2010-01-09, 09:26 | #151 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: ...gdy on ma dziecko.
Cytat:
Tak, tymczasowo a ojcu dał tylko 2 godziny tygodniowo tylko w tym momencie? W wypadkach, kiedy nic nie jest jeszcze przesądzone, to ojciec dostaje dużo więcej. Ty już nic więcej nie pisz, bo z każdym postem pogrążasz tego ojca bardziej. Ja nie jestem sędzią a już widzę, że ojcu chodzi tylko o swoja kiesę a nie o dziecko. Cytat:
Pisałam juz o tym wczesniej, sędzia to nie jest jakis tłumok spod płotu co bezmyslnie tylko klepie formułki. Nie zastanowiło Cię, że ojciec dostał tylko 2 godziny? I na podsatwie tego co tu czytasz o podejściu ojca i Mondzi do tego dziecka uważasz, ze im chodzi o dobro dziecka?
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! Edytowane przez Luba Czas edycji: 2010-01-09 o 09:31 |
||
2010-01-09, 09:48 | #152 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 343
|
Dot.: ...gdy on ma dziecko.
Cytat:
Gdyby nie upilnował wydatków okazało by się, że dzieciak ma 50 czapek, 100 szalików, 30 par butów, itp. A ojcu chodzi i o dziecko i o kasę. Twoim zdaniem powinien oddawać jej najlepiej całą wypłatę a sam jeść chleb ze smalcem? Bo "dla dobra dziecka" Żal... Jeśli chodzi o sąd, to wziął pod uwagę co dla dziecka najlepsze i ile mu trzeba i obniżył alimenty, jakie zażyczyła sobie matka.
__________________
Zejdź na ziemię...
Samą miłością nie wyżyjesz... |
|
2010-01-09, 09:54 | #153 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: ...gdy on ma dziecko.
Cytat:
Mondziu alimenty sie naleza dziecku i beda nalezec do 25 konca 25 roku z. jesli sie bedzie uczyc. Najwygodniej twierdzic, ze eks to potwora, ale pamietaj, ze Ty bedziesz taka sama potworą jak zostaniesz eks. Czestym błedem jaki zauwazam, to tendencja do uwazania siebie za kogos lepszego- ja jestem lepsza dla niego, ja nigdy nie bede tak traktowana- a to duzy błąd i duza naiwnosc. |
|
2010-01-09, 10:05 | #154 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 660
|
Dot.: ...gdy on ma dziecko.
Cytat:
Na marginesie kuzyn po kilku latach się ożenił, ma drugiego syna. Żona idealnie zastepuje matke pierwszemu dziecku. Młody mowi do niej ciociu, chociaz zdarza mu sie nawet mamusiu. Żona kuzyna znała jego syna od urodzenia, bo mieszkali w tym samym bloku. Są juz prawie 10 lat małżeństwem i tworza wspaniałą rodzinkę
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru." Hume G.B.
|
|
2010-01-09, 10:09 | #155 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
|
Dot.: ...gdy on ma dziecko.
Cytat:
Cytat:
Tak jak mówię, będziesz miala wlasne dziecko, to Cię chyba szlag trafi jak Tatuś będzie temu "fajnemu mlodemu", o którym piszesz pol pensji oddawal. Cytat:
|
|||
2010-01-09, 10:16 | #156 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 343
|
Dot.: ...gdy on ma dziecko.
Cytat:
W oddawaniu wszystkiego to jest złe, że powinno się myśleć też o sobie, nie sądzisz? Pokaże paragony Ciekawe, jak ona mu nic nie kupuje. Zresztą dzieciak 90% czasu przebywa z jej rodzicami, bo ona poświęca czas kochankowi.
__________________
Zejdź na ziemię...
Samą miłością nie wyżyjesz... |
|
2010-01-09, 10:22 | #157 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
|
Dot.: ...gdy on ma dziecko.
Zal mi tego dziecka.
|
2010-01-09, 10:23 | #158 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 343
|
Dot.: ...gdy on ma dziecko.
Mi również. Jego matki w sumie też. Ale to już inny rodzaj żalu.
__________________
Zejdź na ziemię...
Samą miłością nie wyżyjesz... Edytowane przez Mondzia Czas edycji: 2010-01-09 o 10:25 |
2010-01-09, 10:23 | #159 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: ...gdy on ma dziecko.
|
2010-01-09, 10:26 | #160 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 166
|
Dot.: ...gdy on ma dziecko.
Cytat:
Żeby móc jasno ocenić sytuację trzeba poznać zdanie dwóch osób w tym przypadku, Twojego faceta i jego żony, bo nie sądzę, żeby wszystko co mówi Ci ten facet jest prawdziwe w 100%, sądzę, że siebie przedstawia w samych superlatywach, ona zaś to wredna, pazerna suka Czasami prawda jest zupełnie inna niż nam się wydaje...
__________________
luty | marzec | kwiecień | maj | czerwiec | lipiec | sierpień
kocham |
|
2010-01-09, 10:26 | #161 | |
stary jednooki dachowiec
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 327
|
Dot.: ...gdy on ma dziecko.
Cytat:
Ech. Mam wrażenie, że relacja Mondzi zmienia się w zależności od odpowiedzi w wątku i co chwila dowiadujemy się jakiejś nowej rewelacjo o matce. Czekam tylko na moment, w którym będzie, że była żona uwielbia orgie, ma kilka wyroków na koncie i wszystkie pieniądze z alimentów wydaje w kasynach... Skoro to jego dziecko, a ojciec sam zarabia dość dobrze, to powinien dawać własnemu dziecku tyle, na ile pozwalają mu jego możliwości finansowe, a nie tylko tyle, żeby wyżyło z tego, nie uważasz? Dziecko ma takie prawo do życia w takich warunkach, jak on. Jeśli mu się to nie podoba, trzeba było pomyśleć o tym trochę wcześniej. Edit: A, jeszcze jedno. Ja tam się bardzo cieszę, że dziecko partnera Mondzi nie z nią mieszka, tylko z matką. Bo zaraz by się okazało, że i wyjazdy raz na jakiś czas, i zabawki, i lekarstwa, i te czapeczki i szaliczki to zbędne rozpieszczanie, bo w końcu dziecko na takie luksusy nie zasłużyło, nawet jeśli ojca stać... Jeśli ojciec ma takie podejście, jak Mondzia, to tylko - szczerze - można sądowi pogratulować rozwagi przy przyznawaniu prawa do opieki nad dzieckiem matce.
__________________
"Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Wierz mi, malutka, żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się." A. Sapkowski
Edytowane przez srebrnykot Czas edycji: 2010-01-09 o 10:31 |
|
2010-01-09, 10:30 | #162 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 343
|
Dot.: ...gdy on ma dziecko.
Cytat:
Nie pisałam wszystkiego o niej (czyli tych złych rzeczy) bo nie widziałam takiej potrzeby, ale wkurzać mnie zaczęło to obstawanie za nią, zwłaszcza, że wiem jaka z niej łajza. A skąd wiesz w jakich on warunkach żyje?
__________________
Zejdź na ziemię...
Samą miłością nie wyżyjesz... |
|
2010-01-09, 10:45 | #163 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: ...gdy on ma dziecko.
Cytat:
A ty tez masz niezłe podejscie, nie na darmo powstawały bajki o złych macochach. ---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ---------- Cytat:
|
||
2010-01-09, 10:46 | #164 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 343
|
Dot.: ...gdy on ma dziecko.
Cytat:
Dlatego mam takie podejście.
__________________
Zejdź na ziemię...
Samą miłością nie wyżyjesz... |
|
2010-01-09, 10:46 | #165 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
|
Dot.: ...gdy on ma dziecko.
|
2010-01-09, 10:54 | #166 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: WAW
Wiadomości: 3 663
|
Dot.: ...gdy on ma dziecko.
Cytat:
Nie mów proszę o tym, że to łatwe hasło. Mam znajomego, którego dziecko zostało przyznane matce na pierwszej rozprawie bez żadnego pytania, tak z automatu. Jemu dano czas odwiedzin, i to jest standard. Znasz eks małżeństwo, w którym opiekę przyznano ojcu a nie matce? Ja żadnego. A znam ich wiele, i ci faceci to nie jacyś nieodpowiedzialni degeneracie. Po prostu tak jest, że uznaje się, że dziecko powinno być z matką. Nie zawsze słusznie, a ojcowie walczą: http://www.prawaojca.org.pl/ |
|
2010-01-09, 10:56 | #167 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: ...gdy on ma dziecko.
Cytat:
I niech mi kto powie, że sąd w tym wypadku się myli. A co to bedzie jak Mondzia urodzi własne dzieci. To jest kwintesencja tego o czym pisałam wczesniej: niektóre kobiety po prostu nie nadają sie do życia z facetem dzieciatym i bardzo byłoby dobrze, gdyby sobie to uświadomiła jeszcze przed związaniem się z takim. Aaricia, a wielu znasz facetów, którzy walczą, wnioskują o opieke nad dziećmi? Bo ja bardzo niewielu. Oni w większości po prostu nie wnioskują o opieke nad dziecmi, wola płacić alimenty i prowadzić życie bez obciążania sie dziećmi.A że matka jest uprzywilejowana... jeśli oboje są równie dobrymi rodzicami, to matka jest. Faktycznie. I jakos nie uważam tego za złe. Bo w tej sprawie nie ma dobrych rozwiązań.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! Edytowane przez Luba Czas edycji: 2010-01-09 o 11:01 |
|
2010-01-09, 10:57 | #168 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: ...gdy on ma dziecko.
Cytat:
Potem nie odezwal sie slowem przez kolejnych kilka lat. Mondzia moze jak bedziesz miala wlasne dziecko, to wtedy zobaczysz ile bedziesz musiala sobie robic wyrzeczen, zeby twoje dziecko mialo to czego potrzebuje. |
|
2010-01-09, 11:02 | #169 | |||||
stary jednooki dachowiec
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 327
|
Dot.: ...gdy on ma dziecko.
Ok, o byciu dobrą matką zdawało mi się, ze wspomniałaś, ale teraz tego nie widzę. Mea culpa. Ale mniejsza o to.
I tak sądzę, że, bez urazy, ona jest lepszą matką, niż Twój partner ojcem. Coby nie być gołosłownym: Cytat:
Cytat:
2) Nie chcę pisać po raz kolejny, że zdarzają się niespodziewane wydatki, tu lekarz, tam dziecko z ubranek i butów już wyrosło... Smutne, że na wszystkie wydatki matka musi wyciągać pieniądze od Twojego partnera. Jako ojciec powinien się poczuwać do tego, żeby sam kupić jakąś zabawkę czy czapeczkę, bez próśb matki, bo w końcu to jego dziecko, nie? Cytat:
Cytat:
Ale mogę się mylić. Nieprawda. Jeśli istnieją wyraźne przesłanki pozwalające stwierdzić, że przy jednym z rodziców dziecku będzie lepiej, to tej właśnie osobie zostaje przyznane. Cytat:
Z tego, co piszesz, wynika, że jest całkiem dobrą matką. Pomijając ostatnie rewelacje o kochanku i dziadkach, u których dziecko spędza cały czas... Które jednak w kontekście tego, co pisałaś do tej pory, wyglądają średnio wiarygodnie. Uchowaj Boże. Zaraz, a te 50 szaliczków, 100 czapek, zabawki, lekarstwa i coś tam jeszcze?
__________________
"Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Wierz mi, malutka, żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się." A. Sapkowski
|
|||||
2010-01-09, 11:03 | #170 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 343
|
Dot.: ...gdy on ma dziecko.
Cytat:
Daje wystarczająco dużo, moim zdaniem. Zresztą ten temat mnie już męczy. Mam ważniejsze sprawy, niż siedzenie na forum i kłótnie z osobami, co myślą, że wszystko wiedza najlepiej. Miłego dnia życzę.
__________________
Zejdź na ziemię...
Samą miłością nie wyżyjesz... Edytowane przez Mondzia Czas edycji: 2010-01-09 o 11:06 |
|
2010-01-09, 11:14 | #171 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: ...gdy on ma dziecko.
Cytat:
|
|
2010-01-09, 11:22 | #172 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: ...gdy on ma dziecko.
Cytat:
A to w takim razie w jakim celu wątek założyłaś? |
|
2010-01-09, 11:25 | #173 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
|
Dot.: ...gdy on ma dziecko.
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;16347951]A to w takim razie w jakim celu wątek założyłaś?[/QUOTE]Żeby nam udowodnić, że dzieciaty facet jest fajny, bo spędza z dzieckiem tylko 2 godziny w tygodniu, a pieniądze, które placi na dziecko są to wręcz groszowe sprawy, których się nie odczuwa.
I jeżeli zachcemy mieć z nim kolejne dziecko to z naszym będzie spędzal cale dnie i calą kasę przeznaczal tylko na to nasze. |
2010-01-09, 11:34 | #174 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 660
|
Dot.: ...gdy on ma dziecko.
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;16347951]A to w takim razie w jakim celu wątek założyłaś?[/QUOTE]
Ale to Cinderella225 jest autorką. Mondzia sie tylko dopisała.
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru." Hume G.B.
|
2010-01-09, 11:40 | #175 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Nienack
Wiadomości: 32
|
Dot.: ...gdy on ma dziecko.
Cytat:
Co do wypowiedzi typu "nigdy nie będę z dzieciatym facetem", teoretycznie można wszystko wykalkulować i zaplanować, ale teoretycznie. Poznajesz faceta, świetnie ci się z nim gada, podoba ci się, jest chemia i zwyczajnie się zakochujesz. I jak to bywa uważasz, że wszystko się jakoś ułoży, przecież się kochacie. A później pojawiają się problemy. Co do problemu autorki wątku - to że jest z tą kobietą naprawdę nie musi oznaczać że ją kocha. Może boi się tego jak będzie kiedy się z nią rozstanie? Opinii rodziny, problemów typu podział majątku, wreszcie tego że straci kontakt z dzieckiem. Kobiety potrafią byc wredne i uprzykrzyć życie, szczególnie jeśli zostały porzucone dla innej. Jeśli Ci na nim zależy i nie chcesz rezygnować i wierzysz mu, to powiedz, że musi się określić, jeśli chce być z Tobą. Ale tak jak większość dziewczyn napisało taki związek przeważnie nie jest łatwy.
__________________
Może jutro się uda? |
|
2010-01-09, 12:01 | #176 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 996
|
Dot.: ...gdy on ma dziecko.
Kurczę, ja nie bardzo rozumiem polemiki z Mondzią :P Dziewczyna nie ma jakiegoś wielkiego problemu, a Wy jej wmawiacie, że mieć powinna... - jasne- mam swoje zdanie na temat stopnia bycia dobrym ojcem przez jej TŻ-a jest ono jakie jest, ale..to nie ona założyła wątek, wyraziła swoje zdanie, nie prosiła o ocenę ani o analizę..a tu i jedno i drugie :P Zdania Mondzi nie zmienicie - jeśli uważa, że "dziecka nie należy rozpieszczać"..no to niech uważa no...nie zanosi się na to, żeby zdanie zmieniła, bo i -jak mówię- żadnego problemu w tym nie widzi- więc...cóż..ja myślę, że problem ma ta pani, która wątek założyła A to takie trochę uszczęśliwianie na siłę.
Edytowane przez baobabka Czas edycji: 2010-01-09 o 12:03 |
2010-01-09, 12:05 | #177 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: ...gdy on ma dziecko.
Faktycznie, mój błąd, nie Mondzia wątek założyła Co nie zmienia faktu, że pewne rzeczy mnie... hmmm, dziwią?
|
2010-01-09, 12:18 | #178 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 8 516
|
Dot.: ...gdy on ma dziecko.
baobako,ja myśle że problemem Mondzi jest to,że jej facet za dużo wydaje na dziecko. Coś ją bardzo bola wydane na dziecko pieniądze.
Edytowane przez madmuazelle Czas edycji: 2010-01-09 o 12:22 |
2010-01-09, 12:23 | #179 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 996
|
Dot.: ...gdy on ma dziecko.
A no to tak Mi chodzi o to, że Mondzia..nie widzi problemu, że ma z tym problem I o rady nie prosiła, więc szkoda trochę czasu i wysiłku na tłumaczenia... Bo Wizaż swoje, Mondzia swoje i tak w koło ...
|
2010-01-09, 12:37 | #180 | ||||
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 8 516
|
Dot.: ...gdy on ma dziecko.
Cytat:
E tam,racja że nie każda eks to potwora,choć pewno się i takie zdarzają. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Też racja,bo Mondzia i tak będzie broniła swojego faceta,a nadal będzie oczerniała eks że to paskudny babsztyl. |
||||
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:53.