Dziewczyny zadawalacie sie same?

[Mysia_]

Napisane przez tripka

Odświeżam wątek

Oczywiście zdarza mi się samej zadowalać,choć nie często,bo nie mam takiej potrzeby ,i nie widze w tym nic złego-złe jest raczej to,że dziewczyny się tego wstydzą,a nie tak jak faceci-dla nich to przecież najnormalniejsza rzecz na świecie.
Poza tym gdyby nie masturbacja to do dziś możliwe nie wiedziałabym,co to orgazm (podczas stosunku jeszcze nie miałam).Fajne jest też to,że można mieć podczas masturbacji pare orgazmów pod rząd-przy stosunku może byc z tym ciężko...
Wspominany był już prysznic-zgadzam się-to chyba najlepszy przyjaciel łechtaczki

Hehe Ja jakos nigdy nie przepadalam za samozadowalaniem sie, ale zdarzalo sie bardzoo rzadko. musze przyznac ze niedawno kiedy moj TZ wyjechal a ja zostalam taka samotna:p postanowilam troszke sie zabawic i pierwszy raz mialam orgazm podczas samozadawalania sie. dlatego zazdroszcze dziewczynom, ktore robiac to potrafia sie na prawde zadowolic. no nic moze to kwestia wprawy

[Królewianka]

Ja takze "zadawalam" się prysznicem:Pod jakies miesiaca nie bylo czasu zeby "pobawic sie" z chlopakiem, bo ja rano chodze do szkoly, on wieczorem...Btw, ne mam zielonego pojęcia co się czuję jak się "dochodzi"! wiele razy mialam takie sytuacje, ale nie umiem rozpoznac kiedy dochodze, a kiedy po prostu jest mi przyjemnie?????help

[Lalka0910]

hmm uczucie kiedy dochodzę... taka maxymalna przyjemność i zero jakichkolwiek mysli w głowie
ja sie "zadowalam" zazwyczaj kiedy moj Tz gdzies wyjezdza np. daleko do pracy na miesiac, a ostatnio jakos tak wyszlo ze okazoalo sie ze mojego Tzta baaardzo podnieca kiedy w trakcie gry wstepnej zaczynam sie sama "bawic" soba, albo chwytam za jego reke i prowadze tak jak lubie. ja mam kruciutkie paluszki a "sztucznego przyjaciela" nie mam wiec sama siebie tak srednio potrafie zadowolic (z wyjatkiem łechtaczki ) a moj Tz nauczyl sie juz jak mnie zadowolic i nawet bylo juz tak ze mialam kilka orgazmow pod rząd

[**pysiaczek**]

Napisane przez ewka033

Powiem szczerze, ze nie traktuje tego jako grzechu mimo, ze jestem wierzaca (nie jakos specjalnie bardzo ale wierze i praktykuje).Nie spowaidam sie z masturbacji, najwyzej pojde do piekla Wedlug mnie kobieta nie ma czego marnowac, i to chyba miejsze zlo niz sypianie z mezczyzna przed slubem (z tego sie spowiadam ). Wogle denerwuje mnie podejscie kosciola do tych spraw. Rozumiem, ze seks moze byc grzechem gdy traktujemy go jako "sport", zaspokojenie pragnien itp. Ale w przypadku gdy sypiam tylko z moim Tz, z ktorym planuje zwiazac swoje zycie, kocham gi itp. nie powinno traktowac sie seksu jako grzechu. A co mysla o tym pozostale wizazanki?

podpisuje sie pod kazdym zdaniem....mam tak samo jak ty kiedys nawet ksiadz wymusił na mnie zebym powiedziała ze załuje e kochałam sie ze swoim chłopwkiem z którym jestem ponad 2 lata...bo inaczej SPOWIEDZ NIE WAZNA hahha wiem juz ze była nie wazna bo nie załowałam tak do konca...Dziwny ten nasz kosciół a raczej ksieza... Mój kochany TZ mówi, ze to ksieza wymyslaja takie pierdoły,,, ze Bóg na pewno nie bedzie nas osadzał za seks przed slubem bo kochamy sie nad zycie
pozdr

[giraffe]

Napisane przez **pysiaczek**

podpisuje sie pod kazdym zdaniem....mam tak samo jak ty kiedys nawet ksiadz wymusił na mnie zebym powiedziała ze załuje e kochałam sie ze swoim chłopwkiem z którym jestem ponad 2 lata...bo inaczej SPOWIEDZ NIE WAZNA hahha wiem juz ze była nie wazna bo nie załowałam tak do konca...Dziwny ten nasz kosciół a raczej ksieza... Mój kochany TZ mówi, ze to ksieza wymyslaja takie pierdoły,,, ze Bóg na pewno nie bedzie nas osadzał za seks przed slubem bo kochamy sie nad zycie
pozdr

No to dziewczynki powiedzcie mi w takim razie co mają zrobić kobiety, które zwiążą się z rozwodnikiem ?? Do końca życia mają nie chodzić do komuni, bądź spowiadać się z sexu ze swoim MĘŻEM (ale z urzędu a nie z mocy kościoła) ??
Sama jestem związana z rozwodnikiem... i się tak nad tym wiele razy zastanawiałam... ale to bez sensu!!

[Flofferek]

nie, nie zadowalam sie sama, mam narzeczonego i to jego 'robota' zrobilam to 2 razy w zyciu i jakos mnie do tego nie ciagnie, ale oczywiscie nie mam nic przeciwko temu i nie krytykuje ludzi ktorzy sami to robia, bo uwazam ze to normalna sprawa

[Karolcia_Tomeczka]

czasami sie zdarzy...(zwlaszcza przed okresem,nie wiem dlaczego ale zauwazylam ze wtedy mam wieksza ochote),moj kochany w wojsku wiec gdy nabiore ochoty to uzyje poduszki do poruszania sie na niej hehe....moj TŻ zabrania mi tego jednak,uwaza ze przyzwyczailam sie do niej i moge miec orgazm tylko w jednej pozycji czyli ,,po Bozemu,, co jest niestety prawda.....

[smutna20stka]

witam wszytskie wizazystki
jestem tutaj Iszy raz i od razu mowie ze zmusił mnie moj problem
od pewnego czasu masturbuje się
wszytsko by było OK gdyby nie to ze to juz trwa dłuzszy okres:|
na poczatq to z ciekawości to robiłam a teraz boje się ze jestem uzależniona
sciagam sobie jakies filmy porno gdy jestem sama w domu a pozniej ...
wczoraj oglądałam jakis film lekkoo erotyczny gdzie 2 lezbijki sie kochały i znow masturbacja ;( co ja mam zrobić;(
mam chłopaka ale jeszcze się z nim nie kochałam pare razy doszło do czegos ale konczyło sie na grze wstępnej nie potrafię się podnienić tzn on mnie nie potrafi poniecić :| nic a nic, moze troszkę
jezuuu i co mam począć ze sobą i swoim problemem ? mam iść do lekarza czy co >
Prosze o poradę !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Marilyn]

Napisane przez smutna20stka

witam wszytskie wizazystki
jestem tutaj Iszy raz i od razu mowie ze zmusił mnie moj problem
od pewnego czasu masturbuje się
wszytsko by było OK gdyby nie to ze to juz trwa dłuzszy okres:|
na poczatq to z ciekawości to robiłam a teraz boje się ze jestem uzależniona
sciagam sobie jakies filmy porno gdy jestem sama w domu a pozniej ...
wczoraj oglądałam jakis film lekkoo erotyczny gdzie 2 lezbijki sie kochały i znow masturbacja ;( co ja mam zrobić;(
mam chłopaka ale jeszcze się z nim nie kochałam pare razy doszło do czegos ale konczyło sie na grze wstępnej nie potrafię się podnienić tzn on mnie nie potrafi poniecić :| nic a nic, moze troszkę
jezuuu i co mam począć ze sobą i swoim problemem ? mam iść do lekarza czy co >
Prosze o poradę !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nic dziwnego, że się mastrurbujesz, skoro w inny sposób nie możesz rozładowac napięcia. Nie widzę w tym nic dziwnego.

[giraffe]

A ja uważam, żę trochę to jest dziwne, że satysfakję osiągasz jedynie za sprawą masturbacji. Bo jeśli masturbacja jest JEDYNĄ formą zaspokojenia sexualnego i nic innego na ciebie nie "działa" - to wtedy powinnaś się zgłosić do seksuologa.

Czy Twój chłopak pięści Cię tak jak robisz to Ty sama?? Czy może nie sprawia Ci to przyjemności - bo on nie wie jakie pieszczoty lubisz??

[Marilyn]

Napisane przez giraffe

A ja uważam, żę trochę to jest dziwne, że satysfakję osiągasz jedynie za sprawą masturbacji. Bo jeśli masturbacja jest JEDYNĄ formą zaspokojenia sexualnego i nic innego na ciebie nie "działa" - to wtedy powinnaś się zgłosić do seksuologa.

Czy Twój chłopak pięści Cię tak jak robisz to Ty sama?? Czy może nie sprawia Ci to przyjemności - bo on nie wie jakie pieszczoty lubisz??

To, że on jej nie potrafi podniecic, nie znaczy, że z nią jest coś nie tak. Spokojnie.

[giraffe]

Napisane przez Marilyn

To, że on jej nie potrafi podniecic, nie znaczy, że z nią jest coś nie tak. Spokojnie.

Napisała, że nie jest jej w stanie podniecić - dlatego pytam, czy chodzi o to, że nie umie Jej pieścić, czy robi to dobrze, a mimo to nic z tego??

[m.a.r.t.a]

Zacytuje swoją wypowiedź z wątku który z resztą tez odosił się do masturbacji:

"Masturbacja od czasu do czasu- własnie taką opcje wybrałam .
Nie powinno sie zbyt czesto samemu zadawalać,gdyż taka forma zaspakajania jest o tyle groźna, że może w szybkim czasie doprowadzić do uzależnienia.
Kiedys czytałam pewien artykuł, że masturbacja także wciąga w nałóg, ale trudno komukolwiek powiedzieć kiedy. U jednego już po kilkakrotnym zastosowaniu, u innego ten proces jest dłuższy, a wyjście z tego jest potwornie długim procesem.
Masturbacja stosowana przez wiele lat w stanie uzależnienia, prowadzi do oziębłości uczuć, zaniku uczuć rodzinnych, alienacji z otoczenia, w skrajnych przypadkach do agresji wobec otoczenia, napadów nienawiści, zemsty itp. Jak każdy nałóg, tak i masturbacja, powoduje przerost miłości własnej, a więc zwiększa egoizm jednostki i skoncentrowanie się na zaspokajaniu tylko i wyłacznie swoich potrzeb i dogadzaniu swoim , często wygórowanym potrzebom."

źródło:http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ht=masturbacja

Napisane przez smutna20stka

mam chłopaka ale jeszcze się z nim nie kochałam pare razy doszło do czegos ale konczyło sie na grze wstępnej nie potrafię się podnienić tzn on mnie nie potrafi poniecić :| nic a nic, moze troszkę
jezuuu i co mam począć ze sobą i swoim problemem ? mam iść do lekarza czy co >
Prosze o poradę !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

To że partner nie potrafi Cie podniecić może być spowodowane dwoma czynnikami:
-nie pokazałaś mu dokładnie,gdzie lubisz być dotykana, gdzie powinien Cie pieścić albo
-twoja masturbacja powoduje, że potrzebujesz silniejszych doznań żeby sie podniecić

Na twoim miejscu starałabym się ograniczać samozaspakajnaie do minimum

[Fresa]

Dziewczyny-przecież to prowokacja.

Krzysztof25/mlody i jeszcze parę innych niocków -comes back .
Tym razem jako ona i z avatarem.

Nowy użytkownik i od razu temat tego kalibru-a i słownictwo niewybredne i dosadne mające na celu zwrócenie na siebie uwagi - to wskazuje na jedno-prowokacja .

I ten krzykliwo-rozpaczliwy tytuł,żeby czasami nikt go nie przeoczył.

[m.a.r.t.a]

Fresa ale Z Ciebie czujna kobita

P.S I byc może błąd w pierwszym zdaniu ma dosadnie potwierdzić, że owa smutna20sta (pal licho kto to naprawdę) wita tu pierwszy raz.

P.S Tu buszuja wizażanki

[Fresa]

Napisane przez m.a.r.t.a

Fresa ale Z Ciebie czujna kobita

P.S I byc może błąd w pierwszym zdaniu ma dosadnie potwierdzić, że owa smutna20sta (pal licho kto to naprawdę) wita tu pierwszy raz.

P.S Tu buszuja wizażanki

Czujna,czujna .
Ale jak tu taką nie być,jak ostatnimi czasy tyle się działo.
Właśnie-w pierwszym zdaniu podkreślenie,że jestem tu pierwszy raz i zmusił mnie do tego mój problem.A jeśli już,to taki problem albo na podforum seks,albo na inne specjalistyczne forum-jeśli ten problem jest rzeczywiście tak poważny.
A poza tym wyszukiwarka się kłania-na podforum seks jest wątek na ten temat-a nie zakładać nowy.
A takie dobitne szukanie uwagi innych osób -wskazuje na to,że problem jest wyimaginowany.I to tylko w jednym celu-zwróćcie na mnie uwagę,a ja się przy tym świetnie będę bawić .

Ale nie z Wizażankami te numery .

[ahinsa]

Napisane przez Fresa

A takie dobitne szukanie uwagi innych osób -wskazuje na to,że problem jest wyimaginowany.

Fresa, nie zagęszczaj niepotrzebnie atmosfery.

[bess]

Smutna20tka Twoja "szczerosc" mnie poraża

[Fresa]

Napisane przez ahinsa

Fresa, nie zagęszczaj niepotrzebnie atmosfery.

Zagęszczam ?

[Kattarina]

Napisane przez Fresa

Czujna,czujna .
Ale jak tu taką nie być,jak ostatnimi czasy tyle się działo.
Właśnie-w pierwszym zdaniu podkreślenie,że jestem tu pierwszy raz i zmusił mnie do tego mój problem.A jeśli już,to taki problem albo na podforum seks,albo na inne specjalistyczne forum-jeśli ten problem jest rzeczywiście tak poważny.
A poza tym wyszukiwarka się kłania-na podforum seks jest wątek na ten temat-a nie zakładać nowy.
A takie dobitne szukanie uwagi innych osób -wskazuje na to,że problem jest wyimaginowany.I to tylko w jednym celu-zwróćcie na mnie uwagę,a ja się przy tym świetnie będę bawić .

Ale nie z Wizażankami te numery .

Moze to sie okazac przykre i krzywdzace dla autorki watku,(za co przepraszam), jednak zgadzam sie z Toba Freso.
Tak jak w przypadku poprzednich kont- stylistyka, dobor slownictwa, temat i w koncu, dobitny sposob przedstawienia problemu-nieodparcie kojarza mi sie z rzeczonym, zbanowanym juz uzytkownikiem

[ahinsa]

Zmykam stąd.
Normalnie Herloki Szolmsy

[smutna20stka]

Napisane przez Fresa

Dziewczyny-przecież to prowokacja.

Krzysztof25/mlody i jeszcze parę innych niocków -comes back .
Tym razem jako ona i z avatarem.

Nowy użytkownik i od razu temat tego kalibru-a i słownictwo niewybredne i dosadne mające na celu zwrócenie na siebie uwagi - to wskazuje na jedno-prowokacja .

I ten krzykliwo-rozpaczliwy tytuł,żeby czasami nikt go nie przeoczył.

To zadna prowokacja!!!!!!!!!! jezeli wczesniej nie miałam problemów no to nie potrzebowałam porady a teraz mam problem dot. własnie tego i Ty od razu piszesz ze to prowokacja :| THX widze ze nie można na Ciebie liczyć !

[bess]

na mnie tez mozna liczyc Moge ci jakies ksiazki polecic ,lepsze niz filmy

[smutna20stka]

Napisane przez Fresa

Czujna,czujna .
Ale jak tu taką nie być,jak ostatnimi czasy tyle się działo.
Właśnie-w pierwszym zdaniu podkreślenie,że jestem tu pierwszy raz i zmusił mnie do tego mój problem.A jeśli już,to taki problem albo na podforum seks,albo na inne specjalistyczne forum-jeśli ten problem jest rzeczywiście tak poważny.
A poza tym wyszukiwarka się kłania-na podforum seks jest wątek na ten temat-a nie zakładać nowy.
A takie dobitne szukanie uwagi innych osób -wskazuje na to,że problem jest wyimaginowany.I to tylko w jednym celu-zwróćcie na mnie uwagę,a ja się przy tym świetnie będę bawić .

Ale nie z Wizażankami te numery .

Niby w jakim celu i po co mam zwrawać na siebie uwagę :| jak juz to Ty zwracasz uwagę na siebie pisząc takie a nie inne słowa ...
mam problem i chce wiedziec czy niezwariowałam i już bo nie wiem co mam z tym wsyztskim robić ;(

[Pomadka]

Wątek przesunęłam na Seks. Nie jest wykluczone, że go połączę z innym...

Napisane przez smutna20stka

To zadna prowokacja!!!!!!!!!! jezeli wczesniej nie miałam problemów no to nie potrzebowałam porady a teraz mam problem dot. własnie tego i Ty od razu piszesz ze to prowokacja :| THX widze ze nie można na Ciebie liczyć !

Spokojnie, bez krzyków proszę.

Napisane przez fresa

Dziewczyny-przecież to prowokacja.

Krzysztof25/mlody i jeszcze parę innych niocków -comes back .
Tym razem jako ona i z avatarem.

Nowy użytkownik i od razu temat tego kalibru-a i słownictwo niewybredne i dosadne mające na celu zwrócenie na siebie uwagi - to wskazuje na jedno-prowokacja .

I ten krzykliwo-rozpaczliwy tytuł,żeby czasami nikt go nie przeoczył.

Idę sprawdzic, czy jest to Krzysztof/Młody i jak mu tam jeszcze...

[smutna20stka]

Napisane przez bess

Smutna20tka Twoja "szczerosc" mnie poraża

A co Cię poraża to ze mam problem i pisze w sumie dośc jasno co mnie boli czy moze to ze moj cały watek jest bezsesowny itd?

[bess]

I akurat 2 lesbijki cie podniecaja?Dziwne, bo tym zwykle excytuja sie faceci.
to ze piszesz "szczerze"az do bólu.Brakuje jedynie szczegolow.Wybacz ale to jest bardzo podejrzane.

[smutna20stka]

Pomadka nie jestem zadnym krzyskiem ipd !!!!!! jestem kobieta 20sto letnia ktora ma problem i nie umie sobie z nim juz sama radzic ;(

[Fresa]

Napisane przez Pomadka

Wątek przesunęłam na Seks. Nie jest wykluczone, że go połączę z innym...
Spokojnie, bez krzyków proszę.Idę sprawdzic, czy jest to Krzysztof/Młody i jak mu tam jeszcze...

A będziesz mogła Pomadko ujawnić wynik?

Nawet jeśli się okaże,że to nie to same konto coKrzysztof/mlody i reszta - ,to może z kafejki pisać .

[smutna20stka]

Napisane przez bess

I akurat 2 lesbijki cie podniecaja?Dziwne, bo tym zwykle excytuja sie faceci.
to ze piszesz "szczerze"az do bólu.Brakuje jedynie szczegolow.Wybacz ale to jest bardzo podejrzane.

o jakie szczegóły pytasz ? bozeeee dlaczego jesteście przeciwko mnie?