Rozstępy-WĄTEK ZBIORCZY.

[hercia22]

Dziewczyny! Znalałam coś takiego http://www.bio-med.pl/rozstepy_skory.html , ciekawią mnie te dwa ostatnie kremy, Biotop i Triffadiane, czy któraś z Was to stosowała?? JaK oceniacie skład??

[johnw57]

Jeszcze raz polecam Mustelle, ona spala skórę i z bruzd zostają delikatne ślady, które jeszcze raz można potraktować tym kremem.
Miałam bruzdy na nogach (jestem wysoka, mam bardzo długie nogi a rozstępy to wyni szybkiego wzrostu).
Teraz nie mam już tym problemu.

[hercia22]

Znalazłam jeszcze coś takiego na sportowym forum syskusyjnym (sfd.pl) :"Fissan to g****,mi pomogl zel Hirudoid,ktory wcale nie jest stworzony do rozstepow,a jednak dziala wspaniale,dobrym preparatem jest tez Contractubex,ale mi najlepiej jednak pomogl Hirudoid,ktory stworzony jest do zylakow,krwiakow itp,a swietnie wybiela rozstepy (przynajmniej mi). "
Ja mam naprawdę fatalny brzuch po ciąży, głębokie bruzdy, jednak mam nadzieję, że może coś da si.ę polepszyć... Szukam w necie choć pojedynczych postów , gdzie ktoś pisze o pozytywnych efektach jakiegoś kremu itp...


"

Johnw57 jesteś moją nadzieją... Proszę powiedz czy Twoje rozstępy były jeszcze czerwone, czy już wchodziły w fazę bielenia (tzn. były cięższe do usunięcia). Bo ja karmiłam synka 10 miesięcy i nic nie używałam bo się bałam w okresie karmienia a ten krem nie miał na wizażu super recenzji więc go nawet nie brałam pod uwagę, więc mioje rozstępy już 'pierwszej młodości ' nie są . Teraz zabieram się za nie i chce zrobić wszystko co będę tylko mogła bo wyglądam fatalnie ...

[johnw57]

Rozstępy były perłowe wielkie bruzdy i wystarczyło mi 3 kremy Mustella. Nareszcie mogę chodzić w spódniczkach Jupi
To intensywnie działający krem na rozstępy i bruzdy -Mustella

[sharlottek]

a jak i ile go stosowałaś?

[sweetpoison1991]

Napisane przez johnw57

Rozstępy były perłowe wielkie bruzdy i wystarczyło mi 3 kremy Mustella. Nareszcie mogę chodzić w spódniczkach Jupi
To intensywnie działający krem na rozstępy i bruzdy -Mustella

Czy to mozna kupic tylko na allegro i jaka cena?

[gocha20c]

Cześć Wam! Ja z rozstępami walczę całe wieki, z takim skutkiem, ze jeśli nawet coś uda mi się zdziałać, to potem troszkę przytyję i rozstępy wracają do swoich normalnych okropnych rozmiarów. A teraz jestem w drugim miesiącu ciąży i wiem na pewno że kremu Fissan nie będę używać bo uczula! Pomimo że ja nigdy nie miałam problemow z uczuleniami na kosmetyki, to fissan doprowadził mnie do takiego stanu, ze na rozstępy nic nie pomógl, a uda tak bardzo mnie swędziały, ze o mały włos nie zadrapałam się na śmierć.

na pewno potrzebne są masaze kremami ujędrniającymi

ponieważ jeszcze nie rodzilam więc nie mam na razie takiego problemu z brzuszkiem, ale ponoć najważniejszy jest masaż ujędrniający. Bardzo dobrze robi się masaż oliwką dla dzieci. Ja po kąpieli nie osuszam wogole miejsc które chcę masować i bezpośrednio na mokre ciało nanoszę oliwkę i w ten sposób masuję problemowe miejsca. Taki mój masaż trwa kilka minut, ale od zaprzyjaźnionej farmaceutki wiem, ze powinno się robić takie masaze 2 razy dziennie po 15 minut. Wtedy są najlepsze efekty. Dość fajnie ujędrnia l'oreal perfect slim, ktory jest zelem głównie antycellulitisowym, ale on na pewno nie jest najtańszy. Jakiś czas temu kupiłam sobie soraya professional balsam do ciała ujędrniający i wyszczuplający, ktory zawiera kolagen. Według mnie nie jest on najlepszy, tzn nie ujędrnia tak jak ja się tego spodziewałam, ale ja też zawaliłam bo się nie masowalam. Jeśli przypomnę sobie jeszcze jakieś kremy, ktore mi pomagaly to dopiszę.

[johnw57]

Stosowałam Mustellę rano i wieczorem, tak jak producent zaleca. Zużyłam 3 opakowania (niedłuugo kupię sobie 4 i nie powinno być już wogóle żadnego śladu). Miałam głębokie pręgi (tak te rozstępy były bardzo głębokie). Kolru perłowego, czyli stare już rozstępy. Jak miałam je w fazie czerwonej-zapalnej niestety żadne kremy nie pomogły się tego mi pozbyć, tak ajbym nic nie używała. Rozstępy pojawiły mi się w wieku 11 a 12 lat, bo bardzo szybko rosłam. W wieku 13 lat przestałam już rosnąć. I mam dzisiaj 175cm. Na rozstępy cały czas wcierałam kremy, z opłakanym skutkiem :/ Dopiero kiedy odkryłam Mustellę, to uratowała moje nogi

Ja kupuję Mustellę w specjalistycznej aptece (jestem z Łodzi, więc kupuję go na Pietrynce-to ul. Piotrkowska). Kosmetyki Mustelli mają apteki, które mają kosmetyki Vichego, La Roche-Polsay, Lireac. Cena tego kremu to do 110 zł. (u mnie wzrosła, bo było do 100zł.) Myślę, że w necie też mógłby być ten produkt.
Tylko pamiętajcie, to nie może być Mustella przeciw rozstępom, bo to przeciwdziała. Tylko to musi być krem "Inensywnie działający krem na bruzdy i rozstępy" z firmy Mustella. Ja też nie wierzyłam, że kremy potrafią pozbyć się tego efektu, a tu takie miłe zaskoczenie, że to działa. Rozstępy zmniejszają się, bo ten krem spala naskórek i w ten sposób stają się płytsze, jedyna wada jest to tłuściutkie, klei się do ubrania, ale zostaje na skórze a nie ubraniu. Rano bierzemy prysznic i znowu wcieramy preparat, wieczorem nie bierzemy kąpięli a smarujemy znowu tym kremem rozsępy, tak jest to wtedy najsuteczniejsze i najlepiej spala naskórek. I nie boli, może troszkę piec, ale nie musi.

P.S.
Udało się mi edytować wypowiedż Jupi, bo mam takie problemy z kompem, że dotychczas nie zawsze a prawie wogóle to się nie udawało.

[hercia22]

Dzieki raz jeszcze Johnw57, musze kupic sobie ten krem!

[johnw57]

Nie ma za co Cieszę się, że mogę pomóc. Sama z tym dziadostwem męczyłam się tyle lat, dopóki nie odkryłam tego kremu.

[hercia22]

Kupiłam sobie już saliderm gel, bo chcę zadziałać nim + kremem Mustela, mam tylko takie pytanie: jak kłaść saliderm?? Naokoło pępka mam mnóstwo drobnych rozstępów, ale po bokach wielkie, jakby mnie ktos pociął nożem - czy tam mam tylko położyc go na same tylkorozstępy czy również na zdrową skóre obok nich, (czyli w sumie na cały brzuch)żeby złuszczanie było po równo całej skóry?

[honey1012]

Napisane przez johnw57

Stosowałam Mustellę rano i wieczorem, tak jak producent zaleca. Zużyłam 3 opakowania (niedłuugo kupię sobie 4 i nie powinno być już wogóle żadnego śladu). Miałam głębokie pręgi (tak te rozstępy były bardzo głębokie). Kolru perłowego, czyli stare już rozstępy. Jak miałam je w fazie czerwonej-zapalnej niestety żadne kremy nie pomogły się tego mi pozbyć, tak ajbym nic nie używała. Rozstępy pojawiły mi się w wieku 11 a 12 lat, bo bardzo szybko rosłam. W wieku 13 lat przestałam już rosnąć. I mam dzisiaj 175cm. Na rozstępy cały czas wcierałam kremy, z opłakanym skutkiem :/ Dopiero kiedy odkryłam Mustellę, to uratowała moje nogi

Ja kupuję Mustellę w specjalistycznej aptece (jestem z Łodzi, więc kupuję go na Pietrynce-to ul. Piotrkowska). Kosmetyki Mustelli mają apteki, które mają kosmetyki Vichego, La Roche-Polsay, Lireac. Cena tego kremu to do 110 zł. (u mnie wzrosła, bo było do 100zł.) Myślę, że w necie też mógłby być ten produkt.
Tylko pamiętajcie, to nie może być Mustella przeciw rozstępom, bo to przeciwdziała. Tylko to musi być krem "Inensywnie działający krem na bruzdy i rozstępy" z firmy Mustella. Ja też nie wierzyłam, że kremy potrafią pozbyć się tego efektu, a tu takie miłe zaskoczenie, że to działa. Rozstępy zmniejszają się, bo ten krem spala naskórek i w ten sposób stają się płytsze, jedyna wada jest to tłuściutkie, klei się do ubrania, ale zostaje na skórze a nie ubraniu. Rano bierzemy prysznic i znowu wcieramy preparat, wieczorem nie bierzemy kąpięli a smarujemy znowu tym kremem rozsępy, tak jest to wtedy najsuteczniejsze i najlepiej spala naskórek. I nie boli, może troszkę piec, ale nie musi.

P.S.
Udało się mi edytować wypowiedż Jupi, bo mam takie problemy z kompem, że dotychczas nie zawsze a prawie wogóle to się nie udawało.

Hmm narobilaś mi nadzieji...poszukam tego kremu czyli ile tak mniej wiecej trwa kuracja?

[sweetpoison1991]

Ten krem mustela ma na kwc kiepskie opinie...szkoda wydac mi 100 na cos co niezadziala :/
Myslalam o jakis zabiegu mezoterapi albo niewiem macie dziewczyny jakis pomysdl ?

[powiewa88]

Ja stosuje od miesiąca Serum Galenic jest dość mozno skoncentrowane, nakłada się bezpośrednio aplikatorem tylko na same rozstepy (poszczegolne 'paski') miałam czerwone rozstepy i dosc mi zjasnialy.. Rada Pani z apteki sie chyba sprawdzila zeby to serum uzywac najlpiej na noc, wtedy skora najlepiej wchlania kosmetyki..
Mnie to nie dotyczy, ale może którejś z Was tak.. tego serum nie można używać w czasie ciąży.. moze wplynac zle na dziecko.. przez bardzo duze skoncentrowanie skladnikow..

[moniak88]

O rozstępach na łydkach wcześniej nie wiedziałam dopóki sama sie nie zorientowałam, że i mnie to dopadło. Osobiście sie pożegnałam se spódniczkami i krótkimi spodenkami:/

Znacie może jeszcze jakieś sprawdzone kremy itp?

[agnieszka150]

Właśnie kupiłam wyżej wymieniony krem z perfekty.Nie wierze że pomoże ale mam nadzieje że zapobiegnie powstawaniu nowym

[ejaj]

Napisane przez agnieszka150

Właśnie kupiłam wyżej wymieniony krem z perfekty.Nie wierze że pomoże ale mam nadzieje że zapobiegnie powstawaniu nowym

Miałam krem z perfecty na rozstepy i niestety nic mi nie pomogl

[fascynujacuo]

ja wcale po ciąży nie jestem i też mam rozstępy, ale na plecach (całe szczęście, że nie na nogach) i zamierzam iść do dermatologa, ale nie mam zbytnio kiedy. może polecicie mi jakieś tanie i skuteczne kremy ?

[Klaterina]

A zwykły krem nivea ?

[honey1012]

Dziewczyny co myślicie o mikrodermabrazji pomoże czy szkoda kasy?

[Chaos_Girl]

Ja uzywam od jakiegos czasu preparatow Eveline na cellulit i rozstepy. Musze przyznac, ze wszystkie sa dobre i dzialaja po stosunkowo krotkim czasie. Wczesniej uzywalam Pharmaceris Ireny Eris. Calkiem niezle, ale jedna tubka starczala na 4 dni. Eveline wystarcza na miesiac i kosztuje polowe tego co Pharmaceris. MOje rozstepy byly naprawde okropne, a teraz powoli zanikaja. Dodam, ze pojaeily sie dopiero pod koniec 8 miesiaca ciazy mimo stosowania kremow zapobiegajacych rozstepom.

[Klaterina]

ja tylko słysząłam o magicznej mustelli na rozstępy, nie miałam okazji przetestować, ale i tak jestem nastawiona na to raczej na nie, może pomoże, ale nie zlikwiduje całości rozstępów

[Chaos_Girl]

A kremy Eveline (slim3D) likwiduja. I to nie robia sie te rozstepy biale, ale znikaja. Oczywiscie z tymi glebszymi nie jest tak latwo, ale plytszych juz wogole nie ma.

[eternalvoyageur]

Dziewczyny, na otuche wklejam zdjecia mojego brzucha: 2 miec po porodzie, i 1,5 roku po porodzie.
Jak widzicie, wiekszosc rozstepow znikla ! Zostal tylko ten na lewym biodrze.
Aha, dodam ze pepek wyglada dziwnie bo dorobilam sie przepukliny

Co robilam ? Rozne kremy na zmiane: kolastyna, dax, i jeszcze jakis (nie pamietam), czasem po prostu oliwka. Wcieralam mocno, dodawalam do kremu troszke wody by wolniej sie wchlanial i zmuszal mnie do dluzszego masazu. No i szorstka rekawica !
Czasem masaze ciepla i zimna woda.

Dodam ze nie bylam strasznie systematyczna.

No i... moze bedzie sie Wam to wydawac glupie, ale wierze ze mozemy "pokierowac" silami regeneracyjnymi naszego ciala Cos w rodzaju autosugesji.
Wiec zamiast mowic do ciala "nienawidze cie, obrzydliwcze", staralam sie wmawiac mu by sie ladnie zaja leczeniem skory na brzuchu I tak sobie przed snem wyborazala ze skore sie leczy i ze pieknieje sobie
Chyba mnie nie wyslecie na psychiatrie, co ?

[chise]

Napisane przez eternalvoyageur

Dziewczyny, na otuche wklejam zdjecia mojego brzucha: 2 miec po porodzie, i 1,5 roku po porodzie.
Jak widzicie, wiekszosc rozstepow znikla ! Zostal tylko ten na lewym biodrze.
Aha, dodam ze pepek wyglada dziwnie bo dorobilam sie przepukliny

Co robilam ? Rozne kremy na zmiane: kolastyna, dax, i jeszcze jakis (nie pamietam), czasem po prostu oliwka. Wcieralam mocno, dodawalam do kremu troszke wody by wolniej sie wchlanial i zmuszal mnie do dluzszego masazu. No i szorstka rekawica !
Czasem masaze ciepla i zimna woda.

Dodam ze nie bylam strasznie systematyczna.

No i... moze bedzie sie Wam to wydawac glupie, ale wierze ze mozemy "pokierowac" silami regeneracyjnymi naszego ciala Cos w rodzaju autosugesji.
Wiec zamiast mowic do ciala "nienawidze cie, obrzydliwcze", staralam sie wmawiac mu by sie ladnie zaja leczeniem skory na brzuchu I tak sobie przed snem wyborazala ze skore sie leczy i ze pieknieje sobie
Chyba mnie nie wyslecie na psychiatrie, co ?

Ja niestety nie widzę żadnych zdjęć Czy mogłabyś je ponownie wkleić lub podać linka?

[sweetpoison1991]

Hey dziewczyny ja z takim nietypowym pytaniem...otoz mam mnostwo ochydnych bialych rozstepol na pupie,udach,kolanach,pod kolanami,boczkach wszedzie....wiem nic juz nietego nieusunie :/ i chcialam was zapytac jak wasi tz zareagowali jak je zobaczyli ? strasznie sie tego boje bo sa ochydne i widoczne nawet lekrz mi mowil jakie mam okropne rozstepy

[eternalvoyageur]

Juz naprawilam zdjecia.

Moj TZ: zero rekcja. Chyba bardziej sie martwil o to ze przytylam 10 kilo. Zreszta faceci mniej to wszystko zauwazaja (chyba ze bedziesz mu je wytykac).
Wiesz co, moj TZ tez ma troche rozstepow, takich starych wyblaklych. Ciekawe jest to ze ja je zauwazylam dopiero wtedy kiedy sama sie ich nabawilam, wczesniej wogole ich nie zauwazalam.

[alkaxy]

Ani ex-Tż ani obecny chyba nawet nie zauwazyli, przynajmniej nic nie powiedzieli, a mam ich naprawdę sporo- cala pupa i biodra, troche na udach. Takze nie ma co sie przejmowac.

Z resztą ja sama nawet nie robie juz z tego problemu. teraz jakos przyjmuje to w kategoriach- niektorzy sa wysocy, inni nie, tak jak niektorzy maja rozstepy, a inni nie. Taka moja wlasna terapia, troche jak eternalvoyageur i dziala, widze ich coraz mniej

[sweetpoison1991]

Napisane przez alkaxy

Ani ex-Tż ani obecny chyba nawet nie zauwazyli, przynajmniej nic nie powiedzieli, a mam ich naprawdę sporo- cala pupa i biodra, troche na udach. Takze nie ma co sie przejmowac.

Z resztą ja sama nawet nie robie juz z tego problemu. teraz jakos przyjmuje to w kategoriach- niektorzy sa wysocy, inni nie, tak jak niektorzy maja rozstepy, a inni nie. Taka moja wlasna terapia, troche jak eternalvoyageur i dziala, widze ich coraz mniej

Eh zazdroszcze podejscia

[sweetpoison1991]

Napisane przez alkaxy

Ani ex-Tż ani obecny chyba nawet nie zauwazyli, przynajmniej nic nie powiedzieli, a mam ich naprawdę sporo- cala pupa i biodra, troche na udach. Takze nie ma co sie przejmowac.

Z resztą ja sama nawet nie robie juz z tego problemu. teraz jakos przyjmuje to w kategoriach- niektorzy sa wysocy, inni nie, tak jak niektorzy maja rozstepy, a inni nie. Taka moja wlasna terapia, troche jak eternalvoyageur i dziala, widze ich coraz mniej

Eh zazdroszcze podejscia