Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III - Strona 57 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-05-19, 13:07   #1681
bluesky89
Zakorzenienie
 
Avatar bluesky89
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 10 773
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Jednak kupiliśmy gruszke. Parę groszy kosztowała, wiec nie będzie mi szkoda wyrzucic po paru uzytkowaniach i kupic nowa
Byliśmy w lidlu i kupiłam sobie dwie bluzeczki na ramiaczka za 22 zl

Berenika, dobrze, że sprawa z sanepidem opanowana a rodzinke olej cieplym moczem i w ogóle sie nie przejmuj

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka
__________________
Kacperek
bluesky89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-19, 13:12   #1682
7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 422
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez zophiee Pokaż wiadomość
Witam się i ja poniedziałkowo
Byłam rano na wizycie, wszystko ok, szyjka mocno skrócona, złagodzona, miękka, rozwarcie na 2 palce
Pytałam lekarkę, i powiedziała, że nie ma zasady, mogę rodzić niedługo, lub w terminie... Teraz już nikt tego nie przewidzi.
Za to dzisiejsze KTG to była katorga Mały cały czas uciekał, i ciężko było o ciągły zapis... Skończyło się leżeniem na plecach, czego nie znoszę
Zapisały się lekkie skurcze dochodzące do 50...
Kolejna wizyta planowana za tydzień
za wizytę. Na kiedy zapisać następną??


Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
A ile byś chciała?

Gratulację

no, ale Twoja rodzinka to trochę przesadziła mówiąc, że nie urodzisz w najbliższym czasie skoro zaczęłaś już 39 tc


super, że wyniki masz ok z hemoglobiną to podobno normalne, że spada. ja od początku miałam poniżej normy i z każdym badaniem mam coraz niższą, ale lekarz mówi, żeby tym się nie przejmować

dobrze, że sytuacja z Adasiem opanowana
powodzenia z pracą mgr
Jeśli o mnie chodzi, to mogę rodzić nawet dziś

No bo stwierdzili, że skoro tak dobrze wyglądam, to nie urodzę za szybko...

Jeśli chodzi o hemoglobinę, to napisałam, że już w normie. Za to spadły płytki krwi

Dziękuję i tak przy okazji to praca licencjacka, ale ok


Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
Berenika za kolejny tydzień. Już niedługo.
A rodzinę olej po całości. Ja uwielbiam jak tak mówią - wszysycy wiedzą kiedy urodzisz, wiedzią że to jeszcze nie teraz, że nie dziś. Bo rodzina zna lepiej Twój organizm.

A mój tż chyba w końcu uświadomił sobie że teraz wszystko się może zdarzyć. Sam mówi do znajomych że już niedługo, że jeszcze tylko miesiąc. Wczoraj kazał mi torbę do szpitala spakować bo jak zakomunikował: on mnie nie będzie pakował w ostatniej chwili i szukał w panice wszystkiego.
A ja nic nie tknęłam dalej. W czwartek na sr położna na mój wniosek ma mówić co spakować do szpitala więc jak będzie wiedzieć co i jak to ogarnę temat. I dalej prania nie ruszyłam
Oni uważają, że skoro Adasia przenosiłam 8 dni, to i teraz przenoszę

i pakuj się



Ucięło mi coś jeszcze chyba... Pamiętam, że miałam napisać Kakusi, że tżtowi należą się baty I bierz się za pakowanie torby
7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-19, 13:44   #1683
Bogini Bastet
Zadomowienie
 
Avatar Bogini Bastet
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;46523099]

Jeśli chodzi o hemoglobinę, to napisałam, że już w normie. Za to spadły płytki krwi

Dziękuję i tak przy okazji to praca licencjacka, ale ok

[/QUOTE]

ojej, same wtopy

chata już prawie ogarnięta przelecę z odkurzaczem, rozwieszę pranie z ciuszkami małego (ostatnie) i szybciutki prysznic a potem biegiem do lekarza
dni mijają mi zatrważająco szybko
Bogini Bastet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-19, 13:49   #1684
Ka rolina
Zadomowienie
 
Avatar Ka rolina
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 184
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość
Wróciłam z wizyty
Dziękuję za kciuki
38tc się dziś kończy, 39 tc się zaczyna. A na ktg skurczowe pustki świeciły mówię do lekarza jak oglądał zapis ktg, że "cisza!" - na co lekarz się zaśmiał "może cisza przed burzą?" mądrala
No ale tak jak przypuszczałam - po badaniu od dołu usłyszałam to samo co tydzień i 2 tyg temu ani się szyjka nie skraca, ani nie zgładza, ani rozwarcie nie powiększa
Za to tętno Wiktorii ładne i podejrzeliśmy na usg, że główka dalej na dole Wielkość główki na 37tc, lekarz powiedział, że ładna zgrabna główka Za tydzień będę miała dłuższe usg to może chociaż mniej więcej wagę sprawdzimy (bo ja i tak nie wierzę w te pomiary usg).
Dostałam skierowanie na krzepliwość krwii, także w sobotę odbędę już konsultację z anestezjologiem. Ale po dzisiejszej rozmowie z moim lekarzem jestem jeszcze bardziej sceptycznie nastawiona do znieczulenia

Berenika jakbyś mi dopisała - następna wizyta 27 maj i 2 czerwiec


dziś już sam był chętny do rozmów i sam wydzwaniał do mnie z pracy jak tam po mojej wizycie, także po cichu cieszę się z każdego małego kroczku ku lepszemu
Gratuluję 39 tcNajważniejsze, że z malutką wszystko dobrze, a organizm kobiety jest tak nieprzewidywalny, że może to być naprawdę cisza przed burzą U mnie w pierwszej ciąży jednego dnia na usg szyjka była długa i zamknięta, skurczy jakichkolwiek brak zarówno tych odczuwalnych jak i na ktg, a następnego dnia rano mi wody odeszły
Cytat:
Napisane przez Mala_Czarno_Biala Pokaż wiadomość
Pater, pięknie

Dziewczynki, czy zastanawiałyście się nad babyshowerem? Może ktoś dla Was organizuje?

Ja rozważam, byłoby to takie miłe, taka impreza "zamknięcie" rozdziału z najbliższymi koleżankami...
Ja nie planuję, bo z koleżankami ciężko nam się zgrać na jakieś normalne szybkie spotkanie, a co dopiero na jakąś poważniejszą imprezę...na pewno by nie wypaliło Ale masz rację, że to taki miły akcent na koniec ciąży
[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;46522308]Witam się po weekendzie Minął nam dość miło. W sobotę byliśmy i mojej babci na imieninach, gdzie z lekka wkurzyła mnie moja rodzinka... Babcia mieszka na wsi położonej 15minut drogi od nas. Niby niewiele, ale... Powiedziałam tżtowi, że on prowadzi, bo ja się już boję. Jakbym nagle dostała skurczy, a on by pił, nie mięlibyśmy jak wrócić, ani nie miałby kto zawieźć mnie do szpitala. Z niepijących jest tylko moja mama, która nie ma prawa jazdy i jeździć nie umie. Na co cała moja rodzinka stwierdziła, że to jeszcze za wcześnie jest i w najbliższym czasie to ja nie urodzę i żebym nie wymyślała

W niedzielę byłam na uczelni, miałam seminarium. Promotorka przeczytała moją pracę i jedyne co muszę poprawić, to po każdym akapicie ma być przypis Nie wiem jak to zrobię, bo w trzecim rozdziale większość informacji mam z książki, która specjalnie dla mnie była sprowadzana z Biblioteki Narodowej i ja miałam do niej dostęp jakiś miesiąc temu i tylko przez tydzień. Potem musieli ją odesłać. A poprawioną pracę muszę mieć na sobotę

Dzisiaj za to byłam w przychodni oddać moje "próbki" do badań. Następie byłam w tym nieszczęsnym sanepidzie. I tutaj dowiedziałam się, że skoro Adaś nie miał żadnych objawów, to tą salmonellę musiał przechodzić wcześniej, a teraz jest tylko nosicielem. Ma wybrać leki, które bierze, odczekać tydzień i potem musimy przez trzy dni pobierać próbki i je zanieść do sanepidu. Ja i mąż musimy również zrobić badania, ale możemy już teraz.... Potem byłam na ktg, jak zwykle nic się ciekawego się nie działo. Odebrałam też wyniki badań. GBS ujemny, HCV też. Hemoglobina już w normie, jedynie płytki krwi spadły do 136, a norma jest od 150 do 400....

I z tego wszystkiego zapomniałam, że w sobotę zaczęłam 39 tc Ile jeszcze?

Lecę nadrabiać....[/QUOTE]
Witaj Gratuluję tc Widzę, że masz bardzo stresujący okres Współczuję Podziwiam, że jesteś w stanie tyle spraw jeszcze ogarnąć na tym etapie
__________________
Izunia
Radek
Rodzina w komplecie
Ka rolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-19, 13:49   #1685
Ka rolina
Zadomowienie
 
Avatar Ka rolina
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 184
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez karolkya Pokaż wiadomość
to ja się pochwalę wczorajszym bebolem w dniu skończenia 38 tc i dziś
Piękny brzuszek
Cytat:
Napisane przez Sola1 Pokaż wiadomość
W miarę wzrostu łożyska cukry mogą się pogarszać, na końcówce ciązy mogą się normować. Także stąd ten wynik może być gorszy.
A same słodycze to z tego co widzę to naprawdę kropla w morzu - chyba, że jadło się je tonami. Np. takie mleko wypite rano potrafi tak wywindować cukier w kosmos, ze lepiej nie mówić. Rozgotowana kasza bardzo podnosi, ale już taka al dente jest ok. Trzymanie się w miarę stałych pór posiłku i nie przekraczanie tych 3 godzin pomiędzy nimi itp. - z tym, że ja tu piszę tylko o sobie.
Czytałam o tym nabiale rano i rozgotowanej kaszy, ryżu itp i staram się do tych wskazówek stosować. Naprawdę dużo zmieniłam w swojej diecie. Oprócz odstawienia słodyczy nie jem nic smażonego, tłustego, żadnej białej mąki. Każdy chleb sprawdzam, żeby nie miał żadnych słodów, karmeli itp. W sumie plusem jest, że taka dieta wyrabia dobre nawyki
Cytat:
Napisane przez zophiee Pokaż wiadomość
Witam się i ja poniedziałkowo
Byłam rano na wizycie, wszystko ok, szyjka mocno skrócona, złagodzona, miękka, rozwarcie na 2 palce
Pytałam lekarkę, i powiedziała, że nie ma zasady, mogę rodzić niedługo, lub w terminie... Teraz już nikt tego nie przewidzi.
Za to dzisiejsze KTG to była katorga Mały cały czas uciekał, i ciężko było o ciągły zapis... Skończyło się leżeniem na plecach, czego nie znoszę
Zapisały się lekkie skurcze dochodzące do 50...
Kolejna wizyta planowana za tydzień


Aha, spałam dziś przy ostatnio zakupionym nawilżaczu powietrza... Bo niestety załapałam jakąś infekcję... Bardzo fajna sprawa. Wstałam i nie miałam pustyni w nosie
Działa cicho, a zalany zbiornik do połowy wodą starczył na 3/4 nocy
Także, jestem zadowolona bardzo z zakupu
Fajnie, że na wizycie wszystko ok
A co do nawilżacza to my kupiliśmy córce jak się urodziła, ale parę razy jak z nami spała przenosiliśmy go do nas i to naprawdę jest super sprawa. Ja odczułam ogromną różnicę w nawilżeniu nosa Teraz małemu pewnie też kupimy,a my się chyba na razie nie załapiemy
Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość

U mnie w domu panuje grypa żołądkowa, najpiew babcia, tata, mama a wczoraj siostrę rozłożyło. Boje się tylko żeby mnie nie dopadło choć wczoraj wieczorem już mdłości miałam ale przeszły.

Wklejam zdjęcia rzeczy do łóżeczka Małego- pościel, rożek, ochraniacz i przewijak, pieluszek wielorazowych ( stasznie mi się podobają. I mój mały brzuch w 35 tc.
Brzuszek śliczny, chociaż w porównaniu z moim faktycznie malutki,a jesteśmy w tym samym tc Ale mój to z kolei jest gigant i do publikacji się raczej nie nadaje Najważniejsze, że brzuszek jest zgrabny i maluszkowi dobrze się w nim mieszka
__________________
Izunia
Radek
Rodzina w komplecie
Ka rolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-19, 13:56   #1686
zophiee
Zakorzenienie
 
Avatar zophiee
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 134
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Berenika kolejna wizyta 26.05 dziękuję A gadaniem rodziny się nie przejmuj, wszyscy naokoło są najmądrzejsi
Kciuki za poprawki przy pracy, oby poszło w miarę szybko

bluesky za zakupy, super, że czujesz się lepiej. Ja męczę się z katarem, i gardło mmnie boli. Na razie planuję się wygrzać na słoneczku - chodzi o zatoki, wieczorem zrobię inhalację, a na razie mrożę gardło lodami

Bogini Bastet ja już przeszłam fazę kupowania pod wpływem impulsu- z resztą 90%kosmetyków mam aptecznych niestety, a że nie należą do najtańszych to problem się rozwiązuje
To pewnie złudzenie z tą wielkością brzucha, bo rzeczywiście nie masz jeszcze 100 cm, i to pewnie te wąskie biodra dają taki efekt.
Mi z kolei brzuch poszedł mocno do przodu- mam taką piłkę, z przodu to nawet jeszcze lekki zarys talii, ale z boku już na gigant, ale ja mam około 108cm pewnie teraz
karolkya No to jesteśmy umówione, dzień matki na porodówce

Idę na spacer, póki słoneczko
zophiee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-19, 14:11   #1687
sylvuniaa84
Zadomowienie
 
Avatar sylvuniaa84
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 703
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;46522308]Witam się po weekendzie Minął nam dość miło. W sobotę byliśmy i mojej babci na imieninach, gdzie z lekka wkurzyła mnie moja rodzinka... Babcia mieszka na wsi położonej 15minut drogi od nas. Niby niewiele, ale... Powiedziałam tżtowi, że on prowadzi, bo ja się już boję. Jakbym nagle dostała skurczy, a on by pił, nie mięlibyśmy jak wrócić, ani nie miałby kto zawieźć mnie do szpitala. Z niepijących jest tylko moja mama, która nie ma prawa jazdy i jeździć nie umie. Na co cała moja rodzinka stwierdziła, że to jeszcze za wcześnie jest i w najbliższym czasie to ja nie urodzę i żebym nie wymyślała

W niedzielę byłam na uczelni, miałam seminarium. Promotorka przeczytała moją pracę i jedyne co muszę poprawić, to po każdym akapicie ma być przypis Nie wiem jak to zrobię, bo w trzecim rozdziale większość informacji mam z książki, która specjalnie dla mnie była sprowadzana z Biblioteki Narodowej i ja miałam do niej dostęp jakiś miesiąc temu i tylko przez tydzień. Potem musieli ją odesłać. A poprawioną pracę muszę mieć na sobotę

Dzisiaj za to byłam w przychodni oddać moje "próbki" do badań. Następie byłam w tym nieszczęsnym sanepidzie. I tutaj dowiedziałam się, że skoro Adaś nie miał żadnych objawów, to tą salmonellę musiał przechodzić wcześniej, a teraz jest tylko nosicielem. Ma wybrać leki, które bierze, odczekać tydzień i potem musimy przez trzy dni pobierać próbki i je zanieść do sanepidu. Ja i mąż musimy również zrobić badania, ale możemy już teraz.... Potem byłam na ktg, jak zwykle nic się ciekawego się nie działo. Odebrałam też wyniki badań. GBS ujemny, HCV też. Hemoglobina już w normie, jedynie płytki krwi spadły do 136, a norma jest od 150 do 400....

I z tego wszystkiego zapomniałam, że w sobotę zaczęłam 39 tc Ile jeszcze?

Lecę nadrabiać....[/QUOTE]
witamy witamy po wekendowo
dasz rade z poprawa pracy... tyle dałas rade napisac to i dasz rade poprawic jak trzeba


Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
Berenika za kolejny tydzień. Już niedługo.
A rodzinę olej po całości. Ja uwielbiam jak tak mówią - wszysycy wiedzą kiedy urodzisz, wiedzią że to jeszcze nie teraz, że nie dziś. Bo rodzina zna lepiej Twój organizm.

A mój tż chyba w końcu uświadomił sobie że teraz wszystko się może zdarzyć. Sam mówi do znajomych że już niedługo, że jeszcze tylko miesiąc. Wczoraj kazał mi torbę do szpitala spakować bo jak zakomunikował: on mnie nie będzie pakował w ostatniej chwili i szukał w panice wszystkiego.
A ja nic nie tknęłam dalej. W czwartek na sr położna na mój wniosek ma mówić co spakować do szpitala więc jak będzie wiedzieć co i jak to ogarnę temat. I dalej prania nie ruszyłam
biedny w takim stresie pewnie polowe rzeczy by zapomniał spakowac..
ja pakowalam sie sama z 3-4 razy i ciagle cos dokładam..wiec pakuj sie na spokojnie puki masz czas


Byłam u lekarza z tym niby migdałkiem który okazał sie faktycznie węzłem chłonnym
Dostalam antybiotyk bo lekarka powiedziała ze jak jest zaplanowane cc za miesiąc to musze byc zdrowa do tego czasu bo mogło by to byc niebezpieczne
Tak więc zaczełam dziś i mam brac przez 5 dni + probiotyki...
__________________
Lenka
18.06.2014 ---> 2,800 kg i 49 cm szczęścia
sylvuniaa84 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-05-19, 14:45   #1688
alingles
Zadomowienie
 
Avatar alingles
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 304
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Witam się poniedziałkowo, choć mam wrażenie, że jest dziś środa

Witam nową Brzuchatkę bo chyba nie miałam okazji.
Masz TP dzień przede mną.

Po dentyście się okazało, że mam 1 ząbka do robienia. Nie muszę na siłę, więc sobie odpuszczę na poporodzie
Mały znów ma dyskotekę. W sumie dobrze, że się rusza bo wiem, ze jest okej. Ale chwilami to już przesadza. No i nadal mogę się podrapać w pępku

Dziewczyny jak u Was z pogodą? U mnie totalny zaduch i ciepłota. Muszę sandały wyciągnąć i krótkie portki i kiecki ewentualnie.
Zastanawiam się jak ja do Poznania pojadę jak tak ciepło będzie W samochodzie się zagituję a klimy nie mam

Aaa i wjechałam z łóżeczkiem do pokoju Wieczorem wrzucę Wam zdjęcie.
__________________
Dwoje potrzeba, by powstało trzecie.

25.10.2014

Tomcio Lipiec 2014

Fasola czekamy
alingles jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-19, 15:31   #1689
bluesky89
Zakorzenienie
 
Avatar bluesky89
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 10 773
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Zophie, mi tez zatoki dokuczaja, gardło nie boli, ale kaszel jeszcze mam i to spory :/ ale mam nadzieję, że już będzie tylko lepiej i tak, haha zamroz gardziocho, to nie będziesz czuła, że boli

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka
__________________
Kacperek
bluesky89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-19, 15:42   #1690
Mala_Czarno_Biala
Raczkowanie
 
Avatar Mala_Czarno_Biala
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 480
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
Wklejam zdjęcia rzeczy do łóżeczka Małego- pościel, rożek, ochraniacz i przewijak, pieluszek wielorazowych ( stasznie mi się podobają. I mój mały brzuch w 35 tc.
Pieluszki super, też wkleję któregoś dnia swoją kolekcje, a jakich masz producentów? Pytam z czystej ciekawości co ludzie kupują Ja mam zbieraninę, prawie każda z innej parafii ale cieszę się, bo porównam sobie które lepsze.

Cytat:
Napisane przez zophiee Pokaż wiadomość
Mi z kolei brzuch poszedł mocno do przodu- mam taką piłkę, z przodu to nawet jeszcze lekki zarys talii, ale z boku już na gigant, ale ja mam około 108cm pewnie teraz
A widzisz, ja mam taki sterczący do przodu cały czas, każdy mi od 7 miesiąca mówi, że mi sie bardzo szybko opuścił. A nieprawda, bo cały czas był tak nisko ;p

Cytat:
Napisane przez alingles Pokaż wiadomość
Dziewczyny jak u Was z pogodą? U mnie totalny zaduch i ciepłota. Muszę sandały wyciągnąć i krótkie portki i kiecki ewentualnie.
Zastanawiam się jak ja do Poznania pojadę jak tak ciepło będzie W samochodzie się zagituję a klimy nie mam
U mnie też zrobiło się ładnie, nareszcie! Bałam się, że jak będę gruba to będzie mega gorąco, a to dopiero się ciepło robi Ale do końca tygodnia ma zrobić sie prawdziwe lato
__________________
Blog: Projekt Rodzice
Mala_Czarno_Biala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-19, 15:58   #1691
Pradip
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Ka rolina Pokaż wiadomość
My jeszcze musimy (tzn TŻ musi ) wynieść parę gratów od małego z pokoju i przenieść łóżeczko od Izy, bo ona i tak już nie chce w nim spać. Mieliśmy składać dla małego drugie łóżeczko, które dostaliśmy od znajomych, ale skoro siostrzyczka postanowiła odstąpić bratu swoje to będzie mniej zachodu
Kochana siostrzyczka cieszy się pewnie?
Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość
Wróciłam z wizyty
Dziękuję za kciuki
38tc się dziś kończy, 39 tc się zaczyna. A na ktg skurczowe pustki świeciły mówię do lekarza jak oglądał zapis ktg, że "cisza!" - na co lekarz się zaśmiał "może cisza przed burzą?" mądrala
No ale tak jak przypuszczałam - po badaniu od dołu usłyszałam to samo co tydzień i 2 tyg temu ani się szyjka nie skraca, ani nie zgładza, ani rozwarcie nie powiększa
Za to tętno Wiktorii ładne i podejrzeliśmy na usg, że główka dalej na dole Wielkość główki na 37tc, lekarz powiedział, że ładna zgrabna główka Za tydzień będę miała dłuższe usg to może chociaż mniej więcej wagę sprawdzimy (bo ja i tak nie wierzę w te pomiary usg).
Dostałam skierowanie na krzepliwość krwii, także w sobotę odbędę już konsultację z anestezjologiem. Ale po dzisiejszej rozmowie z moim lekarzem jestem jeszcze bardziej sceptycznie nastawiona do znieczulenia

dziś już sam był chętny do rozmów i sam wydzwaniał do mnie z pracy jak tam po mojej wizycie, także po cichu cieszę się z każdego małego kroczku ku lepszemu
W sumie nie pomyślałam, żeby może jedną kapsułkę ładować od góry a drugą od dołu
Grunt że wizyta udana
i że z mężem tak fajnie pamiętaj żeby go wyściskać
[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;46522308]Witam się po weekendzie Minął nam dość miło. W sobotę byliśmy i mojej babci na imieninach, gdzie z lekka wkurzyła mnie moja rodzinka... Babcia mieszka na wsi położonej 15minut drogi od nas. Niby niewiele, ale... Powiedziałam tżtowi, że on prowadzi, bo ja się już boję. Jakbym nagle dostała skurczy, a on by pił, nie mięlibyśmy jak wrócić, ani nie miałby kto zawieźć mnie do szpitala. Z niepijących jest tylko moja mama, która nie ma prawa jazdy i jeździć nie umie. Na co cała moja rodzinka stwierdziła, że to jeszcze za wcześnie jest i w najbliższym czasie to ja nie urodzę i żebym nie wymyślała

W niedzielę byłam na uczelni, miałam seminarium. Promotorka przeczytała moją pracę i jedyne co muszę poprawić, to po każdym akapicie ma być przypis Nie wiem jak to zrobię, bo w trzecim rozdziale większość informacji mam z książki, która specjalnie dla mnie była sprowadzana z Biblioteki Narodowej i ja miałam do niej dostęp jakiś miesiąc temu i tylko przez tydzień. Potem musieli ją odesłać. A poprawioną pracę muszę mieć na sobotę

Dzisiaj za to byłam w przychodni oddać moje "próbki" do badań. Następie byłam w tym nieszczęsnym sanepidzie. I tutaj dowiedziałam się, że skoro Adaś nie miał żadnych objawów, to tą salmonellę musiał przechodzić wcześniej, a teraz jest tylko nosicielem. Ma wybrać leki, które bierze, odczekać tydzień i potem musimy przez trzy dni pobierać próbki i je zanieść do sanepidu. Ja i mąż musimy również zrobić badania, ale możemy już teraz.... Potem byłam na ktg, jak zwykle nic się ciekawego się nie działo. Odebrałam też wyniki badań. GBS ujemny, HCV też. Hemoglobina już w normie, jedynie płytki krwi spadły do 136, a norma jest od 150 do 400....

I z tego wszystkiego zapomniałam, że w sobotę zaczęłam 39 tc Ile jeszcze?

Lecę nadrabiać....[/QUOTE]
Teksty rodzinki mało przyjemne ale wielkie gratki za ładną pracę (przypisów nikt nie czyta ) załatwienie sanepidu, GBS i kolejny tydzień
Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
Jestem wykończona. Rano pojechałam pobrać GBS do przychodni, później zanieść do labo. Skoczyłam do lumpeksu, poźniej tż kazał mi iść ubezpieczenia naszych motocykli pozapłacać, zaliczyłam jeszcze aptekę i pepco i zero sił we mnie. Dokupiłam jeszcze jedną koszule na ramiączkach do szpitala i biustonosz do karmienia- z tych cieńkich szmatek jakoś może go zniosę. Ledwo do domu wróciłam.

Dokupiłam jeszcze Małemu 10 pieluch tetrowych, w sh kilka ciuszków new bornów. Bo doszłam do wniosku że wole kupić więcej ciuszków bo i tak po 1 zł je kupuje jak codziennie pralkę uruchamiać z połową wsadu.

U mnie w domu panuje grypa żołądkowa, najpiew babcia, tata, mama a wczoraj siostrę rozłożyło. Boje się tylko żeby mnie nie dopadło choć wczoraj wieczorem już mdłości miałam ale przeszły.

Wklejam zdjęcia rzeczy do łóżeczka Małego- pościel, rożek, ochraniacz i przewijak, pieluszek wielorazowych ( stasznie mi się podobają. I mój mały brzuch w 35 tc.
Dużo dziś załatwiłaś i śliczne są te pieluchy

Tarczycowe mamusie bierzecie swój Euthyrox do szpitala czy powinni nam dać?
Pradip jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-05-19, 16:14   #1692
pater86
Zadomowienie
 
Avatar pater86
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 756
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;46522308]Witam się po weekendzie Minął nam dość miło. W sobotę byliśmy i mojej babci na imieninach, gdzie z lekka wkurzyła mnie moja rodzinka...
[/QUOTE]
Gratuluję tygodnia
Wcale się nie dziwię, że się wkurzyłaś bo ja nienawidzę takiego gadania... Jak umawiam się z mężem, na coś np. że on nie pije to nie i nie chce słyszeć, że wydziwiam, przecież mam swoje powody że tak zdecydowaliśmy...
U mnie płytki na poziomie 119 i lekarz powiedział, że spoko jak będą poniżej 50 to się trzeba martwić...
Na pewno jakoś ogarniesz tą poprawę pracy i upragniony koniec brawo
Dobrze, że z tym sanepidem w miarę ogarnięte... Adaś musiał przechodzić tą salmonellę jakoś bezobjawowo?
Cytat:
Napisane przez Mala_Czarno_Biala Pokaż wiadomość
Dziewczynki, czy zastanawiałyście się nad babyshowerem? Może ktoś dla Was organizuje?

Ja rozważam, byłoby to takie miłe, taka impreza "zamknięcie" rozdziału z najbliższymi koleżankami...
Ja o tym nawet nie myślałam, fajnie byłoby coś takiego zorganizować, ale tu gdzie mieszkam nie mamy jeszcze żadnych znajomych, więc babyshower mogę sobie z mężem zrobić
Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość
Wróciłam z wizyty
Dziękuję za kciuki
38tc się dziś kończy, 39 tc się zaczyna. A na ktg skurczowe pustki świeciły mówię do lekarza jak oglądał zapis ktg, że "cisza!" - na co lekarz się zaśmiał "może cisza przed burzą?" mądrala
No ale tak jak przypuszczałam - po badaniu od dołu usłyszałam to samo co tydzień i 2 tyg temu ani się szyjka nie skraca, ani nie zgładza, ani rozwarcie nie powiększa
Za to tętno Wiktorii ładne i podejrzeliśmy na usg, że główka dalej na dole Wielkość główki na 37tc, lekarz powiedział, że ładna zgrabna główka
Super, że wszystko dobrze, pewnie siedzisz już jak na szpilkach

Ja też już po wizycie, troszkę się przestraszyłam bo lekarz podczas USG zaczął wypytywać czy ja byłam mała itd. bo wyszło mu, że główka jest troszkę za mała jak na 37 tydzień, ale później mierzył parę razy inne rzeczy i w końcu stwierdził, że jest ok, (że trzeba też brać pod uwagę błędy pomiaru itd.) po prostu mały nie jest duży, ale biorąc po uwagę, że ja byłam mała i mąż też, to nie możemy oczekiwać kolosa i w sumie dobrze I jak robił USG to pokazał buźkę, która akurat coś mieliła i ciumkała
A po sprawdzeniu dołu stwierdził, że już się coś tam zaczęło dziać i raczej urodzę wcześniej niż później
__________________
Nasze maleństwo
http://www.suwaczki.com/tickers/relgsg180mmhnuyr.png
pater86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-19, 16:58   #1693
__Sylwia__88
Zadomowienie
 
Avatar __Sylwia__88
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 127
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Mala_Czarno_Biala Pokaż wiadomość
Pieluszki super, też wkleję któregoś dnia swoją kolekcje, a jakich masz producentów? Pytam z czystej ciekawości co ludzie kupują Ja mam zbieraninę, prawie każda z innej parafii ale cieszę się, bo porównam sobie które lepsze.
Narazie od 2 producentów kupiłam:
- bambams - otulacze i kieszonki. W otulaczach mi się nie widzi to że tylko z przodu mają tą zakładkę (nie wiem czy dobrze to tłumaczę) na wkład. A kieszonki fajne.
- mila - tu otulacze są naprawdę ok, z przodu i z tyłu mają zakładki na wkład i na pewno będzie się lepiej trzymał jak w bambamsach. I te napy mają ta że można lepiej przy nóżkach dopasować bo tak jak schodziły w dół.
Ale najlepiej okaże się w użytkowaniu.

Cytat:
Napisane przez alingles Pokaż wiadomość


Dziewczyny jak u Was z pogodą? U mnie totalny zaduch i ciepłota. Muszę sandały wyciągnąć i krótkie portki i kiecki ewentualnie.
Zastanawiam się jak ja do Poznania pojadę jak tak ciepło będzie W samochodzie się zagituję a klimy nie mam
U nas ciepło, jak dla mnie upalnie. W ciąży ciągle mi gorąco. Słońce, wiatr - pobyłam pół dnia na zewnątrz i czuje że coś mnie opalenizna złapała.

Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
Ja też już po wizycie, troszkę się przestraszyłam bo lekarz podczas USG zaczął wypytywać czy ja byłam mała itd. bo wyszło mu, że główka jest troszkę za mała jak na 37 tydzień, ale później mierzył parę razy inne rzeczy i w końcu stwierdził, że jest ok, (że trzeba też brać pod uwagę błędy pomiaru itd.) po prostu mały nie jest duży, ale biorąc po uwagę, że ja byłam mała i mąż też, to nie możemy oczekiwać kolosa i w sumie dobrze I jak robił USG to pokazał buźkę, która akurat coś mieliła i ciumkała
A po sprawdzeniu dołu stwierdził, że już się coś tam zaczęło dziać i raczej urodzę wcześniej niż później
Kurcze to już tak niedaleko. za wizytę
__________________
Był 13.07.2013


26.10.2013


Jesteś z nami
http://www.suwaczki.com/tickers/16udyx8dc2t2u5uz.png

Wybieram NOWOŚCI z mikroperełkami!
__Sylwia__88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-19, 16:58   #1694
Bogini Bastet
Zadomowienie
 
Avatar Bogini Bastet
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

ech, byłam u okulisty i mam wskazanie do cc....

mam jakąś mikro dziurkę na siatkówce i podczas skoków ciśnień może mi pęknąć
opcją jest laserowe ostrzykiwanie tego oka. Idę w czwartek na zabieg do szpitala. Oko zregeneruje mi się dopiero za ok 4-6 tygodnie czyli po terminie porodu no, ale okulista powiedział, że po laserze mogłabym próbować naturalnie, choć na własną odpowiedzialność, bo nie ma gwarancji, że siatkówka zniesie taki wysiłek....

i co ja mam robić nie chce cc

kupiłam sobie wiesiołek, ale teraz jego zażywanie mija się z celem trochę
Bogini Bastet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-19, 17:16   #1695
pater86
Zadomowienie
 
Avatar pater86
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 756
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
ech, byłam u okulisty i mam wskazanie do cc....
i co ja mam robić nie chce cc
kupiłam sobie wiesiołek, ale teraz jego zażywanie mija się z celem trochę
Kochana nie ryzykuj z oczami, jak lekarz ostrzega to wie co mówi, lepiej mieć cesarkę i być spokojną, że nic się nie stanie złego ze wzrokiem, niestety to nie przelewki! Pewnie Cię nie pocieszę, ale cesarka czeka nie jedną z nas, tylko jeszcze o tym nie wiemy i dowiemy się dopiero w szpitalu, a Ty możesz się spokojnie psychicznie do tego przygotować wszystko będzie dobrze!
__________________
Nasze maleństwo
http://www.suwaczki.com/tickers/relgsg180mmhnuyr.png
pater86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-19, 17:31   #1696
_Maya_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 806
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość

Tarczycowe mamusie bierzecie swój Euthyrox do szpitala czy powinni nam dać?
ja biorę swój - to max 3 tabletki, więc nawet nie pomyślałam, żeby w szpitalu zawracać nimi głowę pielęgniarkom
_Maya_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-19, 18:04   #1697
karolkya
Wtajemniczenie
 
Avatar karolkya
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 2 332
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez _Maya_ Pokaż wiadomość
ja biorę swój - to max 3 tabletki, więc nawet nie pomyślałam, żeby w szpitalu zawracać nimi głowę pielęgniarkom
Ja tez biore swoj, bo w sumie sama wiem jak mam brac, a nie bede sie upominac...

Wyslane za pomoca Tapatalk2
__________________
Nasze szczęście
karolkya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-19, 18:12   #1698
poziomkka
Zadomowienie
 
Avatar poziomkka
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Ryki
Wiadomości: 1 141
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Hejka, nie było mnie tu przez weekend, ale podczytywałam Was na bieżąco. Tyle, że z telefonu nieciekawie się odpisuje ;/ Mąż wywiózł mnie do mamy, a sam pojechał na galę KSW... Niby miałam co robić, odwiedziłam babcię, spotkałam się z przyjaciółkami, w niedzielę był mój brat z chrześniakiem, do tego mogłam spokojnie pochodzić po sklepie dziecięcym...jednak strasznie tęskniłam za mężem i chciałam, żeby jak najszybciej skończył się ten weekend..

Witam nową Mamuśkę współczuję problemów z cukrami
Gratuluję wkroczenia w kolejne tygodnie i miesiące
za wizyty! Ja wizytuję w środę i to będzie moja przedostatnia wizyta
Jeśli chodzi o torbę, to ja będę pakować się w jedną, mam taką dużą, więc powinnyśmy się zmieścić Mam tylko dylemat, ile mam wziąć ciuszków dla małej, bo w tym szpitalu, w którym chcę rodzić nie mają ciuszków do dyspozycji
Piękne macie te brzuszki ja mam bęben tak wielki, że lepiej się chować...a teraz jeszcze upały zapowiadają Dzisiaj już mi było słabo, a co dopiero jak będzie 30 st..? Ciekawe, czy zmieszczę swoje spuchnięte stopy w jakiekolwiek letnie buty...masakra.
poziomkka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-19, 18:24   #1699
__Sylwia__88
Zadomowienie
 
Avatar __Sylwia__88
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 127
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Dziewczyny nie wiem czy widziałyście - od czwartku w Biedronce będzie oferta dla dzieci. Ciekawa jestem co tam będzie, na plakacie widziałam płyn Lovela, Sudocrem, jakieś sukienki ciążowe. Szkoda że Biedronka wycofała się z wcześniejszego publikowania gazetek na stronie www. I w lidlu też dziecięce promocje będą.
__________________
Był 13.07.2013


26.10.2013


Jesteś z nami
http://www.suwaczki.com/tickers/16udyx8dc2t2u5uz.png

Wybieram NOWOŚCI z mikroperełkami!
__Sylwia__88 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-05-19, 18:32   #1700
7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 422
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Poprawiłam pracę i mam już z głowy Teraz tylko wydrukować, oprawić i odnieść do dziekanatu jak promotorka podpisze

Co do pogody, to u mnie świeci słońce w końcu i jest dość ciepło, ale na sandałki jeszcze za zimno

Torba do szpitala - ja mam dwie sportowe. Jedną, większą z moimi rzeczami i drugą - mniejszą z rzeczami małego. W jedną się nie zmieściłam


Cytat:
Napisane przez alingles Pokaż wiadomość
Witam się poniedziałkowo, choć mam wrażenie, że jest dziś środa
fajnie by było, jutro bym miała wizytę


Cytat:
Napisane przez sylvuniaa84 Pokaż wiadomość
Byłam u lekarza z tym niby migdałkiem który okazał sie faktycznie węzłem chłonnym
Dostalam antybiotyk bo lekarka powiedziała ze jak jest zaplanowane cc za miesiąc to musze byc zdrowa do tego czasu bo mogło by to byc niebezpieczne
Tak więc zaczełam dziś i mam brac przez 5 dni + probiotyki...
no to obyś zdążyła wyzdrowieć

Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
U mnie płytki na poziomie 119 i lekarz powiedział, że spoko jak będą poniżej 50 to się trzeba martwić...
Na pewno jakoś ogarniesz tą poprawę pracy i upragniony koniec brawo
Dobrze, że z tym sanepidem w miarę ogarnięte... Adaś musiał przechodzić tą salmonellę jakoś bezobjawowo?


Ja też już po wizycie, troszkę się przestraszyłam bo lekarz podczas USG zaczął wypytywać czy ja byłam mała itd. bo wyszło mu, że główka jest troszkę za mała jak na 37 tydzień, ale później mierzył parę razy inne rzeczy i w końcu stwierdził, że jest ok, (że trzeba też brać pod uwagę błędy pomiaru itd.) po prostu mały nie jest duży, ale biorąc po uwagę, że ja byłam mała i mąż też, to nie możemy oczekiwać kolosa i w sumie dobrze I jak robił USG to pokazał buźkę, która akurat coś mieliła i ciumkała
A po sprawdzeniu dołu stwierdził, że już się coś tam zaczęło dziać i raczej urodzę wcześniej niż później
no to nie mam się czym martwić

Co do salmonelli, to pani z sanepidu stwierdziła, że mógł ją przechodzić nawet z rok temu, np miał samą biegunkę, a my myśleliśmy, że to jelitówka. I dowiedzieliśmy się dopiero teraz przy okazji badań, więc teraz jest tylko nosicielem...

za wizytę


Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
ech, byłam u okulisty i mam wskazanie do cc....

mam jakąś mikro dziurkę na siatkówce i podczas skoków ciśnień może mi pęknąć
opcją jest laserowe ostrzykiwanie tego oka. Idę w czwartek na zabieg do szpitala. Oko zregeneruje mi się dopiero za ok 4-6 tygodnie czyli po terminie porodu no, ale okulista powiedział, że po laserze mogłabym próbować naturalnie, choć na własną odpowiedzialność, bo nie ma gwarancji, że siatkówka zniesie taki wysiłek....

i co ja mam robić nie chce cc

kupiłam sobie wiesiołek, ale teraz jego zażywanie mija się z celem trochę
współczuję, też nie chcę cc.. Ale lepiej dla Twojego oka będzie jeśli zgodzisz się na cc
7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-19, 18:44   #1701
sylvuniaa84
Zadomowienie
 
Avatar sylvuniaa84
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 703
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Naogladalam sie filmików o porodach sn i CC i powiem wam ze obie opcje porodu sa przerażajace.
Ile my kobiety musimy przejść,czemu to faceci nie rodzą dzieci...juz w ciazy moge chodzić ale poród oddała bym juz TŻ towi


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Lenka
18.06.2014 ---> 2,800 kg i 49 cm szczęścia
sylvuniaa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-19, 18:47   #1702
NecroKitty
Wtajemniczenie
 
Avatar NecroKitty
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 034
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Odebrałam wyniki moczu, są idealne całe szczęście.
Z racji, że i tak musiałam wyjść kupiłam sandały na lato bo w szafie zastałam tylko gumowe japonki
Zdecydowanie nie nadaje się już na chodzenie jutro mają być burze, to nawet nie będzie mnie kusić
Rozpisałyście się a ja już nie mam siły nadrabiać, chyba szybko dzisiaj usnę
__________________
Nadeńka 30.06.2014
NecroKitty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-19, 19:16   #1703
Pradip
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez _Maya_ Pokaż wiadomość
ja biorę swój - to max 3 tabletki, więc nawet nie pomyślałam, żeby w szpitalu zawracać nimi głowę pielęgniarkom
Cytat:
Napisane przez karolkya Pokaż wiadomość
Ja tez biore swoj, bo w sumie sama wiem jak mam brac, a nie bede sie upominac...

Wyslane za pomoca Tapatalk2
to i ja biorę dzięki
Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
ech, byłam u okulisty i mam wskazanie do cc....
i co ja mam robić nie chce cc
wiem co czujesz bo też mi grozi cc której nie chce ale wzrok byłby dla mnie ważniejszy

Cytat:
Napisane przez poziomkka Pokaż wiadomość
Jeśli chodzi o torbę, to ja będę pakować się w jedną, mam taką dużą, więc powinnyśmy się zmieścić Mam tylko dylemat, ile mam wziąć ciuszków dla małej, bo w tym szpitalu, w którym chcę rodzić nie mają ciuszków do dyspozycji
Też dałam radę upchnąć wszystko do jednej sportowej torby ale stwierdziłam że to bez sensu bo nic nie dało się w niej znaleźć i pampersy, kocyk, tetry i ciuszki dla synka włożyłam do reklamówki i tam też będę miała dokumenty ciążowe żeby jeszcze o torebce nie myśleć
Z ciuszków mój szpital radzi zabrać:
-3xbody
-3xkaftaniki
-3xśpiochy
-3xpajace
-2x czapeczka
-skarpetki, niedrapki
[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;46527720]Poprawiłam pracę i mam już z głowy Teraz tylko wydrukować, oprawić i odnieść do dziekanatu jak promotorka podpisze [/QUOTE]
ale się uwinęłaś
Cytat:
Napisane przez NecroKitty Pokaż wiadomość
Odebrałam wyniki moczu, są idealne całe szczęście.
super
Pradip jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-19, 19:36   #1704
bluesky89
Zakorzenienie
 
Avatar bluesky89
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 10 773
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Witamy się po wizycie Maluszek pcha się na świat i wszystko może zacząć się na dniach. Szyjka niby twarda, ale Mały mocno na nią naciska. Mam być gotowa w każdej chwili. Na ktg żadnych skurczy, także na razie ok. Mam już skierowanie do szpitala, dostałam antybiotyk i syrop, żeby się wykurowac porządnie. No i nastepna wizyta w środę, zobaczymy co się będzie działo. Zestresowałam się.

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka
__________________
Kacperek
bluesky89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-19, 19:52   #1705
Ramona_85
Zakorzenienie
 
Avatar Ramona_85
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 202
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
witam Was w 36 tc
to ostatni tydzień 8 m-ca za tydzień zaczynam 9

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
co?!
nie byłam gotowa na taką informację wow 9 m-c z tej okazji foto brzucha.
sliczny brzusio
Cytat:
Napisane przez bluesky89 Pokaż wiadomość
Witam się w 38 tc

Dziewczyny, kupowalyscie gruszke do noska? Bo sie zastanawiam czy kupować czy nie..


gruszki jeszcze nie mam, kompletnie o niej zapomniałam
ale połozna polecała ją do odciągania na szybko pokarmu z noska, gdyby maluszkowi się ulało, a do katarku polecała Katarek

szukam gruszki takiej rozbieralnej na 2 częsci, zeby mozna było ją w śrdoku umyć, ale nigdzie w aptece nie mają


Cytat:
Napisane przez NecroKitty Pokaż wiadomość
Dziewczyny chyba odszedł mi kawałek tego nieszczęsnego czopa
brawa za czopusia
Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
Pochwalę się jeszcze moim łóżeczkiem i karuzelką
Pościel oczywiście nie będzie jeszcze używana, ale nie umiałam jej nie wsadzić do łóżeczka
ślicznie

Cytat:
Napisane przez karolkya Pokaż wiadomość
to ja się pochwalę wczorajszym bebolem w dniu skończenia 38 tc i dziś
bardzo zgrabny brzuszek
Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość

Wklejam zdjęcia rzeczy do łóżeczka Małego- pościel, rożek, ochraniacz i przewijak, pieluszek wielorazowych ( stasznie mi się podobają. I mój mały brzuch w 35 tc.
śliczny brzusio i super kacik dla dzidzi, karuzela jest boska

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość

Tarczycowe mamusie bierzecie swój Euthyrox do szpitala czy powinni nam dać?
ja wezmę
szwagierka na Polnej dostała, w karcie ciąży miała wspisane leczenie, ja tez mam, wiec pewnie dostałabym, ale mam swojego taki zapas że szok, o ile nie zapomnę zabrać, bo sklerotyczka ze mnie straszna ostatnio


Cytat:
Napisane przez bluesky89 Pokaż wiadomość
Witamy się po wizycie Maluszek pcha się na świat i wszystko może zacząć się na dniach. Szyjka niby twarda, ale Mały mocno na nią naciska. Mam być gotowa w każdej chwili. Na ktg żadnych skurczy, także na razie ok. Mam już skierowanie do szpitala, dostałam antybiotyk i syrop, żeby się wykurowac porządnie. No i nastepna wizyta w środę, zobaczymy co się będzie działo. Zestresowałam się.
super, ze na wizycie wszystko ok





ja dziś czekałam do południa w mieście na wyniki morfo, no i niestety PLT znowu spadły z 145 tys. na 133 tys., jeszcze spadną mi o 20 tys i szpital murowany
nie wiem, co jest z tymi płytkami, ze takie skoki, tydzień temu miałam już 137 tys, potem 145, a teraz taki spadek
Ramona_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-19, 19:58   #1706
zophiee
Zakorzenienie
 
Avatar zophiee
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 134
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

NecroKitty Brawo za wyniki moczu. u mnie też ostatnie badanie w końcu dobre
sylvuniaa84 Oj, ja już jakiś czas nie mogę oglądać "porodówki" czy innych programów w tym stylu...
Jakaś blokada psychiczna mi się zrobiła
Ja też od dziś antybiotyk, bo infekcja się rozwija niestety
Bogini Bastet No nic nie poradzisz... Jeżeli lekarz uważa, że parcie może zaszkodzić, ja bym nie dyskutowała
Ja też nastawiam się na poród SN, ale im dalej w las, to dochodzę do niosku, że każde rozwiązanie zaakacpetuje, byleby urodzić zdrowe dziecko, i nie było komplikacji...
Berenika_26 No Ty zdolniacha jesteś, szybciutko się z poprawkami uwinęłaś teraz sama przyjemność Kiedy obrona??
pater86 Z tego co wiem, to trzeba mieć płytki na poziomie 150tyś, żeby mieć kwalfikacje do zzo, a 50 tyś płytek to chyba mało jak do porodu, gdzie może wystąpić krwotok jako powikłanie, już sama się gubię, czasami lekarze też bagatelizują, a potem wychodzą kukuły
zophiee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-19, 20:03   #1707
Ka rolina
Zadomowienie
 
Avatar Ka rolina
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 184
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
Kochana siostrzyczka cieszy się pewnie?
To odstąpienie łóżeczka to tak nieświadomie Izie wyszło, bo ona jeszcze jest za mała, żeby rozumieć, że pojawi się braciszek Ale pokazuje na mój brzuszek i mówi "dzidzi", po czym odkrywa mi koszulkę i stwierdza, że "nie ma dzidzi" I jak jesteśmy u brata, który ma 4-miesięcznego synka i pytam ją, czy chce mieć taką dzidzię w domu to mówi, że tak Zresztą fajnie go zagaduje, głaszcze, podaje butelkę i smoczek Więc mam nadzieję, że jak Radek się urodzi to nie przeżyje mega szoku
Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
I jak robił USG to pokazał buźkę, która akurat coś mieliła i ciumkała
Jak słodko Dobrze, że badanie wyszło w porządku
Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
ech, byłam u okulisty i mam wskazanie do cc....

mam jakąś mikro dziurkę na siatkówce i podczas skoków ciśnień może mi pęknąć
opcją jest laserowe ostrzykiwanie tego oka. Idę w czwartek na zabieg do szpitala. Oko zregeneruje mi się dopiero za ok 4-6 tygodnie czyli po terminie porodu no, ale okulista powiedział, że po laserze mogłabym próbować naturalnie, choć na własną odpowiedzialność, bo nie ma gwarancji, że siatkówka zniesie taki wysiłek....

i co ja mam robić nie chce cc

kupiłam sobie wiesiołek, ale teraz jego zażywanie mija się z celem trochę
Bogini szkoda, że lekarz podjął taką decyzję, ale w 100% zgadzam się z Pater, że nie ma co ryzykować własnego zdrowia, a cc to jeszcze nie koniec świata, chociaż wiadomo, że jak człowiek się nastawi na sn to później jest rozczarowanie
Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
Kochana nie ryzykuj z oczami, jak lekarz ostrzega to wie co mówi, lepiej mieć cesarkę i być spokojną, że nic się nie stanie złego ze wzrokiem, niestety to nie przelewki! Pewnie Cię nie pocieszę, ale cesarka czeka nie jedną z nas, tylko jeszcze o tym nie wiemy i dowiemy się dopiero w szpitalu, a Ty możesz się spokojnie psychicznie do tego przygotować wszystko będzie dobrze!
No właśnie ja przeżyłam tą sytuację. Cała ciąża super, brak jakichkolwiek przeciwskazań do sn, wody odeszły, podłączyli mi kroplówkę z oksytocyną, a po godzinie małej zaczęło zanikać tętno i szybka decyzja o cc. I mimo tego, że wiedziałam, że to było jedyne wyjście, żeby moje dziecko było zdrowe to i tak czułam rozczarowanie, że nie udało się naturalnie, bo bardzo się na to nastawiałam i zdecydowanie łatwiej byłoby się z tym pogodzić gdybym miała wcześniej zaplanowaną cc...teraz mimo, że marzę o naturalnym porodzie to cesarki nie wykluczam i na nic się nie nastawiam...
__________________
Izunia
Radek
Rodzina w komplecie
Ka rolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-19, 20:08   #1708
Mala_Czarno_Biala
Raczkowanie
 
Avatar Mala_Czarno_Biala
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 480
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
Ja o tym nawet nie myślałam, fajnie byłoby coś takiego zorganizować, ale tu gdzie mieszkam nie mamy jeszcze żadnych znajomych, więc babyshower mogę sobie z mężem zrobić
To już nie babyshower tylko zwykły shower

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
Narazie od 2 producentów kupiłam:
- bambams - otulacze i kieszonki. W otulaczach mi się nie widzi to że tylko z przodu mają tą zakładkę (nie wiem czy dobrze to tłumaczę) na wkład. A kieszonki fajne.
- mila - tu otulacze są naprawdę ok, z przodu i z tyłu mają zakładki na wkład i na pewno będzie się lepiej trzymał jak w bambamsach. I te napy mają ta że można lepiej przy nóżkach dopasować bo tak jak schodziły w dół.
Ale najlepiej okaże się w użytkowaniu.
mila - masz na myśli Milovia? Tak zgaduję po sowach... to podobno najlepsze jakościowo otulacze na rynku, zazdroszczę, ja jeszcze się ich nie dorobiłam ale celuję że za becikowe nakupię większych rozmiarków właśnie od nich :p

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
ech, byłam u okulisty i mam wskazanie do cc....
mam jakąś mikro dziurkę na siatkówce i podczas skoków ciśnień może mi pęknąć
opcją jest laserowe ostrzykiwanie tego oka. Idę w czwartek na zabieg do szpitala. Oko zregeneruje mi się dopiero za ok 4-6 tygodnie czyli po terminie porodu no, ale okulista powiedział, że po laserze mogłabym próbować naturalnie, choć na własną odpowiedzialność, bo nie ma gwarancji, że siatkówka zniesie taki wysiłek....
i co ja mam robić nie chce cc
Kurczę, trochę mnie wystraszyłaś... ja od lutego próbuję się dostać do okulisty i wciąż nie ma miejsc, a teraz już do końca lipca nie ma szans. A Mąż mówi, że powinnam iść prywatnie w takim razie, chociaż mnie szkoda kasy.. Ale sprawa może wyglądać poważnie
__________________
Blog: Projekt Rodzice
Mala_Czarno_Biala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-19, 20:15   #1709
ANTERIA
Zakorzenienie
 
Avatar ANTERIA
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Graz/Austria
Wiadomości: 3 730
GG do ANTERIA
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez bluesky89 Pokaż wiadomość
Witamy się po wizycie Maluszek pcha się na świat i wszystko może zacząć się na dniach. Szyjka niby twarda, ale Mały mocno na nią naciska. Mam być gotowa w każdej chwili. Na ktg żadnych skurczy, także na razie ok. Mam już skierowanie do szpitala, dostałam antybiotyk i syrop, żeby się wykurowac porządnie. No i nastepna wizyta w środę, zobaczymy co się będzie działo. Zestresowałam się.

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka

Fajnie że wizyta przebiegła pomyślnie, a co do porodu, no to wszystkie nas czeka więc lepiej spokojnie do tego podejść.



A ja się pochwalę, kupiliśmy nową lodówkę W ostatnim momencie bo w starej działa mi tylko 7 stopień zimna, i mrozi mi wszystko poza zamrażarką Puki co nowa lodówka musi odstać swoje parę godz i mam nadzieję że do tego czasu t stara jeszcze wytrzyma
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama
ANTERIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-19, 20:22   #1710
Ka rolina
Zadomowienie
 
Avatar Ka rolina
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 184
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez sylvuniaa84 Pokaż wiadomość
Naogladalam sie filmików o porodach sn i CC i powiem wam ze obie opcje porodu sa przerażajace.
Ile my kobiety musimy przejść,czemu to faceci nie rodzą dzieci...juz w ciazy moge chodzić ale poród oddała bym juz TŻ towi


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
To prawda, żadna opcja nie jest idealna. Mój TŻ jak zaczynam oglądać jakiś program o porodach to mówi, że nie może na to patrzeć, bo go wszystko boli A co my mamy powiedzieć jak musimy przez to przejść
Cytat:
Napisane przez NecroKitty Pokaż wiadomość
Odebrałam wyniki moczu, są idealne całe szczęście.
za wyniki
Cytat:
Napisane przez bluesky89 Pokaż wiadomość
Witamy się po wizycie Maluszek pcha się na świat i wszystko może zacząć się na dniach. Szyjka niby twarda, ale Mały mocno na nią naciska. Mam być gotowa w każdej chwili. Na ktg żadnych skurczy, także na razie ok. Mam już skierowanie do szpitala, dostałam antybiotyk i syrop, żeby się wykurowac porządnie. No i nastepna wizyta w środę, zobaczymy co się będzie działo. Zestresowałam się.

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka
Wcale się nie dziwię, że się zestresowałaś...ja jak czytam, że niektóre z Was już są tak całkiem na finiszu to zaczynam panikować, a co dopiero gdybym usłyszała, że u mnie zaczyna się coś dziać
Cytat:
Napisane przez Ramona_85 Pokaż wiadomość
ja dziś czekałam do południa w mieście na wyniki morfo, no i niestety PLT znowu spadły z 145 tys. na 133 tys., jeszcze spadną mi o 20 tys i szpital murowany
nie wiem, co jest z tymi płytkami, ze takie skoki, tydzień temu miałam już 137 tys, potem 145, a teraz taki spadek
Kiepsko z tymi płytkami, ale może już bardzej nie spadną. Oby
[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;46527720]Poprawiłam pracę i mam już z głowy Teraz tylko wydrukować, oprawić i odnieść do dziekanatu jak promotorka podpisze [/QUOTE]
za skończoną pracę.
U nas ciąg dalszy problemów z usypianiem. Dzisiaj zaśnięcie zajęło małej 1,5 h i nie obyło się bez marudzenia Ach te wstrętne zęby Coś czuję, że nocka znowu będzie nieprzespana
Ponarzekałam dzisiaj na TŻ-ta, a on dzisiaj wrócił wcześniej i sam z siebie zabrał się za sprzątanie. Do tej pory jestem w szoku
__________________
Izunia
Radek
Rodzina w komplecie
Ka rolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-14 13:10:49


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:14.