Nałogowe Kosmetykoholiczki - XIV część kosmetycznych szaleństw :)

[Organzza]

Napisane przez Hosenka*

W ramach DDD skorzystałam z L'Occitane (są kody na dodatkowe prezenty), w jakimś papierniczym kupiłam zapas kopert bąbelkowych, w księgarni - album Moje pierwsze pięć lat i tyle.

Chciałam kupić Insolence Guerlain, ale w magiczny sposób wczoraj podrożały o 25zł. Kupiłam więc w innej perfumerii, odbiorę u siebie w mieście, też bez kosztów dostawy, a perfumy tańsze.

A co kupiłaś z L'Occitane? Mają coś szczególnie wartego uwagi?

Ja zamierzam mamie kupić Insolence EDT, bo chodzą za nią od dawna

Napisane przez iceflower

Jeden był, już chyba z 3 lata temu go zamknęli.

Nie próbowałam jeszcze muszę pranie pędzelków urządzić najpierw a brakuje mi czasu. Nawet kolorów jakie mam już nie pamiętam.

O rany, dziwna polityka

Aa, spoko daj znać, jak przetestujesz, ja pewnie i tak nie skuszę się na nie w tym roku więc spokojnie poczekam na opinię

[Hosenka*]

Napisane przez Organzza

A co kupiłaś z L'Occitane? Mają coś szczególnie wartego uwagi?

Ja zamierzam mamie kupić Insolence EDT, bo chodzą za nią od dawna
O rany, dziwna polityka

Aa, spoko daj znać, jak przetestujesz, ja pewnie i tak nie skuszę się na nie w tym roku więc spokojnie poczekam na opinię

Wzięłam mydła.

Insolence EDT uwielbiam, a że kończę buteleczkę, musiałam zaopatrzeć się w nową.

[kochanie]

Napisane przez iceflower

Jeden był, już chyba z 3 lata temu go zamknęli.

Przypomniało mi się, jak zizou kupowała tam 9 maseł naraz

Napisane przez Hosenka*

W ramach DDD skorzystałam z L'Occitane (są kody na dodatkowe prezenty), w jakimś papierniczym kupiłam zapas kopert bąbelkowych, w księgarni - album Moje pierwsze pięć lat i tyle.

A ja wchodziłam na tę stronę i nic nie kupiłam - zapomniałam o mydłach, a niedługo będę musiała kupić... A skąd bierzesz aktualne kody? Jest jakiś wątek na wizażu?


Ja z DDD nie skorzystałam, za to zamówiłam sobie 2 sukienki: jedną wełnianą w COS, a drugą na asosie- ciążową, ale myślę, że później też będzie dobra...

No i zamówiliśmy sobie wyciskarkę - wczoraj przyszła i TŻ tak się wkręcił, że ja już miałam dość tych soków, a on chciał coś jeszcze wyciskać

[iceflower]

Napisane przez kochanie

Przypomniało mi się, jak zizou kupowała tam 9 maseł naraz

Kto bogatemu zabroni.

[kochanie]

Napisane przez iceflower

Kto bogatemu zabroni.

Rety, przez przypadek natknęłam się na ten filmik:
https://www.youtube.com/watch?v=YsI8...bQ7suaG2W9BXPg
Nie wiem, czy kojarzycie tego chłopaka, ale od 5 minuty mniej więcej jest w Yankee Candle Village. Z jednej strony zazdroszczę Amerykanom takich sklepów... a z drugiej ja bym chyba zwariowała w takim miejscu

[Hosenka*]

Napisane przez kochanie

Przypomniało mi się, jak zizou kupowała tam 9 maseł naraz

Taaa kupowała

---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:40 ----------

Napisane przez kochanie

Przypomniało mi się, jak zizou kupowała tam 9 maseł naraz


A ja wchodziłam na tę stronę i nic nie kupiłam - zapomniałam o mydłach, a niedługo będę musiała kupić... A skąd bierzesz aktualne kody? Jest jakiś wątek na wizażu?

Tak, jest wątek: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=779138

Teraz kuszą prezentem do zamówienia na Clinique za min. 49zł




Jest fajny F&L box z kosmetykami dla dzieci Skarb Matki za 39.90

[isa666]

Napisane przez iceflower

Kto bogatemu zabroni.

BTW. Ciekawe czy jakieś kolejne wcielenie zizou gdzieś tu jeszcze krąży

Ja się dziś wybrałam na mały shopping, wróciłam ze sweterkiem i sukienką z Re. Taka raczej na codzień, ale na pracową wigilię chyba też się nada http://www.reserved.com/pl/pl/woman/...-33x/yfl-dress

W Naturze kupiłam odżywkę Pantene, taki balsam Delii z pompką: http://esentia.pl/images/products/63923h1.jpg i płyn do kąpieli Apart, wersję rubinową: http://www.globalcosmed.eu/pl/index/html/id:1055

[iceflower]

Napisane przez Organzza

Aa, spoko daj znać, jak przetestujesz, ja pewnie i tak nie skuszę się na nie w tym roku więc spokojnie poczekam na opinię

Zapomniałam sprawdzić jakie mam kolory i byłam porządnie chora jak testowałam ale w końcu się za nie zabralam i jak na razie mam mieszanie uczucia. Chyba trzeba je trochę bardziej ruszyć pędzelkiem bo są twardsze i mnie napigmentowane niż tester, przynajmniej na pierwszy rzut oka. Zobaczymy jak dalej.

Napisane przez isa666

[COLOR="Teal"]
BTW. Ciekawe czy jakieś kolejne wcielenie zizou gdzieś tu jeszcze krąży

Pewnie tak.


U mnie z nowości kosmetycznych pojawiła się wizyta u fryzjera i przyciemnienie włosów na taki jasny satyn z blond pojaśnieniami, jestem bardzo zadowolona z nowego koloru. Tylko porządny szampon muszę kupić żeby ten kolor jako tako się trzymał.

Poza tym to wpadła mi świąteczna kostka Essie w TK Maxxie i nie mogłam się oprzeć.

[Organzza]

Napisane przez kochanie

Ja z DDD nie skorzystałam, za to zamówiłam sobie 2 sukienki: jedną wełnianą w COS, a drugą na asosie- ciążową, ale myślę, że później też będzie dobra...

No i zamówiliśmy sobie wyciskarkę - wczoraj przyszła i TŻ tak się wkręcił, że ja już miałam dość tych soków, a on chciał coś jeszcze wyciskać

Dobrej jakości są ubrania w COS? Warte swojej ceny?

Aale Wam zazdroszczę! Chyba też na początku żywiłabym się tylko sokami

Napisane przez kochanie

Rety, przez przypadek natknęłam się na ten filmik:
https://www.youtube.com/watch?v=YsI8...bQ7suaG2W9BXPg
Nie wiem, czy kojarzycie tego chłopaka, ale od 5 minuty mniej więcej jest w Yankee Candle Village. Z jednej strony zazdroszczę Amerykanom takich sklepów... a z drugiej ja bym chyba zwariowała w takim miejscu

Szaleństwo

Napisane przez isa666

BTW. Ciekawe czy jakieś kolejne wcielenie zizou gdzieś tu jeszcze krąży

Ja się dziś wybrałam na mały shopping, wróciłam ze sweterkiem i sukienką z Re. Taka raczej na codzień, ale na pracową wigilię chyba też się nada http://www.reserved.com/pl/pl/woman/...-33x/yfl-dress

W Naturze kupiłam odżywkę Pantene, taki balsam Delii z pompką: http://esentia.pl/images/products/63923h1.jpg i płyn do kąpieli Apart, wersję rubinową: http://www.globalcosmed.eu/pl/index/html/id:1055

Fajne ubrania
nie wiedziałam, że Delia ma takie kosmetyki w ofercie

Napisane przez iceflower

Zapomniałam sprawdzić jakie mam kolory i byłam porządnie chora jak testowałam ale w końcu się za nie zabralam i jak na razie mam mieszanie uczucia. Chyba trzeba je trochę bardziej ruszyć pędzelkiem bo są twardsze i mnie napigmentowane niż tester, przynajmniej na pierwszy rzut oka. Zobaczymy jak dalej.

U mnie z nowości kosmetycznych pojawiła się wizyta u fryzjera i przyciemnienie włosów na taki jasny satyn z blond pojaśnieniami, jestem bardzo zadowolona z nowego koloru. Tylko porządny szampon muszę kupić żeby ten kolor jako tako się trzymał.

Poza tym to wpadła mi świąteczna kostka Essie w TK Maxxie i nie mogłam się oprzeć.

Dzięki za opinię, w sumie szkoda, że trzeba się nimi bardziej namachać, podobało mi się właśnie że są tak mocno napigmentowane.

Brzmi ładnie ten kolor Też przydałaby mi się wizyta u fryzjera

Ale fajnie u nas zwykle natykam na miniaturki OPI, Essie nie widziałam. Masz tegoroczną kostkę? Ten Jiggle Hi, Jiggle Low jest srebrny czy złoty?

Mi ostatnio wpadł krem do rąk TBS Vanilla Brulee, jest bardzo leciutki, ale zapach TŻ z Włoch przywiózł mi różowy lakier Collistar, wczoraj dostałam mydło do rąk z pingwinkiem Isany

Macie jakieś kosmetyczne plany na poświąteczną zniżkę w Sephorze?
Mi trochę podpadła jedna Sephora, bo jak robiłam zakupy, to kasjer zobaczył swoją znajomą przy kasie obok, przywitał się z nią i mówi do koleżanki-sephorianki: daj pani lepsze próbki miał niefart, bo potem dostałam maila od S. żeby wypełnić ankietę zadowolenia i opisałam sytuację To nie chodzi o próbki, bo zdaję sobie sprawę, że są przyznawane od widzimisię/ wydanej kwoty/ bycia stałym klientem czy właśnie znajomym pracownika, ale uważam, że ja jako klientka nie powinnam słyszeć, że ktoś ma być obsługiwany lepiej tylko z takiego powodu. Potem pan zadzwonił do mnie, okazało się, że jest kierownikiem danej S. (oczywiście "żałował" że dał taki przykład pracownikom ) i pytał co może zrobić, żebym była zadowolona i chciała do nich wrócić proponował próbki albo konsultacje z wybraną przeze mnie marką - wybrałam to drugie, ale potem nie mogłam pójść i przepadło

[iceflower]

Napisane przez Organzza

Dzięki za opinię, w sumie szkoda, że trzeba się nimi bardziej namachać, podobało mi się właśnie że są tak mocno napigmentowane.

Zobaczymy jak będzie dalej, może trzeba wierzch ściągnąć po prostu. Muszę potestować znowu, ale ostatnio mam ciężkie poranki.

Napisane przez Organzza

Ale fajnie u nas zwykle natykam na miniaturki OPI, Essie nie widziałam. Masz tegoroczną kostkę? Ten Jiggle Hi, Jiggle Low jest srebrny czy złoty?

Na moje oko to srebrny ale nie malowałam jeszcze paznokci nim, więc zobaczymy. Może właśnie na święta się skuszę.

Napisane przez Organzza

Macie jakieś kosmetyczne plany na poświąteczną zniżkę w Sephorze?

Ja nie mam żadnych. Myślałam żeby się rozpieścić cieniami albo różem ale przed wypłatą będę więc dam sobie spokój. Może na wyprzedażach coś wpadnie.

Twoja sytuacja w Sephorze skandaliczna. Wkurzyłabym się.

rzyrafko czy Ty już wróciłaś, co tam nawiozłaś?

[kochanie]

Napisane przez Hosenka*

Tak, jest wątek: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=779138

dzięki

Napisane przez Organzza

Dobrej jakości są ubrania w COS? Warte swojej ceny?

Aale Wam zazdroszczę! Chyba też na początku żywiłabym się tylko sokami
[...]
Macie jakieś kosmetyczne plany na poświąteczną zniżkę w Sephorze?
Mi trochę podpadła jedna Sephora, bo jak robiłam zakupy, to kasjer zobaczył swoją znajomą przy kasie obok, przywitał się z nią i mówi do koleżanki-sephorianki: daj pani lepsze próbki miał niefart, bo potem dostałam maila od S. żeby wypełnić ankietę zadowolenia i opisałam sytuację To nie chodzi o próbki, bo zdaję sobie sprawę, że są przyznawane od widzimisię/ wydanej kwoty/ bycia stałym klientem czy właśnie znajomym pracownika, ale uważam, że ja jako klientka nie powinnam słyszeć, że ktoś ma być obsługiwany lepiej tylko z takiego powodu. Potem pan zadzwonił do mnie, okazało się, że jest kierownikiem danej S. (oczywiście "żałował" że dał taki przykład pracownikom ) i pytał co może zrobić, żebym była zadowolona i chciała do nich wrócić proponował próbki albo konsultacje z wybraną przeze mnie marką - wybrałam to drugie, ale potem nie mogłam pójść i przepadło

Dobrej Tylko to mój pierwszy zakup, więc nie wiem, jak po dłuższym czasie, ale mnie przekonuje bardzo dobry skład (100% wełny z merynosów). W innych sklepach rzeczy nie są wiele tańsze, a zrobione są głównie z poliestru czy akrylu - odechciało mi się w ogóle kupować takich rzeczy...
Tylko trochę wpadłam, bo kupiłam już drugą sukienkę w cos (-30% było), a dziś w całkiem innej polskiej firmie skusiłam się na kolejną sukienkę i cienki hmm jakby to nazwać, blezer, taki cienki żakiet na co dzień.

No soki są super, mi baaardzo smakują z sokiem z natki pietruszki.

Ja chyba nic nie kupię w tym roku w Sephorze, zbieram się ponad rok, żeby sprzedać większość kosmetyków, bo tylko leżą i się kurzą... Regularnie używam tylko tuszu do rzęs, pryzm i różu Chanel (lizzie mnie kiedyś namówiła na Orchid Rose, jest cudowny). I czasem meteorytów...

Sytuacja w Sephorze okropna, szkoda, że to kierownik, bo nikt na niego pewnie nie nakrzyczał Też bym się zdenerwowała. Wiadomo, że w każdym sklepie znajomych traktuje się lepiej, ale nie wolno tego mówić/okazywać przy innych klientach


Byłam w końcu w YR i kupiłam krem na zaczerwienienia (jak zwykle), duży płyn gruszkowy - do kąpieli i żel z czarnych owoców I to wszystko z kosmetyków od dawna, chyba dostanę od Was wymówienie

[isa666]

Wesołych Świąt dziewczyny!

[Organzza]

Napisane przez iceflower

Ja nie mam żadnych. Myślałam żeby się rozpieścić cieniami albo różem ale przed wypłatą będę więc dam sobie spokój. Może na wyprzedażach coś wpadnie.

Ja chyba też odpuszczę tym razem ma być -25%, a to znowu nie taka wielka różnica niż regularne 20% bardziej od obecnych chciejstw chyba chciałabym cuda z wiosennej kolekcji Chanel

Napisane przez kochanie

Dobrej Tylko to mój pierwszy zakup, więc nie wiem, jak po dłuższym czasie, ale mnie przekonuje bardzo dobry skład (100% wełny z merynosów). W innych sklepach rzeczy nie są wiele tańsze, a zrobione są głównie z poliestru czy akrylu - odechciało mi się w ogóle kupować takich rzeczy...
Tylko trochę wpadłam, bo kupiłam już drugą sukienkę w cos (-30% było), a dziś w całkiem innej polskiej firmie skusiłam się na kolejną sukienkę i cienki hmm jakby to nazwać, blezer, taki cienki żakiet na co dzień.

Ja chyba nic nie kupię w tym roku w Sephorze, zbieram się ponad rok, żeby sprzedać większość kosmetyków, bo tylko leżą i się kurzą... Regularnie używam tylko tuszu do rzęs, pryzm i różu Chanel (lizzie mnie kiedyś namówiła na Orchid Rose, jest cudowny). I czasem meteorytów...

Sytuacja w Sephorze okropna, szkoda, że to kierownik, bo nikt na niego pewnie nie nakrzyczał Też bym się zdenerwowała. Wiadomo, że w każdym sklepie znajomych traktuje się lepiej, ale nie wolno tego mówić/okazywać przy innych klientach

No to dobrze wiedzieć

Jak Ci zalegają, to pewnie że się pozbądź

Właśnie nie wiem, jak to u nich jest - czy najpierw ktoś czytał moją opinię i przekazał do sklepu, czy od razu sklep przegląda ewentualne uwagi Pan powiedział, że jak będę u nich, to żeby go zaczepić

Ja również życzę Wam wszystkim Wesołych Świąt!

[Cytruskowa6]

Można?

[Hosenka*]

W Douglasie jest teraz -30% na kolorówkę (tylko że nie na wszystko)

[Smerfetka696969]

Napisane przez Hosenka*

W Douglasie jest teraz -30% na kolorówkę

Gdzie można zobaczyć jakie marki są w Douglas?

[karolina1985]

Hej Dziewczyny, Najlepszego w Nowym Roku

Jak spędziłyście Sylwestra?My byliśmy u sąsiada, piętro wyżej
Lubię takie imprezy po których nie trzeba się martwić o powrót, bo na dobrą sprawę można się wybrać w kapciach

Do 07.01 mam wolne, więc wybrałam się dziś na wyprzedaże, ale po 3 godzinach miałam dość...Nie wiem jak można spędzić tak cały dzień, albo i weekend Kupiłam jedynie malinową sukienkę na wesele, na które idziemy w następną sobotę, trochę bielizny i tonik Bandi
Niby z kosmetykoholizmu się wyleczyłam (żel kupuję największy a nie limitowany ), ale od czasu do czasu lubię się rozpieścić jakimś gadżetem
Obecnie planuję nowe perfumy

A poza tym u mnie trochę zmian We wrześniu się zaręczyłam i w przyszłym roku wychodzę za mąż

W ogóle wrzesień to dla mnie szczęśliwy m-c, bo w tym czasie zamieszkała z nami mała kocia psotnica

A co u Was?

[rzyrafka]

Wesołych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku!

Napisane przez iceflower

Zapomniałam sprawdzić jakie mam kolory i byłam porządnie chora jak testowałam ale w końcu się za nie zabralam i jak na razie mam mieszanie uczucia. Chyba trzeba je trochę bardziej ruszyć pędzelkiem bo są twardsze i mnie napigmentowane niż tester, przynajmniej na pierwszy rzut oka. Zobaczymy jak dalej.

U mnie z nowości kosmetycznych pojawiła się wizyta u fryzjera i przyciemnienie włosów na taki jasny satyn z blond pojaśnieniami, jestem bardzo zadowolona z nowego koloru. Tylko porządny szampon muszę kupić żeby ten kolor jako tako się trzymał.

Podoba mi sie ten w kolorze ziemi, masz go może?

Ja też odwiedziłam fryzjerkę, nową. Farbowałam na podobny odcień jak ostatnio (popielato-czerwonawe tony) i schwarzkopf dużo lepiej się mnie trzyma niż L'Oreal. Ale nadal nie można powiedzieć żeby to był trwały efekt- chyba taki już urok moich kudełków.. No i cięcie ratunkowe ok, chociaż w takiej krótkiej długości nie czuję się najlepiej, no ale mus to mus, czuję jak odrastają
Gdzie w końcu poszłaś?

Napisane przez iceflower

rzyrafko czy Ty już wróciłaś, co tam nawiozłaś?

Ano wróciłam, nie nawiozłam wiele, bo z tego co mogłam w podręcznym nie ma już właściwie co zwieźć Z zaplanowanych rzeczy 100%- tusz Miss Manga i róż Sleek Flamingo zapomniałam, że szafa Sleek stoi w Krakowie Do tego jakos tak wpadł mi w oko korektor Gosh pod oczy z racji ślicznego jasno-żótego kolorku, który chyba jednak jest za jasny i boję się go użyć w obawie przed efektem "niektórych celebrytek" No i szampon w kostce Lush Brazilliant- niby do włosów kręconych, ale tak mi się zapach spodobał, że musiałam Jescze nie próbowałam. I Zawiozłam 5 opakowań po maseczkach i przygarnęłam w zamian MagnaMinty dla siostry w prezence, a sama kupiłam catastrophe socmetic (zaliczyłam przy okazji opad szczeny- droższą dostałam, za tańszą zapłaciłam). I w TBSku maskę Seaweed, a przy drugiej wizycie 3 olejki zapachowe, w tym jeden z limitki- jabłuszkowy Akurat się załapałam na Black Friday, który trwał gdzieniegdzie do poniedziałku i upolowałam dżinsy GAP na 40% zniżki. Ale nie jest to jakaś super jakość. Wykręcające się nogawki jak wszędzie I trochę garderoby typu basic jeszcze nabyłam w innych sklepach. W zasadzie to tak jak tu niewiele mi się podobało, a na lepszą jakość tak jak tu mnie nie stać Ale ważniejszy od zakupów był czas spędzony z Dobrymi Ludźmi

A poszalałam dopiero po powrocie- 2setki ponad utopiłam podczas dwóch wizyt w Jasmin

Napisane przez karolina1985

Jak spędziłyście Sylwestra?My byliśmy u sąsiada, piętro wyżej
Lubię takie imprezy po których nie trzeba się martwić o powrót, bo na dobrą sprawę można się wybrać w kapciach

Do 07.01 mam wolne, więc wybrałam się dziś na wyprzedaże, ale po 3 godzinach miałam dość...Nie wiem jak można spędzić tak cały dzień, albo i weekend Kupiłam jedynie malinową sukienkę na wesele, na które idziemy w następną sobotę, trochę bielizny i tonik Bandi
Niby z kosmetykoholizmu się wyleczyłam (żel kupuję największy a nie limitowany ), ale od czasu do czasu lubię się rozpieścić jakimś gadżetem
Obecnie planuję nowe perfumy

A poza tym u mnie trochę zmian We wrześniu się zaręczyłam i w przyszłym roku wychodzę za mąż

W ogóle wrzesień to dla mnie szczęśliwy m-c, bo w tym czasie zamieszkała z nami mała kocia psotnica

A co u Was?

Ja spędziłam najlepszego Sylwka ever- w sumie z braku ciekawszych propozycji (właściwie była tylko jedna) poszłam do miejsca gdzie zwykle chodzę na imprezy i było tak, jakby wszystkie najlepsze imprezy były na raz w ten jeden wieczór (kilka scen muzycznych jednocześnie) i nawet smutny fakt przybycia tam samej nie przesłaniał mi świetnej zabawy Wyszłam po 7 rano, a wszystko jeszcze trwało w najlepsze. Tylko sił już zaczynało brakować

Ja też wzięłam wolne na dziś i na poniedziałek- potrzebowałam się ogarnąć w mieszkaniu i z pomocą rodziców przemeblowałam się trochę. Zobaczymy czy tak jest lepiej. Jutro wreszcie poszukam firanek (bo już 3 kwartały minęły, a ja wciąż mam tylko jedno okno ofirankowane )
Bieliznę usiłuję zamówić od października, ale coś nie mogę dobrać rozmiaru, albo mi kroje nie pasują i jutro odeślę 3 paczkę i dam sobie spokój na chwilę. Za to dostałam pod choinkę buciki http://wojas.pl/produkt/13227 i właśnie miałam je dziś pierwszy raz w kinie na Hobbicie

A, zapomniałabym- i ja wkroczyłam wreszcie w 21wszy wiek- sprawiłam sobie smartfona. Gwoździem do trumny ery przedsmartfonowej był skomplikowany powrót z UK
Zaszalałam biorąc biały- idealnie pasuje do tapety ze Stefusiem

Gratulacje!!

[isa666]

Witam w nowym roku

Napisane przez karolina1985

Niby z kosmetykoholizmu się wyleczyłam (żel kupuję największy a nie limitowany ), ale od czasu do czasu lubię się rozpieścić jakimś gadżetem
Obecnie planuję nowe perfumy

A poza tym u mnie trochę zmian We wrześniu się zaręczyłam i w przyszłym roku wychodzę za mąż

A jakie perfumy planujesz? Ja skończyłam ostatnio flakonik Gucci II, raczej do nich nie wrócę jednak, bo są zbyt delikatne jak dla mnie
Chciałabym coś nowego, ale kompletnie nie mam pomysłu. Z drugiej strony dobijam do dna 30 ml Elle od YSL i myślałam o zakupie flaszki w większej pojemności (za ten zapach zbieram dużo komplementów od ludzi w pracy, podobnie jak za Fantasy od Britney ).

PS. Gratulacje!


rzyrafko gratuluję smartfona Mi jeszcze został prawie rok do końca umowy, ale z mojej Lumii 520 nie jestem zbytnio zadowolona. Na poczatku lubiła się często zawieszać (ach ten Windows ), dopiero aktualizacja systemu pomogła. Poza tym na ekranie wszelkie światło i słońce tak się odbija, że np. w pogodny dzień nic nie widać na nim


A tak poza tym to na ten nowy rok muszę się umówić do fryzjera, bo odrosty i siwe włosy wołają o pomstę do nieba Jakoś w listopadzie byłam w jednym salonie i znów tam pójdę, podobał mi się kolor jaki mi zrobiła fryzjerka i włosy też widocznie odżyły.

[rzyrafka]

Ppotrzebuję pomocy, natychmiast
Zrobiłam krótki przegląd kosmetycznego inwentarza i wychodzi na to, że w całym 2014 r nie kupiłam ani jednego cienia
Koniec świata

[Hosenka*]

Napisane przez rzyrafka

Ppotrzebuję pomocy, natychmiast
Zrobiłam krótki przegląd kosmetycznego inwentarza i wychodzi na to, że w całym 2014 r nie kupiłam ani jednego cienia
Koniec świata

Nie wierzę


Ja też zrobiłam przeglad, spisałam kosmetyki (liczbowo), zrobiłam zdjęcia i się załamałam

[rzyrafka]

Napisane przez Hosenka*

Nie wierzę

Ja też zrobiłam przeglad, spisałam kosmetyki (liczbowo), zrobiłam zdjęcia i się załamałam

A jednak, ostatni to złoty Catrice z jakiejś limitki z września/października 2013

Ja nie prowadzę statystyki liczbowej tak dokładnie- jak coś zużyję to wylatuje z tabelki ale podliczyłam kwotę przeznaczoną łącznie na kolorówkę i pielęgnację i tu kolejny opad szczeny- ponad miesiąc pracy poszło tylko na to

W załączniku aktualizacja pielęgnacyjna z ostatniego kwartału mniej więcej.

[Organzza]

Napisane przez karolina1985

Hej Dziewczyny, Najlepszego w Nowym Roku

Jak spędziłyście Sylwestra?My byliśmy u sąsiada, piętro wyżej
Lubię takie imprezy po których nie trzeba się martwić o powrót, bo na dobrą sprawę można się wybrać w kapciach

Do 07.01 mam wolne, więc wybrałam się dziś na wyprzedaże, ale po 3 godzinach miałam dość...Nie wiem jak można spędzić tak cały dzień, albo i weekend Kupiłam jedynie malinową sukienkę na wesele, na które idziemy w następną sobotę, trochę bielizny i tonik Bandi
Niby z kosmetykoholizmu się wyleczyłam (żel kupuję największy a nie limitowany ), ale od czasu do czasu lubię się rozpieścić jakimś gadżetem
Obecnie planuję nowe perfumy

A poza tym u mnie trochę zmian We wrześniu się zaręczyłam i w przyszłym roku wychodzę za mąż

W ogóle wrzesień to dla mnie szczęśliwy m-c, bo w tym czasie zamieszkała z nami mała kocia psotnica

A co u Was?

My byliśmy kilka dni w Łodzi, mało turystyczne miasto, ale chodziło nam żeby było dość blisko. Spokój zmącił fakt, że ostatniej nocy o 3 zbudził nas alarm pożarowy, najpierw myślałam, że to budzik, a potem panika, szybkie ubieranie się, jak wyszliśmy z hotelu to pod nim stały 3 wozy strażackie, masakra podejrzewam, że ktoś zapalił papierosa, a tam wszędzie czujki. Dobrze, że skończyło się tylko na strachu

Fajnie macie z tymi sąsiadami

Gratuluję zaręczyn! I dopiero teraz się chwalisz

Ja na wyprzedażach zbytnio nie poszalałam, chciałam jedną kurtkę z Zary, ale nie przecenili mojego koloru tylko dali do nowej kolekcji (a inne tak) Kosmetycznie też jakoś nie szaleję (ale śledzę nowinki ), ostatnio kupiłam serum Aqualia Thermal ale to planowałam od dawna i w końcu trafiła się sensowna promocja w SP wpadł mi też żel Original Source Wild Berries

Napisane przez isa666

A jakie perfumy planujesz? Ja skończyłam ostatnio flakonik Gucci II, raczej do nich nie wrócę jednak, bo są zbyt delikatne jak dla mnie
Chciałabym coś nowego, ale kompletnie nie mam pomysłu. Z drugiej strony dobijam do dna 30 ml Elle od YSL i myślałam o zakupie flaszki w większej pojemności (za ten zapach zbieram dużo komplementów od ludzi w pracy, podobnie jak za Fantasy od Britney ).

rzyrafko gratuluję smartfona Mi jeszcze został prawie rok do końca umowy, ale z mojej Lumii 520 nie jestem zbytnio zadowolona. Na poczatku lubiła się często zawieszać (ach ten Windows ), dopiero aktualizacja systemu pomogła. Poza tym na ekranie wszelkie światło i słońce tak się odbija, że np. w pogodny dzień nic nie widać na nim

Uwielbiam Elle kończą mi się Miss Dior Cherie, ale nie wiem co wpadnie na ich miejsce (i czy w ogóle coś )

Mój TŻ ostatnio kupił Lumię 635 i jest zadowolony, ładnie mu śmiga z tym odbijaniem światła może spróbuj ustawić na automatyczne dopasowanie ekranu?

Napisane przez rzyrafka

Ppotrzebuję pomocy, natychmiast
Zrobiłam krótki przegląd kosmetycznego inwentarza i wychodzi na to, że w całym 2014 r nie kupiłam ani jednego cienia
Koniec świata

Nic? To faktycznie słabo

Napisane przez rzyrafka

W załączniku aktualizacja pielęgnacyjna z ostatniego kwartału mniej więcej.

Fajnie, u Ciebie zawsze jest tak kolorowo

[Hosenka*]

Napisane przez rzyrafka

A jednak, ostatni to złoty Catrice z jakiejś limitki z września/października 2013

Ja nie prowadzę statystyki liczbowej tak dokładnie- jak coś zużyję to wylatuje z tabelki ale podliczyłam kwotę przeznaczoną łącznie na kolorówkę i pielęgnację i tu kolejny opad szczeny- ponad miesiąc pracy poszło tylko na to

W załączniku aktualizacja pielęgnacyjna z ostatniego kwartału mniej więcej.

Jak Ty to robisz, że tak mało kupujesz?

[karolina1985]

Napisane przez rzyrafka

A poszalałam dopiero po powrocie- 2setki ponad utopiłam podczas dwóch wizyt w Jasmin

Gratulacje!!

Nieźle Bardzo dawno nie byłam w Jasmin. Raz, że nie mam teraz po drodze, dwa, że już nie kupuję na zapas jak dawniej

Dzięki

Moja kotka to też Stefcia )

Napisane przez isa666

A jakie perfumy planujesz? Ja skończyłam ostatnio flakonik Gucci II, raczej do nich nie wrócę jednak, bo są zbyt delikatne jak dla mnie
Chciałabym coś nowego, ale kompletnie nie mam pomysłu. Z drugiej strony dobijam do dna 30 ml Elle od YSL i myślałam o zakupie flaszki w większej pojemności (za ten zapach zbieram dużo komplementów od ludzi w pracy, podobnie jak za Fantasy od Britney ).

PS. Gratulacje!

Ano właśnie nie wiem, muszę jeszcze połazić po perfumeriach. Z jednej strony chciałabym coś mocniejszego i tu myślę nad Elle właśnie, ewentualnie nad La vie est belle lub Si, mimo, że to teraz "hity sprzedaży"
Z drugiej strony chociaż zima to ja najczęściej pachnę lekkimi zapachami i w ostatniej flaszce widzę już dno
I jeśli coś lekkiego to chyba ze sprawdzonych: Chanel eau Tendre, Lanvin Jeanne lub Givenchy Eaudemoiselle eau Fraiche

Dziękuję

Napisane przez rzyrafka

Ppotrzebuję pomocy, natychmiast
Zrobiłam krótki przegląd kosmetycznego inwentarza i wychodzi na to, że w całym 2014 r nie kupiłam ani jednego cienia
Koniec świata

Co to się dzieje na tym świecie

Napisane przez rzyrafka

W załączniku aktualizacja pielęgnacyjna z ostatniego kwartału mniej więcej.

Gdzie kupiłaś Sylveco? Coś mi się majaczy, że ich płyn micelarny jest b. chwalony. Potwierdzasz?
Ja ostatnio przestałam testować i kupuję na zmianę biedronkowy, Garnier i L'Oreal.

Napisane przez Organzza

My byliśmy kilka dni w Łodzi, mało turystyczne miasto, ale chodziło nam żeby było dość blisko. Spokój zmącił fakt, że ostatniej nocy o 3 zbudził nas alarm pożarowy, najpierw myślałam, że to budzik, a potem panika, szybkie ubieranie się, jak wyszliśmy z hotelu to pod nim stały 3 wozy strażackie, masakra podejrzewam, że ktoś zapalił papierosa, a tam wszędzie czujki. Dobrze, że skończyło się tylko na strachu

No to faktycznie z przygodami Byłam ostatnio w Łodzi na szkoleniu, ale nie wychodziliśmy poza hotel a teraz będę na weselu Oprócz Piotrkowskiej to chyba nie bardzo jest tam gdzie iść.

Też przeżyłam taki alarm na wakacjach, ale, że oprócz krótkiego sygnału nic się nie zadziało to wróciłam do łóżka. Nie mniej jednak jest to stresujące, zwłaszcza w środku nocy

Napisane przez Organzza

Fajnie macie z tymi sąsiadami

To fakt, bardzo sobie to cenię

Napisane przez Organzza

Gratuluję zaręczyn! I dopiero teraz się chwalisz

Dziękuję Nie było wcześniej okazji

Napisane przez Organzza

Ja na wyprzedażach zbytnio nie poszalałam, chciałam jedną kurtkę z Zary, ale nie przecenili mojego koloru tylko dali do nowej kolekcji (a inne tak) Kosmetycznie też jakoś nie szaleję (ale śledzę nowinki ), ostatnio kupiłam serum Aqualia Thermal ale to planowałam od dawna i w końcu trafiła się sensowna promocja w SP wpadł mi też żel Original Source Wild Berries

Rozważam jeszcze wyjście dziś, bo potrzebuję kopertówkę, ale nie wiem czy będzie mi się chciało
Ja nawet nowinek nie śledzę, ewentualnie jak już mi się coś samo rzuci w oczy

[isa666]

Napisane przez rzyrafka

Ppotrzebuję pomocy, natychmiast
Zrobiłam krótki przegląd kosmetycznego inwentarza i wychodzi na to, że w całym 2014 r nie kupiłam ani jednego cienia
Koniec świata

O rany, toż to faktycznie koniec świata!

Napisane przez Organzza

Mój TŻ ostatnio kupił Lumię 635 i jest zadowolony, ładnie mu śmiga z tym odbijaniem światła może spróbuj ustawić na automatyczne dopasowanie ekranu?

Próbowałam różnie ustawiać, ale niestety tutaj chyba chodzi o to, że powierzchnia jest bardzo "błyszcząca" i tak odbija. Podobnie mam z monitorem w laptopie, gdyby był choć ciut bardziej matowy byłoby idealnie.

Napisane przez karolina1985

Ano właśnie nie wiem, muszę jeszcze połazić po perfumeriach. Z jednej strony chciałabym coś mocniejszego i tu myślę nad Elle właśnie, ewentualnie nad La vie est belle lub Si, mimo, że to teraz "hity sprzedaży"

Nie wąchałam jeszcze Si, ale właśnie też obawiam się, że mogą być zbyt przereklamowane i zbyt popularne


Powiem Wam, że zmęczona się czuję tym chodzeniem do pracy tak w kratkę Poza 31.12 nie brałam żadnego innego dnia wolnego, zresztą spedycja i tak pracuje zawsze w takie "luźniejsze" dni, gdy inne małe firmy mają często zamknięte.

[Organzza]

Napisane przez karolina1985

Ano właśnie nie wiem, muszę jeszcze połazić po perfumeriach. Z jednej strony chciałabym coś mocniejszego i tu myślę nad Elle właśnie, ewentualnie nad La vie est belle lub Si, mimo, że to teraz "hity sprzedaży"
Z drugiej strony chociaż zima to ja najczęściej pachnę lekkimi zapachami i w ostatniej flaszce widzę już dno
I jeśli coś lekkiego to chyba ze sprawdzonych: Chanel eau Tendre, Lanvin Jeanne lub Givenchy Eaudemoiselle eau Fraiche


No to faktycznie z przygodami Byłam ostatnio w Łodzi na szkoleniu, ale nie wychodziliśmy poza hotel a teraz będę na weselu Oprócz Piotrkowskiej to chyba nie bardzo jest tam gdzie iść.

Też przeżyłam taki alarm na wakacjach, ale, że oprócz krótkiego sygnału nic się nie zadziało to wróciłam do łóżka. Nie mniej jednak jest to stresujące, zwłaszcza w środku nocy

Ja nawet nowinek nie śledzę, ewentualnie jak już mi się coś samo rzuci w oczy

Właśnie testowałam te Jeanne po tym jak pokazywałaś, ale na mnie trwały może ze 30 minut, kiepsko chociaż są bardzo ładne Nad Eau Tendre też dumam, strasznie podobają mi się jeszcze D&G Dolce - też taki słodki, dość lekki świeżak, sprawdza się nawet w chłodne dni tylko flakon mi się nie podoba, ale może bym przebolała

Oj nie ma, podobała mi się Manufaktura (pod nią zorganizowano świetny pokaz fajerwerków), ale poza tym rzeczywiście nie bardzo jest co robić - w Sylwestra na Piotrkowskiej były same imprezy zamknięte (i to też garstka), większość lokali pozamykana, więc ani się napić ani zjeść.. dzień po nie było lepiej pod tym względem Takie dość wymarłe miasto, widać, że większość opuściła je za pracą

Tu komunikat leciał tak długo, aż nie wyszliśmy na zewnątrz. Do tego obsługa o niczym nie informowała, na zasadzie "domyśl się sam, co jest grane" Jeden facet wyszedł w piżamie, a komuś zlecił robienie sobie zdjęć na tle wozów strażackich

Napisane przez isa666

Próbowałam różnie ustawiać, ale niestety tutaj chyba chodzi o to, że powierzchnia jest bardzo "błyszcząca" i tak odbija. Podobnie mam z monitorem w laptopie, gdyby był choć ciut bardziej matowy byłoby idealnie.

Może pomogłoby naklejenie jakiejś folii ochronnej?

[rzyrafka]

Napisane przez Organzza

Nic? To faktycznie słabo
Fajnie, u Ciebie zawsze jest tak kolorowo

Za to lakierów do paznokci 20

No niestety pomimo coraz większej świadomości nadal ulegam kuszona podstawowymi bodźcami- kolorem i zapachem

Napisane przez Hosenka*

Jak Ty to robisz, że tak mało kupujesz?

Wyprowadzka i utrzymanie się samą to jedno, drugie- siostry już nie pomagają zużywać , a trzecie- jeszcze mam rzeczy z 2012 roku do zużycia. I czwarte- jestem okropnie wybredna. Ostatnio przytłoczyło mnie też zużywanie próbek i miniaturek. Także ćwiczę swoją wolę i dość fajnie wychodzi. A potem takie dwa dni hurtowych zakupów rujnują wszystko

Napisane przez karolina1985

Nieźle Bardzo dawno nie byłam w Jasmin. Raz, że nie mam teraz po drodze, dwa, że już nie kupuję na zapas jak dawniej

Moja kotka to też Stefcia )

Ano właśnie nie wiem, muszę jeszcze połazić po perfumeriach. Z jednej strony chciałabym coś mocniejszego i tu myślę nad Elle właśnie, ewentualnie nad La vie est belle lub Si, mimo, że to teraz "hity sprzedaży"

Co to się dzieje na tym świecie

Gdzie kupiłaś Sylveco? Coś mi się majaczy, że ich płyn micelarny jest b. chwalony. Potwierdzasz?
Ja ostatnio przestałam testować i kupuję na zmianę biedronkowy, Garnier i L'Oreal.

Rozważam jeszcze wyjście dziś, bo potrzebuję kopertówkę, ale nie wiem czy będzie mi się chciało
Ja nawet nowinek nie śledzę, ewentualnie jak już mi się coś samo rzuci w oczy

Ja akurat teraz mam bardzo po drodze do pracy- odkąd się przesiadłam z roweru w mpk to wystarczy 10 min wcześniej wyjść żeby zgrzeszyć Na szczęście sporo rzeczy "za chwilę" otworzę, a na Sylveco zaraz na drugi dzień się zaczęła spora promocja więc kupiłam to, co i tak miałam w planach na kiedyś.

Też jest taka piękna jak moja kosmata pierdoła?

Ja się strasznie napaliłam na Si, ale przy drugim teście poległo. Niestety nie znalazłam tam żadnych nut, które by mnie na dłużej zaintrygowały. Zapach nie jest brzydki, wręcz przeciwnie. Ale zbyt mało charakterystyczny. Czarna wersja również. A już tym, że biały flakon wypełnia to samo co przezroczysty to mnie wkurzyli. Tak strasznie chciałam polubić jakieś nowe perfumy Także spokojnie czekam aż siostra znów poleci do USA i albo się zauroczę czymś wiosennym albo przywiezie mi Pure Poison

Nadchodzi mrok...
To po Hobbitach

Sylveco też w Jasmin. Uwielbiam ich płyn do higieny intymnej (akurat teraz nie kupiłam, bo już pożałowałam 7 zł ) i krem po oczy był fajny na lato. Za to lekkie kremy do twarzy mi nie podeszły- miałam kilka próbek. Krem do rąk jest fajny- chociaż z początku jest wrażenie jakby się wylewało wodę na dłonie, ale za chwilę czuć jak olejki zaczynają działać. Ja szczególnie do rąk lubię "eko" itp. więc mi pasuje. Micela właśnie użyłam po raz pierwszy, bo wczoraj skończyłam Mixę. No muszę powiedzieć, że Mixa przy nim to mega lepiszcze i gorzej sobie radzi z tuszem Boobastic Gosha Bardzo jestem ciekawa jak sobie poradzi z tuszem MF. Miałam 2 butelki L'Oreala i druga była gorsza, Sensibio już dawno się popsuł, Garnier też nie radził sobie z tuszami więc ciągle szukałam i już chciałam przypomnieć sobie Bourjois, na szczęście wyskoczyli z tym (biedronkowego ni nie kojarzę czy miałm...). Tonik też niedługo zacznę. Taki jakiś sentyment do nich mam, bo są z podkarpacia

W sobotę zahaczyłam o galerię i jestem załamana jakością krojów i materiałów i to zarówno ciuchów wyprzedażowych jak i wchodzących jako nowe kolekcje. Głupiego swetra na guziki nie mogę znaleźć nawet

Napisane przez isa666

O rany, toż to faktycznie koniec świata!

Powiem Wam, że zmęczona się czuję tym chodzeniem do pracy tak w kratkę Poza 31.12 nie brałam żadnego innego dnia wolnego, zresztą spedycja i tak pracuje zawsze w takie "luźniejsze" dni, gdy inne małe firmy mają często zamknięte.[/COLOR]

Trzeba to szybko naprawić- potrzebuję ciemnego brązu i jasnego różu- niby klasyczne kolory a jeszcze mi się żaden nie spodobał, do MACa się boję wejść..

Tym bardziej się cieszę, że wzięłam te dwa dni urlopu, obym tylko nie zapomniała wrócić we środę do swojej rutyny zawodowej

Napisane przez Organzza

Oj nie ma, podobała mi się Manufaktura (pod nią zorganizowano świetny pokaz fajerwerków), ale poza tym rzeczywiście nie bardzo jest co robić - w Sylwestra na Piotrkowskiej były same imprezy zamknięte (i to też garstka), większość lokali pozamykana, więc ani się napić ani zjeść.. dzień po nie było lepiej pod tym względem Takie dość wymarłe miasto, widać, że większość opuściła je za pracą

Może pomogłoby naklejenie jakiejś folii ochronnej?

Zapraszam do Krakowa

Ja sobie sprawiłam to cienkie szkło- ale brudzi się strasznie, goły amoled był bardziej estetyczny.


Pomiędzy płynem do mycia podłóg a gąbkami do mycia naczyń wpadł mi dzisiaj na kerfurowych zakupach olejek Marula AAMincer (promocja prawie 50%, a i tak chciałam spróbować). Co prawda jest z domieszką dwóch składników z kokosu, ale za tę cenę postanowiłam zaryzykować. Jak polubię zainwestuję w jakiś czysty. A w Avonie wpadło mi serum arganowe do włosów (nie skusiło mnie nic drogeryjnego, a to lubiłam kiedyś) oraz podkład antystresowy w kolorze Light Nude- nie moge się doczekać poranka żeby zobaczyć jak naprawdę wygląda, bo zapowiada się na kolorystyczny ideał. Że też odkryłam ten odcień jak go wycofują Ale póki co nie mam pojęcia jak się zachowa sam podkład, więc się wstrzymam od wyrażania pochopnych emocji.

[isa666]

Napisane przez Organzza

Może pomogłoby naklejenie jakiejś folii ochronnej?

Hmmm, tego nie próbowałam

Napisane przez rzyrafka

Za to lakierów do paznokci 20

W sobotę zahaczyłam o galerię i jestem załamana jakością krojów i materiałów i to zarówno ciuchów wyprzedażowych jak i wchodzących jako nowe kolekcje. Głupiego swetra na guziki nie mogę znaleźć nawet

A u mnie z lakierami dalej posucha, część od nieużywania powoli glucieje, bo jakoś od jesieni ochota na malowanie mi nie wróciła Poczekam do wiosny, może wtedy jakieś nowe wesołe kolorki sobie sprawię

Ja się nawet nie spłukałam na wyprzedażach, bo ciągle coś ciuchowego kupuję (np. w tym roku kupiłam łącznie chyba ze 20 takich zwykłych koszulek gładkich, albo z nadrukami, do tego kilka par jeansów ). Jedynym moim wyprzedażowym łupem jest płaszczyk z RE za 99,99 zł przeceniony z... 350 zł! Pierwotnej ceny nie jest według mnie wart, ale za taką obniżkę chyba warto
Wydaje się cienki, ale jest nawet ciepły (do auta wystarczy), bo ma takie futerkowate coś od wewnątrz na plecach.

PS. Śliczny futrzaczek


Udało mi się wczoraj umówić na sobotę do fryzjera, nareszcie

[rzyrafka]

Ja pilnuję, żeby buteleczki miały czyste gwinty i nie zasychają, a moje malowanie też przez ponad pół roku nie istniało Zabrałam się za odświeżenie lakierowej wishlisty i chyba za długo zwlekałam- kilka kolorów jest już nie do dostania (np. Orly Lunar Eclipse )

To rzeczywiście super okazję znalazłaś! Jak mi coś pasuje to ja kupię nawet bez obniżki, tylko pasuje tak rzadko. Z t-shirtami też mam problem. Spodnie kupiłam ostatnio w HM, tak się ucieszyłam, że dobrze leżą. Niestety tylko jak stoję. Włożyłam je gdzieś od razu zamiast pochodzić w domu z metką i już nie oddam. Paskudnie zjeżdżają po kilku krokach, mam je dosłownie na końcu pupy, nawet ściskanie paskiem nic nie daje, bo nadal zjeżdżają dodatkowo wrzynając się w biodra
Zastanawiam się czy by nie zainwestować w jakieś lepsze (nie powiem,że designerskie) polskiej roboty ubranka, tylko nie za bardzo wiem jak znaleźć takie nie za drogie. Bo to co czasami widać na blogach szafiarskich cenowo jeszcze nie dla mnie.

No cudny jest. A jak taka kupka futra łaskawie przyjdzie się poprzytulać to już w ogóle można odpłynąć szkoda, że nie można go sklonować, bo mieszka z resztą rodziny.