Tabletki antykoncepcyjne- wątek zbiorczy!

[happys]

Napisane przez owieczkaa

Oj! Podawanie niepełnych informacji w takim przypadku może się źle skonczyć. Czasami jest to takze doklejka na buteleczce, albo jest napisane na opakowaniu, jeśli jest duże, albo ulotka krótka

ale ja glupia zapomnialam o buteleczkach mozecie mnie zlinczowac

[Celestia]

po co to się w ogole bawić w tabletki, jak się nie zna o nich podstawowych informacji

[owieczkaa]

Napisane przez Celestia

po co to się w ogole bawić w tabletki, jak się nie zna o nich podstawowych informacji

To jest jakby pytanie ogólne - dlaczego ludzie robią coś/ zażywają coś/ korzystają z czegoś nie mając na jakiś temat podstawowej wiedzy. Ot, taka natura ludzka. Ludzkość jest piękna, lecz człowiek odrażający

[Celestia]

Napisane przez owieczkaa

Ludzkość jest piękna, lecz człowiek odrażający

dobry kontrast

[trivial]

Takie wątki powinno się od razu zamykać . Może to by czegoś nauczyło wszystkie dziewczęta podobnego pokroju.

[ama4]

Napisane przez trivial

Takie wątki powinno się od razu zamykać . Może to by czegoś nauczyło wszystkie dziewczęta podobnego pokroju.

Ciężko jest edukować zamykając ludziom usta. Póki zadają pytania - należy się wręcz cieszyć, że pytają. Gorzej, jak przestaną pytać w ogóle.

Chociaż powinni pytać w szkołach, rodziców, albo powinni sami poczytać dokładnie ulotkę, a nie rzucać się na forum - zgadzam się.

[Black Rainbow]

Patrząc na poprzednie posty kamykowaa, stwierdzam, że ona jest po prostu niereformowalna.

Pierwszy jej post dotyczył tego, że zwymiotowała po przyjęciu tabletki. Gdy dostała odpowiedź, za 2 dni w tym samym temacie napisała taki sam post. No i tak go powielała jeszcze z 5 kolejnych razy...

[happys]

hmmm.... może nie to, że niereformowalna tylko jak by to powiedzieć tępa i nie powinna się bawić w seks jak nie potrafi się porządnie zabezpieczyć i przeczytać ulotki, w której jest czarne na białym napisane wszystko objawy, jak stosować, co robić gdy. No ale ponoć głupich nie sieją sami się rodzą.

[dagienka]

Napisane przez Black Rainbow

Patrząc na poprzednie posty kamykowaa, stwierdzam, że ona jest po prostu niereformowalna.

Pierwszy jej post dotyczył tego, że zwymiotowała po przyjęciu tabletki. Gdy dostała odpowiedź, za 2 dni w tym samym temacie napisała taki sam post. No i tak go powielała jeszcze z 5 kolejnych razy...

Ona nie napisała tego w tym samym temacie, tylko założyła 4 różne, a po mojej między innymi interwencji zostały one połączone przez moderatora. I też jej tam napisałam, że jeśli tak panikuje to nie jest gotowa na seks i dlatego też moja pierwsza odpowiedź w tym wątku tak wyglądał (patrz #3 post). Jest niereformowalna, za młoda i bezrefleksyjna.

[Ania_h]

Dziewczyny pisze do Was, bo borykam sie z wielkim problemem. Przez 10 dni (krotko)bralam tabsy (wspomne,ze byly to moje pierwsze tabletki anty w zyciu,wiec troche sie na poczatku balam). Musze przyznac,ze wszystko bylo w porzadku, ale po pewnym czasie zaczelo mi dokuczac dretwienie lewej nogi i reki. Przyjmuje magnez,bo niby pomaga na te dolegliwosc,ale ja nie zauwazylam zadnych zmian.Dodatkowo tak strasznie marzna mi rece i stopy, iz mam wrazenie,ze zaraz mi odpadna. Wiem,ze to moze byc bezposrednio powiazane z anemia (dodam,ze od zawsze jest ona nieodlacznym i wiernym towarzyszem mojego zycia; lecze ja przyjmujac zelazo). W ulotce jest napisane,ze do skutkow ubocznych zalicza sie dretwienie pewnych czesci ciala, dlatego tez wczoraj zdecydowalam sie przestac brac tabletki. Do lekarza ide w przyszlym tygodniu, bo w zeszylm niestety nie bylo to mozliwe z powodu braku miejsc, a probowalam zarejestrowac sie kazdego dnia. Nie wiem czy podjelam dobra, czy zla decyzje, ale tak sie przestraszylam, iz wlasnie ten strach zadecydowal podjecie tego kroku. Jestem zaklopotana.Prosze o jakies opinie.

[ladycosmo]

Jestem po 7dniowej przerwie. Tabletki biore od około 2 lat, nigdy do tej pory zadnej nie zapomnialam. W piatek kochalam sie z chlopakiem w sobote wzielam pierwsza tabletke zgodnie z godzina brania ale pech chcial ze w niedziele rozladowal sie telefon i alarm nie zadzwonil. Teraz tak pigulki biore zawsze o 20:30 dzis przypomnialam sobie o 7:30 i szybko ja wzielam. Biore Novynette i teraz nie wiem na jedym forum pisze ze przy jednofazowych mam 3h na spoznienie na innym ze do 12h pogubilam sie co radzicie?? myslicie ze bedzie ok?

[trivial]

A co wobec tego pisze na ulotce? Umiesz korzystać tylko z internetu?

[Black Rainbow]

Bierzesz pigułki od 2 lat i nie wiesz co jest napisane w ulotce do nich dołączonej? Gratuluję lenistwa. Ulotkę radzę przeczytać, bo to kopalnia wiedzy. Wszystko co powinnaś wiedzieć o zapomnieniu pigułki i postępowaniu w takiej sytuacji jest tam dokładnie opisane (wiem, bo Novynette brałam prawie przez 5 lat).

A poza tym w dziale ginekologia jest obszerny wątek dotyczący zapomnienia pigułki, jest też pokaźnych rozmiarów temat o Novynette.

---------- Dopisano o 08:10 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ----------

O! I tak się składa, że temat o Novynette jest kilka tematów pod tym, który założyłaś

[ladycosmo]

Dziewczyny nie oceniajcie mnie w ten sposób, czytalam ulotke poprostu nie wiem czy mam liczyc 12h do wziecia tabletki czy do jej przyswojenia sie.

[Black Rainbow]

Do wzięcia tabletki. Zawsze liczy się do wzięcia.

[happys]

bo od czego są ulotki

[Fenris]

Yyy...
Z profilu autorki postu wynika, że ma ona 12 lat

[nunny]

Masz 12 godzin na wzięcie zapomnianej tabletki, czyli teoretycznie do 8.30 dziś rano.

[Black Rainbow]

Napisane przez dagienka

Ona nie napisała tego w tym samym temacie, tylko założyła 4 różne, a po mojej między innymi interwencji zostały one połączone przez moderatora.

Nawet jeśli tak, to pierwszy temat (o zwymiotowanej tabletce) założyła 24, kolejny (z tym samym postem) był 26 i potem 28... Przynajmniej takie daty widnieją przy jej postach.

[ladycosmo]

Dziekuje za wszytskie komentarze, sory ze tak założylam nowy temat ale strasznego stresa złapalam. Mam nadzieje ze wszytsko bedzie ok jeszcze raz dzieki

[Neciak89]

Napisane przez kamykowaa

o matko!

Dopiero zobaczyłam tego posta

[awia]

Jak juz bedziesz miala ulotke w rece to doczytaj, ze na wszelki wypadek dobrze sie teraz przez tydzien zabezpieczac dodatkowo zeby w ciaze nie zajsc. Poprzednie stosunki nie maja duzego znaczenia.

[ksenka4]

Dziewczyny! dziś byłam u lekarza medycyny pracy i podczas zwykłego rutynowego badania pani doktor stwierdziła, że mam "astopatię" czyli obrzęk gruczołów mlekowych i poradziła mi natychmiast zrobić usg. brałam tabletki anty od 2 lat (najpierw rigevidon, pozniej 3 miesiace yaz), od miesiąca nie biorę, dr powiedziała że to pewnie jest przyczyną. pomyślałam sobie, że to nic strasznego i zapytałam ją o to, na co usłyszałam że nie wiadomo, możliwe że jest jakaś torbiel albo coś gorszego ( strasznie się przeraziłam, bo nic nie zauważyłam ani nie czułam a tu nagle ( jutro idę zrobić to USG, ale jestem tak strasznie spanikowana i przerażona że chciałam się dowiedzieć czy ktoś wskutek brania piguł anty miał coś podobnego? w ogole czy po odstawieniu tabletek moga wystapic ich skutki uboczne? dobrze sie czulam podczas "brania", a tu nagle PO ?? chcialam kontynuowac antykoncepcje hormonalna a teraz zwatpilam ;( moja babcia miala raka piersi wiec nie ma zartow, jestem w grupie ryzyka. pomocy ;(

[Malla]

ksenka - jesteś w grupie ryzyka, więc regularne badania powinny być normą niezależnie od tego, czy bierzesz tabsy, czy nie. Może przyczyniły się do Twojej dolegliwości pigułki, może nie - pozwól, że oceni lekarz.

[Jemi91]

Tak czytam i czytam... i się odechciewa...
Ja biorę już 1,5 roku yasminelle, teraz mam robione badania kontrolne, jeszcze tylko krew muszę przepadać i już będzie wszystko, ale zaczynam się naprawdę zniechęcać do tabletek...
- non stop jestem przybita etc...do tego stopnia nigdy tak nie miałam
- łamią mi się i OKRUTNIE rozdwajają paznokcie, lekarz powiedział, że to od tabsów, moja mama ma to samo. Kiedyś miałyśmy zawsze mocne i długie paznokcie ;]
- libido w stanie niszowym...
- pajączki na nogach (mam 19 lat)
Teraz jak będę szła do gina to przede wszystkim chciałabym coś bez estrogenu żeby nie przyspieszać żylaków..ale co? Cerazette raczej dla mnie wskazane nie jest.. :/ Myślę w ogóle nad rzuceniem tabsów.. nawet nie pamiętam jak to bez nich jest mając chłopaka..

[kamila2006]

Napisane przez sailormaary

A zrobili ci badania ?? mi nie chcieli mimo , ze prosiłam ;/

\oczywiscie ze tak, mialam badania przed rozpoczeciem brania tabletek i regularnie powtarzam je co rok

[sailormaary]

Napisane przez kamila2006

\oczywiscie ze tak, mialam badania przed rozpoczeciem brania tabletek i regularnie powtarzam je co rok

No mi nie chcieli robić tych badań ;/ A teraz to już chyba za późno bo musiała bym czekać aż by mi się unormowały hormony a w tym czasie bym w ciążę zaszłą ;/ więc to się mija z celem ;/

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------

Napisane przez Jemi91

Tak czytam i czytam... i się odechciewa...
Ja biorę już 1,5 roku yasminelle, teraz mam robione badania kontrolne, jeszcze tylko krew muszę przepadać i już będzie wszystko, ale zaczynam się naprawdę zniechęcać do tabletek...
- non stop jestem przybita etc...do tego stopnia nigdy tak nie miałam
- łamią mi się i OKRUTNIE rozdwajają paznokcie, lekarz powiedział, że to od tabsów, moja mama ma to samo. Kiedyś miałyśmy zawsze mocne i długie paznokcie ;]
- libido w stanie niszowym...
- pajączki na nogach (mam 19 lat)
Teraz jak będę szła do gina to przede wszystkim chciałabym coś bez estrogenu żeby nie przyspieszać żylaków..ale co? Cerazette raczej dla mnie wskazane nie jest.. :/ Myślę w ogóle nad rzuceniem tabsów.. nawet nie pamiętam jak to bez nich jest mając chłopaka..

Ech ja niestety pamiętam Miałam orgazm wtedy prawie za każdym razem a teraz jakiś koszmar ;/ Tabletki są bez sensu skoro osłabiają libido ... bo po co brać jak wtedy się nie chce uprawiać seksu ;/ ??? bez sensu ;(

[Jemi91]

Moje skutki już wcześniej chyba opisywałam.
W każdym razie brałam dwa lata yasminelle i po roku dopiero zaczęły się problemy... typu pajączki?

[little19]

mam do was pytanie, nie chcialam zakladac nowego watku... otoz okres bede miala dopiero pod koniec miesiaca a chcialabym wspolzyc wczesniej... czy tabletki trzeba brac od 1 dia okresu? Bo to by oznaczalo, ze musze czekac dosc dlugo... a chcialabym wczesniej. Czy nie moge rozpoczac brania tabletek w inny dzien niz 1 dzien okresu? No bo trudno zebym planowala seks miesiac wczesniej... a nie chcialabym zajsc w ciaze.

[monius9]

przeczytaj ulotkę a dowiesz się wszystkiego