Mamusie listopad 2019- cz. 4

[kasia2439]

Napisane przez owocowykoktajl

Przynajmniej nie będziesz miała problemów z kręgosłupem! Syn o to już zadba Kąpiel w wannie polecam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez misiaa91

O, kurka! Oby szybko przeszło



W takie upały to najgorsze :/ Działaj odrazu, to jest szansa, że nic dalej się nie rozwinie.

Powoli przechodzi ale nie powiem, były mocne i nieprzyjemne i przy tym wiercenie się Wiktorka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nurek1119]

Napisane przez owocowykoktajl

Nie zawiało Cię gdzieś od klimy?

możliwe bo jestem wszędzie w klimie

[Jaguś]

Napisane przez owocowykoktajl

Przynajmniej nie będziesz miała problemów z kręgosłupem! Syn o to już zadba Kąpiel w wannie polecam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Położna na szkole rodzenia mówiła, że kąpiel w ciązy odpada, tylko prysznic. Niby jest ryzyko odklejenia łożyska. Dla mnie to nie problem bo nie znoszę kąpieli.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[owocowykoktajl]

Napisane przez Jaguś

Położna na szkole rodzenia mówiła, że kąpiel w ciązy odpada, tylko prysznic. Niby jest ryzyko odklejenia łożyska. Dla mnie to nie problem bo nie znoszę kąpieli.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Można się popluskać, byle temperatura nie przekraczała 37 stopni.

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Napisane przez Jaguś

Położna na szkole rodzenia mówiła, że kąpiel w ciązy odpada, tylko prysznic. Niby jest ryzyko odklejenia łożyska. Dla mnie to nie problem bo nie znoszę kąpieli.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dla mnie jeszcze mniejszy, bo nie mam wanny

Gorąc dzisiaj dobija. Leżę na kanapie i się nie ruszam. Tylko rano zaliczyłam spacer. Rosół ugotowany od 1.5 godziny więc będzie co jeść Na wielkie żarcie nawet nie mam ochoty.
Za to Pani Dzidzia ma dobry dzień, rusza się radośnie i pływa beztrosko

[owocowykoktajl]

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;87122360]Dla mnie jeszcze mniejszy, bo nie mam wanny

Gorąc dzisiaj dobija. Leżę na kanapie i się nie ruszam. Tylko rano zaliczyłam spacer. Rosół ugotowany od 1.5 godziny więc będzie co jeść Na wielkie żarcie nawet nie mam ochoty.
Za to Pani Dzidzia ma dobry dzień, rusza się radośnie i pływa beztrosko [/QUOTE]

Ja dziś czuję się najlepiej od jakiegoś tygodnia, więc zrobiłam karkówkę z piekarnika (do tego będą warzywa z patelni). Ukulałam ciasto drożdżowe ze śliwkami i kruszonką. Zrobiłam pomidory w oleju (miałam całą paczkę suszonych otwartą od chyba pół roku i nie wiedziałam, co z nimi zrobić). I jeszcze musli dla TŻ zrobiłam.

[misiaa91]

My w domu mamy wolnostojącą wannę, ale dobrze, że jest też prysznic, bo obawiam się, że jakbym do niej weszła, to musieliby mnie wyciągać Zresztą dla mnie chłodna kąpiel to nie kąpiel, ja uwielbiam gorącą wodę, jedynie teraz się pilnuję.

Mój dzisiaj też tańczy, aż musiałam się odsunąć bardziej od biurka, bo się oboawiałam, że mój falujący brzuch w nie uderzy

[Likka9]

Napisane przez Jaguś

Położna na szkole rodzenia mówiła, że kąpiel w ciązy odpada, tylko prysznic. Niby jest ryzyko odklejenia łożyska. Dla mnie to nie problem bo nie znoszę kąpieli.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam nadzieję,że mówiła o gorących kąpielach,a nie kąpielach w ogóle bo całkiem zwatpie w edukację polskiej służby zdrowia ...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[misiaa91]

Napisane przez owocowykoktajl

Ja dziś czuję się najlepiej od jakiegoś tygodnia, więc zrobiłam karkówkę z piekarnika (do tego będą warzywa z patelni). Ukulałam ciasto drożdżowe ze śliwkami i kruszonką. Zrobiłam pomidory w oleju (miałam całą paczkę suszonych otwartą od chyba pół roku i nie wiedziałam, co z nimi zrobić). I jeszcze musli dla TŻ zrobiłam.

Dziewczyno, co Ty byś zrobiła nie będąc w ciąży i mając świetny dzień, katering dla całej rodziny?

[owocowykoktajl]

Napisane przez misiaa91

Dziewczyno, co Ty byś zrobiła nie będąc w ciąży i mając świetny dzień, katering dla całej rodziny?

Pracowała a po pracy robiła obiad + boxy na kolejny dzień tak jak przed ciążą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nurek1119]

Napisane przez owocowykoktajl

Pracowała a po pracy robiła obiad + boxy na kolejny dzień tak jak przed ciążą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Szacun mnie się często nie chce


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[misiaa91]

Napisane przez owocowykoktajl

Pracowała a po pracy robiła obiad + boxy na kolejny dzień tak jak przed ciążą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Okej, przywracasz mi wiarę w siebie. Bo ja lubię gotować, ale po pracy mi się nie chce, a teraz to już w ogóle Więc po prowrocie z pracy ogarniamy kolację + pudełka na dzień kolejny, także standard.

[Jaguś]

Napisane przez owocowykoktajl

Ja dziś czuję się najlepiej od jakiegoś tygodnia, więc zrobiłam karkówkę z piekarnika (do tego będą warzywa z patelni). Ukulałam ciasto drożdżowe ze śliwkami i kruszonką. Zrobiłam pomidory w oleju (miałam całą paczkę suszonych otwartą od chyba pół roku i nie wiedziałam, co z nimi zrobić). I jeszcze musli dla TŻ zrobiłam.

Dobry pomysł z tymi pomidorami, też mam taką paczkę, skusiliśmy się w San Marino i tetaz nie wiadomo co z tym zrobić.

Napisane przez Likka9

Mam nadzieję,że mówiła o gorących kąpielach,a nie kąpielach w ogóle bo całkiem zwatpie w edukację polskiej służby zdrowia ...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No o gorących, a ktoś w ogóle bierze letnią kąpiel?

Napisane przez misiaa91

Okej, przywracasz mi wiarę w siebie. Bo ja lubię gotować, ale po pracy mi się nie chce, a teraz to już w ogóle Więc po prowrocie z pracy ogarniamy kolację + pudełka na dzień kolejny, także standard.

Ja tak bardzo nienawidzę i nie umiem gotować, że aż mi wstyd. Siedze w domu a nie ma co jeść. Już wolę piec ale przy cukrzycy to nie ma sensu, jak już zrobię coś dla cukrzyków to mąż nie chce jeść a dla mnie jednak duże porcne nie wskazane.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[owocowykoktajl]

Napisane przez misiaa91

Okej, przywracasz mi wiarę w siebie. Bo ja lubię gotować, ale po pracy mi się nie chce, a teraz to już w ogóle Więc po prowrocie z pracy ogarniamy kolację + pudełka na dzień kolejny, także standard.

No to my zawsze po pracy schemat:
Obiad (odgrzanie) + wyciągnięcie rzeczy na obiad na następny dzień
Chill
Spacer/wyjście na kawę/ zakupy bieżące
Powrót
Zrobienie obiadu na następny dzień + boxów/kanapek do pracy

Także ryże, kasze, makarony, sałatki, chińczyki, chilli to było nasze królestwo wszystko co można było tylko podgrzać kolejnego dnia.

Teraz z kolei bardziej "standardowe polskie dania". A to jakieś kopytka, a to kluski, pierogi, schabowe czy w końcu- zupy, na rosole bulkającym się całą noc


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[owocowykoktajl]

A wrzucę Wam na smaka!

Chyba tylko do pomidorów za dużo ziół dałam... Trudno zrobi się potem ze słonecznikiem i będzie pasta na tortille jako przystawka idealna! 20190828_161534.jpg20190828_161545.jpg20190828_161617.jpg20190828_163506.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Likka9]

Napisane przez Jaguś

Dobry pomysł z tymi pomidorami, też mam taką paczkę, skusiliśmy się w San Marino i tetaz nie wiadomo co z tym zrobić.No o gorących, a ktoś w ogóle bierze letnią kąpiel?Ja tak bardzo nienawidzę i nie umiem gotować, że aż mi wstyd. Siedze w domu a nie ma co jeść. Już wolę piec ale przy cukrzycy to nie ma sensu, jak już zrobię coś dla cukrzyków to mąż nie chce jeść a dla mnie jednak duże porcne nie wskazane.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja biorę ciepłe kąpiele, nie wiem jaka temperatura , na oko puszczam wodę.

Prawie codziennie sobie takie robię, dobrze robią na plecy po całym dniu.


Ja gotuję dużo, ale jak jesteśmy wszyscy w domu. Jak córka w żłobku to je tylko jakaś przekąskę po powrocie i kolację. W weekend i wolne dni przymusowo zupa bo wszyscy lubimy.
Jak jesteśmy we dwie to robię zupę i jakiś szybki obiad. A jak już we trójkę mamy okazję razem zjeść obiad to bardziej wymagający tarty itp. Na szczęście mój mąż mało ma z typowego faceta, nie przepada za kotletami, mielonym mięsem, udkami , mięsne obiady robię raz na kilka dni. A kotleta to nie wiem , kiedy ostatnio robiłam, może z pół roku temu.

Piec bardzo lubię, ale nie piekę bo obydwoje lubimy domowe wypieki i zwyczajnie je pochłaniamy w mgnieniu oka nie potrafimy skończyć na kawałku do kawy także tylko lody domowe, a jak córka ma ochotę robić to babeczki i ciasteczka. Które potem albo roznosimy po sąsiadach albo matka z ojcem pożerają bo ona robić lubi a zje jedno lub dwa. A ciasteczka maślane takie dobre do kawy mmm

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[misiaa91]

Napisane przez owocowykoktajl

No to my zawsze po pracy schemat:
Obiad (odgrzanie) + wyciągnięcie rzeczy na obiad na następny dzień
Chill
Spacer/wyjście na kawę/ zakupy bieżące
Powrót
Zrobienie obiadu na następny dzień + boxów/kanapek do pracy

Także ryże, kasze, makarony, sałatki, chińczyki, chilli to było nasze królestwo wszystko co można było tylko podgrzać kolejnego dnia.

Teraz z kolei bardziej "standardowe polskie dania". A to jakieś kopytka, a to kluski, pierogi, schabowe czy w końcu- zupy, na rosole bulkającym się całą noc


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My jemy obiad w pracy (zabieramy dania obiadowe do odgrzania), więc też ryże, kasze, makarony, warzywa na patelnię królują. Dzięki temu poznałam przeróżne rodzaje ryzu i kaszy a nie tylko basmati i gryczana

Kiedyś jedliśmy po powrocie z pracy (a na lunch jakies kanapki, sałatki itp.), ale stwierdziliśmy, że lepiej się czujemy, jak zjemy cięższe jedzenie wcześniej a na kolację coś lżejszego (obydwoje kończymy o 5) i to nam się najlepiej sprawdza.

[Miss_Bow]

Napisane przez owocowykoktajl

Kiedy będziecie prać ubranka?

Koniec września/początek października Musimy jeszcze komodę zakupić

Napisane przez owocowykoktajl

Zastanawiam się jeszcze nad praniem zabawek, ale sama nie wiem

Ja chcę wyprać wszystko co tylko będę dała radę Zakupiłam dzisiaj jakieś płyny i proszki do prania, narazie wszystko eko do skóry wrażliwej i bez zapachu

Napisane przez Jaguś

Już po wizycie, szyjka długa a mały ma już 1200g idealnie do czasu ciąży więc diabetolog niech się póki co wypcha ze swoją insuliną. Może czas kupić jakieś ubranko no ale sama nie wiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super, że wszystko w porządku Tak, tak - już czas na zakupy

Napisane przez Nurek1119

oo pokaż jakie bo ja szukam tez jakiegoś

Takie:
https://www.uberkids.com/uk/snuz-snu...g-bag-1398088/
Nie wiem czy w Polsce można je dostać? Ale po przeglądnięciu wielu różnych stwierdziłam, że te wydają mi się najbardziej praktyczne Wzięłam grubszy i cieńszy.

Napisane przez diaka

Dzień dobry Witam się w 8 miesiącu
Ciężka noc, zaczęły się chyba te sławetne skurcze i nie mogłam spać, do tego bieganie do łazienki Biorę się za prasowanie Załącznik 7689026

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale ten czas leci Kolejna z nas zaczyna 8 miesiąc

Napisane przez kapewa

Jestem po wizycie. Bartek waży 1550g czyli jak patrzę to 50 centyl, kości długie. Wszystko w porządku, wód dosyć, pepowina owinieta wokół szyi ale przepływy prawidłowe. Rana po cc mnie swędzi czasem, ale badał i ok.

Chciał zrobić zdjęcie buźki, ale zasłanial rączkami i nogami (ostatnio też tak machał) - jakoś się udało, dostałam na pamiątkę zdjęcie twarzy i zdjęcie jajeczek

Wysłane z mojego MRD-LX1 przy użyciu Tapatalka

Gratuluję udanej wizyty i mam nadzieję, że ta pępowina nie jest jakimś problemem

Napisane przez owocowykoktajl

Ja już mam dość... II trymestr magiczny za to III tragiczny...

Jakiś combos mam- ciągle zmęczenie, zaparcie x1000 mimo czopków, nabrzmiały brzuch (chodzę jak kaczka, a nawet mi piersi nie przegania!), piersi bolą, sutki pieką, humory jak dziecko 2letnie, na nic nie mam ochoty, wmuszam w siebie chociaż tą wodę...

Mój najnowszy patent na zaparcia - koktajl owocowy Banan, maliny, truskawki, morele lub brzoskwinie zmiksowane z jogurtem owocowym. Od kiedy piję go codziennie (już prawie miesiąc) to wizyty w WC się uregulowały No i oczywiście duża ilość wody, ale widzę, że o to dbasz

Napisane przez Likka9

Ja już się przyzwyczaiłam , że siedzę z plecami prostymi jak struna bo jaśnie pan nie toleruje żadnego skłonu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój też nie toleruje garbienia i skłonów, od razu zaczyna wierzgać Nawet jak się lekko przygarbię przy myciu naczyń


Wczorajszy wypad jak najbardziej udany, przywędrowaliśmy prawie 20km Z przerwami oczywiście Dzisiaj aż mam zakwasy na łydkach.

Mi narazie III trymestr bardzo nie doskwiera, poza lekkim spadkiem energii, wahaniami nastroju i mniejszymi chęciami do robienia czegokolwiek

[Mikaa92]

Napisane przez Jaguś

Położna na szkole rodzenia mówiła, że kąpiel w ciązy odpada, tylko prysznic. Niby jest ryzyko odklejenia łożyska. Dla mnie to nie problem bo nie znoszę kąpieli.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam w domu wannę, nie wyobrażam sobie życia bez kąpieli na dodatek w taki upał

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[owocowykoktajl]

Napisane przez Mikaa92

Ja mam w domu wannę, nie wyobrażam sobie życia bez kąpieli na dodatek w taki upał

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My mamy wanne z prysznicem i w zimę kąpiel wieczorem obowiązkowa ale od marca do września wolę prysznic chyba, że jestem leniuszkiem to wtedy piana górą!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nurek1119]

Napisane przez Miss_Bow

Takie:
https://www.uberkids.com/uk/snuz-snu...g-bag-1398088/
Nie wiem czy w Polsce można je dostać? Ale po przeglądnięciu wielu różnych stwierdziłam, że te wydają mi się najbardziej praktyczne Wzięłam grubszy i cieńszy.

Fajne nie kojarzę ich w Polsce ale jutro poszperam




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Mikaa92]

Czy u Was jest też taki skwar? Ja pozamykałam okna od zachodu mieszkania, spusciłam rolety, włączyłam wiatrak i poszłam się wymoczyć w wannie dobrze ze sobie przypomniałam o jutrzejszej wizycie więc maszynka poszła w ruch... Co za wysiłek.. lusterko obowiązkowo do depilacji dołu teraz leżę z kremem na stopach i czekam na męża aż przywiezie drugą partie jeżyn i będę robić soki. Dobrze że kuchnia już bez słońca to będzie trochę chłodniej.
Szwagierka od 10 w szpitalu jeszcze nie dała znać czy urodziła czy nie, mam nadzieję że bardzo się nie męczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nurek1119]

Napisane przez Mikaa92

Czy u Was jest też taki skwar? Ja pozamykałam okna od zachodu mieszkania, spusciłam rolety, włączyłam wiatrak i poszłam się wymoczyć w wannie dobrze ze sobie przypomniałam o jutrzejszej wizycie więc maszynka poszła w ruch... Co za wysiłek.. lusterko obowiązkowo do depilacji dołu teraz leżę z kremem na stopach i czekam na męża aż przywiezie drugą partie jeżyn i będę robić soki. Dobrze że kuchnia już bez słońca to będzie trochę chłodniej.
Szwagierka od 10 w szpitalu jeszcze nie dała znać czy urodziła czy nie, mam nadzieję że bardzo się nie męczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie jest dramat z temperatura daje radę dzięki klimie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Ani_qa]

Napisane przez Jaguś

Dobry pomysł z tymi pomidorami, też mam taką paczkę, skusiliśmy się w San Marino i tetaz nie wiadomo co z tym zrobić.No o gorących, a ktoś w ogóle bierze letnią kąpiel?Ja tak bardzo nienawidzę i nie umiem gotować, że aż mi wstyd. Siedze w domu a nie ma co jeść. Już wolę piec ale przy cukrzycy to nie ma sensu, jak już zrobię coś dla cukrzyków to mąż nie chce jeść a dla mnie jednak duże porcne nie wskazane.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też nienawidzę gotować. Robię to bo muszę. Cieszę się, że córka teraz jada w przedszkolu bo wtedy nie muszę się bardzo wysilać.

Napisane przez Mikaa92

Czy u Was jest też taki skwar? Ja pozamykałam okna od zachodu mieszkania, spusciłam rolety, włączyłam wiatrak i poszłam się wymoczyć w wannie dobrze ze sobie przypomniałam o jutrzejszej wizycie więc maszynka poszła w ruch... Co za wysiłek.. lusterko obowiązkowo do depilacji dołu teraz leżę z kremem na stopach i czekam na męża aż przywiezie drugą partie jeżyn i będę robić soki. Dobrze że kuchnia już bez słońca to będzie trochę chłodniej.
Szwagierka od 10 w szpitalu jeszcze nie dała znać czy urodziła czy nie, mam nadzieję że bardzo się nie męczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas też masakra. Najgorzej, że w nocy też ciepło...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

U mnie wielka burza! Leje, wieje, błyska się. Spełnienie marzeń po tych upałach Jutro będzie 7 stopni chłodniej (25), więc będzie się dało coś zrobić Teraz za ciemno na to :P

Gotować lubię, ale niestety robię to nieregularnie bo nie zawsze mi się chce

[Likka9]

U nas skwar , ale to dobrze, niech lato trwa jak najdłużej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Mi wystarczy że znowu upały w weekend :P Ale mam wtedy gości z maluszkiem i pewnie będziemy całe dnie plażować Ja uwielbiam jak jest ciepło, a potem na wieczór ulewa. Lepiej się śpi

[owocowykoktajl]

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;87122710]U mnie wielka burza! Leje, wieje, błyska się. Spełnienie marzeń po tych upałach Jutro będzie 7 stopni chłodniej (25), więc będzie się dało coś zrobić Teraz za ciemno na to

Gotować lubię, ale niestety robię to nieregularnie bo nie zawsze mi się chce [/QUOTE]Daj mu tej burzy!

U mnie teraz 30 stopni...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nurek1119]

Napisane przez owocowykoktajl

Daj mu tej burzy!

U mnie teraz 30 stopni...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie tez ale właśnie przyszedł alert o brzuch


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Catherine07]

U nas jeszcze nie zapowiada się na burze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz