Starania o dziecko - Strona 61 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-02-04, 08:08   #1801
asiaczek82
Rozeznanie
 
Avatar asiaczek82
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 952
Dot.: Starania o dziecko

Edziulek mi lekarz powiedział ze to nadczyność i gruczolak wykluczony bo prolaktyna nadczo btyła by wysoka a po obciazeniu jeszcze wyższa....ja jakoś inaczej tego bromka biore moze mi to teraz zmieni... a masz taka gilotynke to tabletek??zeby je porcjować ?? polecam zakup w aptece odkąd ją mam nie zniszyłam ani jednej tabletki

Anula na odparzenia to ja tylko moge ci polecic linomag (tłuste) a na noc talk .....ulży wiesz mi ... i na noc nie zakłądaj moze podpaski "poświęć jakieś gaciorki" ręcznik pod pupe zeby nie porudić przecieradła.... wiem o czym piszesz bo miałam to samo .... jeszcze mozana sobie ulżyć (opuchnięcia) gorącą nasadką na miske z rumiankiem na pare sekund (tak jak przy zapaleniach pęchcerza) to też pomaga........

ja juz po wizycie u psychologa.... i wiecie co .... nie jestem nie normalna
__________________
Twardym trzeba być, a nie miętkim jak budyń


asiaczek82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-04, 08:25   #1802
kalinkap13
Rozeznanie
 
Avatar kalinkap13
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 814
Dot.: Starania o dziecko

dzien doberek

Edziu musisz byc silna. zreszta jestes minie jakis czas i wszystko bedzie dobrze...chociaz domyslam sie jak Ci moze byc ciezko..jestes w dobrych rekach lekarza i to najwazniesze.teraz musi byc juz z gorki

Anulko a przypomnij mi prosze ile jestes juz po zabiegu...?czy nie za dlugo plamisz-bylas z tym u lekarza? mi lekarz powiedzial- jak wychodzilam po zabiegu - ze moge krwawic max do tygodnia (potem jeszcze ewent troche plamic) a jakby to trwalo dluzej to mam do niego sie koniecznie zglosic..u mnie to w sumie trwalo 2 tyg.tez dlugo (ale nie dzwonilam w koncu do niego)
nie wiem co sie dzieje ale dzis (3 tyg i jeden dzien po zabiegu) znowu zaczelam plamic:confused :nie duzo..ale jest. dzwonilam w ogole do lekarza-mialam dzwonic po 3 tyg-po moje wyniki..mam zadzwonic jeszcze raz za godz i on to sprawdzi. no i wtedy mi powie co dalej mam robic bo dziwne ze znowu plamie i wtedy tak dlugo

co do staranek-mi powiedzial ze za pol roku. to raz. a dwa(tak na przyszlosc)-powiedzial ze mam sie starac w miesiach tj.czerwiec-sierpien bo wtedy jest mniej bakteri, chorob, zakazen etc. no i byloby lepiej starac sie w tych m-cach zeby zapobiec jakims chorobskom.
no i jest wieksza szansa na unikniecie chorob i zakazen wystepujacych jesienia (moze to bylo powodem?? organizm slabszy, malo odporny na zakazenia, kto wie..)

my poki co musimy odpuscic staranka na jakis czas..zreszta przesunelismy slub na pazdziernik (zeby szybciej sie starac) i mysle ze jak bedzie wsio ok to wznowimy je jakos w lipcu.sierpniu, albo dopiero po slubie...zeby nie ryzykowac. slub to jednak tez stres, potem tance zmeczenie etc..wiec zobaczymy jeszcze.
a tak bym chciala JUZ, TERAZ!

asiaczek ciesze sie
__________________
nasz ślub

nasze dwa szczęścia - Filipek i Fabianek
kalinkap13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-04, 09:24   #1803
anula_81
Zakorzenienie
 
Avatar anula_81
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Oslo, Norwegia
Wiadomości: 3 419
Dot.: Starania o dziecko

Cytat:
Napisane przez kalinkap13 Pokaż wiadomość
dzien doberek

Edziu musisz byc silna. zreszta jestes minie jakis czas i wszystko bedzie dobrze...chociaz domyslam sie jak Ci moze byc ciezko..jestes w dobrych rekach lekarza i to najwazniesze.teraz musi byc juz z gorki

Anulko a przypomnij mi prosze ile jestes juz po zabiegu...?czy nie za dlugo plamisz-bylas z tym u lekarza? mi lekarz powiedzial- jak wychodzilam po zabiegu - ze moge krwawic max do tygodnia (potem jeszcze ewent troche plamic) a jakby to trwalo dluzej to mam do niego sie koniecznie zglosic..u mnie to w sumie trwalo 2 tyg.tez dlugo (ale nie dzwonilam w koncu do niego)
nie wiem co sie dzieje ale dzis (3 tyg i jeden dzien po zabiegu) znowu zaczelam plamic:confused :nie duzo..ale jest. dzwonilam w ogole do lekarza-mialam dzwonic po 3 tyg-po moje wyniki..mam zadzwonic jeszcze raz za godz i on to sprawdzi. no i wtedy mi powie co dalej mam robic bo dziwne ze znowu plamie i wtedy tak dlugo

co do staranek-mi powiedzial ze za pol roku. to raz. a dwa(tak na przyszlosc)-powiedzial ze mam sie starac w miesiach tj.czerwiec-sierpien bo wtedy jest mniej bakteri, chorob, zakazen etc. no i byloby lepiej starac sie w tych m-cach zeby zapobiec jakims chorobskom.
no i jest wieksza szansa na unikniecie chorob i zakazen wystepujacych jesienia (moze to bylo powodem?? organizm slabszy, malo odporny na zakazenia, kto wie..)

my poki co musimy odpuscic staranka na jakis czas..zreszta przesunelismy slub na pazdziernik (zeby szybciej sie starac) i mysle ze jak bedzie wsio ok to wznowimy je jakos w lipcu.sierpniu, albo dopiero po slubie...zeby nie ryzykowac. slub to jednak tez stres, potem tance zmeczenie etc..wiec zobaczymy jeszcze.
a tak bym chciala JUZ, TERAZ!

asiaczek ciesze sie

Kochana ja mialam najpierw tabletki na wywolanie 5 stycznia, potem krwawienie i zakazenie, potem zabieg 9 stycznia i krwawienie przez ponad 2,5 tygodnia, w miedzyczasie usg, ze jeszzce krew w macicy i czekac az zejdzie. mialam dzowinc jakbym jeszce krwawila ponad trzy tygodnie ale juz mam tyylko plamienie. Ale i tak zapisze sie do lekarza na przyslzy tydzien tak na wszelki wypadek.
z tym czekaniem sama nie wiem. KAzdy lekarz inaczej. Moj mowi, ze to nie bylo samoistne poronienei, wyniki badan byly dobre, wiec chromosomy sie zle polaczyly i tyle. Nie ma potrzeby czekac nie wiadomo ile.
Juz sama nie wiem. Mama mi mowi, zeby pol roku..ehh
A co z tym krawieniem, ja na wypisie ze szpitala mialam napisane ze do 3 tyg moge krwawic...

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

Cytat:
Napisane przez asiaczek82 Pokaż wiadomość
Edziulek mi lekarz powiedział ze to nadczyność i gruczolak wykluczony bo prolaktyna nadczo btyła by wysoka a po obciazeniu jeszcze wyższa....ja jakoś inaczej tego bromka biore moze mi to teraz zmieni... a masz taka gilotynke to tabletek??zeby je porcjować ?? polecam zakup w aptece odkąd ją mam nie zniszyłam ani jednej tabletki

Anula na odparzenia to ja tylko moge ci polecic linomag (tłuste) a na noc talk .....ulży wiesz mi ... i na noc nie zakłądaj moze podpaski "poświęć jakieś gaciorki" ręcznik pod pupe zeby nie porudić przecieradła.... wiem o czym piszesz bo miałam to samo .... jeszcze mozana sobie ulżyć (opuchnięcia) gorącą nasadką na miske z rumiankiem na pare sekund (tak jak przy zapaleniach pęchcerza) to też pomaga........

ja juz po wizycie u psychologa.... i wiecie co .... nie jestem nie normalna

Asiaczku a masz sklad tych masci, zebym kupila cos podobnego tutaj moze?

A co do psychologa. Ja chodzilam 4 lata temu przez ponad rok. Nie jestes nienormalna!!!!!!!!!!!!! oczywiscie ze nie.******Kochamy sie tu calym sercem
__________________
Zycie jest tylko jedno

Zosienka jest juz z nami

Zosia
anula_81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-04, 09:32   #1804
asiaczek82
Rozeznanie
 
Avatar asiaczek82
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 952
Dot.: Starania o dziecko

100 g maści zawiera:
substancja czynna: Linomag 20,0 g
substancje pomocnicze: lanolina bezwodna 40,0 g
wazelina biała 40,0g

wiec moze być i wazelina tylko linomag jest bardziej leczniczy

U psychologa byłam z dwóch powdów:
1. Tomek mówić czy nei mówić ze jego ojciec nie jest ojcem biolgicznym - pani psycholog kazała czekac ... bo mały jest za mały zeby zrozumieć ....
2. Porozmawiałayśmy o przeszłości powiedziała mi ze jestem ofiarą znęca się nad rodzina ze mam w sobie ofiare.... ale widac ze sobie z tym radze ... powiedział mi ze musze wybaczyć swojemu byłemu mezowi to ze tak robił a nie inaczej i dopiero potem zaznam spokój.
3. Ciąza nie mam obsesji powiedziała ze fajnei ze radze sobie z tęsknotą za maluszkiem tym ze czasem coś dla niego kupie

Dzięki Anulku to były miłe słowa
__________________
Twardym trzeba być, a nie miętkim jak budyń


asiaczek82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-04, 10:22   #1805
Czarniawa228
Rozeznanie
 
Avatar Czarniawa228
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Olsztyn, Warm.-Maz.
Wiadomości: 553
Dot.: Starania o dziecko

Hej dziewczyny..

Ja już monotematyczna się staję.. plamienia ciąg dalszy plus okropny ból podbrzusza
Nie będę Was zanudzać odczuciami itp. bo zaśniecie, a i tak w ciągu kilku dni wszystko się rozegra więc poczekalnia...na @.

Jutro wybieram się na babską imprezę i mam zamiar świetnie się bawić.. zapomnieć o tych paranojach i męczarniach
Asiaczek , Anula wielki pozytyw za postawę Też jestem zwolenniczką szukania pomocy u specjalistów, a nie zamykania się w szafie.

Berti doskonale Cię rozumiem... czasami motam się między dwoma biurkami, komputerami, papierzyskami i mam ochotę to wszystko puścić z dymem

Kalinka tylko spokojnie i racjonalnie... czas jest lekarstwem na wszystko. Zobaczysz, przeczekasz swoje i będziesz mieć pięknego dzidziunia, którego będziemy razem podziwiać Przejdziemy to wszystkie i dopniemy swego!!!!! A niech któraś spróbuje się wyłamać
Ślub to piękna chwila ..pochłonięta organizacją nim się obejrzysz będziesz rzucać bukiet

Edziula ja miałam przeciwciała w normie. Mam je powtórzyć dopiero w pierwszym trymestrze ciąży. Z wyników i morfologii wynika, że jestem zdrowa jak koń Ale jednak coś jest nie halo..
Naprawdę Cię podziwiam. Bardzo uciążliwe jest ogarnięcie tych wszystkich kwestii badań, leków.. wizyt.
Tym bardziej, że u Ciebie coraz to jakieś nowości się pojawiają.. które zwalają mnie z nóg. Jak Twoja tarczyca?? USG??
Cieszę się, że znalazłaś odpowiedniego lekarza, który Cię przez to wszystko przeprowadzi..
__________________



jestem mamą..


Czarniawa228 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-04, 10:44   #1806
asiaczek82
Rozeznanie
 
Avatar asiaczek82
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 952
Dot.: Starania o dziecko

Czraniawa przyro ale nowy cykl nowa sznsa

Fajnie impreza baska już dawno nei byłam....

Czarniawa Ty mieszkasz w Olsztynie??My mamy działke w Wiknie 30 km od olsztyna To miasto znam brawie na wylot
__________________
Twardym trzeba być, a nie miętkim jak budyń


asiaczek82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-04, 10:48   #1807
Czarniawa228
Rozeznanie
 
Avatar Czarniawa228
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Olsztyn, Warm.-Maz.
Wiadomości: 553
Dot.: Starania o dziecko

Nie ma to jak babska impreza I żywy nikt z niej nie wyjdzie

Jasne, że w Olsztynie..
Często przyjeżdżacie??
__________________



jestem mamą..


Czarniawa228 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-02-04, 10:50   #1808
asiaczek82
Rozeznanie
 
Avatar asiaczek82
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 952
Dot.: Starania o dziecko

od maja do pażdziernika a tak na stałe " to bukuje sie w domku od lipca do sierpnia" w olsztynie jestem zazwyczaj co tydzień czasem czesciej jeżdzimy do lidla i reala i do praktikera w te wakcje robiłąm remont łązienki i kuchni na działce wieć w praktikerze i obi byłam praktycznie co 2 dzień
__________________
Twardym trzeba być, a nie miętkim jak budyń


asiaczek82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-04, 11:38   #1809
Czarniawa228
Rozeznanie
 
Avatar Czarniawa228
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Olsztyn, Warm.-Maz.
Wiadomości: 553
Dot.: Starania o dziecko

Fajnie.. następnym razem na kawkę zapraszam
Też myślimy o takim domku na wakacje..bomba.
Na razie podróżujemy, a potem jak przyjdą dzieci może postawimy chatkę na kurzej łapce
__________________



jestem mamą..


Czarniawa228 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-04, 11:43   #1810
kalinkap13
Rozeznanie
 
Avatar kalinkap13
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 814
Dot.: Starania o dziecko

Cytat:
Napisane przez anula_81 Pokaż wiadomość
Kochana ja mialam najpierw tabletki na wywolanie 5 stycznia, potem krwawienie i zakazenie, potem zabieg 9 stycznia i krwawienie przez ponad 2,5 tygodnia, w miedzyczasie usg, ze jeszzce krew w macicy i czekac az zejdzie. mialam dzowinc jakbym jeszce krwawila ponad trzy tygodnie ale juz mam tyylko plamienie. Ale i tak zapisze sie do lekarza na przyslzy tydzien tak na wszelki wypadek.
z tym czekaniem sama nie wiem. KAzdy lekarz inaczej. Moj mowi, ze to nie bylo samoistne poronienei, wyniki badan byly dobre, wiec chromosomy sie zle polaczyly i tyle. Nie ma potrzeby czekac nie wiadomo ile.
Juz sama nie wiem. Mama mi mowi, zeby pol roku..ehh
A co z tym krawieniem, ja na wypisie ze szpitala mialam napisane ze do 3 tyg moge krwawic...
\

a to moze u Ciebie troche inaczej..bo ja od razu mialam zabieg.
ale dlugo krwawisz.plamisz.. ja zreszta tez (skoro dwa tyg po zabiegu i dzis minimalne plamienie)
co do tych staranek..ja bym sie chyba wstrzymala jednak minimum 2/3 mce.moze i by sie nic nie stalo wczesniej ale ja bym chyba nie ryzykowala..nie chcialabym jeszcze raz tego wszystkiego przechodzic.

Cytat:
Napisane przez Czarniawa228 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny..

Ja już monotematyczna się staję.. plamienia ciąg dalszy plus okropny ból podbrzusza
Nie będę Was zanudzać odczuciami itp. bo zaśniecie, a i tak w ciągu kilku dni wszystko się rozegra więc poczekalnia...na @.

Jutro wybieram się na babską imprezę i mam zamiar świetnie się bawić.. zapomnieć o tych paranojach i męczarniach
Kalinka tylko spokojnie i racjonalnie... czas jest lekarstwem na wszystko. Zobaczysz, przeczekasz swoje i będziesz mieć pięknego dzidziunia, którego będziemy razem podziwiać Przejdziemy to wszystkie i dopniemy swego!!!!! A niech któraś spróbuje się wyłamać
Ślub to piękna chwila ..pochłonięta organizacją nim się obejrzysz będziesz rzucać bukiet
no szkoda ale nast.razem sie uda
ahh, impreza-suuuuper wybawisz sie (za mnie tez) prawidlowo

nom,czas jest niby lekarstwem..musimy dac rade wspolnie na pewno damy, dopniemy swego i nie ma innej opcji!!
__________________
nasz ślub

nasze dwa szczęścia - Filipek i Fabianek
kalinkap13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-04, 11:48   #1811
Czarniawa228
Rozeznanie
 
Avatar Czarniawa228
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Olsztyn, Warm.-Maz.
Wiadomości: 553
Dot.: Starania o dziecko

Cytat:
Napisane przez kalinkap13 Pokaż wiadomość

no szkoda ale nast.razem sie uda
ahh, impreza-suuuuper wybawisz sie (za mnie tez) prawidlowo

nom,czas jest niby lekarstwem..musimy dac rade wspolnie na pewno damy, dopniemy swego i nie ma innej opcji!!
A.. tam najwyżej jeszcze miesiąc się wyszaleję Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.. a może jest coś nie w porządku i lepiej iść w marcu i w porę zdiagnozować

Jak to mówił mój pierwszy mąż- Nigdy nie jest tak źle żeby nie mogło być gorzej święte słowa

Na razie żyję Barceloną w maju..chyba zacznę się pakować
__________________



jestem mamą..


Czarniawa228 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-02-04, 12:22   #1812
asiaczek82
Rozeznanie
 
Avatar asiaczek82
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 952
Dot.: Starania o dziecko

czaraniawa jak to pierwszy??? też jesteś po rozwodzie??
__________________
Twardym trzeba być, a nie miętkim jak budyń


asiaczek82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-04, 12:54   #1813
kalinkap13
Rozeznanie
 
Avatar kalinkap13
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 814
Dot.: Starania o dziecko

wlasnie dzwonilam do mojego lekarza po wyniki hispatologiczne(pracuje tez w szpitalu) sa prawidlowe
z jednej strony sie cieszeale z drugiej zastanawiam sie od czego to moglo byc???? co bylo przyczyna?
mam nadzieje ze dowiem sie na wizycie-umowilam sie juz na poniedzialek..mam nadzieje ze wszystko mi wytlumaczy..
__________________
nasz ślub

nasze dwa szczęścia - Filipek i Fabianek
kalinkap13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-04, 13:13   #1814
Czarniawa228
Rozeznanie
 
Avatar Czarniawa228
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Olsztyn, Warm.-Maz.
Wiadomości: 553
Dot.: Starania o dziecko

Cytat:
Napisane przez asiaczek82 Pokaż wiadomość
czaraniawa jak to pierwszy??? też jesteś po rozwodzie??
Oczywiście i bardzo się cieszę z tego powodu cieszę
Byłam mężatką pół roku i pogoniłam gnojka

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------

Cytat:
Napisane przez kalinkap13 Pokaż wiadomość
wlasnie dzwonilam do mojego lekarza po wyniki hispatologiczne(pracuje tez w szpitalu) sa prawidlowe
z jednej strony sie cieszeale z drugiej zastanawiam sie od czego to moglo byc???? co bylo przyczyna?
mam nadzieje ze dowiem sie na wizycie-umowilam sie juz na poniedzialek..mam nadzieje ze wszystko mi wytlumaczy..

Kalinka to dobra wiadomość Przyczyn jest tak wiele , że czasami nie można tak prosto postawić diagnozy. Cierpliwości i Myśl pozytywnie
__________________



jestem mamą..


Czarniawa228 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-04, 13:26   #1815
asiaczek82
Rozeznanie
 
Avatar asiaczek82
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 952
Dot.: Starania o dziecko

Cytat:
Napisane przez Czarniawa228 Pokaż wiadomość
Oczywiście i bardzo się cieszę z tego powodu cieszę
Byłam mężatką pół roku i pogoniłam gnojka

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------




Kalinka to dobra wiadomość Przyczyn jest tak wiele , że czasami nie można tak prosto postawić diagnozy. Cierpliwości i Myśl pozytywnie
hmm ja 8 miesięcy jak odeszłam i złozyłam pozew o rowód
witam w klubie

Kalninka dobrze i nei nie dobrze.... najwazniejsze ze to nei wina waszych orgnizmów....tylko tak porostu musiało być...

ale nie kumam o co chodzi z tymi miesiacami letnimi ??/
mój gin powiedzał mi ze nie mam dobrego miesiaca na zajascie w ciaze i chodzenie w niej ... lato upały skawar omdlenia itd. zima ślizgo (upadki)infekcje mnagłe zmiany pogody i wachniecia ciśnienia kapletnie tej teorii nie romiem czemu zima jest be a lato cacy??? idaąc takim tokiem myślenia nie mam dobrej pory roku na ciaze ...
jeszcze jedno mi przychodzi na mysl np. w lato częsciej łapie sie infekcje pecheża i dróg rodnych niz zima... bo wiadmo ciepło i bakterie sie roziwja w astronomicznym tępie i to nie wazne jest kto ile razy sie myje... wiecie co chce powiedzieć?
__________________
Twardym trzeba być, a nie miętkim jak budyń



Edytowane przez asiaczek82
Czas edycji: 2010-02-04 o 13:49
asiaczek82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-04, 13:43   #1816
Czarniawa228
Rozeznanie
 
Avatar Czarniawa228
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Olsztyn, Warm.-Maz.
Wiadomości: 553
Dot.: Starania o dziecko

Mimo rozwodu pozostajemy w dobrych stosunkach.. czasami psioczę na niego ale co było to było.. ważna jest godność
Życie jest takie nieprzewidywalne.
Nie zgraliśmy się zupełnie co dało oddźwięk po ślubie, na szczęście tylko cywilnym
Więc w październiku mogłam balować w białej sukni
__________________



jestem mamą..


Czarniawa228 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-04, 15:06   #1817
berti
Raczkowanie
 
Avatar berti
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 117
Dot.: Starania o dziecko

ojjj dziewczyny, ja dzisiaj padam na pysk

Asiaczek, Czarniawa - odważne z Was kobitki, bardzo szanuję dziewczyny, które mają siłę i rezygnują z bezsensownego związku (rozwodzą się) i dążą do szczęścia, dobra postawa życiowa
Jeżeli chodzi o psychologa to mój tż też chodzi do terapeuty i zapewniam Was jest normalny ale oczywiście wyjątkowy (he he)

Dobra idę do domu, w sobotę/niedzielę powinnam dostać @, jestem ciekawa co z tego będzie
berti jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-04, 15:52   #1818
Czarniawa228
Rozeznanie
 
Avatar Czarniawa228
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Olsztyn, Warm.-Maz.
Wiadomości: 553
Dot.: Starania o dziecko

Cytat:
Napisane przez asiaczek82 Pokaż wiadomość
hmm ja 8 miesięcy jak odeszłam i złozyłam pozew o rowód
witam w klubie

Kalninka dobrze i nei nie dobrze.... najwazniejsze ze to nei wina waszych orgnizmów....tylko tak porostu musiało być...

ale nie kumam o co chodzi z tymi miesiacami letnimi ??/
mój gin powiedzał mi ze nie mam dobrego miesiaca na zajascie w ciaze i chodzenie w niej ... lato upały skawar omdlenia itd. zima ślizgo (upadki)infekcje mnagłe zmiany pogody i wachniecia ciśnienia kapletnie tej teorii nie romiem czemu zima jest be a lato cacy??? idaąc takim tokiem myślenia nie mam dobrej pory roku na ciaze ...
jeszcze jedno mi przychodzi na mysl np. w lato częsciej łapie sie infekcje pecheża i dróg rodnych niz zima... bo wiadmo ciepło i bakterie sie roziwja w astronomicznym tępie i to nie wazne jest kto ile razy sie myje... wiecie co chce powiedzieć?
Wiem, tylko właśnie chodzi o to, że określenie pory roku też nie jest takie proste bo każdy organizm jest inny. Silny będzie oporny na infekcje, inny na grzyby, jeszcze inny zniesie zapalenie pęcherza ,a kogoś zetnie z nóg zwykła grypa bądź wysoka temperatura czy ciśnienie. Ciąża to bardzo indywidualna sprawa i uproszczanie przez lekarza niczego nie zmieni.. zresztą wystarczy popatrzec na swoiste przypadki u nas na forum... Można chcieć pewne sprawy omijać ( w przypadku skłonności do zapaleń pęcherza, infekcji, itp.) wielkim łukiem dla bezpieczeństwa i pewności i to jest jakiś sposób Ale 100% pewności nigdy nie mamy. Myślę, że w ciąży nie będziemy myśleć o porze roku
Żadna pora nie jest dobra na ciążę -tu się zgodzę w 100%

Mój znajomy zaplanował starania koniec 2010 roku żeby do przedszkola móc oddać malucha ..to dopiero centralne planowanie
__________________



jestem mamą..


Czarniawa228 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-04, 17:38   #1819
Myszolekk
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 42
Dot.: Starania o dziecko

Dziewczyny, ale naprodukowałyście postów

U nas co raz większa nerwówka - w przyszły poniedziałek i wtorek małż ma egzaminy i lepiej nie wchodzić mu teraz w drogę

Ja już jestem po pierwszej @ po zabiegu i teraz muszę zapisać się do lekarza. Ciekawe co mądrego nam powie, skoro wyniki ok?

Dziewczynki, ja po pierwszym zabiegu plamiłam zaledwie kilka dni, natomiast po drugim to były ponad 2 tygodnie. W szpitalu powiedzieli, że tyle może się utrzymywać plamienie.

U nas staranka zawieszone, bo jak małż zda egaminy to znów zostanę "słomianą wdową". Nasz genetyk polecił nam, aby nie starać się zaraz po powrocie, tylko odczekać 2 miechy żeby materiał się wzmocnił ha ha ha
No i jak tu planować...
Myszolekk jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-02-04, 17:56   #1820
asiaczek82
Rozeznanie
 
Avatar asiaczek82
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 952
Dot.: Starania o dziecko

berti o padaniu na pysk to ja coś wiem dziś miałam 4 sprawy do zrobienia ..... zrobiłam 2:/ no przecierz sie nie rozdwoje.....moje biurko to istne pole bitwy....

czarniawa o to mi chodzi ze tak naprwde nie mam dobrej pory na stranie sie o dziecko bo zawsze cos można znaleść....to co pisałam to tylko przykłady....

myszolku cierpliwości i powodzenia dla TŻ
__________________
Twardym trzeba być, a nie miętkim jak budyń


asiaczek82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-04, 18:40   #1821
bella7
Zakorzenienie
 
Avatar bella7
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 5 507
GG do bella7
Dot.: Starania o dziecko

hej

Czarniawa jakie masz to plamienie?
__________________
Lenka i Lilianka 26.04.2011r.
Miłosz 19.01.2014r.
bella7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-04, 20:18   #1822
Czarniawa228
Rozeznanie
 
Avatar Czarniawa228
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Olsztyn, Warm.-Maz.
Wiadomości: 553
Dot.: Starania o dziecko

Cytat:
Napisane przez bella7 Pokaż wiadomość
hej

Czarniawa jakie masz to plamienie?
Hej Bella, to już krwawienie niestety..
zaczęło się dziwnie bo jakimiś strzępkami i kręciły mnie jajniki.
Na pewno nie było to nic normalnego. Cóż lepiej teraz niż później..
Ciekawe co u mnie wynajdzie lekarz???

Asiaczek właśnie o to samo mi chodziło

Myszolek wzmocnij działa i na wojnęCiekawe co powie lekarz??
__________________



jestem mamą..


Czarniawa228 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-04, 22:08   #1823
kalinkap13
Rozeznanie
 
Avatar kalinkap13
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 814
Dot.: Starania o dziecko

mam nadzieje ze wiecej sie dowiem cos na poniedzialkowej wizycie jestem dobrej mysli,ale dzis znowu na mnie "weszlo"..wszystko mi sie przypomnialo,ze mialam dzidziusia a teraz nawet nie wiem czemu tak sie stalo i znowu smutek i lzy... qrcze no!!! czemu to nie idzie tak po prostu: isc do przodu i nie odwracac sie w przeszlosc...al e moze za jakis czas sie uda...
eh.ale juz nie zanudzam

asiaczek mi gin powiedzial zeby sie starac w miesiach letnich. bo pierwsze 3 mce sa najwazniejsze...a wtedy nie ma tylu wirusow groznych dla malenstwa, chorob, bakterii etc.. ale pewnie i w tej kwestii to co lekarz to opinia

no i tj.mowi czarniawa - kazdy organizm jest inny...
ja mialam robilam w ciazy cytologie i wykazalo mi silne zapalenie, chociaz nic by na to nie wskazywalo...dopiero szczegolowe badanie..moze to tez malo wplyw na to co powiedzial lekarz.nie wiem

Myszolek a Ty robilas badanie genetyczne??bo albo cos przeoczylam albo juz mam skleroze przez ta sesje

zakuwam do poniedz.egz.ale i tak slabo mi idzie.a materialu OGROM! tragedia
__________________
nasz ślub

nasze dwa szczęścia - Filipek i Fabianek
kalinkap13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-05, 06:18   #1824
EdziaO
Zakorzenienie
 
Avatar EdziaO
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 346
Dot.: Starania o dziecko

Cześć dziewczynki!

Kalinka to możemy posmutać się razem. ja mam płacz napadowy. Musze to wszystko z siebie wypłakać bo mnie toczy os środka. musze tego się jakoś pozbyć koniecznie.

Czarniawa strasznie mi przykro znam to z doświadczenia,wszystkie znamy...Mój ostatni też był dziwny z dziwnymi strzępkami jak nigdy. nie wiem co to było. Kochana zrób sobie te hormony płciowe tak dla samej siebie. Bo tak to wiesz-zgadnij kotku co masz w środku
To że anty TP i TPo masz w normie to super!Ja nie mam tyle szczęścia niestety.
Moja tarczyc ma się dość dobrze. Poki co leczenie przynosi efekty.Tylko euthyrox już 100 jak zdiagnozował chorobe autoimmunologiczna.

Asiaczek dzieki za rade-gilotynke kupiłam sobie wczoraj-ma też funkcję rozgniatania i bardzo mi się podobaA dał Ci psycholog jakieś rady jak wyluzowac trochę i przestać kręcic się wokół jednego???

Anula,Myszolek,Kalinka-mojej koleżance po poronieniu gin kazał odczekać 3 miesiące na pełną regeneracje. Anulka szczególnie, że u Ciebie były komplikacje to może daj sobie troszkę czasu , że by macica się zregenerowała?
O tym, żeby planowac ciążę w miesiącach letnich, też słyszałam, bo wirusy które dla nas sa nie groźne i nawet nie mamy od nich katary, mogą zaatakować dziecko i zabić,i własnie w trzech miesącach jest na to podatne najbardziej. Tak też zakończyła się ciąża mojej kuzynki (druga szczęśliwaJak widać ja się do tej zasady zastosuję mimo woli bo poki co na ciążę nie ma co liczyc bo to naprawdę byłby cud. I jakby w 6-7 tygodniu nie obumarła to już byłby drugi.

Zebrałam troche info po tej wizycie u endo. Z grzybkami miał rację. Lek będzie mi musiał sprowadzić bo w Polsce nie ma go w sprzedaży. Faktycznie mają one działanie regulujące układ immunologiczny,działają też antyrakowo. opinie maja całkiem dobre i raczej spróbuję. Dziś wraca TŻ więc jeszcze to uzgodnimy.Mam nadzieję, że uspokoja moja odporoność.
Jestem chora na chorobe autoimmunologiczną. Mój organizm atakuje sam siebie. U mnie dopiero się rozkręca. najczęściej atakuj najpierw tarczyce i nerki-i u mnie bingo. oczywiście może sobie później szaleć dalej. Nie da się tego wyleczyc bo to nowość. Nie wiamo skąd się bierze. Można próbowac ją uśpić, albo leczyć straty. Ze względu na marzenia o dziecku lekarz zaproponował mi, że spróbujemy ją uśpić, a ponieważ to dopiero początki to spróbujemy delikatniejszymi sposobami bo w alternatywie mam sterydy,a przy nerkach to raczej porażka. I zobaczymy. Ponieważ dobrze reaguję na leki mam nadzieje, że tez teraz tak będzie. Za jakieś 3-4 miesiące podejmiemy decyzję w którym kierunku będziemy iść. (chyba, że po drodze znowu coś wyskoczy)Czy naturalna ciąża,czy inseminacja czy in vitro. Teraz jest za wcześnie bo musimy dokładnie poznać straty i mnie naprostować bo z chorej mamy nie będzie zdrowego dziecka.
Pocieszam się, że to schorzenie coraz bardziej powszechne. nie jestem jakimś ufo. Ludzie z tym żyją,walczą i mają dzieci. Chociaż nie będzie to proste. W ogólnym rozrachunku wszytko rozumiem. W szczegółowym rozrachunku-jestem załamana po prostu całą tą sytuacja. Jakby się nie przymierzać do sprawy to fakty są takie-nie wiadomo ile to potrwa i z jakimi efektami.
__________________
Bartuś 23.12.2010
Aniołek 01.08.2011...
Hubert 21.11.2012


„Błogosławiony, który daje swoim dzieciom korzenie i skrzydła”

Edytowane przez EdziaO
Czas edycji: 2010-02-05 o 06:39
EdziaO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-05, 08:05   #1825
asiaczek82
Rozeznanie
 
Avatar asiaczek82
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 952
Dot.: Starania o dziecko

Czerniawa wiesz nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło ... będziesz mogła bez wyrzutów imrezować

Edzia matko z kąd to????????????sie wzieło????????????????Ja czytam to dwa razy i porostu nie wierze????:conf used:

Gilotynka jest debeściak

Psycholog powiedziała mi ze jeśli sie czegoś pragnie nie da sie wyłaczyć tego trybu. Trzeba ułozyć sobei w głowie dobry ciag zdarzeń i tego sie trzymac i jak pisłam wyżej nie dostałam opier papier za kupowanie żeczy dla maluszka powiedziała ze jesli mi to pomaga to ok nie widzi przeciwskazań powiedziła ze bedziemy mieli mniej wydatków na wyprawke:brzydal :

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------

Kalinus ja przeryczłam pół wieczoru zrobiłąm test i jest zdecydownie ----------a tepka w górze ... okresu brak (4 dzień) znów sie powaliło :/
__________________
Twardym trzeba być, a nie miętkim jak budyń


asiaczek82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-05, 08:45   #1826
anula_81
Zakorzenienie
 
Avatar anula_81
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Oslo, Norwegia
Wiadomości: 3 419
Dot.: Starania o dziecko

hej kochane!

Asiaczek, Kalinka, zarzadzam zbiorowego dola, Dzisiaj tez do mnie przylazl. niechec, niemoc i w ogole beeeeeeeeeeeeee.

bucec sie chce a nie pracowac.
NAwet nowa fryzura wczoraj nei pomogla....
__________________
Zycie jest tylko jedno

Zosienka jest juz z nami

Zosia
anula_81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-05, 09:08   #1827
asiaczek82
Rozeznanie
 
Avatar asiaczek82
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 952
Dot.: Starania o dziecko

Ja siedze i mam w ocach łzy
__________________
Twardym trzeba być, a nie miętkim jak budyń


asiaczek82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-05, 09:41   #1828
Czarniawa228
Rozeznanie
 
Avatar Czarniawa228
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Olsztyn, Warm.-Maz.
Wiadomości: 553
Dot.: Starania o dziecko

Cytat:
Napisane przez EdziaO Pokaż wiadomość
Cześć dziewczynki!

Kalinka to możemy posmutać się razem. ja mam płacz napadowy. Musze to wszystko z siebie wypłakać bo mnie toczy os środka. musze tego się jakoś pozbyć koniecznie.

Czarniawa strasznie mi przykro znam to z doświadczenia,wszystkie znamy...Mój ostatni też był dziwny z dziwnymi strzępkami jak nigdy. nie wiem co to było. Kochana zrób sobie te hormony płciowe tak dla samej siebie. Bo tak to wiesz-zgadnij kotku co masz w środku
To że anty TP i TPo masz w normie to super!Ja nie mam tyle szczęścia niestety.
Moja tarczyc ma się dość dobrze. Poki co leczenie przynosi efekty.Tylko euthyrox już 100 jak zdiagnozował chorobe autoimmunologiczna.

Asiaczek dzieki za rade-gilotynke kupiłam sobie wczoraj-ma też funkcję rozgniatania i bardzo mi się podobaA dał Ci psycholog jakieś rady jak wyluzowac trochę i przestać kręcic się wokół jednego???

Anula,Myszolek,Kalinka-mojej koleżance po poronieniu gin kazał odczekać 3 miesiące na pełną regeneracje. Anulka szczególnie, że u Ciebie były komplikacje to może daj sobie troszkę czasu , że by macica się zregenerowała?
O tym, żeby planowac ciążę w miesiącach letnich, też słyszałam, bo wirusy które dla nas sa nie groźne i nawet nie mamy od nich katary, mogą zaatakować dziecko i zabić,i własnie w trzech miesącach jest na to podatne najbardziej. Tak też zakończyła się ciąża mojej kuzynki (druga szczęśliwaJak widać ja się do tej zasady zastosuję mimo woli bo poki co na ciążę nie ma co liczyc bo to naprawdę byłby cud. I jakby w 6-7 tygodniu nie obumarła to już byłby drugi.

Zebrałam troche info po tej wizycie u endo. Z grzybkami miał rację. Lek będzie mi musiał sprowadzić bo w Polsce nie ma go w sprzedaży. Faktycznie mają one działanie regulujące układ immunologiczny,działają też antyrakowo. opinie maja całkiem dobre i raczej spróbuję. Dziś wraca TŻ więc jeszcze to uzgodnimy.Mam nadzieję, że uspokoja moja odporoność.
Jestem chora na chorobe autoimmunologiczną. Mój organizm atakuje sam siebie. U mnie dopiero się rozkręca. najczęściej atakuj najpierw tarczyce i nerki-i u mnie bingo. oczywiście może sobie później szaleć dalej. Nie da się tego wyleczyc bo to nowość. Nie wiamo skąd się bierze. Można próbowac ją uśpić, albo leczyć straty. Ze względu na marzenia o dziecku lekarz zaproponował mi, że spróbujemy ją uśpić, a ponieważ to dopiero początki to spróbujemy delikatniejszymi sposobami bo w alternatywie mam sterydy,a przy nerkach to raczej porażka. I zobaczymy. Ponieważ dobrze reaguję na leki mam nadzieje, że tez teraz tak będzie. Za jakieś 3-4 miesiące podejmiemy decyzję w którym kierunku będziemy iść. (chyba, że po drodze znowu coś wyskoczy)Czy naturalna ciąża,czy inseminacja czy in vitro. Teraz jest za wcześnie bo musimy dokładnie poznać straty i mnie naprostować bo z chorej mamy nie będzie zdrowego dziecka.
Pocieszam się, że to schorzenie coraz bardziej powszechne. nie jestem jakimś ufo. Ludzie z tym żyją,walczą i mają dzieci. Chociaż nie będzie to proste. W ogólnym rozrachunku wszytko rozumiem. W szczegółowym rozrachunku-jestem załamana po prostu całą tą sytuacja. Jakby się nie przymierzać do sprawy to fakty są takie-nie wiadomo ile to potrwa i z jakimi efektami.
Edzia jedną z chorób autoimmunologicznych jest Hashimoto,która atakuje właśnie tarczycę, czy o tą chodzi?????
Moja lekarka na poczatku przy pierwszym, badaniu żeby wykluczyć Hashimoto kazała zrobić właśnie przeciwciała.(Hashimoto=p odwyższony poziom przeciwciał aTPO>500) i porządne USG tarczycy( w celu wykrycia np. hypoechogenicznego miąższu) i hormony, a w tym najważniejsze bo najczulsze TSH. Ponieważ mam bardzo, bardzo małą tarczycę obawiała się właśnie choroby autoimmunologicznej. Oczywiście mogłoby się to skończyć zanikiem mojej tarczycy.
Jeżeli masz Hashimoto pocieszę Cię kochana, że da się z tym żyć i nie jest absolutnie wyrok!! Mam dwie znajome z którymi razem leczymy się u mojej endo. Obydwie mają Hashi. Odpowiedni lekarz to sukces
Powiem Ci jedno najważniejsze, że wiesz co Ci dolega, z czym walczysz i jak groźny jest Twój przeciwnik.
Reszta powoli się poukłada i jestem przekonana , że wkrótce wszystko się unormuje!!
Masz rację zrobię progesteron i estradiol , a w przyszłym tygodniu koniecznie nasienie męża.
Trzymaj się maleńka!! Jesteśmy z Tobą

Asiaczek dam dzisiaj takiego czadu, że kieckę zgubię
Nie płacz kochana , dopiero przechodziłam to sama


Kalinka ucz się , ucz ..może chociaż trochę nie będziesz myślała Tryzmam kciuki za egzamin

A ja bym też chętnie poszła ale do seksuologa była któraś może???????? Tak się przymierzam..
__________________



jestem mamą..


Czarniawa228 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-05, 11:40   #1829
bunia1234
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 117
Dot.: Starania o dziecko

Witam dziewczyny piątkowo, odebrałam wyniki moczu i krwi i wszystko jest w normie wieczorkiem jade do gin na wizyte zobaczymy co powie. Mam tylko cicha nadzieje ze na jutro zleci mi usg, jak tak zrobi to moż da sie podgladnąć płeć, a bardzo chciałabym znac......
Zobaczymy co bedzie..
bunia1234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-05, 14:16   #1830
EdziaO
Zakorzenienie
 
Avatar EdziaO
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 346
Dot.: Starania o dziecko

ja tez przepłakałam wczoraj dużo czasu:-(

czarniawa ja na szczęście nie mam jeszcze Hasi i mam nadzieje, że jej nie dostanę. Hasi ma podłoże autoimmunologiczne. Ale jeszcze się nie złapałam na nia pomimo tego, że mam juz przeciwciała i moje zapalenie ma takie samo podłoże ale się nie rozwinęło az takW USG nie ma Hasi-zmianAle zobaczymy co tam na nerkach bo niestety mam w wynikach krwiomocz m.in.więc juz sie tam cos też dzieje. Z tarczyca narazie sytuacja opanowana ale wiesz sama, że to się z miesiąca na miesiąc może posypać.

To dziewczyny chyba trochę taka choroba cywilizacyjna.

Brawo Bunia wszystkie Ci tu kibicujemy z zazdrościmy z łezka w oku...Trzymam kciuki, żeby było widać!!

Asiaczku robiłas sobie przeciwciała i kariotyp Tobie i TŻ-owi?Może sobire o tym poczytaj jak nie znasz tematu. Przeciwciała moga sie pojawic zawsze, nawet u kogoś kto był zdrowy. Może pomyś jednak też o żałnierzykach dla TŻ Tak mi się nasunęło.A i powtarzałas PRL test?
__________________
Bartuś 23.12.2010
Aniołek 01.08.2011...
Hubert 21.11.2012


„Błogosławiony, który daje swoim dzieciom korzenie i skrzydła”

Edytowane przez EdziaO
Czas edycji: 2010-02-05 o 14:36
EdziaO jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:44.