Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

[Anuska77]

Napisane przez mysza_87

Dziewczyny, czy używałyście może maski na bazie glinki zielonej do włosów przetłuszczających się firmy DORA (Cosmetici Dora Splendor)? Byłam dziś na badaniu komputerowym włosów i dziewczyna która mi robiła to badanie powiedziała, że mam "zaczopowaną" skórę głowy, tzn. zaczopowane mieszki włosowe i przez to zaledwie 30% substancji odżywczych z maseczek i szamponów dociera do mieszków. A ja szczerze mówiąc nie wiem co o tym myśleć. Używałyście lub słyszałyście coś o tym?

Co tzn. "zaczopowane", tzn. czym???????????

[mysza_87]

Napisane przez Anuska77

Co tzn. "zaczopowane", tzn. czym???????????

Po prostu tam wydziela sie za dużo sebum (tak to ta dziewczyna nazwała) i ono zatyka te mieszki włosowe.

[ulunia11]

mysza,przetluszczaja Ci sie bardzo te wlosy?lojotok jest zawsze bardzo"pomocny"w wypadaniu wlosow.Jezeli tak,to smialo myj wlosy szamponami przeciwko wypadaniu,subrina recept tez taki ma,poniewaz wysuszaja pieknie skore glowy,a odzywke kup sobie najzwyklejsza,polecam taka,do kupienia w kazdej hurtowni fryzjerskiej
http://www.czf.pl/product_info.php?c...oducts_id=1132
nie tlusci,wloski sa po niej miekkie i sypkie,raczej nie nadaje sie do bardzo zniszczonych rozjasnianiem wlosow,ale z przetluszczajacymi sie radzi sobie pieknie.
Czesto wydajemy kupe kasy na roznego rodzaju majace nam pomoc specyfiki,ktore kusza opisami na opakowaniach i obiecuja cuda,a cos calkiem taniutkiego moze okazac sie swietnym rozwiazaniem.
Wiem,ze zamowilas subrine,wiec Ci powiem dokladnie jakie sa moje spostrzezenia w jej stosowaniu.Mialam okropnie zniszczone wlosy od polowy przez rozjasnianie,a u nasady mam tluste.Wiec zadna maska mi nie pasowala,bo jak nalozylam do zniszczonych,to na glowie zaraz loj,jak do przetluszczajacych sie to wlosy nie chcialy sie rozczesac.Nie moglam dojsc ladu i skladu.Kupilam subrine i szampon i lotion.Szampon wysuszal wlosy mi tak,ze nie moglam rozczesac tych zniszczonych,natomiast przy skorze glowy bylo swietnie.Musialam wybrac i scielam tyle ile musialam.Teraz myje subrina-wszystkie jak tu czytam te apteczne szampony na wypadanie wysuszaja skore i wlosy-potem nakladam balsam aloesowy i dopiero na drugi dzien dopiero wcieram w skore glowy,robiac przy okazji porzadny masaz lotion.Lotion wedlug mnie troszke jakby tluscil wloski,dlatego obieram taka taktyke,raz szampon.raz lotion.Bratowa ma wlosy suche,wiec wciera kiedy popadnie.

[mysza_87]

Napisane przez ulunia11

mysza,przetluszczaja Ci sie bardzo te wlosy?lojotok jest zawsze bardzo"pomocny"w wypadaniu wlosow.Jezeli tak,to smialo myj wlosy szamponami przeciwko wypadaniu,subrina recept tez taki ma,poniewaz wysuszaja pieknie skore glowy,a odzywke kup sobie najzwyklejsza,polecam taka,do kupienia w kazdej hurtowni fryzjerskiej
http://www.czf.pl/product_info.php?c...oducts_id=1132
nie tlusci,wloski sa po niej miekkie i sypkie,raczej nie nadaje sie do bardzo zniszczonych rozjasnianiem wlosow,ale z przetluszczajacymi sie radzi sobie pieknie.
Czesto wydajemy kupe kasy na roznego rodzaju majace nam pomoc specyfiki,ktore kusza opisami na opakowaniach i obiecuja cuda,a cos calkiem taniutkiego moze okazac sie swietnym rozwiazaniem.

Włosy myję co drugi dzień, chyba że po myciu nałoże Biostymine to wtedy następnego dnia.

Jak byłam na tych badaniach to przede mną była babka, która od miesiąca już używała tej maski na bazie glinki zielonej i widziałam na monitorze komputera różnicę między moją skórą głowy a jej. No i jej mieszki włosowe już nie są "zaczopowane" a miesiąc wcześniej jeszcze były. No i babka powiedziała, że teraz wypada jest kilka włosów w trakcie mycia i że gdyby wiedziała wcześniej, że to tak szybko zadziała, to by na kosmetyki Vichy nie wydawała kasy, tylko od razu kupiłaby tę maskę.

[ulunia11]

oj,zrozumialam,ze martwisz sie,ze to ta maska Ci zapchala cebulki,a Ty dopiero chcesz jej uzyc?no pewnie,trzeba sprobowac,chociaz zerknelam przed chwila i na recenzjach rozne sa o niej opinie...niestety wszystko trzeba wyprobowac na sobie,nic nie jest dobre dla kazdego...

[ulunia11]

Napisane przez raus

ja nałożyłam sok z czarnej (nareszcie znalezionej) rzepy i spłukuję właśnie, bo minęła godzina. powiedzcie, jak często można coś takiego robić na włosy, bo już się tyle naczytałam jakie rewelacyjne skutki ma na włosy, ale nie wiem jak często można aplikować?

kupiłam też wczoraj subrina recept w aptece, ale tylko te ampułki 4 sztuki, za 30 zł, śmierci jak dla mnie gorzej niż rzepa a nie sądzę, żeby po 4 ampułkach coś mi pomogło, nigdzie zaś nie mogę znaleźć lotionu, poza allegro oczywiście, gdzie można mieć odbiór osobisty w Warszawie, ale mi godziny nie pasują zobaczę jak z tą rzepa.

rzepe tak jak i sok z cebuli mozesz stosowac ile razy chcesz.Wspominam tutaj o soku z cebuli,poniewaz wedlug Tombaka i Gornickiej-czy ktoras z Was czytala te pozycje?-jest to najlepszy naturalny sposob na wypadajace wlosy i na ich odrost.Stosowalam kilka razy te kuracje zeszlej zimy,ale nie konkretnie na wypadanie,ale tak zapobiegawczo i rzeczywiscie natychmiast pojawilo mi sie mnostwo nowych wlosow.Przerwalam po kilku aplikacjach,poniewaz to pieronstwo smierdzi nawet po kilku tygodniach!Ale efekty byly.zachecona wspomnieniami,w tym roku latem jak pojawil sie u mnie problem z nadmiernie wypadajacymi wlosami postanowilam powtorzyc kuracje.Niestety to byl moj blad.Swieza cebula prosto z pola sie do tego nie nadaje!Musi swoje polezec.Byla tak swiezutka,przy czym sok tak mocny,ze moje rozjasnione wlosy zrobily sie z lekka zolto-pomaranczowo-zielone.No i musialam znalezc cos aptecznego.W ogole to ja osobiscie bardzo wierze w takie naturalne metody.Czesto je stosuje na rozne dolegliwosci i wroce do kuracji,ale jak cebula troche polezakuje...Dodatkowo Tombak wspomina jeszcze o masazu skory glowy,ktory jakoby ma przywrocic odpowiednie ukrwienie,przez co cebulki maja byc lepiej odzywione.No i poleca cebule,ze tak powiem doustnie jako srodek na wypadajace wlosy
a lotion pewnie mozesz zamowic w tej aptece,co kupilas ampulki...

[raus]

ulunia, właśnie nie mogę zamówić, a chciałam! farmaceutka powiedziała, że te dostali od producenta i nie mają możliwości póki co zamówić.. więc jestem zdana na allegro, albo apteki internetowe
z cebulą trochę się boję, szczególnie kiedy napisałaś, że farbuje kolor włosów, chociaż kusi mnie perspektywa posiadania wreszcie malutkich włosków od skóry!! sprobuję z rzepą - stosuję ją po południu, potem zmywam i nakładam seboradin lotion, a na końcówki (mocno wysuszone rzepą) balsam bez spłukiwania Gliss Kur

mysza, jeżeli chcesz wysuszyć skórę głowy, nie żeby powstał łupież oczywiście, ale żeby była odświeżona, to jak najbardziej przyda się do tego rzepa! czytałam na różnych forach dzisiaj, że ma działanie oczyszczające skórę głowy, z pianek, lakierów i sebum, żeby cebulki nie były zapchane!
ah, i najlepiej byłoby myć włosy co dzień, nawet najdelikatniejszymi szamponami - to nie przyspieszy wypadania, a też samo w sobie będzie oczyszczało skórę głowy z wydzielanego sebum

jutro (dziś ) wstaję i z uśmiechniętą buzią kroję rzepę (pieruństwo twarde jak skała!!)

[Anuska77]

Czarna rzepa jest zdrowa nawet do jedzenia. Moja babcia próbuje mnie przekonac (jak na razie bezskutecznie) do jej spożywania. Ona sama ściera ją na tarełku o grubych oczkach i zjada z twarożkiem. Smak można porównać trochę do rzodkiewki choć oczywiście jest bardziej intensywny, ale to w końcu ta sama rodzina warzyw. Dodam, że moja babcia liczy sobie 84 lata a włosy wciąż ma gęste i tylko gdzieniegdzie siwe, wiem że dziwne ale to najszersza prawda. Ach...życzyłabym sobie takich (po cichu liczę na geny), więc pewnie wezmę się za tą rzepkę

[ulunia11]

no i doszukalam sie zwiazku rzepy z cebula...
http://www.przychodnia.pl/poradnik/index14.php3?t=14
i cos jeszce o dobroczynnym dzialaniu skrzypu polnego i rzepy,ach,zeby komus chcialo sie zrobic mi takie miksturki...
http://www.slowo.com.pl/?dod=3&id=3374
hihi,rzepa i skrzyp jest super na celulit,takze dziewczyny,szturmujemy dzisiaj apteki i warzywniaki
http://www.linia.com.pl/public/article.php?11-1790-0

[mysza_87]

Napisane przez ulunia11

oj,zrozumialam,ze martwisz sie,ze to ta maska Ci zapchala cebulki,a Ty dopiero chcesz jej uzyc?no pewnie,trzeba sprobowac,chociaz zerknelam przed chwila i na recenzjach rozne sa o niej opinie...niestety wszystko trzeba wyprobowac na sobie,nic nie jest dobre dla kazdego...

ja nie używałam jeszcze tej maski z glinki zidelonej,ale zamierzam ją kupić, żeby odetkała te mieszki włosowe

[raus]

kiedyś spróbuje zrobić tę mieszankę z rzepą i różnymi ziołami i ten napar ze skrzypem polnym - to dopiero będzie odpowiednai amunicja na zniszczone włosy zaczynam wierzyć, że bardziej nas uratują naturalne sposoby

[balitagscarlet]

jennuś
Właśnie mnie to też dziwi i nieźle denerwuje tym bardziej, że przepisała je tak na oko W ogóle to przecież nie żadne witaminki tylko metal i uważam,że nawet 1 tabletka dziennie nie powinna być przepisana bez badania pozimu cynku bo skutki przedawkowania jak zresztą tam pisze na ulotce mogą być poważne!!!Dlatego ich nie bore, ufam swojej intuicji

Dziewczyny tyle nowych informacji się tu pojawiło Ja żeby właśnie pobudzić cebulki włosowe używam takiego czegoś do smarowania od dermatologa, fajnie rozgrzewa, trzeba robić mały masaż ale krew faktycznie szybciej krąży Zastanawiam się teraz nad tą rzepą, tylko trochę przeraża mnie ile rzeczy trzeba robić z tym, zaczynając od znalezienia jej w jakimś warzywniaku...No ale chyba lenie nie mają ładnych włosów

[ulunia11]

no niestety w zadnym sklepie w promieniu 5 km rzepy nie znalazlam,byla tylko rzodkiew biala w Lidlu ,coz pozostaje mi cebula...

[Casiopeia]

Napisane przez mysza_87

Dziewczyny, czy używałyście może maski na bazie glinki zielonej do włosów przetłuszczających się firmy DORA (Cosmetici Dora Splendor)? Byłam dziś na badaniu komputerowym włosów i dziewczyna która mi robiła to badanie powiedziała, że mam "zaczopowaną" skórę głowy, tzn. zaczopowane mieszki włosowe i przez to zaledwie 30% substancji odżywczych z maseczek i szamponów dociera do mieszków. A ja szczerze mówiąc nie wiem co o tym myśleć. Używałyście lub słyszałyście coś o tym?

Ja używałam kiedyś tej maski oraz szamponu z wymienionej przez Ciebie firmy, pani w aptece powiedziała mi niemal to samo (zostałam namówiona na zakup również dzięki "badaniom" komputerowym włosów i skóry głowy). Nie pomogło ani trochę, wręcz przeciwnie, stan moich włosów się pogorszył. Nie będę odradzać, bo może akurat na Twoje włoski zadziała, ale jeśli mam być szczera, już nie ufam tego typu "badaniom", interesowałam się tym troszkę

[mysza_87]

Napisane przez Casiopeia

Ja używałam kiedyś tej maski oraz szamponu z wymienionej przez Ciebie firmy, pani w aptece powiedziała mi niemal to samo (zostałam namówiona na zakup również dzięki "badaniom" komputerowym włosów i skóry głowy). Nie pomogło ani trochę, wręcz przeciwnie, stan moich włosów się pogorszył. Nie będę odradzać, bo może akurat na Twoje włoski zadziała, ale jeśli mam być szczera, już nie ufam tego typu "badaniom", interesowałam się tym troszkę

Casiopeia, a co to znaczy dokładnie, że stan twoich włosów się pogorszył? Robiłaś może potem te badania po miesiącu od używania tej maski?

[Casiopeia]

badania nie powtórzyłam, ponieważ w moim mieście pani z cosmetici dora nie była dermokonsultantką na stałe, tylko odwiedzała apteki, więc niestety nie miałam przyjemności spotkać jej ponownie. a włosy po tych środkach zaczęły mi się koszmarnie przetłuszczać i skończyło się na tym, że zaczynałam od problemu wypadających włosów, a zakończyłam na przetłuszczających się wypadających włosach z łupieżem. dlatego osobiście nie polecam, długo walczyłam z łupieżem, ale nadal mi się przetłuszczają, choć od sławetnej kuracji minął jakiś rok. z wypadaniem również okresowo mam problemy, ale ostatnio stosuję ampułki vichy i poprawa jest.

[ramola]

świeeeetny wątek...naprawdę rewelka ja oczywiście też mam ten problem i właśnie dzisiaj zakupiłam sobie odżywkę wax zobaczymy... mam nadzieję że mi pomoże mam tylko jak to jest z tym ręcznikiem...... mam go poprostu zostawić chwilę na kaloryferze żeby się ogrzał?? buzzziolee

[mysza_87]

Napisane przez ramola

świeeeetny wątek...naprawdę rewelka ja oczywiście też mam ten problem i właśnie dzisiaj zakupiłam sobie odżywkę wax zobaczymy... mam nadzieję że mi pomoże mam tylko jak to jest z tym ręcznikiem...... mam go poprostu zostawić chwilę na kaloryferze żeby się ogrzał?? buzzziolee

Albo włóż jakąś czapkę do mikrofalówki na minutkę - jest to szybszy i praktyczniejszy sposób

[mysza_87]

Dziewczyny, powiem wam wiadomość dnia Umyłam dziś włosy i w trakcie mycia i spłukiwania wypadło mi o połowę mniej włosów!!! Ale żeby nie było tak wesoło, to w trakcie czesania standardowa jak na mnie (znaczy się zbyt duża ) ilość włosów została na grzebieniu Wydaje mi się, że w trakcie mycia tak mało włosów mi wypadło, bo nie nakładałam na nie nic przed myciem (żadnych maseczek, nafty, olejków) no i co chyba najważniejsze, ostatnio myłam włosy wczoraj a takto przeciętnie myję włosy co 2 dzień i wtedy przy myciu jest tragedia. No ale nic to, pożyjemy, zobaczymy A nóż - widelec coś się ruszy wreszcie

[jennuś]

Napisane przez balitagscarlet

jennuś
Właśnie mnie to też dziwi i nieźle denerwuje tym bardziej, że przepisała je tak na oko W ogóle to przecież nie żadne witaminki tylko metal i uważam,że nawet 1 tabletka dziennie nie powinna być przepisana bez badania pozimu cynku bo skutki przedawkowania jak zresztą tam pisze na ulotce mogą być poważne!!!Dlatego ich nie bore, ufam swojej intuicji

przypomniałaś mi o tabletce, bo bym zapomniała ja biore drugi dzień po 2 i mam nadzieje ze nic mi nie bedzie, na razie dobrze się czuję

[chocolateri]

Napisane przez Hela_Bertz

Ktos tu pyta o Vitapil. Bralam go dlugo, bo dwa pelne opakowania chyba po 100 tabletek i powiem szczerze - odradzam ludziom z problemami zołądkowymi. Były to jedyne tabletki po którym mdliło mnie non stop , a efektów nie było zadnych. Jesli nawet byly to chyba skutki uboczne tego preparatu (smakuje to jak tynk po rozgryzieniu) rownowazyły dzialanie pozytywne. O dziwo, były to jedyne tableti tego typu, które tak koszmarnie na mnie dziaały.

ja od tygodnia biorę Vitapil i nic mi nie jest nie wiem jak smakują po rozgrzieniu bo ze względu na żelazo proponuje tego nie robić, szkoda zębów. powiem wam jak działa jak skończę to opakowanie. każdy suplement niestety trzeba brać minimum 3 miesiące. no ale wierzę w to, że po dwóch miesiącach będą już znaczne efekty pozdrawiam

[mysza_87]

Widocznie mój organizm nie strawił dobrze Vitapilu bo nie ma po nim żadnych efektów pomimo brania 4 miesiące

[raus]

ja dopiero zaczęłam brać Vitapil, więc nawet nie mam się co wypowiadać, ale chciałabym żeby mi pomógł...w końcu lekarstwo wybitnie na włosy, a nie na całą resztę, to chyba coś w tym musi być!!

[Iam]

Napisane przez mysza_87

Widocznie mój organizm nie strawił dobrze Vitapilu bo nie ma po nim żadnych efektów pomimo brania 4 miesiące

Na mnie też Vitapil nie działał , a dodatkowo było mi po nim niedobrze, wolę jednak skrzyp, siemie lniane, biotyne i inne dopalacze.

[mysza_87]

Ja biotyny nie mogę znaleźć w żadnej aptece

[Iam]

mysza_87, u mnie w każdej aptece mogę dostać biotynę, biorę zdrovitu, do ssania i jest ok, może poszukaj w necie? tutaj znalazlam jeszcze taką pastylki-> http://www.labovital.pl/produkty?pid=45

[mysza_87]

Napisane przez Iam

mysza_87, u mnie w każdej aptece mogę dostać biotynę, biorę zdrovitu, do ssania i jest ok, może poszukaj w necie? tutaj znalazlam jeszcze taką pastylki-> http://www.labovital.pl/produkty?pid=45

No właśnie tej zdrovitu szukam Jutro się wybiorę do miasta, więc myślę, że uda się coś znaleźć

[raus]

nie dziwię się Wam, że macie czasami nudności po Vitapilu, w końcu porównawszy zawartość procentową składników to ma ich o wiele więcej niż inne tabletki, np. H-Pantoten, a to może powodować mniejszą przyswajalność takiej dawki! ja póki co nie reaguję źle

[ulunia11]

watek opustoszal...co tam dziewczyny u Was?sa jakies efekty?

[mysza_87]

Ja dziś po raz pierwszy zastosowałam lotion Subrina Recept do włosów wypadających. Bardzo wygodnie się nakłada dzięki takiemu wąskiemu aplikatorowi i jest rzadki więc wystarcza niewielka ilość No ale niestety ma zapach tandetnych męskich perfum Jeśli tylko pomoże, nie będę narzekać nawet na ten zapach