Dokuczają mi bo jestem... chuda!!

[biiibiii]

heheh nie slyszlaam nigdy tego wierszyka

[AguŚ87]

o jaa jestem po zakupach dostalam na siebie spodnie przymierzylam 34 i za małe 36 był dobre ale i tak wziełam 34 bo pani powiedziałą ze sie rozciągna kurde a jakie ciasne sa nie moglam ich załozyc czyli są jeszcze chudsze odemnie kurde normnalnie taki humor mam przez to ze szok, pierwszy raz dostałam bez problemu spodnie a oto te spodnie mało widac ale zawsze cos tylko czuje sie w nich taaaka chuda bo ja zawsze nosze szerokie

[magdaa_j]

to super Aguś. Ja zawsze brałam 26, a ostatnio jak spodnie kupiłam to w 26 nie weszłam i 27 było dobre

[karolca]

hej dziewczyny! zyje zyje i mam sie w miare dobrze.
mialam kilka stresujacych dni, gdzie prawie nic nei jadlam, ale wszystko sie ulozylo i jest ok.
Ostatnio zrobilam super zakupy
2 pary spodni, elegancki plaszcz na jesien - szyty jak na mnie i fajna zimowa kurtka - plaszcz. Widzialam tez rewelacyjny sztruksowy zakiet - taki jak zawsze chcialam kupic ale za mały Myslalam, ze moze bedzie pasowal ale niestety. Byl rozmiaru 32 na jakies dziecko chyba

A! i mamy z TŻ kupione mieszkanie, tylko wlasciciele zarzadali u notariusza, ze termin wyprowadzki nie chca do konca tego roku tylko do dkonca roku szkolnego :[ niedosc, ze musieismy zaplacic im o 4.000 wiecej, wydac dodatkowe 4.000 u notariusza pozyczyc 5.000 i w ogole to jeszcze takim numer nam wywineli. A mielismy z TZ plan wigilii w naszym gniazdku... i chyba szlag to trafi :/

[biiibiii]

Agusale ladne te spodnie !! serio, choruje na takie! i bluzka tez super i generalnie bardzo ldnie wyglasz wiec sie nie przejmuj ze za chudo!

karolca nooo..kochana! stesknilysmy sie za Toba dobrze ze juz ok u ciebie, ale z tym mieszkaniem to faktycznie was zrobili...!!

[heleane]

Dokopałam się tu w końcu Super , że już jestes karolca
Jedyne spodnie , które były dobre z niedziecięcych to były 27. Ale musiałam je podcinać. Zresztą i tak były troche luźnawe. W 26 się nie mogłam wcisnąć. Byłam wczoraj w galerii. Przymierzałam dziecięce i miałyście racje Pasują prawie idealnie. Problemem była tylko cena Żeby nie psuć sobie humoru kupiłam bluzkę z colloseum za 10 zł. Aha i w naszej wrocławskiej galerii nie ma już cubusa ...

[atka83]

Napisane przez biiibiii

atka aa ja w mixie nie bylam juz 100lat...nie mam kiedy sie wybrać.

ah wogole to ostatnio nic mi sie nie uklada, chyba popadam w depresje jesienną ;(

Może fajne spodnie tam mają,ale nie na mnie.To dziwne,bo kiedyś sobie właśnie tam kupiłam dzinsy,a teraz lipa,jakieś małe,za obcisłe i wogóle No cóż na mieście fajne widziałam,ale droższe.Może sobie je kupie,jeszcze nie wiem.
A co depresji jesienej,to witaj w klubie,bo ja mam doline od 2 dni
Dobija mnie wszystko....Szkoda gadać........

[biiibiii]

atka a gdzie widzialas w miesie inne fajne spodnie ?

noo ja juz normalnie nie ograniam samej siebie, nicccc kompletnie nicc mi sie nie uklada...ehhh

[atka83]

biiibiii naprzeciwko Ratusza,zapomniałam jak ten sklep sę nazywa.Nie zwracam na to uwagi.Ten sklep jest koło lodów
Mi eż się ostatnio nic nie układa

[Nemezja]

Ja nie wiem,czy to depresja jesienna czy nie,ale znowu źle się czuję.Teraz już trochę lepiej,ale rano było strasznie.Wczoraj też,i przedwczoraj jeszcze gorzej.Może na pozór poczuję się lepiej na jakiś czas,ale to co zżera od środka i tak zostanie.

[biiibiii]

atka kolo lodow pwiadasz...eh to chyba kojarze, chociaz tak dawno nie bylam w miescie ze zaomnialam co i jak

Nemezja taaak ja mam tak samo! czuje sie wlasnie pozerana od srodka, glupie to okreslenie ale wlasnie najprostsze...

wogole to chyba moj zwiazek z TZtem dobiega konca, ja juz sama nie wiem czy chcem to dalej ciagnac...coraz mniej nas chyba juz laczy...aaa totalny metlik !

[AguŚ87]

Napisane przez biiibiii

atka kolo lodow pwiadasz...eh to chyba kojarze, chociaz tak dawno nie bylam w miescie ze zaomnialam co i jak

Nemezja taaak ja mam tak samo! czuje sie wlasnie pozerana od srodka, glupie to okreslenie ale wlasnie najprostsze...

wogole to chyba moj zwiazek z TZtem dobiega konca, ja juz sama nie wiem czy chcem to dalej ciagnac...coraz mniej nas chyba juz laczy...aaa totalny metlik !

co ty gadasz ?! jak się rozpada ? moze macie tylko ciche dni co ? my z moim tez tak mamy

[biiibiii]

Agus no jakos nie mozemy dojsc do porozumienia...ciagle sie mijamy, on chce gdzies lazic, imprezowac ja bym chciala posiedziec w domu, jakos mi sie tam teraz odemnilo i wogole to juz mam go chyba dosyc... nie sama, zamotana jestem totalnie...i jeszcze u mnie na roku taki fajny koles sie kreci, calkiem do rzeczy...:P ahhh pali mi sie juz glowa od tego wszystkego !

[atka83]

Napisane przez biiibiii

atka kolo lodow pwiadasz...eh to chyba kojarze, chociaz tak dawno nie bylam w miescie ze zaomnialam co i jak
wogole to chyba moj zwiazek z TZtem dobiega konca, ja juz sama nie wiem czy chcem to dalej ciagnac...coraz mniej nas chyba juz laczy...aaa totalny metlik !

No widzisz ja sama mieszkam w tym miasteczku i nie wiem jak się poniektóre sklepy nazywają
Co to twojego tżta,zastanów się zanim podejmiesz jakąkolwiek decyzje,żebys później nie żałowała.

[201701090933]

Wczoraj byłam kupić spodnie. Ok wchodze do sklepu, przebieram, przebieram i jedne mi sie spodobały ale patrze rozmiar 36, 34, 32 to ja się pytam czy są mniejsze a baba że nie, ale ja przymierzyłam.
Były na mnie dobre 32 podeszłam do lady i mówie ze biore a ona "No jak już się uparłaś że sa na ciebie dobre..." -_- fdhkfdhjgfhjgsjes Głupia baba jak nie widziała czy są na mnie dobre to się niech nie odzywa, ale już wolałam ugryźć się w język...

Tylko z tym numerkiem to pewnie błąd bo przyłożyłam do spodni z umerem 28 i były takie same to dlaczego na tych co kupiłam było 32 na dodatek ze byly z tej samej firmy? -_-

[AguŚ87]

Napisane przez kineczkaa

Wczoraj byłam kupić spodnie. Ok wchodze do sklepu, przebieram, przebieram i jedne mi sie spodobały ale patrze rozmiar 36, 34, 32 to ja się pytam czy są mniejsze a baba że nie, ale ja przymierzyłam.
Były na mnie dobre 32 podeszłam do lady i mówie ze biore a ona "No jak już się uparłaś że sa na ciebie dobre..." -_- fdhkfdhjgfhjgsjes Głupia baba jak nie widziała czy są na mnie dobre to się niech nie odzywa, ale już wolałam ugryźć się w język...

Tylko z tym numerkiem to pewnie błąd bo przyłożyłam do spodni z umerem 28 i były takie same to dlaczego na tych co kupiłam było 32 na dodatek ze byly z tej samej firmy? -_-

co za głupi babsztyl, chociaz ja mam to sam ow sklepach. był równe z 28 a 28 to coś jak rozmiar 40 chyba a nie 32, 32 są najmniejsze. Wiem bo sie w nie nie mieszcze, ja nosze ostatnio 34 czasem 36 a ile ważysz ?:P

[atka83]

Czasami rozmiar rozmiarowi jest nierówny,to pewnie dlatego tak jest,że różne rozmiary czasami są dobre

[201701090933]

Waże 47 kg (wzrost 162cm) ;p

Atka no tak rozmiary nie są równe ale rozumiem z różnych wydawców ale takich samych...? -_- i weź teraz kup coś na Allegro poprosisz rozmiar x a okaze sie ze to jakis rozmiar y -_-
Dlatego nie robie zakupow przez net xD

Eh... ide czytac Balladyne bo już dawno powinnam skończyć To jest nudne...

[biiibiii]

rozne firmy maja rozne numeracje, np niektore maja 2x. w tedy 25 jest chyba najmniejszy, mam jedna taka pare ale wiecej z 25 ie spotkalam, wiec nie wiem czy to jakis specjalny okaz byl czy co? a tak to nosze 26 przewaznie,

inne z kolei maja 3x. i w tedy 32 sa najmnijesze, nie ma juz minejszych

[heleane]

Przytyłam kilogram (sama nie wiem jak to zrobiłam). Teraz ważę 35 na 153 wzrostu. Widać , że coś się przynajmniej dzieje , a nie staje w miejscu

[sabbatha]

jak kupujecie na allegro to proscie po prsotu sprzedajacego o dokladne wymiary spodni (dlugosz nogawek po wewnetrznej, zewnatrznej, szerokosc w biodrach i w pasie)

wtedy pomyslka bedzie minimalna.

w sklepie tez lepiej mierzyc, bo rozmiarowki tak naprawde kazda firma ma inne, czasami sa bledy na metkach np na calej partii itp.

[dolores1986]

Witam Wszystkie szczuplutkie!!!od dosyć dawna śledzę ten wątek i dzisaj poztanowiłam się wypowiedzieć.Jestem bardzo szcupła i wciąz, nieustannie stram się przytyć.Denerwują mnie wypowiedzi typu:

Faktycznie, prawdziwa kobieta musi mieć trochę tego "kochanego ciała"; kontakt intymny z kupą kości jest dla mężczyzny okropny. Cytowałem w tym momencie kolegę. Sam nie jestem aż tak złośliwy.
Prawidłowa waga wg pobieżnego wzoru, to: wzrost - 100 +-5[kg]
i tak, przy Twim wzroście idealna waga to 70kg, a w dojnej granicy normy 65kg, czyli masz niedowagi aż 20kg!!!!

Aguś87 wyglądasz bardzo ładnie w tych spodniach, wybacz mi moją bezpośredniość, ale masz duży biust,i to jest Twój duży atut , więc Twojej szczupłości nie widać za bardzo.


Pozdarwiam buziaki

[bess]

70 kg przy wzroscie 153? to jest nadwaga!! poza tym przy takim przeliczniku trzeba brac pod uwage typ budowy ,zajrzyj sobie na sfd i poczytaj bo nie wiem co mial wnosic twoj post
poza tym po tresci widze ze nie mozesz sie zdecydowac jakiej jestes płci
chyba facetem ktory udaje kobiete

[Nemezja]

Dolores,ten wzór to nie wiem dla kogo jest...Ktos np.ma cienkie,lekkie kości i będzie ważył 60 kg?To ciało oblane tłuszczem musiałoby byći wcale nie'prawidłowo'

A tak BTW,zdecydowałaś/eś się,kim w końcu jesteś?Bo raz piszesz końcówkę 'a',a później'y'

[heleane]

Napisane przez dolores1986

Aguś87 wyglądasz bardzo ładnie w tych spodniach, wybacz mi moją bezpośredniość, ale masz duży biust,i to jest Twój duży atut , więc Twojej szczupłości nie widać za bardzo.


Pozdarwiam buziaki

Podobno aguś ma taki po tabletkach anty Hihi

[dolores1986]

hmm, cytowałam wypowiedź kogoś innego, zapomniałam jednak poprzedzić ja cudzysłowiem, a i ucięło fragment.nie wiem , mi to co napisałam wydaje się w miarę łatwe do zrozumienia.a wiec"gwoli " ścisłości:
http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1071215&start=3450

wypowiedź osoby o nicku zaproszenie
jejku , ale mi się nie chce iść na wykłady jutro((

[beatakob]

Heleane gratuluję tego kilogramka Pilnuj go i niech się rozmnażają

W ogóle widzę, że powolutku tyjemy tutaj. Sama zauważyłam, że brzuszek mam taki fajny i zmotywowana widokiem więcej jem. Ostatnio żywię się kisielkami i do tego chlebek z serkiem z Biedronki.

Dziewczyny chciałam Wam też podziękować, że jesteście. Jak brałam się za siebie to po jakimś czasie jedzenia i tak nie bylo widać efektów więc dawałam sobie spokój i się poddawałam. Dzięki temu wątkowi wydaje mi się, że przetrzymałam najgorsze i teraz jest mi dużo łatwiej. W dodatku widze, że nie tylko ja mam ten problem i nie jestem sama na świecie. Można się tutaj wyżalić i wypłakać a później zacisnąć pięści i dalej walczyć.
Buziaki dla Was i dla Karolci jako wyróżnienie za założenie wątku

[bess]

Napisane przez beatakob

W ogóle widzę, że powolutku tyjemy tutaj.

święte słowa ,ja juz 56,5 kg apetyt mam wciaz taki sam,az dziwne

[magdaa_j]

Mi też ten wątek pomógł, teraz jak stoję przed lustrem to wmawiam sobie, że ładnie wyglądam, że mam fajny tyłek albo takie teksty Może głupie, ale mi to bardzo pomaga. Tutaj właśnie rozumiemy się, bo każda ma ten problem i wszystkie cieszymy się jak którejś udaje się przytyć choćby ten jeden kg czy kupić spodnie o rozmiar większe niż zwykle. Trzymajmy się razem wszystkie

[biiibiii]

yhyyyy ja wlansie dzis sie bardzo ucieszylam bo kupial sobie kiedys super t-shirt, dalam za niego mase pieniedzy bo oryginalny adidasa, a i tak go nie niosilam bo jakis taki luzny...ale jutro mam wfa no i musialam wygrzebac jakis sportowy t-shirt i przymierzylam ten i lezy suuuuper !

buziaczki dla was