Jaki wózek- temat zbiorczy.

[sheryl]

Napisane przez stokrotka_to_ja

interesuje mnie jeszcze opinia o materacu do łożeczka : lateks? czy jakies gryki i kokosy? Bardziej przemawia do mnie lateks,ale mamuski z mojej rodziny zakrzyczały mnie,że tylko gryka+kokos ...

... bo gryka+kokos jakiś czas temu była modna i się kupowało właśnie to...
Ale obecnie specjaliści mówią, że lateksowy jest najzdrowszy.
... Chociaż tak szczerze mówiąc to nie jest jakieś świeże zalecenie, bo jak sobie przypomnę, ortopeda mojej chorej na kręgosłup koleżanki zawsze jej zalecał lateksowy. Tak więc lateksowe już dużo wcześniej były polecane przez ortopedów, może na ten gryka-kokos była jakaś chwilowa moda

[passionfruit]

Ja mam kokos-kokos i jesteśmy zadowoleni.

[scorpionec]

lateks może uczulać to popularny alergen..

[piwcior]

Mam zamiar kupić wózek Jedo Fyn. W kolekcji 2011 zamiast gumowej rączki jest skórzana, przez co wózek jest droższy. Czy jest sens dopłacić (ok 150 zł) za tę skórzaną rączkę, czy lepiej wziąć wózek z gumową ze starej kolekcji?

[passionfruit]

Według mnie skórzana rączka to przydatna rzecz. Prowadzisz wózek, czasem bardzo długo. Ręka się poci. Ja miałam Xlandera ze skórzaną, a teraz mam peg perego si z plastikowymi i widzę dużą różnicę.

[sheryl]

Ja też, jak miałam wybór przy mutsiaku to wybrałam skórzaną - trwalsza.

[julka910]

Dziewczyny a co z parasolką? Tylko nie chce Maclarena bo mi się nie podoba wizualnie :/ Obecnie mam Quinny Speedi SX i jestem bardzo zadowolona ale szukam parasolki na wyjazdy, zakupy no i... zamarzył mi się nowy wózek

Na razie mam na oku Hartan BUGGY iX1. W załączniku dodaję zdjęcie w przykładowym kolorze. Występuje w 49 kolorach! Cena 998 zł na BOBO WÓZKI. Może ktoś słyszał coś nie coś na jego temat?

[pamieta]

W przypadku spacerówki wg mnie bardzo ważne jest tzw łatwe podbicie wózka np przy wjeździe na chodnik, szybkość i łatwość przy składaniu oraz waga. Też byłam wielką przeciwniczką firmy maclaren póki nie pojeździłam chyba z 10 rodzajami wózków po dużym sklepie. W przypadku nawet już pustego wózka różnica w podbijaniu była tak bardzo na korzyść maclarena , że zrezygnowałam z zakupu upatrzonego wówczas icoo pluto- który wizualnie baaardzo mi się podobał i faktycznie nieczęsto można go spotkać na ulicy i kupiłam xlr.
No ale nie będę przekonywać Ciebie akurat do maclarena, jeśli nie lubisz - rozumiem to
Ten który wymieniłaś wizualnie jest ładny tylko mi bardziej przypomina jednak spacerówkę niż parasolkę.
Jeśli jeździ się nim wygodnie (tylko porównaj sobie to podbijanie z innymi) bo możesz nawet nie wiedzieć że jest ciężko albo lekko, to już jakiś plus.
Mnie odstraszyłaby jego waga bo o ile dobrze wyczytałam to ponad 10 kg i znów nie kojarzy mi się to z parasolką.
No ale w końcu zawsze możesz kupić na koniec jeszcze mniejszą super parasolkę. Sama miałam taki plan ale mąż mnie jednak przekonał żeby od razu brać bardziej parasolkowy wózek
Idzie lato więc kwestia śpiworku dołączonego teraz aż tak ważna nie jest chociaż zimą to się przydaje.
To tyle co mi przyszło do głowy.
Życzę udanego zakupu i rozumiem chęć zmiany też tak miałam i nic nie było w stanie mnie przekonać odczekałam tylko do odpowiedniego wieku synka i bach do sklepu

[julka910]

Czy waga wózka jest aż tak istotna? Ok zgadzam się, że Maclareny są leciutkie a hartan dość ciężki ale jakie ma to znaczenie w praktyce? Qiunny nie jest dla mnie ciężki problem jest tylko kiedy jedziemy gdzieś na dłużej bo w bagażniku siedzi 40 kilogramów psa zamiast bagaży. Zresztą pamiętam, że gondolę wolałam prowadzić z zakupami w koszu bo bardziej czułam wózek niż bez zakupów.

Śpiworek lub jego brak nie jest dla mnie problemem, mam już jeden do quinny dokupiony na zimę, ewentualnie kupię sobie nowy.

[scorpionec]

waga ma znaczenie jeśli musisz wnosić wózek np na 3 piętro.. ja wnosiłam mojego speediego i wtedy wada była dla mnie jego największą wadą...

[julka910]

no właśnie ja nie muszę nigdzie wózka wnosić.. wszyscy je trzymamy na klatce przy wejściu pod schodami i nikt tam niczego nie rusza (osiedle strzeżone). jedyne co to pchanie wózka i pakowanie do samochodu...

[katakumba]

julka moj wozek graco cleo jest bardzo wizualnie podobny do tego hartana. ja sobie chwale, jedyne co mnie denerwuje to ze siedzisko jest dosc waskie jak dziecko ma kurtke puchowa zalozona

[sheryl]

Napisane przez julka910

Czy waga wózka jest aż tak istotna? Ok zgadzam się, że Maclareny są leciutkie a hartan dość ciężki ale jakie ma to znaczenie w praktyce? Qiunny nie jest dla mnie ciężki problem jest tylko kiedy jedziemy gdzieś na dłużej bo w bagażniku siedzi 40 kilogramów psa zamiast bagaży. Zresztą pamiętam, że gondolę wolałam prowadzić z zakupami w koszu bo bardziej czułam wózek niż bez zakupów.
.

Waga wózka jest istotna przy większym i ciężkim dziecku. (o wnoszeniu już nie piszę, bo nie o to nam chodzi, chodzi o samo pchanie, prawa?)
Wtedy ma się do pchania często 20-30 kg; wagę wózka + wagę dziecka.
Ja miałam mutsy i też pomimo wagi uważałam go za lekki wózek, bo prowadziło się bardzo lekko. Po pewnym czasie (1,5 roku) jak mi dziecko urosło/przytyło, zauważyłam, że ciężej mi się pcha mutsiaka, szwagierka mi dała lżejszą spacerówkę, chicco (budowa stelaża podobna jak w twoim Hartanie, tylko lżejszy niż 10 kg) i prowadziło mi się super leciutko, ale znowuż z podbijaniem masakra - ten typ stelaża tak ma. Najlepszy do podbijania jest taki stelaż jak przekrzywiona litera A (w maclarenach np.) No i dalej szukałam odpowiednie spacerówki. Przetestowałam mnóstwo markowych parasolek i ideałem pod tym względem był dla mnie Maclaren Quest. Ale ponieważ nie chciałam wydawać dużo pieniedzy pod koniec okresu wózkowego wybrałam najbliższe mu pod względem lekkości Cybex Onyx i Jane Sonic, z czego Sonic lżej jechał, wiec wzięłam Jane. No i jestem b.zadowolona. Teraz Jane musiałam oddać do serwisu, bo tkanina mi przetarła z boku i dostałam zastępczego właśnie Maclarena Questa. I okazało się, że prowadzi mi się go o wiele ciężej niż mojego Jane, że nie wspomnę o podbijaniu. Jane dla mnie lepszy od Maclarena.

[scorpionec]

mi się łatwiej pchalo mała w cięzszym wózku bo miał duże pompowane koła i jechał praktycznie sam...

te samo dziecko w o połowę lzejszej parasolce pchało się dużo ciężej bo małe kólka gorzej radzą sobie z nierównościami terenu..

[sheryl]

Napisane przez scorpionec

mi się łatwiej pchalo mała w cięzszym wózku bo miał duże pompowane koła i jechał praktycznie sam...

te samo dziecko w o połowę lzejszej parasolce pchało się dużo ciężej bo małe kólka gorzej radzą sobie z nierównościami terenu..

No ja też miałam taki co jechał sam i na pompowanych i jedną ręką wykręcałąm.. i zawsze go za to wychwalałam. Ale jak dołożyło ciężaru, to jednak to odczułam, aczkolwiek dalej prowadziło się ok, nawet z 2,5 latkiem. Natomiast dobra parasolka prowadzi się tak samo (oczywiście nie w przypadku terenu wiejskiego czy leśnego, mam na myśli miasto). Trzeba znaleźć taką, która też "sama jedzie".
Większość faktycznie prowadzi się ciężko i mają małe, słabe kółeczka.
A jaką Ty masz parasolkę?

[scorpionec]

zooper hula.. ale w sumie uzywałam tylko na wakacje bo moje dziecko tak po 1,5 roczku opuściło wózek i chce tylko na nózkach... teraz nawet na sanki nie chce usiąść..

[sheryl]

Napisane przez scorpionec

zooper hula.. ale w sumie uzywałam tylko na wakacje bo moje dziecko tak po 1,5 roczku opuściło wózek i chce tylko na nózkach... teraz nawet na sanki nie chce usiąść..

Aha. Mój w okolicy 1,5 roku miał fazę " na nóżkach", a po 2 roku chce na wózek. Z for wózkowych wiem, że czasami dzieci miewają taki fazy

[scorpionec]

wózki spakowane i wywiezione więc moja już nie ma opcji powrotu do jazdy wózkiem

[katakumba]

a moja bez wozka sie nie obedzie

[sheryl]

Mój by się może i obył, ale mama nie może

[scorpionec]

Napisane przez sheryl

Mój by się może i obył, ale mama nie może

czemu? ja się nie mogłam doczekać odstawienia bryki..

[blondynkapoznan]

mój ma 20 miesięcy ale ost też mało wózek używamy.Staram sie go powoli oduczyć a w grudniu kupiłam Maclarena

[sheryl]

Napisane przez scorpionec

czemu? ja się nie mogłam doczekać odstawienia bryki..

Oj, ja uwielbiam wózeczki mogłabym być maniaczką wózkową, gdyby mnie było na to stać

No, ale mam ten jeden i bywa jeszcze potrzebny (pomimo, że na spacery mały już chadza na nogach):
- jak rano przed pracą muszę małego przetransportować do babci (metrem i kawałek piechotą). Wtedy nie ma czasu na spacer tempem malucha, musimy w miarę szybko.
- jak gdzieś jedziemy samochodem w godzinach 13-17. Wtedy na pewno mały zaśnie w samochodzie. A z nim na rękach nie da się już nic załatwiać, bierzemy wózek, żeby go przełożyć.

[Patrilla]

moja córka ok roku też odstawiła wózek, ale potem z chęcią obie wróciłyśmy cięźka spacerówka + ciężkie dziecko porażka na ulicach krawężnikach
wózek jeszcze do niedawana nam się przydawał jak gnałyśmy do przedszkola rankiem lub na zakupy
teraz waham się między maclarenem a zooperem (problem z kupieniem w pl) a PP Swith muszę jednak obmacać

[scorpionec]

zoopera mozna przez internet kupić.. a i stacjonarnie nie miałam kłopotu.. u mnie w mieście 2 sklepy z wózkami i w 1 były nawet kolor ściągnęli za 2 dni ja wybrałam zoopera ze względu na siedzisko spore i podłokietniki ..

no i cena uwazamze maclareny przeginają i płaci się głownie za markę...

[Patrilla]

skorpioniec a gdzie Ty mieszkasz, bo w mojej metropolii mhyyy
mnie sie podoba bardzo cena i nowy kolor 20011 waltz ten liście kwiaty z brązem zerknij na stronę http://www.zooper.com/Zooper/Products/WALTZ/WALTZ.html
ostatnio szukałam i nawet na forum gazety dziewczyny pisały że jest problem z nową kolekcją

[scorpionec]

ja kupowałam w kwietniu i było sporo na allegro.. ale najpierw pojechalam obmacać(i przymierzyć małą) do sklepu stacjonarnego u mnie w mieście (Olsztyn) i Pan miał taniej.. to wzielam..

ja mam hulę bo sklada sie w parasolkę i głownie tym się różni od waltza.. oba mają super budki naciągane do pałąka..(a i mój ma 8 kółek a jak widze waltz 6)

one są ściągane ze stanów przez dystrybutora z Białegostoku.. moze to trwa za nim sciągnie nową kolekcje bo najpierw chce wyprzedać tę z 2010

na tej stronie co wkleiłaś w zakladce where to buy jak wybierzesz polska to jest do niego numer...zadwoń i zapytaj kiedy nowa kolekcja bedzie dostępna.. moze oni bezpośrednio sprzedają przez internet?

[Patrilla]

spoko ja mogę poczekać no chciałabym zobaczyć na zywo może w bydgoszczy się uda

[blondynkapoznan]

Maclareny są z b.dobrych materiałów a ta budka poprostu marzenie

[julka910]

A ja się chyba jednak skuszę na Hartana... zobaczymy, Quinny też ludzie mówią, że kiepskie, że siedzenie reguluje się źle itd a ja jestem bardzo zadowolona. Jak się okaże, że jakaś porażka to pomyślę nad innym.

Przekonuje mnie dobra opinia o Hartanach, cena (dość wysoka ) i wybór kolorów. Wygląd też mi się podoba. Wózek ma wszystko czego potrzebuje.

Teraz tylko muszę przekonać męża, że koniecznie potrzebuję nowego wózka na lato