Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :( - Strona 59 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Auto Marianna

Notka

Auto Marianna Lubisz auta i motocykle? Fascynuje cię motoryzacja? Dołącz do forum Auto Marianna, podziel się swoją pasją i wiedzą.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-09-10, 20:37   #1741
Hiraska
Raczkowanie
 
Avatar Hiraska
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 467
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez narcyzja Pokaż wiadomość
Nooo a ludzie mi nie wierzą jak mówię, że nie powinnam jeździć
Liczyłam na wsparcie na tym forum, coś w stylu dasz radę, potrafisz... ha ha nie pozostało mi nic innego jak rozpędzić się z tego miejsca i przyp... głową w ścianę ;-)
Jeśli po 11 latach nie jesteś w stanie opanować nerwów za kierownicą to niestety jesteś realnym zagrożeniem dla siebie i innych użytkowników ruchu. Prawdą jest, że nie każdy nadaję się na kierowcę, ale oczywiście nikt nie jest doskonały (nawet zawodowi kierowcy). Każdy popełnia gafy, kolizje wypadki. Ważne, żeby wyciągać z nich wnioski na przyszłość, uczyć się na błędach i nadal ich nie powielać.
Jeśli piszesz, że czujesz paniczny strach przed jazdą to nie lepiej odpuścić?
Hiraska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-11, 10:27   #1742
Murcielaga
Raczkowanie
 
Avatar Murcielaga
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 120
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Hiraska jak rozumiem wątek Ciebie nie dotyczy, nie masz problemów z jazdą samochodem i w związku z tym nie bardzo rozumiem, po co na niego wchodzisz? uwierz mi, że nikt nie potrzebuje dodatkowo czytać Twojej krytyki....
Co do postu narcyzji... kochana ja myślę, że powinnaś wziąć sobie kilka jazd doszkalających, powinnaś na nowo opanować pewne manewry a dopiero potem utrwalać je w praktyce inaczej faktycznie jazda na żywioł nie jest najlepszym rozwiązaniem bo tylko pogłębiasz złe nawyki a do tego dodatkowo się traumatyzujesz.
Ja powoli łamię się aby na nowo zaprzyjaźnić się z moim autkiem. Jeżeli mi nie będzie wychodzić to wezmę sobie jazdy doszkalające bo miałam sporą przerwę i czuję się niepewnie na dużych skrzyżowaniach a nie da się ich przecież non stop omijać
__________________
When you reduce life to black and white, you never see rainbows. ~Rachel Houston
Murcielaga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-11, 13:32   #1743
PannaCola
Zadomowienie
 
Avatar PannaCola
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Ja trochę nie rozumiem, czy to chodzi o to,że po 11 latach jeżdżenia dalej jest stres? Czy PJ zrobione dawno temu i teraz "uczysz" się na nowo, narcyzjo?
Sama przechodziłam przez okrutne męki i stres dotyczący jazdy samochodem, ale jak już wsiadałam do tego samochodu zmuszona przez TŻ'a czy inną sytuacją to nie kręciłam bezmyślnie kierownicą ze stresu. Jasne,że zdarzały mi się sytuacje,że średnio wiedziałam co zrobić, jak np. wyjechać dobrze z miejsca parkingowego itp.

Cóż, uważam, że każdy powinien ocenić swoje możliwości i albo jeździć i zdobywać doświadczenie albo po prostu zrezygnować z jazdy i nie stwarzać zagrożenia dla innych. Bo stres ( albo trochę większy stres ) to normalna rzecz na początku, ale mija po pewnym czasie.
__________________
kocha Jego. ;*

www.pajacyk.pl kliknij na brzuszek.!
PannaCola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-11, 18:11   #1744
Kasiasta89
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 290
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez PannaCola Pokaż wiadomość
Ja trochę nie rozumiem, czy to chodzi o to,że po 11 latach jeżdżenia dalej jest stres? Czy PJ zrobione dawno temu i teraz "uczysz" się na nowo, narcyzjo?
Sama przechodziłam przez okrutne męki i stres dotyczący jazdy samochodem, ale jak już wsiadałam do tego samochodu zmuszona przez TŻ'a czy inną sytuacją to nie kręciłam bezmyślnie kierownicą ze stresu. Jasne,że zdarzały mi się sytuacje,że średnio wiedziałam co zrobić, jak np. wyjechać dobrze z miejsca parkingowego itp.

Cóż, uważam, że każdy powinien ocenić swoje możliwości i albo jeździć i zdobywać doświadczenie albo po prostu zrezygnować z jazdy i nie stwarzać zagrożenia dla innych. Bo stres ( albo trochę większy stres ) to normalna rzecz na początku, ale mija po pewnym czasie.
Tu się zgadzam, nie można w chwili strachu czy stresu zamykać oczu i puszczać kierownicy.. PannaCola (mój autorytet w tej sprawie ) opisywała swoje męki za kierownicą i przeszła przez to i teraz śmiga i udowodniła że mimo strachu się da. Tylko zależy czym ten stres skutkuje( u mnie bólem brzucha, poceniem się czy pobytem w WC ale jak wsiadałam za kółko to jakoś dawałam radę się skupić)

Tak czy siak ostatnio dużo jeździłam z facetem obok. Błędów coraz mniej. Dziś TŻ pojechał do pracy a ja musiałam do babci jechać a na dworze zimno i pada. Więc wpadłam na pomysł "może spróbuje autem?". Jak pomyślałam tak zrobiłam Do tego mamuśka "Kasiu, jak jedziesz autkiem to może mnie do pracy podrzucisz" .. pierwsza odpowiedź "mamo dla mnie to już by było za dużo jak na jeden raz" (tymbardziej że musiałabym ją zawieźć i wrócić bo to w przeciwnym kierunku) ale po chwili przemyślenia zgodziłam się. Zawiozłam mamę i pojechałam do babci - co prawda nie długi odcinek ale jednak pojechałam sama i serio - nie zrobiłam najmniejszego błędu - wyjazd tyłem z podwórka za pierwszym razem idealne, 2 razy elki wyprzedzałam, zawracanie na bramie - super, parkowanie - idealnie Jestem z siebie taka dumna a tata jak zobaczył że sama wyjeżdżam i że tak ładnie to mi brawo w oknie bił pierwszy krok w stronę samodzielnej jazdy zrobiony
Kasiasta89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-12, 11:10   #1745
PannaCola
Zadomowienie
 
Avatar PannaCola
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez Kasiasta89 Pokaż wiadomość
Tu się zgadzam, nie można w chwili strachu czy stresu zamykać oczu i puszczać kierownicy.. PannaCola (mój autorytet w tej sprawie ) opisywała swoje męki za kierownicą i przeszła przez to i teraz śmiga i udowodniła że mimo strachu się da. Tylko zależy czym ten stres skutkuje( u mnie bólem brzucha, poceniem się czy pobytem w WC ale jak wsiadałam za kółko to jakoś dawałam radę się skupić)

Tak czy siak ostatnio dużo jeździłam z facetem obok. Błędów coraz mniej. Dziś TŻ pojechał do pracy a ja musiałam do babci jechać a na dworze zimno i pada. Więc wpadłam na pomysł "może spróbuje autem?". Jak pomyślałam tak zrobiłam Do tego mamuśka "Kasiu, jak jedziesz autkiem to może mnie do pracy podrzucisz" .. pierwsza odpowiedź "mamo dla mnie to już by było za dużo jak na jeden raz" (tymbardziej że musiałabym ją zawieźć i wrócić bo to w przeciwnym kierunku) ale po chwili przemyślenia zgodziłam się. Zawiozłam mamę i pojechałam do babci - co prawda nie długi odcinek ale jednak pojechałam sama i serio - nie zrobiłam najmniejszego błędu - wyjazd tyłem z podwórka za pierwszym razem idealne, 2 razy elki wyprzedzałam, zawracanie na bramie - super, parkowanie - idealnie Jestem z siebie taka dumna a tata jak zobaczył że sama wyjeżdżam i że tak ładnie to mi brawo w oknie bił pierwszy krok w stronę samodzielnej jazdy zrobiony
Dziękuję za miłe słowa, aż się zarumieniłam

No i brawo za ten pierwszy krok do samodzielnej jazdy Bo to on jest najtrudniejszy, a później to już idzie z górki
Moim pierwszym krokiem była samodzielna podróż na uczelnię Gdybym tego nie zrobiła, to nie wiem jak wyglądałaby dziś moja przygoda z PJ A teraz mam swój samochód, nawet TŻ ostatnio swojemu wujowi, jakim dobrym krokiem było to,że mam swój samochód, bo zaczęłam normalnie jeździć i w każde auto wsiadam i nie ma problemu. Ostatnio śmigam kombi

Powodzenia
__________________
kocha Jego. ;*

www.pajacyk.pl kliknij na brzuszek.!
PannaCola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-12, 15:39   #1746
narcyzja
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez PannaCola Pokaż wiadomość
Ja trochę nie rozumiem, czy to chodzi o to,że po 11 latach jeżdżenia dalej jest stres? Czy PJ zrobione dawno temu i teraz "uczysz" się na nowo, narcyzjo?
Sama przechodziłam przez okrutne męki i stres dotyczący jazdy samochodem, ale jak już wsiadałam do tego samochodu zmuszona przez TŻ'a czy inną sytuacją to nie kręciłam bezmyślnie kierownicą ze stresu. Jasne,że zdarzały mi się sytuacje,że średnio wiedziałam co zrobić, jak np. wyjechać dobrze z miejsca parkingowego itp.

Cóż, uważam, że każdy powinien ocenić swoje możliwości i albo jeździć i zdobywać doświadczenie albo po prostu zrezygnować z jazdy i nie stwarzać zagrożenia dla innych. Bo stres ( albo trochę większy stres ) to normalna rzecz na początku, ale mija po pewnym czasie.
Prawo jazdy zrobiłam jako 19 latka, trochę jeździłam, aczkolwiek niezbyt ostrożnie wiadomo- młodosć i wgniotłam rodzicom nieco auto na bocznym błotniku i dostałam taki opierdziel, że świat nie widział, zostałam tłumokiem debilem itp. i oczywiście więcej samochodu do ręki nie dostałam. Od tamtej pory zaczęłam panikować, wkręcać sobie że się nie nadaję, nie umiem jeździć. Skądś we mnie ten strach narósł... oczyma wyobraźni już widziałam uszkodzony samochód, trąbiących kierowców wyzywający mnie od najgorszych kretynek i... przestałam jeździć, potrafiłam uciec z samochodu gdy ktoś mnie namawiał do jazdy.
Kilka lat później dostałam pracę 45 km od domu gdzie nie było jak wracać wieczorem, auto było na gaz i nie było wyjścia, zaczęłam jeździć. trwało to jakieś pół roku, ogarnęłam się i było nawet spoko. Lubiłam te nocne powroty, muzyka na full
Potem ktoś nam wjechał na parkingu w auto i kolejny rok nie mieliśmy żadnego samochodu. Jak przyszło do zakupu nowego znowu to samo, blokada. Potem z lenistwa mając swoją firmę zaczęłam jeździć do pracy, po malutku, omijając najgorsze skrzyżowania i tak se jeździłam znowu kilka miesięcy znana sobie trasą, czasem też na zakupy itp. Teraz od 1,5 roku mamy nowy samochód i znów to samo- nawet teraz jest najgorzej bo jest to najnowszy i najlepszy samochód jaki mieliśmy w dodatku szeroki i długi... i tu lęk jest największy...
To nie jest tak, że ja zamykam oczy i puszczam kierownicę, ale mam takie momenty pustki w głowie i myślę, że to ze strachu, że coś zrobię nie tak.
Więc w skrócie, jeździłam swobodnie kilka tygodni w technikum będąc- wgniecenie auta +opyerdol- nie jeździłam kila lat- jeździłam pół roku- nie jeździłam rok- jeździłam pół roku- nie jeżdżę już ponad dwa lata Ale bardzo bym chciała, bo mieszkam teraz w Niemczech, wszędzie jest tu daleko, nawet głupi market jest 3,5 km od domu i brak pobocza aby iść do niego.. wkurza mnie już to, siedze jak w więzieniu, dlaczego tu napisałam? bo widzę, że wszystko jest możliwe!!! macie rację, że musze sobie przypomnieć podstawy, ja jestem typem, który musi mieć wszystko w głowie ułożone, zaplanowane i obcykane. Muszę ogarnąć teorię i poćwiczyć manewry i może wtedy poczuje się bezpiecznie. Bo jeśli chodzi o samo prowadzenie auta, typu biegi itp. to nie mam żadnych problemów, ogólnie jak się na mnie patrzy z boku podczas jazdy to wyglądam jak stary amerykański kierowca TIRa, ale w głowie już nie jest tak różowo
narcyzja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-22, 14:38   #1747
tk94
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 6
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Hej dziewczyny, pisałam tutaj jakiś czas temu. Na szczęście okres lęku mam już za sobą i jedyna rada to... jeździć. Przemogłam się dzięki koleżance, pojechałyśmy wieczorem na plażę, powolutku, bez problemu, potem zaczęłam jeździć coraz częściej w dzień, w największe korki, w najgorsze skrzyżowania, a ostatnio przejechałam... 360 km do dziadków Zero stresu. Wspaniałe uczucie, po prostu wsiadasz i jedziesz. Kiedyś zanim gdzieś wyruszyłam sprawdzałam na internecie drogę, gdzie będę musiała zmienić pas, gdzie jest rondko, gdzie mam ustąpić pierwszeństwa, teraz wszystko to robię intuicyjnie Znajomi mówią, że nie wierzą, że się bałam jeździć, bo podobno jeszcze mega dynamicznie (łechtu łechtu moje ego) Dziewczynki nie przejmujcie się jak ktoś Was obtrąbi, nie bójcie się wyjeżdżać! Zobaczycie, jeszcze będziecie się z tego śmiać. Zobaczycie, że nikt nei jest idealny, niektórzy ludzie robią takie błędy, że nic ino się załamać. Nauczyłam się jednego: rzadko używam klaksonu, rozumiem, że można mieć gorszy dzień do jazdy itp. Jak tak dalej pójdzie to myślę nad zamianą autka na coś innego za jakiś rok czy dwa.

Dziewczyny trzymam kciuki
tk94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-09-22, 14:54   #1748
Goss_
Raczkowanie
 
Avatar Goss_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 236
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

oo wątek dla mnie . PJ mam od 1,5 roku a jechalam samochodem moze ze 3 razy .
Goss_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-23, 20:00   #1749
narcyzja
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Ja tylko na chwilę, musze sie pochwalić w niedzielę wyjechałam do memmingen na parking pod real z mężem oswoic sie z samochodem, pojeździłam z 10 min (to był podstep!) a potem mielismy jechac na sauny do kempten... i mój maż mówi: jedziemy, znaczy jedziesz ja oczywiście panika, wizja skrzyzowań, zjazdów, slimaków... kolizji, klaksonów.... ale głupio mi było i tylko powiedziałam, jak będę sie pytać jak jechać to mi mów! no i pojechałam, miałam wiele watpliwości po drodze... i zupełnie nie znałam trasy, ale udało się dojechałam, auto całe, nawet nikt nie zatrąbił nawet odwazyła sie wyprzedzac na autostradzie, bo jakieś panie koło 70 jechały 100 km/h no maż mi wszedł na ambicje i wyprzedziłam dwa auta w nastepną niedzielę bede sie uczyć trasy do pracy męża, aby móc go zawieźć do pracy i odebrać a w dzień mieć auto do dyspozycji.. kiedyś tam Trzymajcie kciuki
narcyzja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-25, 08:40   #1750
isabelka00
Wtajemniczenie
 
Avatar isabelka00
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 2 037
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez Goss_ Pokaż wiadomość
oo wątek dla mnie . PJ mam od 1,5 roku a jechalam samochodem moze ze 3 razy .
ja prawko zdałam 1 miesiąc temu a zrobiłam spokojnie z 2 tyś kilometrów.
Szkoda , że OD RAZU cię nikt za kierownicą nie posadził.
Wiem po sobie, że jakbym nie wsiadła od razu , też bym się bała
__________________
Życie jest łatwiejsze niż się Nam się wydaję. Wystarczy godzić się z tym, co jest nie do przyjęcia, obywać się bez tego co niezbędne i znosić rzeczy nie do zniesienia.
isabelka00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-25, 19:33   #1751
karmazynka99
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 11 159
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

ja mam na odwrót bardzo chciałabym jeździć ale nie mam czym
__________________
Twoje kłamstwo trwa tak długo, ze sam zaczynasz w nie wierzyć?


Doceniamy dopiero kiedy stracimy.

Zapuszczanie włosów z wizażem : 65cm completed

Moja pielęgnacja włosów
karmazynka99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-09-25, 19:51   #1752
Murcielaga
Raczkowanie
 
Avatar Murcielaga
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 120
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez narcyzja Pokaż wiadomość
udało się dojechałam, auto całe, nawet nikt nie zatrąbił nawet odwazyła sie wyprzedzac na autostradzie, bo jakieś panie koło 70 jechały 100 km/h no maż mi wszedł na ambicje i wyprzedziłam dwa auta w nastepną niedzielę bede sie uczyć trasy do pracy męża, aby móc go zawieźć do pracy i odebrać a w dzień mieć auto do dyspozycji.. kiedyś tam Trzymajcie kciuki
narcyzja trzymam kciuki!!! i gratuluję! ja tak jak pisałam postanowiłam wziąć kilka jazd z moim instruktorem bo bariera strachu była tak duża, że na samą myśl o jeździe samochodem dostawałam bólu żołądka miałam dwie godzinki jazdy i mój Pan Jarek był mega zadowolony, powiedział, że nic nie zapomniałam i tak naprawdę muszę się tylko rozjeździć bo podstawy mam bardzo silne i nie zrobiłam żadnego błędu. Jutro też się z nim spotykam, chcę jeszcze poćwiczyć te manewry, które tak mnie straumatyzowały tj. zmiana pasa ruchu na trasie gdzie wszyscy mkną jak szaleni po tej jeździe od razu wsiadłam do mojego autka i trochę sobie pojeździłam na razie po znanych mi trasach bo nie chcę na nowo przedobrzyć i porywać się na coś co mnie przeraża.
__________________
When you reduce life to black and white, you never see rainbows. ~Rachel Houston
Murcielaga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-28, 10:49   #1753
muchacita
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 122
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

ja cały czas na jazdach boję się krzyżówek i rond ze stresu zapominam kto ma kiedy pierwszeństwo
__________________
''It's only after we've lost everything that we're free to do anything.."
"Even when someone is miles away, always remember that we are under the same sky, looking at the same sun, moon, and stars."
muchacita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-28, 15:09   #1754
PPP90
Zakorzenienie
 
Avatar PPP90
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 582
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

witajcie dziewczyny
w tym tygodniu odebrałam prawko. I mam problem. Boje sie jechać. Wczoraj pojeździłam po parkingu w centrum handlowym i na tym sie skończyło nie moge, nie potrafie sie przełamać. Mam blokade. Najgorsze jest to że rodzice mają auto w wersji kombii co jeszcze bardziej powoduje we mnie stres. Nie mam możliwości pożyczyć od kogoś coś mniejszego. Jazdy doszkalające nie wchodzą w gre bo w L byłam odważna. Gorzej jak nie mam L na dachu. Od razu mówie że na kursie nie miałam problemów z jazdą i wszyscy mnie chwalili.
Jakieś rady?
__________________
Dbam o siebie


Wielbicielka Labradorów
10.09.2013r. -Jestem Kierowcą
PPP90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-29, 09:50   #1755
Murcielaga
Raczkowanie
 
Avatar Murcielaga
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 120
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

niestety mam cały czas tak samo jak Wy... jak wsiadam w samochód z moim instruktorem to on mnie chwali i wszystko robię ok, jak tylko przesiadam się we własne autko to dostaję bólów żołądka i totalnej zaćmy umysłu... wczoraj pojechałam na stację benzynową bo w tygodniu mam zamiar jeździć samochodem do pracy a miałam mało w baku. Jechałam znaną mi trasą więc stres był trochę mniejszy niestety przy wyjeździe ze stacji musiałam skręcić w prawo. Ponieważ zapaliło się czerwone stanęłam przed pasami na które zaczeli wchodzić piesi, w tym momencie zapaliła się zielona strzałka do skrętu w prawo i co? no ja jeszcze grzecznie czekam aż wszyscy mi z pasów zejdą a jakaś p..da na mnie trąbi!!! miałam ochotę wysiąść i jej przyłożyć! ja rozumiem, że miałam zieloną strzałkę i wiem co ona oznacza ale ta baba(bo o dziwo to była kobieta) chyba zapomniała że taka strzałka oznacza warunkowy skręt czyli że można jechać pod warunkiem, że nie ma pieszych i nikt nie jedzie z lewej strony. Przez jej zachowanie, chociaż miałam rację tak się zestresowałam, że wolałam wracać do domu i nie jeździć już więcej masakra....
__________________
When you reduce life to black and white, you never see rainbows. ~Rachel Houston
Murcielaga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-29, 09:52   #1756
Foka29
Zadomowienie
 
Avatar Foka29
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez PPP90 Pokaż wiadomość
witajcie dziewczyny
w tym tygodniu odebrałam prawko. I mam problem. Boje sie jechać. Wczoraj pojeździłam po parkingu w centrum handlowym i na tym sie skończyło nie moge, nie potrafie sie przełamać. Mam blokade. Najgorsze jest to że rodzice mają auto w wersji kombii co jeszcze bardziej powoduje we mnie stres. Nie mam możliwości pożyczyć od kogoś coś mniejszego. Jazdy doszkalające nie wchodzą w gre bo w L byłam odważna. Gorzej jak nie mam L na dachu. Od razu mówie że na kursie nie miałam problemów z jazdą i wszyscy mnie chwalili.
Jakieś rady?
Niestety, jest tylko jedna rada - zacisnąć zęby i jeździć.
Wiem o co chodzi. Też mamy kombi, pierwsza samodzielna jazda to był horror, parkowanie nie do przejścia.
Świadomość ciążącej odpowiedzialności + duże gabartyty samochodu nie dodawały mi pewności siebie.
Teraz minęły 2 miesiące odkąd mam prawko. Zrobiłam około 1500 km w różnych warunkach, po miastach dużych i małych, w trasie.
Strach jest dużo, dużo mniejszy.
Cóż, parkowanie kombiakiem w mieście do komfortowych nie należy, ale jakoś jeszcze niczego nie porysowałam, więc też się da.

Musisz się przełamać i nabierać doświadczenia.
Foka29 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-29, 10:54   #1757
PPP90
Zakorzenienie
 
Avatar PPP90
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 582
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez Foka29 Pokaż wiadomość
Niestety, jest tylko jedna rada - zacisnąć zęby i jeździć.
Wiem o co chodzi. Też mamy kombi, pierwsza samodzielna jazda to był horror, parkowanie nie do przejścia.
Świadomość ciążącej odpowiedzialności + duże gabartyty samochodu nie dodawały mi pewności siebie.
Teraz minęły 2 miesiące odkąd mam prawko. Zrobiłam około 1500 km w różnych warunkach, po miastach dużych i małych, w trasie.
Strach jest dużo, dużo mniejszy.
Cóż, parkowanie kombiakiem w mieście do komfortowych nie należy, ale jakoś jeszcze niczego nie porysowałam, więc też się da.

Musisz się przełamać i nabierać doświadczenia.
dzięki może dziś sie przełamie i gdzieś pojade z rodzicami bo nie ma opcji żebym na razie sama jeździła o parkowaniu tą landarą nie wspomne
__________________
Dbam o siebie


Wielbicielka Labradorów
10.09.2013r. -Jestem Kierowcą
PPP90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-29, 12:09   #1758
MalinowaMamba
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 064
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Również posiadam takie bydło długie jak limuzyna. Jeżdżę już 2 miesiąc a dopiero jutro mam zamiar się przełamać i pojechać nim do chłopaka. Główny problem? Nawet nie parkowanie, co cofanie nim potem. Baaaaardzo boję się jutro u chłopaka cofać (właściwie to zawrócić z użyciem bramy) w jego bramie. Nigdy wcześniej tego nie robiłam, nie było okazji, potrzeby i już widzę w głowie jak rysuję auto albo urywam lusterko . Wiecie, w elce mnie uczono że jak wyjedzie połowa samochodu to kręcić na maksa kierownicą, czy przy dłuższych samochodach też się sprawdza ta teoria?
MalinowaMamba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-29, 20:04   #1759
Murcielaga
Raczkowanie
 
Avatar Murcielaga
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 120
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

MalinowaMamba powodzenia jutro!!! ja też walczę ze sobą. Niby moje autko to pikuś przy Waszych bo mam Matiza ale to nie auto stanowi problem a ja planuję w tym tygodniu jeździć codziennie do pracy tak, żeby się przemóc. Najbardziej boję się zmiany pasa bo to właśnie przez ten manewr nabawiłam się strachu i teraz się męczę
Nie wiem czy tylko ja mam takie spostrzeżenia ale o dziwo faceci są dużo bardziej wyrozumiali dla nas niż kobiety ostatnio grzecznie mi dawali wjechać na ich pas podczas gdy baby jakby na złość robiły...
__________________
When you reduce life to black and white, you never see rainbows. ~Rachel Houston
Murcielaga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-09-30, 07:38   #1760
raunen
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 106
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez Murcielaga Pokaż wiadomość
Nie wiem czy tylko ja mam takie spostrzeżenia ale o dziwo faceci są dużo bardziej wyrozumiali dla nas niż kobiety ostatnio grzecznie mi dawali wjechać na ich pas podczas gdy baby jakby na złość robiły...
To nie zawsze jest złośliwość. Przykładowo ja bardzo rzadko kogoś wpuszczam i pomagam (chyba, że okoliczności temu sprzyjają). Na razie próbuję opanować dynamiczną jazdę i reagowanie na zagrożenia więc jak nie mam czasu pomyśleć (jazda w korku, światła itp) to nie potrafię kogoś puścić i mu tego sygnalizować. Jest to natomiast cel do jakiego dążę, bo bardzo cenię sobie uprzejmość na drodze.

Ostatnio na parkingu mrugałam długimi, żeby dać sygnał kierowcy, że może wyjeżdżać z miejsca. Jakoś jednak nie odczytał moich intencji i tak sobie staliśmy aż ja w końcu odjechałam...
raunen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-05, 20:13   #1761
Kasiasta89
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 290
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

A ja od 2 tygodni nie jeżdżę bo auto u mechanika dopiero jutro mam odebrać, ciekawe czy będzie stres bo narazie psychicznie mam loozik .. aczkolwiek jedyny stres to to że naprawa auta kosztuje 1 500 zł a za auto dałam 4 500 i jeszcze OC opłaciłam 590 i przegląd 100, aaa no i oczywiście opłaty rejestracyjne prawie 200 zł czyli w sumie autko kosztowało mnie prawie 7 000 (z czego wiadomo że OC, przegląd i opłaty tak czy siak musiałabym opłacić) :P jak to dobrze że zdecydowałam się na coś tańszego, a nie na coś za wszystkie moje oszczędności których już i tak nie mam masakra jakaś .. aczkolwiek mechanik (wujem mojego TŻ) powiedział że teraz w tym autku wszystko ma śmigać bez zarzutów i nie ma prawa się zepsuć więc może i się opłacało obym już nie musiała w nie inwestować bo kasy nie mam i będzie stał

teraz już nie mogę nie jeździć bo to w tym przypadku byłby szczyt głupoty, wydać tyle kasy na samochodowy pomnik na podwórku :P przyznam się Wam po cichu że przez te 2 tygodnie stęskniłam się za moim autkiem więc to chyba oznaka że w mojej psychice blokady zaczynają puszczać OBY jutro się okażę jak będę wracać do domu.
Kasiasta89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-05, 20:30   #1762
PPP90
Zakorzenienie
 
Avatar PPP90
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 582
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

ja sie dziś przełamałam i jechałam od razu autostrada ale udało sie dojechać do celu!
__________________
Dbam o siebie


Wielbicielka Labradorów
10.09.2013r. -Jestem Kierowcą
PPP90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-06, 10:18   #1763
Murcielaga
Raczkowanie
 
Avatar Murcielaga
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 120
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez Kasiasta89 Pokaż wiadomość
teraz już nie mogę nie jeździć bo to w tym przypadku byłby szczyt głupoty, wydać tyle kasy na samochodowy pomnik na podwórku :P
jakbym siebie czytała mam tak samo za każdym razem kiedy szukam wymówek aby nie jechać autem zaczynam kalkulować ile wydałam na prawko, na samochód, jego naprawę i inne opłaty z zakupem auta związane i mówię sobie wtedy "weź się w garść!!! za dużo kasy i nerwów Cię to już kosztowało aby teraz się poddać! i to skutkuje!
ja muszę się "pochwalić" bo cały ubiegły tydzień jeździłam moim autkiem do pracy, droga nie jest zbytnio skomplikowana ale najważniejsze to się przełamać. Nie wspomnę ilu debili za kierownicą widziałam po drodze ale im więcej jeździłam tym mniej się nimi przejmowałam, grunt, że ja jeżdżę dobrze tj. przepisowo i np nie ścinam zakrętów tak, że jak niektórzy, których miałam okazję "podziwiać" wpadam na pas do przeciwnego kierunku. Raz mi taka panna tak zajechała i jeszcze mi trąbi, żebym wycofała bo ona się nie zmieściła i przodem do mojej maski niemal się ustawiła po skręcie w lewo w uliczkę na której ja stałam...

Jutro też mam zamiar jechać moim autkiem do pracy, a po pracy jeszcze na stację dać mu papu

Trzymajcie się dzielnie i nie poddawajcie!
__________________
When you reduce life to black and white, you never see rainbows. ~Rachel Houston
Murcielaga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-07, 12:06   #1764
1985SiWA
Zakorzenienie
 
Avatar 1985SiWA
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 212
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Hej, prwawko zdalam jakies 8 lat temu a moj paniczny lek przed prowadzeniem sprawil ze za kolkiem siedzialam moze gora z 5 razy hehe. Straaasznie poirytowana bylam tym faktem. Bardzo chcialam jezdzic ale jeszcze bardziej sie balam, ze zgasnie, ze pod gorke stojac stocze sie na auto z tylu ect... Moim wybawieniem okazalo sie auto z polatomatyczna skrzynia biegow hehe pokochalam jezdzic chociaz musialam stawic czola panice. Od 2 miesiecy jezdze i juz nie wyobrazam sobie zycia bez auta Mam porownanie ze staniem na przystanku w ziab a zaladowaniem pupy do samochodu i jechanie dokad chce i kiedy chce pod same drzwi celu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
02.09.2015 dr. L.P Ostrava, Czechy - Żelki! już są
395 ml Sebbin Clasic, Textured Okrągłe Wysoki Profil + korekcja powiek górnych
1985SiWA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-07, 16:26   #1765
Kasiasta89
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 290
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

A ja dziś znowu troszkę sama przejechałam bo pojechałam odebrać auto od mechanika, z tym że mój facet jechał z przodu innym autem a ja swoim za nim no i tankowanie zaliczyłam hehe nawet stresu nie było aczkolwiek lekkie poddenerwowanie owszem .. co prawda nie zrobiłam żadnego większego błędu ale znowu sprzęgła nie mogłam wyczuć i ze dwa razy nim pogazowałam jeszcze dużo nauki przede mną

Właśnie się dowiedziałam że jutro muszę zawieźć tatę do szpitala, to jest na drugim końcu Częstochowy, omijając remonty muszę jechać przez centrum masakra .. już się boję .. obym dała radę i nie zrobiła żadnej głupoty

Edytowane przez Kasiasta89
Czas edycji: 2013-10-07 o 18:30
Kasiasta89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-07, 22:18   #1766
Murcielaga
Raczkowanie
 
Avatar Murcielaga
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 120
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez Kasiasta89 Pokaż wiadomość
.. obym dała radę i nie zrobiła żadnej głupoty
dasz radę!!! trzymam kciuki i gratuluję wszystkim tym, które walczą! jestem z nas dumna dziewczynki. Tak mi się ostatnio fajnie jeździ że mnie już niesie żeby spróbować do mamy pojechać za Wawę. Ale chyba sobie jednak odpuszczę bo boję się, żeby znowu traumy nie złapać bo to właśnie ta trasa mnie zmasakrowała psychicznie
__________________
When you reduce life to black and white, you never see rainbows. ~Rachel Houston
Murcielaga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-09, 00:15   #1767
Kasiasta89
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 290
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Dzięki Murcielaga - kciuki się przydały

Cała trasa bezbłędnie, aż wierzyć się nie chce, że godziny szczytu a ja w centrum miasta śmigałam tata siedział z boku i nic nie mówił, potem po powrocie powiedział tylko mamie że bardzo dobrze jechałam po powrocie do domu zawiozłam jeszcze mamę do pracy i potem już sama pojechałam do babci i wróciłam do domu i zaparkowałam ładnie na podwórku ja ruszanie pod górkę ćwiczę codziennie, bo muszę podjechać pod podjazd który jest pod górkę właśnie, zaciągnąć ręczny, wysiąść, otworzyć bramę i dopiero wjechać przydało się bo dziś stałam w korku pod górkę i dzięki temu się tak nie stresowałam jestem z siebie dumna kolejny krok do przodu jest coraz lepiej i ja się czuję coraz lepiej za kółkiem
Kasiasta89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-09, 19:40   #1768
Murcielaga
Raczkowanie
 
Avatar Murcielaga
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 120
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

Cytat:
Napisane przez Kasiasta89 Pokaż wiadomość
jestem z siebie dumna kolejny krok do przodu jest coraz lepiej i ja się czuję coraz lepiej za kółkiem
też jestem z Ciebie dumna!!! brawo! ja dzisiaj dałam dupy wracałam do domu później niż zazwyczaj i wszystkie niemal miejsca na parkingu zajęte, ja jadę, za mną sznurek samochodów z tym samym celem tj. znaleźć wolne miejsce i co robi pierdoła? jak zobaczyłam wolną miejscówę to ja myk i parkuję kurka wodna niemal na skos bo mi tak zależało żeby mi inni nie wjechali więc jak totalna gapa za bardzo ściełam. Jakoś tak się dziwnie ustawiłam, że się bałam co rano inni pomyślą więc zadzwoniłam po ojca(na szczęście mieszka w tym samym bloku) i tata mi pomógł najlepsze jest to że on się śmiał czemu ja po niego dzwonię bo podobno wcale nie stałam aż tak źle niestety moja wiara we własne możliwości podupadła ale jutro mam zamiar na nowo zmierzyć się z tym wyzwaniem

a teraz mam takie praktyczne pytanie bo tata mi powiedział, że źle robię zostawiając samochód na ręcznym. Jak Wy zostawiacie po zaparkowaniu auto?
__________________
When you reduce life to black and white, you never see rainbows. ~Rachel Houston

Edytowane przez Murcielaga
Czas edycji: 2013-10-09 o 19:41
Murcielaga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-09, 20:23   #1769
PPP90
Zakorzenienie
 
Avatar PPP90
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 582
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

ja na ręcznym bo boje sie że jak odejde to sie stoczy. Proste może powinnam wozić poziomice
__________________
Dbam o siebie


Wielbicielka Labradorów
10.09.2013r. -Jestem Kierowcą
PPP90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-09, 21:41   #1770
Murcielaga
Raczkowanie
 
Avatar Murcielaga
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 120
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(

no ja właśnie też jakoś tak sobie wmówiłam, że jak ma zaciągnięty ręczny to nic złego się nie stanie ale dziś mi ojciec tłumaczył, że jak przyjdzie zima to może mi samochód nie ruszyć bo coś tam zamarźnie i dupa, wujek wieloletni zawodowy kierowca też mi kazał zmienić sposób i zostawiać auto na biegu i bez ręcznego ale ja nie wiem czemu ale jak słyszę bieg znaczy jazda więc się jakoś stresuję że jak go tak zostawię to on mi pojedzie w pi..du ale wiem, że oni mają rację bo co ja się tam znam?
__________________
When you reduce life to black and white, you never see rainbows. ~Rachel Houston
Murcielaga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Auto Marianna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2024-04-23 15:35:44


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:37.