Cel: zgrabna figura na całe życie, czyli zmagań ciąg dalszy cz. III

[Sunday Rose]

Ja nie, ja nie ;D ja się grzecznie uczę :P w ogóle to już tak długo tu piszemy, a ja nie wiem, co studiujecie ;p wszystkie się uczą, ale ja nie wiem czego ;P

[lidiamahrus]

czesc kochane!biore ten antybiotyk i czuje sie znacznie lepiej, bol pecherza mi juz przeszedl, tylko plecki jeszcze troche, ale to juz pryszcz w stosunku do tego co bylo!dzieki za zyczonka zdrowka! od jutra prowadze pamietnik- zapisuje dokladnie co zjadlam, najpierw sie skontroluje(co juz spowoduje ograniczenie wegli, co za tym idzie rzucam jakakolwiek postac pieczywa, slodycze i slodzenie)musze sie nauczyc liczyc wegle.zal mi troche tego basenu narazie, ale mam nadzieje ze w przyszlym tyg juz bede mogla isc na trening.w pon kupuje cm obiecuje!

[moooniaaaa]

Ja melduję,że żyję i mam się dobrze
Ale nie miałam głowy do pisania.

[xxolushiaxx]

Napisane przez fuksjaa

Świętuj, świętuj. No i udanej imprezy - bo chyba dziś ją robisz tak?

tak tak...wczoraj byla

Napisane przez Ayshaa

Ola udanej imprezki!!! nie żałuj sobie dziś niczego, a przede wszystkim procentów w końcu JUŻ MOŻESZ

dziekuje bardzo

bylo suuuper nogi caly czas mnie bola i robie sobie jutro wagary, wlasnie siedze u kumpeli bo u niej nocuje i zakonczylam dzien rozpusty pizza


ja jeszcze nie studiuje mloda jestem, dopiero do 2kl liceum chodze

[martto]

Wróciłam do Was dziś nadrobiłam czytanie z ostatnich dni, nie miałam kiedy czytać i pisać bo uczyłam się i nie ma mnie w domu cały czas bo muszę się czymś zajmować żeby nie dać się depresji.

Napisane przez moooniaaaa

To zależy o co się rozchodzi. Bo np.: sytuacja,że kobieta kocha faceta,ale gość zachowuję się nie fair czy gorzej-jakieś patologiczne zachowania to wtedy rozsądek powinien wygrać z uczuciem. Ciężko tak jasno odpowiedzieć nie znając całej sytuacji.

Nie możesz uciekać przez to w imprezy. Musisz zastanowić się dlaczego tak się czujesz. Nie można płakać bez powodu, czasami po prostu przyczyny tych łez do siebie nie dopuszczamy. Skoro skończyłaś już jakiś czas temu brać te tabletki,a dalej masz takie nastroje to niedobrze. Zastanów się dlaczego to Cię dopada- problemy w domu,z TŻ,ze znajomymi,na uczelni czy może zwykła chandra,przesilenie, przemęczenie? Może odpoczynek, jakiś weekend gdzieś daleko Ci pomoże? Albo jakieś zajęcie, któremu się poświęcisz?

Napisane przez fuksjaa

Wiesz, trudno powiedzieć bo nie znam całej sytuacji. Na całość i podjęcie decyzji wpływa wiele czynników.

Współczuję sytuacji z egzaminem, masz szczęście, że profesor pozwolił Ci jeszcze podejść normalnie w sesji, u mnie by to nie przeszło.
A co do depresji, to dzieje się coś czy to bierze się z niczego/tak po prostu?

Napisane przez _Ewelka___

martto, zalezy o co chodzi... czasem rozsadek czasem glos serca, ja zwykle ide za tym drugim ale troche rozasdku tez musi byc nie uciekaj w imprezy, przytylam przez to 5 kg... polamane paznokcie, brak witamin, na dobre Ci to nie wyjdzie chociaz na jednej imprezie bylam zdolowana, poznalam to moje swiatelko co mnie z doliny wyciagnelo ogarnij sie kochana

Dzięki dziewczyny za to co mi napisałyście
Na razie nie będę opisywać o co mi chodziło, ważne że sobie wyjaśniłam z TŻtem już wszystko, bo to pytanie moje dotyczyło właśnie mojego związku. Teraz jest naprawde ok.
Póki co mam gorszy problem mam depresję i próbuję sobie z tym jakoś radzić, jest mi bardzo ciężko, ten mój płacz bierze się znikąd, tak po prostu, nagle, bez powodu i wszędzie, wczoraj nawet na dyskotece płakałam całe szczęście mam wiele osób które mnie wspierają. Mam nadzieję że w miarę szybko dam sobie z tym radę.
No właśnie wiem że nie powinnam uciekać w imprezy, już się trochę hamuję, ale łatwo nie jest:/
A jeśli chodzi o ten egzamin na który zaspałam ostatnio to udało mi się zaliczyć, chociaż facet tak długo i dokładnie mnie pytał że w końcu stwierdził żebym się douczyła i przyszła za tydzień, ale poprosiłam o jeszcze jedno pytanie i wybrnęłam jakoś, dał mi to 3.
Idę spać bo muszę jutro iść do gina rano i przy okazji powiedzieć że prawdopodobnie po tych tabletkach które brałam ostatnio dostałam tej depresji, no i coś zmienić teraz bo podejrzewam że bez tabletek to okresu nie będzie.

Aaaa właśnie! Ola ja też Ci życzę wszystkiego naaajlepszego, spóźnione ale szczere dużo zdrówka, szczęścia, kasy, miłości, przyjaźni i spełnienia marzeń

[xxolushiaxx]

ja po tabletkach anty mialam depresje....to samo co ty, placz bez powodu i w roznych dziwnych momentach...opuszczalam szkole bo np tuz przed wyjsciem mialam atak placzu...albo wyjechalam na rowerze ale nie dojechalam bo bylam cala zabeczana...
trzymaj sie

[moooniaaaa]

Napisane przez martto

Dzięki dziewczyny za to co mi napisałyście
Na razie nie będę opisywać o co mi chodziło, ważne że sobie wyjaśniłam z TŻtem już wszystko, bo to pytanie moje dotyczyło właśnie mojego związku. Teraz jest naprawde ok.
Póki co mam gorszy problem mam depresję i próbuję sobie z tym jakoś radzić, jest mi bardzo ciężko, ten mój płacz bierze się znikąd, tak po prostu, nagle, bez powodu i wszędzie, wczoraj nawet na dyskotece płakałam całe szczęście mam wiele osób które mnie wspierają. Mam nadzieję że w miarę szybko dam sobie z tym radę.
No właśnie wiem że nie powinnam uciekać w imprezy, już się trochę hamuję, ale łatwo nie jest:/
A jeśli chodzi o ten egzamin na który zaspałam ostatnio to udało mi się zaliczyć, chociaż facet tak długo i dokładnie mnie pytał że w końcu stwierdził żebym się douczyła i przyszła za tydzień, ale poprosiłam o jeszcze jedno pytanie i wybrnęłam jakoś, dał mi to 3.
Idę spać bo muszę jutro iść do gina rano i przy okazji powiedzieć że prawdopodobnie po tych tabletkach które brałam ostatnio dostałam tej depresji, no i coś zmienić teraz bo podejrzewam że bez tabletek to okresu nie będzie.

A myślałaś o wybraniu się do psychologa? Tak żeby pogadać?




U mnie koniec lenistwa,właśnie wróciłam z zajęć Wyleciało 8 osób,ale ja twardo będę się trzymała rękoma i nogami
Dietowo super

[xxolushiaxx]

monia, to bardzo ladnie ze wzorowo dietka ja jeszcze mam jedzenie z 18 ale slodyczy nie ruszam

[moooniaaaa]

Napisane przez xxolushiaxx

monia, to bardzo ladnie ze wzorowo dietka ja jeszcze mam jedzenie z 18 ale slodyczy nie ruszam

Dopiero 3 posiłki, trudno zepsuć hehe

Wieczorem jest najgorzej. Niby nie jestem głodna bo w dzień normalnie jem, kolację tez o normalnej porze. Ale jakoś zawsze pod wieczór nachodzi mnie na chipsy, słodycze, piwo itp.
Ostatnio (3-4 dni) wstyd się przyznać, ale prawie codziennie przed snem książka+małe piwo


Mam ochotę zrobić jakąś sałatkę. Podstawą byłby brązowy ryż i gotowane kawałki kurczaka. Co do tego? Nie chce mi się ciągać kanapek do szkoły,tzn.jeszcze jak idę na 3-4 godziny to ok-biorę jedną grahamkę z szynką,warzywami +owoc i ok. Ale jak siedzę 6-9h na zajęciach to nie mam ochoty cały dzień lecieć na kanapkach. Jogurty mi się znudziły. Co laski bierzecie do jedzenia jak wiecie,że będziecie te kilka godzin poza domem?


Ale chce mi się wiosny
Jakaś letnia sukienka mi się marzy. W tamtym roku polowałam na taką, ale nie znalazłam idealnej,mam nadzieję że w tym roku znajdę

A i się pochwalę zdobyczą
znalazłam kozaki mamy,sprzed 30 lat,nówki Mama w nich nie chodziła bo ma małą stopę,a na mnie w sam raz. Ładne lekko zaokrąglone czubki, na ładnym zgrabnym słupku, fajny brązik i co najważniejsze ... ocieplane prawdziwym misiem! Takie cudo leżało tyle lat,a ja nieświadoma

[xxolushiaxx]

gratuluje odkopania zdobyczy

no ja sama glupieje czasami jak mam brac cos do szkoly i nigdy nie wiem...ale czesto biore tez omlecika i do tego jakiegos owocka

[moooniaaaa]

Napisane przez xxolushiaxx

gratuluje odkopania zdobyczy

no ja sama glupieje czasami jak mam brac cos do szkoly i nigdy nie wiem...ale czesto biore tez omlecika i do tego jakiegos owocka

Ja musiałabym wziąć takiego omleta z szynką,warzywami żeby się nim najeść,a wtedy musiałabym brać sztućce
Wystarczy,że w torebce zawsze mam łyżkę (do jogurtów) i otwieracz do piwa i wina. Jak czasami czegoś szukam i mi wyjrzy z torebki ludzie dziwnie patrzą

[xxolushiaxx]

Napisane przez moooniaaaa

Ja musiałabym wziąć takiego omleta z szynką,warzywami żeby się nim najeść,a wtedy musiałabym brać sztućce
Wystarczy,że w torebce zawsze mam łyżkę (do jogurtów) i otwieracz do piwa i wina. Jak czasami czegoś szukam i mi wyjrzy z torebki ludzie dziwnie patrzą

haha, niech patrza i sie ucza co trzeba nosic w torebce
no ale ja zawsze biore omleta w woreczek i jem jak normalna kanapke czasami w szkole nie wiedza co jem i dziwnie sie patrza...ale kit z tym

[moooniaaaa]

Napisane przez xxolushiaxx

haha, niech patrza i sie ucza co trzeba nosic w torebce
no ale ja zawsze biore omleta w woreczek i jem jak normalna kanapke czasami w szkole nie wiedza co jem i dziwnie sie patrza...ale kit z tym

Ja z moją torebką nigdy nie zginę Nigdy mnie nie zawiodła

Narobiłaś mi smaka na omleta, takiego posmarowanego dżemem

[xxolushiaxx]

Napisane przez moooniaaaa

Ja z moją torebką nigdy nie zginę Nigdy mnie nie zawiodła

Narobiłaś mi smaka na omleta, takiego posmarowanego dżemem

hehe...a mnie sie nie chce jesc zjadlam na podwieczorko-kolacje ok 4lyzek surowki z selera z ananasem i orzechami i teraz powtarzam troche angola bo zaraz smigam na korki;/ jutro mam spr ze strony biernej i jeszcze z niemieckiego na ktory nic nie umiem ale akurat tym przedmiotem nigdy sie nie stresuje

[moooniaaaa]

Napisane przez xxolushiaxx

hehe...a mnie sie nie chce jesc zjadlam na podwieczorko-kolacje ok 4lyzek surowki z selera z ananasem i orzechami i teraz powtarzam troche angola bo zaraz smigam na korki;/ jutro mam spr ze strony biernej i jeszcze z niemieckiego na ktory nic nie umiem ale akurat tym przedmiotem nigdy sie nie stresuje

Nie za skromna ta kolacja?

Ooo do mojej sałatki dorzucę ananasa!


Dziewczyny,a jak w czwartek z pączkami?
Ja mam zamiar zrobić sobie wolne od diety

[Sunday Rose]

Hej dziewczyny zaliczyłam dziś ekonomię na 4 jako jedna z5 osób na ponad dwadzieścia *_* rano jadłam omleta, potem długodługo nic, bo stres, wpadła kanapka suchego razowca i teraz zjadłam sałatkę meksykańską [grupa objadała się pizzą, a ja sałatka, był kurczak, kukurydza, ogórek, pomidor, papryka i tabasco i jakiś lekki sos, na pewno nie majonezowy, pysznie i zdrowo ] dziś miałam przedostatni egzamin, jutro ostatni i jadę do domu zważę się w końcu i trochę się boję, no ale może tylko mocniej sie zmotywuję :P Monia, co Ty studiujesz? bo wiem, że Ewelka ma na studiach dużo rzeczy zw.z pielęgnacją, a Ty z odżywianiem i sie pogubiłam xD w domu planuje intensywnie skakankować, może nawet odkopię ćwiczenia z Deanne Berry ;D och, jak sie cieszę, że juz sesja sie kończy i prawie dwa tygodnie wolnego *_* polecicie mi jakis dobry balsam ujędrniający?

[lidiamahrus]

czesc dziewczynki, jestem juz na chodzie, biore tylko antybiotyk, aktywnosc fizyczna zaczne dopiero od przyszlego tygodnia, ale od jutra jade z odzywianiem, oczywiscie 2ostatnie dni nie byly zle bez slodyczy...no ale najlepiej tez nie bylo, bo cala rodzina zzerala pizze z nowootwartej pizzerii, no wiec ja taki tyci kawaleczek bez brzegumusialam sprobowac, nie moglam sobie odmowic
na jutro juz mam dobry plan na posilkipozdrawiam

[xxolushiaxx]

Napisane przez moooniaaaa

Nie za skromna ta kolacja?

Ooo do mojej sałatki dorzucę ananasa!


Dziewczyny,a jak w czwartek z pączkami?
Ja mam zamiar zrobić sobie wolne od diety

nie nie za skromna inne posilki byly porzadniejsze:P

no podobno jak sie nie zje cociaz 1paczka to rok bedzie do dupy wiec 1 na I lub IIsniadanie i bedzie chyba ok

SR gratuluje zdania egzaminu ja czekam do piatku na ferie

Lidia, tyci kawalek pizzy nie zaszkodzi dobrze ze juz czujesz sie lepiej

[martto]

Dzięki Ola właśnie pamiętałam że Ty też to przeżyłaś po tabletkach anty.
A wiesz co Monia, myślałam wcześniej o tym , teraz znowu nie i sama nie wiem czy iść. Póki co opieram się na przyjaciołach, wszyscy mi bardzo wspierają i zawsze mogę się wygadać albo wypłakać.
Dzisiejszy dzień zaliczam do tych lepszych, nie płakałam ani raz, może dlatego że zajęty miałam od samego rana.
A jutro w ramach ferii jadę na pare dni do koleżanki do Łodzi, muszę trochę zmienić otoczenie i oderwać się od codzienności a przy okazji wreszcie będzie okazja żeby się nagadać za wszystkie czasy z nią, bo bardzo mi tego brakuje.
Całuję, trzymajcie się

[moooniaaaa]

Napisane przez Sunday Rose

Hej dziewczyny zaliczyłam dziś ekonomię na 4 jako jedna z5 osób na ponad dwadzieścia *_* rano jadłam omleta, potem długodługo nic, bo stres, wpadła kanapka suchego razowca i teraz zjadłam sałatkę meksykańską [grupa objadała się pizzą, a ja sałatka, był kurczak, kukurydza, ogórek, pomidor, papryka i tabasco i jakiś lekki sos, na pewno nie majonezowy, pysznie i zdrowo ] dziś miałam przedostatni egzamin, jutro ostatni i jadę do domu zważę się w końcu i trochę się boję, no ale może tylko mocniej sie zmotywuję :P Monia, co Ty studiujesz? bo wiem, że Ewelka ma na studiach dużo rzeczy zw.z pielęgnacją, a Ty z odżywianiem i sie pogubiłam xD w domu planuje intensywnie skakankować, może nawet odkopię ćwiczenia z Deanne Berry ;D och, jak sie cieszę, że juz sesja sie kończy i prawie dwa tygodnie wolnego *_* polecicie mi jakis dobry balsam ujędrniający?

Gratuluję

Kolejna pizzą kusi

Ja nie studiuję, uczę się w szkole policealnej na techniku farmaceutycznym

A co do balsamu to lepsza będzie syrenka pod prysznicem

Napisane przez lidiamahrus

czesc dziewczynki, jestem juz na chodzie, biore tylko antybiotyk, aktywnosc fizyczna zaczne dopiero od przyszlego tygodnia, ale od jutra jade z odzywianiem, oczywiscie 2ostatnie dni nie byly zle bez slodyczy...no ale najlepiej tez nie bylo, bo cala rodzina zzerala pizze z nowootwartej pizzerii, no wiec ja taki tyci kawaleczek bez brzegumusialam sprobowac, nie moglam sobie odmowic
na jutro juz mam dobry plan na posilkipozdrawiam

Pizza

Napisane przez xxolushiaxx

nie nie za skromna inne posilki byly porzadniejsze:P

no podobno jak sie nie zje cociaz 1paczka to rok bedzie do dupy wiec 1 na I lub IIsniadanie i bedzie chyba ok

SR gratuluje zdania egzaminu ja czekam do piatku na ferie

Lidia, tyci kawalek pizzy nie zaszkodzi dobrze ze juz czujesz sie lepiej

Ja mam zamiar cały dzień obżerać się pączkami bo je uwielbiam, a w tym roku mam w planach sama też robić, więc będę grzeszyła cały dzień

Napisane przez martto

Dzięki Ola właśnie pamiętałam że Ty też to przeżyłaś po tabletkach anty.
A wiesz co Monia, myślałam wcześniej o tym , teraz znowu nie i sama nie wiem czy iść. Póki co opieram się na przyjaciołach, wszyscy mi bardzo wspierają i zawsze mogę się wygadać albo wypłakać.
Dzisiejszy dzień zaliczam do tych lepszych, nie płakałam ani raz, może dlatego że zajęty miałam od samego rana.
A jutro w ramach ferii jadę na pare dni do koleżanki do Łodzi, muszę trochę zmienić otoczenie i oderwać się od codzienności a przy okazji wreszcie będzie okazja żeby się nagadać za wszystkie czasy z nią, bo bardzo mi tego brakuje.
Całuję, trzymajcie się

A to może na razie się wstrzymaj. Dobrze,że gdzieś wyjeżdżasz, to powinno Ci pomóc



Wróciłam z zajęć i padam. Miałam na 8:00 ale nie dałam rady wstać,dosłownie. Ale mało ważny wykład i bez sprawdzania obecności to luz Ale żarty się skończyły, muszę jakoś się przestawić na wcześniejsze wstawanie. Macie może jakieś patenty? Chodzę spać 23-24:00 i najchętniej spałabym do 11:00

W dodatku mam dzisiaj dzień paszteta. Mam @, mega pryszcza na czole (dobrze,że grzywka go zasłania), czuję się ciężka. A TŻ się jeszcze dzisiaj śmiał,że mam siwego włosa. No cóż, starość nie radość. (Ola od razu mówię,nie śmiej się,lada chwila też skończysz 20stkę i Cię to dopadnie:P) Najchętniej nakryłabym się kołdra i nie pokazywała dzisiaj światu

[xxolushiaxx]

haha siwe wlosy.... moj ojciec juz mi mowi ze jeszcze troche i 19lat bede miala wiec ja tez mu ladnie zaokraglam

hm...ja tez jestem padnieta...ale w ogole to powinnam dostac takie baty... bo po prostu mialam taki mega dzien... tragedia...tak sie najkadlam i slodyczy tez....moj brzuch wyglada jak stad do warszawy chyba.... ale jutro bedzie grzeczniej!!

[moooniaaaa]

Napisane przez xxolushiaxx

haha siwe wlosy.... moj ojciec juz mi mowi ze jeszcze troche i 19lat bede miala wiec ja tez mu ladnie zaokraglam

hm...ja tez jestem padnieta...ale w ogole to powinnam dostac takie baty... bo po prostu mialam taki mega dzien... tragedia...tak sie najkadlam i slodyczy tez....moj brzuch wyglada jak stad do warszawy chyba.... ale jutro bedzie grzeczniej!!

Mówiłam,żebyś się nie śmiała

Pochwal się co zjadłaś? Raz na miesiąc można sobie pozwolić ale jak zgrzeszysz w najbliższym czasie jeszcze raz to !!!!!



Dziewczyny,co tutaj tak cicho?
Fuksja, gdzie się podziewasz, widziałam Cię na forum, nie ukryjesz się hehe
Ewelka, a Ty co? Miały być wielkie zakupy i dieta SB?

[xxolushiaxx]

ojejj...zjadlam naprawde meeega duo.... chlop z waga 200kg chyba by tyle nie zjadl co ja ja mam jakis potrojny zoladek albo tasiemca

laski ostro cwicza pewnie i dlatego ich nie ma

[fuksjaa]

Napisane przez moooniaaaa

Fuksja, gdzie się podziewasz, widziałam Cię na forum, nie ukryjesz się hehe

Ależ ja się nie ukrywam.

U mnie bardzo dobrze i ćwiczeniowo i dietowo - przed chwilą zjadłam miseczkę pokrojonych pomidorów z kiełkami i odrobinką soli morskiej. Popijam sobie właśnie miętę, którą latem zasadziłam w ogródku. Jakoś strasznie ciężka się czułam podczas ćwiczeń. W sumie niedługo okres, więc znamy przyczynę.

Pokochałam ostatnio treningi na ręce, plecy i klatkę.

[lidiamahrus]

melduje sie! 3dzien bez slodyczy i slodzenia, dzis wzorowo jadlam!bardzo mi z tym dobrze!wczoraj kupilam synkowi grzeski, zeby sobie przekasil miedzy basenem a karate, zjadl zapiekanke i jednego wafelka a drugi zostal u mnie w torbie, wieczorem mnie kusil i mowil do mnie-zjedz mnie, zjedz!a dzis w pracy patrze do torby(w ktorej jest wszystko, mega balagan)i patrze a tam nadal ten grzesiek!ale dzis w ogole nim gardzilam hihihih, dzis ja do niego gadalam- niezdrowy jestes i nawet cie nie tkne wysokoweglowodanowa mieszanko chemii i konserwantow !hahahah
wiem, wiem ze mam cos z glowa
final byl taki ze grzesiek po wszystkich wczorajszych i dzisiejszych podrozach i przesciach...stal sie niespodzianka dla mojego meza
buziaki, nie kupilam cm!!!!!!!!!!!!!!

[Sunday Rose]

Hej dziewczyny egzamin był straszny, naprawdę ;x no ale wróciłam dziś do domu, w końcu ferie tydzień w domku, potem wracam do Łodzi i jedziemy razem z moim kochaniem do Torunia *_* będzie fantastycznie bardzo pozytywnie się zdziwiłam, bo zaraz po przyjeździe weszłam w ciuchach na wagę i po całym dniu, po 3 posiłkach, w ciuchach i bez wypróżnienia dziś, ważyłam dokładnie tyle, ile wtedy, kiedy ostatnio się ważyłam, czyli pod koniec grudnia na czco, po wypróżnieniu, nago ;D to chyba dobry znak ;D no ale nic, po tłustym czwartku wracam do zdrowego jedzenia, bo 21 marca coraz bliżej :P dziękuję za gratulacje, dzis dostałam wynik z najważniejszego egzaminu jaki miałam i wyszłam na 4,5 *_* bardzo się cieszę tyle pyszności mam w domu i skusiłam sie na napoleonkę:P no ale to taka nagroda za sesję ;D tak sobie to tłumaczę ;P zabrałam ze sobą skakankę jutro ją pouskuteczniam, jak tylko znajdę jakieś adidasy no i może włączę jakis aerobik ale najpierw się wyśpię!:PMonia, syrenki używam od bardzo dawna, ale zawsze lepiej na mnie działało, kiedy po syrence na taką wyszorowaną skórę dawałam jakiś ujędrniacz i dlatego zapytałam Was o radę: )

[xxolushiaxx]

lidia....gratuluje wytrzymalosci za grzeska

i sr egzaminu i nagroda jak najvardziej zasluzona

ja tam wlasnie z wujkiem grzejemy wodeczke za moje zdrowie

[moooniaaaa]

Napisane przez fuksjaa

Ależ ja się nie ukrywam.

U mnie bardzo dobrze i ćwiczeniowo i dietowo - przed chwilą zjadłam miseczkę pokrojonych pomidorów z kiełkami i odrobinką soli morskiej. Popijam sobie właśnie miętę, którą latem zasadziłam w ogródku. Jakoś strasznie ciężka się czułam podczas ćwiczeń. W sumie niedługo okres, więc znamy przyczynę.

Pokochałam ostatnio treningi na ręce, plecy i klatkę.

Taka mięta jest pyszna! U mnie na działce się ją sadzi. Nie ma porównania ze sklepową. A jak pachnie!

Co to za treningi? Jak wyglądają?

Napisane przez lidiamahrus

melduje sie! 3dzien bez slodyczy i slodzenia, dzis wzorowo jadlam!bardzo mi z tym dobrze!wczoraj kupilam synkowi grzeski, zeby sobie przekasil miedzy basenem a karate, zjadl zapiekanke i jednego wafelka a drugi zostal u mnie w torbie, wieczorem mnie kusil i mowil do mnie-zjedz mnie, zjedz!a dzis w pracy patrze do torby(w ktorej jest wszystko, mega balagan)i patrze a tam nadal ten grzesiek!ale dzis w ogole nim gardzilam hihihih, dzis ja do niego gadalam- niezdrowy jestes i nawet cie nie tkne wysokoweglowodanowa mieszanko chemii i konserwantow !hahahah
wiem, wiem ze mam cos z glowa
final byl taki ze grzesiek po wszystkich wczorajszych i dzisiejszych podrozach i przesciach...stal sie niespodzianka dla mojego meza
buziaki, nie kupilam cm!!!!!!!!!!!!!!

Ja niedawno wstałam i zbieram się na zajęcia. Na ta godzinę to ja mogę mieeeć

[Sunday Rose]

Dziewczyny *_* zważyłam się i jest półtora kilograma mniej niż ostatnio *_* a wcale nie jadłam tak superdietetycznie, była i pizza, o tkórej wam pisałam i jakies słodyczowe wpadki, a tu taka niespodzianka czuję się super zmotywowana właśnie zjadłam śniadanie, kawałek bułeczki z rodzynkami, kromka schulstada ze sliwkąi chudą wędlinką i mandarynkę, właśnie parze czerwoną miłego dnia kochane

[fuksjaa]

Sunday, moje gratulacje.

Lidia, świetna akcja z tym grześkiem. Przy okazji gratuluję 3 dnia bez słodyczy.

Monia, ćwiczenia robię różne - różne wersje pompek, ćwiczenia z hantlami (2x 2.5kg), ćwiczenia ze sztangą (2x 5kg + gryf jakieś 2), z taśmą i takie jak na modlitewniku. Na plecy w leżeniu, głównie unoszenia tułowia seriami po 16 (2 serie) + potem 2 serie z pogłębianiem po 8.

Czuję, że żyję.