2015-10-28, 23:36 | #1921 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Cytat:
Ja do oczu używałam też wacików (tylko cały czas mówię o kuleczkach anie tych typowych wacikach -waciki dopiero później do pupki, jak już był starszy). Nam doradzili tylko letnią wodą przemywać pępek i tak też robiłam, szybko odpadł i ładnie się zagoił... O tak woda morska,sól fizjologiczna są przydatne - choć w sumie solą fizjol. to ja zakrapiałam małemu też nosek jaki krem przywiozła ci teściowa? Słyszałam dobre opinie o nowej linii latopic, ale nie próbowałam.... albo spróbuj taką sól do kąpieli z morza martwego(biało niebieskie opakowanie) w Health shopie... a ty w końcu próbowałaś tego la roche? Cytat:
Codo chusteczek to chyba patrzysz na nie dość "krótkowzrocznie" bo im dziecko starsze tym idzie ich więcej i wycierasz nimi wszystko, a na spacer bez chusteczek się nie ruszam i już nie raz uratowały nam "zycie" np jak znalazł psią kupę... ehhh Jak już pisałam, ja na początku, chusteczek używałam tylko na wyjścia. Nie zawsze masz możliwość użyć letniej wody, więc dla mnie te chusteczki water wipes są dobrym rozwiązaniem, bo z dzieckiem różnie bywa i może mieć np uczulenie na chusteczki różnych firm, a te nie mają żadnych dodatków. Ja chyba też miałam podkłady te z tesco, ale bardzo dobre są te co mają w szpitalu, takie zielone, na początek super ... ale firmy nie pamiętam, wiem że mieli chyba u mnie w lokalnej aptece. Potem też używałam takich zwykłych z tesco na noc (z tym, że ja krwawiłam dość długo bo praktycznie 6 tyg). Ja też byłam zadowolona z koszulki z pennego. Z tym, że ja wiedziałam, że długo nie będę jej nosić bo nie lubię koszul, zdecydowanie wolę coś ze spodniami, a poza tym i tak co chwilkę będzie musiała prać, bo albo dziecko na ciebie uleje, albo cię obsika, albo przemoknie ci od pokarmu haha dzisiaj widziałam taką ładną w krateczkę z rękawem 3/4 u mnie w Forever 21, ale to nie była typowa długa koszulka, tylko raczej taka koszulowa mocniej za tyłek. Do tego może ci być wygodniej w luźnych spodniach od piżamy, ale to oczywiście zalezy od kobiety. Ja się lepiej tak czułam, no bo i wszystkie podkłady trzymało mi na miejscu. A co do szlafroka to też nie używałam bo było gorąco.. jak to bywa takich salach...jedynie miałam taką leciutką koszulę, ala szlafrok-piżamę z pennego,ale zakładałam jak wychodziłam z sali, albo jak chodziłam do mojego maluszka na intensywną. I kolrowe rzeczy proponuję, albo ciemne, bona jasnych od razu wszystko widać Co do dunnes to miałam dużo początkowych ciuszków, ale np body są kiepskie bo się robią ogromne dekolty i dziecku ramię wychodzi. nie cierpię tego i nawet już nic w dunnes nie kupuję. Penny jak dla mnie ma dobrą cenę do tej jakości. Zresztą miałam trochę rzeczy i trzymają się dobrze. Tesco ma dobrej jakości rzeczy, zwłaszcza body czy pajace choć dla mnie najlepsze są z H&M, ale też najdroższe. Z tym, że pierzesz i pierzesz i nic się z tym nie dzieje, więc warto dla starszaka coś kupić. Z mother care miałam dosłownie kilka rzeczy, ale też na jakoś nie narzekam, zwłaszcza przy maluszkach to nic wiele się z tym nie dzieje, plamy pojawiają się później przy wprowadzaniu posiłków. Jest jeszcze next. Jakoś dobra, ale dla mnie za drogie. Ja duzo kupuję ich używanych, bo w tym wieku maluszki rosną ekspresowo i po prostu szkoda mi wydawać na coś co założy 2-3 razy. Oj wierz mi znam sporo osób u których Oilatum się nie sprawdziło, ale to może przez to że mój miał AZS (czyli atopowe zapalenie skóry)... słynna egzema. Miałam i biały i ten specjalny w niebieskiej (swoją droga ohydny zapach tego specjalistycznego bleee). A tu link do La roche syndet : http://www.ceneo.pl/643960 Choć myślę, że póki dzidzio nie będzie miał problemów skórnych to możesz i Oilatum spróbować albo cokolwiek innego. U nas problemy skórne nasilają się jak lecimy do PL, więc nie wiem czy wynika to z samego faktu zmiany wody, otoczenia itp czy samej wody. Ja w PL miałam okropnie suchą skórę a tutaj jest znacznie lepiej. Jest też ślicznie pachnąca Ziajka, jakieś mleczko czy coś.. no ale my musieliśmy zmienić a szkoda bo tez fajnie zmiękczała wodę. Zamiast gazików możesz spokojnie używać wacików (tylko tych kuleczek).... coś miałam jeszcze pisać i zapomniałam |
||
2015-10-29, 07:51 | #1922 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 1 693
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Kupila mi atoperal baby, mediderm i emolium. O la roche pytala ale powiedzieli ze to raczej nie dla niemowlaka to nie wziela. Ja nie wiem czy ta wysypka to nie wynik skazy bialkowej. Chociaz odstawilan i bylo juz lepiej. No nic zobacze co dzis gp powie. Dzis np policzki ma juz. Ladniejsze. Dziwne to
|
2015-10-29, 10:24 | #1923 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Ja stosowalam atoperal i tez nie dzialal.. a la roche stosuje od 2 mca bo wczesniej o nim nie wiedzialama na nim jest ze przeznaczony rowniez dla malych dzieci.
takie czerwone policzki to niby wynik skazy... u nas nie bylo problemow z policzkami |
2015-10-29, 11:14 | #1924 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 1 693
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
U nas wlasnie tylko poliki. Zobacze co gp dzis powie i jak cos caly czas na liscie mam ten la.roche . Na razie chyba sprobuje oleju z kokosa jeszcze..
|
2015-10-29, 12:08 | #1925 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Probuj pewnie. Duzo osob sobie chwali i przy egzemie czesto sie sprawdza ale moze tez uczulac... ehhh A gdzie kupilas olej? Nie polecam tego taniego z tesco bo to kolo kokosa chyba tylko stalo...
|
2015-10-29, 12:42 | #1926 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 1 693
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Jeszcze nie kupilam. U mnie jest taki maly sklepik z eko zywnoscia a jak nie to w supervalu widzialam. Ten z tesco to pewnie ten z noebieska naklejka. Wiem ze to lipa. Sprobuje najpierw chyba na jednum policzku. Malgos a Twoj synek mial coemieniuche czy ominelo Was? Moj ma delikatna wlasnie..
|
2015-10-29, 13:20 | #1927 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Mirabelka - mial leciutko ale nie wiem nawet czy to ciemieniucha mozna nazwac
a powiedz mi czesto smarujesz kremami dzidzie? kapiesz codziennie? ---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ---------- NightButterfly - jeszcze co do stanikow do karmienia to polecam sklep change. Niea moze duzego wyboru ale sa super. Nie polecam za to tych z mother care - okropne byly. Juz lepsze ma penneys z tym ze kiepska rozmiarowka ale w razie czego na zmiane mozna miec albo do spania bo sa bawelniane |
2015-10-29, 13:44 | #1928 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 1 693
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Cytat:
|
|
2015-10-29, 22:59 | #1929 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
A ma jeszcze gdzies krosteczki oprocz policzkow? Bo jesli tak to sprobuj kapac co drugi dzien a i w cieplej a bardzo cieplej wodzie... to pomaga przy azs
|
2015-10-30, 09:08 | #1930 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 1 693
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Cytat:
Malgos mozesz mi wstawic zdjecie tegp balsamu la roche? |
|
2015-10-30, 13:57 | #1931 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Ja tez dostalam steryd. Niby to ten lekki bo tylko 1% ale uzywam tylko kiedy plamy sa bardzo brzydkie... czyli uzylam doslownie kilka razy. A tutaj Lipikar uploadfromtaptalk1446213427280.jpg
|
2015-10-30, 14:00 | #1932 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 1 693
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Cytat:
|
|
2015-11-05, 22:34 | #1933 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Mirabelka- a próbowałaś z silcock base? albo zwykłym emulsyfing czy jakoś tak? albo e45? też podobno dobry - niestety trzeba testować. Chyba że u was już przeszło
|
2015-11-06, 01:34 | #1934 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 1 693
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Posmarowalam 3 dni ta mascia hydrokortyzol i jest juz dobrze. Do cialka stosuje to co polecalas z la roche sprawdza sie.a wlasnie mialam pytac ile razy dziennie nin smarujesz? Raz? Jeszcze raz dziekuje za polecenie tego balsamu
|
2015-11-06, 22:30 | #1935 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Mirabelka - jeśli nie jest źle to raczej bym już tym sterydem nie smarowała. Dla mnie to ostateczność. Poczytaj troszkę o wpływie sterydu na skórę, po pewnym czasie może się nawet "uodpornić" i będzie trzeba czegoś mocniejszego, ale oczywiście jak uważasz że trzeba to smaruj.
Cieszę się, że La roche się sprawdza. Ja jak maluszek miał mocną egzemę to smarowałam mu całe ciałko nawet 5 razy dziennie, a teraz smaruję tylko te place częściej (np jak zmieniam pieluszkę, a jak miał na buźce to przy każdym karmieniu), a całość po kąpieli. Kiedyś spróbuj sobie jeszcze silcock base albo emusyfying (ten drugi można dodawac do kąpieli) a wielka puszka ich kosztuje ok 4e, albo jeszcze ten e45 |
2015-11-07, 07:00 | #1936 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 1 693
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Cytat:
O to dopisuje do listy. Bedziemy testowac dziekuje;*" |
|
2015-11-09, 20:20 | #1937 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
A no to pewnie, jak się bardzo drapał to trzeba było reagować
|
2015-12-14, 11:32 | #1938 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 1 693
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Bylismy w Polsce u lekarza. Leki, leki i po 3 dniach efekty byly. I sa do dzis. Uzywamy enolium i cetaphil tylko, pierzemy w szarym mydle. A ja mam diete... ale walczymy i jest dobrze. A co u Was? Przygotowania do swiat?
|
2015-12-14, 13:57 | #1939 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Mirabelka a co dokladniej lekarz powiedzial? Co za leki dostaje maluszek?
U nas nieciekawie. Malego mecza wymioty okolo 4 rano... i potem np dzien przerwy i znow. Za pierwszym razem myslalam ze wirus ale potem bylo tudzien przerwy i znow... dostalismy list do szpitala i jak mu sie powtorzy to mamy jechac.. ehh oszalec mozna |
2015-12-14, 14:23 | #1940 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 1 693
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Cytat:
Skaza bialkowa ale dodatkowo uczula Go jak zjem cytrusy, orzechy, czekolada, pomidory, sezam, jajka... wiec nie jem tego plus wedlin, ryb wedzonych.. i jest wszystko ok. Dostal przez tydzien masc ze sterydem emolac czy jakos tak, teraz nis pamietam. Krople fenistil i polecila emolium i cetaphil. Ten cetaphil super nawilza. Dodatkowo w razie jakbym na butelke chciala przejsc wypisala bebilon pepti dha1. No i nie przegrzewac, prac w szarym mydle. Bardzo mnie uspokiila ta wizyta i widze ze wszystko zeszlo. Maly spi ladnie, nie swedzi Go nic juz. Teraz tylko wszyscy wkolo plotkuja ze sie odchudzam bo jem glownie warzywa, owoce, kasze. I waga 10kg mniej niz przed ciaza.. ale chce karmic piersoa rok wiec jakos dam rade |
|
2015-12-14, 20:40 | #1941 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Mirabelka - nie maja pojecia co to i dlatego dostalusmy list do szpitala jak sie powtorzy...
Nic sie nikim nie przejmuj, niech sobie mysla co chca. Bedzie troche ciezko ale fajnie ze maluszkowi lepiej a to jest warte wszystkich wyrzeczen |
2015-12-14, 21:19 | #1942 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 1 693
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Cytat:
A jeszcze mam pytanie czy dawalas sloiczki synkowi jak rozszerzalas diet czy sama gotowalas. A jak sloiki to jakiej firmy? |
|
2015-12-14, 21:36 | #1943 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Jak kupowalam to hipp ale glownie gotowalam sama.
My rowniez swieta tutaj.. to juz nasze 9te w IE. Ja pracuje w retailu wiec sama wiesz... u mojego męza w pracy tez zwiekszony ruch przy swietach wiec nie ma szans na urlop. Poza tym mieszkamy w Pl bardzo daleko od siebie a tluc sie z maluchem tyle drogi to juz w ogole.. no i ktores dziadki bylyby pokrzywdzone ze nie z nimi wnuczek spedza wigile hehe i nigdt nie wiadomo jaka zima bedzie w Pl wiec zostajemy tutaj. Edytowane przez Malgos_12 Czas edycji: 2015-12-14 o 21:40 |
2015-12-15, 11:36 | #1944 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 607
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Hej dziewczyny. Moja malutka ma prawie 4 tyg. I dostała kataru. Mam do was pytanie czy jest tu w ie cos takiego jak gruszka lub aspirator do noska.? W naszej aptece nie mają czegoś takiego i nie wiem czy szukać dalej tu czy dac sobie spokój i prosić rodziców żeby z Polski mi wysłali,ale to pewnie zajmie.
|
2015-12-15, 12:25 | #1945 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 1 693
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Cytat:
|
|
2015-12-15, 13:46 | #1946 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Ja polecam ten co podlaczasz do odkurzacza. Super wyciaga a jest delikatny dla malucha
|
2015-12-15, 14:43 | #1947 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 607
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
Dzięki dziewczyny znalazłam narazie gruszke ale ona ma taką grubą końcówkę, i chyba będzie źle tym odciągnąć katarek bo moja malutka ma bardziej zatkany nosek. Może jeszcze trafię na ten aspirator,wydaje mi sie ze był by lepszy.
|
2015-12-15, 15:09 | #1948 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 1 693
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
A moze sprobuj najpierw sola morska psiknac a poznoej odessac. Moze latwiej pojdzie
|
2015-12-15, 15:12 | #1949 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 607
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
No mam kropelki nasosal, jak się mala zbudzi to jej zapuszcze,
|
2015-12-16, 08:38 | #1950 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 38
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:55.