Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009 - Strona 60 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-09-09, 09:43   #1771
tancerkaGd
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 713
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Cytat:
Napisane przez mamaFilipka Pokaż wiadomość
czy to normalne że 10m dziecko ma skok rozwojowy, co się dzieje z Filipem przez ostatnie dni to nie da się opisać ,najgorzej jest w nocy jak trzeba iść spać ,zasypia ładnie ale po jakiś 2godz zaczyna tak płakać że nic go nie może uspokoić ,popłacze ze 20min i zasypia jak by nigdy nic, później mruczy przez prawie całą noc ,nie daje mu żadnych nowości do jedzenia więc myślę że to nie brzuszek, w ciagu dnia tez marudzi tylko jak wyjdziemy na podwórko to jest ok. sama nie wiem
może to ząbki?
tancerkaGd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-09, 13:03   #1772
mamaFilipka
Raczkowanie
 
Avatar mamaFilipka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 67
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Możliwe że tak ale jak do tej pory nie było żadnych problemów z ząbkami a ma ich już sześć,nawet jak wychodziły górne jedynki to nie marudził. moja mama mówi że w nocy to może mu się coś złego śni i dlatego tak płacze.
mamaFilipka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-09, 20:08   #1773
eloteteie
Zadomowienie
 
Avatar eloteteie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 649
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Dziękuję w imieniu Mai
eloteteie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-14, 09:42   #1774
kashin
Raczkowanie
 
Avatar kashin
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Bruksela
Wiadomości: 413
GG do kashin
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Hej mamy słodziaków - gdybym nie wchodziła tu co jakiś czas, to bym Waszych pociech nie poznała. Julki się bardzo zmieniły

Tancerko, Tylda prawie wcale ostatnio nie chce pić mleka. Polubiła za to chleb i żółty ser Śniadanie trwa czasem całą wieczność, bo ciamka kromkę i ciamka, ale czego się dla dziecia nie robi. Ostatnio wybrzydza tak jak i Julka - ta zupka nie, ta - może, a ta - dawaj!
Śpiewasz na weselach? Nie chwaliłaś się wcześniej
Gratulujemy pięknych postępów! Brawo Julko!

Asiuuuuula widać Julka uznała, że mleka już jej wystarczy Nie ma się co przejmować, dziecko wcale nie musi pić mleka, żeby się dobrze rozwijać. Zwłaszcza, jeśli to jakieś paskudztwo w proszku z kartonu Takie małe, a takie mądre!

MamoFilipka tu o skokach rozwojowych.
http://img84.imageshack.us/i/skokiou8im61se8.jpg/
Ja co prawda nigdy nie stwierdziłam u nas korelacji czasowej z tym co na obrazku, ale moje dziecię lubi się wyłamywać z ram

Dziękujemy za życzenia Urodziny się udały Tylda świeczki nie zdmuchnęła, babcia najwięcej pomagała. Patrzyła na nią jak sroka w gnat i zastanawiała się, jak się do myszy dobrać
__________________
Lord, help me be the person my dog thinks I am...
kashin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-14, 10:10   #1775
aptekus
Rozeznanie
 
Avatar aptekus
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Wielko Polska
Wiadomości: 654
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

hej
Dawno mnie nie było.
Ciesze się, że wasze dzieciaczki tak sie rozwijają.
Mój tez tak jakby nagle skoczył do przodu...
W jednym momencie wybiły mu sie 3 dwójki, na ostatnią wciąż czekamy.
Chodzenie też juz całkiem całkiem, przedwczoraj sie zapomniał i puścił sie do galopu. Niestety mama i tata byli poza zasięgiem i skończyło się wielkim "bam" na podłodze.
Poza tym szykujemy sie na roczek powoli.
Kashin fajny tort, widziałam taki ostatnio gdzieś w necie, nie pamiętam jaka to cukiernia. Sowa może?
Napisz czy twoje dzieciątko spróbowało tortu? mam z tym małe obawy.
aptekus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-15, 15:41   #1776
kashin
Raczkowanie
 
Avatar kashin
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Bruksela
Wiadomości: 413
GG do kashin
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Hej Aptekus! Brawa dla małego uzębionego biegacza
Tort był od Gruszeckiego, ale Sowa też ma takie "serowe". Gdybyś chciała zamawiać, to u Sowy 4 dni naprzód. U Gruszeckiego zamówiłam w czwartek wieczorem na sobotę rano. Do wyboru są różne smaki i warianty, o wzorach nie wspominając. Ja wzięłam śmietankowy (a nie z kremem) z malinami. PYCHOTA! Dlatego Tylda też jadła. Miała urodziny i Dzień Dziecka w jednym
Zamówię niedługo kolejny na imieniny TŻta. Nie mam pomysłu na prezent, bo on wszystko ma ale tęskni za tym tortem i często go wspomina, łasuch jeden.
__________________
Lord, help me be the person my dog thinks I am...

Edytowane przez kashin
Czas edycji: 2010-09-15 o 22:44
kashin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-16, 15:54   #1777
tancerkaGd
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 713
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

a ja myślałam kiedyś żeby samemu zrobić taki torcik z masy plastycznej na pewno kiedyś zrobię bo to musi być niezła zabawa...ale na razie nie mam warunków my zawsze na wszystkie uroczystości kupujemy tort truflowy od Sowy (wyjątkiem był kajmakowy na chrzest) ale może zrobimy wyjątek i zamówimy taki 'kształtny' - na pewno zrobiłby furorę a jak to wychodzi cenowo?? Dużo cięższy jest od zwykłego??
tancerkaGd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-09-19, 08:18   #1778
kashin
Raczkowanie
 
Avatar kashin
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Bruksela
Wiadomości: 413
GG do kashin
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Ten marcepan trochę ważył, więc do najtańszych tort nie należy, ale było warto Wychodzi jakieś 65 zł za kilogram, cały tort kosztował ok. 100 zł.
Lubię gotować, ale wypieki nie są moją najmocniejszą stroną. Więc jeśli zrobisz taki tort, to RESPECT ! Ja się nawet nie podejmuję, szkoda jajek
__________________
Lord, help me be the person my dog thinks I am...
kashin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-19, 12:42   #1779
tancerkaGd
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 713
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

dzięki za odp. tak myślałam, że będzie kosztował ok. 100zł ale właśnie nie wiedziałam czy ciut mniej czy ciut więcej
co do samorobnego - kiedyś na pewno się skuszę Już nie mogę się doczekać kiedy będę lepić mam już przepis na lukier plastyczny To nie to samo co marcepan , ale ludzie często to ze sobą mylą, bo w smaku jednak podobny Tylko zastanawiam się....gdzie kupuje się barwniki spożywcze..? hmm

a ja teraz siedzę i czekam aż szkrab się obudzi - mieliśmy jechać do moich dziadkow na imprezę, a szkrab nie chciał rano spać...i padła teraz :/ ekstra - już jesteśmy spóźnieni.....
tancerkaGd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-19, 21:23   #1780
kashin
Raczkowanie
 
Avatar kashin
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Bruksela
Wiadomości: 413
GG do kashin
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

LUKIER? Dałam 100 zł za lukier?!
Pani zapewniała, że marcepan Jakby mi powiedzieli, że plastelina, to też bym zjadła, bo dobre było
Barwniki widziałam m.in. na Allegro. A gdzie w zwykłym sklepie kupić? Nie mam pojęcia

Edit:
Ciut mniej Dosłownie ciut - chyba niecałe 1 zł.
__________________
Lord, help me be the person my dog thinks I am...
kashin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-19, 21:43   #1781
Kaasiula
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 498
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Hej mamusie

kashin super Matylda miała ten torcik ale czemu taki drogi a nawet nie duży To chyba jakaś droga cukiernia bo u nas 30-35 zł kg kosztuje.

U nas za nie cały miesiąc roczek i już się boje bo pierwsza taka impreza na nowym mieszkaniu

Tancerko brawa dla Juleczki za postępyMati też już dużo rozumie jak powiem daj coś mamusi to da(w większości przypadków) daje cmok mamie i tacie, idzie po zabawki jak Mu powiem a co najwazniejsze wychodzi Mu pwoli "mama"

A u nas pomału leci, nic nowego poza tym że szukam pracy więc mam mniej czasu na wizaz, ale staram się nadrabiać
Kaasiula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-09-19, 23:06   #1782
Asiuuuuula
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuuuuula
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 134
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Hej mamusie ,
a ja sporo na perfumowym siedzę... i trochę tak zaniedbałam ten wątek, ale obiecuję częściej się udzielać .
Jula coraz częściej się puszcza (jakkolwiek to zabrzmi ), postoi chwilę piszcząc z radości i się łapie. Jeszcze nie zrobiła pierwszego kroczku a pojutrze kończy roczek . Ząbków nadal 5 w tym górna prawa dwója już dawno się przebiła i jakoś nie rośnie dalej . Poprzednie wydaje mi się, że szybciej wychodziły .
W środę przychodzą dziadkowie a w sobotę młodsi: znajomi i rodzeństwo moje i męża, wszyscy z dzieciakami, będzie ciasno, ale jakoś damy radę .
Jula niestety coraz wcześnie się budzi, w większości tak 7.30-8.00, czasami wyjątkowo 6.30-7.00... Chyba mniej potrzebuje snu, i nie ma żadnego wpływu to ile śpi w ciągu dnia, jak śpi tylko raz potrafi tak samo wstać o 7.30 jak i po dwóch dwugodzinnych spaniach . Wolałam jak wstawała koło 9.00-9.30, nie wspominając dobrych czasów kiedy obydwie spałyśmy do 11.00-11.30, ale było fajowo hihi.

Tancerko, nie mamy nikogo z rodziny w Zakopanym, czesto też nie jeździmy, teraz mąż z synek był drugi rok z rzędu a ja z mężem ostatnio to byłam z 7 lat temu. Bardzo lubimy to miejsce i jeszcze przed ślubem jeździliśmy zawsze raz na rok . Fajną kwaterę mamy blisko Krupówek i zawsze tam się zatrzymywaliśmy.

Synek był drugi raz u stomatologa, nawet juz sam siedział na fotelu, nie na kolanach u męża . Druga wizta 220 zł, jeszcze z drugiej strony to samo do robienia czyli jeden do zatrucia i jedna plomba, czyli te 4 zęby razem koło tysiąca . W sumie to chcieliśmy tą najgorzszą robotę zrobić w tym gabinecie a z mniejszymi rzeczami chodzić do normalnego gabinetu (czyt. tańszego ) ale synek nawet słyszeć nie chce, on chce do cioci i koniec . W sumie najważniejsze, że się nie boi i chętnie tam chodzi ale do osiemnastki nie będziemy go tam prowadzać .

Teraz wszyscy jesteśmy zainfekowani, Jula ma piąty dzień gluta do brody, rozmazuje sobie gluty po całej buzi i wytrzeć nie da, musimy ją trzymać i na siłę czyścić noc i wycierać buzię, jak się budzi rano to ma pod nosem, brodę i policzki w zaschniętych gilach, czasami na czole jakaś zaschnięta koza się znajdzie . Ale nie rozwija się póki co, zobaczymy dalej.

Dobrej nocki .
Asiuuuuula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-21, 08:36   #1783
Kaasiula
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 498
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Cytat:
Napisane przez Asiuuuuula Pokaż wiadomość
Hej mamusie ,
a ja sporo na perfumowym siedzę... i trochę tak zaniedbałam ten wątek, ale obiecuję częściej się udzielać .
Jula coraz częściej się puszcza (jakkolwiek to zabrzmi ), postoi chwilę piszcząc z radości i się łapie. Jeszcze nie zrobiła pierwszego kroczku a pojutrze kończy roczek . Ząbków nadal 5 w tym górna prawa dwója już dawno się przebiła i jakoś nie rośnie dalej . Poprzednie wydaje mi się, że szybciej wychodziły .
W środę przychodzą dziadkowie a w sobotę młodsi: znajomi i rodzeństwo moje i męża, wszyscy z dzieciakami, będzie ciasno, ale jakoś damy radę .
Jula niestety coraz wcześnie się budzi, w większości tak 7.30-8.00, czasami wyjątkowo 6.30-7.00... Chyba mniej potrzebuje snu, i nie ma żadnego wpływu to ile śpi w ciągu dnia, jak śpi tylko raz potrafi tak samo wstać o 7.30 jak i po dwóch dwugodzinnych spaniach . Wolałam jak wstawała koło 9.00-9.30, nie wspominając dobrych czasów kiedy obydwie spałyśmy do 11.00-11.30, ale było fajowo hihi.

Synek był drugi raz u stomatologa, nawet juz sam siedział na fotelu, nie na kolanach u męża . Druga wizta 220 zł, jeszcze z drugiej strony to samo do robienia czyli jeden do zatrucia i jedna plomba, czyli te 4 zęby razem koło tysiąca . W sumie to chcieliśmy tą najgorzszą robotę zrobić w tym gabinecie a z mniejszymi rzeczami chodzić do normalnego gabinetu (czyt. tańszego ) ale synek nawet słyszeć nie chce, on chce do cioci i koniec . W sumie najważniejsze, że się nie boi i chętnie tam chodzi ale do osiemnastki nie będziemy go tam prowadzać .

Teraz wszyscy jesteśmy zainfekowani, Jula ma piąty dzień gluta do brody, rozmazuje sobie gluty po całej buzi i wytrzeć nie da, musimy ją trzymać i na siłę czyścić noc i wycierać buzię, jak się budzi rano to ma pod nosem, brodę i policzki w zaschniętych gilach, czasami na czole jakaś zaschnięta koza się znajdzie . Ale nie rozwija się póki co, zobaczymy dalej.

Dobrej nocki .
Hehe dobre z tym puszczaniem Mati nie ja napisze inaczej zrobi 2 kroczki w łóżeczku bez trzymania a jak to smiesznie wygląda dzieci, które zaczynają chodzić sa takie zabawne

No jutro roczek, ale to leci u nas za niecały miesiąc

Współczuje choroby Julki ale mam nadzieje że szybko przejdzie a co do wizyty u tej cioci to masakra nieźle sobie bierze za tv i nazywanie ciocią no ale co niekiedy innej rady nie ma

A ja wczoraj przeżyłam chwilę grozy nie było mnie w domu a Mati był z tż tyle że Mały spał jak zwykle w swoim wózku i co..wstał i sie przechylił z wózkiem i wylądował na podłodze, matko ja prawie zawału dostałam jak się dowiedziałam zaraz Go wyoglądaliśmy i obserwowaliśmy cały dzień ale bawił sie jak zawsze i siniaków brak więc może jakims cudem nic obie nie zrobił.

Teraz walczę z usypianiem w łóżeczku ale niestety mi nie wychodzi jak to pisze to byłam u Matiego chyba z 5 razy-nie usnął, teraz Go uspałam w wózku i przeniosłam do łóżeczka jak już prawie spał, może pośpi z pół godziny, bo nie nauczony w dzień w łóżeczku ale nie ma rady już Go nie zostawie po tej akcji

Acha mam nowine Mati od wczoraj mówi "mama"

Ok lecę sprawdzić czy zasnął-oby Pa
Kaasiula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-21, 12:51   #1784
tancerkaGd
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 713
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Asiula - zdrówka życzę !! Mam nadzieję, że poczujecie się lepiej do jutra Czeka Was, a przede wszystkim Julkę ważny dzień )

A czy u któreś z Was robi się wróżbę na roczek?W jednym miejscu kładzie się kilka rzeczy np. książkę, różaniec, pieniądze, kieliszek a potem dziecko wybiera sobie jedną rzecz ... i np. jeśli wybierze różaniec w przyszłości zostanie księdzem/siostrą zakonną ) to oczywiście jest bardziej jako zabawa, z której cieszą się dorośli ) Ja ponoć wybrałam książeczkę do nabożeństwa i co - jakoś nie jestem ani siostrą ani dewotką ))

Kasia - też bym dostała zawalu gdyby Julka przewróciła się razem z wózkiem.....ale raz - nie mamy wózka w mieszkaniu a dwa na spacerze czy gdziekolwiek indziej(np. w krzesełku do karmienia) zawsze ją przypinam. Nawet w tych pasach boję sie ja zostawiać bo próbuje wstawać :/
ale masz przeboje z tym usypianiem....ale to trochę dziwne jak dla mnie. Tylko się nie obraź ale moim zdaniem sama na to pozwoliłaś. A teraz im później będziesz go uczyła samodzielnego zasypiania tym będzie trudniej
Ja całe szczęście zdawałam sobie sprawę jakie dzieci potrafią być cwane i od urodzenia kładłam Julkę do łóżeczka i wychodziłam. Dla niej to było naturalne zasypianie. I daję sobie głowę uciąć ,że teraz gdybym miała ją lulać, śpiewać, czytać itp. to za nic w świecie by nie zasnęła . Ona nawet nie chce spać z nami w łóżku tylko się wydziera, że chce sama w łóżeczku )

Przed chwilką wróciłam ze spacerku....deszcz nas złapał :/ ja oczywiście bez parasola - tylko Julka się uchroniła pod folią przeciwdeszczową.
teraz śpi a ja za chwilkę biorę się za gotowanie. Muszę coś ludzkiego ugotować dla dziecka bo dziecinnych posiłków juz jeść nie chce...
w niedzielę wsunęła cały talerz rosołu (normalnie z przyprawami jak dla dorosłych .. jadła aż jej się uszy trzęsły) a potem całą pałkę z kurczaka....byłam w szoku. Nic jej po tym nie było..najadła się strasznie , że potem swojego obiadku jeść nie chciała I od tego momentu zaczęła mi kręcić nosem nawet na słoiczki ) także dzisiaj ziemniaczki+duszony kurczaczek o!
tancerkaGd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-21, 17:19   #1785
mamaFilipka
Raczkowanie
 
Avatar mamaFilipka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 67
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Hej dziewczyny ale dawno nic nie pisałam, za miesiąc Filip kończy rok już nie mogę się doczekać, a teraz robi z dnia na dzień bardzo duże postępy w chodzeniu, jeszcze dwa tygodnie temu chodził tylko za jedną rączkę a teraz potrafi sam przejść większa część podwórka ,zatrzymuję się rozgląda i idzie dalej ,pomyśleć że niedawno tak się martwiłam kiedy on będzie siedział ,kiedy będzie chodził itd...
mamaFilipka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-22, 09:16   #1786
Kaasiula
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 498
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Cytat:
Napisane przez tancerkaGd Pokaż wiadomość
Kasia - też bym dostała zawalu gdyby Julka przewróciła się razem z wózkiem.....ale raz - nie mamy wózka w mieszkaniu a dwa na spacerze czy gdziekolwiek indziej(np. w krzesełku do karmienia) zawsze ją przypinam. Nawet w tych pasach boję sie ja zostawiać bo próbuje wstawać :/
ale masz przeboje z tym usypianiem....ale to trochę dziwne jak dla mnie. Tylko się nie obraź ale moim zdaniem sama na to pozwoliłaś. A teraz im później będziesz go uczyła samodzielnego zasypiania tym będzie trudniej
Ja całe szczęście zdawałam sobie sprawę jakie dzieci potrafią być cwane i od urodzenia kładłam Julkę do łóżeczka i wychodziłam. Dla niej to było naturalne zasypianie. I daję sobie głowę uciąć ,że teraz gdybym miała ją lulać, śpiewać, czytać itp. to za nic w świecie by nie zasnęła . Ona nawet nie chce spać z nami w łóżku tylko się wydziera, że chce sama w łóżeczku )
Mati za kązdym razem był przypinany pasami, nie wyobrażam sobie Go nie przypiąć ale nauczył się z nich wychodzić.
Wiem że to moja wina bo nauczyłam Go lulać w wózku, przecież pisałam ale ja nie potrafię słuchać jak płacze w pokoju i nie reagować trudno jakoś to będzie...
Kaasiula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-22, 10:28   #1787
Asiuuuuula
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuuuuula
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 134
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Cytat:
Napisane przez Kaasiula Pokaż wiadomość
Mati za kązdym razem był przypinany pasami, nie wyobrażam sobie Go nie przypiąć ale nauczył się z nich wychodzić.
Wiem że to moja wina bo nauczyłam Go lulać w wózku, przecież pisałam ale ja nie potrafię słuchać jak płacze w pokoju i nie reagować trudno jakoś to będzie...
Kasiulka, nie martw się, kiedyś wyrośnie i będzie spał sam . Ja Julkę też od razu kładłam i sama spała od początku (tzn. w nocy kiedyś spała z nami jak ją karmiłam piersią i na szczęscie nie przyzwyczaiła się) ale Patryka lulałam do każdego spania długo , chyba właśnie koło roku miał jak zaczął spać sam ale na krótko bo potem mąż go raz wziął do łóżka wieczorem i wystarczyło... teraz ma 5,5 roku i sam nie zasypia . Dlatego z Julą już byłam już mądrzejsza .
Asiuuuuula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-22, 16:35   #1788
kashin
Raczkowanie
 
Avatar kashin
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Bruksela
Wiadomości: 413
GG do kashin
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

WSZYSTKIEGO DOBREGO DLA JULECZKI Z OKAZJI ROCZKU!!!


Nadrobie, jak tylko sprinterka da mi odetchnac
__________________
Lord, help me be the person my dog thinks I am...
kashin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-22, 20:04   #1789
Asiuuuuula
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuuuuula
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 134
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Kashin, bardzo dziękujęmy z Julą .
Asiuuuuula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-09-22, 21:35   #1790
Kaasiula
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 498
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA JULCI Z OKAZJI UKOŃCZENIA ROCZKU

Asiuuula dziękuje mam nadzieję że Mati jednak do 5 lat zacznie sam usypiać nie no nie jest tak źle ale czasem opadam z sił kiedy wożę Go pół godziny a On widac że śpiący ale coś Go rozprasza, na pewno z 2 dzieckiem będę mądrzejsza
A co planujecie na roczek? My chyba taka małą rodzinną imprezkę i tyle no i w Kościele jeszcze nawet nie byliśmy a to za niecały miesiąc

Kurcze włąsnie robię gołabki bez zawijania na szczęście jedna partia zrobiona i wyszły uff
Kaasiula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-22, 22:15   #1791
Asiuuuuula
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuuuuula
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 134
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Cytat:
Napisane przez Kaasiula Pokaż wiadomość
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA JULCI Z OKAZJI UKOŃCZENIA ROCZKU

Asiuuula dziękuje mam nadzieję że Mati jednak do 5 lat zacznie sam usypiać nie no nie jest tak źle ale czasem opadam z sił kiedy wożę Go pół godziny a On widac że śpiący ale coś Go rozprasza, na pewno z 2 dzieckiem będę mądrzejsza
A co planujecie na roczek? My chyba taka małą rodzinną imprezkę i tyle no i w Kościele jeszcze nawet nie byliśmy a to za niecały miesiąc

Kurcze włąsnie robię gołabki bez zawijania na szczęście jedna partia zrobiona i wyszły uff
Bardzo dziękujemy .

Dziś byli rodzice moi i męża, w sobotę "młodzi" z dzieciakami . Mam nadzieję, że nie będe odwoływała bo Patryk znowy kaszle okropnie i wczoraj na noc mu tak zaczęły oczy ropieć, że szok, normalnie w nocy jak sprawdzałam to miał gluty na całych powiekach, rano nie mógł oczu otworzyć i trzeba było namaczać najpierw . Zaczęłam mu dawać maść do oczu z antybiotykiem i już mu nie ropieją tylko są czerwone, chyba go przytrzymam w domu i jutro i pojutrze, dziś oczywiście też nie poszedł do przedszkola. Chociaż mąż uważa, że może iść , będzie awantura rano .
Kasiulka, a co w Kościele załatwiacie na roczek .
Asiuuuuula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-23, 20:37   #1792
tancerkaGd
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 713
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Spóźnione bardzo szczere WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI PIERWSZEGO ROCZKU DLA JULKI

a co u nas...serce mam złamane bo pierwszy raz w życiu zostawiłam moje dziecko na tak długo .... od dziś do poniedziałku czuję się jak bez ręki...moja teściowa niestety daleko mieszka i trzeba było już dzisiaj zostawił młodą..oboje z tż zaczynamy zajęcia.....mój wielki powrót na studia...ehhh tęsknie za Julką...już!
tancerkaGd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-27, 08:06   #1793
tancerkaGd
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: 3City
Wiadomości: 713
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

a tu znowu cisza... :/


a u nas...tż odebrał wczoraj Julkę od babci...i niestety chorą :/ jakiś dziwny kaszel jej się przyplątał. kaszle przez całą noc tak jakby miała dużo flegmy i się nią krztusi :/ kataru brak, gorączki brak...apetyt jest...może to takie prawie bezobjawowe dziecko mi się trafiło? ...... tak czy siak dzisiaj idę z nią do lekarza....deszcz pada , ale jakoś damy radę ehhh
tancerkaGd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-29, 08:28   #1794
Kaasiula
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 498
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Ja tylko na chwilę wpadam napisać że my do lekarza idziemy dopiero dziś wcześniej uznałam że nie trzeba ale ten katar dalej trzyma i jeszcze przez to Mati pokaszluje, poza tym niestety ale odkryliśmy z tż u Matiego przepuklinę pachwinową a z tego co poszperałam w necie to trzeba ja operować i na bank nam dziś da skierowanie do chirurga bo to on decyduje o zabiegu, normalnie wyłam jak bóbr, że też musiało się przyplątać to takie zgrubienie, które akurat Matiemu pojawia się i znika a podobno to trzeba masować(tzn wprowadzać gdzieś tam) bo może być uwięznięte i wtedy natychmiast trzeba operować aż nie mogłam jak o tym wszystkim przeczytałam, boję się jak nie wiem, dam znać co i jak...
Kaasiula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-30, 11:36   #1795
Asiuuuuula
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuuuuula
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 24 134
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Cytat:
Napisane przez tancerkaGd Pokaż wiadomość
a tu znowu cisza... :/


a u nas...tż odebrał wczoraj Julkę od babci...i niestety chorą :/ jakiś dziwny kaszel jej się przyplątał. kaszle przez całą noc tak jakby miała dużo flegmy i się nią krztusi :/ kataru brak, gorączki brak...apetyt jest...może to takie prawie bezobjawowe dziecko mi się trafiło? ...... tak czy siak dzisiaj idę z nią do lekarza....deszcz pada , ale jakoś damy radę ehhh
Ano cicho...
Idźcie idźcie , teraz tyle choróbsk, lepiej niech ją obejrzą.
Myśmy się wszyscy prawie rozłożyli w tamtym tygodniu...
Patryk tak kasłał bo miał zapalenie oskrzeli, dostał antybiotyk , ja zapalenie zatok i też antybiotyk, Jula podłapała te ropiejące oczka i dostała kropelki z antybiotykiem do oczu. Dziś syn bierze ostatnią dawkę antybiotyku a kaszle dalej okropnie, pójdę z nim na kontrolę bo może trzeba będzie inny dać . Julce te oczy jakoś diametralnie się nie poprawiły, dzwoniłam do lekarki, kazała masować i uciskać tek nanalik łzowy przy oczkach, zobaczymy.
Przez to urodzin Juleczki nie wyprawiliśmy, zastanawiam się czy teraz w niedzielę mają byc czy nie... Niby już OK a kaszel to czasami mu i po 2-3 tyg. się trzymał, sama juz nie wiem...


Cytat:
Napisane przez Kaasiula Pokaż wiadomość
Ja tylko na chwilę wpadam napisać że my do lekarza idziemy dopiero dziś wcześniej uznałam że nie trzeba ale ten katar dalej trzyma i jeszcze przez to Mati pokaszluje, poza tym niestety ale odkryliśmy z tż u Matiego przepuklinę pachwinową a z tego co poszperałam w necie to trzeba ja operować i na bank nam dziś da skierowanie do chirurga bo to on decyduje o zabiegu, normalnie wyłam jak bóbr, że też musiało się przyplątać to takie zgrubienie, które akurat Matiemu pojawia się i znika a podobno to trzeba masować(tzn wprowadzać gdzieś tam) bo może być uwięznięte i wtedy natychmiast trzeba operować aż nie mogłam jak o tym wszystkim przeczytałam, boję się jak nie wiem, dam znać co i jak...
Oooo, to nie fajnie, ale nie martw się na wyrost . Może będzie wszystko OK . Daj znać jak wrócisz od lekarza.
Asiuuuuula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-01, 09:15   #1796
Kaasiula
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 498
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Hej mamusie

My po wizycie u pediatry dowiedzieliśmy się tyle że na razie to ona nic nie widzi(dodam że Matiemu ta przepuklina wychodzi albo raz na dzień albo parę razy nie ma reguły) no i mamy obserwować a jak by się częściej powtarzała to da skierowanie do chirurga ale my niewiele myśląc na drugi dzień pojechaliśmy prywatnie do chirurga, który niestety nic nowego nie powiedział poza tym że wyczuł małego wodniczka ale on powinien się sam wchłonąć, jeśli by tak ze 20 razy się ta przepuklina pokazała i by bolała to natychmiast na ostry dyżur i zabieg ale póki jest taka że da się ją odprowadzić na miejsce stwierdził że nie ma co narażać Małego na operację i usypianie lepiej poczekać jak skończy 2-3 latka.

Z jednej strony się uspokoiłam ale z drugiej takie czekanie wyjdzie czy nie wyjdzie i czy da się odprowadzić to koszmar! Ale cóż inaczej się nie da...

Asiuula&Tancerka współczuje Wam chorób Mati tez ma jeszcze ten nieszczęsny katar, nie wiem kiedy Mu przejdzie
Życze zdrówka

Asiuuula pytałaś o roczek w Kościele to tylko zamówienie mszy tzn że będziemy z Małym i ze świeca i na koniec będzie błogosławieństwo a tak to normalna msza tylko w intencji dzieci roczkowych
Kaasiula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-03, 12:50   #1797
kashin
Raczkowanie
 
Avatar kashin
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Bruksela
Wiadomości: 413
GG do kashin
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Hej hej!
Po drodze byly kolejne pierwsze urodzinki: Ewus - Ewy Pappayki i Evy Schoolcraft, Bruna Kate Mwale, Maksia Sandry oraz Majki Zytasi. Ale wtopa

Zalegle, ale wciaz bardzo szczere:

Wszystkiego dobrego!


Ciekawe, co sie dzieje z dzieciaczkami i ich mamuskami

Asiuuuuula, widze, ze u Was byla pyszzzzzzzzzzzzna impreza


U nas bez wiekszych zmian. Nie liczac tego, ze Matylda juz nie chodzi, tylko biega. Maly Forrest Gump Zaliczylismy tez dwudniowy katar, na szczescie nie jakis bardzo glutowaty, wiec nam sie upieklo. Pomogla witamina C i ze dwa piskiniecia Nasivinem, ufff.

Co do tego spania, to uwazam, ze tak jak i dorosly kazde dziecko jest inne i jedno bedzie spalo dluzej z rodzicami, a inne predko odkryje wlasna przestrzen. Jedne dzieci sa bardziej wrazliwe i te beda ciezej znosic rozlake w nocy. Tylda nalezy od grupy mniej wrazliwej Odkad skonczyla 4 miesiace spi w swoim pokoju. Wczesniej spala w kolysce, ktora dzielilo 10 cm od naszego lozka. Kiedy byla malutka karmilam ja az zasnela i ona i ja i tak sie bujalysmy jakis czas. Nie wyszlo to na dobre nikomu, bo wszyscy bylismy polamani po takim spaniu w trojke w niezbyt duzym lozku. Matylda do tego budzila sie co godzine, dwie, a od pierwszego dnia w swoim pokoju spi jak zabita. Ale sa dzieci, ktore bardzo dlugo beda spac ze swoimi rodzicami i sa rodzice, ktorzy to akceptuja, w mysl rodzicielstwa bliskosci.

http://www.przytulmniemamo.pl/vertic...brych-rad.html

Zachecam do poczytania, mila lektura.

Kaasiula nie martw sie slonce, bo Matiemu tez sie udzieli. Co prawda nie wiem nic o przepuklinach pachwinowych, bo u nas tylko pepek szwankowal, ale skoro dwoch specjalistow ma podobne zdanie, to nie ma sie co stresowac. Ty najlepiej znasz swojego synka i jego cialko, wiec na pewno zauwazysz niepokojace objawy
Narobilas mi ochote na golabki Ciekawe, jak by tak zrobic takie wege bez zawijania... Hmmm. Pokombinuje

Tancerko, wiem, ze rozlaka jest trudna, ale studia tez sa wazne - to inwestycja dla Waszej calej rodziny, Julka tez na tym skorzysta. A poza tym to wcale nie tak dlugo A jaki powrot bedzie cudowny!
Mnie TZ niedawno zszokowal wyznaniem, ze czasem ma ochote tak oddac komus Matylde na tydzien i odpoczac. ON?! Przeciez on non stop jest w pracy i czesto wyjezdza na weekend! A ja to co? Ponad rok dzien w dzien, 24 h ze Stworem i on ma do mnie pretench, jak mi sie bzykac nie chce? Ja mu pokaze

Czy na tym watku tylko moja jest malym nieochrzczonym szatanem? Zeby bylo zabawniej podczas roczkowego wrozenia nie chciala sie od rozanca oderwac

Zaciskam kciuki za wszystkie chorowitki Oby szybko przeszlo!
__________________
Lord, help me be the person my dog thinks I am...

Edytowane przez kashin
Czas edycji: 2010-10-03 o 12:52
kashin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-03, 22:24   #1798
mamaFilipka
Raczkowanie
 
Avatar mamaFilipka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 67
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

o mój Filip też nieochrzczony a za 3 tyg kończy rok ale z nami to inna bajka bo z tż nie mamy ślubu siedzimy na kocią łapę już 7 lat czego jego bardzo pobożna rodzina nie może znieść ale coż... w tamtym tyg bylismy u księdza i w maju chrzcimy Fipka i bierzemy ślub co mnie tak za bardzo nie cieszy ale nie ma co narzekać, Filip gdzieś tak od 10,5m smigał jak szalony a przez ostatni tydzień miał przestuj panicznie się bał chodzić robił sie sztywny ,czerwony i siadał od razu na podłodze a co ciekawe nie miał żadnego wypadku żeby się bać,ale na szczęście dziś wszystko wróciło do normy i znów biega
mamaFilipka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-04, 08:40   #1799
Kaasiula
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 498
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

Matko rzeczywiście tyle dzieciaczków zaroczkowało nam

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!

A u nas roczek za 2 tyg

kashin dziękuje tak nie będę sie stresowac tylko zaczne mysleć pozytywnie, ostatnio mniej Matiemu wychodzi ta przepuklina więc jakaś podbudowana jestem

co do spania u nas łóżeczko nie przeszło(jedynie w nocy) a wdzień spowrotem wózek tyle że teraz mam otwarte drzwi i słyszę jak się poruszy czy coś po prostu nie chcę Go teraz przestawiać bo ma tą przepuklinę a jak by beczał to by Mu wychodziła duża a ja bym zawału dostała, więc wolę się pomęczyć ja.

mamoFilipka u nas z chodzeniem postęp, Mati drepta za rączki prowadzony ale sam się jeszcze boi, kupiliśmy wczoraj pchacza-efekt-boi się muzyki i za Chiny nie chcę przy Nim chodzić zobaczę jeszcze parę razy jak nie to odda do sklepu bo po co 150 zł wywalać żeby leżało bezuzyteczne Ale ja matka Polka myślałam że zrobię frajdę dziecku ale kolejny raz okazało się że zdobycze 21 wieku nie zawsze są strzałem w 10

Tancerko ja także popieram Twoją chęć nauki, Julcia już duża dziewczynka jest, na pewno rozłąki w końcu przestaną być zauważalne
Kaasiula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-04, 11:22   #1800
mamaFilipka
Raczkowanie
 
Avatar mamaFilipka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 67
Dot.: Jesienne Cudaczki Niemowlaczki 2009

my kupilismy pchacza używanego przywiezionego z Anglii za 10zł i dobrze że nie wydałam dużo kasy bo Filip też nie chce za bardzo przy nim chodzić , raz dziennie mu sie przypomina że cos takiego ma i może by zrobił rundę przez pokój, ale za to razem z tym pchaczem kupiliśmy motorek na trzech kołach zasilany akumulatorem za 50zł ,naciska pedał i do przodu to naprawdę jest dla niego super zabawka a jak mu się nudzi takie jeżdżenie to zsiada i pcha go za siedzenie po podwórku.
mamaFilipka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:41.