Tatuaż część III - wątek zbiorczy

[moniczka_90]

Napisane przez Variance

http://www.dafont.com/civitype-fg.fo...eigean&psize=l
http://www.dafont.com/civitype-fg.fo...ghulis&psize=l
chyba znalazłam czcionkę idealną do tego co chcę

a mi sie chyba ta druga bardziej podoba choć są całkiem podobne i nie mogę się zdecydować

[kretencja]

Variance, obie ładne, też bym miała problem z decyzją

[Variance]

ale ze mnie dziubdziak
to jest ta sama czcionka tylko dwie sentencję, które bym nią chciała
wgl to kusi mnie, żeby Valar Morghulis zrobić sobie białym tuszem

poza tym koleżanka mnie naciskała żebym w końcu pokazała jak wyszedł tatuaż, no a ona w tym czasie też miała sesję i powiem Wam....
miała dość taki fajny pomysł, ale znów się rozbiło nie wiem czy o kasę czy o lenistwo i wybrała kogoś z mojego rodzinnego miasta i strasznie zaburzone proporcję ma jej kobieta-anioł. całe żebra, ma to jeszcze ciągnąć w dół chyba jakiś łapacz snów czy coś tam ma być i aż mi szkoda, że taką powierzchnię oddaje na coś tak przeciętnego
ale już mi się nie chcę tłumaczyć

[201612291251]

Variance bardzo fajna czcionka
_________________________ ______

ktoś się wybiera na tattoofest do krakowa?

[magyarparaszt]

Napisane przez Variance

ale ze mnie dziubdziak
to jest ta sama czcionka tylko dwie sentencję, które bym nią chciała
wgl to kusi mnie, żeby Valar Morghulis zrobić sobie białym tuszem

poza tym koleżanka mnie naciskała żebym w końcu pokazała jak wyszedł tatuaż, no a ona w tym czasie też miała sesję i powiem Wam....
miała dość taki fajny pomysł, ale znów się rozbiło nie wiem czy o kasę czy o lenistwo i wybrała kogoś z mojego rodzinnego miasta i strasznie zaburzone proporcję ma jej kobieta-anioł. całe żebra, ma to jeszcze ciągnąć w dół chyba jakiś łapacz snów czy coś tam ma być i aż mi szkoda, że taką powierzchnię oddaje na coś tak przeciętnego
ale już mi się nie chcę tłumaczyć

masz fote tatuaża koleżanki?
a czcionka super

[kiiisiel]

magyarparaszt - kumpel ma tatuaż z Twojego avataru na łydzie identyczny


a czcionka BARDZO ciekawa ) osobiście też szukam jakiejś czcionki na drugi tatuaż... chciałabym cytat, jednego z moich ukochanych od kilku lat zespołu.. ale wybór czcionki jest chyba najtrudniejszym, szukam idealnej ...

[Variance]

Napisane przez magyarparaszt

masz fote tatuaża koleżanki?
a czcionka super

wiesz co mam, ale nigdzie nie zamieszczała, więc nie czuję się powołana do dzielenia się nim

Napisane przez kiiisiel

a czcionka BARDZO ciekawa ) osobiście też szukam jakiejś czcionki na drugi tatuaż... chciałabym cytat, jednego z moich ukochanych od kilku lat zespołu.. ale wybór czcionki jest chyba najtrudniejszym, szukam idealnej ...

jest trudny i trzeba jeszcze pamiętać, że na skórze też wygląda inaczej, często się wybrane czcionki wybiera
a ta właśnie strasznie mi się podoba, bo ma ładne światło, wygląd i jeszcze charakter, który oddaje to, że są to słowa "inne języka" wymyślonego przez autorów książek

tylko znów mam to, że ten pierwszy cytat chciałam zrobić pod tą moją czaszką, co by pasowało do tej drugiej strony łopatki gdzie mam już róże i napisy i teraz nie wiem czy będzie pasować, bo tam mam inną czcionką ale w sumie jak pasowało mi umieścić czaszkę obok wisienek, co to za różnica wgl pomyślałam, że może pomyśleć o zrobieniu połowy pleców właśnie w taki bardziej klimat trzymający się tej czaszki, coś w tej tematyce, a drugi coś bardziej "żywego".
wgl cholery jedne, po tej sesji myślałam, że odpocznę od myślenia od tatuaży a wczoraj uciekając od nauki przeglądałam foty, projekty itd właśnie o nich myśląc

[kretencja]

Ajajaj, zaczyna mnie swędzieć

Dopatrzyłam się trzech malutkich niedociągnięć - w dwóch miejscach linia nie dochodzi do końca tam gdzie powinna - brakuje 1-2mm, a w jednym cieniowanie wychodzi minimalnie poza kontur (dosłownie na 1mm). I tu moje pytanie: niedociągnięty kontur bez problemu się pociągnie do końca (o ile mi się będzie chciało fatygować w tej sprawie, bo nie zaburza to moim zdaniem estetyki rysunku). Natomiast czy da się coś zrobić z tym cieniowaniem "wyjechanym" poza kontur? Jest to prawie niewidoczne, trzeba naprawdę z bliska się przyglądać, więc raczej nie sądzę, żeby ktokolwiek kiedykolwiek to zauważył (wziąwszy pod uwagę miejsce mało wystawione na wzrok obcych osób). Moje perfekcjonistyczne oko jednak to dostrzega I tak z ciekawości mi przyszło do głowy - czy coś takiego da się skorygować?

[jasnosz]

pokaz jakieś zdjęcie jak to wygląda

a ja mam pytanie-kto mógłby ładnie zrobic legwana w stylu jak ten

i jak na ciele zachowują się takie kolory? są twałe czy bywa różnie jak z białym

[kretencja]

Na razie nie mam, musiałby mąż zrobić, żeby było porządne i z bliska. Myślę, że jeszcze parę dni potrzebuje, żeby się oswoić
Dzisiaj znowu trochę te czarne "glutki" mi schodzą jak przemywam, zdaje mi się, że to po prostu maść podbarwiona.

[EmCa]

mam 2 pytania o tatuaż na plecach:

1. czy któraś z Was ma... trądzik? czy on nie niszczy tatuażu? nie robią się przerwy?

2. tatuażysta u którego byłam powiedział, że nie robią kobietom tatuaży na lędźwiach, bo to psuje kobiecą sylwetkę. W ogóle z tatuażem na plecach trzeba uważać, żeby to dobrze wyglądało.
Spotkałyście się z czymś takim?

[Variance]

Napisane przez EmCa

mam 2 pytania o tatuaż na plecach:

1. czy któraś z Was ma... trądzik? czy on nie niszczy tatuażu? nie robią się przerwy?

2. tatuażysta u którego byłam powiedział, że nie robią kobietom tatuaży na lędźwiach, bo to psuje kobiecą sylwetkę. W ogóle z tatuażem na plecach trzeba uważać, żeby to dobrze wyglądało.
Spotkałyście się z czymś takim?

1. nie trądzik w niczym nie przeszkadza - tylko czasem nie rozdrapuj, nie wyciskaj. po prostu trzeba dbać
no chyba, że to jest trądzik z rzędu tych "poważnych" wtedy bym się zastanawiała.

2. nie mam pojęcia jak tatuaż ma psuć kobiecą sylwetkę
ja miałam powiedziane, że na plecach najlepiej robić coś symetrycznego, bo dobrze wygląda, że coś realistycznego najbardziej na górze niż dole pleców, ale dlatego, że skóra inaczej pracuje i inny jest punkt widzenia tatuażu
i w każdym miejscu na ciele trzeba uważać żeby dobrze wyglądało
a co takiego chciałaś ?

[EmCa]

wtedy triskel opleciony czymś
ale wizyta była niewypałem i nie zrobiłam.

[201612291251]

Napisane przez EmCa

wtedy triskel opleciony czymś
ale wizyta była niewypałem i nie zrobiłam.

a u kogo byłaś?

[EmCa]

W Juniorink...

[201612291251]

mi tatuator też zawsze doradzał, że coś będzie lepiej wyglądać w tym miejscu a nie w tamtym itp., ale nie spotkałam się z taką opinią o tatuażach na lędźwiach.
nie słyszałam też wcześniej, żeby jakieś studio nie robiło w tym miejscu tatuaży.
ale w końcu wykonany tatuaż jest wizytówką tatuatora, więc nie ma się co dziwić, że czegoś nie chcą wykonać czy nie tatuują jakiś miejsc.

[karola991]

hej dziewczyny jestem posiadaczka tatuazu od niedzieli to moj pierwszy, ale mysle ze nie ostatni

[kliwia]

Pokaż!

[karola991]

to jest znaczek suahili oznaczający nic innego jak słynne hakuna matata
czyli nie martw się, to bardzo osobisty pomysł, bo ja mam tendencje do zamartwiania się głównie niepotrzebnego, moj chlopak czesto mnie uspokaja w takich sytuacjach i to takie troche moje motto aby się wyluzować i nie martwić patrzac na niego ma mi sie to przypominac
a no i on ma byc takie nierowny gdzie niegdzie niby wyjechany, bo taki chciałam zeby byl taki no nieporzadek bo to cała ja

zdjecie tylko takie marne z instagramu, bo mi sie od masci wszystko odbija ale jak sie wygoi to zobie lepsze :

[karola991]

a i mam jeszcze pytanie: to jest prawa reka, a ja jestem nianią i ciagle cos robie ta reka a jak jest posmarowane to jakies wloski i inne paprochy mi sie przyklejaja, jak wychodze to zawijam w folię ale w domu kazali i miec odkryty zeby skora oddychała, ale zaczynam sie zastanawiac czy nie zawinac tez po domu bo zaczyna mnie troche bolec..;/

[Variance]

Napisane przez karola991

a i mam jeszcze pytanie: to jest prawa reka, a ja jestem nianią i ciagle cos robie ta reka a jak jest posmarowane to jakies wloski i inne paprochy mi sie przyklejaja, jak wychodze to zawijam w folię ale w domu kazali i miec odkryty zeby skora oddychała, ale zaczynam sie zastanawiac czy nie zawinac tez po domu bo zaczyna mnie troche bolec..;/

odkrywaj go wtedy, gdy nic nie robisz - niech sobie wtedy oddycha, ale jak ciągle coś ręką robisz to ja bym wolała go zakrywać

Napisane przez DIABLICAorg

mi tatuator też zawsze doradzał, że coś będzie lepiej wyglądać w tym miejscu a nie w tamtym itp., ale nie spotkałam się z taką opinią o tatuażach na lędźwiach.
nie słyszałam też wcześniej, żeby jakieś studio nie robiło w tym miejscu tatuaży.
ale w końcu wykonany tatuaż jest wizytówką tatuatora, więc nie ma się co dziwić, że czegoś nie chcą wykonać czy nie tatuują jakiś miejsc.

no pewnie, że tatuator doradza - zna się w końcu lepiej
tylko dziwne dla mnie takie tłumaczenie, że psuje sylwetkę, hm...

[karola991]

o dzieki za odpowiedz

[kliwia]

karola super taki kanciasty
widzialam na necie taki z cieniem dodatkowym, tez fajnie wygladał: o ten:
http://media.tumblr.com/tumblr_luch54nEqw1qaup1q.jpg

[rozsznurowana]

dziewczyny muszę się was poradzić jestem umówiona od ładnych paru miesięcy na tatuaż który wypada w ten czwartek. pech chciał, że się rozchorowałam... wczoraj miałam stan podgorączkowy. dzisiaj już nie mam temperatury, jedynie kaszle, boli mnie gardło i mam katar. oczywiście staram się robić wszystko co możliwe, żeby wyzdrowieć. i teraz moje pytanie, co robić? wolałabym go nie przekładać, bo na tatuaż jadę do innego miasta, wszystko już mam zaplanowane włącznie z dojazdem. jestem strasznie zła, że akurat teraz choroba mnie dopadła, no ale co zrobić w studiu w którym robię, bardzo długo czeka się na wolne terminy i boję się, że jak będę chciała przełożyć, będzie wolne najszybciej w lipcu czy sierpniu a wiadomo nie na rękę robić tatuaż w takim ciepłym okresie dlatego wolałabym zrobić go szybciej. poradźcie coś

[kretencja]

Rozsznurowana, mogę napisać z własnego świeżego doświadczenia, że organizm może różnie reagować na tatuaż. Robiłam w czwartek, byłam zdrowiutka. Już w czwartek wieczorem mi się zdawało, że coś mnie bierze, a już w piątek po powrocie z pracy było okropnie - dostałam gorączki (nie bardzo wysokiej, ale jednak), miałam dreszcze, czułam się połamana. Doszedł katar i ból gardła (to zbieg okoliczności zapewne). Tak że jak pojedziesz chora to tym większe ryzyko, że organizm zareaguje "brzydko" (choć nie musi). Ja bym chyba wolała nie ryzykować.

[ruda3d]

Napisane przez rozsznurowana

dziewczyny muszę się was poradzić jestem umówiona od ładnych paru miesięcy na tatuaż który wypada w ten czwartek. pech chciał, że się rozchorowałam... wczoraj miałam stan podgorączkowy. dzisiaj już nie mam temperatury, jedynie kaszle, boli mnie gardło i mam katar. oczywiście staram się robić wszystko co możliwe, żeby wyzdrowieć. i teraz moje pytanie, co robić? wolałabym go nie przekładać, bo na tatuaż jadę do innego miasta, wszystko już mam zaplanowane włącznie z dojazdem. jestem strasznie zła, że akurat teraz choroba mnie dopadła, no ale co zrobić w studiu w którym robię, bardzo długo czeka się na wolne terminy i boję się, że jak będę chciała przełożyć, będzie wolne najszybciej w lipcu czy sierpniu a wiadomo nie na rękę robić tatuaż w takim ciepłym okresie dlatego wolałabym zrobić go szybciej. poradźcie coś

abstrahując od tego jak się będziesz czuła i jak się będzie tatuaż goił, to jak będziesz miała ataki kaszlu, to może być po prostu trudno tatuować

[rozsznurowana]

Napisane przez ruda3d

abstrahując od tego jak się będziesz czuła i jak się będzie tatuaż goił, to jak będziesz miała ataki kaszlu, to może być po prostu trudno tatuować

aż tak źle to ze mną nie jest po za tym tatuaż będzie na stopie więc mam nadzieję, że jakoś zapanuję nad tym wszystkim dzisiaj leczenia się ciąg dalszy i zobaczę jak będzie jutro. jak się znacznie nie poprawi to napisze do nich wiadomość. chociaż i tak liczę na to, że nastąpi jakaś poprawa

[karola991]

kliwia aaaa fajny fajny nie widziałam wczesniej fajnie wygląda a ja chciałam taki zwykły bez udziwnień, moze jakbym w innym miejscu chciala to bym sobie pozwoliła, ale tak na rece to chciałam skromnie
marzy mi sie jeszcze na obojczyku, ale nie wiem co bym zrobila zazwyczaj napisy robią, ale na siłe robic napis to nie bardzo, moze kiedys cos mi życie podpowie bo lubie takie ktore cos znaczą

[201712071518]

Napisane przez rozsznurowana

aż tak źle to ze mną nie jest po za tym tatuaż będzie na stopie więc mam nadzieję, że jakoś zapanuję nad tym wszystkim dzisiaj leczenia się ciąg dalszy i zobaczę jak będzie jutro. jak się znacznie nie poprawi to napisze do nich wiadomość. chociaż i tak liczę na to, że nastąpi jakaś poprawa

jesli to na stopie (czyli potencjalnie nie za duży) i będziesz się w miarę dobrze czuć to idź,. Weź wcześniej porządną dawkę czegoś przeciwzapalnego i przeciwgorączkowego (podwyższona temperatura jest najczęstszą reakcja organizmu zdrowego na tatuaż) ale licz się z tym, że może bardziej boleć po, mocniej spuchnąć (buty ''potatuażowe") i dłużej sie goic.

[rozsznurowana]

Napisane przez stupid-girl

jesli to na stopie (czyli potencjalnie nie za duży) i będziesz się w miarę dobrze czuć to idź,. Weź wcześniej porządną dawkę czegoś przeciwzapalnego i przeciwgorączkowego (podwyższona temperatura jest najczęstszą reakcja organizmu zdrowego na tatuaż) ale licz się z tym, że może bardziej boleć po, mocniej spuchnąć (buty ''potatuażowe") i dłużej sie goic.

dzięki bardzo chyba zrobię tak jak mówisz