Automat do pieczenia chleba.

[Nutka]

cholerka kusi mnie ten automat ale juz mam tyle sprzętu w kuchni ....

[Xantia]

Wklejam dzisiejszy chlebek wiejski

1. Jeszcze w maszynie
2. Jeszcze w całości...
3. Pyyyyyszna piętka!!

[IlonaP]

Xantio, Twoje chlebki wyglądają wzorowo .

Ja się muszę poskarżyć, a mianowicie zepsuło mi się mieszadło w Bifinecie i nijak nie można go naprawić. Ale z pieczenia nie zrezygnowałam, o nie, robię teraz "na piechotę" trochę więcej czasu zajmuje, ale czego się nie robi dla pysznego chlebka!

[Xantia]

Napisane przez IlonaP

Xantio, Twoje chlebki wyglądają wzorowo .

Ja się muszę poskarżyć, a mianowicie zepsuło mi się mieszadło w Bifinecie i nijak nie można go naprawić. Ale z pieczenia nie zrezygnowałam, o nie, robię teraz "na piechotę" trochę więcej czasu zajmuje, ale czego się nie robi dla pysznego chlebka!

Oj, a jak się zepsuło, że naprawić nie można? Ile lat ma Twój automat? Dużo/często w nim piekłaś?? Ja mam zamiar mój używać codziennie...

[asiuleczka_kubeczka]

ja jestem posiadaczką takiego automatu do chleba i bardzo sobie chwalę to urządzenie Chleb jest bardzo smaczny, jeśli użyjemy zakwasu piekarskiego, bo bez tego to taki troszkę bezpłciowy. Poza tym ten automat wyrabia super ciasto na pizzę. Odkąd go mamy nie kupuje pieczywa w sklepie i nie zamawiam już pizzy. U mnie była dołączona instrukcja z przepisami na chleb, pizze itp. i miarki. Co do pieczenia to czasem robię chleb z gotowych mieszanek, ale nie tych z marketów, tylko znalazłam na necie taką stronę i w tych mieszankach nie ma żadnych konserwatów, ani spulchniaczy. Mój automat ma funkcję z opóżnionym startem, tzn że ustawiam go tak, że rano budzi nas zapach chlebka
Ogólnie polecam.

[IlonaP]

mam od listopada 2006 egzemplarz powystawowy, kosztował mnie chyba 80zł, to był automat kupiony na próbę, wolałam nie ryzykować z droższym bo zupełnie z automatami nie miałam doświadczenia
eksploatacja może nie codzienna ale intensywna, zablokował się mechanizm jednego z mieszadeł
a teraz to nawet wolę sama wyrabiać, tyle, że skończył się upojny zapach świeżego chlebusia nad ranem - często ustawiałam timer

[Xantia]

Wklejam dzisiejszy aerodynamiczny orkisz ze słonecznikiem

[basiawlg]

Napisane przez Xantia

Wklejam dzisiejszy aerodynamiczny orkisz ze słonecznikiem

Tak pozazdrościłam Wam tych pięknych chlebków ze juz zażyczyłam sobie taki sprzęt na urodziny i tez będę robić takie cuda

[asa___]

Oj, ja od kilku tygodni piekę w piekarniku - taki "zwykły" i "łatwy" chlebek, za to pyszny - ale jak przeczytałam o funkcji timera... Już sobie ten poranny zapach wyobraziłam... Nie, nie... Wizaż mnie wykończy

[frauhelga]

moj sie wlasnie piecze-na jutro rano....
pelnoziarnisty,a do niego wrzucilam wszystkie ziarna,ktore znalazlam w kuchni...

Nie moge sie doczekac!

[Xantia]

Właśnie piekę następny chlebek , później może wkleję foty. Jeśli wizaż "ruszy" bo chwilowo to się ślimaczy...

[Xantia]

Oj, mało nas do pieczenia chleba

Poprzedniego nie wkleiłam, ale za to wkleję dzisiejszy żytni z siemieniem lnianym

[IlonaP]

ja dziś muszę coś zakręcić
no ale ja się chyba nie liczę, bo bez automatu piekę

[Xantia]

Już myślałam że ostałam się tu sama na placu boju

A co dziś chcesz zakręcić?? Jaki chlebuś??

[IlonaP]

coś z orkiszu zapewne, na drożdżach tym razem
ostatnio był razowiec na zakwasie - czyli mój ulubiony typ

[basiawlg]

Napisane przez Xantia

Hm... słabe zainteresowanie tematem...

No ale podsumowując to Moulinex odpadł ze względu na jedno mieszadło. Zamówiłam Eltę Ba123 za 219,00 zł

Xantia powiedz jak sprawuje się Twój automat?? poleciłabyś?? bo przymierzam się do kupna i tak myślę i myślę

[Xantia]

Napisane przez IlonaP

coś z orkiszu zapewne, na drożdżach tym razem
ostatnio był razowiec na zakwasie - czyli mój ulubiony typ

wrzuć instrukcję robienia zakwasu!! , ale tak łopatologicznie, wiesz ja lajkonik jestem

Napisane przez basiawlg

Xantia powiedz jak sprawuje się Twój automat?? poleciłabyś?? bo przymierzam się do kupna i tak myślę i myślę

Automat używam praktycznie codziennie , chlebek ma takie wzięcie że znika nie wiadomo kiedy . Trudno coś powiedzieć na temat jego zalet i wad po tak krótkim czasie użytkowania, ale jak do tej pory żaden zakalec mi nie wyszedł . Dobre w nim jest to, że piszczy w pewnych momentach, np. jak jest pora dodać dodatkowe składniki (ziarenka, których nie wrzuca się na początku) itp. Wybrałam ten model, ponieważ z informacji zebranych na innych forach wypadł w mojej opinii korzystniej od innych biorąc pod uwagę proporcję ceny do jakości.

[basiawlg]

Napisane przez Xantia

wrzuć instrukcję robienia zakwasu!! , ale tak łopatologicznie, wiesz ja lajkonik jestem



Automat używam praktycznie codziennie , chlebek ma takie wzięcie że znika nie wiadomo kiedy . Trudno coś powiedzieć na temat jego zalet i wad po tak krótkim czasie użytkowania, ale jak do tej pory żaden zakalec mi nie wyszedł . Dobre w nim jest to, że piszczy w pewnych momentach, np. jak jest pora dodać dodatkowe składniki (ziarenka, których nie wrzuca się na początku) itp. Wybrałam ten model, ponieważ z informacji zebranych na innych forach wypadł w mojej opinii korzystniej od innych biorąc pod uwagę proporcję ceny do jakości.

Dziękuję Tym mnie przekonałaś bo aż mnie skręca widząc wasze chlebki i się wścieknę jak też tak nie będę mieć

[Xantia]

Napisane przez basiawlg

Dziękuję Tym mnie przekonałaś bo aż mnie skręca widząc wasze chlebki i się wścieknę jak też tak nie będę mieć

[czaldo]

Tak zachwalacie pyszny chlebek,że i ja kupiłam ową machinę.Wczoraj upiekłam najzwyklejszy tzw."szybki chleb",a dzisiaj chcę upiec keks.Chlebek bardzo nam smakował,zobaczymy jak wyjdzie ciasto.Najpierw chcę wypróbować wszystkie przepisy jakie są w ksiazeczce,a potem może coś własnego

[Xantia]

Dawaj foty chlebka no i keksu koniecznie też! Łałałałałałał!! Oł je! Coraz nas więcej

[czaldo]

Chlebek juz zjedzony,a keks cos mi nie wyszedł,tzn.jest pyszny,ale chyba za mało wyrosnięty.Zdjeć niestety nie zrobiłam (nie pomyślałam o tym).Następnym wypiekom zrobię fotki

[Magi_1988]

Witajcie dziewczyny,
zachęcona Waszymi achami i ochami upiekłam w automacie chleb. Nie miałam do automatu instrukcji ani przepisów, więc radziłam sobie za pomocą danych tu na forum i jeszcze w kilku innych miejscach.

Wsypałam 0,5kg mąki (niestety zwykłej pszennej), 300ml wody, łyżeczkę cukru, łyżeczkę mąki i ok 12g świeżych drożdży. Wybrałam program podstawowy i mały chlebek. Najpierw ładnie wszystko się wyrobiło i rosło. Niestety, podczas pieczenia chlebek opadł do połowy pierwotnej wysokości. Po wyjęciu miał taki wysoki chrupki rant, a sam był raczej gumowaty. Co zrobiłam źle? Czy to może być wina mąki? Może proporcje nie te?

Proszę, doradźcie coś, bo bardzo chciałabym sama piec pieczywo..

[Xantia]

Magi, ja Ci nie pomogę bo ja na razie piekę na suchych drożdżach , może bardziej doświadczone pomogą? Ja mam w planach w weekend upiec drożdżówkę właśnie na świeżych drożdżach

[sweeney]

Napisane przez Magi_1988

Witajcie dziewczyny,
zachęcona Waszymi achami i ochami upiekłam w automacie chleb. Nie miałam do automatu instrukcji ani przepisów, więc radziłam sobie za pomocą danych tu na forum i jeszcze w kilku innych miejscach.

Wsypałam 0,5kg mąki (niestety zwykłej pszennej), 300ml wody, łyżeczkę cukru, łyżeczkę mąki i ok 12g świeżych drożdży. Wybrałam program podstawowy i mały chlebek. Najpierw ładnie wszystko się wyrobiło i rosło. Niestety, podczas pieczenia chlebek opadł do połowy pierwotnej wysokości. Po wyjęciu miał taki wysoki chrupki rant, a sam był raczej gumowaty. Co zrobiłam źle? Czy to może być wina mąki? Może proporcje nie te?

Proszę, doradźcie coś, bo bardzo chciałabym sama piec pieczywo..

A jaki typ maki ?? chleb powinno sie piec na co najmniej 650. Dodaje sie też odrobine oliwy, sól. No i trzeba pilnować konsystencji, czesto trzerba dosypac mąki albo dolać wody

[Xantia]

Magi, doczytałam się co piszą o zapadniętym bochenku w instrukcji mojego automatu:

Typowe zjawisko gdy ciasto bardzo dobrze urosłoi przed rozpoczęciem procesu pieczenia zapadło się. Przyczyna polega przeważnie na tym, że ciasto nie było wystarczająco twarde. Podczas gdy drożdże dalej produkują gaz, ciasto ma ładną formę, ale gdy drożdże zaczynają obumierać w procesie pieczenia, bochenek zapada się pod własnym ciężarem. Mieszanka jest zbyt wilgotna i ciasto przez to za słabe.
- za dużo wody/za mało mąki. Ciasto staje się wiotkie. Ciasto powinno być luźne, ale stałej konsystencji
- niektóre rodzaje mąki absorbują mniej wody jak inne. W takim przypadku należy dodać 50g mąki co sprawi, że ciasto będzie gęstsze.


A ja szukam przepisu na drożdżówkę

[Magi_1988]

Dziękuję za odpowiedzi! Mąka na pewno nie była odpowiednia, ale chciałam szybko wypróbować automat i wzięłam zwykłą poznańską. Poeksperymentuję z ilością wody, to może być to.

A przepis na drożdżówkę widziałam tutaj: http://www.cincin.cc/index.php?showt...5%BCd%C5%BCowe

Dzięki dziewczyny!

[Xantia]

Napisane przez Magi_1988

Dziękuję za odpowiedzi! Mąka na pewno nie była odpowiednia, ale chciałam szybko wypróbować automat i wzięłam zwykłą poznańską. Poeksperymentuję z ilością wody, to może być to.

A przepis na drożdżówkę widziałam tutaj: http://www.cincin.cc/index.php?showt...5%BCd%C5%BCowe

Dzięki dziewczyny!

Łaaaaaaaaaaał!! Elegancki przepis!! Niech no tylko maszyna po chlebku żytnim ostygnie i wrzucam drożdżaka

EDIT: A to dzisiejszy żytniak

[Xantia]

Moja drożdżówka z przepisu do którego link podała Magi 30 minut przed końcem pieczenia...

[Xantia]

A tu drożdżówka gotowa do pożarcia

1. Jeszcze w formie
2. Uwolniona... w całej okazałości...
3. Rozkrojona
4. Widoczne "bąble", czemu moja drożdżówka nie jest jednorodna???? Wie ktoś jaka może być przyczyna?