odchudzanie - 30 kg. Może znajdę koleżankę do odchudzania?

[Limonka1987]

Dziękuję Wam dziewczynki za dobre rady Jak zwykle mądrze mówicie

[Niuniuska]

To jak tam wygrała któraś z Was te 40 milionów w lotka? ;P
Ja niestety nieee czarna rozpacz.;P

[mundziolek]

schudlam kolejny kg
wg mojej wagi jest juz 72 w koncu cos ruszylo

[martusia585]

Napisane przez Niuniuska

To jak tam wygrała któraś z Was te 40 milionów w lotka? ;P
Ja niestety nieee czarna rozpacz.

no niestety do mnie też nie e

[fiolusiek]

Napisane przez Niuniuska

To jak tam wygrała któraś z Was te 40 milionów w lotka? ;P
Ja niestety nieee czarna rozpacz.

ja moze bym wygrala bo snily mi sie pchly ale nie puscilam

[Niuniuska]

Napisane przez mundziolek

schudlam kolejny kg
wg mojej wagi jest juz 72 w koncu cos ruszylo

Gratki

[fiolusiek]

Napisane przez mundziolek

schudlam kolejny kg
wg mojej wagi jest juz 72 w koncu cos ruszylo

ale sie chwalisz pff zartuje gratuluje ci iii jutro ide pobiegac zeby wygrac z napieciem przedmiesiaczkowym i zebym mogla sie pochwlic ze schudlam przynajmniej tyle co ty ;d powinnam wiecej zelaza zazywac to moze bym tak nie wariowala

[mamrotka]

Napisane przez mundziolek

schudlam kolejny kg
wg mojej wagi jest juz 72 w koncu cos ruszylo

gratuluję

Napisane przez Niuniuska

To jak tam wygrała któraś z Was te 40 milionów w lotka? ;P
Ja niestety nieee czarna rozpacz.;P

ja też nie wygrałam, może dlatego że nie puściłam lotka


a powiedzcie mi werka i reszta weteranek zaglądają tu czasem, bo mi jeszcze zostało kilka stron do przeczytania i nie wiem

[fiolusiek]

werka byla pare dni temu..

fantyne cos wcielo.. pisalam do niej ale sie nieodzywa

[Niuniuska]

Napisane przez mamrotka

a powiedzcie mi werka i reszta weteranek zaglądają tu czasem, bo mi jeszcze zostało kilka stron do przeczytania i nie wiem

Niestety. Z weteranek zdaje się, że zostałam tylko ja :P Werka ostatnio pisała troszkę, fantynę wcieło, a do Femme pisałam już daaawno, ale się nie odzywa... Raz widziałam, że tlenek się pojawiła, ale nic nie napisała... i tak to wykruszają się 'stare' wątkowiczki.
Ale za to nowych babeczek nam ciągle przybywa

[fiolusiek]

Napisane przez Niuniuska

Niestety. Z weteranek zdaje się, że zostałam tylko ja :P Werka ostatnio pisała troszkę, fantynę wcieło, a do Femme pisałam już daaawno, ale się nie odzywa... Raz widziałam, że tlenek się pojawiła, ale nic nie napisała... i tak to wykruszają się 'stare' wątkowiczki.
Ale za to nowych babeczek nam ciągle przybywa

ja tu bede jeszcze dluuuugo dopuki nei zrzuce tych 26 kg czyli moze wiecznosc mi to zajmie;o

[mundziolek]

ja tez jeszcze troche dotrzymam Wam towarzystwa bo jeszcze z 15 kg bym zrzucic chciala... jeszcze 10 i bedzie ladnie ale 15 to by bylo tak idealnie dla mnie

[sieweczka]

Kochane ja jutro napisze bo dostałam okres i umieram

[Limonka1987]

Napisane przez Niuniuska

To jak tam wygrała któraś z Was te 40 milionów w lotka? ;P
Ja niestety nieee czarna rozpacz.;P

Ja w ogóle nie grałam, bo znam swoje szczęście w grach losowych
Za to moja mama puściła 10 kuponów i wygrała dokładnie 0 zł (słownie zero złotych zero groszy)

Napisane przez mundziolek

schudlam kolejny kg
wg mojej wagi jest juz 72 w koncu cos ruszylo

Gratuluję mocno, mocno, mocno Laska się z Ciebie robi kochana Ja jak dojdę chociaż do tych 72 kg to się chyba upiję ze szczęścia A jak będzie 65 kg na wadze to w ogóle przez tydzień nie będę trzeźwieć

Napisane przez sieweczka

Kochane ja jutro napisze bo dostałam okres i umieram

Biedactwo nasze Też zawsze umieram gdy mam okres, jeśli Cię to trochę pocieszy. A biorąc pod uwagę stan mojej cery i samopoczucie to mnie też niedługo czeka ta wątpliwa przyjemność

Ech, kochane moje... Znowu spać nie mogę... Nie chce mi wyjść z głowy sytuacja w pracy Firma to mi powinna jakąś terapię zafundować, albo przynajmniej zakupić mi zapas meliski, którą ostatnio chlam litrami

Dzisiaj idę na zajęcia fitness na których jeszcze nie byłam- abdo sculpt. Tak to opisują na stronie klubu:
"Zajęcia wzmacniające i kształtujące oraz rzeźbiące mięśnie brzucha, grzbietu. Większość ćwiczeń odbywa się w tzw. pozycjach niskich, na piłkach. Polecane dla wszystkich chcących mieć płaski, pięknie wyrzeźbiony brzuch."
Powiem Wam, że zapisanie się na tą siłkę to była jedna z moich najtrafniejszych decyzji ostatnimi czasy. Jeśli mój zapał nie ostygnie i w dalszym ciągu będę trenować z takim zapałem to jeszcze kilka miesięcy i będziecie mi mogły mówić Kate Moss

Poza tym pochwalę się, że serfując teraz po necie znalazłam ciekawe ogłoszenie i zapisałam się na... kurs tańca dla singli W niedzielę pierwsze zajęcia No chyba, że Pan Ankieter jednak pójdzie po rozum i zadzwoni- wtedy zmienię to na kurs tańca dla par

Pozdrawiam Was mocno i mam nadzieję, że śpicie tak mocno, że wyrabiacie normę i za mnie

[fiolusiek]

ja dzis troche przysnelam i obudzil mnie glod bo zawsze przed 7 bylam juz po sniadaniu. za chwile pojde pobiegac chyba bo rosa jeszcze jest;p dzis zmusze sie na cwiczenia;p

[Malinn]

Napisane przez Limonka1987

Ja w ogóle nie grałam, bo znam swoje szczęście w grach losowych
Za to moja mama puściła 10 kuponów i wygrała dokładnie 0 zł (słownie zero złotych zero groszy)

Gratuluję mocno, mocno, mocno Laska się z Ciebie robi kochana Ja jak dojdę chociaż do tych 72 kg to się chyba upiję ze szczęścia A jak będzie 65 kg na wadze to w ogóle przez tydzień nie będę trzeźwieć

Biedactwo nasze Też zawsze umieram gdy mam okres, jeśli Cię to trochę pocieszy. A biorąc pod uwagę stan mojej cery i samopoczucie to mnie też niedługo czeka ta wątpliwa przyjemność


Dzisiaj idę na zajęcia fitness na których jeszcze nie byłam- abdo sculpt. Tak to opisują na stronie klubu:
"Zajęcia wzmacniające i kształtujące oraz rzeźbiące mięśnie brzucha, grzbietu. Większość ćwiczeń odbywa się w tzw. pozycjach niskich, na piłkach. Polecane dla wszystkich chcących mieć płaski, pięknie wyrzeźbiony brzuch."
Powiem Wam, że zapisanie się na tą siłkę to była jedna z moich najtrafniejszych decyzji ostatnimi czasy. Jeśli mój zapał nie ostygnie i w dalszym ciągu będę trenować z takim zapałem to jeszcze kilka miesięcy i będziecie mi mogły mówić Kate Moss

Poza tym pochwalę się, że serfując teraz po necie znalazłam ciekawe ogłoszenie i zapisałam się na... kurs tańca dla singli W niedzielę pierwsze zajęcia No chyba, że Pan Ankieter jednak pójdzie po rozum i zadzwoni- wtedy zmienię to na kurs tańca dla par

Pozdrawiam Was mocno i mam nadzieję, że śpicie tak mocno, że wyrabiacie normę i za mnie

Kochana bede pic z toba Byle tylko bylo mniej na tej wadze

Ales ty aktywna, az mi wstyd przy moim rowerku i 8min musze sie tez gdzies zapisac bo lubie sobie tak poskakac, w tamtym roku chodzilam na step i basen w tym nic

Co do lottka to moja znajoma ma takie szczescie, ze co gra to wygra w tym roku juz trafila 3-trójki i 2-czwórki i to wczoraj Eh a ja juz nie gram bo szkoda mi kasy:/

[fiolusiek]

jakbym wiedziala ze wygram to bym zagrala a tak to szkoda mi nerwow. widzicie dalej sie wybieram na ten spacer i sie wybrac nie moge

[Niuniuska]

Napisane przez sieweczka

Kochane ja jutro napisze bo dostałam okres i umieram

Bidula

Napisane przez Limonka1987

Ech, kochane moje... Znowu spać nie mogę... Nie chce mi wyjść z głowy sytuacja w pracy Firma to mi powinna jakąś terapię zafundować, albo przynajmniej zakupić mi zapas meliski, którą ostatnio chlam litrami

Dzisiaj idę na zajęcia fitness na których jeszcze nie byłam- abdo sculpt. Tak to opisują na stronie klubu:
"Zajęcia wzmacniające i kształtujące oraz rzeźbiące mięśnie brzucha, grzbietu. Większość ćwiczeń odbywa się w tzw. pozycjach niskich, na piłkach. Polecane dla wszystkich chcących mieć płaski, pięknie wyrzeźbiony brzuch."
Powiem Wam, że zapisanie się na tą siłkę to była jedna z moich najtrafniejszych decyzji ostatnimi czasy. Jeśli mój zapał nie ostygnie i w dalszym ciągu będę trenować z takim zapałem to jeszcze kilka miesięcy i będziecie mi mogły mówić Kate Moss

Poza tym pochwalę się, że serfując teraz po necie znalazłam ciekawe ogłoszenie i zapisałam się na... kurs tańca dla singli W niedzielę pierwsze zajęcia No chyba, że Pan Ankieter jednak pójdzie po rozum i zadzwoni- wtedy zmienię to na kurs tańca dla par

Pozdrawiam Was mocno i mam nadzieję, że śpicie tak mocno, że wyrabiacie normę i za mnie

Kochana, nie męcz się, zacznij szukać jakiejś nowej pracy.
Opis tych zajęć brzmi ciekawie, łeeeeee, a ja dalej się nie zapisałam, koleżanki robią mnie w jajo.... ehhh Za to wczoraj poćwiczyłam 40 min. brzuszków i dzisiaj mam lekkie zakwasy ;d ale waga ani drgnęła ;p Cóż... opowiedz jak te zajęcia z tańca dla singli

Napisane przez Malinn

Kochana bede pic z toba Byle tylko bylo mniej na tej wadze

Ja też, ja też się z Wami upiję ;p a co!

Napisane przez fiolusiek

jakbym wiedziala ze wygram to bym zagrala a tak to szkoda mi nerwow. widzicie dalej sie wybieram na ten spacer i sie wybrac nie moge

Idź, rusz się ! Sio na ten spacer! Po co siedzisz tu przed monitorem, nic tu ciekawego nie ma;p. Leć na ten spacer, dobrze Ci zrobi. Spalisz trochę kalorii... może samopoczucie też się poprawi! no, raz dwa!

[MamaAmelki]

Napisane przez fiolusiek

jakbym wiedziala ze wygram to bym zagrala a tak to szkoda mi nerwow. widzicie dalej sie wybieram na ten spacer i sie wybrac nie moge

wiesz co ja myślę? spróbuj tak dla doświadczenia zapisywać co mniej więcej zjadasz w ciągu dnia. rozpisz sobie jeden dzień. np. dzisiejszy. oblicz ile mniej więcej zjadasz kalorii. tak na oko, a jeśli nie potrafisz to prześlij mi na meila swój wczorajszy całodobowy jadłospis i ja to zrobię za Ciebie. Prócz zasad których się trzymasz to wartość energetyczna jest też ważna. Jeśli przekraczasz te 1500kcal to będziesz chudła baaardzo wolno przy swoim trybie życia. Np. 0,5 kg tygodniowo. Ja staram się jeść max 1000 i niczym się mój tryb życia nie różni - siedzę w domu z dzieckiem - ale chudnę od zawsze minimum 1kg tygodniowo. Dochodzi do 1,5... . czekam na odp. może w tym tkwi problem... że jesz na tyle wystarczająco, że organizm spala tylko to, co zjadasz nabierząco, a nie spala zapasów. Aby schudnąć musisz zjadać deko mniej niż potrzebuje organizm... .

[Niuniuska]

Napisane przez MamaAmelki

wiesz co ja myślę? spróbuj tak dla doświadczenia zapisywać co mniej więcej zjadasz w ciągu dnia. rozpisz sobie jeden dzień. np. dzisiejszy. oblicz ile mniej więcej zjadasz kalorii. tak na oko, a jeśli nie potrafisz to prześlij mi na meila swój wczorajszy całodobowy jadłospis i ja to zrobię za Ciebie. Prócz zasad których się trzymasz to wartość energetyczna jest też ważna. Jeśli przekraczasz te 1500kcal to będziesz chudła baaardzo wolno przy swoim trybie życia. Np. 0,5 kg tygodniowo. Ja staram się jeść max 1000 i niczym się mój tryb życia nie różni - siedzę w domu z dzieckiem - ale chudnę od zawsze minimum 1kg tygodniowo. Dochodzi do 1,5... . czekam na odp. może w tym tkwi problem... że jesz na tyle wystarczająco, że organizm spala tylko to, co zjadasz nabierząco, a nie spala zapasów. Aby schudnąć musisz zjadać deko mniej niż potrzebuje organizm... .

Hmmm, MamoAmelki, skoro piszesz, że jesz max 1000 kcal, czyli zdarza się pewnie i mniej zjeść w ciągu dnia, a diety poniżej 1000 kcal są w dziale w krzywym zwierciadle. Znaczy, że niezbyt zdrowe?
Jeśli chodzi o sam proces przygotowania do diety. Najpierw należy policzyć zapotrzebowanie kaloryczne dla konkretnej osoby [nie dla każdego 1500 kcal to próg przy którym się tyje] i jej trybu życia. Potem od tego odejmuje się 200-300 kcal dziennie. Wtedy się chudnie. Nie dla każdego dieta o zgrozo poniżej 1000 kcal jest błogosławieństwem. Oj dziewczyny, nie rozumiem zupełnie, dlaczego tak ją rozpowszechniacie? Teraz szybko schudniecie przy takim bilansie kalorycznym, ale za jakiś czas te kilogramy powrócą ze zdwojoną siłą [jest większe ryzyko]. Nie lepiej odchudzać się powoli, nawet po 0,5 kg tygodniowo, ale w zamian za to mieć większą pewność, że się uniknie efektu jojo? Trzeba rozgraniczyć, czy chce się chudnąć szybko czy zdrowo.
Nie na każdego te 1000 kcal działa - ja za czasów głupiego odchudzania też tak jadłam, najpierw super chudłam, potem wszystko wróciło, następnie znów dobiłam do 1000 kcal i nic, zastój, w ogóle nie chudłam... Oby Wam się to nie przytrafiło.
Pozdrawiam

[MamaAmelki]

Napisane przez Niuniuska

Hmmm, MamoAmelki, skoro piszesz, że jesz max 1000 kcal, czyli zdarza się pewnie i mniej zjeść w ciągu dnia, a diety poniżej 1000 kcal są w dziale w krzywym zwierciadle. Znaczy, że niezbyt zdrowe?
Jeśli chodzi o sam proces przygotowania do diety. Najpierw należy policzyć zapotrzebowanie kaloryczne dla konkretnej osoby [nie dla każdego 1500 kcal to próg przy którym się tyje] i jej trybu życia. Potem od tego odejmuje się 200-300 kcal dziennie. Wtedy się chudnie. Nie dla każdego dieta o zgrozo poniżej 1000 kcal jest błogosławieństwem. Oj dziewczyny, nie rozumiem zupełnie, dlaczego tak ją rozpowszechniacie? Teraz szybko schudniecie przy takim bilansie kalorycznym, ale za jakiś czas te kilogramy powrócą ze zdwojoną siłą [jest większe ryzyko]. Nie lepiej odchudzać się powoli, nawet po 0,5 kg tygodniowo, ale w zamian za to mieć większą pewność, że się uniknie efektu jojo? Trzeba rozgraniczyć, czy chce się chudnąć szybko czy zdrowo.
Nie na każdego te 1000 kcal działa - ja za czasów głupiego odchudzania też tak jadłam, najpierw super chudłam, potem wszystko wróciło, następnie znów dobiłam do 1000 kcal i nic, zastój, w ogóle nie chudłam... Oby Wam się to nie przytrafiło.
Pozdrawiam

Masz oczywiście rację, napisałam to na podstawie swoich doświadczeń. Mi dietę 1000kcal zalecają wszyscy lekarze... . Nic nie robię w ciągu dnia, jestem dość niska 160cm... każdy jeden posiłek ponad 1500 kalorii jest już odkładany przez mój organizm... . Tak mam od zawsze więc już wiem jak postępować. Na mnie działają tylko takie diety i waga mi się utrzymuje póki nie zacznę jeść więcej niż 2000kcal. Przytyłam w ciąży - a raczej po ciąży. I chudnę ładnie, wagę utrzymuję, a przegrywam tylko wtedy, gdy zaczynam pochłaniać niezliczone ilości kalorii. Np w stresie. I doskonale wiem kiedy popełniam błąd. Bo dieta to nie tylko odchudzanie np. pół roku, a później powrót do poprzednich nawyków żywieniowych, ale i zmiana stylu życia już na zawsze. Mi 1000-1500 kalorii w zupełności wystarcza. Tylko dlatego, że bardzo lubię warzywa i nie potrafię bez nich żyć. Rzadko mam ochotę na coś zdradnego dla diety. Np. wczoraj zrobiłam sałatkę z kapusty pekińskiej na kolację, z pomidorów, szczypiorku, oliwek... . Cała wielka micha mi wyszła... dodałam 2 łychy majonezu i miałam taką wyżerkę, że przez cały wieczór mieliśmy w domu ucztę... . A taka sałatka to tylko ok 200 kalorii w misce... . A najadam się nią na maksa ja i moja rodzina... do rozpuku. To jest bardzo syte i nie mam wyrzutów sumienia, tak się właśnie żywię i to lubię, jem co lubię po prostu, a nie stosuję żelaznych zasad... . Nie wyobrażam sobe dnia bez michy warzyw, a to, że mnie nasyca to już nie moja sprawa,,, po prostu tak jest i powinnam być raczej zadowolona. I jestem naprawdę nie zaliczam się do grona krzywego zwierciadła, ponieważ żywię się zdrowo... .

[Niuniuska]

MamoAmelki, przeczytałam, że jesz max 1000 kcal, to się trochę przeraziłam.
Ale skoro teraz piszesz, że Twój dzienny limit trzyma się 1000- 1500 kcal, to zmienia postać rzeczy bo te dodatkowe 500 kcal to kolejny posiłek, albo i dwa mniejsze..
Ja też jem coś koło 1200-1600 kcal, ale w życiu nie zejdę już poniżej 1000 kcal. Mi przynajmniej taka dieta nie służy i dobrze powiedziałaś, że dieta to nie tylko odchudzanie... sztuką jest ustabilizować wagę i trzymać się nowych nawyków żywieniowych przez resztę życia.
Nie miałam na myśli, że zaliczasz się do grona krzywego zwierciadła, tylko, że diety poniżej 1000 kcal nie są zdrowe dla organizmu, dlatego opisywane są w krzywym zwierciadle. ;-) Wierzę, że prowadzisz zdrowy tryb życia Tylko ten magiczny próg 1000 kcal, jak go widzę, od razu mi ciśnienie skacze Chciałabym wtedy przestrzegać każdego, żeby poniżej nie schodzić... bo może się różnie skończyć.

Zmykam na zakupowe szaleństwo. Buziaki dziewczęta

[Malinn]

a ja musze sie zastanowic nad moja dieta i cos zmienic bo waga ani drgnie:/ musze to rozpisac i zliczy kcal bo nigdy sie tym nie interesowalam ale chyba bede musiala i obzniyc troche kalorycznosc moich posilkow no ale to od pon. teraz uciekam dziewczynki milego weekendu wroce w niedzielke

[fiolusiek]

pozniej pojde na ten spacer. wiecie co mam problem z wyznaczeniem swojego typu figury, czasem mi sie wydaje ze jestem gruszka a czasem jablkiem. nie wiecie jak to okreslic?

[MamaAmelki]

Napisane przez fiolusiek

pozniej pojde na ten spacer. wiecie co mam problem z wyznaczeniem swojego typu figury, czasem mi sie wydaje ze jestem gruszka a czasem jablkiem. nie wiecie jak to okreslic?

bardzo dobry link ...
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=125419

[fiolusiek]

Napisane przez MamaAmelki

bardzo dobry link ...
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=125419

ale i tak mam dalej watpliwosci co do tej mojej figury a ja wlasnie zjadlam jajecznice z 2 jaj jogurt nauralny i 3 kanapki grahama

[Agg77]

Hej dziewczyny U mnie na razie ok... Odezwe się później

[MamaAmelki]

Napisane przez fiolusiek

ale i tak mam dalej watpliwosci co do tej mojej figury a ja wlasnie zjadlam jajecznice z 2 jaj jogurt nauralny i 3 kanapki grahama

to może podaj jakieś cechy swojej figury a pomogę Ci określić Typ. Podziwiam Cię, że jesz tak sycące posiłki... ja jak bym tyle zjadła to bym się zapłakała. Dziś na obiadokolacje jem białą kiełbaskę... po prostu samą bez niczego... no ewentualnie jakieś sałatki

[Limonka1987]

Napisane przez Malinn

Kochana bede pic z toba Byle tylko bylo mniej na tej wadze

No to jesteśmy umówione na wspólne picie Teraz tylko schudnąć trzeba, ale to już tylko formalność

Napisane przez Niuniuska

Bidula

Kochana, nie męcz się, zacznij szukać jakiejś nowej pracy.
Opis tych zajęć brzmi ciekawie, łeeeeee, a ja dalej się nie zapisałam, koleżanki robią mnie w jajo.... ehhh Za to wczoraj poćwiczyłam 40 min. brzuszków i dzisiaj mam lekkie zakwasy ;d ale waga ani drgnęła ;p Cóż... opowiedz jak te zajęcia z tańca dla singli


Ja też, ja też się z Wami upiję ;p a co!

Przestań się wykręcać koleżankami tylko sama zmykaj na jakiś fitness. Zajęcia rzeczywiście bardzo fajne, ale oczywiście nic nie pobije tańca brzucha

A co Ty się tak o ten taniec dla singli dopytujesz Muszę powiedzieć Twojemu Tż-owi, żeby miał Cię na oku

No to jesteśmy umówione na wspólne picie

Napisane przez Niuniuska

Zmykam na zakupowe szaleństwo. Buziaki dziewczęta

Jak się zakupy udały?

Napisane przez Malinn

a ja musze sie zastanowic nad moja dieta i cos zmienic bo waga ani drgnie:/ musze to rozpisac i zliczy kcal bo nigdy sie tym nie interesowalam ale chyba bede musiala i obzniyc troche kalorycznosc moich posilkow no ale to od pon. teraz uciekam dziewczynki milego weekendu wroce w niedzielke

Powiem Ci, że mi waga drgnęła gdy przestałam się dietą tak bardzo przejmować i nie przestrzegałam już strict jej zasad- czyżby to był klucz do sukcesu?
Miłego weekendu, kochana

Jak dzisiaj niestety znów niewiele jadłam, bo w pracy nie miałam ku temu ani czasu ani możliwości, ale za to nabiłam sobie trochę kalorii batonami proteinowymi kupionymi w pakerni
Nigdy nie sądziłam, że dożyję czasów, gdy odchudzając się będę się martwić czy nie za mało zjadłam

A Ankieter milczy... Eeee tam... Jego strata

[Anielllka]

Witam wkońcu wróciłam do Was - oby na stałe bo już się stęskniłam za Wami

nie było mnie bo komp mi padł i omineło mnie wspolne ważenie - niestety nicsie nie zmieniło
miałam 2tygodnie tragiczne - jadłam czekolade, pizze i cukierki - masakra a przytyłam pol kgno ale od tego tygodnia wszystko ładnie i już waga zaczyna powoli spadaćkurcze chciałabym na sylwestra ujrzeć pierwszą na wadze 5 oby sie spełnilo

pozdrawiam serdecznie
gratulacje utaconych kg i witam się z nieznajomymi