Styczniowe mamusie 2015, cz. X (porodówka :) )

[czarnadamaxd]

Hubercika jutro wyciagaja z inkubatorka do lozeczka i we wtorek ma badanie glowki i jak bedzie juz wypijal sam wszystko z butelki to wypuszcza go do domku a ja przez ten pobyt w szpitalu czuje sie jak przed zamieszkaniem z tztem te czekanie az przyjedzie, pozegnania, telefony mimo ze nie jestesmy dlugo malzenstwem to zapomnialam juz jak to bylo tylko ze wtedy to widywalismy sie co dwa tyg bo ja bylam w pl a on w de. Ale powiem szczerze ze dobrze robi taka przerwa raz na jakis czas ;p

[Martusia1499]

katerina co za niekompetentna położna

[AsiaW**]

Czarna super wiesci!obyscie we wtorek wyszli.

[czarnadamaxd]

Pozwalaja mi juz calkowicie samej go myc, przewijac i karmic tylko zrobilo mu sie odparzenie na dupce i jaderkach alr smaruja mascia i karza przemywac czarna herbata. Oby szybko zeszlo bo mi go szkoda biedactwa

[Vic87]

Ja dzisiaj w nocy pierwsze skurcze ale nadal nie takie by gnac do szpitala co nie zmienia faktu ze dziwne uczucie jak się z bólu budzisz. Zobaczymy jak będzie dzisiaj. Niby brzuch mnie boli ale żadnej krwi ani innych przypadłości. :/

[alb]

Napisane przez heffitka84

Ja powiem tak ze bede sie starala przekonywac ze soczewki nie sa przeszkoda bo moge w nich spac, nie mam zespolu suchego oka, nosze je 15 lat i moje oczy super w nich toleruja. Cokolwiek by się dzialo to sama bez lustra zdejme i na wszelki wypadek wezme okukary. Albo po prostu nic im nie powiem :-P

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:39 ----------

Nie robilabym problemu gdyby nie to ze mam wysoka krotkowzrocznosc i soczewki sa mi naprawde niezbedne do funkcjonowania ;-)

---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

Z tego co czytalam na necie to najlepiej do soczewek sie nie przyznawać :-P i jakby się dowiedzieli przez przypadek to powiem ze nie wiedzialam :-P

Mnie się położna pytała czy noszę okulary, soczewki lub protezę zębową taką ankietę miała i zaznaczała odpowiedzi. I kazali mi ściągnąć biżuterię i okulary. Ja mam małą wadę więc dla mnie to nie problem i nie wnikałam czy można mieć chociaż soczewki.

[Katerina_00]

Napisane przez Martusia1499

katerina co za niekompetentna położna

Tam było więcej takich niekompetetnych.
przyszły dwie lekarki, max 25 lat, zbadac ktorego stopnia mam pęknięcie, ocenily, ze 3 I ze operacyjnie trzeba.
Juz na stole, operowala mnie taka lekarka 55 lat okolo, I mówi, że jakie pęknięcie 3stopnia, jak to jak byk drugiego.
A jak drugiego to wtedy daje sie znieczulenie miejscowe I nara

[elvira44]

Napisane przez czarnadamaxd

Hubercika jutro wyciagaja z inkubatorka do lozeczka i we wtorek ma badanie glowki i jak bedzie juz wypijal sam wszystko z butelki to wypuszcza go do domku a ja przez ten pobyt w szpitalu czuje sie jak przed zamieszkaniem z tztem te czekanie az przyjedzie, pozegnania, telefony mimo ze nie jestesmy dlugo malzenstwem to zapomnialam juz jak to bylo tylko ze wtedy to widywalismy sie co dwa tyg bo ja bylam w pl a on w de. Ale powiem szczerze ze dobrze robi taka przerwa raz na jakis czas ;p

Super!!

[ewka555]

Popatrzylam na pierwszą stronę i jestem w szoku jak malo porodów juz zostalo

[biedro87]

Dzien dobry�� my od dzisiaj przeterminowane
w nocy przez prawie dwie godziny co jakis czas bolal mnie brzuch okresowo i przestal nigdy nie cieszylam sie tak, ze mnie cos boli

[askaa02]

Dzień dobry poniedziałkowo - oby to był jeden z najważniejszych tygodni w moim życiu

Witam się w dniu pierwszego terminu (z wszystkich badań usg). Żadnych oznak porodu i Młoda pewnie czuje, że tatuś ma dziś urwanie głowy w pracy dlatego się wstydzi wyjść Sprzątałam wczoraj sporo także dziś niewiele mam do zrobienia Pocieszam się tym, że moja matka naszą trójkę urodziła zawsze w dn. terminu z om (mój w czw 15.01) i też nigdy żadnych czopów czy odpłynięcia wód nie miała.

Miłego dnia dla zajętych mamusiek i tych oczekujących

[dusiolka]

Napisane przez askaa02

Dzień dobry poniedziałkowo - oby to był jeden z najważniejszych tygodni w moim życiu



Witam się w dniu pierwszego terminu (z wszystkich badań usg). Żadnych oznak porodu i Młoda pewnie czuje, że tatuś ma dziś urwanie głowy w pracy dlatego się wstydzi wyjść Sprzątałam wczoraj sporo także dziś niewiele mam do zrobienia Pocieszam się tym, że moja matka naszą trójkę urodziła zawsze w dn. terminu z om (mój w czw 15.01) i też nigdy żadnych czopów czy odpłynięcia wód nie miała.



Miłego dnia dla zajętych mamusiek i tych oczekujących

Askaa moj jak rozmawialm ze swoja córka przez brzuch to mówił Kiedy pracuje a kiedy ma wolne i córa uwzględniła plany tatusia i wyszła Kiedy miał dzien wolny :d

[askaa02]

Napisane przez dusiolka

Askaa moj jak rozmawialm ze swoja córka przez brzuch to mówił Kiedy pracuje a kiedy ma wolne i córa uwzględniła plany tatusia i wyszła Kiedy miał dzien wolny :d

hehe - jeśli Moja idzie tym samym tokiem to poczekamy do pt wieczora/soboty no cóż zrobić...

[Kinqaa]

O chryste... za tydzień o tej godzinie będę w szpitalu

[charliss]

Napisane przez alb

Mnie się położna pytała czy noszę okulary, soczewki lub protezę zębową taką ankietę miała i zaznaczała odpowiedzi. I kazali mi ściągnąć biżuterię i okulary. Ja mam małą wadę więc dla mnie to nie problem i nie wnikałam czy można mieć chociaż soczewki.

ja na rozmowie z anestezjologiem poruszylam ten temat i moge miec soczewki podczas cc wytlumaczyla mi ze to chodzi o to czy np potrafie zasnac w socxewkach w razie jakbym kimnela w pooperacyjnej zeby nie bylo jakiegos podraznienia rogowki/zaczerwienienia/bolu. Poniewaz moje oczy swietnie toleruja soczewki to moge je miec na oczach

---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------

Napisane przez heffitka84

Pierwsze slysze ze do cc nie mozna soczewek miec. Ja mam takie co mozna na noc nie zdejmowac moze im chodzilo o to ze moge miec problem z ich zdjeciem zanim spionizuja mnie. Poza tym ja jestem praktycznie slepa wiec nie wyobrazam bez soczewek ewentualnie okularow :-P

no dokladnie o to chodzi. pytalam babke czy lepiej zalozyc day&night'y czy jednodniowe, powiedziala ze te calodobowe zeby nie bylo porblemu z ich sciagnieciem itp

[lilijka3]

Dzień dobry, dzisiaj wracam do normalnego trybu. Córkę odprowadziłam do przedszkola (ale to jeszcze nie dla mnie taki spacer, bo za daleko i ciągnie mnie rana teraz), pranie zrobiłam, umyłam podłogi i uzupełniam braki w dokumentacji córki do logopedy. Muszę jeszcze wniosek o ten urlop macierzyński wypisać i jutro mąż musi podrzucić, bo to ostatni dzwonek (mamy czas do czwartku) - przez te wolne tyle dni nam przeleciało.

Napisane przez Kinqaa

O chryste... za tydzień o tej godzinie będę w szpitalu

czyżby stresik się zjawił

Napisane przez czarnadamaxd

Hubercika jutro wyciagaja z inkubatorka do lozeczka i we wtorek ma badanie glowki i jak bedzie juz wypijal sam wszystko z butelki to wypuszcza go do domku a ja przez ten pobyt w szpitalu czuje sie jak przed zamieszkaniem z tztem te czekanie az przyjedzie, pozegnania, telefony mimo ze nie jestesmy dlugo malzenstwem to zapomnialam juz jak to bylo tylko ze wtedy to widywalismy sie co dwa tyg bo ja bylam w pl a on w de. Ale powiem szczerze ze dobrze robi taka przerwa raz na jakis czas ;p

ale się cieszę wspaniała wiadomość

za rozpoczynające się porody....

[AsiaW**]

Napisane przez askaa02

Dzień dobry poniedziałkowo - oby to był jeden z najważniejszych tygodni w moim życiu

Witam się w dniu pierwszego terminu (z wszystkich badań usg). Żadnych oznak porodu i Młoda pewnie czuje, że tatuś ma dziś urwanie głowy w pracy dlatego się wstydzi wyjść Sprzątałam wczoraj sporo także dziś niewiele mam do zrobienia Pocieszam się tym, że moja matka naszą trójkę urodziła zawsze w dn. terminu z om (mój w czw 15.01) i też nigdy żadnych czopów czy odpłynięcia wód nie miała.

Miłego dnia dla zajętych mamusiek i tych oczekujących

powiedz po prostu, że czekasz na wyprawkę z rmf (żarcik oczywiście)
szybkiej akcji życzę, oby córcia nie zwlekała zbyt długo

Napisane przez Kinqaa

O chryste... za tydzień o tej godzinie będę w szpitalu

jak ten czas leci, nie chcę zostać sama na placu boju

[Kinqaa]

lilijka ojjjjjjj tak stres jest ze wszystkim. Pewnie w niedzielę nie będę mogła w ogóle spać

[fashionaddicted]

Cześć Dziewczyny

Podziwiam te z Was, któere już z maleństwami mają trochę czasu na wizaż
U mnie jest ciężko, szczerze nawet nie podczytuje bo nie mam kiedy.
Jest tylko karmienie, przewijanie, usypianie i jak malutka śpi to ogarniam sprawy papierkowe, domowe lub po prostu odsypiam.

Nie wiem niestety co się u Was dzieje
Jeśli są jakieś nowe mamy - serdeczne gratulacje !
Trzymam kciuki za wszystkie, które są jeszcze w dwupaku.

Mam nadzieję, że kiedyś w końcu:P będe miała więcej czasu:P

[Kinqaa]

AsiaW nie zostaniesz sama ja będę zaglądała i kibicowała nie zniknę jak dziewczyny z dziećmi się pozaszywały w domu

[ewka555]

Napisane przez dusiolka

Askaa moj jak rozmawialm ze swoja córka przez brzuch to mówił Kiedy pracuje a kiedy ma wolne i córa uwzględniła plany tatusia i wyszła Kiedy miał dzien wolny :d

Haha moja to samo. Wyszla w dzień rozpoczynającego się urlopu

[dusiolka]

Napisane przez ewka555

Haha moja to samo. Wyszla w dzień rozpoczynającego się urlopu

Córcie tatusiów:d

[AsiaW**]

Napisane przez Kinqaa

AsiaW nie zostaniesz sama ja będę zaglądała i kibicowała nie zniknę jak dziewczyny z dziećmi się pozaszywały w domu

no 3mam za słowo

[Kinqaa]

Mówią,że jak więcej dzieci tym lepsza organizacja zobaczymy w 'praniu!'.
Jak TŻtowi ten tekst zarzuciłam to mnie wyśmiał

[biedro87]

A moj maz od tygodnia siedzial w domu. Dzis poszedl do pracy, bo stwierdzil, ze moze cos sie ruszy, jak popracuje. Na szczescie na noc wraca do domu.

mam pytanko, czy ktoras z Was przed lub po porodzie bolal nadgarstek? Ja nic robic nie mode, bo prawa reka mnie boli. Podobno ze wzgledu na zatrzymywanie sie wody czasem tak sie dzieje. W ogole to puchne masakrycznie przez ostatnie dwa dni.

[Eirene1987]

Hej. Ja też nie umiem się ogarnąć. Podczytuje was gratuluję nowym mamusiom.

My mamy masakre hehe ciaagle mały je i spi na mnie.

Opis porodu moze dzis napisze.

Napisane przez Kinqaa

Mówią,że jak więcej dzieci tym lepsza organizacja zobaczymy w 'praniu!'.
Jak TŻtowi ten tekst zarzuciłam to mnie wyśmiał

Ja na razie zero organizacji haha

[askaa02]

Napisane przez biedro87

A moj maz od tygodnia siedzial w domu. Dzis poszedl do pracy, bo stwierdzil, ze moze cos sie ruszy, jak popracuje. Na szczescie na noc wraca do domu.

mam pytanko, czy ktoras z Was przed lub po porodzie bolal nadgarstek? Ja nic robic nie mode, bo prawa reka mnie boli. Podobno ze wzgledu na zatrzymywanie sie wody czasem tak sie dzieje. W ogole to puchne masakrycznie przez ostatnie dwa dni.

Prawy nadgarstek boli mnie od jakis 2 miesiecy, to na pewno od wody, wiec nie stresuj sie Kochana

AsiaW - kazdy z kim nie gadam mowi o tej wyprawce i chyba Malutka wziela to sobie do serca. A jak pytam o zawartosc to wtedy zdziwieni ze tak slabo

No nic.. pospalysmy prawie 1,5h i obudzil mnie tel o to czy rodzimy... :/

[AsiaW**]

Napisane przez askaa02

Prawy nadgarstek boli mnie od jakis 2 miesiecy, to na pewno od wody, wiec nie stresuj sie Kochana

AsiaW - kazdy z kim nie gadam mowi o tej wyprawce i chyba Malutka wziela to sobie do serca. A jak pytam o zawartosc to wtedy zdziwieni ze tak slabo

No nic.. pospalysmy prawie 1,5h i obudzil mnie tel o to czy rodzimy... :/

ja nawet nie wiem co wchodzi w skład tej wyprawki, maleństwa wyjdą kiedy będą chciały i tyle

[akrolowa]

Dostałam wysokiej gorączki poza temperatura 39 nic mi nie dolega. Jestem taka zła. Na domiar złego oczywiście wolne terminy w przychodni są za kilka dni. Po południu spróbuję skontaktować się z położna bo kazała dzwonić z wszelkimi wątpliwościami. Ech taka jestem zła ;/

[lilijka3]

Napisane przez AsiaW**

nie chcę zostać sama na placu boju

nie zostaniesz sama Kibicujemy od początku do końca

Napisane przez Kinqaa

lilijka ojjjjjjj tak stres jest ze wszystkim. Pewnie w niedzielę nie będę mogła w ogóle spać

hehe ja o dziwo przed swoją cc byłam bardzo spokojna..... hmmm nie wiem skąd ten spokój się wziął

Napisane przez Kinqaa

nie zniknę jak dziewczyny z dziećmi się pozaszywały w domu

ejjjjjj wypraszam sobie, godzę obowiązki tzn. staram się godzić.

Napisane przez Kinqaa

Mówią,że jak więcej dzieci tym lepsza organizacja zobaczymy w 'praniu!'.
Jak TŻtowi ten tekst zarzuciłam to mnie wyśmiał

ja to testuję właśnie.... najgorzej wychodzi kąpiel... ale zaczynam łapać patent..... reszt jest ok.
No dzisiaj jeszcze doszło to przedszkole, ale to myślę, że do ogarnięcia.

Napisane przez biedro87

mam pytanko, czy ktoras z Was przed lub po porodzie bolal nadgarstek? Ja nic robic nie mode, bo prawa reka mnie boli. Podobno ze wzgledu na zatrzymywanie sie wody czasem tak sie dzieje. W ogole to puchne masakrycznie przez ostatnie dwa dni.

to chyba nie dobrze z tym puchnięciem aż takim

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

Napisane przez akrolowa

Dostałam wysokiej gorączki poza temperatura 39 nic mi nie dolega. Jestem taka zła. Na domiar złego oczywiście wolne terminy w przychodni są za kilka dni. Po południu spróbuję skontaktować się z położna bo kazała dzwonić z wszelkimi wątpliwościami. Ech taka jestem zła ;/

oj to niedobrze, bo powyżej 39 nie można karmić.....
dzwoń do tej położnej