Pierwsze ruchy, większe brzuszki - pięknie rosną nam Maluszki. Mamusie maj-czer. 2011

[amarcia]

Napisane przez principessina

amarcia juz 8.04 a Ty jeszcze na necie, do roboty

a niech ktoś coś powie tylko!! ja tu jestem kierownikiem, kierownicą... czy jak to się tam nazywa :jezyk:
do 9.00 raczej jest spokój pora śniadaniowo - obudzeniowa

[anulinka2009]

Napisane przez amarcia

O której się badacie anulinka?

Jeszcze nie wiem. Lekarz przyjmuje od 15, ale trzeba grzecznie czekać w kolejce. Moja mamuśka pójdzie tam koło 13.30, aby ją zająć. Mam nadzieję, że będę w pierwszej trójce

Dzięki dziewczyny za . Lecę

[amarcia]

Cudownych wieści anulinka

[MoniaK]

Dzieńdoberek z rana

Znów mi się śniły dzisiaj dzieci nie zapamiętałam tylko jakiej płci Już się nie mogę doczekać aż u mnie będzie widać, tyle z Was już wie że trochę zazdroszczę

[agus87]

dzien dobry mamunie

Napisane przez anulinka2009

Jeszcze nie wiem. Lekarz przyjmuje od 15, ale trzeba grzecznie czekać w kolejce. Moja mamuśka pójdzie tam koło 13.30, aby ją zająć. Mam nadzieję, że będę w pierwszej trójce

Dzięki dziewczyny za . Lecę

3mamy kciuki od rana

mamunia zjadla na sniadanko dzemik i dziecie tak kopie, ze szok

a my niedlugo zmykamy do spowiedzi, po prezent dla rodzicow i dzisiaj znow bede miala fladerke na obiadek

[listopadowa80]

Napisane przez agus87

moja dziecina w avatarku

Ojej, jakie słodkie maleństwo

Napisane przez andziot

wkleje Wam jak Zocha śpi

Kapitalna fotka

Napisane przez anulinka2009

Witam mamuśki

Ale z Was nocne marki
Andziot, Zosia jest boska

Ja przez tą dzisiejszą wizytę spać bardzo nie mogłam. Od 6.30 już na nogach. Właśnie kończę kawkę i lecę. Muszę pozawozić zlecenia do biura rachunkowego, na 2 godziny do pracy, potem jeszcze do empiku po ostatnie prezenty świąteczne i do lekarza. Ufff.... Plan napięty

Normalnie brzuch to najbardziej mi rośnie pod piersiami. Siedzę sobie jeszcze w piżamce ( a właściwie T-shircie TŻ ) i normalnie kleją mi cyce się do brzuchola

Trzymajcie kobietki kciuki, żeby bejbik zechciał pokazać, co ma między nóżkami
Może zajrzę tu jeszcze w ciąglu dnia.

PS. Jak dobrze, że jesteście dziewczyny

[agus87]

Napisane przez listopadowa80

Ojej, jakie słodkie maleństwo


Kapitalna fotka

dziekuje


wy tez takie macie w brzusiach
moze nie takie bo moje to unikat
ale bardzo podobne

[elis5]

Dzień dobry Kobietki!
Ale fajne wiadomości przywitały mnie zaraz po przebudzeniu
Dziewczonka, Tav, Agus, Mary, cieszę się że dzieciaczki śliczne i zdrowe, gratuluję i .... trochę zazdroszczę. Chyba przy takim układzie w czwartek chłopaczkami sypnie dla równowagi

Tav, dobrze,że krwiaka wykończyłaś , Dziewczonka cieszę się że się lekarz zainteresował wreszcie, teraz wszystko się ułoży

Anulinka trzymam kciuki za dzisiejsze badania (czy my nie mamy przypadkiem takiego samego terminu?)

Andziot zdjęcie genialne!!! Czym Ty biedną Zosię wykończyłaś, że tak w biegu zasnęła?

No to idę coś skonsumować i przy okazji postarać się ogarnąć temat porządków przedświątecznych i działań kulinarnych. Sama się co prawda udzielać nie mogę , ale jakoś mężulem pokierować będzie trzeba i może przynajmniej jakąś listę z kolejnością działań stworzyć.

Ależ mi ślinka na tą rybkę w migdałach leci...
Ja, ponieważ nie mogę jechać na Święta do domu, to chciałam rękami m. zrobić gołąbki wigilijne ( u teściów ta potrawa nie jest znana, a dla mnie obowiązkowo musi znaleźć się na stole). Się zobaczy co z tego wyjdzie.

Kurczę, dziewczyny, ale Wy wysokie wszystkie, ja krasnalek i niestety już te 3 kg które mi doszły powodują, że czuję się jak baleron. Jednak na wysokim to lepiej się rozkłada wszystko. Ale faktycznie jest tak, że przy niższym BMI powinno się przytyć nieco więcej. Myślę, że gdyby lekarzowi coś się nie podobało (a przecież waży na każdej wizycie) to zwróciłby na to uwagę.
No to uciekam i wpadnę później. Jeszcze raz gratuluję dziewczynek!

[Siasiek]

Hejka

Tak z rana APELUJE O KLIKANIE NA EWESKE bo nam dziewczyna spadła od wczoraj.

Ja dopiero oczy otworzyłam i już wizaż ale wstaję bo Tż robi mi śniadanie
Do później

[bzyczka1]

wróciłam na stałe dziewczyny komputer po 18 dniach w serwisie, wymianie dysku wrócił do domu


Jednak czas nie odpowiednie bo trzeba się wziąć za robienie porządków i gotowaniem tzn porządki...właśnie zerwałam firany i wsadziłam do pralki, zaraz przetrę okno, trochę ściany bo nam kot łapki na żółtych ścianach poodbijał ale to tylko przy drzwiach i pod oknem. Może jak mi się jeszcze będzie chciało to zrobię porządek w sypialni i trochę w kuchni bo tam już względny porządek panuje najchętniej nic bym nie robiła, tylko poodkurzała i umyła podłogi ale jak upiorę firany to będzie tak świeżo pachniało


Od zeszłego tygodnia dzidzia się rusza, pierwsze 2 dni tylko wieczorem ale już 3 dnia zaczęło i w dzień super uczucie od początku ciąży jeszcze nie wyrównałam wagi, bo najpierw schudłam 4 kg a do dzisiaj przytyłam 3kg, ale pan doktor mówi że ok. A kobiecie przede mną dał kartkę z dietą i zaleceniami dla ciężarnej bo za dużo przytyła. Więc ja wolę mniej niż za dużo

[amarcia]

bzyczka1 witaj a pewnie, że lepiej mniej niż zbyt dużo i dla nas i dla dziecka. Najlepszym wyznacznikiem jest jednak dzidziol - jeśli przybiera prawidłowo i nic się nie dzieje to waga jest zupełnie indywidualną kwestią. Każdy organizm inaczej reaguje na taką drastyczną zmianę jaką jest dla niego ciąża

[agnieszka_pe25]

Napisane przez principessina

Dzien dobry spioszki, ja juz od 5tej na nogach i tuptam po mieszkaniu jak myszka, chyba zaczynam na bezsennosc cierpiec a w okolicach obiadu takie spanie mnie lapie, ze pokladam glowe do talerza zabieram sie za sprzatanie salonu

moira a co ten monitor oddechu, masz jakis link, ile to cudo kosztuje?

czesc, nie wiem czy wszystkie monitory oddechu wygladaja tak samo ale moja kolezanka miala dla swojego dziecka (chyba moj syn tez mial w szpitalu jak lezal na oddziale jako wczesniak) to taki klips ktory przypina sie do materacyka. dziala na zasadzie takiej ze jak nie czuje ze materacyk sie rusza pod wplywem oddechu, to zaczyna pikac, tzn wlacza sie alarm.ja tez jestem ciekawa ile to kosztuje, czasem sa w zestawach z elektronicznymi nianiami. jeszcze nie szukalam, ale jak znajde cos fajnego to wrzuce linki

Napisane przez Taverney

Dzień dobry No wreszcie Was nadrobiłam.



Dziękuję Wam wszystkim za wsparcie (nie wiem, jak bez Was przetrwałabym tą gehennę z krwawieniami) i za gratulacje. Chyba nawet przez sen się uśmiechałam i dopiero teraz widzę, jak fajnie jest być w ciąży.
A co do płci, po cichu liczyłam na parkę, ale dwie dziewczyny to też super wiadomość. Choć moja przyjaciółka jest w połowie ciąży i ma mieć synka, więc się śmieję, że się wymienię na jedną córeczkę ale to tak w żartach.



no i właśnie tak masz myśleć trzymam za Ciebie kciuki i czekam na same dobre wieści.



No właśnie, nie wiadomo każde bobo ma swój worek owodniowy i osobne łożysko, co przemawia za dwujajowymi, ale ta sama pleć wskazuje, ze mogą być jednojajowe, ale tak się po prostu podzieliły. Lekarka powiedziała, ze na 100 % będziemy to wiedzieć przy porodzie, a najważniejsze ze każde dziecko ma osobny "zestaw do życia", czyli łożysko i owodnie.



bardzo ładne imię, tez się nad tym zastanawiam... na razie casting na imiona trwa i na tapecie są Irena i Marcelina, ale to jeszcze temat do negocjacji. Ja chciałam dać jednej na imię Ida, ale TZ się nie zgadza...



no to życzę Ci lepszych snów. Mi się śniło wczoraj, ze goniły mnie... niedobory żelaza
wiesz, jak szybko zleca te dwa tygodnie? Zanim się obejrzysz, już będziesz szczęśliwa po



Aguś, tak trzymać! Baby góra gratulacje!!!



fajny zbieg okoliczności a już się zastanawiałam, dlaczego tak dużo mamy chłopaków w brzusiach na wątku... nie wiem, jak u Was, ale u mnie chiński horoskop się nie sprawdził.



tak się często dzieje, bo krew zwiększa szybko objętość, a szpik nie nadąża produkować czerwonych krwinek... tak mi tłumaczyła lekarka, ze czasem trzeba nawet zwiększać dawki, poza tym żelazo bardzo ciężko się wchłania. Popijaj sokiem pomarańczowym i jedz cytrusy przy braniu żelaza, to poprawisz wchłanialność.

andziot, rozwaliło mnie zdjęcie Twojej śpiącej córeczki. Jest boska!

anulinka trzymam kciuki za wizytę!

dziekuje za rade, sprobuje wszystkiego co dziewczyny radzily. pomarancza i sok lubie wiec to bedzie pożyteczne z przyjemnym

Napisane przez bzyczka1

wróciłam na stałe dziewczyny komputer po 18 dniach w serwisie, wymianie dysku wrócił do domu


Jednak czas nie odpowiednie bo trzeba się wziąć za robienie porządków i gotowaniem tzn porządki...właśnie zerwałam firany i wsadziłam do pralki, zaraz przetrę okno, trochę ściany bo nam kot łapki na żółtych ścianach poodbijał ale to tylko przy drzwiach i pod oknem. Może jak mi się jeszcze będzie chciało to zrobię porządek w sypialni i trochę w kuchni bo tam już względny porządek panuje najchętniej nic bym nie robiła, tylko poodkurzała i umyła podłogi ale jak upiorę firany to będzie tak świeżo pachniało


Od zeszłego tygodnia dzidzia się rusza, pierwsze 2 dni tylko wieczorem ale już 3 dnia zaczęło i w dzień super uczucie od początku ciąży jeszcze nie wyrównałam wagi, bo najpierw schudłam 4 kg a do dzisiaj przytyłam 3kg, ale pan doktor mówi że ok. A kobiecie przede mną dał kartkę z dietą i zaleceniami dla ciężarnej bo za dużo przytyła. Więc ja wolę mniej niż za dużo

no tak to jest z dzidziulkami ze jak sie rozbrykaja to na calego. ja zauwazylam ze moj ma jeden dzien hiperaktywny a drugi spokojny, potem znow aktywny i tak na zmiane. wczoraj czulam caly dzien, czuc juz jak sie reke polozy, wczoraj wieczorem tak sie wiercilo, jakos dziwnie musialo lezec, czulam jak kopie od srodka i wypychalo swoje cztery litery

[listopadowa80]

Elis5 - a co to są te gołąbki wigilijne? Dasz przepis

Siasiek - Eweska już miała żelazko, a teraz znowu blender. Na technicznym wyczytałam, że można z tego samego IP klikać co 5 min. - to napisał sam Złoś, ale nie wiem czy ryzykować - nie chciałabym, aby Eweska wyleciała z rankingu

Bzyczka - długo Ciebie nie było. Dobrze, że już komputer na chodzie

[MoniaK]

Kurczę, mam wyrzuty bo ja nic na święta nie robię Sprzątam tyle co zawsze, wigilii nie robię, zakupów dużych niet. W każdy dzień idziemy do któryś rodziców, więc gotowanie mi odpada. Jedynie przed wigilią na pewno coś mamie pomogę. W jakimś sensie jestem usprawiedliwiona bo dr powiedział, że mam odpoczywać a wigilię zrzucić na rodzinę

[bzyczka1]

MoniaK ja gdyby nie to że takich generalnych prządków nie było od września też bym nic nie robiła. Ale w takiej sytuacji trzeba coś zrobić nie sprzątane tak porządnie od września bo strasznie źle się czułam i znosiłam początki dopiero 2-3 tygodnie temu wróciła mi energia a wtedy stwierdziłam że poczekam do świąt i posprzątam
Ja u siebie piekę tylko ciasta, keksa, stefankę i takie czekoladowe z colą, ale to zrobię jutro. Uszka z mamą już zrobiłyśmy, pierogi już są zrobione, kapusta postna też. Czwartek jest zarezerwowany na rybę po grecku i na krokiety, mama zrobi galaretę wieczorem w czwartek, barszcz w piątek rano.
Ja niestety święta spędzę sama u rodziców, tż ma służbę w wigilię zresztą to kolejne święta które spędzam sama. W tym roku zaliczył już Wielkanoc to i wigilię mu wcisnęli

[Dziewczonka]

Witam kochane
U mnie dzisiaj znowu gorsze samopoczucie, raz lepiej raz gorzej - trudno, trzeba się przyzwyczaic . Biorę się dzisiaj za końcówkę porządków i może choinkę ubiorę, chociaż u nas jest tradycja ubierania choinki w wigilie rano . Potem może jakies zakupy z Tż - zobaczymy.
Znowu śnieżek sypie , miłego dnia
Bzyczka widzę, że nie tylko ja nie mogę przytyc

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

Dzisiaj zaczynamy z kruszynką 21 dzień . Co by powiedział dzidziol w 21 tygodniu (słodkie):
"Chyba słyszałam tatę! Nie wiem co mówił, bo jego głos nie dochodzi tutaj tak wyraźnie jak to, co mówi mama. Ale przynajmniej już wiem, kiedy jest w pobliżu. Lubię, kiedy tata mówi wprost do brzucha mamy - to nasze pierwsze wspólne zabawy! Wydaje mi się, że mam cakiem fajnych rodziców, tylko mama mogłaby mieć trochę więcej miejsca w brzuchu, bo zaczynam coraz częściej obijać się o ściany, a potem nie ma kto pocałować w bolący paluszek!"

[violisia]

No czesc mamusie i dzidziusie

ale sie nam dziewczynek posypało.. chyba Wam troszeczke zazdroszcze

My w niedziele bylismy na urodzinkach, a potem leniuchowalam z moim mezem przez tv i w lozeczku

a wczoraj robilam sobie świątecznie w domu, kupiłam stroik na stół , wyprasowalam serwetki iiii uwaga kupilismy choinke żywą śliczna gęstą, i przeszło 2-u metrową hehe boska jest , napoczatku byłam zła na męza ze taka duza ale jak dalismy bombki i 300lampek i tadam! choinka świeci to az zalapalam swiateczny nastroj


dziewczyny wklejalam wam linki ostatanio do ubranek jakie zamowilam, wczoraj przyszly, sa śliczne wiec sprzedawce polecam
a kurier z poczty sie smial jak mu mąż życzył wesołych świat, i pytał sie czy juz napewno sie neispotkamy w tym tygodniu, bo ja wszystkei prezenty z allegro pozamawialam i byl u nas kilka razy w tygodniu:P

A jak Wasze samopoczucia??

eweska głosik już dziś oddany ja twardo wierze ze mi sie tez uda cos wygrac, brakuje mi jedyne 250 glosow:P hehehe to sie nazywa optymizm

[mary poziomkowa]

Dzień dobry, Mamusie

Wiecie co? Jakoś jestem wzruszona od wczoraj od wiadomości o córeczce Mam maleńką dziewczynkę w sobie, jestem Jej ciekawa. Już nie Kosmita, tylko ONA, mała Fasolka [która nota bene na zdjęciach z USG najpierw robi coś a'la facepalm i łapanie za głowę, a potem pokazuje tyłek, mała anarchistka] W każdym razie chyba zaczynam rozumieć,co to budyń w mózgu

Napisane przez TheXanthippe

nie maja jeszcze 40 lat ( wczesnie wpadli) i jakos tak mi glupio wkoncu sami jeszcze by mogli zostac rodzicami

No to Twoja Mama wychodząc z dzieciątkiem na spacer będzie brana za mamę!

Napisane przez agnieszka_pe25

biore tardyferon 2x po jednej, jestem ciekawa co powie jak zobaczy wyniki

Oj, no to w sumie dawka odpowiednia, może coś słabo przyswajasz. Żelazo lepiej się wchłania z witaminą C. No sama nie wiem, lekarz na pewno zadecyduje.

Ja brałam Tardyferon, a teraz zaczęłam Sorbifer, bo ma już wit.C w sobie. Chociaż wszystkie żelaza receptowe są dobre jakościowo.

Taverney, u mnie też się chiński horoskop nie sprawdził, nie sprawdziły się przesądy jedzeniowe, żadne inne wróżby, ani wizje otoczenia, że ładnie wyglądam, to na chłopaka

Amarciu, super wiadomości

Anulinko, bardzo ciekawa jestem wiadomości od Ciebie

Elis, dzięki a teraz ładnie proszę o przepis na rybkę w migdałach

Bzyczko, welcome home

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

Napisane przez violisia

A jak Wasze samopoczucia??

Cześć, Violisiu! Też już świąteczny nastrój mam. Mieszkanie już w klimacie, prezenty popakowane, wszystko wysprzątane, a dziś może przytachamy choinkę

Jeśli chodzi o żarełko, to mamy umowę, że każdy coś robi. Ja robię rybę po grecku, sałatkę śledziową i keks.

[bzyczka1]

moja mama ma 46 lat ale od 13 lat jest babcią została babcią 4 miesiące przed 34 urodzinami siostra się pospieszyła bo miała 16 lat jak córę urodziła a mama jak siostra się urodziła miała 18 tato jest o rok młodszy od mamy
ale za to mój dziadek jak się urodził brat mojej mamy miał ponad 40 lat i ludzie chwalili wnusia mój tż też do najmłodszych tatusiów pierwszych dzieciaczków nie należy raczej, bo w lipcu skończy 35 lat, a ja mam plan mieć jeszcze jedno dziecko za jakieś 5-6 lat więc też mógłby być dziadkiem...już dla pierwszego a co dopiero dla drugiego


Firanki powieszone, okna w salonie przetarte, w piecu napalone, zaraz się wezmę za kurze i odkurzanie...dobry czas mam

[Agnieszka.M]

Napisane przez amarcia

To co się działo wczoraj po wizytach na wątku jest niesamowite... A na pierwszej stronie jak się zaróżowiło!! Taverney pierwsza zna płeć z nas czerwcóweczek
A mnie śnił sie dziś mały chłopiec, więc na pewno będzie dziewczynka

No nie pierwsza. Ja już niby znam płeć od 10 grudnia, ale nie wierze lekarzowi ani mężowi, że będzie dziewczynka, bo ja widziałam tam coś innego i czekam do następnego USG 7 stycznia.

Czytałam ostatnio artykuł, w którym były zawarte statystyki, że teraz rodzi się 105 chłopców na 100 dziewczyn i to niby ma oznaczać, że będzie wojna. Ale jak widać na naszym wątku królują w tej chwili dziewczyny. Wszystkim mamusiom gratuluje

[violisia]

Napisane przez mary poziomkowa

Dzień dobry, Mamusie

Wiecie co? Jakoś jestem wzruszona od wczoraj od wiadomości o córeczce Mam maleńką dziewczynkę w sobie, jestem Jej ciekawa. Już nie Kosmita, tylko ONA, mała Fasolka [która nota bene na zdjęciach z USG najpierw robi coś a'la facepalm i łapanie za głowę, a potem pokazuje tyłek, mała anarchistka] W każdym razie chyba zaczynam rozumieć,co to budyń w mózgu



No to Twoja Mama wychodząc z dzieciątkiem na spacer będzie brana za mamę!



Oj, no to w sumie dawka odpowiednia, może coś słabo przyswajasz. Żelazo lepiej się wchłania z witaminą C. No sama nie wiem, lekarz na pewno zadecyduje.

Ja brałam Tardyferon, a teraz zaczęłam Sorbifer, bo ma już wit.C w sobie. Chociaż wszystkie żelaza receptowe są dobre jakościowo.

Taverney, u mnie też się chiński horoskop nie sprawdził, nie sprawdziły się przesądy jedzeniowe, żadne inne wróżby, ani wizje otoczenia, że ładnie wyglądam, to na chłopaka

Amarciu, super wiadomości

Anulinko, bardzo ciekawa jestem wiadomości od Ciebie

Elis, dzięki a teraz ładnie proszę o przepis na rybkę w migdałach

Bzyczko, welcome home

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------



Cześć, Violisiu! Też już świąteczny nastrój mam. Mieszkanie już w klimacie, prezenty popakowane, wszystko wysprzątane, a dziś może przytachamy choinkę

Jeśli chodzi o żarełko, to mamy umowę, że każdy coś robi. Ja robię rybę po grecku, sałatkę śledziową i keks.

no no no, ja musze jeszcze prezenty popakowac, dzis mam klientke na pazurki, a jutro sobie zrobie a w czwartek posprzatam mieszkanko, podlogi itp i popakuje prezenty

a co do jedzenia ja tez pomagam mamie bo jestem z nimi na wigili a w 2 dzien swiat u tesciow.. tak wiec co roku sie obijam i tylko pomagam..

Napisane przez bzyczka1

moja mama ma 46 lat ale od 13 lat jest babcią została babcią 4 miesiące przed 34 urodzinami siostra się pospieszyła bo miała 16 lat jak córę urodziła a mama jak siostra się urodziła miała 18 tato jest o rok młodszy od mamy
ale za to mój dziadek jak się urodził brat mojej mamy miał ponad 40 lat i ludzie chwalili wnusia mój tż też do najmłodszych tatusiów pierwszych dzieciaczków nie należy raczej, bo w lipcu skończy 35 lat, a ja mam plan mieć jeszcze jedno dziecko za jakieś 5-6 lat więc też mógłby być dziadkiem...już dla pierwszego a co dopiero dla drugiego


Firanki powieszone, okna w salonie przetarte, w piecu napalone, zaraz się wezmę za kurze i odkurzanie...dobry czas mam

hehe no to ty ciekawie u was ale moja mam twierdzi ze ona to sie cieszy ze bedzie 44 letnia babcia bo ma sily na wnuki heheh

[Aliczka88]

Napisane przez amarcia

Taverneya w Wigilię zaczynamy 18-ty tydzień i zarazem 5-ty miesiąc

Ja też
A tak na marginesie czasem coś mnie tak śmiesznie zakicia i kopnie ..... Nie jestem pewna na 100 czy to dzidziuś ale mam nadzieje ze tak

Witajcie dziewczynki, podczytuje Was ale nie mam czasu na pisanie, porzadki i gotowania sie juz zaczęły wiec pewnie wpadne przed swietami złozyć Wam życzenia

Gratuluje tylu córeczek Super!!!
A mi jakos sie ostatnio odwidziało i marze o synku hahaha. Zobaczymy co bedzie czy chłopczyk czy dziewczynka bedzie taka sama radość
Usg mam 5 stycznia bedzie to jakis 20 tydzien nie wiem czy lekarz cos powie ale moze moze......

Ewesko mam nadzieje ze konflikt przerwany

Całuje Was mocno i uciekam do pomocy!

[kruczaa]

Cześć kobietki

Napisane przez andziot

wkleje Wam jak Zocha śpi

Słodziak
anulinka powodzenia na wizycie
amarcia super że hormony w normie A dzidzia słodziutka, tak super reaguje. Ja jeszcze mojego malucha nie czuje, czasem mam wrazenie że mnie coś łaskocze, ale to takie delikatne i tylko chwilke trwa, ze nie jestem pewna czy to maleństwo.

Napisane przez Agnieszka.M

No nie pierwsza. Ja już niby znam płeć od 10 grudnia, ale nie wierze lekarzowi ani mężowi, że będzie dziewczynka, bo ja widziałam tam coś innego i czekam do następnego USG 7 stycznia.

Czytałam ostatnio artykuł, w którym były zawarte statystyki, że teraz rodzi się 105 chłopców na 100 dziewczyn i to niby ma oznaczać, że będzie wojna. Ale jak widać na naszym wątku królują w tej chwili dziewczyny. Wszystkim mamusiom gratuluje

Moja koleżanka jest już w 9 mc i cały czas było że dziewczynka, a teraz lekarz powiedzaił że chłopiec, ciekawe kto sie urodzi

A ja sie byczę w domu, jestem już na zwolnieniu zaraz sie za obiadek zabieram, może placki ziemniaczane po węgiersku Miłego dnia życzę

[violisia]

wogole jakos mnie dzis pobolewa podbrzusze, kurcze i kregoslup.. mam nadzieje ze przejdzie..

[principessina]

Jak sie tak wczesniej zwleklam, ze juz jestem ledwo zywa
bzyczka witaj z powrotem, nie przesadzaj z tym lataniem po konach, chociaz mi tez jeszcze zostalo okno w salonie brrr

Dziewczonka, bzyczka ja chetnie Wam oddam ze 2 kg

oj to Wasi rodzice i tesciowie sa bardzo mlodzi, moja tesciowa ma 70 a tesc 74, no a srednia wieku tatusiow i mamus we Wloszech z pierwszym dzidziulkiem to 33-36 lat, oj taki Wloch ok. 70tki to by sie obrazil jakbyscie powiedzialy, ze jest stary! ostatnio rozmawialam z jedna znajoma, pytam sie ile lat ma jej tata (bo jest schorowany biedaczek), a ona mlody jeszcze 83 lata! hehe fajnie spojrzenie na swiat

[violisia]

Napisane przez kruczaa

Cześć kobietki

Słodziak
anulinka powodzenia na wizycie
amarcia super że hormony w normie A dzidzia słodziutka, tak super reaguje. Ja jeszcze mojego malucha nie czuje, czasem mam wrazenie że mnie coś łaskocze, ale to takie delikatne i tylko chwilke trwa, ze nie jestem pewna czy to maleństwo.

Moja koleżanka jest już w 9 mc i cały czas było że dziewczynka, a teraz lekarz powiedzaił że chłopiec, ciekawe kto sie urodzi

A ja sie byczę w domu, jestem już na zwolnieniu zaraz sie za obiadek zabieram, może placki ziemniaczane po węgiersku Miłego dnia życzę

i wlasnie to mnie sklania do niewiedzy o tym co siedzi w brzuszku, bo niby powiedza ze dziewczynka a rodzi sie chlopak, albo zmieniaja decyzje po pozniejszym usg.. chyba wole niewiedze

[kruczaa]

Napisane przez violisia

i wlasnie to mnie sklania do niewiedzy o tym co siedzi w brzuszku, bo niby powiedza ze dziewczynka a rodzi sie chlopak, albo zmieniaja decyzje po pozniejszym usg.. chyba wole niewiedze

Ale to chyba nie zdarza sie bardzo często. Ja jednak chce poznać płeć dziecka. Ale na wypadek gdyby lekarz sie pomylił to dobrze te pierwsze ubranka kompletować w uniwersalnych kolorkach

[anulinka2009]

Dziewczyny, kochanie jesteście Dziękuję bardzo za , przydadzą się

Napisane przez elis5

Anulinka trzymam kciuki za dzisiejsze badania (czy my nie mamy przypadkiem takiego samego terminu?)

Wg @ mam tp na 16.05, wg usg z badania prenatalnego na 10.05.
Pewnie się to jeszcze zmieni.

[violisia]

Napisane przez kruczaa

Ale to chyba nie zdarza sie bardzo często. Ja jednak chce poznać płeć dziecka. Ale na wypadek gdyby lekarz sie pomylił to dobrze te pierwsze ubranka kompletować w uniwersalnych kolorkach

hehe ja mialam moment jak sie wahalam ze chce wiedziec,ale jakos chyba niewiedza tez jest fajna ja bym miala stracha ze to moj sie akurat mogl pomylic:P

[principessina]

anulinka ja tez mam termin na 10 maja

a dzis w sklepie spotkalam znajoma w ciazy, ma termin 3 tygodnie przede mna, no i wiecie dopiero w piatek dowiedziala sie ze jest w ciazyjak dla mnie to jest szok, 6ty miesiac i nie skapnac sie, ze nie ma okresu...hmmm