Pierwsze kroczki już za nami, a więc mówić zaczynamy! Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

[pelnia1980]

Napisane przez alkamor

pelnia - ja jeszcze nie mam kombinezonu i nie wiem czy wogóle będę kupowała...chyba kupię kurtkę zimową i kilka par ocieplanych spodni.A nawet gdybym kupowała kombinezon to jednak dwuczęściowy i jeden. Zresztą jak na
początku tego roku Kuba już chodził to baardzo ciężko mu się chodziło w tym jednoczęściowym.


gabi - z tego co mnie wiadomo to też nie ma gwarancji, że jak ktoś się szczepi to nie będzie chorował przecież ludzie szczepią się na grypę i również chorują...to samo jest ze świnką i różyczką...mój mąż był również szczepiony na świnkę, różyczkę a miał wszystko a ja tylko ospę...

HEJ

Tosiu wrócił po chorobie do żłobka... przeszczęśliwy jak go tż prowadził ehh oby przynajmniej był zdrowy dłuższy czas... :/
Ja mam paskudne samopoczucie!!!! wczoraj to do mnie nie podchodź, grrrrrrrr zabijałam wzrokiem... najlepsza byłaby samotnośc przez jakiś czas... może w tym tygodniu nieco wypocznę

DZIEKI ZA ODPOWIEDZI CO DO KOMBINEZNOW - czemu bylo mu nie wygodnie w jednoczesciowym??

BRAWA BRAWA dla nocnczkowych mdrosci z dnia na dzien bedzie corazz lepiej
ja T. sadzam 5 razy dziennie jak jest ze mna caly dzien i za kazdym razem czekamy na siku... mial pare razy swoje sprzeciwy ale to bylo sprawdzanie mamy czy posadzi czy nie... wiec wygralam!!! i skonczylo sie sukcesem - w pt tż sie pyta czy takie wysadzanie ma sens - mowie po czasie mam nadzieje ze tak - i wczoraj juz sam wolal siiiii z 3 razy do tż a jak mu sie nie chcialo go wysadzic heeh szok!!
mi tez sie nei chce przyznam sie wam ale jak chcemy by byly efekty to trzeba :/ zwlaszcza ze zaczyna kumac i woal czasem...
ale kupe woli do papmersa robic - na to mu daje ejszcze czas zwlaszcza ze grzes sie pojawi wkrotce i bedzie widzial ze maluszek tez do pampersa wszystko robi...
powiem wam ze nie wyobrazam sobie bysmy toneli w tetrze... nasz t. np potrafi po 15 min w odstepie sikac ! duuuzo duuuuzo pije ok 2,5 l plus zupa jogurt etc...

SZCZEPIENIA jestem rocznik 80 bylam szczepiona na wszystko i wszystkie zakazne lacznie ze szkarlatyna (jedna o pamietam) przebylm pozostale choroby w wieku przedszkolnym przeszlam - jedynie jaka szczepionka mnie poki co ochrobnnila to wzwB
a jak szczepilam si ena grype (mam astme wiec przechodze ja gorzej zawsze) to rzeczywiscie pomagala mi szybciej zdrowiec i rzucalo si ena pluca czy oskrzela...

WSpolczuje Wam tych nocek :/ u nas T. teraz pokwekuje ale spi dalej i przekonana jestem ze to te 3 ... a tak spi w ciagu dnia 1,5-2,5 godz. no i nocki cale od maluszka - nawet na karmienie nocne go swego czasu wybudzalam jakonoworodka - potem juz nie jadal w nocy

[cassie24]

Cześć dziewczyny!
Pogoda daje mi się we znaki... od rana potwornie boli mnie głowa...

Odnośnie szczepionek dokopałam się do dokumentów, w `95 miałam szczepienie na różyczkę a w `90 na odrę, o śwince nigdzie nie ma wpisu więc przypuszczam że tego szczepienia po prostu nie było.
Najgorsze o czym nie wiedziałam po wypisie ze szpitala w `90roku mam wpis "niewydolność nerek" zbaraniałam jak to zobaczyłam...

Moi teściowie też do mnie z tekstami że młody mi śpi całe noce bo oni go nie słyszą marudzenia, wiercenia i skakania po łóżku nie słychać bo on nie płacze w nocy, ludzie to mają wyobraźnię.

[alkamor]

pelnia - nie wiem czemu niewygodnie to już trzeba Kuby zapytać ale wiem, że jak był w kombinezonie to jak go postawiłam nie chciał nawet kilku kroków zrobić, a jak juz następnego dnia załozyłam mu kurtkę i spodnie to latał jak szalony

[cassie24]

Napisane przez alkamor

pelnia - nie wiem czemu niewygodnie to już trzeba Kuby zapytać ale wiem, że jak był w kombinezonie to jak go postawiłam nie chciał nawet kilku kroków zrobić, a jak juz następnego dnia załozyłam mu kurtkę i spodnie to latał jak szalony

Podpisuję się pod tą wypowiedzią.

[alkamor]

Napisane przez cassie24

Podpisuję się pod tą wypowiedzią.

czyli jednak chyba coś w tym jest

cassie - czemu nie masz avatara?

[cassie24]

Moje dzieci źle się czuły w jednoczęściowym kombinezonie. Oboje wolą spodnie + kurtka i przyznam że mi osobiście ten zestaw bardzo odpowiada.

alkamor nie mam avatara bo... no właśnie nie wiem dlaczego starego usunęłam a nowego nie wgrałam dzięki za zwrócenie uwagi

Kurcze nie mam żadnego ciekawego zdjęcia to dam sobie jako avatar pierwszą lepszą tapetę

[buziaczekk]

Co do kombinezonow jednoczesciowych to chyba zalezy od kombinezonu i od dziecka bo Dawid tamtego roku mial 2 kombinezony jednoczesciowe i czul sie w nich rewelacyjnie i innego kombinezonu sobie nie wyobrazam tej zimy! Za to w kurtce i spodniach czul sie źle, kurtka byla sztywna, nie umial sie w niej ruszac, podnosila mu sie do gory....
W tym roku bedzie mial kombinezon jednoczesciowy i kupilam tez superowa kurtke zimowa w lumpeksie (jak nowa), taka elegantsza, nie typowo sportowa i co najwazniejsze nie jest sztywna, kurtke bedzie mial na jakies specjalne wyjazdy a kombinezon jednoczesciowy na codzien bo w takim tamtego roku najlepiej sie czul....do kurtki by sie jeszcze jakies ocieplane spodnie przydaly
Dwuczesciowy kupimy na przyszla zime

[alkamor]

buziak -no ale Dawid chyba jeszcze za bardzo nie chodził w zimę ?? przynajmniej tak mi się wydaje....bo czuć to Kuba też się czuł dobrze...póki siedział...z chodzeniem już było gorzej

[zanka205]

Wy tu o kombinezonach a my w sumie nie mieliśmy kombinezonu tamtej zimy
jesienią mieliśmy taki z biedronki ale młody wyrósł tak szybko że szok
kupiłam mu na allegro boski kombinezon rozmiaru 80 ale jak przyszedł to okazał się za mały
sprzedałam go na allegro i już nie było sensu kupować nowego
ale tej zimy kupimy dwuczęściowy
ja jako dziecko pamiętam, że na sanki chodziłam w wypasionym kombinezonie jednoczęściowym, miałam jakieś 10 lat już ale był o wiele lepszy niż jakieś spodnie i kurtki co miały inne dzieci

w ogóle u nas kryzys finansowy i biedne dziecko nie ma w czym chodzić, wszystkie ubrania 86 dawno maławe no ale co zrobić
już poluję na jakiś zestaw ciuchów z allegro tylko sama nie wiem jakie rozmiary brać... 92 będzie na już... 98 na za chwilę choć jak widzę ciuszki w tych rozmiarach na fotkach wydają się takie duże... no nie wiem

[alkamor]

zanka - wiesz jak to z tymi rozmiarami jest ja kupuję nadal 92 bo nie rośnie już tak szybko, a jednak jak są za duże ciuchy to też niedobrze ostatnio kupiłam młodemu kurtkę na jesień rozm.92 a jest nawet ciut za duża...wiadomo zależy od firmy

[zanka205]

Napisane przez alkamor

zanka - wiesz jak to z tymi rozmiarami jest ja kupuję nadal 92 bo nie rośnie już tak szybko, a jednak jak są za duże ciuchy to też niedobrze ostatnio kupiłam młodemu kurtkę na jesień rozm.92 a jest nawet ciut za duża...wiadomo zależy od firmy

no właśnie tak jest z tymi rozmiarami... ale myślę, że 92 będzie dobre, a 98 poczeka na swoją kolej

[alkamor]

chyba, że planujesz zakupy na przyszłe wakacje już

[buziaczekk]

Napisane przez alkamor

buziak -no ale Dawid chyba jeszcze za bardzo nie chodził w zimę ?? przynajmniej tak mi się wydaje....bo czuć to Kuba też się czuł dobrze...póki siedział...z chodzeniem już było gorzej

Sam nie chodzil, ale chodzil czesto za rece i kombinezony byly wygodne a jak mial kurtke to plakal, nie chcial jej, nie potrafil sie ruszac w niej, w wozku sie mu źle siedzialo, na rekach go sie źle nosilo bo kurtka sie podnosila.....pewnie dlatego ze byla sztywna i dlatego strasznie sie zrazilam do kurtek, mial ja ubrana pare razy tylko a dalam za nia 80 zl no ale kupilam w tym roku tez kurtke tyle ze miekka nie sztywna no i za 26 zl, zeby mial na jakies wyjazdy i na zmiane, dlatego wolalam jednoczesciowy kombinezon taki do tarzania sie w sniegu, na sanki i do chodzenia w zaspach jakie sa zawsze u nas.
A ten kombinezon jednoczesciowy co kupilam mu na allegro to jak przyszedl to Dawid mial go ubrany i tak sie mu spodobal i super mu sie w nim latalo ze nie dal go sobie sciagnac i latal w nim po domu ze 30 minut, sciagalismy go na sile z wielkim rykiem...potem wyciagal go z komody i chodzil za nami z tym kombinezonem i kazal go sobie ubrac, musialam go schowac gdzies wysoko
Wczesniej sie zastanawialismy czy jednoczesciowy czy dwuczesciowy i doszlismy do wniosku ze w tym roku jeszcze bedzie jednoczesciowy

A tak wyglada ta kurtka kupiona w lumpeksie (kolor ciemny braz, lampa ja rozjasnila)

[alkamor]

buziak - fajna ta kurtka no a mi właśnie chodziło o to, że skoro młodemu w zeszłym roku się fatalnie chodziło w kombinezonie to nie będę mu znowu kupowała bo będzie mi się buntował...a my już praktycznie nie używamy wózka więc...

[gabriellao0]

Kaja jak ze mną to na nogach
jak z tatą to wózkiem bo mu wygodniej!
tylko do żłobka jedzie wózkiem bo szybko, wraca na nogach
choć często tacham wózek ze sobą
mam dziecko mam wymówkę aby wózek mieć a zakupy się fajnie wiezie


ZANKA
ja bym kupiła większe ubranka
rękaw zawsze zawiniesz czy nogawkę a jak kupisz na już przy kryzysie finansowym to za 1-2 miechy znów będzie kłopot
tylko wymierzyć trzeba dobrze ile to faktycznie jest 92 ile 98

Kaja wchodzi w ubrania od 86 do 98
a ma 2 pary spodni np. 74 też dobre

ale parodia!
kombinezon dwuczęściowy na zimę porządny kupiłam za 99 zł
jesienną czapeczkę -cienką za 30 zł!
pierdy zawsze najdroższe!!!

BUZIAk
ładna kurtaśka,
ale u nas na wyprzedażach śmiało za 30 zł można kupić nówkę
tyle że wiadomo "materiał materiałowi" nie równy

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

http://www.sklepmedyczny.net/towar/1...bby-termo.html
chyba się skuszę bo u mnie w aptece 119 zł kosztuje
to nawet na allegro drożej wychodzi
a po obecnych przejściach jak sobie pomyślę o katarze to mnie trafia
więc to chyba dobra inwestycja
mimo kompletnego braku kasy!!!

[buziaczekk]

Napisane przez gabriellao0

Kaja jak ze mną to na nogach
jak z tatą to wózkiem bo mu wygodniej!
tylko do żłobka jedzie wózkiem bo szybko, wraca na nogach
choć często tacham wózek ze sobą
mam dziecko mam wymówkę aby wózek mieć a zakupy się fajnie wiezie


ZANKA
ja bym kupiła większe ubranka
rękaw zawsze zawiniesz czy nogawkę a jak kupisz na już przy kryzysie finansowym to za 1-2 miechy znów będzie kłopot
tylko wymierzyć trzeba dobrze ile to faktycznie jest 92 ile 98

Kaja wchodzi w ubrania od 86 do 98
a ma 2 pary spodni np. 74 też dobre

ale parodia!
kombinezon dwuczęściowy na zimę porządny kupiłam za 99 zł
jesienną czapeczkę -cienką za 30 zł!
pierdy zawsze najdroższe!!!

BUZIAk
ładna kurtaśka,
ale u nas na wyprzedażach śmiało za 30 zł można kupić nówkę
tyle że wiadomo "materiał materiałowi" nie równy

Wlasnie ta kurtka ma super material i mi na uzywana raczej nie wyglada a bynajmniej na nieprana bo metka jest w idealnym stanie a kurtka moze byla kilka razy zakladana i dlatego mi sie bardzo spodobala, fajne jest to futerko, ladnie przylega do twarzy i co najwazniejsze kaptur i zapinanie jest ladnie zabudowane, a nie jak w tamtej z tamtego roku nie szlo zapiac do konca bo byla taka sztywna i mial Dawid gola szyje i jakas źle uszyta u gory byla i kaptur byl jakis taki plytki

A gdzie mozna kupic kurtki na wyprzedazy za 30 zl ? bo chyba w Realu czy innym markecie obecnie tylko, a sa to kurtki ala zimowe ktore zimowe raczej nie sa a pozno jesiennie, maja ciut watolinki ktora po praniu sie zbije w kupe (raz mialam taka od chinczykow) wymacalam duzo takich kurtek niedawno tych za 30-40 zl dla dzieci i wlasnie ta jakos i material mnie nie przekonal

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

Napisane przez alkamor

buziak - fajna ta kurtka no a mi właśnie chodziło o to, że skoro młodemu w zeszłym roku się fatalnie chodziło w kombinezonie to nie będę mu znowu kupowała bo będzie mi się buntował...a my już praktycznie nie używamy wózka więc...

No dlatego mowie ze kazde dziecko jest inne i jedne lubia a inne nie...ja np nie lubie dlugich plaszczy bo mi sie to placze miedzy nogami i czuje sie jak w worku na kartofle a inne kobiety uwielbiaja, tak samo z butami na szpilce jedne innych butow sobie nie wyobrazaja a ja nie wyobrazam sobie siebie w szpilkach np zima jak widze laski w kozakach na szpilce idace po sniegu i lodzie to jest mi ich zal!

Zreszta ja nie wiem jak beda wygladaly wyjscia Dawida na dwor zima noworodek w domu a kto wyjdzie z Dawidem na spacer codziennie jedynie mama przed praca lub po pracy albo ja jak ktos zostanie z mala, tz raczej na spacer nie pojdzie bo on nie lubi sam chodzic na spacery (z Dawidem moze 1-2 razy poszedl i 2 razy pojechal na rowerze)

[Tun1a]

Napisane przez gabriellao0

mnie sąsiadka ostatnio zaczepiła i mówi
ojjjj córcia już śpi całe noce, bo nie słychać (przez ścianę) że płacze w nocy

taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaa

nie słychać bo Kaja nie śpi z nami w sypialni tylko w pokoju "po drugiej stronie" więc teraz słuchają INNI sąsiedzi

Oj moi se dzisiaj posłuchali.
Wczoraj czytałam, że Xavi i kilka innych innych dzieciaków cyrk w nocy urządza i se myślę, że ja to mam fajnie bo Ola śpi całą noc, albo z jedną pobudką.... Nie tylko chwalenie na forum psuje dziecko.... chwalenie w myślach też psuje

Zanka u nas też był kryzys. Ale dzisiaj Matki Boskiej pieniężnej i Ola dostała 2 pary portek. Bo wyglądała jak by wode w piwnicy miala....
Teraz nosi 74/80 to jej kupiłam 86. Mam nadzieje że ponosi trochę
Ale teraz mnie nastraszyłyście i się cykam czy dobre bo Oli na oko kupowałam i jeszcze nie mierzyłam.

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

Dzisiaj mam urlop bo już był czas najwyższy na wizyty u specjalistów. Umówłam sie tak, żeby od gina wejść prosto do endokrynologa. Zrobiłam interes życia. Gin wyczuł cuś na cycu. Mam skierowanie na USG. Endokrynolożka zbadała i kazała mi zrobić kolejne badania. Ze 2 litry krwi mi upuszczą. Nawet markery nowotworowe mam porobić. No i USG tarczycy. Bo jej się "nie podobam".
Ledwo po ginie zdążyłam się pobeczeć Małżonowi w słuchawkę to już beczałam po endokrynologu. Mam USG na 8 października. Się lekko cykam

[anya_krk]

Napisane przez jo@n@

Klaudia jutro pośpi, zobaczysz

prorok jakiś czy co?

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------

Ty się Tun1a nie cykaj bo będzie dobrze

[Tun1a]

Właśnie ktoś mi drzwi próbował otworzyć. Się wystraszyłam. Jakaś młoda dziewczyna pomyliła klatki. Pewnie studentka

[pelnia1980]

ojj Tunia liczmy na to ze bedzie wszytsko ok - trzymamy kciuki **

Buziaczku swietna kurteczka

ehh KOMBINEZONY ja dzis mialam ochote swojemu ubrac taka zimnica a dopiero 5 stopni z aoknem rano bylo!
mamy juz jeden dwuczesciowy i rzeczywiscie dokupie drugi juz gorszy by mi go szkoda nie bbylo ale gorszy w sensie materialowym wlasnie z polarkiem leciutkim taki ze i w jesien mozzna zalozyc... sa na allegro za ok 49 zl bij esi etylko z mysla czy wziac autko czy cyferki a moze zyrafke hehe

INHALATOR NEBULIZATOR jak tylko maci epieniazki bierzcie !!! moze cos taniej znajdziesz na allegro????
ale po swoim maluchu wiem ze inhalacja zwlaszcza przed snem z ogromnie zatkanym nosem wrozy przespana noc z usteczkami zamknietymi!

glowa przestala mnie wreszcie bolec, kopytka zrobione, troche ziemniakow zostalo w garbnku ale tak to jest jak czlowiek sie nie zabezpieczy z kupnem maki hehe

lece po malego zatem - do jutra

[alkamor]

Tun1a - będzie dobrze

[anya_krk]

Napisane przez buziaczekk

A gdzie mozna kupic kurtki na wyprzedazy za 30 zl ? bo chyba w Realu czy innym markecie obecnie tylko, a sa to kurtki ala zimowe ktore zimowe raczej nie sa a pozno jesiennie, maja ciut watolinki ktora po praniu sie zbije w kupe (raz mialam taka od chinczykow) wymacalam duzo takich kurtek niedawno tych za 30-40 zl dla dzieci i wlasnie ta jakos i material mnie nie przekonal

A w c&a były po 35 zl modele z zeszłego roku - wiem bo ja kupiłam właśnie w zeszłym roku za 70 a tegoroczne modele były właśnie po 70 i różniły się jakąś aplikacją na kieszonce...
Ale ja kupiłam w zeszłym roku rozmiar 80 i była za duża i już jej przymierzałam i będzie na ten rok bo do rękawów dorosła i zeszczuplała więc korpus też się zmieści
A apropos rozmiarów to nawet z jednej firmy są różne na wiosnę kupiłam Klaudii kurtałke rozm. 80 w h&m a na jesień jej kupiłam prawie taką samą tylko że cieplejszą. Przymierzyłam jej w sklepie 86 a ona się w niej utopiła no to znowu wzięłam 80... Przyłożyłam w domu kurtkę do kurtki i co? 80 jesienna jest większa niż 80 wiosenna. I różnica jest dosyć znaczna.

[buziaczekk]

Napisane przez anya_krk

A w c&a były po 35 zl modele z zeszłego roku - wiem bo ja kupiłam właśnie w zeszłym roku za 70 a tegoroczne modele były właśnie po 70 i różniły się jakąś aplikacją na kieszonce...
Ale ja kupiłam w zeszłym roku rozmiar 80 i była za duża i już jej przymierzałam i będzie na ten rok bo do rękawów dorosła i zeszczuplała więc korpus też się zmieści
A apropos rozmiarów to nawet z jednej firmy są różne na wiosnę kupiłam Klaudii kurtałke rozm. 80 w h&m a na jesień jej kupiłam prawie taką samą tylko że cieplejszą. Przymierzyłam jej w sklepie 86 a ona się w niej utopiła no to znowu wzięłam 80... Przyłożyłam w domu kurtkę do kurtki i co? 80 jesienna jest większa niż 80 wiosenna. I różnica jest dosyć znaczna.

Wlasnie ta kurtka ktora tamtego roku mial Dawid i ktorej tak nie lubial bo byla sztywna i wogole źle uszyta byla wlasnie kupiona w C&A za 79 zl i juz z tamtad zimowych kurtek nie chce, bylam tam wczoraj ale nie bylo zadnych zimowych kurtek a konkretnie to szukalam czapki, szalika i rekawiczek ale wszedzie jeszcze jest kompletne NIC

Chcialam pokupic jakies ubrania takie cieplejsze ale jakies takie wszedzie pustki albo ostatnie sztuki i brak rozmiaru albo brzydkie to....wiec nie kupilam nic, chcialam tez dla niego buty zimowe ale tez wszedzie jedno wielkie nic a dokladnie dla chlopcow bo dla dziewczynek to duzy wybor byl ale za to ze Dawid skonczyl wczoraj 20 miesiecy to dostal z Ikei stolik i krzeselko z Mammuta bo to jego do karmienia popekalo cale na siedzeniu a Dawid jeszcze poprawil i porozrywal tak ze gabka jest na wierzchu wiec krzeslo poszlo na strych a Dawid ma nowy zestaw

A rozmiary jakie Dawid nosi to 86-92 - niektore 86 juz dawno za male a niektore jeszcze przydlugawe, rozmiar 92 albo juz jest dobry albo jeszcze za duzy

Malej kupilam w Smyku 2 czapeczki takie ciensze wiazane na uszy ale madra JA zapomnialam jaki obwod glowy ma noworodek i kupilam obwod 42 zamiast 38 a noworodek to ma jakies 32-35 wiec musze wymienic (Dawid mial 32)

[cassie24]

W zeszłym roku kupiłam młodemu kurtkę zimową 86 z Decathlona i w tym roku jeszcze mu pasuje w zeszłym roku była mu za duża
Co firma to inna rozmiarówka, niestety.

Obwód główki Kevinek miał 36 a Xavi 38.

Coś miałam napisać i mi uleciało... ojj nie ma to jak wstać z bólem głowy i gdy żadne leki nie pomagają.

[lachkasia]

dziewczyny nie rozpędzajcie się tak z rozmiarami. Moj 3,5 latek nosi 98/104(teraz sister kupila mu spodnie dresowe w H&M i są 2 rozmiary za duże, 2 rozmiary większe od innych 104), Miłosz nadal w 74/80.
Po roku dzieci przybierają ok. 2 kg/rok, więc ubranka na dłużej starczają....

[cassie24]

Ja już nie kupuję ubrań na 92 no chyba że spodnie to ma na teraz.
Xavi mi bardzo szybko zaczął rosnąć i w mig przeszedł z 80 na 92 to samo stopa, rośnie mu jak szalona.
Obecnie cokolwiek mu kupuję to na 98.
Mój starszak ma prawie 4 latka i nosi 116. 98 miał w drugie urodziny.

[gabriellao0]

Napisane przez buziaczekk

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------




No dlatego mowie ze kazde dziecko jest inne i jedne lubia a inne nie...ja np nie lubie dlugich plaszczy bo mi sie to placze miedzy nogami i czuje sie jak w worku na kartofle a inne kobiety uwielbiaja, tak samo z butami na szpilce jedne innych butow sobie nie wyobrazaja a ja nie wyobrazam sobie siebie w szpilkach np zima jak widze laski w kozakach na szpilce idace po sniegu i lodzie to jest mi ich zal!

ze)

nie żałuj ,mnie
nie masz powodu
jak tylko minie ciąża wróca do łask moje butki

Napisane przez Tun1a

[/COLOR]Dzisiaj mam urlop bo już był czas najwyższy na wizyty u specjalistów. Umówłam sie tak, żeby od gina wejść prosto do endokrynologa. Zrobiłam interes życia. Gin wyczuł cuś na cycu. Mam skierowanie na USG. Endokrynolożka zbadała i kazała mi zrobić kolejne badania. Ze 2 litry krwi mi upuszczą. Nawet markery nowotworowe mam porobić. No i USG tarczycy. Bo jej się "nie podobam".
Ledwo po ginie zdążyłam się pobeczeć Małżonowi w słuchawkę to już beczałam po endokrynologu. Mam USG na 8 października. Się lekko cykam

jak to mówią]
cycki do góry
będzie dobrze

Napisane przez pelnia1980

ojj Tunia liczmy na to ze bedzie wszytsko ok - trzymamy kciuki **



INHALATOR NEBULIZATOR jak tylko maci epieniazki bierzcie !!! moze cos taniej znajdziesz na allegro????
ale po swoim maluchu wiem ze inhalacja zwlaszcza przed snem z ogromnie zatkanym nosem wrozy przespana noc z usteczkami zamknietymi!

ra

kupiłam

i jeszcze tonę innych rzeczy
i znów muszę pożyczyć kasę do wypłaty choć już raz pożyczyłam w tym miesiącu

[cassie24]

Napisane przez lachkasia

dziewczyny nie rozpędzajcie się tak z rozmiarami. Moj 3,5 latek nosi 98/104(teraz sister kupila mu spodnie dresowe w H&M i są 2 rozmiary za duże, 2 rozmiary większe od innych 104), Miłosz nadal w 74/80.
Po roku dzieci przybierają ok. 2 kg/rok, więc ubranka na dłużej starczają....

I to też zależy od dziecka. Na przykładzie starszaka mogę napisać że waga stała mu w miejscu przez około rok a na długość tak się wyciągnął że spodnie niektóre nowe nawet nie zostały mu raz ubrane. Najbardziej dynamiczny wzrost miał pomiędzy 18-24 miesiącem a potem 3-3,5 roku.

[gabriellao0]

Napisane przez anya_krk

A w c&a były po 35 zl modele z zeszłego roku - wiem bo ja kupiłam właśnie w zeszłym roku za 70 a tegoroczne modele były właśnie po 70 i różniły się jakąś aplikacją na kieszonce...
.

no dokładnie
teraz już mniej widzę wyprzedaży ale początkiem września była masa jesiennych zimowych kurtek w sklepach
wszystko niby zeszłoroczne na wyprzedażach

reala u mnie nie ma
w cerfour (czy jak to tam się skrobie) ciuchy są koszmarne (u mnie)
ale np. tesco ma fajne ciuszki i kurteczki (kombinezony makabra) i jakości też niezłej

LACHKASIA
ja już po Kajce widzę, że wolniej wyrasta
czasem to nawet robię gały, że ciuszek NADAL dobry
dlatego marzy mi sie że mój kombinezon może i za rok dobry będzie bo kupiłam 92 i jest na razie dużawy

ja na razie nie kupuje czy nie dokupuje ciuszków
do rozmiaru 92 mam full
potem niestety chyba będę musiała się wybrać na zakupy...
chyba że znoów się ktoś zlituje i kupi np. dziadki

---------- Dopisano o 20:11 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

no i moja Kajka nie idzie do żłobka
dopiero od poniedziałku pani pediatra "pozwoliła"
dalej ma brać leki
a do tego zrobiłam krew z jakimś tam "rozmazem" i wyszło że ma anemie i dostała leki tez na to to

jak ma anemii nie mieć jak odkąd poszła do żłobka je tyle co nic!
dopiero teraz powoli powoli zaczyna jeść
(bo ciągle siedzi w domu )

[lachkasia]

Napisane przez cassie24

I to też zależy od dziecka. Na przykładzie starszaka mogę napisać że waga stała mu w miejscu przez około rok a na długość tak się wyciągnął że spodnie niektóre nowe nawet nie zostały mu raz ubrane. Najbardziej dynamiczny wzrost miał pomiędzy 18-24 miesiącem a potem 3-3,5 roku.

tak, to oczywiste, ze zależy od dziecka...

o tych 2 kg/rok mówiła mi nasza neonatolog...

mam dwóch i jeden od drugiego diametralnie różny i pod względem charakteru i wzrostu.
Różnica między nimi to 2 lata i 19 dni.
Co z tego, jak Nikodema jesienne buty będą na Milosza chyba! na wiosnę dobre, albo jeszcze za duże. Jak mieli po roku - Nikodem nosił sandały 21, a Miłosz 19, zimą Niko pomykał w 92, a milo 74/80, będąc w tym samym wieku....

Gabi ja uwielbiam tescowe cherokee, większość ubrań tam kupujemy starszakowi. Dobre jakościowo, nie wyciągają się i są ładne.
Też w zeszłym tygodniu kupiłam nebulizator - http://allegro.pl/inhalator-medel-fa...233848689.html Każdy katar Miłosza kończy sie właśnie inhalacjami.