Mamusie MARCOWO-KWIETNIOWE 2010 r. CZ II

[catro]

Napisane przez minka26

My byliśmy wczoraj u gina. No więc Mała zdrowiusieńka, wszystko w jak najlepszym porządku oczywiście miałam 28tc+4 dni a ona jak zwykle większa wychodzi, tydzień to normalne, bo ta zawsze wychodziło... lekarz się śmieje, że zaszłam w ciążę wcześniej niż myślę... pewnie dlatego w ogóle zaszłam, bo wyliczyłam dni niepłodne no ale teraz myślę, że to była najlepsza rzecz jaka mi się do tej pory przytrafiła no i wracając do wizyty to wszystko SUPER!! Mięśniaka lekarz nie mógł odnaleźć, na pewno nie ma go przy szyjce, więc podczas porodu nie będzie przeszkadzał. Nie urósł, więc nie przeszkadza też Małej

Gratuluję wiadomości
Szczególnie tych o mięśniaku, bo jak pamiętam jak mnie z moim moja BYŁA ginka nastraszyła, to nie zawsze jest z tym dziadostwem kolorowo

Napisane przez Baobabek

oto kubusiowe łóżeczko

Takie samo planowaliśmy zakupić - takie słodkie jest
Ale teraz nie wiem, bo prawdopodobnie stanie w takim miejscu, że boków i tak nie będzie widać
I powiedz mi - jak to jest z przewijakiem? widzę, że te nóżki montuje się jakby na zewnątrz łóżeczka, a bardzo się rusza na boki?

[Baobabek]

Napisane przez catro

Takie samo planowaliśmy zakupić - takie słodkie jest
Ale teraz nie wiem, bo prawdopodobnie stanie w takim miejscu, że boków i tak nie będzie widać
I powiedz mi - jak to jest z przewijakiem? widzę, że te nóżki montuje się jakby na zewnątrz łóżeczka, a bardzo się rusza na boki?

Te nóżki się wciska w przewijak, tam są takie małe otworki i poprostu nakładasz sobie w którym miejscu chcesz na łóżeczku. Jeździć na boki nie jeździ, no chyba że się przesunie, bo on jednak lekki nie jest (jak dla mnie) Mam nadzieję, że mały nie będzie się na nim przesuwał

[Darusiaaaa]

asia ja bym traktowala gościa jak powietrze do momentu kiedy by sobie nie zdal sprawy z tego co zrobil, nie do momentu przeprosin bo przeprosic mozna zawsze;/ co za cham!! az sie wkurzylam!!!

[Baobabek]

wiecie co, ja to się chyba starzeję...pierwszy raz nigdzie nie idę na sylwestra zawsze jechaliśmy w góry z tż., a w tym roku szok totalny - sami w domu...trochę ze względu na mnie i tak sobie to tłumaczę, ale nawet jakby wszystko z szyjką było ok to i tak nie mam ochoty wychodzić nigdzie ani jechać...nie chce mi się nawet ubrać...siedzę w piżamie (wziełam prysznic i wskoczyłam w nią spowrotem) taki jestem teraz leń, że aż mi wstyd przed samą sobą...a z dań nawet nic nie szykuję, bo i tak zasnę przed 21szą...przebudzimy się na szampana (ja piccolo) i pójdę spać dalej..nie no przepraszam - zupa pomidorowa się właśnie gotuje ale wstyd...

[Darusiaaaa]

my tez siedzimy sami w domu i powiem szczerze zenawet nie mam ochoty na zadnych gosci ani sie nigdzie w gosci wybierac

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

na dworze tyle sniegu ze az sie na spacer chce wyjsc ale niestety wychodzimy dopiero po 17-stej a pozniej albo jutro wrzuce fotki naszych nowych zakupkow w sumie nie naszych tylko Kacpra;P

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

uciekam,zajrze pozniej

Happy New Year

[madziwnia]

Baobabku darusiaa ja też siedzę w domku z TŻ dzwonia za nami bo fajna domówka u kuzyna się szykuje jego teśc robi z muzyka i tancami a tescie jego tacy luzacy że szok.. ale nie mamy ochoty najzwyczajniej w świecie .. planuje jeszcze wieczorkiem na spacer na palze jechac ale watpie abym sie juz póxniej zmusiła do tego wyczynu hihihi
mamy szampana mamy ciast kilka mamy kurczaka mamy długasne zimne ognie i SCRABBLE oraz martini sprite i kostki lodu co trzeba wiecej do szczescia aha i mega choinke kota psa i super sylwester w TV na Polsacie!!!

PS. mamy jeszcze z 20 balonów koorowych nadmuchamy sobie i bedzie gitara a o północy wyjedziemy na ganek pooglądac zimne ognie

Grunt to organizacja.. i wcale kasy nie trzeba ani ludzi

[megi-megi]

My też siedzimy z tż w domu. Nawet mi do głowy nie przyszło, że gdzieś idę - nie chce mi się - wypijemy po lampce szampana... mam taką ochotę, że nawet jak będziecie krzyczeć, to ja i tak wypije potulimy się i pójdziemy spać Pierwszy raz zacznę Nowy Rok bez kaca

Więc życzę Wam i Waszym rodzinom - tym zewnętrznym i wewnętrznym (brzuchowym) - dużo miłości w 2010! Żeby wszystko się ułożyło - Maleństwa wbrew wszystkiemu urodziły się bezboleśnie, szybko i całkowicie zdrowe, a my żebyśmy z uśmiechem na twarzy miały na to wszystko siłę i każdego dnia nowego roku cieszyły się tym największym cudem, jakie stało się naszym udziałem

[Mysia1234]

Cześc dziewczyny. Zbyt czesto nie pisze, ale zawsze podczytuje
Co do sylwestra my idziemy do mojej siostry (mieszka piętro wyzej) a tak to pewnie nigdzie tez bysmy nie szli
Chciałam się wam pochwalic, wczoraj byłam na usg i ''Maleńka'' waży już 1782g ) wszystko jest ok a ja jestem pozamykana na 4-ry spusty :P

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU !!

[JoannM]

Dzieki dziewczyny za pocieszenie.. jestescie kochane
my mamy na sylwka isc do znajomych z pracy, male spotkanko,bo tylko we czworke bedziemy. nie wiem jak to wszystko bedzie wygladalo jak jestesmy tacy pokloceni. on stracil wiele w moich oczach. wszystko to co mi zarzuca,jest dokladnie na odwrot. ja jestem samolubna? kiedy? kiedy piore,sprzatam gotuje dla niego a jak spi to caluje go w czolko i glaszcze po glowce. zalatwiam naprawe reflektora w samochodzie i przeglad,a potem umawiam sie na nowe oc, bo on jezdzil bez tego wszystkiego,bo nie mial czasu zalatwic. |Pracuje co prawda dosyc ciezko,ale to nie zwalnia go ze wszystkich innych obowiazkow.
Jest nieodpowiedzialny,to prawda..wyszlo to niestety jak wzielismy kredyt i kupilismy mieszkanie:/ sam jeszcze namawial mnie na dziecko.
Zobacze jak sie urodzi Gabrysia,jak bedzie.. bo nie moglabym byc przy takim czlowieku cale zycie. no ale jest to przykre. W nowym roku moje postanowienia, to mniej przejmowania sie tym wszystkim,mniej lez przez glupich facetow.
Wam tez zycze wszytskiego co najlepsze w NOWYM ROKU! Szybkiego porodu i zdrowych dzieciaczkow! Buziaki

-------------------
ojeny ale ulgaaa, wyjelam sobie druty ze stanika ze tez wczesniej na to nie wpadlam.

[ania p]

W nadchodzacym roku zycze Wam i sobie:
zdrowego egoizmu abysmy zawsze umialy znalezc czas tylko dla siebie,
sily abysmy umialy realizowac nasze i tylko nasze plany,
asertywnosci aby umiec powiedziec swiatu glosne "nie",
bezwarunkowej cierpliwosci do naszych szkrabow,
wiary ze niemozliwe jest mozliwe i ze kazde marzenie kiedys sie spelni
no i zdrowia, normalnosci finansowej, pogody ducha nawet w najbardziej deszczowy i szary dzien
łatwych porodów i cesasarek , dużych tłustych dzieci urodzonych w terminie ..
No i dzięki , że jesteście .




Piękne te wasze zakupy i łóżeczka , ja mam takie zwykłe bez bajerów nie ma opuszczanego boku , szuflady , czy wyciaganych szczebelków już 4 dzidzia w nim będzie ale nowego nie ma co kupowac jak mam to a Szymek i tak już śpi w dużym więc pewnie drugie tez rok i do dużego powędruje sobie .
Miłej zabawy
My idziemy do kolezanki która ma córcię w wieku Szymka posiedzimy sobie i tyle .

[P0P70]

JoannaM- tak sobie siedze w szpitalu przy Oliwce I czytam o Twoich problemach z TZ I nie wiem jak Ty mozesz wytrzymac takie traktowanie. Ja nie wiem jak bym dala sobie rade bez wsparcia Potencjalnego. I nie mowie tu tylko I wylacznie o wspaciu psychicznym ale I fizycznym.On mnie wspiera we wszystkim. I to jest bardzo wazne. Ale mysle ze w Twoim przypadku rozmowa z nim I tak nic nie da-niestety. On po prostu jest wielkim egoista I mysli ze caly swiat a szczegolnie Ty musisz sie krecic kolo niego. A jak przyjdzie dziecko to I tak chyba nic sie nie zmieni. Ale zmieni sie Twoje podejscie bo dla Ciebie wazniejsze bedzie dziecko I byc moze przestaniesz tak naskakiwac TZ

[malgo421]

Szczesliwego Nowego Roku!!! Zycze wam zdrowia i samych radosci!!!

No i Pikolowej (szampanskiej)zabawy do bialego rana!!!
A my spedzamy sylwestra w domku we czworke. Ja ,Tz Amelka i brzuszkowy dzidzius. Buzka!!!

[mrowak]

Odpisałam po kolei i mi tekst wcięło..............

No to teraz tylko zapytam czy wiecie może jak to jest z intwrwencjami policyjnymi w sprawie ciszy nocnej w sylwestra? Piętro niżej zapowiada się wyskokowa i głośna impreza, a ja nie zamierzam przez nich nie spać. Znacie jakiegoś policjanta, który mógłby potwierdzić czy w sylwka też cisza nocna obowiązuje?

Byłam u lekarza i mam zapalenie gardła. Chyba. Chyba, bo lekarka jakaś nienormalna z lekka.... bez komentarza.

Życzenia noworoczne też mi wcięło- a takie ładne były, więc się teraz streszczę: żeby wszelkie nowości w tym NOWYM Roku były pozytywne i żebyśmy się w komplecie przeniosły na wątek na odchowalni i chwaliły się ślicznymi bobaskami.

[madziwnia]

Napisane przez megi-megi

My też siedzimy z tż w domu. Nawet mi do głowy nie przyszło, że gdzieś idę - nie chce mi się - wypijemy po lampce szampana... mam taką ochotę, że nawet jak będziecie krzyczeć, to ja i tak wypije potulimy się i pójdziemy spać Pierwszy raz zacznę Nowy Rok bez kaca

Ja też bez kaca... hihih az dziwnie!!! 11 lat nie opuściłam imprezy balu itd.. a teraz mus hihiih ale jakie zdrowe bedziemy..

mrowak.. przepraszam ale na poczatku myslałam że sobie zartujesz?????????????
Przeciez ty nie jestes moherowy beret ani jakas starsza zgreda żeby raz w roku nie móc przymknąć oka...Dziewczyno to jest sylwester!!!
Ty nigdy nie byłas na domówce? nie pomyslałas wtedy co sasiedzi pomyslą.. wybacz ale w te noc raczej nikt takich numerów nie robi żeby na policje zgłaszać... Ile ty masz lat żeby tego nie zrozumieć?
Jedna bezsenna noc cie nie wprowadzi w bezsennośc

no juz pomyśl pozytywnie usmiech i może sobie potanczysz jak rzeczywiście tak głośno bedzie..

Szczęśliwego Nowego roku!

[aldix]

Napisane przez P0P70

A ja oczywiscie w szpitalu I trzymam Oliwke na rekach I sama ubralam jej kawtanik co nie bylo latwe - ona taka malenka a kaftanik taki duzy I do tego te wszystkie kabelki.

Isis- gratuluje chlopaka I mam nadzieje ze bedzie wszystko OK. Tutaj patrze na te maluchy I naprawde medycyna dokonuje cudow.

AniaP - wspanialy nurek Ci rosnie. Ja takze lubie basen ale ze wczesniakami to chyba tak szybko nie mozna.

Megi - duzo szczescia na nowej drodze zawodowej.

Izumi- mi osobiscie Adelka bardzo sie podoba .

Drcron- oj biedna Ty z ta dieta. Trzymaj mala w brzuchu I nie wypuszczej jej za wczesnie.
Ciekawe kto bedzie nastepny Megi czy Ty.

A tak na marginesie to nie wiem czy nie powinnam zmienic watku na grudniowy. Co prawda dobrze mi tu I kibiucuje Wam wszystkim. No I przyzwyczailam sie do Was.

Witaj. Ja urodziłam moją Basię w 28 tc, 800g. Ciężko było, miałam najcięższą postać zatrucia - zespół HELLP. pamiętam dokładnie, poszłam spać dziecka nie było, obudziłam się - dziecko jest. I jak tu uwierzyć, że to moje?...

O basen się nie martw. Chodziłam z Basią na basen od 3 miesiąca wieku korygowanego, musiałam tylko dać zaświadczenie (jak każda inna mama) od lekarza, że nie ma przeciwwskazań. Basia miała bardzo napięte mięśnie, basen bardzo pomógł.

Polecam forum wczesniaki.phorum.pl - założyłam jak się Basia urodziła, wieku osobom już pomogło.

P.S. jestem w 30 tc. Na razie się trzymam.

[P0P70]

Witajcie w nowym roku 2010!!!
I zycze Wszystkim aby byl to najszczesliwszy rok dla Was I waszych maluchow.

Aldix- dzieki za linka. Oczywiscie jeszcze dzisiaj wejde tam i poczytam.

[Baobabek]

ja też witam w nowym roku - mam nadzieję, że będzie on dla nas udany Oby nasze maluszki urodziły się zdrowe i w terminie

[drcron]

Dzien dobry w ten strasznie zimny mrozny i mglisty pierwszy dzien Nowego Roku
milego dnia

[ASIULEK_23]

Witam w ten piękny, biały mroźny pierwszy dzień nowego roku

Dawno nic nie pisałam ale podczytywałam Mam cały czas tz w domku wiec cieszymy się sobą.

We wtorek byłam na "glukozie". Wyniki w porządku, przed wypiciem 81, po wypiciu 110. Także w normie.
Wczoraj byłam na wizycie, też wszystko ok. Posłuchałam serduszka- bije jak dzwon

Sylwestra spędziłam u znajomych na domówce. Było 12 osób. Były tańce, fajerwerki, karaoke... także super, mimo, że popijałam piccolo A co tam, mnie alkohol do zabawy nie potrzebny A Dzidzia bawiła się z nami, całą noc wariowała w brzuchu i od rana znów "działa"

mrowak- szczerze mówiąc też się zdziwiłam, że chcesz dzwonić na policję. Och, ta jedna noc... można przymrużyć oko My byliśmy na tej imprezie w mieszkaniu w bloku. Znajomi w prawdzie poszli uprzedzić sąsiadów, że może być głośno i mimo, że mają malutkie dziecko, nie przeszkadzało im to. Także troszkę tolerancji

madziwnia- super zakupy, mam na allegro zapisane to samo łóżeczko i chyba też je zakupie. Piękne W ogóle wszystkie zakupy cudne

Wczoraj nie miałam okazji złożyć wam życzeń, więc dziś składam- Wszystkiego najlepszego na nowy 2010 rok. Bezbolesnego, terminowego rozwiązania, zdrowych pociech i tylko szczęśliwych chwil!!

[madziwnia]

Witam w Nowym roku!!!
Oby był jeszcze lepszy niż ten co minął
Aby nasze Słoneczka urodziły się zdrowe a mamusiom życzę szczęsliwego bezbolesnego w miare możliwości rozwiązania!

Asia.. jak bys kupowała u niego łożeczko to odrazu weź sobie materac i za przesyłke tylko raz płącisz bo chyba az 35 zł za samo łóżeczko i ja dobrałąm materac kokos-gryka.. 75 chyba zł. A te ponoć najbardziej polecane.

mrowak kochana mam najdzieje że impreza u sąsiadów była znośna?
PODUBKA WSZYTSKIM!!

86 DNI do rozwiązania

[ASIULEK_23]

Napisane przez madziwnia

Witam w Nowym roku!!!
Oby był jeszcze lepszy niż ten co minął
Aby nasze Słoneczka urodziły się zdrowe a mamusiom życzę szczęsliwego bezbolesnego w miare możliwości rozwiązania!

Asia.. jak bys kupowała u niego łożeczko to odrazu weź sobie materac i za przesyłke tylko raz płącisz bo chyba az 35 zł za samo łóżeczko i ja dobrałąm materac kokos-gryka.. 75 chyba zł. A te ponoć najbardziej polecane.

mrowak kochana mam najdzieje że impreza u sąsiadów była znośna?
PODUBKA WSZYTSKIM!!

86 DNI do rozwiązania

Tak, tak, taki też mam zamiar

[madziwnia]

My Troje ale i tak było wesoło

[ania p]

Napisane przez madziwnia

mrowak.. przepraszam ale na poczatku myslałam że sobie zartujesz?????????????
Przeciez ty nie jestes moherowy beret ani jakas starsza zgreda żeby raz w roku nie móc przymknąć oka...Dziewczyno to jest sylwester!!!
Ty nigdy nie byłas na domówce? nie pomyslałas wtedy co sasiedzi pomyslą.. wybacz ale w te noc raczej nikt takich numerów nie robi żeby na policje zgłaszać... Ile ty masz lat żeby tego nie zrozumieć?
Jedna bezsenna noc cie nie wprowadzi w bezsennośc

he he nad nami też byłam impra w rytmach disco polo ale jakoś dzieciaki spały bez problemu mimo że to było nad nimi .. Mój SZymek s
?pał z laską w łóżku i na co ta mama pozwala.. he he ..
Ale sylwek był całkiem miły .
p

Napisane przez aldix

Witaj. Ja urodziłam moją Basię w 28 tc, 800g. Ciężko było, miałam najcięższą postać zatrucia - zespół HELLP. pamiętam dokładnie, poszłam spać dziecka nie było, obudziłam się - dziecko jest. I jak tu uwierzyć, że to moje?...

O basen się nie martw. Chodziłam z Basią na basen od 3 miesiąca wieku korygowanego, musiałam tylko dać zaświadczenie (jak każda inna mama) od lekarza, że nie ma przeciwwskazań. Basia miała bardzo napięte mięśnie, basen bardzo pomógł.

Polecam forum wczesniaki.phorum.pl - założyłam jak się Basia urodziła, wieku osobom już pomogło.

P.S. jestem w 30 tc. Na razie się trzymam.

Fajnie czytac że takie małe dzieciaczki mają się dobrze
A teraz też masz jakieś problemy zdrowotne czy wszystko jest ok ?
Tak z ciekawości pytam

Miłego dnia kobitki

[minka26]

Napisane przez madziwnia

Ja też bez kaca... hihih az dziwnie!!! 11 lat nie opuściłam imprezy balu itd.. a teraz mus hihiih ale jakie zdrowe bedziemy..

no ja też pierwszy raz od niepamiętnych czasów w Nowy Rok weszłam zupełnie trzeźwa... ale teraz jak super bez kaca

my byliśmy na imprezce urodzinowej, dużo dość ludzi było... tańcowałam nawet, ale chyba Małej się nie podobało, bo strasznie kopała i brzuch mi się napinał strasznie, więc w końcu sobie odpuściłam i tylko zajadałam sałatki i inne przysmaki u nas spadła masa śniegu, o północy irlandzkie dzieciaki rzucały we wszystkich napotkanych ludzi kulkami, musiałam się ewakuować żeby nie dostać. No ale w sumie to druga zima od kilkunastu lat kiedy śnieg leży na ulicach, więc jakoś im wybaczyłam a strasznie było na ulicach, wracaliśmy z prędkością 15km/h i masę stłuczek mijaliśmy. Raz, że ludzie tu w ogóle nie umieją jeździć jak jest śnieg a dwa, że tu nie ma zwykle potrzeb zmieniania opon na zimowe i nie ma takiego wymogu. Aż się boję, bo mój M. to początkujący kierowca, a po samochód musi się dziś udać

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU !!

[minka26]

tak nas zasypało

[ania p]

Napisane przez minka26

15km/h i masę stłuczek mijaliśmy. Raz, że ludzie tu w ogóle nie umieją jeździć jak jest śnieg a dwa, że tu nie ma zwykle potrzeb zmieniania opon na zimowe i nie ma takiego wymogu. Aż się boję, bo mój M. to początkujący kierowca, a po samochód musi się dziś udać

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU !!

No właśnie mam kolezankę 60 km od ciebie i jej mąż początkujący kierowca rozbił wczoraj jej auto cały przód jest skasowany a twierdzi że parkował jadąc 20 km/h chyba jej się nie chciał przyznac jak naprawdę było .. BO ona stwierdziła że on próbuje brać zakręty jak Kubica Także niech mąż uważa .. ja dziś się przejechałam też nieźle u siebie pod domem a mam napęd na 4 buty i miliony systemów . .. dobrze że płoty sasiadów były daleko he he ..

[minka26]

Napisane przez ania p

No właśnie mam kolezankę 60 km od ciebie i jej mąż początkujący kierowca rozbił wczoraj jej auto cały przód jest skasowany a twierdzi że parkował jadąc 20 km/h chyba jej się nie chciał przyznac jak naprawdę było .. BO ona stwierdziła że on próbuje brać zakręty jak Kubica Także niech mąż uważa .. ja dziś się przejechałam też nieźle u siebie pod domem a mam napęd na 4 buty i miliony systemów . .. dobrze że płoty sasiadów były daleko he he ..

no właśnie wiem... w Wigilię też było strasznie ślisko i M. wracał ze sklepu (fakt, że jest początkujący i gazuje przed zakrętem a nie po ) i jechał wolno (tak mówi) no i na zakręcie stuknął jakąś panią w tyłek a wczoraj jak wracaliśmy, to normalnie jak w filmach, samochód był "zaparkowany" w bramkach dla pieszych i staranowana sygnalizacja świetlna, myślę, że tym ludziom się wydaje, że przy takiej pogodzie 40km/h to wystarczająco wolno... Chyba zadzwonię po jakiegoś doświadczonego kierowcę i niech pojedzie z M. i instruuje go jak jechać.

[tylkooliwka]

Witam w Nowym Roku 2010!

Minka no wlasnie slyszalam ze na Wyspach nie strzelają,moja rodzinka tez tam jest to mówili,ze z trudem wogole dostali jakies fajerwerki,ale udalo im sie kupic i tylko oni strzelali hehe są w Walii.
No i gratuluję,super,ze z malutka wszystko dobrze

Mrowak zniosłas noc?? ja tez myslalm,ze zartujesz,chyba bym kogos wysmiala jakby mi nasłał policje w Sylwestra za glosną imprezę

My sie świetnie bawilismy,usmialam się do łez,potańczyłam sobie i wogole bylo super,a mialam siedziec w domciu

Dziewczyny świetne łóżeczka,my niedlugo tez sie weźmiemy za zakupy.

Zima piekna,szkoda ze tyle śniegu nie było we Wigilię.

[Darusiaaaa]

WITAM w tym Nowym Roku.

MROWAK nie obraz sie ale dzwonic w sylwestra na policje bo ktos robi impreze to na prawde dziwne... zwlaszcza ze nie masz 80 lat ani parkinsona i jestes normalna wyluzowana osóbka

My sylwestra spedzilismy do 12 z moimi rodzicami o 12 ogladalismy fajerwerki a po 12 do prawie samego rana spedzalismy nowy rok razem i bez wahania stwierdzam ze to chyba najlepszy sylwester w moim zyciu jak do tej pory. Wcale ale to wcale nie zaluje ze sie nigdzie nie wybralismy.


Wstawiam nasze nowe nabytki Po praniu ale jeszcze nie poprasowane byly dlatego tak wygladaja :P

[madziwnia]

Minka jej słodziuchnego masz pyszczka!!!

Darusia a ciuszki super szczególnie te na 3 zdjęciu

Mój mały pływak chyba zapomniał że imprezka juz sie skonczyła bo jak wczoraj od 22 zaczął buszowac tak do teraz z przerwa na spanie w nocy razem z mamusią tańcuje na całego brzuch skacze a mamusia włąsnie obiad zjadła