Okiem Faceta

[Meariel]

Poppet, rozumiem zdenerwowanie, ale proszę o poskromienie języka

Co do tematu: znam i widziałam tak wiele kobiet w tunikach, balerinkach i innych częściach garderoby z "czarnej listy", które wyglądały tak niesamowicie pięknie i sexy i niejeden mężczyzna odwracał się za nimi na ulicy, że te argumenty w ogóle do mnie nie przemawiają
Poza tym strasznie dużo stereotypów w tym wątku i wkładania do jednego worka.

[Poppet]

Napisane przez Meariel

Poppet, rozumiem zdenerwowanie, ale proszę o poskromienie języka

Przepraszam, masz rację

[CruelOrchid]

Napisane przez Poppet

1). Tak btw na początek - CruelOrchid a Ty jesteś jaką dziwną orędowniczką zasad Dubaja, a przecież skrytykował również kolczyki. I nie zwrócisz na to uwagi? Tylko jak wszystko prostolinijnie jest przyjmowane. I jakie niby miałaś super buty przed balerinkami, które takie fajne były? pochwal się.

argument do czego to jest niby bo gdzie ja napisałam coś o kolczykach przepraszam bardzo? ze je lubię nie lubię nosze nie nosze? Jeśli "pijesz" do tego że w jakimś topiku napisałam ze mam kolczyk w pępku i lowbreta, a kolczyków w uszach nie nosze w ogóle to jest to szukanie argumentu na siłę( 2 kolczyki w rożnych częściach ciała to nie to samo co po 10 w jednym uchu).
A buty lol no nie... no ja fotografowałam swoje buty jakie miałam żeby tylko wrzucić je do oceny na wizaż.. Swoja droga każdy nosi co chce, ubiera się dla siebie ale dziennie powstaje kilkanaście postów typu np "czy podoba wam się ta bluzka" i po kilkadziesiąt komentarzy typu "obleśna, dziwkarska, obrzydliwa......a jednak coś zwróciło uwagę danej osoby na nią skoro pyta o komentarze i w tym momencie ta osoba już tej bluzki nie kupi bo będzie uważała ze pół miasta uzna że jest obleśna nawet jeśli 3 lata temu/za 3 lata taka sama bluzka to hit.

I ostatnie co napisze to to ze .. Lubię damskie ciałka, lubię jak są eksponowane, lubię zajrzeć w ładny dekolt, nie przeszkadzam mi kawałek gołego brzucha, szorty i zgadzam sie z dubajem ze wiekszość tunik na normalnych dziewczynach wygląda źle, do tego np jeszcze rurki ( czyli pupcia 4 razy większa optycznie) i jeszcze baleriny i kaczka jak się patrzy ( nie jedna tylko całe stada identycznie poubieranych w identyczne kolorach,dodatkach,bo jak coś jest modne to muszą to mieć)

[carmen4400]

świetny tekst, zgadzam sie z tym doskonale
i jak tu dogodzić facetom

[Astarte__]

Napisane przez carmen4400

świetny tekst, zgadzam sie z tym doskonale
i jak tu dogodzić facetom

A po co im dogadzać?

[Ninedin]

Ciekawy tekst. Widać, że autor pisze z dużym dystansem. Po części tekst przypomina mi pewien monolog kabaretowy.
ps. jak wyglądają rurki z krokiem w kolanach?

[Astarte__]

Myślicie, że chodzi o któreś z takich spodni? (zdjęcia)
W sumie moja koleżanka chodziła w takich "skejtach" dla dziewczyn, ale czy to były rurki, to bym nie powiedziała.

[TeaHouseMoon]

Dla mnie te w załączonych to właśnie słynne rurki z krokiem na udach

[Afra86]

no to ja te rurki z krokiem zanizonym, pierwszy raz na oczy widze. nie wiem, gdzie autor slyynego juz wywodu, widzial takie nagromadzenie owych rurek na polskich ulicach.

[Papiszynka]

Napisane przez specialle

dziwie mnie tylko skad facet zna te wszystkie nazwy...balerinki, rurki, tuniki, dla mojego chlopaka to poprostu..ciapki, spodnie i bluzka

Sie bylo tu i owdzie, to sie wie

Napisane przez Afra86

no to ja te rurki z krokiem zanizonym, pierwszy raz na oczy widze. nie wiem, gdzie autor slyynego juz wywodu, widzial takie nagromadzenie owych rurek na polskich ulicach.

Moze w ktoryms z 30 krajow? Ale to napewno byla Polka

Poppet ale Ty to mnie rozwalilas doszczetnie

[konewka i kwiat]

Napisane przez LilyHoney

W tym tekście mowa była o tych spodniach z niskim krokiem a nie o zwykłych rurkach.
Ale najważniejsze jest chodzić w tym co Tobie się podoba, w czym się dobrze czujesz i w czym w Twoim mniemaniu dobrze wyglądasz a nie w tym co jest rzekomo bardzo modne bądź co koleżanki już mają, więc i Ty musisz mieć

no to wlasnie napisalam ze chodze w tym co ja chce a szczerze mowiac to ja tez nie widzialam takich rurek ze krok w kolanie jest

[dubaj]

Dziękuje za miłą dyskusje.
Szczególnie paniom które wykazały odrobinę dystansu, brak slowoczepliwości i zrozumienie słowa pisanego.
Mój wątek o idiotycznej modzie... same wiecie, że nie jest idealny, ale na pewno jest ciekawy i dość spostrzegawczy, prawda?


Neitka
Cluel (do poznania wreszcie kiedyś na meczu - wtedy zrobisz tu dla jaj relację o łysym tryglocie w plastikowym dresie?)
TeaHouseMoon (podwójny buziak)
LilyHoney
Pushit (skoro z Łodzi to może do zobaczenia na Widzewie?)
Olunek
i paru jeszcze przeze mnie nie wymienionych.




Narażając sie na drugie już ostrzeżenie podtrzymam tezę, że większość wymienionych przeze mnie pań (jak i kilka których nie wymieniłem) to nieumiejące czytać ze zrozumieniem dość smutne głupiutkie dziewczynki, które "zaślepione" modą mogłyby czarnymi kalesonami w imię wolnych balerinek każdego poddającego w wątpliwość ich nowoczesność i estetykę udusić.
To nic dziwnego - nieodporne na krytykę, bez własnego zdania, zawistne niewolnice magazynów mody muszą walczyć chociaż w necie o własne poczucie piękna i nowoczesności.






Pozwolę sobie zakończyć takim małym obrazkiem z przyszłości:

Wyobraźcie sobie panie (z mojej antylisty z poprzedniego wpisu) jak siedzicie w duzym pokoju domu jednej z Was.
Nowocześnie ubrane, nowocześnie obcięte, nowocześnie...no wszystko nowocześnie.
Widzicie to teraz oczami wyobraźni. Ten pokój, drinki, magazyny mody.
Chce żebyś to dokładnie teraz zobaczyła.
Czujecie tą atmosferę kobiecości i mody? Z błogim uśmiechem siedzicie i wywlekacie każdy, nie odpowiednio nowoczesny element ubioru koleżanki, która musiała przed chwilą wyjść.
I słyszycie teraz dokładnie jak rozmawiacie o swoich równie nowoczesnych metroseksualnych mężczyznach, co to chodząc w rurkach noszą Wasze torebki, którzy teraz siedzą w kuchni...którzy są tacy przyjaźni, mili, tolerancyjni, nie traktują Was na szczęście seksistowsko jako pociągajace seksualnie kobiety i w ogóle są tacy...bez jaj...ale za to kolorowi...piękne koszule i męskie podomki...

Wtedy któraś z Was zamyślona powie słynne paradoksalne zdanie które prędzej czy później każda nowoczesna kobieta sobie uświadamia, nieważne czy bedąć albo wciąż wolną mimo czterdziestki czy patrząć na swój mdły związek z takim "facetem-cipkiem":
"ech.... i gdzie są Ci prawdziwi mężczyźni?"
Następna smutno zaciągnie sie papierosem... pokiwa głową... i cichutko szepnie... "że też ten prostak i gbur, ten bezczelny ale i inteligentny gbur, ten cham dubaj musiał sobie znaleźć żonę"







I tym optymistycznym akcentem mówię papa.


ps) wiem, wiem - zaraz wszystko wyśmiejecie, skrytykujecie...ale w głębi duszy zrodzi sie dokładnie w Tobie pytanie, czy taki właśnie inteligentny mężczyzna z zasadami, trochę taki szczery cham nie jest dokładnie tym co Cię pociąga u mężczyzn i co pragniesz zdobyć w swoim wymarzonym księciu z bajki...
Nie odpowiadaj tutaj, tylko sama uświadom sobie jak to czujesz.

[ryba82]

Napisane przez dubaj

Narażając sie na drugie już ostrzeżenie podtrzymam tezę, że większość wymienionych przeze mnie pań (jak i kilka których nie wymieniłem) to nieumiejące czytać ze zrozumieniem dość smutne głupiutkie dziewczynki, które "zaślepione" modą mogłyby czarnymi kalesonami w imię wolnych balerinek każdego poddającego w wątpliwość ich nowoczesność i estetykę udusić.
To nic dziwnego - nieodporne na krytykę, bez własnego zdania, zawistne niewolnice magazynów mody muszą walczyć chociaż w necie o własne poczucie piękna i nowoczesności.

dał głos męski ideał kobiety, a i jaki mądry i radosny

Napisane przez dubaj

Pozwolę sobie zakończyć takim małym obrazkiem z przyszłości:

Wyobraźcie sobie panie (z mojej antylisty z poprzedniego wpisu) jak siedzicie w duzym pokoju domu jednej z Was.
Nowocześnie ubrane, nowocześnie obcięte, nowocześnie...no wszystko nowocześnie.
Widzicie to teraz oczami wyobraźni. Ten pokój, drinki, magazyny mody.
Chce żebyś to dokładnie teraz zobaczyła.
Czujecie tą atmosferę kobiecości i mody? Z błogim uśmiechem siedzicie i wywlekacie każdy, nie odpowiednio nowoczesny element ubioru koleżanki, która musiała przed chwilą wyjść.
I słyszycie teraz dokładnie jak rozmawiacie o swoich równie nowoczesnych metroseksualnych mężczyznach, co to chodząc w rurkach noszą Wasze torebki, którzy teraz siedzą w kuchni...którzy są tacy przyjaźni, mili, tolerancyjni, nie traktują Was na szczęście seksistowsko jako pociągajace seksualnie kobiety i w ogóle są tacy...bez jaj...ale za to kolorowi...piękne koszule i męskie podomki...Wtedy któraś z Was zamyślona powie słynne paradoksalne zdanie które prędzej czy później każda nowoczesna kobieta sobie uświadamia, nieważne czy bedąć albo wciąż wolną mimo czterdziestki czy patrząć na swój mdły związek z takim "facetem-cipkiem":
"ech.... i gdzie są Ci prawdziwi mężczyźni?"

jaką ty masz wyobraźnię... no pozazdrościć Trochę bardzo wypaczyłeś kobiecy punkt widzenia.

Napisane przez dubaj

Następna smutno zaciągnie sie papierosem... pokiwa głową... i cichutko szepnie... "że też ten prostak i gbur, ten bezczelny ale i inteligentny gbur, ten cham dubaj musiał sobie znaleźć żonę"

wzruszyłam się zarozumialcze... zawsze marzyłam o prostaku, gburze, bezczelnym, i jakże inteligentnym dubaju, a tu masz ci los... mnie i tłum kobiet ubiegła jego żona. Nic tylko rozpaczać

[taxii]

O ludzie, jeszcze nam mówi jakich facetów powinniśmy lubić, bo dobrze ubierający mężczyźni nie sprawdzają się w związkach, a każda babkę pociąga cham!


Idź i nie grzesz więcej.

[Lanessa]

Dubaju, mowienie co sie zrodzi w glebi naszych dusz to zuchwalstwo.

Teraz, czemu jestes niekonkretny?
Baba z targu, czyli?
To?
http://www.zoch.pl/images/Birma/Birm...Inle-targ1.JPG
http://www.top.turystyka.pl/res/zdj/...5Mong-targ.jpg
http://www.polonia.org/targ1.jpg
Bo ja nie wiem. Malo to przekonuje mnie, nie widze tak wygladajacych kobiet do lat 30(bo potem ponoc nabieraja oleju w glowie)
Emerytka?
http://img.interia.pl/wiadomosci/nim...da_1430286.jpg
http://www.psouupszczyna.pl/gallery/...ea7a1e88af.jpg
http://czasostrzeszowski.pl/2008/13/01.jpg
Emoidiotka?
http://images2.wikia.com/nonsensoped...1/Emo_girl.jpg

Dobrze, ciekawy, spostrzegawczy, winne jestesmy Ci to przyznac, ale takis arogancki. I to mi sie nie podoba.

Wiesz, wiele ludzi naprawde madrych, inteligentnych, mialo zasade (przeciwna Sokratesowi)
Nie krytykuj, nie potepiaj, nie oceniaj.
(Np. Lincoln)
I ty tez tego nie rob, bo krytyka, do tego niskiego lotu, nie konstruktywna, a krzywdzaca, do niczego nie prowadzi. A poglebia stereotypy.

[konewka i kwiat]

Napisane przez dubaj

Dziękuje za miłą dyskusje.
Szczególnie paniom które wykazały odrobinę dystansu, brak slowoczepliwości i zrozumienie słowa pisanego.
Mój wątek o idiotycznej modzie... same wiecie, że nie jest idealny, ale na pewno jest ciekawy i dość spostrzegawczy, prawda?


Neitka
Cluel (do poznania wreszcie kiedyś na meczu - wtedy zrobisz tu dla jaj relację o łysym tryglocie w plastikowym dresie?)
TeaHouseMoon (podwójny buziak)
LilyHoney
Pushit (skoro z Łodzi to może do zobaczenia na Widzewie?)
Olunek
i paru jeszcze przeze mnie nie wymienionych.




Narażając sie na drugie już ostrzeżenie podtrzymam tezę, że większość wymienionych przeze mnie pań (jak i kilka których nie wymieniłem) to nieumiejące czytać ze zrozumieniem dość smutne głupiutkie dziewczynki, które "zaślepione" modą mogłyby czarnymi kalesonami w imię wolnych balerinek każdego poddającego w wątpliwość ich nowoczesność i estetykę udusić.
To nic dziwnego - nieodporne na krytykę, bez własnego zdania, zawistne niewolnice magazynów mody muszą walczyć chociaż w necie o własne poczucie piękna i nowoczesności.






Pozwolę sobie zakończyć takim małym obrazkiem z przyszłości:

Wyobraźcie sobie panie (z mojej antylisty z poprzedniego wpisu) jak siedzicie w duzym pokoju domu jednej z Was.
Nowocześnie ubrane, nowocześnie obcięte, nowocześnie...no wszystko nowocześnie.
Widzicie to teraz oczami wyobraźni. Ten pokój, drinki, magazyny mody.
Chce żebyś to dokładnie teraz zobaczyła.
Czujecie tą atmosferę kobiecości i mody? Z błogim uśmiechem siedzicie i wywlekacie każdy, nie odpowiednio nowoczesny element ubioru koleżanki, która musiała przed chwilą wyjść.
I słyszycie teraz dokładnie jak rozmawiacie o swoich równie nowoczesnych metroseksualnych mężczyznach, co to chodząc w rurkach noszą Wasze torebki, którzy teraz siedzą w kuchni...którzy są tacy przyjaźni, mili, tolerancyjni, nie traktują Was na szczęście seksistowsko jako pociągajace seksualnie kobiety i w ogóle są tacy...bez jaj...ale za to kolorowi...piękne koszule i męskie podomki...

Wtedy któraś z Was zamyślona powie słynne paradoksalne zdanie które prędzej czy później każda nowoczesna kobieta sobie uświadamia, nieważne czy bedąć albo wciąż wolną mimo czterdziestki czy patrząć na swój mdły związek z takim "facetem-cipkiem":
"ech.... i gdzie są Ci prawdziwi mężczyźni?"
Następna smutno zaciągnie sie papierosem... pokiwa głową... i cichutko szepnie... "że też ten prostak i gbur, ten bezczelny ale i inteligentny gbur, ten cham dubaj musiał sobie znaleźć żonę"







I tym optymistycznym akcentem mówię papa.


ps) wiem, wiem - zaraz wszystko wyśmiejecie, skrytykujecie...ale w głębi duszy zrodzi sie dokładnie w Tobie pytanie, czy taki właśnie inteligentny mężczyzna z zasadami, trochę taki szczery cham nie jest dokładnie tym co Cię pociąga u mężczyzn i co pragniesz zdobyć w swoim wymarzonym księciu z bajki...
Nie odpowiadaj tutaj, tylko sama uświadom sobie jak to czujesz.

chlopak ma kompleksy i musi gdzies dac im ujscie lub dziewczyna go zostawila

a ps.mnie rozwalil


W ZYCIU NIE CHCIALA BYM MIEC FACETA KTORY AZ TAKA WAGE PRZYKLADA DO STROJU,POWIERZCHOWNOSCI!! !!!!!! KTORY OCENIA KSIAZKE PO OKLADCE

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

O litości...

Dubaj radzę Ci zwiedzić kolejnych trzysta trzydzieści krajów, bo te które masz już za sobą niewiele Ci dały...

Podobno podróże i studia kształcą, poszerzają światopogląd i horyzonty, ale Dubaj jest najlepszym przykładem, że tak jest nie do końca...

Oprócz tego Dubaj jest najlepszym przykładem umysłu ścisłego= umysł tak ścisły, że aż ściśnięty.

I życzę Ci abyś nauczył się choć odrobiny tolerancji i dystansu do otaczającego Cię świata...

[taxii]

Ja jednak myślę, że to prowakacja.

[*Antoinette*]

Napisane przez taxii

Ja jednak myślę, że to prowakacja.

Bardzo możliwe. Nie wierzę, że ktoś może być tak ograniczony.

[konewka i kwiat]

Napisane przez *Antoinette*

Bardzo możliwe. Nie wierzę, że ktoś może być tak ograniczony.

moze moze byc tak ograniczony, bo po stwierdzeniu ze kazdy metroseksualny facet to ciapa to juz nic mnie nie zdziwi,naprawde malo widzial malo wie

[ryba82]

Napisane przez *Antoinette*

Bardzo możliwe. Nie wierzę, że ktoś może być tak ograniczony.

Ludzie są różni... jeśli dubaj to dubaj to widocznie w główce ciasnawo, jeśli to prowokacja, to dubaj jest trollem

[Poppet]

sam widzisz Dubaju, że odpowiadasz na to co ci się podoba. Nie ograniczaj swoich SZEROKICH horyzontów, które zdobyłeś w 30 krajach na własną rękę - swoją drogą brzmi to dwuznacznie. Może zwiedziłeś je tylko w fantazjach.

Pogardzasz kobietami, które obgadują ubiór innych kobiet .... teraz przeczytaj ten wątek i wypowiedzi osób które cię popierają, a którym podziękowałeś (!) i zastanów się czy one nie robią tego samego. ALE NIE ODPISUJ TUTAJ! wyobraź to sobie i odpowiedz sobie w duchu... LOL

I sorry ale nie lecę na seksistowskie świni i nie imponuje mi typ macho z kompleksami. wolę silnych mężczyzn, którzy przede wszystkim są od tego, żeby mi pomagać w życiu a nie w tym co mam na siebie założyć .

PS. Papiszynko do usług

[zizou]

Napisane przez dubaj

Pozwolę sobie zakończyć takim małym obrazkiem z przyszłości:

Wyobraźcie sobie panie (z mojej antylisty z poprzedniego wpisu) jak siedzicie w duzym pokoju domu jednej z Was.
Nowocześnie ubrane, nowocześnie obcięte, nowocześnie...no wszystko nowocześnie.
Widzicie to teraz oczami wyobraźni. Ten pokój, drinki, magazyny mody.
Chce żebyś to dokładnie teraz zobaczyła.
Czujecie tą atmosferę kobiecości i mody? Z błogim uśmiechem siedzicie i wywlekacie każdy, nie odpowiednio nowoczesny element ubioru koleżanki, która musiała przed chwilą wyjść.
I słyszycie teraz dokładnie jak rozmawiacie o swoich równie nowoczesnych metroseksualnych mężczyznach, co to chodząc w rurkach noszą Wasze torebki, którzy teraz siedzą w kuchni...którzy są tacy przyjaźni, mili, tolerancyjni, nie traktują Was na szczęście seksistowsko jako pociągajace seksualnie kobiety i w ogóle są tacy...bez jaj...ale za to kolorowi...piękne koszule i męskie podomki...

Wtedy któraś z Was zamyślona powie słynne paradoksalne zdanie które prędzej czy później każda nowoczesna kobieta sobie uświadamia, nieważne czy bedąć albo wciąż wolną mimo czterdziestki czy patrząć na swój mdły związek z takim "facetem-cipkiem":
"ech.... i gdzie są Ci prawdziwi mężczyźni?"
Następna smutno zaciągnie sie papierosem... pokiwa głową... i cichutko szepnie... "że też ten prostak i gbur, ten bezczelny ale i inteligentny gbur, ten cham dubaj musiał sobie znaleźć żonę"

jasnowidz jaki, czy co?

Napisane przez dubaj

ps) wiem, wiem - zaraz wszystko wyśmiejecie, skrytykujecie...ale w głębi duszy zrodzi sie dokładnie w Tobie pytanie, czy taki właśnie inteligentny mężczyzna z zasadami, trochę taki szczery cham nie jest dokładnie tym co Cię pociąga u mężczyzn i co pragniesz zdobyć w swoim wymarzonym księciu z bajki...
Nie odpowiadaj tutaj, tylko sama uświadom sobie jak to czujesz.

oj kochanienki, nie schlebiaj sobie. nie ty jedyny masz partnerke. wiele z nas, udzielajacych sie w tym watku, ma przy sobie ksiecia z bajki, ktory nie jest yntelygentnym gburem [piekne okreslenie od kiedy gbur moze byc inteligentny? gbur to gbur przeca]. ktory nie krytykuje szmat wciaganych na grzbiet. ogladaj sobie swoja przewspaniala zone, w przewspanialych ciuchach. niech wam bog blogoslawi.

[neitka]

Jestem jedną z tych osób, a wydaje mi się, że mało o samym ubiorze pisałam...??? hm.. .

a mój książe z bajki ma podobne, dubajowskie poczucie humoru. Możecie mi współczuć, zazdrościć, lub puścić to mimo uszu

aż sprawdziłam i z definicji gbur może być chyba inteligentny:
znaczenia:
rzeczownik, męski

(1.1) człowiek opryskliwy, nieobyty towarzysko

chociaż skoro nieobyty... nie mogę się zdecydować.

[Noc(nik)]

A ja się z dubaj'em w większości zgadzam. Umyślne zachwianie proporcji przez kobietę to naprawdę niezbyt ciekawy widok. Naprawdę, proporcje potrafią zdziałać cuda Nawet ciuch od najlepszego projektanta nic nie da jeśli jest w nieodpowiednim dla nas fasonie. Trzeba pamiętać, że nie wszystko co nam się podoba do nas pasuje. Co do kolorowych, awangardowych dodatków to się NIE zgodze. Moje życie to ANTYNUDA. Oczywiście, jeśli ktoś wygląda jak choinka to nie jest również fajne. Najważniejszy jest umiar i rozsądek. No i nie można zatracić siebie!

[Manehajera]

ten facet to zapryszczały student fiolozfii bez kobiety

[neitka]

Napisane przez Manehajera

ten facet to zapryszczały student fiolozfii bez kobiety

No cóż...owo określenie może śmiało konkurować z dzieckiem z Czernobyla...

[Afra86]

Napisane przez neitka

No cóż...owo określenie może śmiało konkurować z dzieckiem z Czernobyla...

zgadzam sie;/

dziewczyny trafnie wytykacie brak kultury w wypowiedzi dubaja, ale niektore z Was przeginaja :/

[kaledonia]

Po pierwsze nie każda kobieta pragnie się ubierać tak by zwracać uwagę mężczyzn.Są takie,które mają większą wartość niż kawał "mięcha"

Reszta to trafne spostrzeżenia.Mnie te klony się nie podobają.Balerinek nie noszę,leginsów też nie,tunik nie posiadam,ale butów na obcacach nie założę,bo to się podoba mężczyznom.Mało mnie obchodzi zdanie jakiegoś nieznajomego faceta na ulicy

[201704051255]

Nie Widzew, Bałuty, ja z drugiego ośrodka dresiarzy