WYPADAJĄCE WŁOSY- kontynuacja

[Velvet Acid Kitty]

Napisane przez kropka75

A ja po dwóch tygodniach żarcia Vitapilu już mogę bez wahania powiedzieć, że działa na mnie niewiarygodnie. Nawet się tego nie spodziewałam.

Ja też muszę się pochwalić Wypada mi mniej (chociaż ciekawe jak to długo potrwa ). Jeszcze nie wiem jak to będzie przy myciu włosów, bo myję 2x w tygodniu ale dziś i wczoraj przy czesaniu wyszło mi tylko kilka włosów. Jak dla mnie szok.
A jedyne co brałam to Merz Spezial przez 1,5 m-ca. Szampony i odżywki, które stosowałam nie były nawet przeciw wypadaniu, chociaż apteczne (Seboradin).

[kropka75]

Napisane przez Velvet Acid Kitty

Ja też muszę się pochwalić Wypada mi mniej (chociaż ciekawe jak to długo potrwa ). Jeszcze nie wiem jak to będzie przy myciu włosów, bo myję 2x w tygodniu ale dziś i wczoraj przy czesaniu wyszło mi tylko kilka włosów. Jak dla mnie szok.
A jedyne co brałam to Merz Spezial przez 1,5 m-ca. Szampony i odżywki, które stosowałam nie były nawet przeciw wypadaniu, chociaż apteczne (Seboradin).

Znajoma brała Merz Spezial i też jej pomogło, jest zachwycona. To miało być drugie moje podejście, gdyby Vitapil nie pomógł.

[caroline2324]

Witam jestem nowa na tym wątku. Włosy zaczęły mi wypadać jak zrobiłam sobie pasemka. Dość dużo ich mam... włosy też zaczęły być bardzo suche i coraz częściej muszę je podcinać. Koleżanka mówi, że koniecznie muszę zacząć stosować odżywkę, ale ja nie mam do nich przekonania. Żadko używałam jakichkolwiek odżywek. Polecicie mi coś ?

[silesianna]

widzę, że nie jestem osamotniona, jeśli chodzi o wypadanie włosów po WAX-ie. tragedia po prostu. aż mi się płakać chce - tak polecany produkt, a okazuje się że włosy się przy nim sypią tragicznie

Napisane przez yaponka

no to drogo jak 130zł. ja czytałam ostatnio o tym nowym preparacie inneov homme przeciw wypadaniu włosów i kosztuje ok. 100zł, a kuracja na miesiąc - myśle, że to jest cena ok.

a ja nie znałam tego produktu wcześniej, na nowościach kosmetycznych trafiłam na informację o nim. i suma sumarum zobaczyłam w aptece wczoraj ten o którym piszecie dla mężczyzn i "inneov gęstość włosów", który oczywiście zakupiłam :P
jak ponownie okaże się skuteczny, to TŻ-owi też kupię ten dla mężczyzn

[Marguerrite]

Na temat Waxa istnieja rozne teorie. U jednych dziala cuda, u innych powoduje nawet zwiekszone wypadanie. Slyszalam tez opinie, ze Wax eliminuje te najslabsze wlosy,zeby szybko mogly wyrosnac nastepne, juz duzo mocniejsze..Nie wiem ,ile w tym prawdy, ja w kazdym razie wax odstawilam. Stawiam na nature - rzepke oraz pokrzywke. Ukrwienie skory glowy na pewno pomaga,a sok z rzepy na pewno je wywoluje, bo szczypie jak cholera, wiec mocno wierze,ze za trzy m-ce pojawia sie efekty tej metody w postaci lasu nowych wloskow wystajacych spomiedzy starych.

Czytalam tez,ze nalezy czesac wlosy przynajmniej dwa razy dziennie, bo jesli zostawimy na glowie na sile, obmumarly wlos, to torebka wlosowa tez obumiera i nigdy juz nic z niej nie wyrosniewiec chyba warto wyczesac umarlaki..

[charlotka]

Jak trwoga to... na forum ;]

Chociaż wcale nie jest mi do śmiechu - próbowałam już chyba wszystkiego, a włosy jak wypadały, tak wypadają, teraz jesienią chyba jeszcze mocniej.
Używałam szamponu Vichy do osłabionych i wypadających, wszelkich "czarnych rzep", wzmacniających, odżywiających etc. Teraz mam szampon i odżywkę Klorane (w aptekach) i łykam skrzyp, ale włosy i tak dziwnie się zachowują - zawsze miałam podatne i suche, a teraz zaraz po myciu i wyschnięciu opadają a skóra swędzi, chociaż nie ma widocznej przyczyny.
Chyba najwyższy czas na wizytę u specjalisty, bo już nie wiem, co robić

Hmmm,
czy którejś z Was wypadały włosy w trakcie przyjmowania tabletek hormonalnych?

[ZoOoOoZi]

Dziewczynki, ale mnie tu długo nie bylo...ale to dlatego, ze wyjechalam i chyba dobrze mi to zrobilo, wloski mi sie poprawily troszke wypadaja, ale nie tak jak kiedys...mam nadzieje ze tak juz zostanie , albo bedzie jeszcze lepiej szczerze to niewiem co mi pomoglo, moze zmiana klimatu, moze te wszystkie specyfiki zaczely dzialac, a moze to ze jadlam wiecej o wiele wiecej i regularnie oby ten usmiech nie zniknal z mojej buzki za szybko Powodzenia dziewczynki

[Heroldin]

Napisane przez Heroldin

Mam pytanie : czy któraś z Was używała kosmetyków do włosów firmy :Ce-Ce`Med ?! Np. serii : stimulates the growth of new hair {szamponzapobiegający wypadaniu włosów}.

Odpowiem sama sobie, bo użyłam i ku przestrodze innych :
kategorycznie odradzam !

[gosiaczek6]

Napisane przez charlotka

Jak trwoga to... na forum ;]

Chociaż wcale nie jest mi do śmiechu - próbowałam już chyba wszystkiego, a włosy jak wypadały, tak wypadają, teraz jesienią chyba jeszcze mocniej.
Używałam szamponu Vichy do osłabionych i wypadających, wszelkich "czarnych rzep", wzmacniających, odżywiających etc. Teraz mam szampon i odżywkę Klorane (w aptekach) i łykam skrzyp, ale włosy i tak dziwnie się zachowują - zawsze miałam podatne i suche, a teraz zaraz po myciu i wyschnięciu opadają a skóra swędzi, chociaż nie ma widocznej przyczyny.
Chyba najwyższy czas na wizytę u specjalisty, bo już nie wiem, co robić

Hmmm,
czy którejś z Was wypadały włosy w trakcie przyjmowania tabletek hormonalnych?

moze masz alergie albo łojotok??

[kropka75]

Napisane przez Marguerrite

Czytalam tez,ze nalezy czesac wlosy przynajmniej dwa razy dziennie, bo jesli zostawimy na glowie na sile, obmumarly wlos, to torebka wlosowa tez obumiera i nigdy juz nic z niej nie wyrosniewiec chyba warto wyczesac umarlaki..

Czyja to opinia jest?

Nie ma takiej ogólnej zasady, jak czesać ileś tam razy dziennie. Są włosy, których rozczesywać nie należy wcale. Nie wolno rozczesywać np. włosów kręconych, przeczesuje się je gęstym grzebieniem po umyciu i koniec.

Więc chyba ktoś tak coś palnął od czapy, bez pomyślunku.

[diana_an]

Mam pytanie pisałam już kiedys o tym, żre wypadają mi włosy rzęsy.Mam hashimoto i do tej [pory moje wyniki były w górnej ale granicy normy(chodzi o tsh).Ostanio jednak jak je robiłam to już są ponmad norme czyli przeciwciałą zżerają tarczyce. Słuchajcie czy to naprawde może być przyczyna moich problemów z tym wypadaniem????I jeszcze jedno chciałam zapytać szczególnie do dziewczyn które łykały euthyrox letrox itp. czy miałyscier po tym leku obrzeki????/BArdzo prosze o p[oradę

[gosiaczek6]

pomalowałam włosy...nie wypadły w wielkich ilosciach uffff

[zsrr23]

Byłam wczoraj u fryzjerki-zauważyła, że włosy wypadają mi w znacznych ilościach..oczywiście namówiła mnie na zakup energy serum intensive..powiedziała ze napewno przestaną wypadac po 2 tygodniach codziennego stosowania..
Testowała któraś z was te serum?
Zastanawiam się czy znowu wyrzuciłam w błoto pieniądze na ratowanie włosów

[Aggie125]

Napisane przez zsrr23

Byłam wczoraj u fryzjerki-zauważyła, że włosy wypadają mi w znacznych ilościach..oczywiście namówiła mnie na zakup energy serum intensive..powiedziała ze napewno przestaną wypadac po 2 tygodniach codziennego stosowania..
Testowała któraś z was te serum?
Zastanawiam się czy znowu wyrzuciłam w błoto pieniądze na ratowanie włosów

Przy wzmozonym wypadaniu włosów zawsze lepiej jest zacząc nad nimi pracować "od środka", tj. zweryfikować swoją dietę, zacząć jeśc więcej warzyw i owoców, brac jakiś suplement witaminowy, pić pokrzywę, skrzyp czy drożdże. Zastanów się tez nad swoimi nawykami pielęgnacyjnymi - szampon ziołowy plus wcierki lub płukanka może pomóc, ale najwazniejsze jest odpowiednie odżywianie. Jeśli i to nie pomaga, wtedy dobrze jest zrobic badania, ale na początek wystarczy zacząć "od środka". Bo jeśli wypadanie spowodowane jest normalnym w okresie jesienno-zimowym niedoborem witamin, to samo serum może dać krótkotrwały efekt.

[Aralka]

Wczoraj myłam i muszę powiedzieć, że mi wypadło zdecydowanie mniej

[Velvet Acid Kitty]

Napisane przez Aralka

Wczoraj myłam i muszę powiedzieć, że mi wypadło zdecydowanie mniej

A co stosowałaś i jak długo?

[aga378]

A ja mam jeszcze takie spostrzeżenie. Używam Dermeny od ładnych kilku lat. Nie powiem, na początku pomagał i to bardzo. Ale teraz już prawie wcale. Podejrzewam, że po prostu skóra głowy już się przyzwyczaiła do niego i nie ma działania. Jak myślicie? Jest to mozliwe? Podobnie jest z Mr Spezial.
Teraz planuje kpl. Vichy kapsułki i szampon, a tabletki chyba zmienię na Vitapil.
Mam nadzieję, że pomoże. Mojej mamie wypadały włosy i dermatolog przepisał jej biostyminę , wit. pp do wcierania w zastrzykach i wcierkę między innymi z wit. B6. Po składzie widzę, że vivhy jest podobne. Mam nadzieję, że pomoże.
Co o tym myślicie? Tzn. o tym, że organizm przyzwyczają się do specyfików i juz potem nie działają tak dobrze?

[Kasia93b]

No po prostu oszaleje! Przed wakacjami obcielam moje piekne(zniszczone~~) włoski o jakies 20 cm, zostaly mi do ramion. W wakacje wyjechalam do cieplych krajow i chyba tam je zniszczylam 2 razy dziennie mylam przez sol w morzu, przez cale lato suszylam suszarka, czasami prostowalam. Teraz po wakacjach postanowilam o nie zadbac, nie susze, nie prostuje, lykam SKrzypovite, pokrzywe albo Silice, olejkiem rycynowym smaruje tylko koncowki bo nie mam czasu robic papki z jajek olejka i nafy, a one jak sie odwdzieczaja? zaczely mi wypadac;( raz pociagne za wloski i wypadadaja 3,4 wlosy. Czy to przez to lato czy moje zabiegi pielegnacyjne?

[Marguerrite]

Napisane przez diana_an

Mam pytanie pisałam już kiedys o tym, żre wypadają mi włosy rzęsy.Mam hashimoto i do tej [pory moje wyniki były w górnej ale granicy normy(chodzi o tsh).Ostanio jednak jak je robiłam to już są ponmad norme czyli przeciwciałą zżerają tarczyce. Słuchajcie czy to naprawde może być przyczyna moich problemów z tym wypadaniem????I jeszcze jedno chciałam zapytać szczególnie do dziewczyn które łykały euthyrox letrox itp. czy miałyscier po tym leku obrzeki????/BArdzo prosze o p[oradę

Ja tez mialam ostatnio wyniki tsh troche ponad norme i stweirdzialam,ze pewnie dlatego zaczely leciec mi wlosy. O dziwo w necie wsrod objawow niedoczynnosci pisze sie tylko o lamliwosci i suchosci wlosow, ale wiele dziewczyn na forach ,k tore cierpia na ta przypadlosc pisze o nadmiernym wypadaniu wloswo, ale rzes - z tym sie jeszcze nie spotkalam. Dziwne jednak, ze wlosy polecialy mi jednak ewidentnie po farbowaniu,wiec wysnulam wniosek, ze przez niedoczynnosc byly oslabione,ale jako tako sie trzymaly,a farba je dobila po prostu. Obciazone zastrajkowaly i poddaly sie.


O koniecznosci wyczesywania mowila jakas Pani dermatolog w wywiadzie dla jakiegos portalu medycznego. Ale z pewnoscia zawsze znajdzie sie jakis, ktory uzna to za bujde. Ja dermatologiem nie jestem,wiec obalic tego nie moge,podobnie jak nie moge uznac tego za pewnik ,ale skoro nei moge obalic, to przynajmniej rozwazam. Jako ten Blaise Pascal..

[inc0rrect]

Ja mam trochę inne pytanie, leczenie swoją drogą, ale jak zakryć miejsca bez włosów? Sprawić by optyczne było ich więcej?
Macie jakieś sposoby, oczywiście wszelkie pianki, czy kosmetyki odpadają, żeby nie niszczyć jeszcze bardziej włosów...

[Killkiss]

Hej dziewczynki mam pytanie ...

Czy to mozliwe żeby po zafarbowaniu włosy przestały wypadać ? Bo mi się wydaje że u mnie tak własnie się stało , chociaż jest to dla mnie trochę nielogiczne ...

Jeżeli była już o tym mowa to przepraszam

[Majonezka]

do k0chana :

Ja osobiście bardzo zraziłam sie do Diane 35. Pojawiły sie te nieznośne plamienia, ogólnie bardzo złe samopoczucie, ciągle spałam i STRASZNIE zaczęły wypadać mi włosy. Miesiąc wcześniej zaczęłam stosować Vitapil i Merz Special. Zaczęło się poprawiać a jak tylko zaczęłam przyjmować Diane to wszystko poszło w piz*dziec... Może to zależy od kobitki ale ja osobiście już nigdy tego do ust nie wezmę..

[gosiaczek6]

Napisane przez aga378

A ja mam jeszcze takie spostrzeżenie. Używam Dermeny od ładnych kilku lat. Nie powiem, na początku pomagał i to bardzo. Ale teraz już prawie wcale. Podejrzewam, że po prostu skóra głowy już się przyzwyczaiła do niego i nie ma działania. Jak myślicie? Jest to mozliwe? Podobnie jest z Mr Spezial.
Teraz planuje kpl. Vichy kapsułki i szampon, a tabletki chyba zmienię na Vitapil.
Mam nadzieję, że pomoże. Mojej mamie wypadały włosy i dermatolog przepisał jej biostyminę , wit. pp do wcierania w zastrzykach i wcierkę między innymi z wit. B6. Po składzie widzę, że vivhy jest podobne. Mam nadzieję, że pomoże.
Co o tym myślicie? Tzn. o tym, że organizm przyzwyczają się do specyfików i juz potem nie działają tak dobrze?

tak..mozliwe ze sie skóra przyzwyczaja u mnie przyzwyczaja sie do seboradinu

[zsrr23]

Napisane przez Killkiss

Hej dziewczynki mam pytanie ...

Czy to mozliwe żeby po zafarbowaniu włosy przestały wypadać ? Bo mi się wydaje że u mnie tak własnie się stało , chociaż jest to dla mnie trochę nielogiczne ...

Jeżeli była już o tym mowa to przepraszam

U mnie było identycznie..w piątek byłam u fryzjerki, która zafarbowała mi włosy farbą wella i od piątku włosy nie wypadają .. dziwne to wszystko..Wcześniej przez 2 lata sama farbowałam różnymi ziołowymi..Zobaczymy, na razie przestały wypadać po wizycie u fryzjerki

[benia1169]

Napisane przez inc0rrect

Ja mam trochę inne pytanie, leczenie swoją drogą, ale jak zakryć miejsca bez włosów? Sprawić by optyczne było ich więcej?
Macie jakieś sposoby, oczywiście wszelkie pianki, czy kosmetyki odpadają, żeby nie niszczyć jeszcze bardziej włosów...

Też mam ten problem Pomóżcie koleżanki! Świeżo po umyciu jeszcze ujdzie, ale na drugi dzień już masakrycznie wygląda przedziałek, jak go nie zrobię tylko zaczesuję grzywkę do góry, to na całym szczycie głowy mam prześwity. A włosy mam ciemne prze jasnej karnacji, więc tragicznie to wygląda . Podpowedzcie jakie fryzury pomogłyby to ukryć. Bardzo proszę

[Velvet Acid Kitty]

Napisane przez zsrr23

U mnie było identycznie..w piątek byłam u fryzjerki, która zafarbowała mi włosy farbą wella i od piątku włosy nie wypadają ..

Ja też niedawno farbowałam (szamponem) i też obawiałam się, że zaczną wypadać w większej ilości, ale nie... nie jest gorzej - a nawet jest lepiej . Szok.

[zsrr23]

Napisane przez Velvet Acid Kitty

Ja też niedawno farbowałam (szamponem) i też obawiałam się, że zaczną wypadać w większej ilości, ale nie... nie jest gorzej - a nawet jest lepiej . Szok.

Przez dwa lata farbowałam włosy chną żeby ich nie zniszczyć..fryzjerka powiedziała mi że miałam włosy naprawdę w złej kondycji, że końcówki wlosów naciągać można było jak gumę
Wniosek jest taki, że najlepiej korzystać z fachowej pomocy np. fryzjerki - jeżeli chodzi o moje włosy niż robić eksperymenty na własną rękę

[gosiaczek6]

mi tez po hennie nie wypadaja tak od kilku dni

[Velvet Acid Kitty]

Napisane przez zsrr23

Wniosek jest taki, że najlepiej korzystać z fachowej pomocy np. fryzjerki - jeżeli chodzi o moje włosy niż robić eksperymenty na własną rękę

Hehe, ja wolę sama Rok temu fryzjerka nałożyła farbę, która nie "chwyciła" i jeszcze wmawiała mi, że kolor jest taki jak miał być . Wyszłam na idiotkę, która nie widzi różnicy... Na szczęście druga fryzjerka, która widziała mnie "przed" i "po" przyznała mi rację i nałożyły mi farbę ponownie. Tym razem wyszło, ale... nałożenie farby dwa razy tego samego dnia to trauma - nie tylko dla mnie ale też dla włosów..eh... pół dnia u fryzjera, koszmar. Dlatego boję się, bo nie wiem jakich farb oni tam używają, czy jakichś najtańszych, przeterminowanych, hmmm .

[KittyKati]

hmm zeby po farbie przestaly wypadac ..to bardzo ciekawe jest
ale ja juz sie na farbowanie skusic nie dam..
a tak poza tym to zaobserwowalam pewna zaleznosc .Bylam na urlopie, ''w gosciach'' ,w dosc trudnych warunkach wiec nie mylam wloskow przez 5 dni ..no i zaczela mnie glowa swedziec masakrycznie a potem jak juz umylam to wyjelam chyba z 3 razy tyle co zawsze czyzby wiec łojotok jako jedna z glownych przyczyn? teraz powrocilam do starego systemu -czyli myje wlosy co drugi dzien szamponem Ziai => tym tutaj http://www.fabrykazdrowia.pl/go/_info/?id=5363
po kazdym myciu nakladam na przemian placente i ampulki seboradin tzn raz jedno raz drugie poza tym nic wiecej nie stosuje ,choc zastanawiam sie nad jakimis tabletkami. No ale do rzeczy . Poprawilo mi sie przy ostatnich dwoch myciach doliczylam sie ok 120 wlosow podczas mycia ,czesania,suszenia.Moze to i niemalo ale jak wczesniej lecialo ok.300 przy samym myciu to roznica jest ogromna.Wybieralam sie juz do endo ,ale zastanawiam sie czy warto ,bo badania sa drogie a w dodatku ostatnio gdzies czytalam ze te robione na podstawie probek krwi bywaja zafalszowane (jak znajde ten artykul to go tu wrzuce bo nie pamietam dokladnie ) .tak wiec mam nadzieje ze jest dla mnie swiatelko w tunelu i ze bedzie lepiej ,oby tylko utrzymac ten obecny stan .Zastanawiam sie tylko czy moge tak czesto stosowac szmpon ze skladnikiem przeciwlupiezowym czy lepiej zamienic go na taki : http://www.fabrykazdrowia.pl/go/_info/?id=5362