Koty- część XII - Strona 64 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-03-25, 18:28   #1891
201604251028
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 726
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez eibhlin87 Pokaż wiadomość
u mnie leży kilka godzin, jeśli koty nei zjedzą to dostaje pies
Na razie schowałam do lodówki, wyciągnę na kolację
Aż się zastanawiam co jest gorsze - kot żarłok czy taki niejadek jak mój
201604251028 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-25, 18:54   #1892
Karmenka
Zakorzenienie
 
Avatar Karmenka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 9 296
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez yonce Pokaż wiadomość
Na razie schowałam do lodówki, wyciągnę na kolację
Aż się zastanawiam co jest gorsze - kot żarłok czy taki niejadek jak mój
Niejadki są najgorsze. Nad żarłokiem da się zapanować. A jak wybrzydza to trzeba się dwoić i troić żeby cokolwiek zjadł. A na większość puszek reaguje 'serio? sama se to jedz..'
__________________
bloguje
Karmenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-25, 18:57   #1893
kocurzyca
Zakorzenienie
 
Avatar kocurzyca
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: far away land
Wiadomości: 14 308
Dot.: Koty- część XII

Oj tak. To jak z dzieckiem. Chcesz go zdrowo karmić, a on zdrowego nie chce jeść.
__________________


Podczas gdy reszta gatunku pochodzi od małpy,
rude pochodzą od kotów.

Start 13.09.2011
61.5 -66.5 ... 70 -73-75 - 77- 79,5 - 80 - 82 15.04.2013

kocurzyca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-25, 19:41   #1894
201604251028
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 726
Dot.: Koty- część XII

No właśnie mój taki jest Suchego nie zje nawet tej zalecanej dawki dziennej która jest na opakowaniu (karmimy Taste of The Wild), a cały czas ma nasypane. Lubi mięso, ale też zbyt dużo nie zje, najchętniej to by jadła "na raty", a przecież mięso nie może zbyt długo w misce leżeć, to samo mokre. Czasami się martwię, że ją zaglodzę, ale przecież nie będę jej ze strzykawki karmic
201604251028 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-25, 19:43   #1895
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Koty- część XII

Moje są wybredne na mokre i na surowe, ale za to suche zjedzą każde, nawet najgorszy syf.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-25, 19:48   #1896
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Koty- część XII

Moją Lady z wybrzydzania wyleczyla konkurencja. Dopiero jak sie Lunka pojawila, nauczyla sie, ze albo zje to co jest, albo nie zostanie jej nic. Wczesniej tez suche lezalo caly dzien, mokre czasem zjadla, czasem lezalo, w zależności jaki panienka miala humor

No ale wiadomo, na niektorych niejadkow pewnie i to nie bedzie sposob...
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-25, 19:54   #1897
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Koty- część XII

A proszę cię... Ja mam trzy koty, które są bardzo odporne na wszelkie perswazje żywieniowe. Nie rusza ich nawet, jak ich miski podstawiam psom i psy wyżerają przy kotach. Ogólnie to moje koty mają to totalnie w dupie.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-03-25, 20:13   #1898
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
A proszę cię... Ja mam trzy koty, które są bardzo odporne na wszelkie perswazje żywieniowe. Nie rusza ich nawet, jak ich miski podstawiam psom i psy wyżerają przy kotach. Ogólnie to moje koty mają to totalnie w dupie.
Dlatego mowie, ze na niektorych to nie podziala
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-25, 21:23   #1899
MonnieB
Zakorzenienie
 
Avatar MonnieB
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
Dot.: Koty- część XII


Ten kot nie przestaje mnie zadziwiać.

Moje nie chcą coś jeść mokrego ostatnio w ogóle, tylko suche. Wyrzucam pełna miskę jedzenia niestety.
A teraz właśnie siedzę na kanapie i na oparciu leży Squash i gryzie moje włosy. Niestety przez pomyłkę juz dwa razy ugryzl mnie w szyję wiec koniec zabawy.

Sent from my GT-I9505 using Tapatalk


Sent from my GT-I9505 using Tapatalk
__________________
Cytat:
Some people think they are champagne in a tall glass, when in fact they are lukewarm piss in a plastic cup.

Edytowane przez MonnieB
Czas edycji: 2016-03-25 o 21:24
MonnieB jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-26, 07:19   #1900
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez yonce Pokaż wiadomość
No właśnie mój taki jest Suchego nie zje nawet tej zalecanej dawki dziennej która jest na opakowaniu (karmimy Taste of The Wild), a cały czas ma nasypane. Lubi mięso, ale też zbyt dużo nie zje, najchętniej to by jadła "na raty", a przecież mięso nie może zbyt długo w misce leżeć, to samo mokre. Czasami się martwię, że ją zaglodzę, ale przecież nie będę jej ze strzykawki karmic
To normalne Koty w naturze jedza wiele malych posilkow: owadow, plazow, pisklat, myszek.
Nie ruszam barfu do rana, czyli nakladam wieczorem, talerzyki myje rano. W 90% jest zjedzone przez noc. Mokre jest uznawane przez koty za jadalne przez kilka godzin.
Su nie jada zimnego Barf musi byc w temperaturze pokojowej, wiec albo ja rozmrazam w letniej wodzie albo musi polezec az sie ociepli.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-26, 10:06   #1901
Arya90
Zakorzenienie
 
Avatar Arya90
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 11 001
Dot.: Koty- część XII

Też mam niejadka.
Suchego nie jemy wcale- to akurat z mojej inicjatywy.
Mokre może leżeć w misce i z 8godzin i jest nadal jadalne, ale ja dolewam dość sporo wody do karmy i chyba dlatego zachowuje świeżość.
Mięso jest zjadane od razu- -potem jest już niejadalne.
Zawsze dodaję ciepłej wody do karmy, żeby była letnia, a nie zimna. Taka zdecydowanie bardziej smakuje.

Ostatnio Diana odkryła super zabawkę- reklamówkę Wasze koty też to lubią?


Wesołych świąt!
__________________
Żonka 6.08.2016
Wegetarianka 1.02.2017


6cs

Edytowane przez Arya90
Czas edycji: 2016-03-26 o 10:07
Arya90 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-03-26, 11:04   #1902
eibhlin87
Zakorzenienie
 
Avatar eibhlin87
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
Dot.: Koty- część XII

Moje ostatnio też wybrzydzały, przez 3 czy 4 tygodnie jadły zmniejszoną porcję (odchudzają się ) i magicznie zaczęły jeść puszki i każde surowe jakie dostały

Cytat:
Napisane przez Arya90 Pokaż wiadomość

Ostatnio Diana odkryła super zabawkę- reklamówkę Wasze koty też to lubią?


Wesołych świąt!
U mnie kocur uwielbia reklamówki i materiałowe siaty na zakupy, po wyjęciu zakupów (a czasami nawet przed wyjęciem) pakuje się do środka i idzie spać Ale trzeba uważać, mój się kiedyś zaplątał w ucho jednorazówki i tak się wystarszył, że biegał jak oszalały po domu, nie mogłam go złapać, nie chciał się uspokoić, im dłużej biegał z tą szeleszczącą reklamówką, tym gorzej, dopiero po kilku minutach wszedł do wersalki i mogłam go oswobodzić Teraz nie zostawiam ani na sekundę jednorazówek na wierzchu.

Również życzymy wszystkim WESOŁYCH ŚWIĄT!
__________________
eibhlin87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-26, 12:17   #1903
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Koty- część XII

Misia i Maniek też uwielbiają reklamówki, zawsze w Rossmannie biorę jak coś kupuję, bo dają za darmoszkę Tylko ja zawsze rozcinam uszy, właśnie po to, żeby się kot nie zaplątał, i tez nie zostawiam bez nadzoru.

Zoo+ kilka dni nadawało mi żwirek, więc żwirek dopiero gdzieś tam sobie do nas jedzie, a ja muszę pędzić do Rossmanna (bo najbliżej) i kupić jakiś zastępczy. Pewnie tylko bentonit będzie, nie znoszę go
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."

Edytowane przez daktylek1987
Czas edycji: 2016-03-26 o 12:19
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-26, 13:00   #1904
201604251028
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 726
Dot.: Koty- część XII

Kusum
Mam nadzieję, że to mokre się nie zepsuje jak poleży parę godzin
201604251028 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-26, 13:23   #1905
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
Gryzly swego czasu. Teraz Lady je ignoruje, a Luna sie nad nimi zneca, skacze, obrywa, ale nie gryzie.. koniec z kwiatami w naszym domu.
Też już powiedziałam TŻ, żeby nie kupował mi kwiatów ciętych, bo ciągle trzeba wycierać wodę. Stwierdził, że koty niszczą jego życie uczuciowe



Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
Moją Lady z wybrzydzania wyleczyla konkurencja. Dopiero jak sie Lunka pojawila, nauczyla sie, ze albo zje to co jest, albo nie zostanie jej nic. Wczesniej tez suche lezalo caly dzien, mokre czasem zjadla, czasem lezalo, w zależności jaki panienka miala humor

No ale wiadomo, na niektorych niejadkow pewnie i to nie bedzie sposob...
U nas ta sama historia. Simba przestał być delikatesikiem odkąd mamy drugiego kota. Jak wybrzydza, to będzie chodzić głodny, bo żarłok Alfie nie przepuści okazji i zje obie porcje.

Cytat:
Napisane przez MonnieB Pokaż wiadomość

Ten kot nie przestaje mnie zadziwiać.
Te londyńskie koty chyba tak mają z tym skakaniem na drzwi. Aż człowiek nie dowierza jak one to robią?!


Teraz chyba pełnia była, nie? Bo tak źle spałam i przez to wszystko widziałam co koty robią w nocy. Mam nadzieję, że mój głęboki sen niedługo wróci, bo już mam dość budzenia się co godzinę, a koty od razu to widzą i mnie molestują.
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-26, 13:49   #1906
kobietasukcesu
zawsze mam racje
 
Avatar kobietasukcesu
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Upper East Side
Wiadomości: 10 952
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez yonce Pokaż wiadomość
No właśnie mój taki jest Suchego nie zje nawet tej zalecanej dawki dziennej która jest na opakowaniu (karmimy Taste of The Wild), a cały czas ma nasypane. Lubi mięso, ale też zbyt dużo nie zje, najchętniej to by jadła "na raty", a przecież mięso nie może zbyt długo w misce leżeć, to samo mokre. Czasami się martwię, że ją zaglodzę, ale przecież nie będę jej ze strzykawki karmic
Moja suchą je, podskubuje po trochu, ale końcowo schodzi jej tego trochę, ale jest tak aktywna, że ciężko jej było przytyć. A właśnie trochę tłuszczyku potrzebowała, bo ważyła za mało jak do mnie przyszła.

Z mokrym jest tak-jakbym chciala, zeby sie nie marnowalo musiałabym jej dawać po łyżeczce chyba, bo ona tak je często ale troszkę. Ale z 2 strony gdybym schowała suchą i mokrej miałaby akurat to nie chciałaby jeść. Luna boi się jeść, a nawet pić jak ma mało, jakby się bała że na później nie będzie
Tak więc suchej zawsze sypię do oporu jak widzę, że jest już tylko pół miseczki, wodę ma w miseczkach. A mokra albo się zmarnuje albo jak widzę, że bardzo nie chce to wystawię na taras- zawsze jakiś amator wyczuje i przybiegnie

Wolałabym, żeby jadła mokrą niż suche, bo to odpowiedniejsze (mimo, że mi się coś przekręca od zapachu tej pierwszej) ale póki co czekałam, aż nabierze troszkę ciałka, a do tego jest w trakcie leczenia i nie chcę jej dokładać nieprzyjemności ze zmiana na sile, ale i tak do mokrej zachecam.

Tyle dobrze, że chętnie pije.

Wiem co by jej pasowalo- wpuszczenie do pokoju paru owadow, mialaby zabawe i ulubiony przysmak.

---
arya: ale piekny kolor oczu ma kotka <3
__________________
Janusze reklamy



“You can’t make people love you, but you can make them fear you.” Blair Waldorf

<3 <3 <3

Edytowane przez kobietasukcesu
Czas edycji: 2016-03-26 o 13:57
kobietasukcesu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-26, 14:41   #1907
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Arya90 Pokaż wiadomość
Ostatnio Diana odkryła super zabawkę- reklamówkę Wasze koty też to lubią?
u nas obowiązkowa miejscówka dla Cesi najlepsze są te papierowe torby z primarka do zabawy, a do spania - te grube, foliowe
[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;57981586]
Te londyńskie koty chyba tak mają z tym skakaniem na drzwi. Aż człowiek nie dowierza jak one to robią?! [/QUOTE]

moja wskakuje na drążek do ćwiczeń
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-26, 15:09   #1908
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
u nas obowiązkowa miejscówka dla Cesi najlepsze są te papierowe torby z primarka do zabawy, a do spania - te grube, foliowe


moja wskakuje na drążek do ćwiczeń
Rocky z niej
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-26, 15:33   #1909
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: Koty- część XII

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;57985386]Rocky z niej [/QUOTE]

bo ona jest wersja Dragonfly (czyli Cessna bojowa )
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-03-26, 17:17   #1910
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez yonce Pokaż wiadomość
Kusum
Mam nadzieję, że to mokre się nie zepsuje jak poleży parę godzin
Uschnie co najwyzej
Dla mnie momentem przelomowym bylo jak maly kociak zjadl zesniety barf. Taki, ktorego moje koty juz by nie ruszyly, czyli po nocy. A ten malenki dzikusek jadl jakby nigdy niczego lepszego nie widzial (pewnie tak bylo). Ten widok udopornil mnie wszystkie foszki i wybrzydzanki.

Koty to genialni manipulatorzy - trzeba to sobie czesto powtarzac
Na barfnym jest caly watek o kotach, ktore nie chca jesc i do jakich cudow zmuszaja swoj personel Rada jest jedna: trzeba byc twardym

Su byla chudzina i niejadkiem. Z jej powodu przeszlismy na barf. Kilka miesiecy wymyslalismy: suche, puszki, ile pieniedzy poszlo do kosza to strach pomyslec. A ona jadla tylko kurczaka. Barf byl najlepszym wyjsciem.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-26, 17:43   #1911
Arya90
Zakorzenienie
 
Avatar Arya90
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 11 001
Dot.: Koty- część XII

Kusum nie mieliście żadnych problemów z przejściem na barf? Sama się przygotowuję, ale się trochę boję.
__________________
Żonka 6.08.2016
Wegetarianka 1.02.2017


6cs
Arya90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-26, 17:48   #1912
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Arya90 Pokaż wiadomość
Kusum nie mieliście żadnych problemów z przejściem na barf? Sama się przygotowuję, ale się trochę boję.
Z Suara nie. Ona chciala jesc tylko barf. Na Ptysia musielismy poczekac pol roku. Jadl puszki az w koncu sie przełamał i teraz jest barferem
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-26, 17:55   #1913
Arya90
Zakorzenienie
 
Avatar Arya90
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 11 001
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Z Suara nie. Ona chciala jesc tylko barf. Na Ptysia musielismy poczekac pol roku. Jadl puszki az w koncu sie przełamał i teraz jest barferem
A jak zrobiłaś: od razu mieszankę z suplami czy mięsa + pojedyncze suple dodawałaś? Ja na razie podaję kotce mięso + nauczyłam ją smaku tauryny i oleju z łososia. Dziś zdobyłam witaminę E i na kolację dodam witaminę. W przyszłym tygodniu powinnam mieć resztę i zastanawiam się czy iść na głęboką wodę czy stopniowo.
__________________
Żonka 6.08.2016
Wegetarianka 1.02.2017


6cs
Arya90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-26, 19:15   #1914
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Uschnie co najwyzej
Dla mnie momentem przelomowym bylo jak maly kociak zjadl zesniety barf. Taki, ktorego moje koty juz by nie ruszyly, czyli po nocy. A ten malenki dzikusek jadl jakby nigdy niczego lepszego nie widzial (pewnie tak bylo). Ten widok udopornil mnie wszystkie foszki i wybrzydzanki.

Koty to genialni manipulatorzy - trzeba to sobie czesto powtarzac
Na barfnym jest caly watek o kotach, ktore nie chca jesc i do jakich cudow zmuszaja swoj personel Rada jest jedna: trzeba byc twardym
Oj rzeczywiście, widok taki, że pewnie serce pękało Zgadzam się z tym co piszesz, szczególnie jak się kotu daje dobre dla niego jedzenie. Ja tam zawsze mówię, że nie zacznę kupować Whiskasa, żeby zaspokoić zachcianki kulinarne kota.
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-26, 19:51   #1915
czekoladka3
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka3
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 7 631
Dot.: Koty- część XII

Hej Chciałam zadać te kilka pytań na wątku o sterylizacji zwierząt, ale że widzę że jest to już wątek martwy dlatego postanowiłam odezwać się tutaj
Moja kotka w czwartek miała sterylizację. Jestem trochę przewrażliwiona, dlatego wolę się upewnić czy wzystko jest ok a Wy na pewno macie spore doświadczenie w takich tematach :
- w dzień zabiegu była bardzo ospała, raz zwymiotowała, ale z tego co mówił weterynarz takie rzeczy w pierwszym dniu po zabiegu mogą się dziać
- wczoraj już czuła się lepiej, wyswobodziła się z kubraczka (który z resztą chyba był na nią trochę za duży, bo zsuwał jej się z tylnych łapek i nie mogła chodzić), normalnie jadła, piła, zaczęła się przymilać. Widać że jeszcze jest trochę obolała, ale ma apetyt i nie sprawia wrażenia bardzo cierpiącej. Martwi mne tylko to że naprawdę bardzo dużo śpi - czy to normalne? Zawsze była bardzo żywiołową kotką a teraz praktycznie cały czas leży.
- jest to kotka wychodząca, mieszkam na wsi więc całymi dniami przebywała na podwórku a nocowała w piwnicy lub kuchni letniej. Na razie trzymam ją w domu, żeby mieć ją lepiej na oku. I stąd moje pytanie- po ilu dniach po zabiegu mogę ją wypuścić na podwórko albo chociaż przenieść do kuchni letniej lub piwnicy?
__________________
czekoladka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-26, 21:11   #1916
MonnieB
Zakorzenienie
 
Avatar MonnieB
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez czekoladka3 Pokaż wiadomość
Hej Chciałam zadać te kilka pytań na wątku o sterylizacji zwierząt, ale że widzę że jest to już wątek martwy dlatego postanowiłam odezwać się tutaj
Moja kotka w czwartek miała sterylizację. Jestem trochę przewrażliwiona, dlatego wolę się upewnić czy wzystko jest ok a Wy na pewno macie spore doświadczenie w takich tematach :
- w dzień zabiegu była bardzo ospała, raz zwymiotowała, ale z tego co mówił weterynarz takie rzeczy w pierwszym dniu po zabiegu mogą się dziać
- wczoraj już czuła się lepiej, wyswobodziła się z kubraczka (który z resztą chyba był na nią trochę za duży, bo zsuwał jej się z tylnych łapek i nie mogła chodzić), normalnie jadła, piła, zaczęła się przymilać. Widać że jeszcze jest trochę obolała, ale ma apetyt i nie sprawia wrażenia bardzo cierpiącej. Martwi mne tylko to że naprawdę bardzo dużo śpi - czy to normalne? Zawsze była bardzo żywiołową kotką a teraz praktycznie cały czas leży.
- jest to kotka wychodząca, mieszkam na wsi więc całymi dniami przebywała na podwórku a nocowała w piwnicy lub kuchni letniej. Na razie trzymam ją w domu, żeby mieć ją lepiej na oku. I stąd moje pytanie- po ilu dniach po zabiegu mogę ją wypuścić na podwórko albo chociaż przenieść do kuchni letniej lub piwnicy?
Niestety, moja tez była bardzo energiczna a mimo że od sterylki minęło już trochę czasu to dalej śpi na prawdę prawie całe dnie. Nie jest kotem wychodzącym ale mój vet mówił ze 2 tyg kot ma być w domu bo inne koty mogą jej rozgryzc szwy, albo po prostu ją tam podrapac.

Sent from my GT-I9505 using Tapatalk
__________________
Cytat:
Some people think they are champagne in a tall glass, when in fact they are lukewarm piss in a plastic cup.
MonnieB jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-26, 21:14   #1917
21kasia21
Work, work, work
 
Avatar 21kasia21
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 247
Dot.: Koty- część XII

My tylko na chwilkę z życzeniami...
Wesołych Świąt Wielkanocnych
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG-20160326-WA0005.jpg (125,4 KB, 16 załadowań)
__________________
"...są w życiu chwile, w których trzeba podjąć ryzyko i dać się ponieść szaleństwu."
mikroREKLAMA
*** Szukasz oryginalnego prezentu na ślub, urodziny, rocznicę, komunię albo chrzciny? ***
Projektowanie i realizacja indywidualnych zamówień: prezentów rocznicowych, podziękowań dla gości, figurek na tort, kolczyków, magnesów itp.

Ta reklama pokazywana jest pod 3 247 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!)
21kasia21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-26, 21:26   #1918
semantique
Zadomowienie
 
Avatar semantique
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 646
Dot.: Koty- część XII

Moje kotki po sterylizacji we wtorek też są ospałe, do tego jedna jest w kubraczku, więc jest obrażona i większość czasu ostentacyjnie leży na kanapie ;-)
__________________

Edytowane przez semantique
Czas edycji: 2016-03-26 o 21:32
semantique jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-26, 21:32   #1919
czekoladka3
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka3
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 7 631
Dot.: Koty- część XII

MonnieB, semantique dziekuje za odpowiedz
__________________
czekoladka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-26, 22:26   #1920
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty- część XII

Cytat:
Napisane przez Arya90 Pokaż wiadomość
A jak zrobiłaś: od razu mieszankę z suplami czy mięsa + pojedyncze suple dodawałaś? Ja na razie podaję kotce mięso + nauczyłam ją smaku tauryny i oleju z łososia. Dziś zdobyłam witaminę E i na kolację dodam witaminę. W przyszłym tygodniu powinnam mieć resztę i zastanawiam się czy iść na głęboką wodę czy stopniowo.
Zaczęłam od easy barf z tauryna. Po kilku mieszankach kupilam zestaw wszystkich suplementow. Najwiekszy problem mialam z doborem miesa. Na barfnym radza rozne rodzaje, a moje koty dlugo tolerowaly tylko kurczaka. Kazda mieszanka z dodatkiem kończyła sie tym, ze nie jadly. To bylo dosc frustrujace. W koncu dalam sobie spokoj z mieszaniem mies. Robie z samego kurczaka i jedza az milo
Osobno dostaja kawalki indyka, kaczki, lososia. Wolowiny i jagnięciny nie rusza.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-12-20 18:34:23


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:45.