Klasa sama w sobie - wątek miłośniczek klasyki, elegancji i prostoty część III

[Phoebee]

Napisane przez Lilotron

Melduję, że byłam w Sephorze i udało mi się dostać próbki podkładów Co prawda tylko dwóch, bo podobno więcej dać nie mogą jeśli się nie kupuje nic, ale zawsze coś, będę wpadać co jakiś czas testować kolejne żeby znaleźć ideał

Phoebee, jakich cieni używasz do oczu? Wydaje mi się, że widziałam kiedyś Twoje zdjęcie wrzucone tutaj i bardzo mi się spodobał Twój makijaż, to było takie leciutkie smoke eye chyba ale mogę się mylić

DW jest naprawdę ciężki. Niestety, nie było to moje smokey eye.Jeżeli chodzi o cienie, to polecić mogę :

1) paletek Sleek - świetna jakość za niewielka cenę, dobra pigmentacja i kolorystyka palet. Idealne do użytku codziennego, zwłaszcza dla laika .
2) Cienie MAC - najlepsze z jakimi miałam do czynienia. Obecnie kompletuję mój zestaw naturalnych cieni z tej marki. Cena zniechęca,ale praca z nimi to sama przyjemność.
3) Okazjonalnie używam słynnej paletki Naked, jest do zadań specjalnych.Uważam,że to dobra inwestycja.

Ostatnio zainteresowałam się paletami marku MUA, o której coraz głośniej. Niestety na razie za dużo nie mogę o niej powiedzieć.

[Mariah]

Napisane przez Lena1209

Olcia-antyrefleks obowiązkowo szczególnie przed komputerem.

A co on daje? Zawsze słyszałam, że do pracy z komputerem warto kupić szkła z antyrefleksem ale szczerze powiedziawszy nikt nigdy nie mówił dlaczego

Napisane przez anies5

Wszystkie szkła oferowane w Fielmannie mają antyrefleks. Różnią się jedynie materiałem: szkło lub plastik i stopniem grubości.

Szkło nie pomniejsza tak optycznie oka, jak plastik, co ważne, im większa wada. Nie rysuje się, ale jest mniej odporne na ewentualne "wypadki". W kwestii ciężaru różnice są minimalne, mało odczuwalne.

Ja mam wadę -4, szkło jest dość grube. Jedne oprawki wraz ze szkłami mam z Vission Express, za same szkła zapłaciłam około 400 zł, a nie różnią się absolutnie niczym od szkieł z Fielmanna za 250 zł. Wolę okulary z Fielmanna, w których mam prawdziwe szkła. Te plastiki z VE ciężko domyć bez smug.

Mnie się wydaje, że jednak nie wszystkie, bo mnie przy każdej zmianie szkieł w Fielmannie pytano czy życzę sobie antyrefleks i za każdym razem odmawiałam

Napisane przez Olcia

Wyposażenie, w sensie? Słuchawki itd. czy masz na myśli coś innego dotyczącego już wnętrza telefonu? pewnie, że gdyby nie ograniczały mnie pieniądze to też wybrałabym droższy model, ale jak się nie ma co się lubi... zwłaszcza, że teraz mam nokie c5-02...
Dziękuję za wyczerpująca odpowiedź
Nie miałam pojęcia, że plastiki mogą pomniejszać oko, a to u mnie niewskazane...

U krótkowidzów szklane też pomniejszają, wszystko zależy od wady. Im większa tym oko za szkłem wydaje się mniejsze. Pamiętam jak po wielu latach noszenia okularów przerzuciłam się na soczewki. Jak mi okulistka pierwszy raz założyła je w gabinecie to na widok swoich oczu w lustrze aż krzyknęłam z przerażenia takie wydały mi się nagle wielkie
Doczytałam, że masz 0,5 dioptrii - to nie będzie widać żadnej różnicy.

Napisane przez anies5

Dziewczyny, wracając do tematu podkładów, próbowała któraś z Was YSL Touche Eclat?

Napisane przez Phoebee

Dla posiadaczki cery suchej - idealny. Tworzy efekt zdrowej twarzy, nadaje naturalny 'glow'. Jest lekki, ma dosyć niskie krycie - z większymi mankamentami skóry sobie nie poradzi. Utrzymuje się dosyć długo, nie trzeba poprawiać w ciągu dnia. Łatwy w aplikacji; posiada szeroką gamę odcieni - tutaj baaardzo duży plus. Nie mam większych zastrzeżeń, jest przyjemny w użytkowaniu, problemów nie powinien sprawić.

Polecam też korektor pod oczy z tej serii,jeden z lepszych jakie miałam okazję używać.

Używam Touch Eclat od kilku miesięcy i mam nieco inne zdanie niż Phoebee. Fakt - daje piękny efekt wypoczętej skóry, ma sporą ilość odcieni w tym też bardzo jasne, co akurat przy mojej niemal białej alabastrowej skórze jest ogromnym atutem. Podkład jest lekki ale w mojej opinii ładnie kryje - a ja do ukrycia mam sporo (głównie rumień na polikach). Efekt można stopniować. Bardzo dobrze wtapia się w skórę. Zauważyłam jednak, że przy długotrwałym używaniu skubany zaczął wysuszać mi skórę, więc posiadaczkom cery suchej radziłabym uważać.

[wankaw]

Napisane przez mm111111

Kochany TŻ.

Napisane przez julia404

szczęściara

Napisane przez ZlaZlosliwaZlosnica

zazdroszczę

Napisane przez caat

zazdroszczę TŻ

kto jeszczcze nie klikal ? https://wizaz.pl/akcje/pantene/wygra...php?pid=523122

kliknięte już dawno, wiesz że jestem Twoją fanką

[Lilotron]

Napisane przez Phoebee

DW jest naprawdę ciężki. Niestety, nie było to moje smokey eye.Jeżeli chodzi o cienie, to polecić mogę :

1) paletek Sleek - świetna jakość za niewielka cenę, dobra pigmentacja i kolorystyka palet. Idealne do użytku codziennego, zwłaszcza dla laika .
2) Cienie MAC - najlepsze z jakimi miałam do czynienia. Obecnie kompletuję mój zestaw naturalnych cieni z tej marki. Cena zniechęca,ale praca z nimi to sama przyjemność.
3) Okazjonalnie używam słynnej paletki Naked, jest do zadań specjalnych.Uważam,że to dobra inwestycja.

Ostatnio zainteresowałam się paletami marku MUA, o której coraz głośniej. Niestety na razie za dużo nie mogę o niej powiedzieć.

To coś mi się musiało pomylić, ale wydaje mi się że wrzucałaś zdjęcie w bikerowej kurtce z zary, albo może ja nazywam smokey eye coś co nim nie jest Skoro Sleek dla laika to w sam raz dla mnie, może pójdzie na pierwszy ogień

[carpaibex]

Napisane przez Phoebee

DW jest naprawdę ciężki. Niestety, nie było to moje smokey eye.Jeżeli chodzi o cienie, to polecić mogę :

1) paletek Sleek - świetna jakość za niewielka cenę, dobra pigmentacja i kolorystyka palet. Idealne do użytku codziennego, zwłaszcza dla laika .
2) Cienie MAC - najlepsze z jakimi miałam do czynienia. Obecnie kompletuję mój zestaw naturalnych cieni z tej marki. Cena zniechęca,ale praca z nimi to sama przyjemność.
3) Okazjonalnie używam słynnej paletki Naked, jest do zadań specjalnych.Uważam,że to dobra inwestycja.

Ostatnio zainteresowałam się paletami marku MUA, o której coraz głośniej. Niestety na razie za dużo nie mogę o niej powiedzieć.

Wyglądają zupełnie jak Sleek

[caat]

Napisane przez wankaw

kliknięte już dawno, wiesz że jestem Twoją fanką

[Phoebee]

Napisane przez carpaibex

Wyglądają zupełnie jak Sleek

Albo Urban Decay. Jest masa postów porównujących palety .

[abrakatabra]

Napisane przez caat

Mam nadzieję, że wygrasz, wyglądasz pięknie

[Lena1209]

Mariah - głównym zadaniem powłoki antyrefleksyjnej jest eliminowanie uciążliwych dla oczu odblasków. Soczewki bez powłoki antyrefleksyjnej nie dają komfortu widzenia,tracą przejrzystość oraz dają mniejszy kontrast widzenia.To tyle w skrócie więc jeśli ktoś musi nosić okulary + komputer to obowiązkowo antyrefleksy

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Napisane przez caat

Wow jakie włosy Oczywiście głos oddany

[caat]

Napisane przez abrakatabra

Mam nadzieję, że wygrasz, wyglądasz pięknie

Napisane przez Lena1209

Wow jakie włosy Oczywiście głos oddany

dziękuje Kochane

[mm111111]

Napisane przez anies5

Dziewczyny, wracając do tematu podkładów, próbowała któraś z Was YSL Touche Eclat?

Napisane przez Lilotron

Chciałam poprosić o Estee Lauder DW ale Pani stwierdziła, że nie potrzebuję aż tak kryjącego podkładu (co uznałam za komplement, bo wydawało mi się na odwrót ), co prawda miałam zamiar i tak ją o niego poprosić ale potem się dowiedziałam że można tylko 2 próbki Poleciła mi:

-Make up Forever Mat velvet
-Lancome Teint Idole ultr 24 h

i zdałam się na Jej wybór, bo sama się nie orientuję specjalnie, zobaczymy co z tego będzie Zamierzam i tak wrócić po jeszcze dwa inne

irytuje mnie takie gadanie. Jak ta kobieta może obiektywnie ocenić stan skóry klientki, która zwykle przychodzi do sklepu w pełnym makijażu? Ręce opadają. Mi też za każdym razem mówią, że mam idealną skórę i nic nie potrzebuję. No ok, może trądziku nie mam, za to saharę na twarzy mam jak mało kto

Napisane przez carpaibex

Ja średnio ufam opinii Pań w Sephorze, co nie zmienia faktu, że te podkłady mogą się okazać fajne. Czekam na opinię

panie w sephorze często proponują to na co aktualnie mają dodatkowe premie za dobrą sprzedaż. Nie chcę generalizować, ale mam info. Z samego źródła

Napisane przez Mariah

A co on daje? Zawsze słyszałam, że do pracy z komputerem warto kupić szkła z antyrefleksem ale szczerze powiedziawszy nikt nigdy nie mówił dlaczego




Mnie się wydaje, że jednak nie wszystkie, bo mnie przy każdej zmianie szkieł w Fielmannie pytano czy życzę sobie antyrefleks i za każdym razem odmawiałam




U krótkowidzów szklane też pomniejszają, wszystko zależy od wady. Im większa tym oko za szkłem wydaje się mniejsze. Pamiętam jak po wielu latach noszenia okularów przerzuciłam się na soczewki. Jak mi okulistka pierwszy raz założyła je w gabinecie to na widok swoich oczu w lustrze aż krzyknęłam z przerażenia takie wydały mi się nagle wielkie
Doczytałam, że masz 0,5 dioptrii - to nie będzie widać żadnej różnicy.





Używam Touch Eclat od kilku miesięcy i mam nieco inne zdanie niż Phoebee. Fakt - daje piękny efekt wypoczętej skóry, ma sporą ilość odcieni w tym też bardzo jasne, co akurat przy mojej niemal białej alabastrowej skórze jest ogromnym atutem. Podkład jest lekki ale w mojej opinii ładnie kryje - a ja do ukrycia mam sporo (głównie rumień na polikach). Efekt można stopniować. Bardzo dobrze wtapia się w skórę. Zauważyłam jednak, że przy długotrwałym używaniu skubany zaczął wysuszać mi skórę, więc posiadaczkom cery suchej radziłabym uważać.

ja się zaczynam zastanawiać, czy nie mam tak wysuszonej skóry właśnie od podkładów :/

[lakeithia]

irytuje mnie takie gadanie. Jak ta kobieta może obiektywnie ocenić stan skóry klientki, która zwykle przychodzi do sklepu w pełnym makijażu? Ręce opadają. Mi też za każdym razem mówią, że mam idealną skórę i nic nie potrzebuję. No ok, może trądziku nie mam, za to saharę na twarzy mam jak mało kto

Racja, zgadzam sie z Tobą. Nigdy nie chodzę do Sephory, żeby ktos mi coś dobrał, bo ani razu nie byłam zadowolona. Zawsze wole wziąć sama próbkę, wrócić do domu, nałożyć rano podklad na twarz i po całym dniu zobaczyć jak działa.

Jestem świadoma tego, ze ekspedientki w Sephorze wciskają to, co jest na promocji, albo co muszą opchnac. W każdej branży tak jest.

[Kociaak]

Napisane przez Phoebee

DW jest naprawdę ciężki. Niestety, nie było to moje smokey eye.Jeżeli chodzi o cienie, to polecić mogę :

1) paletek Sleek - świetna jakość za niewielka cenę, dobra pigmentacja i kolorystyka palet. Idealne do użytku codziennego, zwłaszcza dla laika .
2) Cienie MAC - najlepsze z jakimi miałam do czynienia. Obecnie kompletuję mój zestaw naturalnych cieni z tej marki. Cena zniechęca,ale praca z nimi to sama przyjemność.
3) Okazjonalnie używam słynnej paletki Naked, jest do zadań specjalnych.Uważam,że to dobra inwestycja.

Ostatnio zainteresowałam się paletami marku MUA, o której coraz głośniej. Niestety na razie za dużo nie mogę o niej powiedzieć.

Kusisz moja droga kusisz tym sleekiem

A jeszzce jak ceny zobaczyłam I teraz wybrać- cielisto, beżowe itd czy jednak z fioletem, bo poluję na fioletowy cień (i koloru idealnego znaleźć nie mogę ), czy wziąć wszystkie Zbankrutuję przez Was!

[Lilotron]

Napisane przez mm111111

irytuje mnie takie gadanie. Jak ta kobieta może obiektywnie ocenić stan skóry klientki, która zwykle przychodzi do sklepu w pełnym makijażu? Ręce opadają. Mi też za każdym razem mówią, że mam idealną skórę i nic nie potrzebuję. No ok, może trądziku nie mam, za to saharę na twarzy mam jak mało kto

panie w sephorze często proponują to na co aktualnie mają dodatkowe premie za dobrą sprzedaż. Nie chcę generalizować, ale mam info. Z samego źródła

ja się zaczynam zastanawiać, czy nie mam tak wysuszonej skóry właśnie od podkładów :/

Przyszłam specjalnie bez grama makijażu i nie powiedziała mi, że mam cerę idelaną, tylko, że aż tak kryjącego nie potrzebuję Sama większej wiedzy o podkładach nie posiadam, więc póki co postanowiłam jej zaufać, zobaczymy jak się sprawdzi to, co mi poleciła i najwyżej potem będę na własną rękę szukać

[nikisa]

Napisane przez mm111111

irytuje mnie takie gadanie. Jak ta kobieta może obiektywnie ocenić stan skóry klientki, która zwykle przychodzi do sklepu w pełnym makijażu? Ręce opadają. Mi też za każdym razem mówią, że mam idealną skórę i nic nie potrzebuję. No ok, może trądziku nie mam, za to saharę na twarzy mam jak mało kto

panie w sephorze często proponują to na co aktualnie mają dodatkowe premie za dobrą sprzedaż. Nie chcę generalizować, ale mam info. Z samego źródła

ja się zaczynam zastanawiać, czy nie mam tak wysuszonej skóry właśnie od podkładów :/

Potwierdzam Na konsultantki z danej marki, to już w ogóle nie ma co liczyć, bo to oczywiste, że zależy im na ich marce. Ale zwykle jest jakiś konkurs na najwyższą sprzedaż danej marki i tylko od niej samej zależy, co zaproponuje... To samo jest z perfumami...

---------- Dopisano o 01:02 ---------- Poprzedni post napisano o 01:00 ----------

Napisane przez Lilotron

Przyszłam specjalnie bez grama makijażu i nie powiedziała mi, że mam cerę idelaną, tylko, że aż tak kryjącego nie potrzebuję Sama większej wiedzy o podkładach nie posiadam, więc póki co postanowiłam jej zaufać, zobaczymy jak się sprawdzi to, co mi poleciła i najwyżej potem będę na własną rękę szukać

chyba, że tak
Ostatnio w dauglasie pani testowała podkład na mojej szyi

[Lilotron]

Napisane przez nikisa

Potwierdzam Na konsultantki z danej marki, to już w ogóle nie ma co liczyć, bo to oczywiste, że zależy im na ich marce. Ale zwykle jest jakiś konkurs na najwyższą sprzedaż danej marki i tylko od niej samej zależy, co zaproponuje... To samo jest z perfumami...

---------- Dopisano o 01:02 ---------- Poprzedni post napisano o 01:00 ----------


chyba, że tak
Ostatnio w dauglasie pani testowała podkład na mojej szyi

a propos tego zachęcania do testowania konkretnej marki to kobieta coś wspomniała, że make up forever to jakaś sephorowa linia czy co w każdym razie to mi się wydało podejrzane, ale wypróbuję i tak tam wrócę jeśli mi żaden nie podejdzie

[naciulatko]

Hej Przed chwilą wróciłam z Radomia. Podróż w obie strony minęła mi całkiem przyjemnie i bezstresowo. Jedynym minusem było to, że jadąc z Gdańska w moim wagonie wysiadło ogrzewanie i najpierw przez 3h zamarzałam niczego nieświadoma , a później konduktor kazał się przesiąść do innego wagonu i już było ok.

Wpadłam tylko się przywitać i po ciężkiej nocy (od 20:29 do 5:20) w pociągu zmykam na zajęcia

[wankaw]

Napisane przez mm111111

irytuje mnie takie gadanie. Jak ta kobieta może obiektywnie ocenić stan skóry klientki, która zwykle przychodzi do sklepu w pełnym makijażu? Ręce opadają. Mi też za każdym razem mówią, że mam idealną skórę i nic nie potrzebuję. No ok, może trądziku nie mam, za to saharę na twarzy mam jak mało kto

całkowicie zgadzam się z Tobą, ja też usłyszałam, że nie potrzebuję mocnego krycia, no w momencie jak byłam w douglasie, to nie potrzebowałam bo miałam już wszystko zakryte i nikt nie zapytał mnie czy mam skórę przesuszoną, czy może tłustą, tylko od razu propozycja podkładu. no i kolor, zawsze dostaję propozycję jasnego odcienia, mulatką nie jestem, ale zdecydowanie daleko mi do pięknego porcelanowego odcienia skóry, a biorąc pod uwagę, że i tak twarz mam jasniejszą niż resztę ciała to wyglądałabym cudownie

[Forget_me]

Hej dziewczyny
Wczoraj nie miałam okazji do Was zajrzeć, a tu tyle postów naskrobałyście Czasu na nadrabianie nie mam niestety
U mnie ogólnie wielki powrót zimy, a śnieg cały czas pada Gdzie wiosna się pytam?
Zarezerwowałam bilet do kina na "NIemożliwe" Ciekawe, jaki będzie ten film. Do listy filmów, które muszę zobaczyć dodałam film "Mama"
Zmęczona jestem dzisiaj. Zdecydowanie potrzebuję słońca

[katrina_s]

Napisane przez Forget_me

Hej dziewczyny
Wczoraj nie miałam okazji do Was zajrzeć, a tu tyle postów naskrobałyście Czasu na nadrabianie nie mam niestety
U mnie ogólnie wielki powrót zimy, a śnieg cały czas pada Gdzie wiosna się pytam?
Zarezerwowałam bilet do kina na "NIemożliwe" Ciekawe, jaki będzie ten film. Do listy filmów, które muszę zobaczyć dodałam film "Mama"
Zmęczona jestem dzisiaj. Zdecydowanie potrzebuję słońca

Ja też!
Takie śnieżyce w lutym, to już zdecydowana przesada, mogłoby się już zacząć robić wiosennie...

Kupiłam w zeszłym tygodniu dwie pary wiosennych butów, a patrząc przez okno dochodzę do wniosku, że zdecydowanie lepsze byłyby jakieś konkretne śniegowce

Dziewczyny, macie jakieś pomysły na "remanent" w szafie? Chciałabym się pozbyć części rzeczy, których w zasadzie nie używam i nie wiem jak podejść do tematu.. Pozostaje tylko allegro, czy próbowałyście jakichś innych metod? Z jakim skutkiem?

[Ag4]

Napisane przez Lena1209

Jeśli chodzi o Play to podobno mają teraz najlepszy w Polsce. Mój Tż miał kiedyś telefon w Orange,mieszka za miastem,w miejscu najniżej położonym i to nad jeziorem-ciągle zrywało połączenia Teraz jest w Play i wszystko jest w porządku,może rozmawiać z każdego miejsca w domu Podobno Play podpisał umowę z Plusem i kiedy Play gubi zasięg to momentalnie użytkownik "przeskakuje" na zasięg Plusa-tak słyszałam,nie wiem czy to prawda

Olcia-antyrefleks obowiązkowo szczególnie przed komputerem.

ja mam telefon i internet w play i czasami obok wskazówki zasięgu mam napisane PLAY(Plus). Zasięg już jest dobry. Czasami gubię, ale to raczej wina telefonu.

Napisane przez katrina_s

Dziewczyny, macie jakieś pomysły na "remanent" w szafie? Chciałabym się pozbyć części rzeczy, których w zasadzie nie używam i nie wiem jak podejść do tematu.. Pozostaje tylko allegro, czy próbowałyście jakichś innych metod? Z jakim skutkiem?

Ja zazwyczaj oddaję ciuchy młodszej kuzynce. No, chybaże faktycznie jest to prawie nowa rzecz, to wówczas próbuję sprzedać na all.


Czaję się właśnie na paletkę sleeka Na wiosnę sobie zakupię

[charlotte89]

Napisane przez Phoebee

DW jest naprawdę ciężki. Niestety, nie było to moje smokey eye.Jeżeli chodzi o cienie, to polecić mogę :

1) paletek Sleek - świetna jakość za niewielka cenę, dobra pigmentacja i kolorystyka palet. Idealne do użytku codziennego, zwłaszcza dla laika .
2) Cienie MAC - najlepsze z jakimi miałam do czynienia. Obecnie kompletuję mój zestaw naturalnych cieni z tej marki. Cena zniechęca,ale praca z nimi to sama przyjemność.
3) Okazjonalnie używam słynnej paletki Naked, jest do zadań specjalnych.Uważam,że to dobra inwestycja.

Ostatnio zainteresowałam się paletami marku MUA, o której coraz głośniej. Niestety na razie za dużo nie mogę o niej powiedzieć.

Ja tylko dodam od siebie, żeby ze Sleek'ami być ostrożnym przy bardziej wrażliwych oczach, bo mogą uczulać. Robiłam kilka podejść do nich i niestety za każdym razem kończyło się tak samo Żal mi aż tak nie było, bo akurat u mnie nie trzymały się one zbyt rewelacyjnie
Całym sercem polecam natomiast UD - ja mam akurat Naked 2 i spisuje się rewelacyjnie
Też myślę o zainwestowaniu w cienie MAC, ale cały czas są jakieś inne wydatki. A marzy mi się właśnie taka mała, basicowa paletka w matowych kolorach

[Lena1209]

Napisane przez katrina_s

Dziewczyny, macie jakieś pomysły na "remanent" w szafie? Chciałabym się pozbyć części rzeczy, których w zasadzie nie używam i nie wiem jak podejść do tematu.. Pozostaje tylko allegro, czy próbowałyście jakichś innych metod? Z jakim skutkiem?

Ja takie remanenty robię minimum 2 razy w roku: koniec zimy i koniec lata.Pakuję wszystko to czego nie będę nosić,zarówno ciuchy troszkę zniszczone jaki i te rzadko noszone i oddaję ludziom potrzebującym,wrzucam do takich specjalnych kontenerów Kiedyś woziłam przez jakiś czas parę dużych reklamówek w bagażniku bo zapomniałam o nich Możesz spróbować na allegro,słyszałam też o komisach

[Forget_me]

Napisane przez katrina_s

Ja też!
Takie śnieżyce w lutym, to już zdecydowana przesada, mogłoby się już zacząć robić wiosennie...

Kupiłam w zeszłym tygodniu dwie pary wiosennych butów, a patrząc przez okno dochodzę do wniosku, że zdecydowanie lepsze byłyby jakieś konkretne śniegowce

Dziewczyny, macie jakieś pomysły na "remanent" w szafie? Chciałabym się pozbyć części rzeczy, których w zasadzie nie używam i nie wiem jak podejść do tematu.. Pozostaje tylko allegro, czy próbowałyście jakichś innych metod? Z jakim skutkiem?

Własnie Ja mam już serdecznie dość kurtek, płaszczy, kozaków i swetrów Chcę wskoczyć w cosik lżejszego w końcu


Chętnie poczytam o pomysłach na uprzątnięcie szafy Sama muszę się zabrać za swoją, bo ciuchów sporo, a w niektórych nie chodziłam od hohoh Poza tym mam w pokoju szafę narożnikową, która wkurza mnie niemiłosiernie, bo do połowy rzeczy w ogóle nie mam dostępu

[katia84]

Napisane przez katrina_s

Ja też!
Takie śnieżyce w lutym, to już zdecydowana przesada, mogłoby się już zacząć robić wiosennie...

Kupiłam w zeszłym tygodniu dwie pary wiosennych butów, a patrząc przez okno dochodzę do wniosku, że zdecydowanie lepsze byłyby jakieś konkretne śniegowce

Dziewczyny, macie jakieś pomysły na "remanent" w szafie? Chciałabym się pozbyć części rzeczy, których w zasadzie nie używam i nie wiem jak podejść do tematu.. Pozostaje tylko allegro, czy próbowałyście jakichś innych metod? Z jakim skutkiem?

Ja korzystam z allegro i robię większe zestawy, nie chce mi się bawić w sprzedaż pojedynczych rzeczy. Zostawiam w szafie to w czym naprawdę chodzę. Jeszcze rok temu żal było mi się pozbywać ubrań bo w bardzo dobrym stanie z myślą, że może jeszcze kiedyś założę. I tak leżały i czekały na to KIEDYŚ. Aż w końcu dopiero jakieś pół roku temu dojrzałam do tego, żeby nie chomikować ubrań czy torebek. Już parę takich zestawów sprzedałam

Raz byłam na wymianie ubrań i wg mnie był to kompletny niewypał

[Lena1209]

Napisane przez Ag4

ja mam telefon i internet w play i czasami obok wskazówki zasięgu mam napisane PLAY(Plus). Zasięg już jest dobry. Czasami gubię, ale to raczej wina telefonu.

A więc potwierdza się to co słyszałam

Tyle tutaj piszecie o cieniach Przyznam się,że kiedyś mając 20 parę lat też zawsze robiłam pełny makijaż,cienie,kreski, często smokey eyes. Teraz nie mam w domu żadnych cieni,moja kolorówka ogranicza się do podkładu,pudru,tuszu do rzęs i kredki do brwi Dojrzałam do różu i myślę o zakupie Chanel Stawiam raczej na pielęgnację ale skuszona dobrymi opiniami zaczynam się zastanawiać nad paletką UD

[katrina_s]

Napisane przez Ag4

Ja zazwyczaj oddaję ciuchy młodszej kuzynce. No, chybaże faktycznie jest to prawie nowa rzecz, to wówczas próbuję sprzedać na all.

Ja też oddawałam kuzynkom Tylko teraz dziewczyny wyrosły, są już na studiach i jakoś mi tak głupio, zwłaszcza, że nie mamy bliskiego kontaktu na co dzień, bo dzieli nas 400km...

Napisane przez Lena1209

Ja takie remanenty robię minimum 2 razy w roku: koniec zimy i koniec lata.Pakuję wszystko to czego nie będę nosić,zarówno ciuchy troszkę zniszczone jaki i te rzadko noszone i oddaję ludziom potrzebującym,wrzucam do takich specjalnych kontenerów Kiedyś woziłam przez jakiś czas parę dużych reklamówek w bagażniku bo zapomniałam o nich Możesz spróbować na allegro,słyszałam też o komisach

No właśnie, mieszkam poza miastem i u mnie nie ma takich kontenerów, ale rzeczywiście spotkałam się z nimi, słyszałam też niestety opinie, że rzeczy nie trafiają do potrzebujących, tylko do lumpeksów, może to tylko takie ludzkie gadanie, ale bądź to człowieku mądry.. Muszę zgłębić temat, bo to zdecydowanie dobry pomysł

[fashionismypassion]

Napisane przez Forget_me

Hej dziewczyny
Wczoraj nie miałam okazji do Was zajrzeć, a tu tyle postów naskrobałyście Czasu na nadrabianie nie mam niestety
U mnie ogólnie wielki powrót zimy, a śnieg cały czas pada Gdzie wiosna się pytam?
Zarezerwowałam bilet do kina na "NIemożliwe" Ciekawe, jaki będzie ten film. Do listy filmów, które muszę zobaczyć dodałam film "Mama"
Zmęczona jestem dzisiaj. Zdecydowanie potrzebuję słońca

Film w mojej ocenie rewelacyjny, tym bardziej, że cała historia oparta jest na faktach. Warto zabrać ze sobą chusteczki.

Ja po poleceniu filmu, spotkałam się z samymi przychylnymi ocenami. Liczę, że i Tobie przypadnie do gustu.

O tak zdecydowanie słońce by się przydało. U mnie pada śnieg nieustannie od wczoraj. Widok jakby ktoś z nieba przesiewał przez sitko cukier puder

Krajobraz iście górski, jak z mojego ostatniego wyjazdu

[wankaw]

ja pozbywam się ubrań tylko na allegro, nawet nieźle "idą", ale sprzedaję za małe kwoty, żeby tylko się ich pozbyć

[Lena1209]

Napisane przez katrina_s

No właśnie, mieszkam poza miastem i u mnie nie ma takich kontenerów, ale rzeczywiście spotkałam się z nimi, słyszałam też niestety opinie, że rzeczy nie trafiają do potrzebujących, tylko do lumpeksów, może to tylko takie ludzkie gadanie, ale bądź to człowieku mądry.. Muszę zgłębić temat, bo to zdecydowanie dobry pomysł

Też kiedyś o tym słyszałam Gdybym miała taką możliwość to przekazywałabym te rzeczy bezpośrednio osobom potrzebującym ...