Walka z CELLULITEM w miesiąc

[mmooonia]

wiem wiem niektorzy maja dosc "trwale" naczynka, ja mam akurat bardzo duza sklonnosc do pekajacych i juz troche popekanych dlatego jestem tak uczulona na prawie wszystkie rzeczy ktore zle na to dzialaja.. uznalam ze wole sie dluzej pomeczyc z cwiczeniami i masazami zwyklymi bo niestety naczynka pozniej nie znikaja :/ a mam to dziedziczne, moja mama i babcia maja duzo popekanych a na dodatek jedno takie skupisko idealnie w tym samym miejscu wielkosci malej dloni, wiec pewnie tez tak bede miala :/

[Nefreteetee]

Napisane przez mmooonia

wiem wiem niektorzy maja dosc "trwale" naczynka, ja mam akurat bardzo duza sklonnosc do pekajacych i juz troche popekanych dlatego jestem tak uczulona na prawie wszystkie rzeczy ktore zle na to dzialaja.. uznalam ze wole sie dluzej pomeczyc z cwiczeniami i masazami zwyklymi bo niestety naczynka pozniej nie znikaja :/ a mam to dziedziczne, moja mama i babcia maja duzo popekanych a na dodatek jedno takie skupisko idealnie w tym samym miejscu wielkosci malej dloni, wiec pewnie tez tak bede miala :/

No tak.W takiej sytuacji to i ja bym była ostrożna.U mnie na szczęście to nie jest dziedziczne.Mam też kilka już popękanych ale dość "ładnie" się komponują z widocznymi żyłami gdzie-nie gdzie umiejscowionymi bezpośrednio pod skórą więc aż tak bardzo sie w oczy nie rzucają no i oczywiście samo to że nie są to duże ilości ani skupiska.Nie mniej jednak jeśli tylko zauważę jakieś istotne zmiany to zaprzestanę dalszych "działań" bańkowych i zostanę jedynie przy samej gimnastyce ;(

[Nefreteetee]

Cellulit - sprzymierzeńcy i wrogowie

mgr Monika Bogdańska
utw. 05.05.2008 mod.07.05.2008
Czy zastanawiałaś się choć raz, jaki wpływ na rozwój cellulitu ma twój stan zdrowia, codzienna dieta, ruch lub po prostu noszona przez ciebie odzież? Nie? Najwyższa pora uświadomić sobie, że w dużej mierze to właśnie twoje złe nawyki są najlepszym sprzymierzeńcem cellulitu. A czasem po prostu okazuje się, że bez względu na starania i tak jesteś na niego skazana.



Po pierwsze - uwarunkowania genetyczne

Przybywa zwolenników teorii, że cellulit jest dziedziczony w linii żeńskiej, a więc z babki na matkę, a z matki na córkę. Istotnie, czasami matka i córka mają bardzo przybliżone proporcje ciała, jednak w rzeczywistości to nie „pomarańczowa skórka" jest dziedziczona, ale rozkład tkanki tłuszczowej, czy wręcz predyspozycja do występowania niewydolności krążenia (widocznych pajączków na nogach, czy żylaków). Niestety także struktura tkanki łącznej odgrywa znaczną rolę w rozwoju cellulitu. U kobiet włókna kolagenowe i sprężyste biegną w skórze równolegle, dzięki czemu wykazują one większą rozciągliwość. To co jest zaletą w czasie ciąży, później staje się wadą. W przypadku dziedzicznie osłabionych włókien skórnych wzrasta ryzyko powiększania się i przesuwania pomiędzy nimi komórek tłuszczowych, które z kolei wyczuwalne są jako typowe dla cellulitu wypukłości i guzki. Jak więc sprawdzić czy i tobie grozi cellulit?Sprawdźczy ma go twoja mama:

• porównajcie rozkład tkanki tłuszczowej i typ budowy waszych ciał;
• sprawdźcie czy występuje u was problem z naczynkami - na twarzy lub na nogach, co świadczy o niewydolności krążenia i niestety większej skłonności do cellulitu;
• przyjrzyj się skórze swojej mamy - ilości zmarszczek na twarzy i napięciu skóry ciała, co jest wyznacznikiem jakości tkanki łącznej;

Ale dlaczego cellulit dotyczy prawie wyłącznie kobiet?Właściwie z dwóch powodów. Po pierwsze mężczyźni mają inną strukturę tkanki łącznej (włókna kolagenowe i sprężyste mocno utrzymują komórki tłuszczowe i naczynia włosowate, przeciwdziałając ich przemieszczaniu się), a po drugie - rozwojowi zmian sprzyjają żeńskie hormony płciowe - estrogeny, które u mężczyzn występują w minimalnej ilości.
Po drugie - stan zdrowia

Jeżeli jesteś w ciąży, cierpisz na cukrzycę, niedoczynność, nadczynność tarczycy lub nadnerczy, zaburzenia ginekologiczne lub układu krążenia, choroby nerek, żołądka i jelit, niestety jesteś bardziej predysponowana do rozwoju cellulitu. Dotyczy to także pewnych leków, do których zaliczamy nie tylko doustne środki antykoncepcyjne, czy hormonalną terapię zastępczą, ale także leki przeciwhistaminowe i nasercowe. Jeżeli dodatkowo jesteś mało odporna na stres i szybko ulegasz emocjom, także jesteś w grupie podwyższonego ryzyka, pomimo iż adrenalina - główny hormon wydzielany pod wpływem stresu - wzmaga spalanie tłuszczów, a więc przeciwdziała cellulitowi.
Po trzecie - racjonalna dieta

Czy wiesz, że nadmierne spożywanie węglowodanów i tłuszczów zwierzęcych prowadzi do zwiększenia objętości komórek tłuszczowych i zwężenia światła naczyń krwionośnych otaczających te komórki, prowadząc w rezultacie do cellulitu? Dlatego tak ważne jest, aby nieco zmienić swoje upodobania dietetyczne, zastępując produkty niepełnowartościowe i kaloryczne, na korzyść tych niezbędnych i łatwo przyswajalnych przez nasz organizm. Oto kilka cennych rad żywieniowych:

• zastąp mięsa tłuste, smażone, pieczone, peklowane lub wędzone, na korzyść mięs chudych i gotowanych (np. zamień wieprzowinę na wołowinę, cielęcinę lub drób);
• jedz ryby - zawierają niezbędne dla organizmu nienasycone kwasy tłuszczowe;
• spożywaj jogurty, maślanki, serwatki, chude mleko, sery i twarogi, zamiast tych z dużą zawartością tłuszczu;
• jedz więcej kasz, niełuskanego ryżu, produktów zbożowych oraz wypieków z mąki gruboziarnistej (razowego chleba), zamiast białego pieczywa, czy słodkich i tłustych wyrobów cukierniczych (ogranicz nieco w swojej diecie ilości białego cukru, mąki, czy makaronów, które są bogatym źródłem węglowodanów);
• wyeliminuj z diety wszystkie tzw. puste kalorie, czyli frytki i inne „fast foody";
• zastąp słodzone przetwory owocowe, dżemy i marmolady, świeżymi owocami - surowymi, gotowanymi lub pieczonymi;
• spożywaj więcej warzyw (zimą - gotowanych, latem - surowych). Jedz więcej surówek z dodatkiem oliwy z oliwek lub innych olejów roślinnych, będących bogatym źródłem witamin i nienasyconych kwasów tłuszczowych;
• ogranicz ilość soli w diecie - przyczynia się ona bowiem do zatrzymywania wody w ustroju, zwiększ natomiast podaż potasu, przeciwdziałającego obrzękom. Znaczne ilości potasu zawierają m.in. pomidory, zielona sałata oraz soki warzywne i owocowe;
• zastąp ostre przyprawy (pieprz, chili) i gotowe kostki bulionowe (zawierają szkodliwy glutaminian sodu!), świeżymi ziołami, czosnkiem, cebulą i chrzanem;
• spożywaj około 1,5 l wody dziennie, pij herbatki owocowe i ziołowe (np. zieloną i czerwoną herbatę, które oczyszczają organizm z toksyn), za to mniej kawy, mocnej, czarnej herbaty oraz napojów gazowanych. Pamiętaj także, że znaczne ilości alkoholu (zwłaszcza wysokoprocentowego) spowalniają metabolizm tłuszczowy i nasilają lipogenezę, podczas gdy kofeina zwęża naczynia krwionośne, hamując przepływ krwi;
• dostarczaj organizmowi odpowiedniej ilości białka (około 10%), błonnika, witamin i soli mineralnych;
• unikaj żywności wysoko przetworzonej, zawierającej duże ilości konserwantów i syntetycznych barwników;
• jedz nieco mniej i trochę częściej (około 5-6 mniejszych posiłków, zamiast 2-3 dużych), jedz powoli, nie spiesz się. Dzięki temu nie przegapisz momentu, w którym organizm zacznie być syty;
• nigdy nie zapominaj o śniadaniu, zwłaszcza ciepłym (np. zupa warzywna), które dostarczy ci energii na cały dzień pracy i wspomoże trawienie.

Po czwarte - aktywność fizyczna

Sport to zdrowie - to prawda stara jak świat. Aby zatem cieszyć się dobrą kondycją, piękną i zdrową skórą oraz brakiem cellulitu, należy po prostu się ruszać. Nie chodzi wcale o wyczynowe uprawianie sportów, ale o kilka minut ćwiczeń, które zapewnią właściwe dotlenienie twojego organizmu, wspomogą ukrwienie oraz przyspieszą spalanie i wydalanie szkodliwych produktów przemiany materii. Każdy sport jest dobry, jeżeli tylko pozwala ci się zmęczyć, więc chodź na spacery, biegaj z psem, uprawiaj aerobik, pływaj lub po prostu korzystaj ze schodów zamiast z windy.
Dlaczego brak ruchu sprzyja cellulitowi? Natężenie metabolizmu zmienia się w zależności od wysiłku, jakiemu poddawany jest organizm. Ta zmiana zależna jest od zużycia energii (kalorii). Jeżeli więc dostarczamy z pożywieniem więcej energii niż jej zużywamy (przy braku wysiłku fizycznego), nadwyżki te zostaną zgromadzone w podściółce tłuszczowej w postaci dodatkowych rezerw tłuszczowych. Zaburza to właściwy bilans energetyczny naszego organizmu i przyczynia się do powstawania cellulitu oraz otyłości. Ale jest jeszcze jedna bardzo ważna sprawa. Aby naczynia krwionośne i limfatyczne mogły swobodnie odprowadzać szkodliwe produkty przemiany materii (tzw. toksyny) z tkanek, ich skurcz musi być stale pobudzany przez ruch mięśni. Jest to szczególnie ważne w przypadku kończyn dolnych, w których transport krwi i limfy jest mocno utrudniony (ze względu na przeciwny kierunek przepływu płynów względem sił grawitacyjnych), a które szczególnie obfitują w tkankę tłuszczową. Przy braku ruchu, odprowadzenie z obwodu zbędnych metabolitów jest zaburzone, co powoduje gromadzenie się ich w komórkach tłuszczowych, a więc znów sprzyja cellulitowi.
Po piąte - odpowiednia odzież

Okazuje się, że to co nosisz, także wpływa na rozwój cellulitu. Ciasna odzież - dopasowane dżinsy, podwiązki lub podkolanówki, znacząco upośledzają ukrwienie w obrębie kończyn dolnych, co nie tylko sprzyja obrzękom, ale także żylakom. Zrezygnuj także z wysokich obcasów i obcisłych botków, na korzyść wygodniejszego obuwia na niższym - około 2-5 cm - obcasie.
Po szóste, siódme i ósme...

Pamiętajmy, że skłonność do występowania cellulitu często idzie w parze z niewydolnością układ żylnego, która także może być uwarunkowana genetycznie. Dlatego jeżeli dotyczy cię ten problem zastosuj się do kilku cennych wskazówek:

• unikaj wielogodzinnego stania - spowalnia to ukrwienie w obrębie kończyn dolnych;
• nie siedź w pozycji na baczność i nie zakładaj nogi na nogę - utrudnia to odpływ krwi i limfy;
• śpij z nogami uniesionymi - w takim położeniu krem żylna spływa szybciej;
• rano i wieczorem wykonuj ćwiczenia ułatwiające odpływ krwi z nóg np. nożyce i rowerek;
• wystrzegaj się długich i gorących kąpieli, które rozszerzają i tak już osłabione naczynia krwionośne oraz zwiększają ich przepuszczalność;
• pamiętaj, że zdecydowanym sprzymierzeńcem cellulitu jest nikotyna, która osłabia krążenie obwodowe.

[wiki124]

Napisane przez maggda86

mam 165 cm wzrostu i waże około 56 kg.
z daleka wygladam raczej szczupło, ale cierpie na notoryczną oponke wokół tali. teraz dopiero mi sie jaka kolwiek zaczęła pojawiac( wciecie w tali), wczesniej to w sukienkach tubach wyglądałam jak parówka wiec przestałam sie jako tako odchudzac, a zaczełam modelowac ciało, waga sama spadnie mam nadzieje

magda też mam oponke wokol talii, więc jest nas dwie i za nic nie moge tego sie pozbyć...moje drugie utrapienie wlaściwie to pierwsze przed cellulitem cale zycie tam wlasnie odklada mi sie tluszcz i wygladam calkiem smiesznie, bo w talii mam 63 cm a w najszerszym miesjcu boczków mam ponad 70 cm...74? coś takiego..no iśc i sie pochlastać

mmooonia dziekuje Ci znów za wyczerpujacą odpowiedz na pytaniejestes wielka

Wlaśnie to jest fajne na wizazu, ze kazda dziewczyna w miare mozliwosci podpowie cos innej, doradzi , odradzi, wesprze i zmotywuje nie to co w codziennym życiu, bo z obserwacji zauważylam ze dziewczyny raczej siebie nawzajem krytykują i patrzą gdzie by tu wsadzic jakaś szpilkę

ja dzis po silowch i 8 min buns, pozniej orbitrek , kąpiel z peelingami i kremami a pozniej tance chulance czyli dzien uwazam za spełniony

[Nefreteetee]

Wygładzanie pomarańczy

Magazyn Skarb
utw. 27.03.2008 mod.25.04.2008
Jeśli ujmiesz skórę uda w dwa palce, lekko ją ściśniesz i zobaczysz, że tworzą się na niej małe dołeczki - to znaczy, że grozi Ci cellulit. Jeśli zaś ciało od pasa do łydek pokryte jest skórą przypominającą powierzchnię pomarańczy, to znaczy, że go masz. Witaj w klubie!



Nierówna skóra jest zmartwieniem ponad 90 procent Europejek. Młode szczupłe dziewczyny skarżą się, że skóra ich ramion, pośladków, ud przypomina pomarańczę. Częściowo mści się kanapowo-samochodowy tryb życia, ale nie tylko. Fizjolodzy wiążą epidemię cellulitu również z:

• Gospodarką hormonalną, a zwłaszcza nadprodukcją estrogenów. Te kobiece hormony zatrzymują w organizmie wodę i tłuszcz w niektórych partiach ciała. Powstawaniu cellulitu sprzyjają silne emocje, złe samopoczucie, nerwowy tryb życia - kobiecy mózg w stresie wydziela duże ilości estrogenów.
• Zaburzeniami krążenia wywołanymi nie tylko brakiem ruchu, ale i zbyt ciasnym ubraniem, „pijącymi gumkami" itd.
• Infekcjami ginekologicznymi lub jelit, zaburzeniami trawienia, niedoczynnością wątroby.
• Gwałtownym przyrostem i spadkiem wagi.

Różne są stadia tej choroby: we wstępnym skóra przybiera fakturę pomarańczy, kiedy jest ściskana. W kolejnym - sprawia wrażenie nierównej, zaś przy zaawansowanym cellulicie wygląda jak kalafior. Należy z nim walczyć, w przeciwnym razie będzie obejmował kolejne partie ciała, np. tył pleców. Nie jest to walka, w której można odnieść trwałe zwycięstwo.
Firmy i laboratoria kosmetyczne poświęciły w ubiegłym dziesięcioleciu wiele sił i środków na opracowanie nowych preparatów i wprowadziły na rynek znakomite kosmetyki, trzeba jednak stosować je prawie bez przerwy (zgodnie z etykietami). Mają bowiem działanie wspomagające, tzn. że stosowanie preparatów przeciwcellulitowych nie zwalnia od:

• racjonalnego odżywiania (dużo warzyw, owoców, błonnika, chudego białka, znikome ilości tłuszczu roślinnego, cukru; białe pieczywo najlepiej w ogóle wyeliminować)
• uprawiania ruchu
• wysypiania się
• wypijania co najmniej 2 litrów wody mineralnej dziennie.

Jeśli połączysz zdrowy tryb życia z odpowiednimi preparatami, efekt będzie widoczny po 3-4 tygodniach.
Oto nasze rady w walce z cellulitem:

• Rozpocznij kurację od peelingu całego ciała, związki aktywne kosmetyków łatwiej wnikną w oczyszczony naskórek. Powtarzaj peeling przynajmniej raz w tygodniu.
• Wmasowuj preparaty w ciało tuż po kąpieli lub prysznicu (rozszerzone ciepłem pory lepiej wchłoną kosmetyk), ale na dokładnie osuszoną skórę. Przedtem należy mocno poszczypać i pougniatać ciało.
• Warunkiem powodzenia kuracji jest regularne stosowanie preparatu: przeważnie trzeba wmasowywać go dwa razy dziennie. Warto, by był pod ręką w czasie kąpieli.
• Zorientuj się, czy Twoja skóra nie potrzebuje również pojędrniania i nawilżania. Kupuj preparaty o wielostronnym działaniu! Można też, kończąc serię na przykład dwóch opakowań preparatu przeciwcellulitowego, użyć następnie kosmetyku pojędrniającego ciało!
• Cierpliwości! Nie oczekuj gładkiej skóry już po tygodniu.

Wiele kobiet, zwłaszcza wiosną, gdy pora rozbierania na plaży jest już blisko, decyduje się na kosztowne kuracje w specjalistycznych gabinetach u lekarza dermatologa, a nawet chirurga plastycznego. Ta decyzja wymaga rozwagi i konsultacji z kilkoma specjalistami. Możliwe, że posłużą Ci zabiegi:

• Endermologia - głęboki drenaż wykonywany urządzeniami głęboko masującymi. Pobudza obieg krwi i limfy tak, jak masaż klasyczny, tylko głębiej. Końcówka urządzenia wciąga skórę, a umieszczone obok wałki masują. Wskazana jest kuracja złożona z 12 zabiegów.
• Body mix, czyli usuwanie cellulitu urządzeniem wielofunkcyjnym, które schładza ogniska choroby, wykonuje drenaż, fotostymuluje (redukuje obrzęki), wzmacnia włókna kolagenowe.
• Karboksyterapia - zastrzyki dwutlenku węgla w miejscach zaatakowanych przez cellulit. Dwutlenek węgla pod skórą rozszerza naczynia, pobudza przemianę materii. Kuracja obejmuje 10 zabiegów.

Uwaga! Liposuction, czyli chirurgiczne odsysanie tkanki tłuszczowej, usunie tłuszcz, a nie cellulit. Żaden z tych zabiegów nie daje gwarancji, że po nim skóra będzie piękna do końca życia.
Cellulit i hormony

Większość kobiet zapada na cellulit w czasie burz hormonalnych: u 12 procent dziewcząt pojawia się on w okresie dojrzewania, u 17 procent kobiet w czasie ciąży, u 27 procent towarzyszy menopauzie.

[Nefreteetee]

Dziewczynusie wkeiłam Wam ciekawostki,jakie znalazłam na temat cellulitu,jego powstawania i ewentualnych sposobów pomocnych w walce.Może już to było gdzieś podawane przez kogoś,ale mam nadzieję że nawet jeśli tak to i tak chętnie sobie poczytacie dla przypomnienia jeszcze raz,a może niektóre wcale nie czytały więc też chętnie zajrzą.

[rose87]

dzięki Nefreteetee

[Nefreteetee]

Napisane przez rose87

dzięki Nefreteetee

A nie ma za co ...Znalazłam przypadkiem.Pomyślałam że może się przydać sama chętnie (choć nie do końca) poczytałam i czegoś też się dowiedziałam dodatkowego

[hotaria]

Hej dziewuszki! Po dwóch tygodniach walki zredukowałam mój plan do dwukrotnego masowania i wklepywania kremiku oraz wykonywania codziennie ćwiczen 8 buns. Od czasu do czasu basen lub rower a prawie codziennie szybki marsz po mieście ( zakupy). Wiem teraz, że to jest dla mnie, najwiekszego lenia pod słońcem, optymalny plan i więcej już robić nie bede :P Powiem wam jednak, że mój brat powiedział mi, iż tyłek mi się zmienił ( codziennie widzi mnie po domu chodząca w dresach więc widzi różnice ), jest zgrabniejszy Ja oczywiście tez to dostrzegam i się bardzo cieszę! Takżę walczę dalej!

[.ups]

Ojojojoj, ja to walczę z tym okropieństwem od X czasu Raz idzie lepiej, raz gorzej Ale od 10 czerwca się zmobilizowałam, kupiłam masę specyfików do skórki i jazda! Zamiana diety, zmiana trybu życia, zmiana swoich nawyków OOOOO TAK

[Gugus007]

No hejka kobiety No ja sie z tym czarojstwem męcze jakies dwa lata.. mam już dość ale troszkę jest lepiej .. ja stosuje Krem AA TEN SERUM INTENSYWNE SLIM EXPRESSO..I JEST DOBRY ..dO TEGO peelingi kawowe raz na tydzień i steper

[ania2510]

widze, że tu wszyscy zorientowani w temacie, więc jako że nie znalazłam odp na pytanie pytam :p Jak bpostępować z bańkami? Czy chodzi o takie zwykłe "stawianie" w problemowych miejscach, czy jakąś bardziej skomplikowaną metodę? Jeżeli przeoczyłam to przepraszam bardzo no i po stawianiu przez kilka dni utrzymują się takie ciemne kółka z tego co wiem (?)

[wiki124]

Nefreteetee dzieki za obszerne wiadomosci o C.


na marginesie
Dziewczyny popadłyście w wir zbijania celulitu, czy moze juz sie pozbylyscie naszego Pana C., ze nie odwiedzacie tego watku hmmmm?

[mmooonia]

Napisane przez ania2510

widze, że tu wszyscy zorientowani w temacie, więc jako że nie znalazłam odp na pytanie pytam :p Jak bpostępować z bańkami? Czy chodzi o takie zwykłe "stawianie" w problemowych miejscach, czy jakąś bardziej skomplikowaną metodę? Jeżeli przeoczyłam to przepraszam bardzo no i po stawianiu przez kilka dni utrzymują się takie ciemne kółka z tego co wiem (?)

Chodzi o 'masowanie' tymi bankami, a bardziej o to zeby ta skora sie zassala i przesuwanie banki w dol i gore kolka czyli takie male siniaki moga powstac jak sie za mocno zassie skore :/

Napisane przez wiki124

N


na marginesie
Dziewczyny popadłyście w wir zbijania celulitu, czy moze juz sie pozbylyscie naszego Pana C., ze nie odwiedzacie tego watku hmmmm?

Niestety nie... a moze i stety bo wtedy by nas w tym watku faktycznie nie bylo :p

Ja prowadze walke , dalej cwiczenia silowe, masaze gabka, rekawica, reczne, naprzemienne prysznice, a za pare dni wprowadzam biegi
I bede walczyc dopoki sie nie podda!!
Dziewczyny, oby Pan C poddal sie jak najszybciej!!!

[Dog-Rose]

A mi to w ogole ciezko jest oceniac efekty gdyz nie mam widocznego C., skora jest dobrze napieta itp. Tylko jak scisne to widac. I ro raczej na udach. Na pupcie jakos nie widac. Na lydkach tez mam przy scisnieciu, ale taki baaardzo drobniutki.
Z tymi lydkami tez tak macie?
Bo jakos ostatnio odkrylam ze mam tam C. Zawsze myslalam ze to miejsce jest najmniej podatne, umiesnione itp...
Na razie stosuje krem Eveline "Lipostop", masazer, peeling Lirene i dzisiaj byl moj pierwszy dzien z 8min buns Ale czuje pupe.......

[mmooonia]

no jakis czas temu tez sie zorientowalam ze mam na lydce i mi szczeka opadla. chociaz na lydce to on jest taki dziwny, taki drobny ze w sumie wyglada jakby sie skora tak marszczyla..
Ehh on jest naprawde niezrozumialy ale na szczescie tak normalnie na lydce to go nie widac w ogole ale z udami to pracuje .. i w koncu wypracuje bo jak nie to chyba mnie cos trafi

[rose87]

Napisane przez Nefreteetee

A nie ma za co ...Znalazłam przypadkiem.Pomyślałam że może się przydać sama chętnie (choć nie do końca) poczytałam i czegoś też się dowiedziałam dodatkowego

bo na wojnie najważniejsze jest dokładne rozeznanie znając słabe punkty wroga możemy skuteczniej z nim walczyć

Napisane przez wiki124

Nefreteetee dzieki za obszerne wiadomosci o C.


na marginesie
Dziewczyny popadłyście w wir zbijania celulitu, czy moze juz sie pozbylyscie naszego Pana C., ze nie odwiedzacie tego watku hmmmm?

bo to wszystko przez tą sesje... ale obiecuje że jak już będę po to ostro biorę sie do walki!!!

Napisane przez hotaria

Hej dziewuszki! Po dwóch tygodniach walki zredukowałam mój plan do dwukrotnego masowania i wklepywania kremiku oraz wykonywania codziennie ćwiczen 8 buns. Od czasu do czasu basen lub rower a prawie codziennie szybki marsz po mieście ( zakupy). Wiem teraz, że to jest dla mnie, najwiekszego lenia pod słońcem, optymalny plan i więcej już robić nie bede :P Powiem wam jednak, że mój brat powiedział mi, iż tyłek mi się zmienił ( codziennie widzi mnie po domu chodząca w dresach więc widzi różnice ), jest zgrabniejszy Ja oczywiście tez to dostrzegam i się bardzo cieszę! Takżę walczę dalej!

gratuluje tak trzymać

Napisane przez mmooonia

no jakis czas temu tez sie zorientowalam ze mam na lydce i mi szczeka opadla. chociaz na lydce to on jest taki dziwny, taki drobny ze w sumie wyglada jakby sie skora tak marszczyla..

właśnie sprawdziłam-mam to samo ehh, ja sie załamie, teraz to mi sie wydaje że mam na całym ciele cellulit...

ps. biegałam, już nawet dwa razy i chyba to polubie

[Rzeczywiscie15]

i z tematu zrobiło się vademecum..istna encyklopedia
A wiecie że faceci nawet nie wiedzą co to cellulit...i praktycznie w ogóle go nie zauważają;>
To nie znaczy oczywiście żebyśmy poprzestawały na walce z nim...ale raczej żebyśmy nie popadały w barbarzyński szał..walka na śmierć i życie.
Koleżanka z jednego z ośrodków spa przeprowadziła dla siebie testy na facetach
Wyszło na to, że ładna kobieta powinna! mieć pare niedoskonałości inaczej będą węszyć podstęp, podswiadomie beda czuli że to nie jest kobieta dla nich (po jakims czasie oczywiscie)
To tak jak z obróbką zdjęć do magazynów - nie rób tego doskonale bo wyjdzie nie realnie.
Chciałam uświadomić Was, że faceci czasem lubią jak kobieta tez jest człowiekiem.
A czy piękna cy nie to juz inna sprawa

[.ups]

Napisane przez Rzeczywiscie15

i z tematu zrobiło się vademecum..istna encyklopedia
A wiecie że faceci nawet nie wiedzą co to cellulit...i praktycznie w ogóle go nie zauważają;>
To nie znaczy oczywiście żebyśmy poprzestawały na walce z nim...ale raczej żebyśmy nie popadały w barbarzyński szał..walka na śmierć i życie.
Koleżanka z jednego z ośrodków spa przeprowadziła dla siebie testy na facetach
Wyszło na to, że ładna kobieta powinna! mieć pare niedoskonałości inaczej będą węszyć podstęp, podswiadomie beda czuli że to nie jest kobieta dla nich (po jakims czasie oczywiscie)
To tak jak z obróbką zdjęć do magazynów - nie rób tego doskonale bo wyjdzie nie realnie.
Chciałam uświadomić Was, że faceci czasem lubią jak kobieta tez jest człowiekiem.
A czy piękna cy nie to juz inna sprawa

Zgadzam się 100%, co nie zmienia faktu że ja cholery dostaje przez ten cellulit, idę w szortach i zastanawiam się czy ludzie patrzą na mnie czy na cellulit, to naprawde jest okropne xD

[fooosy]

Jako odpowiedź na motywatory
Taki..realistyczny motywator - pamiętajcie nic na siłe i powoli z komfortem i uśmiechem na twarzy

http://pl.youtube.com/watch?v=hibyAJOSW8U

[suzana]

dziewczyny nigdzie, doslownie nigdzie, nie moge znalezc serum eveline!
wszystko wykupiłyscie? chyba bede zmuszona zamawiac z allegro

tak przysłuchuje sie dyskusji i przypomnialo mi się cos
pracuję z chłopakiem, który ma całe nogi, pupe i czesc brzucha w cellulicie i widziałam to na własne oczy

[Dog-Rose]

Napisane przez suzana

tak przysłuchuje sie dyskusji i przypomnialo mi się cos
pracuję z chłopakiem, który ma całe nogi, pupe i czesc brzucha w cellulicie i widziałam to na własne oczy

[FAgatka]

O Boożeeee

[WhiteCherry]

Napisane przez .ups

Zgadzam się 100%, co nie zmienia faktu że ja cholery dostaje przez ten cellulit, idę w szortach i zastanawiam się czy ludzie patrzą na mnie czy na cellulit, to naprawde jest okropne xD

no!
idę w krótkich spodenkach i zastanawiam się czy patrzą, bo mam wg nich zgrabne i ładne nogi czy może patrzą i myślą sobie " o niebiosa, przecież mogła to zakryć chociaż"

[wiki124]

Napisane przez WhiteCherry

no!
idę w krótkich spodenkach i zastanawiam się czy patrzą, bo mam wg nich zgrabne i ładne nogi czy może patrzą i myślą sobie " o niebiosa, przecież mogła to zakryć chociaż"

heheh dokładnie tez tak mam ale co tam kit im w ucho . Widzialam ostatnio super spodenki w Zarze , ale krótkie i wlasnie boje sie reakcji ludzi gdybym je nosiła , bo troszke celulitu bedzie widac na moich udach no i nie wiem co zrobić kupic czy nie kupić ...
Ja tez przez sesje nie mam na nic czasu , nawet nie mam kiedy zrobic sobie peelingu czy pocwiczyc, szczegolie ze czekaja mnie pewnie poprawki ...
3 mam kciuki nadal za Nas

[WhiteCherry]

Napisane przez wiki124

heheh dokładnie tez tak mam ale co tam kit im w ucho . Widzialam ostatnio super spodenki w Zarze , ale krótkie i wlasnie boje sie reakcji ludzi gdybym je nosiła , bo troszke celulitu bedzie widac na moich udach no i nie wiem co zrobić kupic czy nie kupić ...
Ja tez przez sesje nie mam na nic czasu , nawet nie mam kiedy zrobic sobie peelingu czy pocwiczyc, szczegolie ze czekaja mnie pewnie poprawki ...
3 mam kciuki nadal za Nas

Kupuj i daj znać tym samym cellulitowi, że jest nieproszonym gościem i niedługo musi się bezpowrotnie wyprowadzić [i przy okazji-też mam spodenki z Zary ].

[wiki124]

Napisane przez WhiteCherry

Kupuj i daj znać tym samym cellulitowi, że jest nieproszonym gościem i niedługo musi się bezpowrotnie wyprowadzić [i przy okazji-też mam spodenki z Zary ].

Pójde jeszcze raz je przymierzyć i przeprowadze z Nim powaznarozmowe w przymierzalni

[Dog-Rose]

co do motywujacych nas zdjec to nie moge sie napatrzec na tych laseczek
http://youtube.com/watch?v=uqJAt1wUzDs&feature=related

[Midi]

Napisane przez suzana

pracuję z chłopakiem, który ma całe nogi, pupe i czesc brzucha w cellulicie i widziałam to na własne oczy

Suz a co to za praca, że możesz pupy kolegów oglądać?

[suzana]

Napisane przez Midi

Suz a co to za praca, że możesz pupy kolegów oglądać?

mamy wspolna szatnie i panowie przebieraja sie przy nas