sesje (ktora pewnie jeszcze troche potrwa, bo nie da rady wszystkich zdjec zrobic w ten sam dzien - za bardzo meczace to jest), to wtedy zrobie albumik w moim profilu i sie Wam pochwale

Dziewczyny, a ja dzisiaj prawie wszystko kupilam do torby szpitalnej Zostalo mi kupic tylko koszule nocne oraz papcie i mozliwe, ze dzis wieczorem tych zakupow dokonam. Znalazlam 2 fajne koszulki na internecie, ale wlasnie chce porownac cene w sklepie i wtedy sie zdecyduje gdzie bede kupowac.
Nie moge uwierzyc, ze porod juz tak blisko. To juz powazna sprawa - pakowanie torby Narazie jestem podekscytowana, ale wiem ze wkrotce przyjdzie taki czas, ze zaczne sie bac i znowu bede sie rozklejac z byle jakiego powodu - np. dlatego, ze bede musiala na kilka dni opuscic synka, bedac w szpitalu

Dobra, to by bylo tyle. Poki Adam spi, to ja pojde sie tez polozyc na chwile. Pozdrawiam Was serdecznie i do pozniej

[eloteteie]

Napisane przez schoolcraft

Dziewczyny, a ja dzisiaj prawie wszystko kupilam do torby szpitalnej Zostalo mi kupic tylko koszule nocne oraz papcie i mozliwe, ze dzis wieczorem tych zakupow dokonam. Znalazlam 2 fajne koszulki na internecie, ale wlasnie chce porownac cene w sklepie i wtedy sie zdecyduje gdzie bede kupowac.
Nie moge uwierzyc, ze porod juz tak blisko. To juz powazna sprawa - pakowanie torby

Bardzo fajny awatar!
Pozazdrościłam Wam dziewczyny i siostra namówiła mnie na robienie zdjęć, ma lustrzankę i dobrą rękę do obróbki, więc może wyjdzie coś fajnego, a najważniejsze, że będzie pamiątka, bo z całej ciąży mam tylko 2 zdjęcia, z 26 i 30tc

Ja już chyba powinnam spakować torbę, mąż coś przebąkiwał, że dzisiaj złoży Majkowe mebelki.
Kupiłam dzisiaj 2 paczki pieluch Huggies, bo były w promocji, do tego jakieś gaziki i sól fizjologiczną, więc wychodzi na to, że jedynie spirytusu nam brak

Najśmieszniejsze jest to, że nadal brakuje nam wózka, fotelika i materaca, ale pewnie wszystko będzie kupowane na wariata, jak to zwykle u nas

Na 18.08 zapisałam się na USG tak z czystej ciekawości, w ramach mojego abonamentu, niestety okazuje się, że lekarz, który ma wykonywać USG to skończony cham, nie znalazłam o nim żadnej pozytywnej opinii w necie... Trochę się martwię, mąż się zadeklarował, że ze mną pójdzie i mu nawrzuca, ale wiem, że obecność faceta może tego lekarza jeszcze bardziej zdenerwować, bo nie toleruje podwójnych wizyt. (Co za palant!)

A wózek pewnie kupimy taki jak w załączniku - tutaj akurat w wersji spacerówka. Tak sobie myślę, że dzieci lubią kolory, będzie jak znalazł

[schoolcraft]

eloteteie, ciesze sie ze avatarek Ci sie podoba A Twoja siostra niech obowiazkowo zrobi Ci zdjecia, skoro ma taka mozliwosc, bo to jest swietna pamiatka! Mam zdjecia brzuszkowe z poprzedniej ciazy i czesto je przegladam - wiem, ze tak samo bedzie tym razem.
Ostatnio rozmawialam z moja mama i ona mowila mi, ze wlasnie bardzo dobrze, ze robimy zdjecia mojego brzucha bo to pamiatka na cale zycie i ze ona zaluje, ze nie ma zadnego zdjecia jak byla w ciazy ze mna.
Koniecznie pochwal sie zdjeciami jak juz bedziesz je miala

Trzymam kciuki za to, zeby jednak ten pan od USG okazal sie mily. Moze akurat bedziesz przyjemnie zaskoczona, kto wie

Wozek fajny - bedzie tez w takim samym kolorze jak na zdjeciu?

Dziewczyny, ja wczoraj wieczorem rozpakowalam pieluszki dla "newborn" zeby sobie przypomniec jakie to sa malutkie dzieci jak sie urodza. No i zrobilam zdjecie dla porownania - pielucha od Ewusi i pielucha od Adasia (rozmiar 6) Wklejam zdjecie nizej.

Zycze milego wieczoru dziewczynom w Polsce, a ja zmykam gotowac obiadek

[eloteteie]

To chyba Huggies, prawda?
Ale malutkie te dla Ewy, takie rozczulające (o ile pieluchy mogą być rozczulające ).
Wózek będzie właśnie niebieski, miała być szara kratka, ale odważnie stawiamy na kolor, bo na ulicach same szarości. Moja mama i mąż mają sportowe kurtki zimowe w tym kolorze, może będą mnie chętniej wyręczać w spacerach

[schoolcraft]

Napisane przez eloteteie

To chyba Huggies, prawda?
Ale malutkie te dla Ewy, takie rozczulające (o ile pieluchy mogą być rozczulające ).
Wózek będzie właśnie niebieski, miała być szara kratka, ale odważnie stawiamy na kolor, bo na ulicach same szarości. Moja mama i mąż mają sportowe kurtki zimowe w tym kolorze, może będą mnie chętniej wyręczać w spacerach

Tak, to sa pieluchy Huggies - moim zdaniem najlepsze!
I zgadzam sie, ze te malusie pieluszki sa rozczulajace

A kolor wozka ladny Podziwiam, ze wybralas taki kolor wozka, mimo ze bedziecie mieli dziewczynke. Tutaj amerykanie szaleja na calego i jak maja dziewczynki, to wozki sa rozowe Okropnie to wyglada i moim zdaniem bardzo niepraktycznie, bo taki wozek latwo sie brudzi.

[eloteteie]

Ja z chęcią ubierałabym Maję tylko na różowo, trochę na złość teściowej, bo ona kupuje tylko niebieskie, żółte i zielone ubrania z samochodami, łódeczkami, rybkami itd. Niby nie ma to żadnego znaczenia, ale chcę córeczkę pełną gębą

A co do wózka - niebieski może być i dla dziewczynki, i dla chłopca, a różowy już nie ma takiego zastosowania. Podobał mi się - to fakt, ale coś mi nie do końca w nim grało...

[schoolcraft]

eloteteie, a mi sie bardzo podoba ten rozowy wozek Powiedzialam by ze jest malinowy, a nie rozowy. No ale moze przestalam rozrozniac kolory, wiec przepraszam jesli sie myle

Tutaj (i chyba wszedzie) jest przyjete, ze niebieski kolor jest dla chlopczykow, a rozowy dla dziewczynek. Dlatego mysmy kupowali wozek w neutralnym kolorze, zeby wlasnie do kazdej plci pasowal
Masz racje, ze na ulicach za duzo szarych kolorow jest, ale mysmy np. tez zwracali uwage na praktycznosc - zeby latwo sie czyscilo i zeby nie bylo za bardzo widac ewentualnych plam.
No a jezeli chodzi o ubranka, to Ewusia chcac czy nie chcac bedzie miala sporo rzeczy w niebieskich kolorach, bo zostaja po Adasiu.

madzikgdy, widze Ciebie na pasku, odezwij sie! Co tam u Ciebie? Jak sie czujesz? Jak przygotowania do slubu (jesli dobrze pamietam, to masz 4-go wrzesnia)?

[HoniaB]

Papaya, oczywiście spóźnione ale bardzo szczere życzenia urodzinowe Dużo zdrówka dla Ciebie i twojej rodzinki!
To prawda, boję się porodu, bo nie wiem co mnie czeka, mam nadzieję, jednak że nie będzie aż tak żle!!!
Te maleńkie pieluszki są faktycznie tyci, wczoraj dostaliśmy takie na spotkaniu organizowanym przez fundację Szczęśliwe Macierzyństwo Odety Moro-Figurskiej. I są faktycznie rozczulające
Ten wózek różowy ma ładny kolor, nie podobają mi się takie cukierkowe, a ten ma fajny przygaszony odcień. Ale niebieski dla dziewcyznki pasuje jak najbardziej, mąż też mnie na taki namawia... hmm a ja go na brąz lub bordo , obydwa z beżem

Trzymajcie kciuki, jutro mamy wizytę u lekarza, mam nadzieję, że wszystko bedzie dobrze!! i z Małą i ze mną

[KateMwale]

Hej kochane. Dziś dzień miał zawrotne tempo. Rano masa spraw w związku z mieszkaniem, M. potem leciał na basen, do księgowego.....A wieczorem na pierwsze zajęcia ze szkoły rodzenia. Było bardzo fajnie, ja nie mogłam co prawda ćwiczyć większości zadań, ale M. je przerabiał, żeby powtórzyć je ze mną po 37tc. Kolejne w środę.

I znalazłam jeszcze chwilę, żeby poszukać miejsc gdzie mogę iść z moim małym. Jakoś tak nie wyobrażam sobie siebie chodzącej tylko z wózkiem dookoła bloku, czy pod blokowej piaskownicy, oczywiście o ile synuś zgodzi się na taką aktywność M. potem poprosił, żebym znalazła coś w czym on mógłby uczestniczyć z małym bo z racji tego, że to on będzie pracował, za pewne będzie spędzał z Brunem znacznie mniej czasu niż ja. Wstawię może przyda się poznaniankom. Na razie robię rozeznanie, ale M. chce z małym chodzić na basen, a ja może na aerobic, zobaczymy, tyle znalazłam, ale jeszcze szukam

GIMNASTYKA DLA MAM I MALUCHA
Przeznaczona dla mam, które nie mają z kim zostawić maleństwa (od około 2 do 6 miesięcy) na czas ćwiczeń lub takich, które po prostu chcą w ten sposób spędzać czas z dzieckiem. Niezbyt intensywne ćwiczenia, mające na celu łagodny powrót do pełnej sprawności i formy po porodzie. W czasie zajęć gimnastykuje się głównie mama, która zabawia dziecko wykonując nad nim ćwiczenia, kołysząc, unosząc, itp. Jeśli niemowlak śpi lub nie jest zainteresowany nie angażujemy go na siłę do współpracy. Ewentualne karmienie, przewijanie, uspokajanie wpisane w plan zajęć!
Kontakt: Centrum Motywacji Cooltura , ul. Głogowska 58/6, cooltura.cdweb.pl

BASEN DLA NIEMOWLAKA
BASEN RATAJE
os.Piastowskie 53
61-154 Poznań
tel: 061-875-95-27, 061-877-57-26
basen-rataje.com.pl
fregata.com.pl

STUDIO HERA
Studio Pływania Zdrowotnego
ul. Górna Wilda 83/5, 61-563 Poznań
tel. 61 835 23 07, fax 061 835 24 15,
studiohera.pl

PŁYWALNIA ATLANTIS
Osiedle Stefana Batorego 101
(Piątkowo, obok Gimnazjum nr 12)
atlantis-plywalnia.pl

ZAJĘCIA DLA TATUSIÓW I MALUCHÓW
Zabawa, masaż, taniec, gimnastyka. Stymulują rozwój dzieci, zwiększają więź emocjonalną między ojcami i ich potomkami, pozwalają odetchnąć mamom. Dla dzieci w wieku od 1 miesiąca do ok. 1 roku. Wymagania: ojcowie wygodny strój, dzieci wygodny i najlepiej łatwy do zdjęcia ubiór (do masażu), kocyk dla dziecka, ewentualnie ulubione zabawki. Czas trwania: 45 minut.
Kontakt: Centrum Motywacji Cooltura, ul. Głogowska 58/6 , cooltura.cdweb.pl

TAŃCZĄCY ANGIELSKI - MUSICAL BABIES
musicalbabies.pl

INSTYTUT MAŁEGO DZIECKA
Os. Wichrowe Wzgórze 119
61-699 Poznań
(skrzydło Szkoły Podstawowej nr 11)
imd.org.pl
W Grupach Zabawowych uczestniczą dzieci od urodzenia do 18 miesiąca życia wraz ze swoimi rodzicami lub opiekunami. Program spotkań jest współtworzony przez konsultantów, rodziców oraz same dzieci. Spotkania Grup Zabawowych to dobra okazja do wspólnych zabaw z dzieckiem w gronie innych małych dzieci i ich opiekunów. Te wspólne zajęcia dorosłych i dzieci mają na celu tworzenie optymalnych (bezpiecznych i inspirujących) warunków rozwojowych dla najmłodszych dzieci oraz wspieranie opiekunów w ich roli rodzicielskiej. Na całym świecie Grupy Zabawowe są bardzo popularną formą zajęć dla dzieci od urodzenia do 5 lat - również w Polsce uruchamiane zostają pierwsze tego rodzaju grupy.

PLACE ZABAW AKTIV DLA DZIECI
To może nie do końca dla niemowlaków, ale może przyda się dla starszych pociech
Kontakt: aktiv.pl

KREATYWNE ZAJĘCIA DLA MALUSZKÓW
Zajęcia umuzykalniające dla najmłodszych dzieci opierają się na autorskim programie Kreatywki, napisanym przez Katarzynę Forecką. Zapraszamy na nie dzieci w wieku od 0 do 4,5 roku wraz z rodzicami. Raz w tygodniu przez 60 minut dzieci i rodzice spotykają się w przytulnej sali z wykładziną i kolorowymi poduszkami, by – naśladując to, co proponuje instruktorka – zwiedzać krainę muzyki, dobrze się bawić, eksperymentować z ciekawymi rekwizytami i instrumentami. Zajęcia wspierają harmonijny rozwój dzieci, pomagają budować relacje między dzieckiem a rodzicem, są praktyczną lekcją tego, jak wspólnie z Maluszkiem spędzać czas.
Kontakt: kreatywka.pl

[pappaya]

Cathot,Kasiula,Honia Wam tez dziekuje za zyczenia

Schoolcraft, te wszystkie rzeczy dla noworodków sa rozczulająco maleńkie. Niesamowity jest taki maciupki człowieczek. Szkoda tylko ze tak ekspresowo rosnie.
Nie zdazysz sie nacieszyc tym malenstwem, bo tak szybko wyrasta i zaczyna lobuzowac
Pytalas czy mam wszystko przygotowane dla Ewki. No wiec wiekszosc rzeczy najpotrzebniejszych tak. Ubranka na kilka pierwszych miesiecy, kocyki, rozek no i reszte rzeczy mamy po Ivusiu. Musze dokupic tylko dla siebie troche rzeczy do szpitala. Torba jeszcze nie spakowana no i wlasnie powoli musze wszystko kompletowac a takze poprac i poprasowac ciuszki bo porod zbliza sie wielkimi krokami.

[schoolcraft]

Hej mamusie

HoniaB, trzymam kciuki za jutrzejsza wizyte Wszystko bedzie dobrze Daj znac co i jak po wizycie.

KateMwale, super, ze Wam sie podobalo w szkole rodzenia. Zazdroszcze - tez bym chetnie poszla na cos takiego

pappaya, masz racje - takie malenstwa niestety bardzo szybko rosna. Patrze na mojego Adasia i nie moge uwierzyc, ze ma juz 2 latka.
Ciesze sie, ze juz masz wszystko przygotowane dla Ewy. A torbe do szpitala to musisz koniecznie spakowac, bo u Ciebie to juz w kazdej chwili sie moze zaczac
Ja niby mam juz wszystko dla malutkiej, ale kurcze ciagle nie wiem na czym stoje jezeli chodzi o ubranka. Na "newborn" mam 3 komplety ubranek i juz wiecej nie potrzebuje, ale chetnie bym cos kupila na 0-3 miesiace. Tyle pieknych rzeczy widze w sklepach i na nic nie moge sobie pozwolic, bo czekam na 2 paczki od kuzynki mojego meza. Ona cos tam nakupowala i podobno nie musze wogole kupowac ubranek w rozmiarze 60-68 (czyli rozumiem, ze tak do 3-go miesiaca). Nie wiem co tam ona kupila, a ona mi nic nie mowi konkretnie, no a mi jest glupio sie ja wypytywac. Wiec siedze i czekam i sie modle, zeby ona zdazyla z tymi ubrankami zanim mala sie urodzi.

Dziewczyny, ja dzisiaj kupilam sobie koszule nocna + szlafrok i jeszcze 2 staniki. Z tymi stanikami to zupelnie zglupialam. Jak urodzilam Adasia to moj biust urosl z 34C na 36 D (dzisiaj specjalnie sprawdzalam staniki ktore mam jeszcze z kiedys tam ). Obecnie moj rozmiar to 36B, wiec pomyslalam, ze kupie stanik o rozmiarze 36D, bo ostatnio przeciez wszystko pieknie pasowalo, wiec tym razem tez bedzie ok. Niby przymierzalam te staniki w sklepie i sie wydawaly byc ok, ale jak tak w domu jeszcze raz je przymierzylam, to mozna powiedziec ze sa w sam raz I teraz nie wiem co mam robic. Sa to staniki bez miseczek, czy jak to powiedziec - tzn. z takiego zwyklego materialu i nie maja tych drutow w sobie Nie wiem jak to wytlumaczyc po polsku, wybaczcie. W kazdym badz razie wydaje mi sie, ze te staniki sporo sie rozciagaja i ze jak nawet piersi sporo urosna, to powinno byc ok.
Pokaze Wam jakie te staniki (i koszula) sa. Mam nadzieje, ze dokonalam dobrego wyboru. Ehhh najwyzej bede musiala meza po porodzie wyslac do sklepu zeby mi wieksze staniki kupil

stanik#1:
http://www.destinationmaternity.com/...tegory_Id=MC29

stanik#2:
http://www.destinationmaternity.com/...tegory_Id=MC29

koszula nocna + szlafrok:
http://www.motherhood.com/Product.as...tegory_Id=MC29

[CatHot]

schoolcraft świetne staniki . Bardzo mi się podobają, szczególnie ten czarny . Z tego co widzę powinny bez problemu dostosowac sie do wiekszego rozmiaru, jeśli nie zmieni się obwód pod biustem . Ja postanowiłam poczekac z kupnem do ostatniej chwili . Tak samo chyba z laktatorem.
Jutro wizyta w przychodni.. Ehhhh.. Ciekawe ile przytyłam. Czuję się jak wieloryb.. Jeszcze chyba nigdy w życiu tyle nie ważyłam- pewnie pobiłam swój rekord sprzed paru ładnych lat.

[eloteteie]

CatHot - mnie pewnie nie pobijesz, wpadło mi już 13kg, minimum, bo unikam ważenia jak ognia

Schoolcraft - świetne staniki, zwłaszcza czarny - stabilny, będzie dobrze trzymał biust

Jedziemy zaraz oglądać mieszkanie, najlepszy moment - 9 miesiąc, a ja łażę po schodach

PAPPAYA - spóźnione WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!!!!!!

[Kaasiula]

Hej dziewczynki

Nie pisałam wczoraj bo rano byłam odebrać nową dyskietkę i łóżeczko a potem nie miałam neta już stoi złożone razem z materacem a pościel kupię we wrześniu, jak tak patrzę na nie to wiem że to już tak blisko i że od października moja Mała będzie sobie tam urzędować Kupiłam też ręcznik kąpielowy, kaftaniczek i pieluchy tetrowe na razie 10 szt i jedną flanelową różową w misie jak mi będzie potrzebne więcej to dokupię, jeszcze tylko muszę kupić paczkę pampersów "new born" i lista na sierpień zamknięta reszta rzeczy we wrześniu.

KteMwale śliczne te zdjęcia, a brzuszek już masz spory też takie chce chyba namówię tż

schoolcraft też masz piękny ten nowy avatar a te staniki rewelka mi również ten czarny się bardzo podoba, na pewno będzie pasował bo te bez drutów są podatniejsze

pappaya a jak tam urodzinki minęły ja na Twoim miejscu już bym pakowała torbę przecież Tobie zostało nieco ponad 3 tyg jak ten czas leci niedługo pierwsze dzieciaczki na naszym forum

eloteteie co do wózka to ja też mam niebieski i wcale się nie przejmuję, tez sądzę że niebieski dla dziewczynki może być ale różowy dla chłopca chyba by już nie pasował
A ten wózek malinowy czy czerwony to średnio mi się podoba ma taką strasznie długą rączkę

CatHot wiesz jesli chodzi o ten mój szpital to ja myślę że się wszystkiego dowiem jak tam urodzę tzn wyrobię sobie opinię i takie tam bo wiadomo nie wszystkim to samo pasuję, ja myślę że nie wezmę znieczulenia ale nie wiem jak będzie z tym bólem no zobaczymy ja też mam nadzieję że dobrze zadecyduję

HoniaB trzymam za Twoją dzisiejszą wizytę

Dobra spadam dokańczać obiadek, do wieczorka

[KateMwale]

Dziś siedzę nad planem szczepień, czytam co i jak z tymi szczepieniami zalecanymi i sobie grupuje, może komuś się przyda.


SZCZEPIENIA OBOWIĄZKOWE
bezpłatne

W ciągu 24 godzin po urodzeniu
- WZW typu B - domięśniowo
- GRUŹLICY - śródskórnie szczepionką BCG

2 miesiąc życia
(po 6-8 tygodniach od szczepienia przeciw gruźlicy i WZW typu B)
- WZW typu B - domięśniowo
- BŁONICY, TĘŻCOWI, KRZTUŚCOWI- podskórnie szczepionką DTP
- HAEMOPHILUS INFLUENZAE - typu b - domięśniowo lub podskórnie

przełom 3 i 4 miesiąca życia
(po 6 tygodniach od poprzedniego szczepienia)
- BŁONNICY, TĘZCOWI, KRZTUŚCOWI (druga dawka)- podskórnie lub domięśniowo szczepionką DTP
- POLIOMYELITIS - podskórnie lub domięśniowo szczepionką inaktywowaną IPV poliwalentną (1,2,3 typ wirusa)
- zakażeniom HAEMOPHILUS INFLUENZAE typu b - domięśniowo lub podskórnie

5 miesiąc życia
(po 6 tygodniach od poprzedniego szczepienia)
- BŁONICY, TĘŻCOWI, KRZTUŚCOWI (trzecia dawka)- podskórnie lub domięśniowo szczepionką DTP
- POLIOMYELITIS - podskórnie lub domięśniowo szczepionką inaktywowaną IPV poliwalentną (1,2,3 typ wirusa)
- zakażeniom HAEMOPHILUS INFLUENZAE typu b - domięśniowo lub podskórnie

przełom 6 i 7 miesiąca życia
(po 6 tygodniach od poprzedniego szczepienia)
- WZW typu B – domięśniowo

Źródło:
babyonline.pl/niemowle_zdrowie_artykul, 2009.html

SZCZEPIENIA ZALECANE
Opłacane przez rodziców (najlepiej po konsultacji z pediatrą dziecka, niektóre szczepionki polecane są w szczególności dzieciom z pewnej grupy ryzyka, gdzie szczepionka może być bezpłatna, innym jest odradzana)

od 6 tygodnia do 24 tygodnia życia
- przeciw BIEGUNCE RETROWIRUSOWEJ - doustnie

Rotawirusy to wirusy wywołujące ostre biegunki. Ich konsekwencją jest odwodnienie organizmu (nawet takie, które zagraża życiu). Biegunkom rotawirusowym mogą towarzyszyć np. wymioty i gorączka.
- Zalety szczepienia: Dziecko jest chronione przed infekcją, która bardzo często (w przypadku małych dzieci i nasilonych objawów) musi być leczona w szpitalu, bowiem silne odwodnienie zagraża życiu.
- Jak podawać?: Szczepionką (np. Rotarix, Rota Teq) można szczepić maluchy począwszy od 6. tygodnia życia (Rorarix - dwie dawki, Rotateq - trzy dawki w odstępie 4-8 tygodni, doustnie). Cykl trzeba zakończyć nim dziecko ukończy pół roku.
Dodatkowo:
1. Najważniejsze pytania o rotawirusy
kobieta.interia.pl/news/najwazniejsze-pytania-o-rotawirusy,1011533
2. Jak wygrać z rotawirusem
www.dlarodzinki.pl/artykul/czytaj/jak-wygrac-z-rotawirusem,940/
3. Uchroń dziecko przed rotawirusem
www.kobieta.pl/dziecko/zdrowie/zobacz/artykul/uchron-dziecko-przed-rotawirusem/

Dzieci od 2 miesiąca życia do 2 roku życia
- PNEUMOKOKI - domięśniowo lub podskórnie

Pneumokoki (Streptococcus pneumoniae)to bakterie odpowiedzialne głównie za zapalenia płuc i ucha środkowego. Mogą też wywołać zapalenie zatok, zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, wsierdzia i stawów, a także sepsę (zagrażające życiu ogólnoustrojowe zakażenie organizmu).
- Zalety szczepienia: dziecko zostaje uodpornione przeciwko szczepom bakterii wywołującym najgroźniejsze zakażenia. Szczepienie podnosi także ogólną odporność organizmu.
- Jak podawać? Dla niemowląt i małych dzieci przeznaczona jest szczepionka Prevenar , którą podaje się w tym samym cyklu co Hib, Di-Te-Per i polio, to znaczy w 6.-8. tygodniu, 3.-4., 5.-6. i 16.-18. miesiącu życia. Po 6. miesiącu życia podaje się dwie dawki i jedną przypominającą w 16.-18. miesiącu życia, po pierwszym roku życia dwie dawki, a po 2. roku życia do 5 roku życia jedną dawkę. Powyżej 2. roku życia u dzieci bez tzw. czynników wysokiego ryzyka zachorowania można się ograniczyć do szczepienia szczepionkami przeznaczonymi dla dzieci starszych i dorosłych (Pneumo 23, Pneumovax 23, Procomvax). Dawki przypominające co 3-5 lat.
Dodatkowo:
1. Pneumokoki - szczepienie u niemowląt
www.forumpediatryczne.pl/specjalista/ep,443,Pneumokoki%20-%20szczepienie%20u%20niem owl%C4%85t
2. Pneumokoki
polki.pl/rodzina_niemowle_zdrowie_ artykul,10000736.html

Dzieci od 2 miesiąca życia do 2 roku życia
- przeciw zakażeniom MENINGOKOKAMI - domięśniowo lub podskórnie

Meningokoki mogą wywołać bardzo groźne bakteryjne zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych i zagrażającą życiu sepsę (ogólne zakażenie organizmu).
- Zalety szczepienia: dziecko jest chronione przed groźnymi chorobami. Szczepionka w dużym stopniu oddala ryzyko sepsy meningokokowej. Zalecana jest dzieciom, które mieszkają na terenach, gdzie pojawiają się ogniska sepsy oraz nastolatkom.
- Jak podawać? Szczepionką (np. NeisVac-C, Meningitec) można szczepić dzieci od 2. miesiąca życia (trzy dawki w minimum miesięcznych odstępach). Dzieciom, które ukończyły już pierwszy rok życia, aplikuje się jedną dawkę szczepionki.
Dodatkowo:
1. Nie! Dla meningokoków
www.female.pl/artykul/2442/2442.html

Warto poczytać:
1. Spis artykułów dotyczących szczepień
www.edziecko.pl/zdrowie_dziecka/0,79372.html
2. Szczepienie na zlecenie
www.edziecko.pl/zdrowie_dziecka/1,79372,4560623.html
3. Kompendium wiedzy o szczepionkach Szczepienia.pl
www.szczepienia.pl/glowna/

[CatHot]

Już po wizycie Ciśnienie i puls super, serduszko Matyldy bije książkowo (około 145 uderzeń). Od początku ciąży przytyłam około 9 kilogramów . Już postanowiłam odstawic słodycze CAŁKOWICIE (ciekawe ile wytrzymam).. Ehh.. Jestem wielorybem . A najgorsze jest to, że czuję się strasznie ociężale i grubo..

[schoolcraft]

Witajcie mamusie

Dziekuje za opinie co do stanikow. Postanowilam, ze dzisiaj pojade znowu do tamtego sklepu i jednak przymierze rozmiar 36E - bo jednak wydaje mi sie, ze potrzebuje troche wiekszego stanika. A moze to tylko moje zludzenia, wiec lepiej to sprawdze zeby potem nie zalowac.
Chce dzis pojechac do sklepu sama, bo wczoraj bylam tam z mezem i z Adasiem, no i tak dosc trudno bylo przymierzac staniki kiedy Adas wchodzil i wychodzil z przymierzalni non stop

eloteteie, i jak tam mieszkanie? Znalezliscie cos odpowiedniego dla siebie? Mam nadzieje, ze tak. A z tym chodzeniem po schodach w 9 miesiacu to sie nie martw - trzeba sie rozchodzic zeby latwiej bylo rodzic No chyba ze rzeczywiscie planujesz wytrzymac jak najdluzej zeby doczekac sie swojego lekarza

Kaasiula, gratuluje kupna lozeczka Wiem jakie to wspaniale i zarazem dziwne uczucie patrzec na zlozone juz lozeczko i myslec, ze to juz - wkrotce tam bedzie lezec Twoja dzidzia.
Ja narazie nie wchodze zbyt czesto do pokoju Ewusi, bo jakos mnie strach ogarnia jak pomysle, ze wkrotce ona do nas dolaczy. Co raz to bardziej sie boje Dzisiaj, mimo ze bardzo dobrze przespalam cala noc, to jednak bylam/jestem jakas taka padnieta. No i na chwile sie polozylam kolo synka, jak on sie cos bawil siedzac na podlodze, i normalnie odlatywalam Ostatnio nie mam na nic sily, nic mi sie nie chce. I tak sobie myslalam, jak to bedzie z 2 dzieci - jedno bedzie mnie trzymac "na nogach" przez cala noc, a drugie przez caly dzien

CatHot, ciesze sie, ze wszystko dobrze z Toba i malutka A ta waga to sie nie przejmuj - w ciazy nie tylko wolno tyc, ale wrecz MUSISZ tyc. Te 9 kg wcale nie jest tak duzo - ja juz dobilam do 11 kg (i to bylo tydzien temu, wiec teraz pewnie jest wiecej) i sie nie martwie Zobaczysz, jak szybko Ci te kg zejda - szczegolnie jak nie bedziesz miala nikogo do pomocy przy dziecku. Tak sie wydaje, ze niby to takie malenstwo i ciagle tylko spi i je. Ale zobaczysz jak bedzie w rzeczywistosci - opieka nad takim maluszkiem to najlepszy sport i najlepsza metoda na zrzucenie zbednej wagi
Swoja droga lekarka z pewnoscia by Ci zwrocila uwage, gdyby sie okazalo ze bron Boze za duzo przytylas. Skoro nic nie powiedziala, to to znaczy ze wszystko jest ok. Ja moja lekarke na kazdej wizycie mecze pytaniami odnosnie mojej wagi i ona za kazdym razem mi powtarza, zebym sie nie przejmowala bo ona mi powie gdyby cos bylo nie tak.

Ciekawe, jak tam HoniaB i jak jej poszlo na wizycie? Mam nadzieje, ze ona sie tu do nas odezwie i da znac.

Dobra, zmykam sie polozyc na chwile

[CatHot]

schoolcraft dzięki za pocieszenie . Ehhh, z jednej strony wiem, że tak powinno byc, i że wszystko jest w normie (szczególnie, że położna dzisiaj stwierdziła, że moja waga jest ohh i ahh- cudowna, świetna, rewelacyjna i w ogóle awesome), z drugiej strony nie czuję się najlepiej z tymi dodatkowymi kilogramami tłuszczyku .. A to jeszcze nie koniec, bo zostało mi kilka ładnych tygodni (teraz jest 29t i 3d)..
Mogę tylko szczerze i z własnego doświadczenia stwierdzic, że współczuję trzem czwartym otyłego społeczeństwa, które widuję tutaj na co dzień.

[eloteteie]

Napisane przez CatHot

Już po wizycie Ciśnienie i puls super, serduszko Matyldy bije książkowo (około 145 uderzeń). Od początku ciąży przytyłam około 9 kilogramów . Już postanowiłam odstawic słodycze CAŁKOWICIE (ciekawe ile wytrzymam).. Ehh.. Jestem wielorybem . A najgorsze jest to, że czuję się strasznie ociężale i grubo..

Skoro jest "awsome" to co się przejmujesz
A tak na serio - 9kg to jak najbardziej norma, nie masz się co martwić. Ja przytyłam 13kg, co prawda jestem w 36tc, ale to na pewno nie wszystko na co mnie stać

Schoolcraft - nie chcę zapeszać, ale chyba znaleźliśmy mieszkanie... W tym tygodniu wszystko powinno się wyklarować, na pewno się pochwalę Martwi mnie tylko urządzanie mieszkania na 3 tygodnie przed porodem, a za dużo nie mamy - musielibyśmy urządzić kuchnię i pojechać z projektantem (prezent ślubny od kolegi - jego mama jest projektantką wnętrz) na zakupy meblowe. Chyba, że będzie to najszybsze urządzanie mieszkania w historii

[pappaya]

Hej!
Moj maly juz spi, ja po prysznicu w pizamce z herbatka i ulubionym serkiem zasiadlam do lektury jesiennych mamus
Eloteteie, dzieki
Fajnie ze znalezliscie mieszkanko. Mam nadzieje ze szybko sie urzadzicie i zdarzycie przed przyjsciem malenstwa na swiat. My przeprowadzalismy sie kiedy bylam w koncowce pierwszej ciazy i tez na ostatnia chwile kursowalismy do Ikea by pokupowac meble. W pierwsza noc na nowym lozku zaczely saczyc mi sie wody... Teraz tez przeprowadzka w ostatnich tygodniach przed rozwiazaniem. Tym razem nie musimy kupowac mebli za to mamy rozpakowywanie wszystkich pudel.
Schoolcraft, Fajne staniczki i komplecik koszulka + szlafrok To prawda, ze juz czas na kompletowanie wszystkich potrzebnych rzeczy do szpitala. Musze jeszcze poprac i poprasowac ubranka.
Mam nadzieje, ze dostaniesz te ciuszki od kuzynki przed przyjsciem Ewy
Kasiula, urodziny minely przyjemnie. Dostalam piekny bukiet roz od meza i rodzicow
Cathot, Ty sie przejmujesz ze przytylas 9 kg? Ja przytylam tyle samo i ciesze sie bo uwazam ze to bardzo malo. Z Ivusiem przytylam troche wiecej ale porownujac do tego ile tyja kobiety w ciazy to jest i tak malo. A grubo mozesz czuc sie po prostu przez to ze masz ciazowy brzuch. Robi sie coraz ciezszy wiec nie dziwne ze czujemy sie jak slonice
KateMwale, fajnie ze wkleilas te informacje na temat szczepionek.

Dziewczyny nie orientujecie sie czy ja musze miec polska karte ciazy (czy jak to sie tam nazywa...) zeby przyjeli mnie do szpitala kiedy zaczne rodzic?

[eloteteie]

Napisane przez pappaya

Eloteteie, dzieki
Fajnie ze znalezliscie mieszkanko. Mam nadzieje ze szybko sie urzadzicie i zdarzycie przed przyjsciem malenstwa na swiat. My przeprowadzalismy sie kiedy bylam w koncowce pierwszej ciazy i tez na ostatnia chwile kursowalismy do Ikea by pokupowac meble. W pierwsza noc na nowym lozku zaczely saczyc mi sie wody... Teraz tez przeprowadzka w ostatnich tygodniach przed rozwiazaniem. Tym razem nie musimy kupowac mebli za to mamy rozpakowywanie wszystkich pudel.


Dziewczyny nie orientujecie sie czy ja musze miec polska karte ciazy (czy jak to sie tam nazywa...) zeby przyjeli mnie do szpitala kiedy zaczne rodzic?

Czyli da się to zrobić
Przeglądam teraz nałogowo katalog IKEI, ich stronę internetową znam już na pamięć, projektuję sobie w myślach mieszkanie i mam nadzieję, że chociaż na miesiąc po urodzinach Mai będziemy gotowi.
Sęk w tym, że musimy kupić nie tyle kanapę, fotel i urządzić kuchnię, ale także wszystkie pierdoły typu garnki, talerze, ręczniki - wszystko od zera. Oczywiście część zabierzemy pewnie od jednych i drugich rodziców

Co do karty - nie wiem, najlepiej byłoby przedzwonić do szpitala, w którym zamierzasz rodzić i zapytać u źródła.

A mój mąż jest teraz na pępkowym kolegi - wczoraj urodził mu się synek, 3000g i 52cm, więc maleńki, przez cc, bo dziewczyna miała przodujące łożysko. Mam nadzieję, że nie wróci totalnie upodlony

Z kolei jednemu z pracowników mojego taty urodziła się dzisiaj córeczka, też przez cc (poprzednia ciąża też była przez cc i było zagrożenie, że szwy pękną). Kawał baby - 3900g

Mnóstwo dzieci naokoło, będzie duża ekipa do zabawy



ZOSTAŁ MI MIESIĄC!!!

[KateMwale]

Damy radę
Ja też mam do urządzenia całe mieszkanie, a na razie podłogi jeszcze nie położone bo okazało się, że podłoże ma za dużą wilgotność i teraz osuszamy. I widzę, że mamy podobną zdolność - znajomość katalogu Ikea. Ja też mam już wszystko wybrane jak coś M. sam pojedzie na zakupy i będzie skręcał. I zakres zakupów podobny od ręczników, pościeli, talerze itd