Dziewczyny pracujące w sklepach-podziwiam i współczuję. - Strona 6 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes

Notka

Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-05-29, 17:51   #151
smerfeta01
Zakorzenienie
 
Avatar smerfeta01
 
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Cieszyn
Wiadomości: 8 244
Dot.: Dziewczyny pracujące w sklepach-podziwiam i współczuję.

Cytat:
Napisane przez olka222
Trzymam kciuki, ale zobaczysz będzie dobrze
Jak już będzie po wszystkim, napisz jak Ci poszło.
dzięki
smerfeta01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-29, 18:15   #152
primavera
Zakorzenienie
 
Avatar primavera
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
Dot.: Dziewczyny pracujące w sklepach-podziwiam i współczuję.

Wszystkie dziewczyny zaczynające pracę - daje wam wirtualnego kopniaka w tyłeczki - na dobrą i udaną pracę
Bez obaw - to taki kopniak na szczęście

Jedna rada - od razu pytajcie o umowę; nawet jeśli pracodawca chce najpierw was przyjąć na dni próbne- to też pytajcie, co później z umową.
Jeśli powie, ze zobaczy jak się sprawdzicie i konkretnie odpowiada, jak będzie wyglądała umowa i co dalej - to w porzadku.
Jeśli kreci i zmienia temat - to trzeba mieć sie na bacznosci, aby nie zostac oszukanym

Moja znajoma pracowała kiedyś na stoisku z rajstopami w centrum handlowym (w podwrocławskim Auchan- podaję dla ostrzezenia) przez 2 tygodnie- a potem nie zobaczyła ani kierowniczki, ani pieniedzy
primavera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-05-30, 16:34   #153
smerfeta01
Zakorzenienie
 
Avatar smerfeta01
 
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Cieszyn
Wiadomości: 8 244
Dot.: Dziewczyny pracujące w sklepach-podziwiam i współczuję.

ja mam dzień próbny za sobą, dostałam 30zł. i podziękowałam. Jednak to praca nie dla mnie głównie ze względu na warunki ( zimno ) i poranne wstawanie.
Na pracę przyjdzie jeszcze odpowiednia pora...
smerfeta01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-08, 10:38   #154
wild_rose
Raczkowanie
 
Avatar wild_rose
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 192
Dot.: Dziewczyny pracujące w sklepach-podziwiam i współczuję.

Własnie zostałam przyjęta na próbe do sklepu La Pink, sprzedają drogie dodatki, korale bizuterie torebki. Trochę się stresuję. chciałabym dobzre wypasc w pierszym dniu, bo zlezy mi na tej pracy. Moze mi doradzicie jak mam się zachowywac? Nie mam doświadczenia w pracy z klientami. mam podchodzić do kazdego i pytac się w czym moge pomóc? Takie nachalne ekspedientki które n siłe podchodza i chcą doradzić zawsze mnie denerwowały... ale jeśli bede musiała tak postępowac... to cóż.. dostosuję się.
__________________
moje kolczyki ręcznie robione http://republika.pl/ulao83/
wild_rose jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-08, 10:41   #155
zuziunia13
Rozeznanie
 
Avatar zuziunia13
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 613
Dot.: Dziewczyny pracujące w sklepach-podziwiam i współczuję.

To będzie zależało od Twojego pracodawcy. Dziewczyny w tym wątku juz wypowiadały sie że niektórzy pracodawcy kazali im podchodzić i pytać w czym mogę pomóc. Ja osobiście też tego nie lubię. Trzymaj się, będzie dobrze
__________________
Rasowa
zuziunia13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-08, 10:59   #156
agabe81
Rozeznanie
 
Avatar agabe81
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 990
GG do agabe81 Send a message via Skype™ to agabe81
Dot.: Dziewczyny pracujące w sklepach-podziwiam i współczuję.

Naprawdę podziwam dziewczyny, które pracują w sklepach. Ja nie nadawałabym się na sprzedawcę, bo za bardzo nerwowa jestem i nie wytrzymałabym nawet 5 minut. A jak wiadomo nie wszyscy klienci są uprzejmi. Ja to bym od razu za bardzo wszystko przeżywała i pewnie kończyło by się płaczem, bo ja strasznie wrażliwa jestem.
Życzę wszystkim dziewczynom wytrwałości i ogromnej cierpliowści.
agabe81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-08, 11:02   #157
wild_rose
Raczkowanie
 
Avatar wild_rose
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 192
Dot.: Dziewczyny pracujące w sklepach-podziwiam i współczuję.

ja tez jestem wrażliwa... a pozatym humorzasta bardzo... ale będe się musiała kontrolować. Nie wiem czy się nadaję do tej pracy.. To sie dzisiaj okaże.
__________________
moje kolczyki ręcznie robione http://republika.pl/ulao83/
wild_rose jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-06-08, 11:09   #158
smerfeta01
Zakorzenienie
 
Avatar smerfeta01
 
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Cieszyn
Wiadomości: 8 244
Dot.: Dziewczyny pracujące w sklepach-podziwiam i współczuję.

ja się dio sklepu też chyba nie nadaję a to dlatego że okropnie męczyłoby mnie takie stanie i nic nierobienie, tu niby coś posprzątać, tu coś, ale to takie mało konkretne zadania
smerfeta01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-08, 12:15   #159
primavera
Zakorzenienie
 
Avatar primavera
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
Dot.: Dziewczyny pracujące w sklepach-podziwiam i współczuję.

Cytat:
Napisane przez wild_rose
mam podchodzić do kazdego i pytac się w czym moge pomóc? Takie nachalne ekspedientki które n siłe podchodza i chcą doradzić zawsze mnie denerwowały... ale jeśli bede musiała tak postępowac... to cóż.. dostosuję się.
To zależy: w niektórych sklepach są wyraźne wytyczne, czy podczodzić czy nie orac co mówić; w innych zaś zostawiają to na twoje wyczucie.

Jeśli nie dostałąs konkretnej instrukcji - to po prostu zwracaj uwagę na klientów i jeśli zauważysz, że ktos szuka wzrokiem sprzedawcy lubjest zainteresowany towarem i chce coś przymierzyć - to wtedy podejdź.
Powodzenia


A tak z innej beczki - czy nie wiecie, gdzie można się czegoś konkretnego dowiedzieć o jakichś Funduszach Unijnych dla Adsolwentów czy na Pierwszy Biznes (jakoś tak to się chyba nazywa)?
Szukałam na stronie PUP, ale nic konkretnego tam nie było
Stwierdziłam, że jeśli nie znajdę pracy w zawodzie, to chyba zdecyduję się z TŻ na założenie własnej firmy...
primavera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-08, 12:27   #160
zuziunia13
Rozeznanie
 
Avatar zuziunia13
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 613
Dot.: Dziewczyny pracujące w sklepach-podziwiam i współczuję.

Cytat:
Napisane przez primavera
A tak z innej beczki - czy nie wiecie, gdzie można się czegoś konkretnego dowiedzieć o jakichś Funduszach Unijnych dla Adsolwentów czy na Pierwszy Biznes (jakoś tak to się chyba nazywa)?
Szukałam na stronie PUP, ale nic konkretnego tam nie było
Stwierdziłam, że jeśli nie znajdę pracy w zawodzie, to chyba zdecyduję się z TŻ na założenie własnej firmy...
Gratuluję odwagi! Dzisiaj ciężko jest młodym podjąć własną działalność. Wiem że w urzędzie pracy można dostać dofinansowanie i to całkiem całkiem. Na dodatek nie trzeba tego zwracać! Wiem bo bratowa chce otworzyć zakład kosmetyczny. Tylko trzeba przedstawić im plan działania. Poza tym są dofinansowania z UE. Nie znam szczegółów ale wiem że pieniądze dostaje się na bank. Poszukaj, przejdź się do urzędu to na pewno Ci powiedzą. Życzę powodzenia
__________________
Rasowa
zuziunia13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-08, 12:35   #161
Ami
Zakorzenienie
 
Avatar Ami
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 844
Dot.: Dziewczyny pracujące w sklepach-podziwiam i współczuję.

Primavera, może w biurze karier Twojej uczelni?
Ami jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-06-08, 12:49   #162
primavera
Zakorzenienie
 
Avatar primavera
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
Dot.: Dziewczyny pracujące w sklepach-podziwiam i współczuję.

Cytat:
Napisane przez Ami
Primavera, może w biurze karier Twojej uczelni?
Moja uczelnia niestety nie posiada biura karier; dodatkowo działalność, nad ktorą myslimy zupełnie nie pokrywa się z kierunkiem moich studiów

Cytat:
Napisane przez zuziunia13
Wiem że w urzędzie pracy można dostać dofinansowanie i to całkiem całkiem. Na dodatek nie trzeba tego zwracać! Wiem bo bratowa chce otworzyć zakład kosmetyczny. Tylko trzeba przedstawić im plan działania. Poza tym są dofinansowania z UE. Nie znam szczegółów ale wiem że pieniądze dostaje się na bank. Poszukaj, przejdź się do urzędu to na pewno Ci powiedzą. Życzę powodzenia
No właśnie też gdzieś o tym słyszałam, byłoby świetnie, gdybysmy dostali coś takiego
Chyba faktycznie muszę się przejść do Urzędu.
(wchodziłam na ich strone internetową, a;e tam były możliwości dofinansowanai tylko dla osób już jakiś czas zarejestrowanych w Urzędzie Pracy jako bezrobotni...)
primavera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-08, 13:01   #163
zuziunia13
Rozeznanie
 
Avatar zuziunia13
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 613
Dot.: Dziewczyny pracujące w sklepach-podziwiam i współczuję.

Cytat:
Napisane przez primavera
Chyba faktycznie muszę się przejść do Urzędu.
(wchodziłam na ich strone internetową, a;e tam były możliwości dofinansowanai tylko dla osób już jakiś czas zarejestrowanych w Urzędzie Pracy jako bezrobotni...)
Faktycznie trzeba być zatejestrowanym 1/2 roku jako bezrobotny. W maju weszła taka ustawa. Ale maksymalna wysokość tego dofinansowania to 11 tyś zł. Więc pewnie warto.
__________________
Rasowa
zuziunia13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-08, 13:11   #164
primavera
Zakorzenienie
 
Avatar primavera
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
Dot.: Dziewczyny pracujące w sklepach-podziwiam i współczuję.

Cytat:
Napisane przez zuziunia13
Faktycznie trzeba być zatejestrowanym 1/2 roku jako bezrobotny. W maju weszła taka ustawa. Ale maksymalna wysokość tego dofinansowania to 11 tyś zł. Więc pewnie warto.
Kurczę, czyli dobrze wywnioskowałam z tej strony PUP...
Jak dla mnie - to nie za dobrze
Teraz konczę studia (w przyszłym tyg) i myślałam, żeby ewentualnie (bo jeszcze nie podjęliśmy ostatecznej decyzji - to będzie zależało od mojej pracy; która wyjaśni sie max do września; bo jesli do września nie znajdę pracy, tzn, że szkoły mają zapełnione etaty i w ciagu roku raczej to nie ulega zmianom) po wakacjach juz zaczynać z tą własną firmą... A tak to co - muszę sie zarejestrować?

Bez sensu- zamiast wspierać ludzi bez pracy, to sami tymi przepisami "produkują" bezrobotnych - bo wolałabym te 1/2 roku być zarejestrowana, niż przepuscic pieniądze
primavera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-08, 13:20   #165
zuziunia13
Rozeznanie
 
Avatar zuziunia13
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 613
Dot.: Dziewczyny pracujące w sklepach-podziwiam i współczuję.

Ogólnie wiadomo że przepisy są bezsensowne. Przecież przez pół roku możesz z PUP-u dostac wiele ofert więc sama tego nie rozumiem. Proponuję osobiście wszystkiego się dowiedzieć i będziesz wiedziała na czym stoisz. A może Twój TŻ się zarejestruje? Albo zarejestrować się i pracować na czarno? Sama nie wiem. Na pewno wybrniecie z tych absurdalnych przepisów.
__________________
Rasowa
zuziunia13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-08, 13:32   #166
primavera
Zakorzenienie
 
Avatar primavera
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
Dot.: Dziewczyny pracujące w sklepach-podziwiam i współczuję.

Cytat:
Napisane przez zuziunia13
A może Twój TŻ się zarejestruje? Albo zarejestrować się i pracować na czarno? Sama nie wiem. Na pewno wybrniecie z tych absurdalnych przepisów.
Chyba tak będziemy musieli zrobić, że TŻ się zarejestruje; a przez te pół roku będziemy pracować na czarno czy coś...
Ech; faktycznie, do d.... te przepisy; całkiem nieżyciowe
primavera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-08, 13:42   #167
zuziunia13
Rozeznanie
 
Avatar zuziunia13
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 613
Dot.: Dziewczyny pracujące w sklepach-podziwiam i współczuję.

W tym kraju uczciwość nie popłaca. Przekonałam się o tym na własnej skórze. (Proszę mnie źle nie zrozumieć, nie namawiam nikogo do bycia nieuczciwym )
__________________
Rasowa
zuziunia13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-08, 15:13   #168
gosia51
Raczkowanie
 
Avatar gosia51
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 60
Dot.: Dziewczyny pracujące w sklepach-podziwiam i współczuję.

Oj...przepraszam, ja nie wiedziałam, ze jest juz podobny wątek. Gdybym wiedziała, to bym nie zakładała swojego.
No, ale jeżeli tam nikt sie nie odzytwa, to tutaj wyleje swoje żale... i nie tylko
Pracuje w hipermarkecie, takim większym, nie jakaś biedronka.
Mało się zarabia, stres i chamstwo, ale... nigdy nie pracowałam 12 h dziennie Najwyżej 9 h z przerwą(20 min), która przesługuje jeżeli pracujesz min. 6h dziennie.
Jest przestrzegana doba (dokładnie nie wiem jak to sie nazywa), czyli jak ide dzis do pracy na 12.00 to jutro nie moge przyjść wczesniej niz 12.00.
Mamy imprezy na dzień dziecka, sylwestrowe i na urodziny sklepu. Ostatnio nasza impreza była super, muszę powiedzieć, że dyr się spisał na 6. Zaprosili Models FX no i dalej możecie się domyśleć co było
Są też minusy, a jak sie tak poważnie zastanowić, to więcej niż plusów.
No ale takie jest nasze życie, nie zawsze z górki. A pracować gdzieś trzeba
gosia51 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-10, 21:10   #169
PatkaM84
Zakorzenienie
 
Avatar PatkaM84
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 630
GG do PatkaM84
Dot.: Dziewczyny pracujące w sklepach-podziwiam i współczuję.

Pracuje w sklepie już 5 miesiąc - jest to stoisko z naszyjnikami, kolczykami, gumkami do włosów, spinkami i róznego tego typu rzeczami. Praca wydaje się lekka, łatwa i przyjemna... Dla jest jest przyjemna, bardzo ją lubię, lubię jak klienci przychodzą, wybierają, ale czasami przesadzają, no ale cóż - może faktycznie im się nic nie podoba?? Tylko za nadto to wyrażają w słowach. Nie lubię też jak ktoś przychodzi i ma do mnie pretensje że coś jest za drogie. Drogie koleżanki, dziewczyny które was obsługują przeważnie są tylko sprzedawczyniami a nie właścicielkami więc to nie one ustalają ceny. Pracuję 7 dni w tygodniu (6 godzin dziennie), moje stoisko jest w przy chłodni wielkiego hipermarketu, jest cały czas zimno, zatoki już się mi odzywają, wieczny szum i gwar 9bo to na samym korytarzu) a na domiar wszystkiego obniżyli pensje. Więc chyba czas rozglądać się za ogłoszeniami o pracę w innych sklepach
PatkaM84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-06-10, 22:56   #170
CzarnyElf
Zakorzenienie
 
Avatar CzarnyElf
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
Dot.: Dziewczyny pracujące w sklepach-podziwiam i współczuję.

Po 2 miesiacach pracy zmienili mi grafik -pracuje teraz 28 godzin w tygodniu(tak jak chcialam na pol etatu)-pracuje tylko w poniedzialek wtorek i srode(od 6 rano do 5 albo 3 po poludniu)-reszta wolnaGdy pracuje 10 godzin mam pol godzinna przerwe na lunch(bezplatna) i dwie male przerwy po 15 min.Bardzo sie cieszePodoba mi sie taki grafik bo mam wreszcie czas na spedzenie czasu z TZ i na Wizaz.Teraz robie cos innego -skanuje ciuchy-czyli caly czas jestem zajeta i czas szybko leci
Dziwi mnie tylko jedno- w tym sklepie strasznie plotkuja-ale to doslownie o wszytkim o malutkich szczegolach nawet-takze zawsze uwazam na to co mowie bo wiem ze na nastepny dzien manager bedzie o wszytkim wiedzial.
CzarnyElf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-10, 23:17   #171
gosia51
Raczkowanie
 
Avatar gosia51
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 60
Dot.: Dziewczyny pracujące w sklepach-podziwiam i współczuję.

PatkaM84-jesteś ze szczecina, tak? A gdzie pracujesz? Może w Galaxy?

CzarnyElf-u mnie w pracy jest to samo, nic nie można powiedzieć, zawsze znajdzie się ktoś kto doniesie kierownikowi. Jak się przyjełam to na samym początku koleżanka ostrzegła mnie, abym uważała co mówie i komu.
I dziękuje jej za to
Na szczęście mam kilka takich zaufanych osób z którymi moge pomarudzić na naszą pracę, wtedy przynajmniej nie odbije się to na klientach
gosia51 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-11, 00:10   #172
CzarnyElf
Zakorzenienie
 
Avatar CzarnyElf
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
Dot.: Dziewczyny pracujące w sklepach-podziwiam i współczuję.

Cytat:
Napisane przez gosia51
PatkaM84-jesteś ze szczecina, tak? A gdzie pracujesz? Może w Galaxy?

CzarnyElf-u mnie w pracy jest to samo, nic nie można powiedzieć, zawsze znajdzie się ktoś kto doniesie kierownikowi. Jak się przyjełam to na samym początku koleżanka ostrzegła mnie, abym uważała co mówie i komu.
I dziękuje jej za to
Na szczęście mam kilka takich zaufanych osób z którymi moge pomarudzić na naszą pracę, wtedy przynajmniej nie odbije się to na klientach

Ja mieszkam raczej w niewielkim miescie gdzie kazdy raczej kazdego zna-w jeden dzien moj TZ przyszedl z pracy i powiedzial mi co robilam danego dnia-okazalo sie ze w jego pracy pracuje facetka ktora jest dobra znajoma innej facetki ktora pracuje w mojej pracy.Takze teraz uwazam na to co robie i mowie bo wiem ze wszyscy beda o tym wiedziec nawet u mojego TZ w pracy hihihi
CzarnyElf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-12, 12:46   #173
Jula
Zakorzenienie
 
Avatar Jula
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 671
Dot.: Dziewczyny pracujące w sklepach-podziwiam i współczuję.

Cytat:
Napisane przez primavera
Moja uczelnia niestety nie posiada biura karier; dodatkowo działalność, nad ktorą myslimy zupełnie nie pokrywa się z kierunkiem moich studiów
Nie wiem, co i gdzie studiujesz, ale jeśli jest to uczelnia państwowa, możesz skorzystać z biura karier, które mieści się (bodajże) przy pl. Uniwersyteckim (czy okolicach). Pozdrawiam!
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję.
Dlatego została wojowniczką.

/T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/


Jula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-12, 14:06   #174
olka222
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 140
Dot.: Dziewczyny pracujące w sklepach-podziwiam i współczuję.

Jestem pełnoprawnym pracownikiem od tygodnia i jestem naprawdę zadowolona. Mam wolną rękę w dekorowaniu sklepu i witryny, szefostwo jest naprawdę sympatyczne. Przedwczoraj szef zadzwonił do mnie do sklepu, żeby mi przypomnieć, że mogę w niedziele dłużej pospać, bo otwieram sklep o 10.
Umowę mam podpisana na miesiąc, ale to jest ten rodzaj umowy, który podpisuje się co miesiąc, bo jest połączona z kwitkiem do wypłaty.
Nawt nie wiedziałam, jakie to miłe, kiedy pracodawca już po tygodniu chwali za wykonywanie pracy, za która przecież mi płaci.
__________________
Z charakteru to ja Ruda jestem
olka222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-12, 17:41   #175
kamaO
Wtajemniczenie
 
Avatar kamaO
 
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 2 157
Dot.: Dziewczyny pracujące w sklepach-podziwiam i współczuję.

Primavera, poszperaj na stronach PARP:
http://www.parp.gov.pl/bpomoc3.html
TVP:
http://www.tvp.pl/przystanekpraca/


Mam nadzieję, że coś Ci to pomoże
__________________
Psy mają właścicieli - koty mają służących
kamaO jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-12, 18:00   #176
paulinka_vel_paulinka
Wtajemniczenie
 
Avatar paulinka_vel_paulinka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 971
Dot.: Dziewczyny pracujące w sklepach-podziwiam i współczuję.

Heh..tak sobie czytam o pracy po 12-13h na nogach, bez chwili odpoczynku.... Ja mam bezstresowo w sklepie, siedze czytam książeczki, gazetki, moge wychodzić kiedy chcę i na ile, i pracuje tylko 8h. No i szefostwo pierwsza klasa
__________________
Dbam o siebie dieta od 3.09.2010!!!
20.12.2010 jeszcze 6,7kg TO GO!!!
paulinka_vel_paulinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-17, 22:21   #177
olka222
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 140
Dot.: Dziewczyny pracujące w sklepach-podziwiam i współczuję.

paulinka_vel_paulinka, przepraszam Cię, ale jak przeczytałam, że w czasie pracy wychodzisz kiedy chcesz i na ile chcesz, to skojarzyło mi się z dziewczynami pracującymi na stoiskach w centrum, w którym ja pracuję. Wychodzą właśnie na ile chcą, co w sumie sprawia, że większość pracy spędzają na papierosku.
Jedna z tych dziewczyn pracowała w sklepie, w którym teraz ja pracuję i właśnie za to została zwolniona.
Wczoraj przyszła do mnie klientka, króra chciała kupić coś ze stoiska inglota, ale ekspedientki tam oczywiście nie było i zapytała mnie, czy ja mogłabym wyjść ze sklepu i jej sprzedać jakiś tam lakier , bo napewno znamy się z tamtą ekspedientką i ja miałabym jej przekazac pieniądze. Paranoja, ale to nie pierwszy i nie ostatni raz , a pracuję tam zaledwie od około dwóch tygodni.
__________________
Z charakteru to ja Ruda jestem
olka222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-06-18, 23:29   #178
czarownica
Zadomowienie
 
Avatar czarownica
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 177
Dot.: Dziewczyny pracujące w sklepach-podziwiam i współczuję.

Ja nie narzekam. Pracuję w sklepie na pełnym etacie, w firmie która rozumie co to są zmiany a nie tyranie po 12 godzin . Pracuję z fantastycznymi ludźmi i za dobrą pensję (jak na sklepowe warunki). Mam elastyczny czas pracy, mam czas na studia jedyny minus to umowa zlecenie. Ale nie można mieć wszystkiego .
czarownica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-03, 14:01   #179
Julie_K
Wtajemniczenie
 
Avatar Julie_K
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: z domu;)
Wiadomości: 2 430
Dot.: Dziewczyny pracujące w sklepach-podziwiam i współczuję.

Ja też pracuję w sklepie odzieżowym, sieciowym i bardzo znanym dodam...Skończyłam LO i chciałam robić coś produktywnego w wakacje i zrobić przy tym.Dziś idę dopiero trzeci raz, ale i tak zastanawiam się nad rezygnacją.Wkurza mnie to, że pracuje tam chyba z 15 osób, ale nie ma podziału pracy tylko wszyscy robią wszystko!! Przez co nie wiem co będę robić gdy skończę to co mam w danej chwili a odpocząć czy usiąść też nie mogę.Wszystkiego uczę się w trakcie wykonywania danej czynności, co mnie stresuje bo jestem perfekcjonistką. Poza tym liczy się "tempo, tempo i jeszcze raz tempo" co mnie już w ogóle wpienia, bo jak może być tempo utrzymane skoro nie ma dobrej organizacji i jest jeden wielki bałagan!! Do tej pory nie wiem co gdzie leży na magazynie, więc jak znoszę niepotrzebne ubrania na zaplecze to stresuję się bo nie wiem gdzie je położyć a gdziekolwiek tego zrobić też nie mogę, bo usłyszę że robię bałagan. Z kolei jak stoję przed półkami i się zastanawiam, to kierowniczka krzyczy, że nic nie robię. Stoję 8 godzin, mam 15 min przerwy wtedy, kiedy kierowniczka mi na nią łaskawie pozwoli.No i atmosfera jest dość fałszywa- jest kierowniczka i jej dwie nieformalne zastępczynie i one są "poza wszystkimi" a reszta się męczy. Pracownicy "mojego szczebla" są serio super i gdyby nie oni to bym chyba po pierwszym dniu odeszła. Rady w stylu "jak nie masz co robić to przejdź się po sklepie i poukładaj, udawaj że coś robisz" są na porzdku dziennym Ale ile można tak robić? Poza tym mam jeszcze jedne problem...Zatrudniłam się tam razem z TŻ, ale nikt nie wie że jesteśmy parą i takie udawnie że sie nie znamy mnie maksymalnie dołuje;przecież nie chodzi mi o możliwość przytulania się non stop, tylko po prostu o nieukrywanie tego...Dałam kierowniczce dane do umowy zlecenie i mam pytnie do Was- czy taką umowę mogę zerwać w każdej chwili?

Nie wiem, może przesadzam bo to moja pierwsza praca... wyżaliłam się, poczytałam Wasze posty i trochę mi lepiej bo wiem, że nie jestem sama...Jedyny plus mojej sytuacji jest taki, że nie muszę tam pracować, tylko chcę- z nudów i dla zarobienia czegoś dla siebie. Dlatego tym bardziej szkoda mi tych z Was, którzy pracują w takich miejscach zmuszeni do tego przez okoliczności...
__________________
19.09.2015r.
Julie_K jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-03, 14:16   #180
smerfeta01
Zakorzenienie
 
Avatar smerfeta01
 
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Cieszyn
Wiadomości: 8 244
Dot.: Dziewczyny pracujące w sklepach-podziwiam i współczuję.

Cytat:
Napisane przez smerfeta01
Na pracę przyjdzie jeszcze odpowiednia pora...
no i przyszła dostałam bowiem ofertę pracy w Zusie i jestem bardzo szczęśliwa cieszę się, że zrezygnowałam z wcześniejszych ofert pracy w sklepie, bo zarabiałabym tam marne grosze za wiele godzin przestanych tak mam stałą pensję ( całkiem dobrą ), określony czas pracy i weekendy wolne
smerfeta01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Praca i biznes


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:58.