Zapomniałam, zwymiotowałam, pomyliłam kolejność, tabletki a biegunka

[naanahanae]

myślę że możesz je zachować na podobne sytuacje, poza tym może ci sie przydać jak bęzdiesz chciała przesunąć krawawienie.

[tutusia]

Jeżeli są to tabletki jednofazowe to sądzę, że możesz tak zrobić. W końcu zaczynasz od której chcesz, a nie od tabletki z napisem start. Po prostu nie weźmiesz ostatnij tabletki. I nie ma wtedy potrzeby zabezpeczania się dodatkowo. Po prostu nowe opakowanie zaczniesz dzień wcześniej. Czyli cukl ci się przesunie o jeden dzień. Poczytaj w ulotce. Powinno być napisane o tym tam gdzie jest o zapomnianych tabletkach.

[villemcia]

Napisane przez santi19

I teraz zastanawiam się, czy to opakowanie z którego wzięłam tą jedną tabletke musze spisac już na strary, ewentualnie zatrzymac je, na wypadek podobnych przygód. Szkoda mi go nie wykorzystac, bo jakby nie było to jest 37 zeta w plecy...

nie musisz go spisywac na starty..bierz po przerwie to opakowanie do konca..poprostu wezmiesz 20 a nie 21 tabletek- zabezpiecza cie to i tak na okres przerwy i podczas brania, wiec nie ma problemu..poprostu o jeden dzien wczesniej zaczniesz przerwe..i zmieni cis sie dzien w ktorym rozpoczynasz brac tabletki...

[santi19]

dziekuje wizażowe dziewczynki... cos mi się wydaje (a jestem tu nowa, zielona, raczkująca czy jak tam mnie jeszcze zwał) że spokojnie można w Was miec starszą (lub niekoniecznie starszą) siostrę, czy też dobrą duszę, która jak trzeba, to zawsze pomoże...

jestem bardzo mile zaskoczona

[mycha89]

Wtam...;( Ratujcie proszę...;( Mam wielki problem;( Zapomniałam wziaść pierwszej tabletki zrobilam to na następny dzień... Ale w tygodniowej przerwie kochalam się...;( Mało tego w tą samą niedziele kiedy wzięłam tą tabletke też się kochałam bo nie wiedziałam czym to grozi...;( A teraz się bardzo boję;( Prosze powiedzcie mi jaki jest procent że nie jestem wciaży?? Prosze o szybką odpowiedz;(

[Akszeinga]

Prawdopodobieństwo zajścia w ciążę jest niestety dość duże.Sama byłam w takiej sytuacji w zeszłym miesiącu.Jedyne co możesz zrobić teraz to tylko czekać a po 7 dniach zrobić test ciążowy.Ja już robiłam w sumie 4 (dzisiaj rano ten 4 ) bo taka byłam zestresowana.Rozpoczęłam następne opakowanie bez robienia 7-dniowej przerwy i też się zabezpieczam dodatkowo,tak dla pewności

Życzę aby wszystko poszło po Twojej myśli i Ci naprawdę nie zazdroszczę bo tyle stresu ile ja teraz przeżyłam to dawno nie miałam.

[maartha]

Słuchajcie mam problemik. Zawsze brałam tabletke o 21ej. Miałam teraz tygodniową przerwę i wczoraj miałam wziąść pierwszą tabl. Przypomniałam sobie o niej dopiero o 22ej. I teraz mam dylemat, bo nie wiem czy dzisiaj wziąść o 21ej tak jak zawsze brałam czy po prostu to opakowanie brać o 22ej, a następne o 21ej. Z jednej strony mysle sobie, ze godzina w tą czy w tamta nie robi żadnej różnicy, ale z drugiej strony trochę się boję.
Co myslicie?

[tutusia]

To żadna różnica! Różnice do dwóch godzin są uznawane za regularne przyjmowanie tabletek! Dopuszcalana granica błędu to aż 12 godzin! Bierz o 21 jeśli Ci tak wygodniej.

[maartha]

Dzięki, uspokoiłaś mnie Też tak myślałam, ale potrzebowałam potwierdzenia

[tutusia]

Nie ma za co

[pssotteczka]

Zapomnialam wziac 15-tej tabletki z opakowania, po 26 godzinach wzielam 2. Dzien pozniej wystapilo u mnie plamienie i trwa juz 13 dni.... czy wszystko jest w pozadku????

[drzewko szczescia]

Witam!
zapomnialam tabletki jednej z opakowania niestety nie wiem w ktorym tygodniu. do konca opakowania zostalo mi jeszcze 5 tabletek lacznie z ta zapomniana. wzielam ja zis gdy tylko zobaczylam ze jest ich za duzo czy dobrze zobilam????? a wieczore zamierzam wziasc ta prawidlowa tak jak zawsze czy po skonczeniu opakowania mam czekac na okrez i normanie po 7 dniowej przewie przyjac kolejnie opakowanie???
prosze o pomoc z gory dziekuje ;(
pozdrawiam

[malkol13]

wejdz w forum ginekologii do zbiorowych watkow- tam jest wszystko- dzieki wizazowi dzis bede mogla w nocy spac...tez mialam ten problem... ja "jutrzejsza" tabletke troszke za wczesnie zjadlam;/

[Cdz]

ja mam taką małą wątpliwośc jesli chodzi o zazywanie tabletek..a mianowicie..
własnie skonczyłam pierwsze opakowanie. (pierwszą piułkę zazyłam w środę, ostatnią we wtorek) teraz przerwa 7 dni...
i tutaj zaczyna się problem... wydawalo mi się że powinnam wziąc kolejną tabletkę w srodę- czyli 8 dnia, zaś moja koleżanka mówi, że powinnam wziąc we wtorek (byloby to 7 dni)... jestem troche zdezorientowana
prosze o pomoc

[Taverney]

dobrze myslisz, jeśli ostatnią wzięłaś we wtorek, to następną bierzesz po tygodniu w środę. Dzięki temu ZAWSZE zażywasz pierwszą tabletkę w tym samym dniu tygodnia, w Twoim przypadku w środę. Koleżanka się myli. Jeżeli nadal nie jesteś pewna, zajrzyj do ulotki.

[Cdz]

Napisane przez Taverney

dobrze myslisz, jeśli ostatnią wzięłaś we wtorek, to następną bierzesz po tygodniu w środę. Dzięki temu ZAWSZE zażywasz pierwszą tabletkę w tym samym dniu tygodnia, w Twoim przypadku w środę. Koleżanka się myli. Jeżeli nadal nie jesteś pewna, zajrzyj do ulotki.

własnie o to chodzi, ze w koncu zaczęłam czytac ulotkę (poraz enty) razem z tą kolezanką i inerpretowałysmy ją zupelnie inaczej ...
najlepsze jest to, ze własnie ta kolezanka (bierze tabletki jakies 2 lata) robi przerwę tygodniową (czyli jesli skonczyła we wtorek to bierze tez we wtorek)

[asikkk]

no to zle kolezanka robi, nie wie ile tydzien trwa jak widac

[suzana]

Zapomniałam wziąść 9tej tabletki, a 10tego dnia współżyłam (mniej więcej z tabletką spóźniałam się wówczas 12-14godzin). Na dodatek 10tej też nie wzięłam. Dziś jest 11 dzień i dostałam krwawienie. Nie wiem, dlaczego zapomniałam, byłam bardzo systematyczna przez pół roku. Jakie jest prawdopodobieństwo że zaszłam w ciąże? I czy mam zrobić teraz 7dniową przerwę i ponownie przyjmować tabletki?

[elys]

Witam, U mnie niestety problem podobny. Niestety nie wiem co stało się z jedną tabletką z opakowania (była to 12 tabletka)... W sobotę chciałam ją przyjąć i jak się okazało nie ma jej (nie wiem jakim cudem). W każdym bądź razie nie wzięłam tego dnia ani jednej tabletki i teraz sądze że głupio zrobiłam. Kolejne tabletki przyjmowałam tak jak powinnam. Wiem, ze teraz wogóle nie będę zabezpieczona, ale pytanie moje jest troszeczke inne: Czy ta jedna nieprzyjęta tabletka wpłynie na kolejny cykl (wkońcu przyjme ich tylko 20 i to z 24 godzinną przerwą)? Czy bez obaw po 7 dniowej przerwie mogę przyjmować kolejne opakowanie o stałej porze i mogę czuć się w pełni zabezpieczona?

[malkol13]

Napisane przez suzana

Zapomniałam wziąść 9tej tabletki, a 10tego dnia współżyłam (mniej więcej z tabletką spóźniałam się wówczas 12-14godzin). Na dodatek 10tej też nie wzięłam. Dziś jest 11 dzień i dostałam krwawienie. Nie wiem, dlaczego zapomniałam, byłam bardzo systematyczna przez pół roku. Jakie jest prawdopodobieństwo że zaszłam w ciąże? I czy mam zrobić teraz 7dniową przerwę i ponownie przyjmować tabletki?

ojjj nie wiem moze to jakies moje goopie przesady lub cosik w tym stylu ale nie zrobilabym przerwy i od razu zaczela nowe opakowanie...zawsze bezpieczniej)

Napisane przez elys

Witam, U mnie niestety problem podobny. Niestety nie wiem co stało się z jedną tabletką z opakowania (była to 12 tabletka)... W sobotę chciałam ją przyjąć i jak się okazało nie ma jej (nie wiem jakim cudem). W każdym bądź razie nie wzięłam tego dnia ani jednej tabletki i teraz sądze że głupio zrobiłam. Kolejne tabletki przyjmowałam tak jak powinnam. Wiem, ze teraz wogóle nie będę zabezpieczona, ale pytanie moje jest troszeczke inne: Czy ta jedna nieprzyjęta tabletka wpłynie na kolejny cykl (wkońcu przyjme ich tylko 20 i to z 24 godzinną przerwą)? Czy bez obaw po 7 dniowej przerwie mogę przyjmować kolejne opakowanie o stałej porze i mogę czuć się w pełni zabezpieczona?

Elys ja bym starala sie uspokoicta jedna tabletka nie powinna wplynac na cykl, caly czas jestes zabezpieczona gdyz przyjmujesz te tabletki( ja to tak rozumiem) jak skonczysz opakowanie to po przerwie zaczynaj kolejne i sie nie martw... wszystko bedzie dobrze!!!

[suzana]

Napisane przez malkol13

ojjj nie wiem moze to jakies moje goopie przesady lub cosik w tym stylu ale nie zrobilabym przerwy i od razu zaczela nowe opakowanie...zawsze bezpieczniej)

Ale nie zależy mi w tym momencie na zabezpieczeniu, istnieje przecież abstynencja Boję się po prostu, że przyjmowanie tabletek z kolejnego opakowania mogłoby zaszkodzić przypuszczalnemu dzidziusiowi Stąd moje pytanie Jutro jest ósmy dzień cyklu.

[dr W.Kazimierak]

Napisane przez suzana

Zapomniałam wziąść 9tej tabletki, a 10tego dnia współżyłam (mniej więcej z tabletką spóźniałam się wówczas 12-14godzin). Na dodatek 10tej też nie wzięłam. Dziś jest 11 dzień i dostałam krwawienie. Nie wiem, dlaczego zapomniałam, byłam bardzo systematyczna przez pół roku. Jakie jest prawdopodobieństwo że zaszłam w ciąże? I czy mam zrobić teraz 7dniową przerwę i ponownie przyjmować tabletki?

Jeżeli już wystąpiło krwawienie, to można przerwę zrobić i zacząć kolejne opakownie od początku. Prawdopodobienstwo ciąży - moim zdaniem -niewielkie.

W. Kazimierak

[suzana]

Doktorze dziękuję z całego serca za odpowiedz

[elys]

Dziękuję za tą odpowiedź, chciałabym poznać jeszcze zdanie lekarza.
Co Pan, Panie doktorze sądzi o moim przypadku???

[Angela_ap]

Od poł roku przyjmuje Jasmine. Wczoraj wieczorem zapomnialam wziac pigułke...przyjełam ją przed chwilą 16,5 godziny po czasie.
Była to 8 pigułka z nowego opakowania ( w zeszly piatek zaczełam).
Pytanie...co robic. To mi sie zdarza pierwszy raz.
Ulotka mowi o dalszym przyjmowaniu o normalnej porze...ale czy nierobienie 7 dniowej przerwy rzeczywiscie jest konieczne?
No i jak teraz wyglada kwestia dzialania? Jestem zabezpieczona czy nie?

[Angela_ap]

Pomyliłam sie. Dopiero teraz zorientowalam sie ze jednak wzielam wczoraj pigulke...no i wlasnie polknelam ta ktora powinnam wziac dzis wieczorem... Rrrrany ale sobie narobilam...

[margitta]

no i właśnie po to są oznaczone dni tygodnia na opakowaniu Spokojnie, nic nie szkodzi, że wzięłaś wcześniej. Lepiej wcześniej niż później.

[Angela_ap]

hehe widzisz, zawsze ostatnia pigulka z opakowania wypada mi w czwartki, a ze zobaczylam ze jest w listku to sie wystraszylam i szybciutko polknelam...potem dopiero pomyslalam, ze to przeciez nie ta...interesuje mnie to, kiedy mam wziac nastepna pigulke - czy dopiero jutro? i jak z jej skutecznoscia...pytam tu, bo sie do swojej lekarki nie moge dodzwonic

[tutusia]

Skoro wzięłaś po 16,5 h od ostatniej tabletki do przesunięcie od normalnej pory przyjmowania tabletek wynosi 7,5h. Odstępstwo 12h nie zmniejsza skuteczności tabletetk a w drugim tygodniu ich przyjmowania (8 i 9 tabletka to już drugi tydzień) nawet 24h. Także wszystko jest w porządku. Potraktuj to jako regularnie przyjmowanie tabletek i nastęną przyjmij dopiero jutro. Skuteczność pozostaje niezmieniona. I nie panikuj tak następnym razem
Pozdrawiam!

[Angela_ap]

Hmm, wiesz, dodzwonilam sie do mojej pani ginekolog i ona kazala mi wziac wieczorem kolejna pigulke
powiem szczerze ze mi to wybitnie nie na reke, bo do tej pory mialam tak, ze okres dostawalam w poniedzialek rano - czyli spokoj przez weekend
i tez mi sie wydawalo, ze nie powinno to zrobic róznicy, a ta wzieta juz dzisiaj o 12 powinnam potraktowac tak, jakbym ja wziela wieczorem...
no coz...pani doktor nie spytala ktora to byla pigułka...
i teraz pytanie - czy jesli na wlasna reke nie wezme jednak dzis tej pigulki a pozostale bede przyjmowac bez zmian to cos sie stanie? (no poza tym ze skutecznosc moze byc zmniejszona, ale uwazac zawsze mozna)