Dzieci z Afryki czekają na pomoc

[MamaKatka]

Anecz, super, że paczka już jest zapakowana . Nie mogę się doczekać zdjęć. Ja się chętnie dołożę do następnej .
A co do nasionek, to zastanawiam się, jakie warzywa najlepiej sobie radzą w Kamerunie, a jakie w Tanzanii. Można kupić kilka opakowań i wysłać tak po prostu w kopercie lub dołączyć do następnej paki.
A co do butelek, to jeśli wyślesz wszystkie w jednej paczce, może być problem z cłem. Chyba MAMA pisała, że w paczkach najlepiej wysyłać dużo różności, żeby to nie wyglądało, jak przesyłka z rzeczami na handel.

[anecz38]

Wiem, wiem to cło nieszczęsne. Ale parę nasionek można by było wysłać i lampki solarne takie zwykłe wbijane po 3 zł są w marketach i na allegro, bo tam szybko robi się ciemno.

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

kabel od aparatu zostawiłam w pracy bo tak to bym zdjęcia wstawiła od razu

[New_Rock]

Napisane przez anecz38

kabel od aparatu zostawiłam w pracy bo tak to bym zdjęcia wstawiła od razu

A kartę wsadzić do komputera?…

[elar]

O co chodzi dokładnie z tym cłem? Zaczynamy zbiórkę w szkole i chcemy wysłać paczkę ze słodyczami, kisielami i kaszkami na wodę. Może więc dodać do tego choć parę zabawek?

[_MAMA_]

Anastazja też cichaczem zrobiła swoja paczkę, moze jeszcze dzisiaj wstawie Wam tu zdj jakie dobroci dzieciakom wysyła

Ania tez juz zapakowana
Klarissy juz płynie

Kopertowe to pewnie niedługo będą dochodziły

To już niemała pomoc dla dzieciaczków w niedługim czasie

Co do cła to raczej generalnie nie ma, znaczy te paczki charytatywne są zwolnione.
Raz było cło, ale jak celnicy zobaczyli dvd + głosniki. Sponsor pokrył ten koszt a i tak było kilka razy taniej niz kupic na miejscu.

A ja mam znowu dzisiaj świeto, dzieki Markos
Nawet nie myślalam, że tak to będę przeżywać i cieszyć się z tych wpłat jak te dzieci, którym wysyłacie te wspaniałe dary

Co do nasionek to myślę aby na próbę kilka tylko paczek włozyc i poczekać na opinie siostry .

[anecz38]

Przepraszam, wszystkich że wczoraj się nie odzywałam. Walczyłam cały dzień z odzyskaniem zdjęć z aparatu. Mój 3 letni syn nawet nie wiem kiedy złapał mi aparat i usunął wszystkie zdjęcia. Walczyłam cały dzień żeby odzyskać te potrzebne aby wstawić na forum. Przykro mi i nie odzyskałam. Mam tylko parę zdjęć co zdążyłam wcześniej przeżucić na komputer ale to nie są wszystkie zdjęcia. Zrobiłam zdjęcia wszystkim rzeczom które do mnie przyszły , swoim rzeczom potem jak wszystko pakuję, worek próżniowy jak wysysa powietrze, Ofoliowane kiśle i lizaki Na poczcie też mnie pani z paczką wróciła bo ważyła 10 dkg za duzo. Musiałam zabrać paczkę i ująć żeby waga się zgadzała. Dzisiaj postaram się ją wysłać. Przepraszam to miało inaczej wyglądać...

[anecz38]

Przepraszam, wszystkich że wczoraj się nie odzywałam. Walczyłam cały dzień z odzyskaniem zdjęć z aparatu. Mój 3 letni syn nawet nie wiem kiedy złapał mi aparat i usunął wszystkie zdjęcia. Walczyłam cały dzień żeby odzyskać te potrzebne aby wstawić na forum. Przykro mi i nie odzyskałam. Mam tylko parę zdjęć co zdążyłam wcześniej przeżucić na komputer ale to nie są wszystkie zdjęcia. Zrobiłam zdjęcia wszystkim rzeczom które do mnie przyszły , swoim rzeczom potem jak wszystko pakuję, worek próżniowy jak wysysa powietrze, Ofoliowane kiśle i lizaki Na poczcie też mnie pani z paczką wróciła bo ważyła 10 dkg za duzo. Musiałam zabrać paczkę i ująć żeby waga się zgadzała. Dzisiaj postaram się ją wysłać. Przepraszam to miało inaczej wyglądać...

[MamaKatka]

Nie stresuj się tak . Ważne, że paczka zrobiona i spakowana. Pierwsze koty za płoty
Ja już szukam rzeczy do następnej .

Widzę moją przesyłkę , nawet w dwóch wydaniach . Dzięki za zdjęcia!!
Ale paka!!

[anecz38]

Dzisiaj zrobiłam zdjęcie zapakowanej paczki. Myślę, że nie będę jej otwierać aby zrobić zdjęcie całej zawartości. Wszystko co przesłałyście znajduję się w środku, plus rzeczy ode mnie, buciki, czapki, kiśle, lizaki, cukier, kasza itp rzeczy. Jestem zła sama na siebie że nie schowałam aparatu tylko nosiłam w torebce. Ale szczerze wszystko spakowałam.

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Stresuje się bardzo, bo to nie miało tak wyglądać tak się starałam a tu d...a. Ale winię tylko siebie nie dziecko.

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

Nie ma zdjęć ELAR a przysłała karton pięknych ciuszków.

[_MAMA_]

Ania naprawdę nie ma problemu . Przestań się denerwować.
Zal mi tylko, że musiałaś taka ciężką paczkę nosić na pocztę i do domu .
Bardzo dziękuję, że podjęłaś sie tego zadania .
A zdjęcia są najmniej ważne.
I nie miały być dowodem, że wszystko wysłałaś tylko tak światopoglądowo i na zachętę dla innych .

Nie pamietam czy juz Wam mówiłam, że w ostatnim tygodniu 5 studentów z Kamerunu od s.Aliny znalazło opiekunów adopcyjnych .

[anecz38]

paczka poszła numer przesyłki CP142 810 996 PL

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

MAMA
ELAR
MAMAKATKA
SEONA
JADORKA

pomogły zorganizować wspólną paczkę dla Przedszkolaków do Tanzanii. Dziewczyny jesteście wielkie. Serdecznie dziękuję.

[_MAMA_]

Ania można po numerze śledzić ale chyba tylko do portu w Szczecinie, ja swojej jakoś nie sprawdzałam potem jak wyszła z portu, wydaje mi się że potem to już nie pokazuje, jak znajde kwit nadania to zobaczę czy jest jakieś info

A ile w końcu zapłaciłaś? Pytałaś o priorytet ?

I jeszcze krótka wiadomość od s.Rut na zapytanie co wysylać?:

„dzieci najbardziej lubia lizaki zwykłe. Z nasion to raczej się nie uda, bo My nie zawsze mamy wodę, czasem i do picia brakuje. Z kaszek to takie błyskawiczne – na 1 szklankę. Kisli i budynie raczej nie bo dzieci nie znają”

Seona pytała o internet dla siostry, otoż nie da się nic poprawić tam nie ma zasięgu po prostu nawet gdybyśmy dali rade finansowo wesprzeć to póki co nie ma technicznych możliwości.

Martwi mnie ten niedobór wody

[Seona]

Anecz, suuuper zapakowane żeby o 10 dkg zwracać ja pamiętam, że mi kiedyś koperta przeważyła to puściła.

Lili mi się pochorowała, to mnie nie będzie od razu jak tylko dr ją zobaczyła to żadnych ziół czy czegoś, ale inhalacje i antybiotyk. O już się budzi nie pośpi tej nocy

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

MAMA, mnie te ż ten net i woda martwią a może zapytaj o studnie? nie można by się złożyć na budowę? wiem, ze kiedyś byla taka akcja budowy studni, chyba ania mucha ta "aktorka" promowala ta akcje????

[_MAMA_]

Seona myślę, że ava będzie rozpracowywać temat studni, ale to droga i trudna inwestycja.
Czasami po prostu nie ma nigdzie pokładów wody w pobliżu i trzeba daleko chodzić.

No tak najłatwiej lekarzom przepisać syntetyczny antybiotyk
Zadbaj o flore bakteryjną dziecka, żeby grzybicy potem nie było, trzymaj się.

[anecz38]

Zapłaciłam 187zł za priorytet zapłaciłabym ponad 470zł.
Ale dowiedziałam się, że zwykła paczka ekonomiczna tą którą wysłałam jeśli by zaginęła to również można starać się od poczty o odszkodowanie za zaginięcie. Także nie jest źle.

[Seona]

Napisane przez anecz38

Zapłaciłam 187zł za priorytet zapłaciłabym ponad 470zł.
Ale dowiedziałam się, że zwykła paczka ekonomiczna tą którą wysłałam jeśli by zaginęła to również można starać się od poczty o odszkodowanie za zaginięcie. Także nie jest źle.

Wolę żeby paka doszła niż zwrot pieniędzy, bo te rzeczy tam są potrzebne

MAMA moja pediatra jest ostatnią osobą, która przepisuje antybiotyk ale jak zobaczyła Lili to kazała podać szybko i w razie większych duszności jechać prosto do szpitala. Ale noc ładnie przespała, teraz puścił się jej katar.

[anecz38]

wczoraj o 18.25 paczka została przyjęta w WER Szczecin

[_MAMA_]

No to pewnie juz jest na statku

Jeszcze informacja z frontu kocykowo-pościelowego:

Jest juz 59 kompletów

Jeszcze tylko 31 i będzie dla 90 dzieciaczków spokojny, ciepły sen

edit:

Dzisiaj zbiórka na remont przedszkola w Tanzanii na głównej stronie SiePmaga !!! Moze to pomoże szybciej nazbierać? http://www.siepomaga.pl/
Dopiero jest 11% potrzebnej sumy

[Anastazja#]

Moja paczka już dziś o 11:06 została wysłana z PL

[_MAMA_]

O to płyną na jednym statku, chyba że posłałaś samolotem

Trzymajcie kciuki, żeby udało się coś ważnego załatwić, jestem w trakcie, ale nie chce zapeszać

ps. obiecałam zdj Anastazji wstawić, ale z tego kompa co pisze jest to niemożliwe.
Jeszcze powinnam zaktualizować info o paczkach na stronie

[Anastazja#]

Mama mam takie pytanie- poczytałam tego bloga adopcyjnego i znalazłam w poście z 7 września 2012 roku informację, że siostra Rut musi za każdą przesyłkę (paczkę) płacić cło. Czy to rzeczywiście prawda? Bo szkoda by było, aby nasze paczki nie zostały odebrane, bo siostry na to cło nie będzie stać. Czy jest możliwość, aby została przekazana informacja, jeśli takowe cło będzie do zapłaty?

[_MAMA_]

Wyslałam zapytanie jak to faktycznie z tym cłem jest .
Doszły już pierwsze koperty bąbelkowe od rodziców adopcyjnych dzieci i tylko w sprawie tego dvd wiem, że bylo cło.

Jak tylko będzie cos wiadomo to dam znać.

[_MAMA_]

Anastazja jest odpowiedź odnośnie cła tutaj

Wyobraźcie sobie że duża paczka wysłana przez ave, też zbiorowa, doszła juz po 1 miesiacu i wcale nie była priorytetowa zobaczcie jest dużo zdjeć tutaj

[anecz38]

Niesamowite! tylko miesiąc
Oby i nasza szła tyle

[Seona]

Ale jak to- każdą paczkę S. Ruth musi otwierać przy celnikach??!?? I kopertę bąbelkową też???? Nie jest tak, że podpisuje odbiór czy coś i otwiera w domu?

A ja się chwalę i świętujemy Wygrałam z Pocztą Polska odszkodowanie i 206 zł ma wpłacić na konto Fundacji!!! Ava powiedziała, że będzie z tego 4 komplety kocyków i pościeli Od stycznia walczyłam jak lwica Pisma, dzwonienie itp. I jak już straciłam nadzieję, że nie odzyskam ani pieniędzy ani nawet słowa przepraszam i że zło wygra, to dzisiaj dostaję pismo, że jednak mnie przepraszają i wpłacą na Fundację

Sprawa dotyczyła przesyłki kombiwaru, który mi Poczta rozwaliła dosłownie w drobny mak!!! Nie jakaś rysa, pęknięcie, ale całkowicie roztłuczone Do tego sami się przyznali, bo napisali mi protokół, że uszkodzili. Więc ja sobie myślę, "no to czekam na odszkodowanie" - bo się przyznali, jest protokół, czarne na białym, że rozwalili, napisali kiedy, że w transporcie itp. A tu dostaję info, że mi się NIC nie należy i mam JA pisać prośbę o reklamacje i czy oni łaskawie ją rozpatrzą No więc napisałam i dowiedziałam się, że jest bezzasadna i nie uznają reklamacji, bo źle zapakowałam (była w folii bąbelkowej i styropianie).

Ale się wkurzyłam tak im napisałam, żeby mnie nie wpierniczali bardziej bo no i się udało

A jakby tego było mało, to pochwaliłam się rodzinie i szwagier mówi, że on ma kombiwar i nie używa go wcale i mu zajmuje miejsce w kuchni i mi da za darmoche Więc jestem o 200 zł do przodu, 4 dzieci dostanie kocyki, ja kombiwar a zło zostało ukarane Happy end

[anecz38]

suuuuper!!!!!!!!!!!

[_MAMA_]

Seona to sie nadaje na jakiś film normalanie
ale historia
ładnie z Twojej strony, że odszkodowanie kazałas przeznaczyć na kocyki klask i:

[Seona]

Napisane przez Seona

Ale jak to- każdą paczkę S. Ruth musi otwierać przy celnikach??!?? I kopertę bąbelkową też???? Nie jest tak, że podpisuje odbiór czy coś i otwiera w domu?

Podbijam pytanie i o te studnie zapytaj

MAMA lepiej żeby oddali na Fundacje niż wcale ale jak widać dobro powraca i wszyscy na tym skorzystali

[Norton]

Napisane przez Seona

A ja się chwalę i świętujemy Wygrałam z Pocztą Polska odszkodowanie i 206 zł ma wpłacić na konto Fundacji!!!

Ja też się pochwalę, ale przykrą wiadomością. Od ubiegłego roku nie dochodzą moje listy z Niemiec do Polski. Moja Mama zamartwiała się, dlaczego długi czas nic nie piszę. Mój brat polecił mi zrobić eksperyment, zacząłem wysyłać tylko kartki pocztowe. I co się stało? Wszystkie kartki dochodzą, a listy nie. Gdzie giną listy i dlaczego? Czy znaczek z Niemiec oznacza, że wewnątrz mogą być pieniądze? Tracę zaufanie do Poczty Polskiej, smutne ale prawdziwe.

[Luba]

Napisane przez Norton

Ja też się pochwalę, ale przykrą wiadomością. Od ubiegłego roku nie dochodzą moje listy z Niemiec do Polski. Moja Mama zamartwiała się, dlaczego długi czas nic nie piszę. Mój brat polecił mi zrobić eksperyment, zacząłem wysyłać tylko kartki pocztowe. I co się stało? Wszystkie kartki dochodzą, a listy nie. Gdzie giną listy i dlaczego? Czy znaczek z Niemiec oznacza, że wewnątrz mogą być pieniądze? Tracę zaufanie do Poczty Polskiej, smutne ale prawdziwe.

Mam podobny problem. W ogóle mogłabym wiele na ten temat powiedzieć. Ostatnio zaginął mi list polecony z ważnym dokumentem. Staram się niczego nie wysyłać, paczki też giną.
Co z tego, że mi niemiecka poczta zwraca pieniądze, ja wolałabym żeby przesyłki dochodziły na miejsce.