Zaginęła Iwona Wieczorek z Trójmiasta - wejdź i pomóż nam jej szukać !!! część VIII

[czarnulka19zg]

Napisane przez AguŚ87

eh... wydaje mi sie ze kiedys było bezpieczniej moze to błędne myslenie ale tak mi się wydaje. teraz w dobie internetu chyba jest wiecej tych oszołomów komórki internet.... napewno mają większe pole popisu, nie oszukujmy się z internetu tez mozna sie dowiedzieć pare informacji o swojej ofierze.. chociazby się pod kogoś podszyc i poczytac.


dziwi mnie fakt, stwierdzenie ze nagle Iwonka zyje, nie no ciesze się jak najbardziej tylko dlaczego nam jak i jej mamie mówiono ze prawdopodobnie/ raczej napewno nie zyje. Czasem mogli by sie powstrzymac od mówienia.

Widzę trzy opcje : faktycznie wpadli na trop , mają tego człowieka ale dla dobra śledztwa nie mogą nic więcej ujawnić bo być może nie działał sam, opcja druga - podpucha, są ludzie którzy się szczycą swymi morderstwami, porwaniami itd i być może czekają na błąd przestępcy który jest zły iż komu innemu się "przypisuje" jego "dzieło". Opcja trzecia dla zaspokojenia chęci sensansji czytelników podają taką a nie inna informacje. Nie mam pojęcia, ja chce tylko aby ta historia miała szczęsliwy finał !!

[AguŚ87]

Napisane przez czarnulka19zg

Widzę trzy opcje : faktycznie wpadli na trop , mają tego człowieka ale dla dobra śledztwa nie mogą nic więcej ujawnić bo być może nie działał sam, opcja druga - podpucha, są ludzie którzy się szczycą swymi morderstwami, porwaniami itd i być może czekają na błąd przestępcy który jest zły iż komu innemu się "przypisuje" jego "dzieło". Opcja trzecia dla zaspokojenia chęci sensansji czytelników podają taką a nie inna informacje. Nie mam pojęcia, ja chce tylko aby ta historia miała szczęsliwy finał !! :)

ja również

wiesz nie mówili by chyba ze zyje.. jak by to nie byly potwierdzone info przeciez oni nie moga w zaden sposob płoszyc potencjalnego sprawcy... no nic pozostaje nam czekac na wieści.

[czarnulka19zg]

Napisane przez AguŚ87

ja również

wiesz nie mówili by chyba ze zyje.. jak by to nie byly potwierdzone info przeciez oni nie moga w zaden sposob płoszyc potencjalnego sprawcy... no nic pozostaje nam czekac na wieści.

Wiesz z ludzką psychiką bywa różnie np. rzucą hasło " Iwona żyje, wiemy kto za tym soi, mamy go" a wtedy np prawdziwy sprawca - fanatyk sie zdenerwuje i zadzwoni np. z budki " gówn** wiecie, Iwona nie żyje i nigdy mnie nie dorwiecie". To są tylko takie gadki, może za dużo filmów sie naogladalam i być może naprawdę policja coś wie i podała fakty.

[Asiczka]

Jestem ciekawa czy widzieliście bloga jednej dziewczyny która ma wizje i jakieś prorocze sny wiecie tak samo można wierzyc jej jak i Jackowskiemu który też ma jakieś wizje
a to stronka:
http://dormire-moje-sny.blogspot.com...72a95558024635
jej wizja niestety co do Iwony nie pozostawia nadziei, że żyje

---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

Napisane przez czarnulka19zg

Widzę trzy opcje : faktycznie wpadli na trop , mają tego człowieka ale dla dobra śledztwa nie mogą nic więcej ujawnić bo być może nie działał sam, opcja druga - podpucha, są ludzie którzy się szczycą swymi morderstwami, porwaniami itd i być może czekają na błąd przestępcy który jest zły iż komu innemu się "przypisuje" jego "dzieło". Opcja trzecia dla zaspokojenia chęci sensansji czytelników podają taką a nie inna informacje. Nie mam pojęcia, ja chce tylko aby ta historia miała szczęsliwy finał !!

Napisane przez AguŚ87

wiesz nie mówili by chyba ze zyje.. jak by to nie byly potwierdzone info przeciez oni nie moga w zaden sposob płoszyc potencjalnego sprawcy... no nic pozostaje nam czekac na wieści.

Napisane przez czarnulka19zg

Wiesz z ludzką psychiką bywa różnie np. rzucą hasło " Iwona żyje, wiemy kto za tym soi, mamy go" a wtedy np prawdziwy sprawca - fanatyk sie zdenerwuje i zadzwoni np. z budki " gówn** wiecie, Iwona nie żyje i nigdy mnie nie dorwiecie". To są tylko takie gadki, może za dużo filmów sie naogladalam i być może naprawdę policja coś wie i podała fakty.

No właśnie różnie można rozumiec działania portalu lublin i samego Ryha jeśli chodzi o artykuł
Ale wiem jedno, że jest to jeden z nielicznych portali który nie szuka taniej sensacji a sprawą Iwony zajmują się od samego początku i artykuły są rzeczowe i dlatego myślę, że albo mieli układ z policją by napisac ten artykuł właśnie w takim tonie albo po prostu napisali, że skontaktował się z nimi nadawca listu po to żeby było wiadomo, że to nie był żart czy kolejny mylny trop jakich było wiele w necie już od feralnej lipcowej nocy, tylko konkretne informacje nie wyssane z palca
jak widac policja zajęła się tym szczegółowo, bo albo nie wiedzą już jak rozwiązac tą sprawę, a jedynym świadkiem który się dobrowolnie nie zgłosił na policję jest właśnie pan Ręcznik i łapią się tego tropu by go sprawdzic, albo faktycznie mają konkretne podejrzenia co do tego, że to on jest zamieszany w zaginięcie Iwony i szukają konkretnych śladów bo co do kucia kanalizacji to już chyba muszą byc jakieś poważne przesłanki i podejrzenia i bez nakazu prokuratorskiego się nie obyło
W sumie jak mieli na tapecie Pawła jako sprawcę zaginięcia Iwony to też mu nieźle przetrzepali i działkę i samochód i ponoc miał sprawdzane niedawno wylewane posadzki więc mamy bardzo podobne działania policyjne

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

Prokuratura nie potwierdza śladu "Pana Ręcznika" w sprawie Iwony Wieczorek audio

http://audio.lublin.com.pl/index.php?s=1&id=890

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------

Kolejne zaginięcie:

http://lublin.com.pl/artykuly/pokaz/...%28zdjecie%29/

[czarnulka19zg]

Napisane przez Asiczka

Jestem ciekawa czy widzieliście bloga jednej dziewczyny która ma wizje i jakieś prorocze sny wiecie tak samo można wierzyc jej jak i Jackowskiemu który też ma jakieś wizje
a to stronka:
http://dormire-moje-sny.blogspot.com...72a95558024635
jej wizja niestety co do Iwony nie pozostawia nadziei, że żyje

---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------







No właśnie różnie można rozumiec działania portalu lublin i samego Ryha jeśli chodzi o artykuł
Ale wiem jedno, że jest to jeden z nielicznych portali który nie szuka taniej sensacji a sprawą Iwony zajmują się od samego początku i artykuły są rzeczowe i dlatego myślę, że albo mieli układ z policją by napisac ten artykuł właśnie w takim tonie albo po prostu napisali, że skontaktował się z nimi nadawca listu po to żeby było wiadomo, że to nie był żart czy kolejny mylny trop jakich było wiele w necie już od feralnej lipcowej nocy, tylko konkretne informacje nie wyssane z palca
jak widac policja zajęła się tym szczegółowo, bo albo nie wiedzą już jak rozwiązac tą sprawę, a jedynym świadkiem który się dobrowolnie nie zgłosił na policję jest właśnie pan Ręcznik i łapią się tego tropu by go sprawdzic, albo faktycznie mają konkretne podejrzenia co do tego, że to on jest zamieszany w zaginięcie Iwony i szukają konkretnych śladów bo co do kucia kanalizacji to już chyba muszą byc jakieś poważne przesłanki i podejrzenia i bez nakazu prokuratorskiego się nie obyło
W sumie jak mieli na tapecie Pawła jako sprawcę zaginięcia Iwony to też mu nieźle przetrzepali i działkę i samochód i ponoc miał sprawdzane niedawno wylewane posadzki więc mamy bardzo podobne działania policyjne

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

Prokuratura nie potwierdza śladu "Pana Ręcznika" w sprawie Iwony Wieczorek audio

http://audio.lublin.com.pl/index.php?s=1&id=890

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------

Kolejne zaginięcie:

http://lublin.com.pl/artykuly/pokaz/...%28zdjecie%29/

Po co oni sprawdzają tą kanalizę ? Że niby pokroili ją i spuścili w toalecie ? Sądzą iż na ściankach rur będą włosy Iwony bądź jej krew ? Skoro zajeli sie kanalizą to widać iż chyba w mieszkaniu żadnych śladów nie znalezli.. a skoro nie znaleźli a mineły juz 2 miesiace od sierpnia to sprawcy są daleko. Po co mieli by ukrywać tam Iwonę skoro wiedzieli że sprawa taka głośna i że w końcu ktoś może go rozpoznac i dojść gdzie mieszka - wynajmuje. Dlaczego Franek dopiero teraz sobie przypomnial iż go rozpoznaje skoro stwierdził iż widział go wielokrotnie i to w dodatku z ręcznikiem ? Skąd wie iż podczas pobytu "faceta z recznikiem" żaluzje były opuszczone w dzień i w nocy ? Obserwował go z naprzeciwka ? Jeśli tak i domniemał iż to on czemu nie wezwał policji i nie zrobili nagonki, moze by Iwona juz była w domu ? Jak dla mnie zbyt dużo niejasnych pytan co do tego artykułu...

[Asiczka]

Napisane przez czarnulka19zg

Po co oni sprawdzają tą kanalizę ? Że niby pokroili ją i spuścili w toalecie ? Sądzą iż na ściankach rur będą włosy Iwony bądź jej krew ? Skoro zajeli sie kanalizą to widać iż chyba w mieszkaniu żadnych śladów nie znalezli.. a skoro nie znaleźli a mineły juz 2 miesiace od sierpnia to sprawcy są daleko. Po co mieli by ukrywać tam Iwonę skoro wiedzieli że sprawa taka głośna i że w końcu ktoś może go rozpoznac i dojść gdzie mieszka - wynajmuje. Dlaczego Franek dopiero teraz sobie przypomnial iż go rozpoznaje skoro stwierdził iż widział go wielokrotnie i to w dodatku z ręcznikiem ? Skąd wie iż podczas pobytu "faceta z recznikiem" żaluzje były opuszczone w dzień i w nocy ? Obserwował go z naprzeciwka ? Jeśli tak i domniemał iż to on czemu nie wezwał policji i nie zrobili nagonki, moze by Iwona juz była w domu ? Jak dla mnie zbyt dużo niejasnych pytan co do tego artykułu...

Wiesz nie znam się na tym, ale mniemam że mogą szukac np włosów, bo jeśli np Iwona tam była to gdzieś się musiała umyc ??? albo szukają włosów Ręcznika by miec materiał dowodowy ?? Nie mam pojęcia jak się prowadzi takiego typu sprawy, bo jedyne co wiem to to co w CSI leci, ale to chyba trochę odbiega od prawdy
Piszesz, że pewnie w mieszkaniu śladów nie znaleźli no bo i jak by mieli je znaleźc skoro pani pucowała je parę dni w dodatku włącznie z klamkami
Wiesz jeśli chłopak wielokrotnie odwiedzał np w tym samym bloku swoją dziewczynę i owo mieszkanie znajdowało się np na parterze a jak nam wiadomo w sierpniu były wakacje więc mógł kręcic się przy bloku często gęsto i mógł coś zaobserwowac
Taki Pan Ręcznik z niezbyt miłą twarzą chyba się musiał rzuci w oczy zwłaszcza jeśli kręciło się koło niego szemrane towarzystwo z równie niemiłymi twarzami, a chłopak mógł milczec, bo albo nie wiedział co z tym zrobic, albo nie widział tam nic podejrzanego, albo nie widział plakatów Iwony i takie albo możemy sobie mnożyc....
A może np skojarzył fakty po dłuższym czasie i dlatego dopiero się zdecydował na taki krok, a może jego dziewczyna jest w podobnym wieku co Iwona i stwierdził, że kiedyś i jej może się coś takiego przytrafic, więc postanowił napisac list do portalu który zajmuje się jej sprawą....pewnie gdyby napisał do prokuratury to by go olali
A swoją drogą pani prokurator sprawiała wrażenie jakby wiedziała więcej niż mówi ale to moje odczucie
a wam jak się wydaje??

[dimiti]

Napisane przez Asiczka

A tu artykuł na ten temat:
http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,902...#ixzz15vmny6Ig

więc pomogła i starsza siostra dziewczynki która zauważyła jej rzeczy porozrzucane obok samochodu

moj tata jest z Olkusza...
pamietam jak moja kuzynka (jak tam bylam) "poznala" mnie ze swoim kolega, ktory mial 40lat jakos wtedy, ja jakos 11- balam sie go okropnie bo jakos dziwnie sie patrzyl i zachowywal- wyjasnilo sie to pare lat pozniej, jak juz mial dziecko ze swoja 18letnia zona i go policja zatrzymala bo mial pornografie dziecieca na kompie i wogole jakies cyrki byly....

Napisane przez ammmm

jak tak czytam o tych roznych przypadkach o ktorych piszecie...to az niedobrze sie robi ze takie swiry są bezkarne!!!
moje bliskie kolezanki byly zwabione przez pedofila..dostaly od niego pieniadze...
potem przez kilka lat jezdzily do sadu na sprawy...na szczescie one uciekly...on im chcial pokazac"zajaczka na polance"... mialysmy wtedy 7 lat...jeszcze nie wiedzialysmy wielu rzeczy...one zeznawaly ze Pan im smietanke pokazywal...czujecie to????? co za zbok!!!!
polecam w niedzielne wieczory na discovery "zbrodnie ktore wstrzanely swiatem"..programy sa niesamowicie ciekawe

ja pierdziele....czlowiek sie nigdy chyba nie moze czuc bezpiecznie teraz...

Napisane przez Asiczka

Jestem ciekawa czy widzieliście bloga jednej dziewczyny która ma wizje i jakieś prorocze sny wiecie tak samo można wierzyc jej jak i Jackowskiemu który też ma jakieś wizje
a to stronka:
http://dormire-moje-sny.blogspot.com...72a95558024635
jej wizja niestety co do Iwony nie pozostawia nadziei, że żyje

nie wierze
nie widzialam jeszcze nigdy tego bloga....ale takie wysylanie wklejanie wiadomosci z gg z data, zeby tylko pokazac, ze ONA MA RACJE to dla mnie glupota...a napisac to mogla sama i date tez wiec to juz wogole dla mnie sensu nie ma

[atkka]

Napisane przez mmm3m

Taką najmniej humanitarną mówisz? Oj przypomina mi się scena z Zielonej Mili kiedy wyrok ma Francuz z Luizjany ;( jak ja wtedy ryczałam. ;(

Wiem, o czym mowisz, ale zycie to nie film czy powiesc. W zyciu nie ma w wiezieniu milych,bezbronnych ludzi, ktorzy zostali perfidnie wrobieni w takie rzeczy, bo wyrok musi byc podparty powaznymi dowodami. Istnieja opinie bieglych psychiatrow, wyczerpujace zeznania swiadkow wreszcie testy DNA itp To nie swedniowiecze, zeby ludzi skazywac od tak.. A za molestowanie czy bicie dzieci to nawet nie wiem, jaka kara jest odpowiednia-jak slysze, ze ktos np zgwalcil kilkumiesieczne dziecko smierc przez zakatowanie wydaje sie pestka.

[czarnulka19zg]

Napisane przez Asiczka

Wiesz nie znam się na tym, ale mniemam że mogą szukac np włosów, bo jeśli np Iwona tam była to gdzieś się musiała umyc ??? albo szukają włosów Ręcznika by miec materiał dowodowy ?? Nie mam pojęcia jak się prowadzi takiego typu sprawy, bo jedyne co wiem to to co w CSI leci, ale to chyba trochę odbiega od prawdy
Piszesz, że pewnie w mieszkaniu śladów nie znaleźli no bo i jak by mieli je znaleźc skoro pani pucowała je parę dni w dodatku włącznie z klamkami
Wiesz jeśli chłopak wielokrotnie odwiedzał np w tym samym bloku swoją dziewczynę i owo mieszkanie znajdowało się np na parterze a jak nam wiadomo w sierpniu były wakacje więc mógł kręcic się przy bloku często gęsto i mógł coś zaobserwowac
Taki Pan Ręcznik z niezbyt miłą twarzą chyba się musiał rzuci w oczy zwłaszcza jeśli kręciło się koło niego szemrane towarzystwo z równie niemiłymi twarzami, a chłopak mógł milczec, bo albo nie wiedział co z tym zrobic, albo nie widział tam nic podejrzanego, albo nie widział plakatów Iwony i takie albo możemy sobie mnożyc....
A może np skojarzył fakty po dłuższym czasie i dlatego dopiero się zdecydował na taki krok, a może jego dziewczyna jest w podobnym wieku co Iwona i stwierdził, że kiedyś i jej może się coś takiego przytrafic, więc postanowił napisac list do portalu który zajmuje się jej sprawą....pewnie gdyby napisał do prokuratury to by go olali
A swoją drogą pani prokurator sprawiała wrażenie jakby wiedziała więcej niż mówi ale to moje odczucie
a wam jak się wydaje??

Rozumiem Cię w pełni, jest tysiąc pytań i 2 tysiące możliwych odpowiedzi nie mniej jednak mi to wyglada na jakąś prowokacje i nic więcej, obym się myliła ! o jakiej Pani prokurator mówisz ?

[alufa]

tyle czasu i nadal nic nie wiadomo

[Mary Louu]

Napisane przez dimiti

moj tata jest z Olkusza...
pamietam jak moja kuzynka (jak tam bylam) "poznala" mnie ze swoim kolega, ktory mial 40lat jakos wtedy, ja jakos 11- balam sie go okropnie bo jakos dziwnie sie patrzyl i zachowywal- wyjasnilo sie to pare lat pozniej, jak juz mial dziecko ze swoja 18letnia zona i go policja zatrzymala bo mial pornografie dziecieca na kompie i wogole jakies cyrki byly....

ja pierdziele....czlowiek sie nigdy chyba nie moze czuc bezpiecznie teraz...


nie wierze
nie widzialam jeszcze nigdy tego bloga....ale takie wysylanie wklejanie wiadomosci z gg z data, zeby tylko pokazac, ze ONA MA RACJE to dla mnie glupota...a napisac to mogla sama i date tez wiec to juz wogole dla mnie sensu nie ma

Hmmm niby brzmi prawdopodobnie ale każdy sobie mógł wymyślić historię i każda by pasowała. Pozostaje tu kwestia jeszcze przeniesienia ciała. Co szli z nią prze ulicę?? To już prawie dzień był

[ry-bcia]

zawsze mi się wydawało że policjanci i lekarze to grupy ludzi którzy nie dają złudnych nadziei, mówią wprost najgorszą prawdę bo lepiej się miło zaskoczyć niż nie miło rozczarować... idąc tym tropem mam nadzieję że policja mówiąc że Iwona żyje ma na to dowody - bo dawanie matce bezpodstawnych nadzei po tym co już przeszła przez ostatnie miesiące wydaje mi się okrutne

edit:
a jesli chodzi o wizję z bloga... no cóż wiemy że Iwona o 4.12 jeszcze żyła, a jej komórka już od 20 minut była rozładowana - więc jak sądzę schowała ją do torebki bo to niezbyt poręczne nieść 2 buty i rozładowaną komórkę w ręce. Skoro schowała ją do torebki to dlaczego w swojej wizji ta dziewczyna nie widzi żeby wyrywali jej torebkę tylko komórke ???

"Zostaje tam napadnięta od tyłu przez 2 postawnych mężczyzn, próbują jej wyrwać telefon komórkowy, ale ona nie daje się i walczy"

[czarnulka19zg]

Napisane przez Mary Louu

Hmmm niby brzmi prawdopodobnie ale każdy sobie mógł wymyślić historię i każda by pasowała. Pozostaje tu kwestia jeszcze przeniesienia ciała. Co szli z nią prze ulicę?? To już prawie dzień był

Jak dla mnie są tylko 2 opcje, albo dobrze ktoś ją zakopał ( ale wątpiee aby ktoś nocą chodził z łopatą alejkami - niezauwazonya rękoma to chyba ciężko tak kopać) bądź auto i to mi się wydaje najabrdziej prawdopodobne.

[ry-bcia]

Napisane przez czarnulka19zg

Jak dla mnie są tylko 2 opcje, albo dobrze ktoś ją zakopał ( ale wątpiee aby ktoś nocą chodził z łopatą alejkami - niezauwazonya rękoma to chyba ciężko tak kopać) bądź auto i to mi się wydaje najabrdziej prawdopodobne.

wiesz zawsze jest jeszcze opcja że ją przerzucili przez ramie i szli na legalu opowadajac na głos jak to się panna nawaliła - ryzykowane ale realne - ilu z nas podejdzie do takiej panny i sprawdzi jej puls

[dimiti]

mi tez sie wydaje, ze najbardziej prawdopodobny jest samochod- wrzucili ja tam a to chwila jest tylko i mogl nikt nie zauwazyc wlasnie....

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

Napisane przez ry-bcia

wiesz zawsze jest jeszcze opcja że ją przerzucili przez ramie i szli na legalu opowadajac na głos jak to się panna nawaliła - ryzykowane ale realne - ilu z nas podejdzie do takiej panny i sprawdzi jej puls

no tak, ale czy ktos by ryzykowal az tak? przeciez ludzie wracali z imprez, lato, wakacje to ciagle ktos sie kreci- gdyby tak bylo to wydaje mi sie, ze ktos by sie zglosil na policje i o tym powiedzial...chyba, ze np. narzucili jej jakas bluze czy co innego

[czarnulka19zg]

Napisane przez ry-bcia

wiesz zawsze jest jeszcze opcja że ją przerzucili przez ramie i szli na legalu opowadajac na głos jak to się panna nawaliła - ryzykowane ale realne - ilu z nas podejdzie do takiej panny i sprawdzi jej puls

Ale myślę iż wtedy by sobie ktoś przypomniał iż widział cos takiego, chociazby po uslyszeniu o zaginieciu mlodej dziewczyny. Chociaż znając życie to wiekszość ludzi nie chce pamiętać co widziało ;/ Nie mniej jednak nie można tego wykluczać. Chociaż na mój rozum aby ją tak nieść z pewnością iż się nie ocknie po drodze to albo ktoś musiał ją tam udusić, zamordowac itd. bo w innym przypadku występuje ryzyko że ta osoba się ocknie. Sądze iż nie ryzykowali by tak.
Może mi ktoś przypomnieć o której godzinie wszczęto poszukiwania Iwonki ?

[cu.Kinia]

Dziewczyny, chciałam nadmienić tylko, że plakaty zrywać mogły służby sprzątające. Nie doszukujmy się w tym drugiego dna. Gdy wieczorem wieszałam plakaty z zaginionym Bartkiem z Warszawy, rano już ich nie było. Raz nawet widziałam, jak sprzątający je zrywali.

[ry-bcia]

Napisane przez dimiti

no tak, ale czy ktos by ryzykowal az tak? przeciez ludzie wracali z imprez, lato, wakacje to ciagle ktos sie kreci- gdyby tak bylo to wydaje mi sie, ze ktos by sie zglosil na policje i o tym powiedzial...chyba, ze np. narzucili jej jakas bluze czy co innego

Napisane przez czarnulka19zg

Ale myślę iż wtedy by sobie ktoś przypomniał iż widział cos takiego, chociazby po uslyszeniu o zaginieciu mlodej dziewczyny. Chociaż znając życie to wiekszość ludzi nie chce pamiętać co widziało ;/ Nie mniej jednak nie można tego wykluczać. Chociaż na mój rozum aby ją tak nieść z pewnością iż się nie ocknie po drodze to albo ktoś musiał ją tam udusić, zamordowac itd. bo w innym przypadku występuje ryzyko że ta osoba się ocknie. Sądze iż nie ryzykowali by tak.

no właśnie lato , kupa turystów, może mieszkańcy są przyzwyczajeni że młodzież przyjeżdża i piję bez umiaru a potem trzeba ich "transportować " do domu. Poza tym nie zapominajmy o powszechnej znieczulicy... Nawet jakby się ocknęła to pewnie coś by bełkotała oszołomiona a to tylko na ich plus... przykre ale takie możliwe w moim mniemaniu... Mam cichą nadzieje że jednak nasza policja stanęła na wysokości zadania i podołała zadaniu i wiedzą co mówią mówiąc iwona żyje

[Mary Louu]

Napisane przez ry-bcia

no właśnie lato , kupa turystów, może mieszkańcy są przyzwyczajeni że młodzież przyjeżdża i piję bez umiaru a potem trzeba ich "transportować " do domu. Poza tym nie zapominajmy o powszechnej znieczulicy... Nawet jakby się ocknęła to pewnie coś by bełkotała oszołomiona a to tylko na ich plus... przykre ale takie możliwe w moim mniemaniu... Mam cichą nadzieje że jednak nasza policja stanęła na wysokości zadania i podołała zadaniu i wiedzą co mówią mówiąc iwona żyje

Zgadzam się z Twoją wypowiedzią. Natomiast trzeba pomyśleć, że mordercy musieli by zachować dużo zimnej krwi aby sobie ją nieść i udawać, że to pijana. A na pewno dokonanie morderstwa w afekcie temu nie służy. No i jeszcze jedno po co mieli by ją zabijać.
Napadli ją np. po to aby okraś , koleś zaczął ją dusić, niesie ją , ona się ocknęła bełkocze- bez sensu ją zabijać. Lepiej pożucić ją gdzieś zabrać telefon i w nogi. Chyba , że Iwona znała napastnika.
Jeszcze jedno ta dziewczyna mówiła coś że widzi Iwonę jak idzie między blokami. Analizując już na realu trasę Iwony to chyba nie mogła iść między blokami. Jedyne bloki między którymi mogła iść to te na jej osiedlu. Więc może została napadnięta przez kogoś z osiedla. No i tu sprawca miałby ułatwione ukrycie ciała. Albo w domu, piwnicy albo wsadził ją szybko do samochodu który miał w pobliżu. Ale kurcze było już prawie widno. dziwi mnie to że nikt niczego nie widział.
No ale to są tylko hipotezy i tak naprawdę nie wiemy co się wydarzyło i w jakim miejscu

[kaarooo]

Napisane przez dimiti

no tak, ale czy ktos by ryzykowal az tak? przeciez ludzie wracali z imprez, lato, wakacje to ciagle ktos sie kreci- gdyby tak bylo to wydaje mi sie, ze ktos by sie zglosil na policje i o tym powiedzial...chyba, ze np. narzucili jej jakas bluze czy co innego

Czy ja wiem, czy "aż tak"? Ludzie często widzą, to co chcą widzieć. Jeżeli szli by zataczając się, to prędzej inni by uciekali, a nie patrzyli, czy faktycznie te osoby są pijane. Poza tym każdy raczej myśli o łóżku i nawet jeżeli ktoś coś by widział, to wątpię, by to zarejestrował. Pamiętasz jak wyglądała każda spotkana dzisiaj osoba? Bo ja nie, może i po twarzy się kojarzy kogoś, ale ubrania i zachowanie? Absolutnie.

A co do wizji - no cóż, taki z niej jasnowidz, jak z koziej d*** trąbka. Jakby coś, to by zareagowała. Poza tym są dwie opcje - albo żyje albo nie. Można przypuszczać, że nie żyje, więc takie "wizje" to o kant pupy...

[Mary Louu]

Napisane przez kaarooo

A co do wizji - no cóż, taki z niej jasnowidz, jak z koziej d*** trąbka. Jakby coś, to by zareagowała. Poza tym są dwie opcje - albo żyje albo nie. Można przypuszczać, że nie żyje, więc takie "wizje" to o kant pupy...

Tym bardziej,ze wizjonerów wypowiadających się o Iwonie było już dużo. Sama wiele czytałam na ten temat. I każdy z nich miał inną teorię na temat jej życia i śmierci. Oraz miejsca i formy zbrodni.
Czas pokaże .

[ry-bcia]

Napisane przez Mary Louu

Zgadzam się z Twoją wypowiedzią. Natomiast trzeba pomyśleć, że mordercy musieli by zachować dużo zimnej krwi aby sobie ją nieść i udawać, że to pijana. A na pewno dokonanie morderstwa w afekcie temu nie służy. No i jeszcze jedno po co mieli by ją zabijać.
Napadli ją np. po to aby okraś , koleś zaczął ją dusić, niesie ją , ona się ocknęła bełkocze- bez sensu ją zabijać. Lepiej pożucić ją gdzieś zabrać telefon i w nogi. Chyba , że Iwona znała napastnika.
Jeszcze jedno ta dziewczyna mówiła coś że widzi Iwonę jak idzie między blokami. Analizując już na realu trasę Iwony to chyba nie mogła iść między blokami. Jedyne bloki między którymi mogła iść to te na jej osiedlu. Więc może została napadnięta przez kogoś z osiedla. No i tu sprawca miałby ułatwione ukrycie ciała. Albo w domu, piwnicy albo wsadził ją szybko do samochodu który miał w pobliżu. Ale kurcze było już prawie widno. dziwi mnie to że nikt niczego nie widział.
No ale to są tylko hipotezy i tak naprawdę nie wiemy co się wydarzyło i w jakim miejscu

ja tylko gdybam na temat tego jak usunąć ciało - jeśli maczał w tym palce jakiś przypadkowy psychol to mógł się nie zastanowić nad konsekwencjami tylko wymyślić na poczekaniu że bierzemy ją i idziemy udając wszyscy pijanych
nie znamy psychiki ludzi którzy napadają, zabijają, porywają... mam nadzieję że nikt wśród nas nie zna...

[kaarooo]

Napisane przez Mary Louu

Tym bardziej,ze wizjonerów wypowiadających się o Iwonie było już dużo. Sama wiele czytałam na ten temat. I każdy z nich miał inną teorię na temat jej życia i śmierci. Oraz miejsca i formy zbrodni.
Czas pokaże .

No tak, ale jeżeli uda się odgadnąć takiemu wizjonerowi miejsce (bo miał "farta"), to się będzie do końca życia tym chwalił, ale pomóc nie raczył... ehhh...

[Mary Louu]

Ja natomiast mam pytanie z innej beczki. Mnie zastanawia coś innego. Jak oglądałam uwagę i wypowiadała się mama Iwony było powiedziana, że prawdopodobnie Iwona wyszła z promenady przy ulicy Dąbrowszczaków ( koło tego skrzyżowania przy Biedronce). Dziewczyny z Gdańska powinny wiedzieć może o co chodzi i mam nadzieję, że dobrze rozpoznałam na filmie to miejsce. Mnie zastanawia fakt dlaczego akurat to miejsce wybrała Iwona a nie np. wyjście przy molo na Zaspie gdzie miała by naprawdę blisko do swojego domu. Bo z tego co się orientuję ono jest zaraz obok czarnego dworu. To mnie zastanawia. Być może było już to omawiane w innych wątkach, natomiast ja nie byłam w stanie wszystkiego czytać.
Dziwi mnie to. Wydaje mi się że na promenadzie byla by bezpieczniejsza niż idąc około 15 min chodnikiem od Dąbrowszaków, gdzie okolica o tej porze zaludniona nie była i do tego po jej lewej stronie same krzaki i drzewa.
A gdyby wyszła zaraz przy molo na zaspie to raz dłużej by przebywała wśród ludzi i do tego miała by pod nosem swoje osiedle ( około 5 min albo i krócej).
Dziewczyny czy coś na ten temat było już mówione.
Z tego co pamiętam to o molo na Zaspie słyszałam 2 wersje:
1. że kamera ją nie zarejestrowała bo jej tam nie było
2. że kamera w ogóle nie działała
dziewczyny która z nich jest prawdziwa ??

[Asiczka]

Napisane przez czarnulka19zg

Rozumiem Cię w pełni, jest tysiąc pytań i 2 tysiące możliwych odpowiedzi nie mniej jednak mi to wyglada na jakąś prowokacje i nic więcej, obym się myliła ! o jakiej Pani prokurator mówisz ?

Czarnula wstawiłam już wyżej linka do rozmowy z panią prokurator ale widzę, że zaginał w gąszczu rozmów więc go ponawiam:

Prokurator nie potwierdza śladu "Pana Ręcznika" w sprawie Iwony Wieczorek audio

http://audio.lublin.com.pl/index.php?s=1&id=890

---------- Dopisano o 08:38 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------

Napisane przez czarnulka19zg

Jak dla mnie są tylko 2 opcje, albo dobrze ktoś ją zakopał ( ale wątpiee aby ktoś nocą chodził z łopatą alejkami - niezauwazonya rękoma to chyba ciężko tak kopać) bądź auto i to mi się wydaje najabrdziej prawdopodobne.

Napisane przez ry-bcia

wiesz zawsze jest jeszcze opcja że ją przerzucili przez ramie i szli na legalu opowadajac na głos jak to się panna nawaliła - ryzykowane ale realne - ilu z nas podejdzie do takiej panny i sprawdzi jej puls

Napisane przez czarnulka19zg

Ale myślę iż wtedy by sobie ktoś przypomniał iż widział cos takiego, chociazby po uslyszeniu o zaginieciu mlodej dziewczyny. Chociaż znając życie to wiekszość ludzi nie chce pamiętać co widziało ;/ Nie mniej jednak nie można tego wykluczać. Chociaż na mój rozum aby ją tak nieść z pewnością iż się nie ocknie po drodze to albo ktoś musiał ją tam udusić, zamordowac itd. bo w innym przypadku występuje ryzyko że ta osoba się ocknie. Sądze iż nie ryzykowali by tak.
Może mi ktoś przypomnieć o której godzinie wszczęto poszukiwania Iwonki ?

Dziewczyny a mało to wariatów teraz na świecie chodzi ?? Co rusz na każdym kroku słychac, a to o porwaniu dziecka, a to o dorosłym, a to o morderstwie za parę gorszy Normalnie w głowie się nie mieści co się teraz wyrabia
Ale wracając do tego co piszecie to przypomnę sprawę Asi Surowieckiej i ją właśnie facet zamordował w biały dzień, porzucił ciało w krzakach, a wieczorem na taczce przewiózł w inne miejsce i zakopał
I nikt tego nie widział, nie było ani jednego świadka i dlatego przez 4 lata utrzymywano, że została porwana do burdelu gdzieś za granicę, a prawda wyszła niedawno na jaw przez głupi błąd mordercy
Także nie ma co się zapierac czy ktoś widział czy nie widział, bo mogli nieśc ciało na legalu i nikt nie zwrócił na to uwagi i równie dobrze z łopatą mógł iśc jak i z wózkiem, taczką czy czymś innym
Mnie po prostu już nic nie zdziwi, nie mam złudzeń co do tego, co się dzieje na świecie i jaka znieczulica panuje wśród ludzi, każdy martwi się swoją d***** i nie myśli, że drugiemu się krzywda dzieje

[blondi1985]

Napisane przez muszynianka

kolejne zaginięcie 30 latka z Krakowa, powstał o tym nowy wątek

Mogłabyś podać linki, bo coś nie mogę tego wątku znaleść ?

[acidka]

Napisane przez blondi1985

Mogłabyś podać linki, bo coś nie mogę tego wątku znaleść ?

http://www.rp.pl/artykul/2,566437.html

wpisz sobie w google jej imię i nazwisko, jest podane dość dużo szczegółów sprawy

[Asiczka]

Napisane przez blondi1985

Mogłabyś podać linki, bo coś nie mogę tego wątku znaleść ?

Proszę bardzo
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=484640

[blondi1985]

Dziękuję dziewczyny

[muciula25]

Napisane przez Asiczka

Czarnula wstawiłam już wyżej linka do rozmowy z panią prokurator ale widzę, że zaginał w gąszczu rozmów więc go ponawiam:

Prokurator nie potwierdza śladu "Pana Ręcznika" w sprawie Iwony Wieczorek audio

http://audio.lublin.com.pl/index.php?s=1&id=890

---------- Dopisano o 08:38 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------







Dziewczyny a mało to wariatów teraz na świecie chodzi ?? Co rusz na każdym kroku słychac, a to o porwaniu dziecka, a to o dorosłym, a to o morderstwie za parę gorszy Normalnie w głowie się nie mieści co się teraz wyrabia
Ale wracając do tego co piszecie to przypomnę sprawę Asi Surowieckiej i ją właśnie facet zamordował w biały dzień, porzucił ciało w krzakach, a wieczorem na taczce przewiózł w inne miejsce i zakopał
I nikt tego nie widział, nie było ani jednego świadka i dlatego przez 4 lata utrzymywano, że została porwana do burdelu gdzieś za granicę, a prawda wyszła niedawno na jaw przez głupi błąd mordercy
Także nie ma co się zapierac czy ktoś widział czy nie widział, bo mogli nieśc ciało na legalu i nikt nie zwrócił na to uwagi i równie dobrze z łopatą mógł iśc jak i z wózkiem, taczką czy czymś innym
Mnie po prostu już nic nie zdziwi, nie mam złudzeń co do tego, co się dzieje na świecie i jaka znieczulica panuje wśród ludzi, każdy martwi się swoją d***** i nie myśli, że drugiemu się krzywda dzieje

Mogłabyś podać jakieś szczegóły jaki to błąd popełnił bo nie mogę w artykułach nic znaleźć