Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 20

[ania230]

idę sobie zrobić ciasteczko z mikrofali
2 tyg. nie jadłam i trzeba nadrobić

[niuniasss]

witam kochane moje ja sie chwale dzisjeszym spadkiem bo poszło 0,70 kg
waga 70,7 kg mi pokazala nie moge sie doczekac kiedy bedzie 6 z przodu.. wogole ciesze sie bo moje kochanie wraca do domku, jutro wieczorem chyba wyjedza do tych dziewczyn od pazurkow mam pytanie..na jaka wode dajecie ten lakier, zimna czy ciepła?? bo tez mi sie spodobały ale cos nie bardzo sie mi lakier chcial rozpływac..

[d666666]

Napisane przez magda_lena40

Inaczej robię
2 ostre zupki chińskie zalać 1 szklanką wrzątku i dodać wszystkie przyprawy z tych zupek, zostawić aż napęcznieją.
2 podwójne piersi z kury usmażyć na odrobinie oliwy, bez przypraw.
1 dużego pora pokroić w wiórki (półplasterki), przelać wrzątkiem. zostawić do wystygnięcia.
3 kiszone ogórki pokroić w kostkę.
1/2 kapusty pekińskiej drobno poszatkować.
Wszystko wymieszać, dodać 1 mały majonez. Zjeść



Hah, śliczne Tylko przesadziłam trochę z kakaem i mogłam dać więcej jogurtu (robiłam z całego wiaderka sera i 200g jogurtu). Ale jak dla mnie to i tak pycha Może gościom też będzie smakować

mniam mniammusze wyprobowac kiedys Twoj przepis, Twoja wersja jest PRAWIE dukanowa

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Napisane przez Figarro

Dziękuję ślicznie




Kochana, jem dużo,warzywek
szpinak uwielbiam,
najwięcej żelaza ze wszystkich roślin, owoców, warzyw, posiadają jagody goii
jest w niej 3x więcej żelaza niż w szpinaku
wątrubkę...no próbuję jeść, ale dla kogoś,kto mięsa przez całe swoje życie prawie nie tykał, to koszmar jest
dla mnie krokiem milowym było przejście na dukana i jedzenie mięsa po 2-3 x dziennie, czego dalej się trzymam

te jagody to rewelacja witaminowo-blonnikowa))

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

to ja Wam troche potruje czatem

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

tutaj pisza o 2 litrach plynow, a wczesniej 1.5-2 , w takim razie to dobrze, zawsze pol literka wiecej, aha i kawa oraz cola sie wliczaja do dziennej ilosci plynow
Mollymandy : Can I count black coffees and diet coke as part of my daily intake of fluids? Many thanks Molly
sonja : Hi Molly and welcome to the chat! Yes your daily fluid intake of 2 litres per day includes tea, coffee, water, diet sodas.... Try not to drink more or less than this amount it's important. Keep going and have a very nice day!

[ania230]

Napisane przez niuniasss

witam kochane moje ja sie chwale dzisjeszym spadkiem bo poszło 0,70 kg
waga 70,7 kg mi pokazala nie moge sie doczekac kiedy bedzie 6 z przodu.. wogole ciesze sie bo moje kochanie wraca do domku, jutro wieczorem chyba wyjedza do tych dziewczyn od pazurkow mam pytanie..na jaka wode dajecie ten lakier, zimna czy ciepła?? bo tez mi sie spodobały ale cos nie bardzo sie mi lakier chcial rozpływac..

cześć
ja leję zwykłą chłodną wodę z kranu i trochę mam rozcieńczone lakiery .. ale odrobinkę

gratuluje spadku

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ----------

właśnie zjadłam czekoladowe ciasto z mikrofali polane jogurtem o smaku malinowym
i pękam ... pyszności

[d666666]

ile gram maja miec te 2 kromki chleba w 3 fazie. nie trzeba sie tym przejmowac, najlepiej zeby chleb byl krojony od razu, lub samemu mniej wiecej tyle pokroic, ale wazyc niby nie trzeba


Coddington : How many grams of bread is 2 slices? I live in France a nd the loaves are many and varieed
sonja : Bonjour Coddinghton! Actually don't worry too much about that. Try to buy some pre cut slices of bread as it's more convenient. Keep going and have a nice day!

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

majonez extra light - 3 procent tluszczu- nie wolno

onenjt : I have found a 3% fat mayonnaise at 75 kcal/100ml. A serving of a tablespoon is 12 kcal with 0.5g fat and 1.7g carbohydrate. Is this allowed.
cathy : Dear onenjt, I am sorry but that mayonnaise is not allowed in the coaching. Enjoy your meals with other seasonings like Dukan ketchup, Fromage frais mixed with fresh herbs and spices, etc... Let your imagination inspire your dishes! Bon appetit!

ale mozna kupic keczup dukana, pewnie na ich stronie jest

[ainuzi23]

Napisane przez niuniasss

do tych dziewczyn od pazurkow mam pytanie..na jaka wode dajecie ten lakier, zimna czy ciepła?? bo tez mi sie spodobały ale cos nie bardzo sie mi lakier chcial rozpływac..

Gratuluję spadku
Ja również dodaje nie za zimnej i nie za cieplej wody z kranu tylko nie każdy mój lakier się do tego nadaje.

Napisane przez ania230

idę się umyć i za pazurki się biorę

Jak zrobisz to zaprezentuj je nam
A ja właśnie siedzę z folią na głowie bo robię sobie mocno różowe pasemka, niestety długo to trwa bo najpierw musiałam rozjaśnić włosy, ale jak to mówią "cierp ciało jak żeś chciało"

[ania230]

Napisane przez ainuzi23

Gratuluję spadku
Ja również dodaje nie za zimnej i nie za cieplej wody z kranu tylko nie każdy mój lakier się do tego nadaje.

Jak zrobisz to zaprezentuj je nam
A ja właśnie siedzę z folią na głowie bo robię sobie mocno różowe pasemka, niestety długo to trwa bo najpierw musiałam rozjaśnić włosy, ale jak to mówią "cierp ciało jak żeś chciało"

nie ma aparatu ... ale może uda mi się coś wymyślić

zmykam spać
dobranoc

[AGUSIA1973]

Napisane przez nikamo36

nie umie jezdzic na rolkach kilka razy jako dziecko mialam na nogach wrotki...trudno sie nauczyc?????

---------- Dopisano o 23:33 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

Zostalam sama...dobrej nocki

Ja jestem tylko piszę z opóźnieniem bo net na działce to masakra
Raz zrobiłam babkę i wyszła ok. tylko potem opadła ale w smaku pycha,mój synuś uparł się na rolki ale jak piszesz,że trudno się nauczyć to nie wiem czy mu kupować?[/QUOTE] SLONECZKO JA NIE WIEM CZY TRUDNO SIE NAUCZYC! JA WLASNIE SIE PYTAM CZY JEST TRUDNOBO SAMA Z CHECIA BYM SIE NAUCZYLA! A DZIECI UCZA SIE WSZYSTKIEGO MIGIEM,KUP SYNUSIOWIPOZNIEJ NAUCZY CIEBIE!!!

[d666666]

jezdzilam 60 minut na rowerku stacjonarnym i spalilam 666 kalorii!!!!!!!

[Fenris]

Napisane przez d666666

jezdzilam 60 minut na rowerku stacjonarnym i spalilam 666 kalorii!!!!!!!

Iście szatańsko

Wróciłam właśnie z kina - "Hanna" to bardzo dobry film (baśniowy thriller). Genialna aktorka.
Wcześniej byłam na konsultacjach i poprawiałam gramatykę Ciekawe czy się udało.

Już zaplanowałam jutrzejsze śniadanko - ciastko czekoladowe

Dobranoc

[AGUSIA1973]

Napisane przez d666666

jezdzilam 60 minut na rowerku stacjonarnym i spalilam 666 kalorii!!!!!!!

MNOSTWO SPALONYCH KALORIISUPER... A JA ZAPOMNIALAM SIE POCHWALIC WRESZCIE SPADEK,NIE DUZY ALE...O ,70 ZAWSZE COS !POZDRAWIAM WAS WSZYSTKIE ,MILYCH SNOW...

[Fenris]

Ech, poskarżę się Wam jeszcze, bo mam paskudny dzień dzisiaj (oprócz tego kina).
Mój mały Filemonek (młodszy kociak) od trzech tygodni brał antybiotyk w zastrzykach, bo został pogryziony w łapkę i kulał. No i dzisiaj pojechał, był jakiś inny lekarz i opiep..rzył za te 3 tygodnie antybiotyku. Powiedział, że tydzień max i powinna być poprawa. A poprawy nie było, a łapka puchła... No i dali Filemonowi głupiego jasia, wycięli kawał łapy z lewej i z prawej (ogólnie pół łapy mu prawie wycięli na dole) i masakra Lekarz powiedział, że jeszcze trochę, a musieliby mu ją amputować, bo wdało się paskudne zakażenie
No i Filemon przyjechał taki biedny, ledwo żywy, wymiotował. Nie wolno go wypuszczać na dwór, ani nic nie może dzisiaj jeść. Wygląda źle i bardzo smutno. Bandaże mu przeciekły
I ogóle bardzo się martwię, bo lekarz zobaczył czym kotek wymiotuje i stwierdził, że z brzuszkiem coś złego się dzieje. Będzie miał usg jak wyzdrowieje. I wet powiedział, że jest możliwość, że go uśpią Filemon jest jak małe dziecko - zawsze za mną chodził, zawsze przy mnie chciał siedzieć, ciągle gadał i domagał się pieszczot. Nie wiem co robić. Trzymajcie kciuki.

[ania230]

Napisane przez AGUSIA1973

Ja jestem tylko piszę z opóźnieniem bo net na działce to masakra
Raz zrobiłam babkę i wyszła ok. tylko potem opadła ale w smaku pycha,mój synuś uparł się na rolki ale jak piszesz,że trudno się nauczyć to nie wiem czy mu kupować?

SLONECZKO JA NIE WIEM CZY TRUDNO SIE NAUCZYC! JA WLASNIE SIE PYTAM CZY JEST TRUDNOBO SAMA Z CHECIA BYM SIE NAUCZYLA! A DZIECI UCZA SIE WSZYSTKIEGO MIGIEM,KUP SYNUSIOWIPOZNIEJ NAUCZY CIEBIE!!![/QUOTE]
cześć kochana
moim zdaniem nie jest trudno się nauczyć na rolkach...
trudne jest złapania odpowiedniej postawy i równocześnie operowanie nogami... a tak to nic trudnego
DLA CHCĄCEGO NIC TRUDNEGO

---------- Dopisano o 00:28 ---------- Poprzedni post napisano o 00:27 ----------

Napisane przez d666666

jezdzilam 60 minut na rowerku stacjonarnym i spalilam 666 kalorii!!!!!!!

ja dzisiaj jeździłam na rolkach godzinę i spaliłam 800 kalorii

[ania230]

Napisane przez Fenris

Ech, poskarżę się Wam jeszcze, bo mam paskudny dzień dzisiaj (oprócz tego kina).
Mój mały Filemonek (młodszy kociak) od trzech tygodni brał antybiotyk w zastrzykach, bo został pogryziony w łapkę i kulał. No i dzisiaj pojechał, był jakiś inny lekarz i opiep..rzył za te 3 tygodnie antybiotyku. Powiedział, że tydzień max i powinna być poprawa. A poprawy nie było, a łapka puchła... No i dali Filemonowi głupiego jasia, wycięli kawał łapy z lewej i z prawej (ogólnie pół łapy mu prawie wycięli na dole) i masakra Lekarz powiedział, że jeszcze trochę, a musieliby mu ją amputować, bo wdało się paskudne zakażenie
No i Filemon przyjechał taki biedny, ledwo żywy, wymiotował. Nie wolno go wypuszczać na dwór, ani nic nie może dzisiaj jeść. Wygląda źle i bardzo smutno. Bandaże mu przeciekły
I ogóle bardzo się martwię, bo lekarz zobaczył czym kotek wymiotuje i stwierdził, że z brzuszkiem coś złego się dzieje. Będzie miał usg jak wyzdrowieje. I wet powiedział, że jest możliwość, że go uśpią Filemon jest jak małe dziecko - zawsze za mną chodził, zawsze przy mnie chciał siedzieć, ciągle gadał i domagał się pieszczot. Nie wiem co robić. Trzymajcie kciuki.

Kocham Koty mam ich 5
Każdy kotek znajda i każdy z przygodą.

Lola -20 lat- znaleziona w zimie ( -25 stopni) pod samochodem była taka malutka że ją przygarnęliśmy i została. Okropnie krzyczała ... była malusienka...
Łapka - 12 lat-znaleziona na działce ze złamanymi przednimi łapkami do tej pory ich nie zgina, miała raka macicy , operowana, w tym momencie ma przeżuty i nic się nie da poradzić... dalej z tym żyje
Krysia - 10 lat-znaleziona na działce prawie otruta przez sąsiadkę ( franca jedna) przytulanka .... jak jestem chora przychodzi i kładzie się.... chodzący kaloryfer
Jonka - 5 lat-znaleziona na działce kotka bez oka- zaatakowana przez ptaka, przeszła operację oczka ale dalej jej przemywamy rumiankiem. Okropnie strachliwa kotka... ciągle się chowa i ucieka...
i
Tuptuś - 1 rok- znaleziony na ulicy ,dostałam Go w prezencie i jest ze mną do tej pory... kot cierpiący na ADHD ...może to się śmieszne wyda ale często gryzie i się rzuca.... ale jest kochany... i jeden mężczyzna w domu.


Nie wyobrażam sobie żeby któregoś zwierzątka mi zabrakło... ale wiem że za niedługo zabraknie....


Kochana będzie dobrze !!!
Oby teraz łapka mu się ślicznie goiła .... a z brzuszkiem będzie dobrze.. jak trafiłaś na dobrego weterynarza to Ci wyleczy Filemona...

Bardzo Cię proszę informuj mnie jak się czuje Filemonek

[AGUSIA1973]

Napisane przez Fenris

Ech, poskarżę się Wam jeszcze, bo mam paskudny dzień dzisiaj (oprócz tego kina).
Mój mały Filemonek (młodszy kociak) od trzech tygodni brał antybiotyk w zastrzykach, bo został pogryziony w łapkę i kulał. No i dzisiaj pojechał, był jakiś inny lekarz i opiep..rzył za te 3 tygodnie antybiotyku. Powiedział, że tydzień max i powinna być poprawa. A poprawy nie było, a łapka puchła... No i dali Filemonowi głupiego jasia, wycięli kawał łapy z lewej i z prawej (ogólnie pół łapy mu prawie wycięli na dole) i masakra Lekarz powiedział, że jeszcze trochę, a musieliby mu ją amputować, bo wdało się paskudne zakażenie
No i Filemon przyjechał taki biedny, ledwo żywy, wymiotował. Nie wolno go wypuszczać na dwór, ani nic nie może dzisiaj jeść. Wygląda źle i bardzo smutno. Bandaże mu przeciekły
I ogóle bardzo się martwię, bo lekarz zobaczył czym kotek wymiotuje i stwierdził, że z brzuszkiem coś złego się dzieje. Będzie miał usg jak wyzdrowieje. I wet powiedział, że jest możliwość, że go uśpią Filemon jest jak małe dziecko - zawsze za mną chodził, zawsze przy mnie chciał siedzieć, ciągle gadał i domagał się pieszczot. Nie wiem co robić. Trzymajcie kciuki.

BARDZO MI PRZYKRO...MAM NADZIEJE ZE POWROT DO ZROWIA BEDZIE SZYBCIUTKI...

---------- Dopisano o 00:40 ---------- Poprzedni post napisano o 00:34 ----------

ania230 cześć kochana
moim zdaniem nie jest trudno się nauczyć na rolkach...
trudne jest złapania odpowiedniej postawy i równocześnie operowanie nogami... a tak to nic trudnego
DLA CHCĄCEGO NIC TRUDNEGO MAM NADZIEJE BO JUZ PRZED OCZAMI MAM WIZJE SIEBIE Z POLAMANYMI NOGAMI

[ania230]

---------- Dopisano o 00:40 ---------- Poprzedni post napisano o 00:34 ----------

ania230 cześć kochana
moim zdaniem nie jest trudno się nauczyć na rolkach...
trudne jest złapania odpowiedniej postawy i równocześnie operowanie nogami... a tak to nic trudnego
DLA CHCĄCEGO NIC TRUDNEGO MAM NADZIEJE BO JUZ PRZED OCZAMI MAM WIZJE SIEBIE Z POLAMANYMI NOGAMI[/QUOTE]
Agusia nóg nie połamiesz najwyżej siniaków i strupków trochę będziesz miała

[ainuzi23]

Napisane przez Fenris

Ech, poskarżę się Wam jeszcze, bo mam paskudny dzień dzisiaj (oprócz tego kina).
Mój mały Filemonek (młodszy kociak) od trzech tygodni brał antybiotyk w zastrzykach, bo został pogryziony w łapkę i kulał. No i dzisiaj pojechał, był jakiś inny lekarz i opiep..rzył za te 3 tygodnie antybiotyku. Powiedział, że tydzień max i powinna być poprawa. A poprawy nie było, a łapka puchła... No i dali Filemonowi głupiego jasia, wycięli kawał łapy z lewej i z prawej (ogólnie pół łapy mu prawie wycięli na dole) i masakra Lekarz powiedział, że jeszcze trochę, a musieliby mu ją amputować, bo wdało się paskudne zakażenie
No i Filemon przyjechał taki biedny, ledwo żywy, wymiotował. Nie wolno go wypuszczać na dwór, ani nic nie może dzisiaj jeść. Wygląda źle i bardzo smutno. Bandaże mu przeciekły
I ogóle bardzo się martwię, bo lekarz zobaczył czym kotek wymiotuje i stwierdził, że z brzuszkiem coś złego się dzieje. Będzie miał usg jak wyzdrowieje. I wet powiedział, że jest możliwość, że go uśpią Filemon jest jak małe dziecko - zawsze za mną chodził, zawsze przy mnie chciał siedzieć, ciągle gadał i domagał się pieszczot. Nie wiem co robić. Trzymajcie kciuki.

Mi również jest bardzo przykro ja 1 kwietnia pojechałam do polski (1300km) ponieważ musiałam uśpić moją kotkę byłam w domu niecałe 24h wszyscy się pukali w głowę jak mogę tak daleko jechać żeby się z kotką pożegnać ale taka jestem uśpili moją malutką u mnie na rękach to było straszne ale miała raka i miała już 13 lat więc trzeba było tak zrobić, ale ty się nie przejmuj twój kotek wydobrzeje z całego serca ci życzę żeby wszystko było dobrze
W domu w Polsce mam jeszcze mieszańca Juniora kochany ciapek i Znajdę tak się nazywa ponieważ znalazł ją mój brat w śmietniku miała może 2-3 dni i udało nam się ją wykarmić i butelką i tak została u nas a tu u siebie mam Teodora którego już poznałyście

[roux666]

Fenris!

Trzymam kciuki za kociaka!!
Oby byl zdrowy!

[Kostka09]

hello kobitki
czy ktos mnie tu jeszcze pamieta??
wrociłam z wakacji i wracam na dobrą drogę dukana
w poniedziałek sie waże i dukan forever po 2 tygodniach dośc radosnego jedzenia
no i probuje Was nadrobić...
fenris - trzymam kciuki za Filemona

[Emilia 25]

Napisane przez d666666

jezdzilam 60 minut na rowerku stacjonarnym i spalilam 666 kalorii!!!!!!!

Ile masz jeszcze do celu?

Napisane przez AGUSIA1973

MNOSTWO SPALONYCH KALORIISUPER... A JA ZAPOMNIALAM SIE POCHWALIC WRESZCIE SPADEK,NIE DUZY ALE...O ,70 ZAWSZE COS !POZDRAWIAM WAS WSZYSTKIE ,MILYCH SNOW...

Mało? Kochana, ile ja bym dała teraz za takie spadki. Waga stoi i stoi. Ewentualnie rośnie.

Napisane przez Fenris

Ech, poskarżę się Wam jeszcze, bo mam paskudny dzień dzisiaj (oprócz tego kina).
Nie wiem co robić. Trzymajcie kciuki.

Trzymam kciuki za Filemonka, aż mi się smutno zrobiło.

Napisane przez ania230

---------- Dopisano o 00:40 ---------- Poprzedni post napisano o 00:34 ----------

ania230 cześć kochana
moim zdaniem nie jest trudno się nauczyć na rolkach...
trudne jest złapania odpowiedniej postawy i równocześnie operowanie nogami... a tak to nic trudnego

Ania, jak cytujesz, to nie kasuj tego co masz w nawiasach, bo się niewiadomo co cytujesz. To co masz w [ ] musi zostać takie jakie jest.

Napisane przez Kostka09

hello kobitki
czy ktos mnie tu jeszcze pamieta??
wrociłam z wakacji i wracam na dobrą drogę dukana
w poniedziałek sie waże i dukan forever po 2 tygodniach dośc radosnego jedzenia
no i probuje Was nadrobić...
fenris - trzymam kciuki za Filemona

Ja pamiętam. Dużo przybyło?

[Figarro]

Fenris
Musi być dobrze

[Legionistka23]

hej

Fenris trzymam za Twojego kociaczka napewno szybko wyzdrowieje

Ania nie mozesz tak cytowac chyba kasujesz to co jest w nawiasach... bo pozniej nie idzie się z tym polapac...

kostka jak tam po wakacjach?

u mnie waga jak stała tak stoi....

[kasicam24]

Ratunku!!! Zanotowałam dzis wzrost o 1kg Zapewne to prze te cholerne jogurty pitne light,m ktorych wypiłam ostatnio 4szt.

Potrzebuję tylko potwierdzenia, że to przez to badziewie bo załamana jestem. Wiem, że ich nie wolno ale byly imprezki i zamiast % łapałam za jogurty

[Julia_N]

Hej.Na diecie jestem od miesiąca,spadło mi niby około 4kg,dla niektórych może to dużo ja jednak oczekuję większych efektów.Mam kilka wątpliwości,czy na tej diecie dozwolona jest oliwa z oliwek??Chodzi mi głównie o smażenie ryb.
Pozdrawiam

[kasica123]

Napisane przez Julia_N

Hej.Na diecie jestem od miesiąca,spadło mi niby około 4kg,dla niektórych może to dużo ja jednak oczekuję większych efektów.Mam kilka wątpliwości,czy na tej diecie dozwolona jest oliwa z oliwek??Chodzi mi głównie o smażenie ryb.
Pozdrawiam

[Kostka09]

Napisane przez Emilia 25

Ja pamiętam. Dużo przybyło?

ile przybyło to zobacze jutro w domu dopiero, bo tylko na mamy wadze sie wazylam, ale powiem szczerze, że jezeli jest na plus to niewiele mimo włoskiej pizzy co drugi dzientylko, że jezdzilismy na rowerze po 30-50km dziennie....po gorach

Napisane przez Legionistka23

hej
kostka jak tam po wakacjach?

boosko
a waga jak stoi tak musi tez ruszyc

Napisane przez Julia_N

Hej.Na diecie jestem od miesiąca,spadło mi niby około 4kg,dla niektórych może to dużo ja jednak oczekuję większych efektów.Mam kilka wątpliwości,czy na tej diecie dozwolona jest oliwa z oliwek??Chodzi mi głównie o smażenie ryb.
Pozdrawiam

a na jakiej jestes diecie??

[Figarro]

Napisane przez Julia_N

Hej.Na diecie jestem od miesiąca,spadło mi niby około 4kg,dla niektórych może to dużo ja jednak oczekuję większych efektów.Mam kilka wątpliwości,czy na tej diecie dozwolona jest oliwa z oliwek??Chodzi mi głównie o smażenie ryb.
Pozdrawiam

dooobra odpowiem
jeśli chodzi o podkreślone, to na dukanie o smażeniu na oliwie z oliwek (jak i pozostałych olejach, oliwach,masłach)
zapominamy
jeśli smażymy to na teflonie na sucho, lub podlewamy wodą
albo dusimy mięsa,ryby
lub (przynajmniej ja tak robię) używamy parowara

zapraszam na pierwszą stronę wątku, tam cała masa przydatnych wiadomości

[ania230]

cześć dziewczyny
dobrze będe cytować tak jak się należy... a jak ja to zrobiłam że takie rzeczy powychodziły....:confused :

kawkę wypiję do wc skoczę i ważenie.... bo dzisiaj wyjeżdżam i mnie nie będzie .... wracam w niedziele...

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

a na śniadanko sobie zrobię ciasteczko z mikrofali polane jogurtem malinowym

[Dunka]

Napisane przez Kostka09

hello kobitki
czy ktos mnie tu jeszcze pamieta??
wrociłam z wakacji i wracam na dobrą drogę dukana
w poniedziałek sie waże i dukan forever po 2 tygodniach dośc radosnego jedzenia
no i probuje Was nadrobić...
fenris - trzymam kciuki za Filemona

Wszyscy pamietaja!!

Fenris, również trzymam kciuki za Filemona

[Kostka09]

Napisane przez Dunka

Wszyscy pamietaja!!

jaka waga?? pewnie juz masz dawno 6 z przodu...a ja dalej z 7 sie mecze

postanowilam do 7 sierpnia (wyjezdzam wtedy nad morze) zakonczyc II faze czyli zejsc do 65 kg zostalo ok. 7kg a dokladnie sie okaze jutro