Operacje uszu, korekta uszu - zbiorczy!

[kle]

przy dobrych wiatrach to rok Dużo osób ma odstające uszy nie tylko nie wiec długo się czeka... dlatego ja chciałem zrobić prywatnie, a refundacja jest do 25 roku życia na odstające uszy jak się nie mylę, ale życzę powodzenia!

[manian]

Napisane przez kle

ja miałem nacinane ;p bo nie chciałem mieć "przyczepionych" do głowy tylko lekki odstęp

PS
ZDJĘCIA POSTARAM SIĘ JUTRO ;P

A kiedy miałeś robiony zabieg?I jak to w jest, dr tylko nacina chrząstkę jeden raz czy jak?

[weewee]

Napisane przez kle

przy dobrych wiatrach to rok Dużo osób ma odstające uszy nie tylko nie wiec długo się czeka... dlatego ja chciałem zrobić prywatnie, a refundacja jest do 25 roku życia na odstające uszy jak się nie mylę, ale życzę powodzenia!

dzięki za info, ale nadal nie moge uwierzyć, że coś w tym kraju jest praktycznie za darmo... [?]

[paradiso perduto]

Ja miałam operację rok temu we wrześniu i muszę przyznać, że nie żałuję. Początkowo myślałam, że jakbym wiedziała jaki to będzie ból, to bym za żadne skarby nie zrobiła. I tak było przez jakiś czas, bo przestało mnie boleć przy lekkim nawet dotyku dopiero po 5-6 miesiącach. Ból wydawał się nie do pokonania. A teraz... uszy wyglądają ślicznie. Niestety nie mam zdjęć, ale są naprawdę ładne. U mnie uszy nie tylko były odstające, ale jedno bardziej, drugie mniej, jedno wyżej, a drugie niżej. Ja widzę różnicę, ale nikt inny nie Wreszcie nie wstydzę się chodzić ze związanymi włosami i uszy już nie wychodzą mi z cienkich i delikatnych włosów Bardzo się cieszę, że się na to zdecydowałam i jeśli komuś to doskwiera, to radzę naprawdę zdecydować się na operacje, bo będzie po problemie. I jak łatwo teraz mi fryzurę dobrać

[weewee]

Napisane przez paradiso perduto

Ja miałam operację rok temu we wrześniu i muszę przyznać, że nie żałuję. Początkowo myślałam, że jakbym wiedziała jaki to będzie ból, to bym za żadne skarby nie zrobiła. I tak było przez jakiś czas, bo przestało mnie boleć przy lekkim nawet dotyku dopiero po 5-6 miesiącach. Ból wydawał się nie do pokonania. A teraz... uszy wyglądają ślicznie. Niestety nie mam zdjęć, ale są naprawdę ładne. U mnie uszy nie tylko były odstające, ale jedno bardziej, drugie mniej, jedno wyżej, a drugie niżej. Ja widzę różnicę, ale nikt inny nie Wreszcie nie wstydzę się chodzić ze związanymi włosami i uszy już nie wychodzą mi z cienkich i delikatnych włosów Bardzo się cieszę, że się na to zdecydowałam i jeśli komuś to doskwiera, to radzę naprawdę zdecydować się na operacje, bo będzie po problemie. I jak łatwo teraz mi fryzurę dobrać

szkoda, że nie masz zdjęć, ale wierze ci na słowo. na pewno są śliczne

[Brook]

Ja widzę różnicę, ale nikt inny nie

paradiso to szkoda jednak ze inni roznicy ni widza skoro przed zabiegiem mialas uczy be a teraz sa ladne ,to fajnie jakby jednak inni widzili zmiane
czy ja zle zrozumialam twoj tekst?

kel jak tam uszy wciaz czekamy na zdjecia noi chcialabym tez zebys wyjasnil mi kwestie nacinania chrzastki bo nie wiem w jaki sposob to dziala ze uszy sa wtedy przylegajace

[belli10]

Przyłączam się do prośby o zdjęcia )
ja myślę że warto się zdecydować na drobne korekty, byle bez przesady,, jak to bywa czasami,
Z tego tez co czytam aż tak baardzo tragicznie nie jest, ale każgy ma inną tolerancję na ból,, i ja tego właśnie najbardziej bym się bała.

[mackie messer]

1) Czy w przypadku braku pełnoletności zgodę na operację musi wyrazić opiekun?
2) Mniej więcej po jakim czasie od operacji po uszach nie widać jej śladu?
3) Czy chirurg zawsze "grzebie" w chrząstce, czy możliwe tylko wycięcie nadmiaru skóry?

[paradiso perduto]

Chyba źle się wyraziłam ;> Ja od małego słyszałam już od członków rodziny, że mam odstające uszy i tak o sobie myślałam. To był mój kompleks, którego wreszcie chciałam się pozbyć. I oni widzą różnicę, że mam przylegające do głowy uszy - wcześniej sami mi mówili ciągle, że mam odstające uszy ;/

Dla moich znajomych ja wcześniej wcale nie miałam odstających uszu - o to mi chodziło, a wyszło trochę na opak przy wcześniejszym poście Ja zawsze je starałam się zakryć opaską, włosami etc. i wychodziłam z założenia, że o swoich wadach należy milczeć . Inni-moje koleżanki, koledzy, TŻci nie zauważyli, że mam odstające uszy, a dla mnie to wciąż był problem.

Duża różnica w wyglądzie, a o polepszeniu samopoczucia to ja już w ogóle nie wspominam. Problem zniknął jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Plusem tego bólu było to, że teraz okres czy aparat ortodontyczny są jedynie dla mnie łaskotaniem Zdecydowanie jestem bardziej odporniejsza na wszelkie fizyczne boleści.

[Brook]

Napisane przez mackie messer

1) Czy w przypadku braku pełnoletności zgodę na operację musi wyrazić opiekun?
2) Mniej więcej po jakim czasie od operacji po uszach nie widać jej śladu?
3) Czy chirurg zawsze "grzebie" w chrząstce, czy możliwe tylko wycięcie nadmiaru skóry?

1 tak ,opiekun
2 sladu nie ma hmm u kazdego inaczej ale po 2- 3 miechach powinno juz roznicy nie byc widac opuchlicna kolor powinien byc juz normlany
3 a jak sobie to wyobrzasz? jak to sama skora?
przeciez ucho sklada sie z chrzastki a skora to tylko warstwa na niej
skoro masz odstajace to znaczy ze chrzastka jest rozciagnieta

[lagunka86]

Ja jestem dokładnie miesiąc po operacji. Uszy są przepiękne, nic mnie już nie boli, mogę śmiało je dotykać a nawet przy uderzeniu nic nie boli. Opuchlizna u mnie zeszła po tygodniu więc już od razu po zdjęciu szwów mogłam pokazywać swoje uszka. Ja miałam prawe bardziej odstające ale lekarz zrobił tak ,że nic nie widać. Jestem bardzo szczęśliwa i każdemu kto ma taki kompleks poleciłabym taką operację

[szonja]

Napisane przez alinka33

H0neey, wcale nie masz aż tak odstających uszu, niepotrzebnie sie denerwujesz, żebyś wiedziała jakie moja siostra ma...i też nie lamentuje, ale myśli gdzieby tu sie udać. Nie wiecie ile kosztuje i gdzie najlepiej zrobić uszy w Warszawie?

W Warszawie to takie zabiegi wykonują w klinice dr. Sankowskiego

Napisane przez manian

Napiszcie mi jaką metodą dr. przeprowadził wam zabieg?
Słyszałem o wycinaniu chrząstki albo jej nacinaniu.

Chrząstki się nie wycina, tylko się załamuje poprzez założenie szwów, bo przyczyna jest głównie zbyt płaska chrząstka, która wystarczy załamać

Napisane przez belli10

Przyłączam się do prośby o zdjęcia )
ja myślę że warto się zdecydować na drobne korekty, byle bez przesady,, jak to bywa czasami,
Z tego tez co czytam aż tak baardzo tragicznie nie jest, ale każgy ma inną tolerancję na ból,, i ja tego właśnie najbardziej bym się bała.

No chyba nie ma takiego co by się bólu nie bał, ale w dobrej klinice to dbają o to aby pacjent jak najmniej cierpiał i podają przeciwbólowe leki i fizykoterapię, dzięki temu to i wszystko goi się w przyspieszonym tempie

[belli10]

czytałam właśnie sobie o tych operacjach,, i faktycznie sporo informacji można znaleźć na stronie kliniki dr. Sankowskiego,,, porady i informacje,,
a i tak myślę pierwszy krok to konsultacja,,,,

[szonja]

Napisane przez belli10

czytałam właśnie sobie o tych operacjach,, i faktycznie sporo informacji można znaleźć na stronie kliniki dr. Sankowskiego,,, porady i informacje,,
a i tak myślę pierwszy krok to konsultacja,,,,

Konsultacja to podstawa, a widziałam w rankingu tygodnika Wprost, ze ta klinika zwyciężyła.

[Bea2]

Napisane przez lagunka86

Ja jestem dokładnie miesiąc po operacji. Uszy są przepiękne, nic mnie już nie boli, mogę śmiało je dotykać a nawet przy uderzeniu nic nie boli. Opuchlizna u mnie zeszła po tygodniu więc już od razu po zdjęciu szwów mogłam pokazywać swoje uszka. Ja miałam prawe bardziej odstające ale lekarz zrobił tak ,że nic nie widać. Jestem bardzo szczęśliwa i każdemu kto ma taki kompleks poleciłabym taką operację

A gdzie miałaś wykonywaną tą operację? Miasto/gabinet?

Pozdrawiam

[belli10]

szonja- no właśnie, a myślę że to daje pewność że są to świetni fachowcy.

[Brook]

co do zagninania chrzastki i jej zszycia
coz jak jest jej nadmiar i sie go tylko zegnie i zszyje to potem dosc nieestetycznie to wyglada z zewatarz patrzac na te zgiecia w uchu co mamy
dlatego najczesciej sie je wycina podczas zabiegu

[szonja]

Napisane przez belli10

szonja- no właśnie, a myślę że to daje pewność że są to świetni fachowcy.

...że świetni to i bez tego wiadomo, poza tym świetnie dbają o to aby pacjent nie odczuwał bólu, a to tez bardzo wazne jest.

Brook, jak ktos ma za duże uszy to tak, zgadzam sie może byc wycinana chrząstka, ale jak tylko odstające to raczej nie...

[belli10]

no właśnie słyszałam że bardzo ważna jest fizykoterapia po zabiegu bo to i pomaga w szybszej rekonwalescencji i mniej odczuwalny jest ból,,
podobno są też różne urządzenia wspomagające gojenie,

[Brook]

Napisane przez szonja

Brook, jak ktos ma za duże uszy to tak, zgadzam sie może byc wycinana chrząstka, ale jak tylko odstające to raczej nie...

ja nie mówie o duzych uszach tylko odstajacych dosc
siedze w temacie od jakis 8 lat i na roznych forach od op,gadam z ludzmi z chirurgami i zawsze wycinaja chrzastke a potem ja formuja i zszywaja
moze i sa inne metody ale na logike i po zdjeciach oceniajac nie jest to moim zdaniem dobra metoda to zeby tylko zgiac chrzaste i zaszyc ja- bo nadmiar rozcignietej chrzastki dalej pozostaje i nie ma gdzie ''sie podziac'' wtedy wychodzi niezbyt estetycznie ucho patrzac z boku

chybaze masz jakies fotki by pokazac efejty ladne ta metoda to podaj prosze bom ciekawa

belli napisz cos wiecej o tej fizykoterpii bo ja pierwsze co slysze
co sie zaleca i gdzie to robic?

[koteczkaaa]

Też mam trochę odstające, ale przestałam sie przejmować.

[belli10]

Brook, z tego co wiem ,przede wszystkim fizykoterapia zależy od rodzaju operacji, no np jeśli chodzi o liposukcję bardzo wskazane są masaże , ale odpowiednio wykonane i raczej we własnym zakresie to trudne, tu już powinien to być specjalista.
Generalnie chodzi o zapobieganie stwardnieniom i zgrubieniom blizn i szybszemu gojeniu, podobno nawet 1/3 szybciej..
Są też zabiegi z zakresu elektrolecznictwa, termoterapii, wodolecznictwa, światłoleczenia, pola magnetycznego, ultradźwięków,
Dobierane są indywidualnie do sytuacji.

[szonja]

Napisane przez Brook

....
moze i sa inne metody ale na logike i po zdjeciach oceniajac nie jest to moim zdaniem dobra metoda to zeby tylko zgiac chrzaste i zaszyc ja-.
.

Ja to by nie była metoda i tak najważniejszy jest efekt i to aby ucho nie zaczęło odstawać z powrotem, jak źle robione to niestety tak tez może być
A jeśli chodzi o fizykoterapie to jeszcze pozwolę wtrącić, że powinna ona być zastosowana w każdej klinice. Tak jak u dr. Sankowskiego, zostajesz dzień dłużej i masz fizykoterapię.

[Brook]

no ale jaka stosuje sie na uszy fizykoterpie?

wiem szonja najwazniejszy efekt wlasnie i zeby nie odstawalo ja tylko chcialam wlasnie zwrocic uwage ze ten efekt moze byc gorszy na logike jesli chrzastke ktora jest rozciagnieta dosyc nie skroci sie tylko zalamie i zszyje to...

[szonja]

Jaką sobie zażyczysz taką dostaniesz : ) na przykład polem magnetycznym czy światłem, jaką chcesz, albo jeszcze jakąś inną eliminującą ból i przyśpieszającą gojenie. Lekarz sam dobierze co dla pacjenta najlepsze.

[Brook]

no my tam nie robimy uszu znaczy nie w wawie... znaczy moj chlopak wiec nie wiem gdzi epytac o taka
nie slyszalam o tym ze stosuje sie to na uszy

a jakie przyspieszaja gojenie i na blizny dobrze wplywaja?

[belli10]

Zabiegi fizykoterapeutyczne są dobierane przez lekarza indywidualnie do sytuacji,, ale np laser między innymi powoduje zmiękczenie świeżych blizn i stymuluje komórki wytwarzające kolagen.

[szonja]

Chyba laserem najlepiej, a może na uszy po prostu nie trzeba żadnej fizykoterapii, ale jak ktoś chce ....to na pewno nikt nie odmówi.

[belli10]

na pewno w bardziej rozległych zabiegach są wskazane, ale i przy uszkach dla szybszego gojenia i żeby nie tworzyły się zgrubienia blizn. lekarz już z pewnością konkretnie doradzi.

[Brook]

hmm to chyba to jest dla tych co mieszkaja w tym samym miescie co robia zabieg
ale ona pewnie jest dodatkowo platna?
wlasciwie to blizny za uchem sa schowane ze same sie wygoja chybaze komus zle sie goja- tak mi sie zdaje