Nasze Życie w Ameryce ... cz. II - Strona 70 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Emigrantki

Notka

Emigrantki Emigrantki to forum dla "zagranicznych" Wizażanek. Wejdź, poznaj rodaczki, wymień się opiniami i swoim doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-01-07, 14:44   #2071
Floridzianka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 99
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II

Hej dziewczyny mam do was pytanie!
Bardzo bym chciała zeby moja babcia z polski przyjechała na moje graduation w przyszłym roku w maju. Chciałabym jej wystąpić o wizę turystyczna już w tym roku bo to starsza osoba, zanim zbierze się na wycieczkę do Warszawy i zorganizuje wszystkie dokumenty to minie trochę czasu :P mam tylko pytanie: jeśli jej córka (moja mama) i wnuki ja i mój brat jesteśmy obywatelami USA to bedą jej robić z tego tytułu problemy w konsulacie? Ktos ma z tym moze jakieś doświadczenie ?? Mój dziqdek jeszcze żyje maja dobre emerytury i 2 domy eiec Chyba teoretycznie nie powinni się czepiać? Co myślicie
Floridzianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-08, 00:01   #2072
trypolis
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 39
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II

Odpowiem Ci tak. Jak ja sie starałam jeszcze o turystyczna, bo chciałam pojechać z mężem jak on leciał służbowo, to w okienku obok stała paniusia z córką. I owa paniusia się przechwalała jak to one na wesele do [I]Czikagoł [I] lecą i jej się wiza należy jak psu kość, bo jej mąż ma biznesową, syn ma turystyczną, wszyscy dookoła mają, a oni to maja takie bogactwa, biznesy w USA i kogo to ona nie zna. A mówiła to tak głośno i z taką pewnością siebie, że córka nie wiedziała, gdzie ma się schować. W końcu konsul córki paszport wziął, jej nie, powiedział, że jego nie interesuje co ona ma, kogo zna, a co złego może zrobić i jak długo może zostać w Stanach. Powiedział, że ona wizy nie dostanie. Dla kontrastu obok stała też kobieta, raczej biedna i skromna, powiedziała, że chce polecieć i odwiedzić wnuki i dostała wizę.
Ja wtedy dostałam i turystyczną i biznesową na 10 lat. Najważniejsze to być sobą, powiedzieć w miarę prawdę, nie wywyższać się. Moi rodzice też powiedzieli, że jadą zwiedzić Kalifornię i odwiedzić wnuki, bo nie widzieli ich 2 lata. Dostali obie wizy na 10 lat.
Najważniejsze, że jesteś legalnie, a to czy masz zieloną kartę czy obywatelstwo, czy po prostu pozwolenie na pracę to już ich nie obchodzi.
trypolis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-08, 20:47   #2073
Floridzianka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 99
Nasze Życie w Ameryce ... cz. II

To rzeczywiscie jakaś dziwna sytuacja. Generalnie trochę się martwię bo wiadomo jest zawsze jakieś ryzyko ze można nie dostać a to jednak 9h w jedna stronę do ambasady. No ale skoro babcia zostawia męża w Polsce i nie sa w jakichś tarapatach finansowych to mam nadzieje ze nie bedą jej robić problemów

No ma to wpływ jaki masz status w USA, ponieważ obywatele USA mogą sponsorować rodziców na pobyt stały, posiadacze zielonej karty nie. Stad moja obawa i pytanie ale chyba martwię się na zapas.

Edytowane przez Floridzianka
Czas edycji: 2016-01-08 o 20:50
Floridzianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-09, 23:39   #2074
beautyfreak999
Raczkowanie
 
Avatar beautyfreak999
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 192
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II

Cześć dziewczyny
Jestem świeżą emigrantką- wyjechałam z powodu pracy i przebywam obecnie na jednej z amerykańskich wysp na Karaibach.
Chciałam się dowiedzieć czy są tu może jakieś dziewczyny z Miami/ Miami Beach?
W lutym będę tam służbowo i zostanę na parę dni dłużej. Szukam jakiegoś towarzystwa krótko mówiąc.
Jeśli nie ma tu nikogo z tych okolic to może znacie jakieś amerykańskie fora podobne do wizażu gdzie mogłabym się zapoznać z jakimiś miejscowymi dziewczynami?

Bardzo będę wdzięczna za pomoc
Pozdrawiam
__________________
Zapraszam na mój blog:
http://botox24.blogspot.com

*medycyna estetyczna
*chirurgia plastyczna
*moda i uroda
*marki luksusowe
beautyfreak999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-10, 16:56   #2075
trypolis
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 39
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II

Floridzianka, z tego co wiem od koleżanek tu już zakorzenionych, nie wolno mówić, że jedzie się pomagać dzieciom przy wnukach lub w domowym interesie. Wtedy nie ma problemu z wizą. Jeżeli babcia nie jest schorowana i nie ma potrzeby leczyć jej tutaj, to też nie powinno być problemu. My kupowaliśmy naszym zawsze konkretne ubezpieczenie i mieli je oni przy sobie już przy wlocie. I zawsze bilet powrotny. Nigdy nie naciągany na równe 3 miesiące. To takie elementarne zasady. Nie wiem jak często latasz niemieckimi liniami, ale widziałaś schorowanych i starych Hindusów wlatujących do Stanów?
trypolis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-11, 05:12   #2076
Floridzianka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 99
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II

Nie nie słyszałam zeby tu ludzie przylatywali się leczyć przy tych zawrotnych cenach opieki zdrowotnej nawet jak się na ubezpieczenie to co pays człowieka zrujnują. Jak już to wiem ze odwrotnie do polski się ludzie jadą leczyć :P
Floridzianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-18, 04:43   #2077
xbebe18
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: U.S
Wiadomości: 38
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II

Cytat:
Napisane przez Floridzianka Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny mam do was pytanie!
Bardzo bym chciała zeby moja babcia z polski przyjechała na moje graduation w przyszłym roku w maju. Chciałabym jej wystąpić o wizę turystyczna już w tym roku bo to starsza osoba, zanim zbierze się na wycieczkę do Warszawy i zorganizuje wszystkie dokumenty to minie trochę czasu :P mam tylko pytanie: jeśli jej córka (moja mama) i wnuki ja i mój brat jesteśmy obywatelami USA to bedą jej robić z tego tytułu problemy w konsulacie? Ktos ma z tym moze jakieś doświadczenie ?? Mój dziqdek jeszcze żyje maja dobre emerytury i 2 domy eiec Chyba teoretycznie nie powinni się czepiać? Co myślicie
Prawda jest taka,ze to wszystko żalezy od tego na kogo sie trafi. Moja rodzina stara sie o wizy turystyczne praktycznie każdego roku/co dwa lata i jeszcze nikomu (przez ostatnie 11lat) nie odmówili
Ja sama zreszta starałam sie o turystyczna wiele razy, przed stałym osiedleniem sie tutaj, a byłam w takim wieku, ze mogli mi odmówić. Byłam zaraz po gimnazjum, rodzic jeden juz w Stanach był i nic mnie w Polsce nie trzymało, a wizy otrzymywałam. Także powodzenia zycze- ale bez strachu


A tak w ogole, to Hej wszystkim ��
__________________
And you can't take shit for granted, because life is too short.
xbebe18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-01-18, 23:41   #2078
Floridzianka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 99
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II

Hej xbebe18! Szkoda ze nam watek za marl
Floridzianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-20, 07:53   #2079
201606201259
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 217
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II

Cytat:
Napisane przez xbebe18 Pokaż wiadomość
Prawda jest taka,ze to wszystko żalezy od tego na kogo sie trafi. Moja rodzina stara sie o wizy turystyczne praktycznie każdego roku/co dwa lata i jeszcze nikomu (przez ostatnie 11lat) nie odmówili
Ja sama zreszta starałam sie o turystyczna wiele razy, przed stałym osiedleniem sie tutaj, a byłam w takim wieku, ze mogli mi odmówić. Byłam zaraz po gimnazjum, rodzic jeden juz w Stanach był i nic mnie w Polsce nie trzymało, a wizy otrzymywałam. Także powodzenia zycze- ale bez strachu


A tak w ogole, to Hej wszystkim ��
Mam pytanie czytałam ze wize turystyczna dostaje się na 10 lat i nie wolno zostać dłużej niż 6 miesięcy tak było napisane na oficjalnej str. Tutaj czytam ze za każdym razem musze występować. Jak to jest
201606201259 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-22, 11:40   #2080
JagnaK
Zadomowienie
 
Avatar JagnaK
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 151
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II

Wize turystyczna zazwyczaj otrzymuje sie Na 10 lat, ale mozna rowniez dostac Na rok.

Wazne natomiast jest to Na Ile dostanie sie pozwolenie Na pobyt Na terenie USA w momencie wjazdu. Tutaj to zalezy od widzi mi sie urzednika. Nie mozesz przekroczyc tego czasu poniewaz nie bedziesz mogla ponownie wjechac na teren USA.


Sent from my iPhone using Tapatalk
__________________
Kruszyna nr 2
JagnaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-23, 17:14   #2081
letitiah
art at its finest.
 
Avatar letitiah
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 673
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II

Dziewczyny, mogę się dołączyć? Co prawda siedzę jeszcze w Warszawie, ale w lipcu (rok temu ;/) dostałam zieloną kartę i powoli, powoli planuję ucieczkę
__________________
मेरे भारत में, सब कुछ सुन्दर है
þú ert engillinn efst á trénu mínu
letitiah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-01-23, 21:06   #2082
OYE
Zakorzenienie
 
Avatar OYE
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II

Witam!
Moze watek sie rozkreci

Letitiah w ktore strony sie wybierasz?

Kogo zasypalo? U nas od 2 dni lud/deszcz/snieg.
__________________

Haters Gonna Hate
OYE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-23, 22:45   #2083
Reign of light
Zakorzenienie
 
Avatar Reign of light
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 5 961
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II

O kurcze, OYE, w NC???
no u nas tez sie ochlodzilo, nawet rano bywalo po 40F(w dzien 65-70) i musialam grzac auto w drodze do pracy i nawet w domu wlaczalismy kominek zamiast A/C i to tak od jakis 2 tyg, bo wczesniej up to 83F
Pozdrawiam
Reign of light jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-23, 23:08   #2084
letitiah
art at its finest.
 
Avatar letitiah
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 673
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II

Cytat:
Napisane przez OYE Pokaż wiadomość
Letitiah w ktore strony sie wybierasz?
Jeszcze nie jestem pewna. Najchętniej Teksas, ostatnio pojawiła się też propozycja Las Vegas, więc zobaczę Na pewno bardziej na zachodnim wybrzeżu.
__________________
मेरे भारत में, सब कुछ सुन्दर है
þú ert engillinn efst á trénu mínu
letitiah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-23, 23:17   #2085
OYE
Zakorzenienie
 
Avatar OYE
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II

Cytat:
Napisane przez Reign of light Pokaż wiadomość
O kurcze, OYE, w NC???
no u nas tez sie ochlodzilo, nawet rano bywalo po 40F(w dzien 65-70) i musialam grzac auto w drodze do pracy i nawet w domu wlaczalismy kominek zamiast A/C i to tak od jakis 2 tyg, bo wczesniej up to 83F
Pozdrawiam

Tak. Zima nas dopadla na pare dni. Ale widac juz 60 w nastepnym tygidniu.
Lubie snow days na pare dni

---------- Dopisano o 00:17 ---------- Poprzedni post napisano o 00:16 ----------

Cytat:
Napisane przez letitiah Pokaż wiadomość
Jeszcze nie jestem pewna. Najchętniej Teksas, ostatnio pojawiła się też propozycja Las Vegas, więc zobaczę Na pewno bardziej na zachodnim wybrzeżu.

Polecam Texas szczegolnie Austin. Las Vegas nie bardzo. Colorado Rez super
__________________

Haters Gonna Hate
OYE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-24, 00:11   #2086
Floridzianka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 99
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II

Cytat:
Napisane przez letitiah Pokaż wiadomość
Dziewczyny, mogę się dołączyć? Co prawda siedzę jeszcze w Warszawie, ale w lipcu (rok temu ;/) dostałam zieloną kartę i powoli, powoli planuję ucieczkę

Trzeba pamietac ze zielona karta to karta stałej rezydentury w USA.. Jeśli nie przebywasz tu ani nie jeździsz (podajże co najmniej co 6 miesięcy trzeba sie meldować ale nie pamietam) to mogą odebrać na granicy bo to nie wiza turystyczna ...
Floridzianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-24, 00:13   #2087
letitiah
art at its finest.
 
Avatar letitiah
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 673
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II

Cytat:
Napisane przez Floridzianka Pokaż wiadomość
Trzeba pamietac ze zielona karta to karta stałej rezydentury w USA.. Jeśli nie przebywasz tu ani nie jeździsz (podajże co najmniej co 6 miesięcy trzeba sie meldować ale nie pamietam) to mogą odebrać na granicy bo to nie wiza turystyczna ...
Wiem, wiem. Jeżdżę co kilka miesięcy, ale już mnie to męczy, więc mam coraz większe parcie na w końcu wyniesienie się na stałe.
__________________
मेरे भारत में, सब कुछ सुन्दर है
þú ert engillinn efst á trénu mínu
letitiah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-27, 13:01   #2088
senioritta19
Rozeznanie
 
Avatar senioritta19
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 746
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II

Witam sie z Chicago 7 rano i -3st Celsjusza
__________________
~Bywają w życiu chwile, których ból daje się zmierzyć dopiero po jego przeżyciu, i wówczas dziwi nas, iż zdołaliśmy go znieść.~


— Maria Kalergis
senioritta19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-24, 20:01   #2089
Floridzianka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 99
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II

Hej dziewczyny.. Dzisiaj pieklam New York cheesecake (nie po raz pierwszy) ale juz drugi raz z kolei zauwazylam ze Moj Sernik ma małe grudki, konsystencja nie jest gładka taka jak powinna byc :/ szczerze mówiąc nie wiem czy coś zaczęłam inaczej robić , składniki dodaje w takiej samej kolejności i nawet dłużej miksuje a grudki sa ktos moze doradzi mi co robić zeby następnym razem ich nie było? Zawsze używam serków philadelphia wiec chyba z maki te grudki sama nie wiem
Floridzianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-02-24, 23:27   #2090
senioritta19
Rozeznanie
 
Avatar senioritta19
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 746
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II

Cytat:
Napisane przez Floridzianka Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny.. Dzisiaj pieklam New York cheesecake (nie po raz pierwszy) ale juz drugi raz z kolei zauwazylam ze Moj Sernik ma małe grudki, konsystencja nie jest gładka taka jak powinna byc :/ szczerze mówiąc nie wiem czy coś zaczęłam inaczej robić , składniki dodaje w takiej samej kolejności i nawet dłużej miksuje a grudki sa ktos moze doradzi mi co robić zeby następnym razem ich nie było? Zawsze używam serków philadelphia wiec chyba z maki te grudki sama nie wiem

heja Ty jaka make dajesz do masy serowej? ja zawsze wsypuje budyn waniliowy i zadnych grudek nie ma
__________________
~Bywają w życiu chwile, których ból daje się zmierzyć dopiero po jego przeżyciu, i wówczas dziwi nas, iż zdołaliśmy go znieść.~


— Maria Kalergis
senioritta19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-25, 12:38   #2091
Floridzianka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 99
Nasze Życie w Ameryce ... cz. II

Dodaje 3 łyżki zwykłej maki.. Nie wiedziałam ze można budyniu?

Po upieczeniu grudek już nie było widać na tym waniliowym serniku ale jak piekłam Pumpkin cheesecake na thanksgiving to na pomarańczowej masie było widać białe grudki.. A budyń zmienia jakoś konsystencje /smak?

Edytowane przez Floridzianka
Czas edycji: 2016-02-25 o 12:40
Floridzianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-27, 01:30   #2092
senioritta19
Rozeznanie
 
Avatar senioritta19
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 746
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II

Cytat:
Napisane przez Floridzianka Pokaż wiadomość
Dodaje 3 łyżki zwykłej maki.. Nie wiedziałam ze można budyniu?

Po upieczeniu grudek już nie było widać na tym waniliowym serniku ale jak piekłam Pumpkin cheesecake na thanksgiving to na pomarańczowej masie było widać białe grudki.. A budyń zmienia jakoś konsystencje /smak?

czuc lekko posmak budyniu waniliowego (taki uzywam) i chyba dzieki niemu masa jest taka zwarta
__________________
~Bywają w życiu chwile, których ból daje się zmierzyć dopiero po jego przeżyciu, i wówczas dziwi nas, iż zdołaliśmy go znieść.~


— Maria Kalergis
senioritta19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-07, 15:29   #2093
CzarnyElf
Zakorzenienie
 
Avatar CzarnyElf
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II

Hej Floridzianka,

Mam nadzieje ze Twoja babcia dostanie wize,nie powinno byc problemow.Moja siostra dostala turystyczna bez problemu na 10 lat I przylatuje do mnie za tydzienCiesze sie jak niewiem

Tez mam graduacje tylko w tym roku w maju


PoZdrowienia

Edytowane przez CzarnyElf
Czas edycji: 2016-05-07 o 15:31
CzarnyElf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-08, 17:21   #2094
Reign of light
Zakorzenienie
 
Avatar Reign of light
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 5 961
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II

Cytat:
Napisane przez CzarnyElf Pokaż wiadomość
Hej Floridzianka,

Mam nadzieje ze Twoja babcia dostanie wize,nie powinno byc problemow.Moja siostra dostala turystyczna bez problemu na 10 lat I przylatuje do mnie za tydzienCiesze sie jak niewiem

Tez mam graduacje tylko w tym roku w maju


PoZdrowienia

Kurcze Elfiku jak milo Cie widziec, kope lat


Gratuluje graduacji I vizy dla siostry


Ja w tym roku wczesniej lece do Polski niz zwykle, bo juz 31maya na slub mojej najmlodszej siostry Bede maid of honor


Pozdrowka dla wszystkich
Reign of light jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-08, 19:40   #2095
CzarnyElf
Zakorzenienie
 
Avatar CzarnyElf
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II

Reign,
kope lat

Fajnie ze lecisz do Polski-baw sie dobrze

Nie moge uwierzyc ze to juz koniec szkoly-w sumie tylko 5 lat zajelo mi ukonczenie studiow tutaj

Pozdrawiam wszystkich i fajnie by bylo jakby ten watek troche odzyl

Mam pytanie do orientujacych sie w zasadach dot nadawania walizek:Moja siostra leci pierwszy raz do USA i bedzie leciec przez Netherlands-czy ona bedzie musiala tam odbierac walizke i nadawac ja ponownie czy nie?Siostra sie martwi bo ma tylko godzine czasu i stwierdzila ze wezmie mala walizke zeby sie nie stresowac Ale w powrotna strone to chyba nakupi rzeczy Jakie byly Wasze doswiadczenia?Bo ja pamietam ze czasami musialam nadac ponownie a czasem nie-niewiem od czego to zalezy?
CzarnyElf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-12, 00:25   #2096
Reign of light
Zakorzenienie
 
Avatar Reign of light
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 5 961
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II

Cytat:
Napisane przez CzarnyElf Pokaż wiadomość
Reign,
kope lat

Fajnie ze lecisz do Polski-baw sie dobrze

Nie moge uwierzyc ze to juz koniec szkoly-w sumie tylko 5 lat zajelo mi ukonczenie studiow tutaj

Pozdrawiam wszystkich i fajnie by bylo jakby ten watek troche odzyl

Mam pytanie do orientujacych sie w zasadach dot nadawania walizek:Moja siostra leci pierwszy raz do USA i bedzie leciec przez Netherlands-czy ona bedzie musiala tam odbierac walizke i nadawac ja ponownie czy nie?Siostra sie martwi bo ma tylko godzine czasu i stwierdzila ze wezmie mala walizke zeby sie nie stresowac Ale w powrotna strone to chyba nakupi rzeczy Jakie byly Wasze doswiadczenia?Bo ja pamietam ze czasami musialam nadac ponownie a czasem nie-niewiem od czego to zalezy?
mam nadziwje, ze nie za pozno odpisuje, ale rzadko tu bywam.
Elfiku, ja nigdy nie musialam nadawac drugi raz walizki jak mialam przesiadke. po prostu nadawalam w miejscu odlotu I odbieralam juz w Polsce czy na odwrot, gdy tu wracalam. ale niech sie siostra zapyta jak bedzie nadawac walizke dla swietego spokoju. chyba ze kupisz dwa oddzeielne bilety to wtedy trzeba odebrac na jednym lotnisku, tym przesiadkowym I nadac jeszcze raz.


Pozdrawiam
Reign of light jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-05-14, 16:11   #2097
Floridzianka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 99
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II

Zalezy gdzie masz przesiadke. Jak lecisz przez europejskie miasto to zazwyczaj sami ci przekladaja walizke. Ale jak masz przesiadke w stanach to czasami musisz sama odebrac walizke i ja nadac jeszcze raz; mialam tak 2 razy w Chicago i Nowym Jorku. Zalezy po prostu od przewoznika. Ale nie ma z tym jakiegos wiekszego problemu ze musisz leciec na drugi koniec lotniska czy cos takiego; od razu po przejsciu przez inspection point sciagasz walizke z tasmy i mozesz ja jeszcze raz nadac przy twoim gate. na pewno to glupie zabierac ze soba do stanow tylko podreczna walizke bo wiadomo ze kupuje sie pamiatki rozne rzeczy etc.. no ale to juz zalezy indiwidualnie

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------

Cytat:
Napisane przez CzarnyElf Pokaż wiadomość
Hej Floridzianka,

Mam nadzieje ze Twoja babcia dostanie wize,nie powinno byc problemow.Moja siostra dostala turystyczna bez problemu na 10 lat I przylatuje do mnie za tydzienCiesze sie jak niewiem

Tez mam graduacje tylko w tym roku w maju


PoZdrowienia
Dzieki bedziemy niedlugo sie starac
Floridzianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-06, 22:18   #2098
senioritta19
Rozeznanie
 
Avatar senioritta19
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 746
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II

Hej dziewczyny co u Was ? jak pogoda? u mnie lato w pelni
Czy mieszka ktoras z Was w okolicach Chicago i chcialaby sie spotkac na kawke? jakas ostatnio samotna sie czuje, mam znajomych od strony Tz a chcialabym miec tez "swoje" kolezanki pozdrawiam
__________________
~Bywają w życiu chwile, których ból daje się zmierzyć dopiero po jego przeżyciu, i wówczas dziwi nas, iż zdołaliśmy go znieść.~


— Maria Kalergis
senioritta19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-09, 15:24   #2099
CzarnyElf
Zakorzenienie
 
Avatar CzarnyElf
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II

Hej dziewczyny😊
Dzieki za odpowiedzi-siostra nie miala problemu z walizka.Strasznie jej sie tu podobalo ale 2 tygodnie to zdecydowanie za krotko takze przylatuje ponownie pod koniec sierpnia i tym razem na 6 tygodni😊
Pozdrawiam
CzarnyElf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-24, 21:10   #2100
Vrenth
Zadomowienie
 
Avatar Vrenth
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 593
Dot.: Nasze Życie w Ameryce ... cz. II

Hej, to może i ja dołączę, zwłaszcza że mam trochę głupie pytanie. Mieszkam w okolicy Chicago od roku, ale jeszcze nie udało mi się zebrać, żeby iść do fryzjera. Popatrzyłam na ceny i trochę mnie to przeraża. Jest w ogóle sens chodzić to tych tańszych? Większość z tych koło mnie w ogóle nie ma opinii w necie, więc musiałabym iść w ciemno.

W Polsce chodziłam do jld, lub podobnych cenowo. Parę razy byłam w jakiś tańszych osiedlowych, ale tam zawsze wychodziłam z czymś dziwnym. Generalnie zapuszczam włosy i potrzebuję tylko odrobinę podciąć równo i może delikatnie wycieniować. Muszę przyznać, że kuszą mnie okoliczne zakłady, bo liczą kilkanaście $ a nie ok 25$ w górę, jak te z jakimikolwiek opiniami.
Vrenth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Emigrantki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-11-15 13:18:50


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:04.