Mamy Kwietniowe 2018 cz III - czas się rozpakować

[patuska18]

Napisane przez grewana

Ja już po USG. Jutro mam CC...
Jeszcze to do mnie nie do końca dochodzi. Emocje tak mną targnęły jak to usłyszałam że się rozpłakałam bodczas badania. Okazało się że dziecko waży 4,300-4,500 więc o porodzie SN nie ma już mowy.
Wiem że nie mozna się przy porodzie na nic nastawiać itd, ale mimo wszystko czuje się w tym momencie mega rozbita...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dasz radę będziemy tu wszystkie trzymać kciuki za jutro

Wiadomo, człowiek zazwyczaj nastawia się na inny scenariusz. Ale jutro już poznasz swoje szczęście

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[grewana]

Dzięki dziewczyny. Wiem, ze to nic strasznego i muszę się z tym pogodzić. Po prostu jakoś tak za dużo tego wszystkiego na raz spadło i muszę to przetrawić na spokojnie. Jedyny plus że koniec niepewności czekania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[20b9eefd45ba2ad19287b5082f7cdd6ead332619_5df6c9024253b]

Grewana, rozumiem, że Ci ciężko, mi też byłoby. Ale tak jak reszta pisze, koniec niepewności i już będziesz ze swoim maluszkiem

[patuska18]

Napisane przez grewana

Dzięki dziewczyny. Wiem, ze to nic strasznego i muszę się z tym pogodzić. Po prostu jakoś tak za dużo tego wszystkiego na raz spadło i muszę to przetrawić na spokojnie. Jedyny plus że koniec niepewności czekania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zaraz zaczną się nieprzespane noce więc korzystaj póki jeszcze możesz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[say-hello]

Napisane przez grewana

Ja już po USG. Jutro mam CC...
Jeszcze to do mnie nie do końca dochodzi. Emocje tak mną targnęły jak to usłyszałam że się rozpłakałam bodczas badania. Okazało się że dziecko waży 4,300-4,500 więc o porodzie SN nie ma już mowy.
Wiem że nie mozna się przy porodzie na nic nastawiać itd, ale mimo wszystko czuje się w tym momencie mega rozbita...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rozumiem Twoje rozbicie, miałam to samo. Ale zobaczysz, będzie dobrze, to dla Was bezpieczniejsza opcja Ściskam mocno!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Magdzia85F]

Napisane przez grewana

Ja już po USG. Jutro mam CC...
Jeszcze to do mnie nie do końca dochodzi. Emocje tak mną targnęły jak to usłyszałam że się rozpłakałam bodczas badania. Okazało się że dziecko waży 4,300-4,500 więc o porodzie SN nie ma już mowy.
Wiem że nie mozna się przy porodzie na nic nastawiać itd, ale mimo wszystko czuje się w tym momencie mega rozbita...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Grewana współczuję! Bo też się tego boję :-(
Ale pomyśl jutro już Maleństwo będzie z Tobą trzymaj się! Mąż jest z Tobą?

[grewana]

Dzięki, już że mnie schodzi powoli ciśnienie mąż był ale pojechał wyprowadzić psa i takie tam. Ale wpadnie niedługo z powrotem
Właśnie druga osoba zajrzała do sali i powiedziała "pani jest od tego dużego bobasa?" >://// Wrrrrf

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anetka924]

Napisane przez zosiaaa

Hej



U nas była w ten sam dzień kolejna.



My tez mamy te problemy brzuszkowe i też już dziesięć razy zastanawiam się czy pewne rzeczy jeść czy nie



ale super życzę udanej sesji



zmobilizujemy Cię żebyś była jednak kwietniówką a jak po przeprowadzce?



W akcie desperacji w nocy próbowaliśmy dać ale mały jakoś specjalnie nie jest zainteresowany

My po kolejnej ciężkiej nocce, ja nie wiem w dzień tak ładnie śpi a w nocy normalnie jakby diabełek w niego wstępował. Rzuca mi się przy piersi, drapie i szczypie i potrafi nawet do 1,5h wisieć w nocy na cycach a śpi tak jak dzisiaj max po 1h.

Dobrze że nam Was bo bym myślała że tylko ja mam takiego szatana 😘 jak chodzi o dietę to też już nie wiem co jeść, staram się wszystko jeść ale właśnie przy problemach brzuszkowych nachodzą mnie takie myśli.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

Napisane przez malami1901

Dziewczyny te które byly zszywane po sn; macie rozpuszczalne szwy? Jak to zazwyczaj jest? Ja zapomniałam zapytać doktor, a teraz się głowię. Wydaje mi sie, ze to są rozpuszczalne, ale pewności nie mam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rozpuszczalne. Będzie je widać jak będą się rozp. jak sznurówki.

Napisane przez zosiaaa

Hej



U nas była w ten sam dzień kolejna.



My tez mamy te problemy brzuszkowe i też już dziesięć razy zastanawiam się czy pewne rzeczy jeść czy nie



ale super życzę udanej sesji



zmobilizujemy Cię żebyś była jednak kwietniówką a jak po przeprowadzce?



W akcie desperacji w nocy próbowaliśmy dać ale mały jakoś specjalnie nie jest zainteresowany

My po kolejnej ciężkiej nocce, ja nie wiem w dzień tak ładnie śpi a w nocy normalnie jakby diabełek w niego wstępował. Rzuca mi się przy piersi, drapie i szczypie i potrafi nawet do 1,5h wisieć w nocy na cycach a śpi tak jak dzisiaj max po 1h.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Magdzia85F]

Napisane przez grewana

Dzięki, już że mnie schodzi powoli ciśnienie mąż był ale pojechał wyprowadzić psa i takie tam. Ale wpadnie niedługo z powrotem
Właśnie druga osoba zajrzała do sali i powiedziała "pani jest od tego dużego bobasa?" >://// Wrrrrf

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Że co? kur...
Ludzie to są tacy delikatni w podejściu do innych.

Dobrze, że już się oswoiłaś z tą całą sytuacją. Po ponad tygodniu niepewności to już coś idzie w konkretnym kierunku.


Register a Ty jak się czujesz?

[grewana]

Napisane przez Magdzia85F

Że co? kur...
Ludzie to są tacy delikatni w podejściu do innych.

Dobrze, że już się oswoiłaś z tą całą sytuacją. Po ponad tygodniu niepewności to już coś idzie w konkretnym kierunku.


Register a Ty jak się czujesz?

No właśnie Register coś podejrzanie cicho...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Magdzia85F]

Może coś ruszyło? Mam nadzieję!

Grewana a Ty, gdzie leżysz w szpitalu, jeśli mogę zapytać?

[grewana]

Napisane przez Magdzia85F

Może coś ruszyło? Mam nadzieję!

Grewana a Ty, gdzie leżysz w szpitalu, jeśli mogę zapytać?

W Otwocku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Magdzia85F]

Napisane przez grewana

W Otwocku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W tym co Polsat oddziały robi dla dzieci?

[grewana]

Napisane przez Magdzia85F

W tym co Polsat oddziały robi dla dzieci?

No, tak oddział polozniczy jest zrobiony przez Polsat już dobrych parę lat temu Chyba że chodziło Ci że teraz coś robią, ale to nawet nie wiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Selfish Girl]

Napisane przez patuska18

Zaraz zaczną się nieprzespane noce więc korzystaj póki jeszcze możesz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Myślę, że ona to już się nie mmoże doczekać tych nocek

Ale faktycznie w szpitalu trochę prostackie lachy....

[Magdzia85F]

Napisane przez grewana

No, tak oddział polozniczy jest zrobiony przez Polsat już dobrych parę lat temu Chyba że chodziło Ci że teraz coś robią, ale to nawet nie wiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A tak pytam, bo moja firma tam działała. Ale to z 5 lat temu.
Skaczę naiwna na piłce. Oprócz bólu tyłka i ud. To nic.

---------- Dopisano o 16:38 ---------- Poprzedni post napisano o 16:37 ----------

Napisane przez Selfish Girl

Myślę, że ona to już się nie mmoże doczekać tych nocek

Ale faktycznie w szpitalu trochę prostackie lachy....

Prostackie lachy

[wioleta20]

Kurde nie ktorzy to maja teksty. Masakra


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zosiaaa]

Napisane przez pzs1

A po przeprowadzce super. Szkoda tylko, że nikt o infrastrukturze dla rodzin z dziećmi nie pomyślał. Jest mało chodników, plac zabaw żałosny. No ale coś za coś jestem mobilna więc jak się młoda urodzi zapakuję towarzystwo e samochód i będziemy jeździć w bardziej przyjazne miejsca dla dzieci.

Ogólnie mieszka obok mnie moja znajoma z 2 miesięcznym synkiem i wiecie że ona dopiero 2 razy z nim na spacerze była? Ja to bym pół dnia na ławce siedziała w taką pogodę jakby moje dziecko lubiło wózek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to super że jesteś zadowolona, na spacer zawsze można gdzieś iść.

Napisane przez grewana

Ja już po USG. Jutro mam CC...
Jeszcze to do mnie nie do końca dochodzi. Emocje tak mną targnęły jak to usłyszałam że się rozpłakałam bodczas badania. Okazało się że dziecko waży 4,300-4,500 więc o porodzie SN nie ma już mowy.
Wiem że nie mozna się przy porodzie na nic nastawiać itd, ale mimo wszystko czuje się w tym momencie mega rozbita...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Będzie dobrze, dzisiaj jeszcze się zrelaksuj, jutro już będziesz tulić maleństwo

Napisane przez Magdzia85F

Skaczę naiwna na piłce. Oprócz bólu tyłka i ud. To nic.[COLOR="Silver"]

skacz ja nie ćwiczyłam a na porodówce skakałam na piłce dość długo, później już mąż musiał mną naciskać bo nie miałam siły skakać po dwóch dobach miałam takie zakwasy w pachwinach że masakra

[1992MaDziuLeK]

Ja już w domu. Mała słodko śpi, ale zaliczyłam właśnie jakiś zjazd, że jak ja sobie poradzę i w ogóle... Chyba hormony w połogu mi szwankują
Jak wróciłam do domu to oczywiście się popłakałam. Jasio siedział szwagierce na rękach i miał minę do płaczu, a poryczalam się ja. Jakby mnie nie poznał. Dopiero po chwili przyszedł i się przytulił, a ja jakoś się połamałam...

Trzymamy kciuki za Was dziewczyny!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iclosemyeyes]

Madziulek fajnie, że już w domu jesteście może w pierwszej chwili się wydawać że rzeczywistość przerasta, ale ułoży się! ja jak wróciłam i zobaczyłam starsza to nie mogłam słowa z siebie wydobyć i zaczęłam ryczeć nawet mamy filmik nagrany ale nie wiem kiedy go obejrzę żeby znowu nie szlochac

Grewana jutro będą mocne kciuki

My dopiero wróciliśmy do domu, pol dnia lazilismy po parku narodowym

[malami1901]

Madziulek wszystko sie ulozy wiadomo, że na początku zawsze jest ciężko.
Mi po tygodniu od powrotu do domu minęły płacze
Grewana najważniejsze, że już jutro zobaczysz maleństwo!
My dzis znów dłuuugi spacer, grilla nawet zrobiliśmy. Strasznie się cieszę, ze mała taka grzeczna na zewnątrz, lubi w wózku leżeć, a jak ją buja na wertepach to w ogóle aniołek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Selfish Girl]

Grewna czekamy jutro na wieści i ciekawe ile faktycznie ma maluszek. Chociaż tyle dobrego, że zrobią Ci CC a nie będą próbować przepuścić takich wymiarów dziecko przez Ciebie...

Podzielisz się później wrażeniami jak cesarka i ... czy zaplaciłabyś za to

[Iclosemyeyes]

Ja tam sobie chwalę cc mimo że mi zrobili akupunkture kręgosłupa przed to i tak polecam

[register9]

U mnie bez zmian. Wywoływać nie będą póki jest wszystko w porządku, bo dziecko nie jest gotowe. Póki co jakieś bakterie w moczu mi wyszły i dostałam antybiotyk, bo crp na granicy. No i tak sobie leżę na tej patologii, słucham głupich opowieści i się niepotrzebnie nakręcam. Ale ufam, że ordynator wie co robi, powiedział, że on za wywoływaniem nie jest, bo później się to kończy tak jak wczoraj. W sensie miał na myśli tą dziewczynę, co ostatecznie miała cesarkę.. Trzymajcie kciuki żeby mój synek szybko się zdecydował na wyjście.
Grewana, trzymaj się! Wszystko będzie dobrze!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[grewana]

Dzięki za wszystkie słowa wsparcia dziewczyny, staram się obecnie wypierać z głowy myśli że przy CC jest 3 razy większe ryzyko śmierci matki niż przy SN itp itd ;P

Napisane przez Iclosemyeyes

Ja tam sobie chwalę cc mimo że mi zrobili akupunkture kręgosłupa przed to i tak polecam

Pytanko - czy to wkłucie w kręgosłup boli? Bo w necie piszą ze niby nie, ale coś mi się wierzyć nie chce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Selfish Girl]

Mnie ani zakladanie cewnika nie bolało ani ściąganie ani podawanie znieczulenia ani nic... bolało jak odlaczyli to wszystko

[Iclosemyeyes]

Napisane przez grewana

Dzięki za wszystkie słowa wsparcia dziewczyny, staram się obecnie wypierać z głowy myśli że przy CC jest 3 razy większe ryzyko śmierci matki niż przy SN itp itd ;PPytanko - czy to wkłucie w kręgosłup boli? Bo w necie piszą ze niby nie, ale coś mi się wierzyć nie chce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No wg mnie boli, bo to jednak igła w kręgosłup... Ale ja jestem osobą która boli zakładanie wenflona więc słaby ze mnie zawodnik a jakie cyrki codziennie odwalalam przed zastrzykiem z clexane ale dwie cc przeżyłam i dalej mówię że było fajnie

[patuska18]

Napisane przez Selfish Girl

Grewna czekamy jutro na wieści i ciekawe ile faktycznie ma maluszek. Chociaż tyle dobrego, że zrobią Ci CC a nie będą próbować przepuścić takich wymiarów dziecko przez Ciebie...

Podzielisz się później wrażeniami jak cesarka i ... czy zaplaciłabyś za to

U mnie we Wrocku jest prywatna klinika gdzie jest np pakiet cc za ok 10 tys ani zł bym nie zapłaciła aby mieć cc na żądanie.

Napisane przez grewana

Dzięki za wszystkie słowa wsparcia dziewczyny, staram się obecnie wypierać z głowy myśli że przy CC jest 3 razy większe ryzyko śmierci matki niż przy SN itp itd ;PPytanko - czy to wkłucie w kręgosłup boli? Bo w necie piszą ze niby nie, ale coś mi się wierzyć nie chce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja czułam bardziej mocniejsze ukłucie komara a potem tak jak anestezjolog mówił rozpieranie. Bardziej chyba bałam się, że coś może pójść nie tak...
A nieprzyjemniejsze było dla mnie szarpanie podczas cc albo brak czucia a raczej czucie przechodzących mrówek jak mnie dotykali.

Napisane przez Iclosemyeyes

No wg mnie boli, bo to jednak igła w kręgosłup... Ale ja jestem osobą która boli zakładanie wenflona więc słaby ze mnie zawodnik a jakie cyrki codziennie odwalalam przed zastrzykiem z clexane ale dwie cc przeżyłam i dalej mówię że było fajnie

Do cc pierwszy raz w życiu zakładali mi wenflon i to była masakra niby bardzo nie bolało ale tż musiał odwracać mi wzrok abym nie myślała o tym jak mi się wbijali.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[say-hello]

Napisane przez grewana

Dzięki za wszystkie słowa wsparcia dziewczyny, staram się obecnie wypierać z głowy myśli że przy CC jest 3 razy większe ryzyko śmierci matki niż przy SN itp itd ;PPytanko - czy to wkłucie w kręgosłup boli? Bo w necie piszą ze niby nie, ale coś mi się wierzyć nie chce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie boli, czuć po prostu mocniejsze ukłucie. Jest nieprzyjemne, ale nie jest to ból. I postaraj się nie ruszyć, bo wtedy anestezjolog się nie wkłuje i będzie próbować kolejny raz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

I jeszcze pytanie, bo juz nie pamiętam, jak to było ostatnio. Po ilu dniach ustało wam krwawienie? Ja od wczoraj mam czystą podpaskę, to jest od 10.dnia po porodzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[grewana]

Dzięki za odpowiedzi. A jeszcze jedno pytanko - pamiętam że pisałyscie że bierzecie do szpitala sobie batony, banany i inne takie do jedzenia po porodzie. Nie interesowałam się wcześniej cesarką a teraz czytam, że 3 doby po CC jeść same jakieś lekkie rzeczy a najlepiej to sama kroplówkę. To jak to było u Was?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz