Czym dziś pachniesz Wizażanko? (XXII)

[agaa13]

Napisane przez homyk

Aniu, co sądzisz o tym zapachu? Jestem ciekawa Twojej opinii

Homyku, jestem na tak. i to bardzo na tak.gdyby nie ta pojemność to na pewno chciałbym miec go w swojej kolekcji. (troszke to 250ml mnie przeraża).L'Eau de Jatamansi jest taką odswierzającą (wręcz relaksaująca) mgiełką do ciała po cięzkim dniu. początek - greapefriut i troszkę bergamotki ale bardzo szybko ta nuta zmienia sie w piękne drzewne akordy. dość trwały .

Napisane przez margui

Harmatan Noir Parfumerie Generale
Pierwszy raz i pierwszy raz aktywna na forum.

witaj Margui

[hecate]

L de LL

[Anuschka]

CdG2

[homyk]

Napisane przez agaa13

Homyku, jestem na tak. i to bardzo na tak.gdyby nie ta pojemność to na pewno chciałbym miec go w swojej kolekcji. (troszke to 250ml mnie przeraża).L'Eau de Jatamansi jest taką odswierzającą (wręcz relaksaująca) mgiełką do ciała po cięzkim dniu. początek - greapefriut i troszkę bergamotki ale bardzo szybko ta nuta zmienia sie w piękne drzewne akordy. dość trwały .

Aniu, cieszę się, że Jatamansi wyzwala w Tobie pozytywne wibracje
Flakon gigant, to fakt, ale mnie to nie przeszkadza. Przynajmniej jest się czym dzielić

Napisane przez margui

Harmatan Noir Parfumerie Generale
Pierwszy raz i pierwszy raz aktywna na forum.

Pięknie pachniesz Margui

[agnyska81]

Napisane przez margui

Harmatan Noir Parfumerie Generale
Pierwszy raz i pierwszy raz aktywna na forum.

Witaj Życzę szybkiego zadomowienia na forum.

Napisane przez joasiak1

Agnysko, ja i napiszę, że warto polować już teraz na jesień i zimę - inaczej się rozwija, ale jest równie piękny

No trudno, nie zniechęciłaś mnie
Dziękuję za odpowiedź i za próbki

Napisane przez maja79

Zagorsk dziś - sprowadza na mnie chłód zielonego cienia

Pięknie napisane Też to czuję w tej chwili.
Nadgarstkowo Perles (teraz jestem na tak) i Hiris (delikatny i zmienny).
Rano był Gustaw

[ivanna]

Witamy Margui

Och ja dziś jestem okropna, pachnę teraz Bucheron, Trouble... co chwile chce pachnieć innaczej, co chwile mam na coś innego ochotę niedawno Trouble a teraz już bym sobie zaaplikowała Ange ou demon...

[Santorio]

Santal de Mysore - po pracy i prysznicu. Musiałem na chwilkę wpaść do mamy, która stwierdziła, że pachnę bezpłciowo - ale chyba miała na myśli uniseksowo, bo charakteru Santal de Mysore trudno odmówić...

[MoniaK]

Dziś był Lacoste Pour Femme a teraz testuję Pradę edp i pierwsze wrażenie jest bardzo pozytywne Dlaczego ja jej wcześniej nie znałam

[besio]

Ja polecam co do zapachów Moschino- I love love...mój ukochany zapach już od paru ładnych miesięcy i nadal mi się podoba A do tego stosuje pod prysznic Hugo Boss Woman- Energetic....baaaaardzo zmysłowy zapach

[joasiak1]

Napisane przez agnyska81

No trudno, nie zniechęciłaś mnie
Dziękuję za odpowiedź i za próbki

Agnysko, cieszę się, że próbki dotarły i jeszcze raz przepraszam, że tyle to trwało

[mariolasl]

Napisane przez agaa13

Homyku, jestem na tak. i to bardzo na tak.gdyby nie ta pojemność to na pewno chciałbym miec go w swojej kolekcji. (troszke to 250ml mnie przeraża).L'Eau de Jatamansi jest taką odswierzającą (wręcz relaksaująca) mgiełką do ciała po cięzkim dniu. początek - greapefriut i troszkę bergamotki ale bardzo szybko ta nuta zmienia sie w piękne drzewne akordy. dość trwały .

Jak to mówi nasza Katt - 250 ml L'Eau Jatamansi to absolutne minimum , które należy mieć.
Piękna woda, taka, którą chce się zlewać raz po raz
---
Yolu, Sabbath dziekuję.

[renia30]

Napisane przez martwa papuga

A prysznic spowodowany Histoire d’Eau? Jeśli można spytać.

hehe, faktycznie dziwnie to zabrzmiało.
Już wyjaśniam: Prysznic był planowy - po powrocie z pracy do domu i jednocześnie pozwolił na zmycie H d'E które mnie wczoraj zmęczyły i poddusiły.
Nie wiem dlaczego wczoraj tak je odebrałam, to jedne z moich ulubionych perfum.

Dziś pachnę Scentem Intense

[agaa13]

Napisane przez homyk

Aniu, cieszę się, że Jatamansi wyzwala w Tobie pozytywne wibracje
Flakon gigant, to fakt, ale mnie to nie przeszkadza. Przynajmniej jest się czym dzielić

Napisane przez mariolasl

Jak to mówi nasza Katt - 250 ml L'Eau Jatamansi to absolutne minimum , które należy mieć.
Piękna woda, taka, którą chce się zlewać raz po raz

dziewczyny nie kuście bo jestem zdolna zamowić
a tak serio- na pewno zamówie tylko kasy na razie brak

[Ami]

Alien eau luminescente i nie czuję nic. Zupełnie. Ostatnio żadnych perfum na sobie nie czuję.

[Kagan]

Napisane przez martwa papuga

Jakie beauty? Beautyencounter, ta stona którą miałam przyjemność odkryć? Ha, cena rzeczywiście zacna, ale oni jacyś ponoć oporni we współpracy...

Masz rację, baaardzo oporni, dlatego przerzuciłam się na fragranceX. Ceny również całkiem, całkiem i do końca tygodnia darmowa wysyłka.


Pachnę pięknie. Jaisalmer, kto by przypuszczal

[Contax]

Napisane przez margui

Harmatan Noir Parfumerie Generale
Pierwszy raz i pierwszy raz aktywna na forum.

witaj

Na gorace popoludnie cos lekkiego i orzezwiajacego Rock Crystal

[princeska69]

oj ja Sabbath rozumiem co czujesz, od pewnego czasu mimo mojego mlodego wieku biore abletki antykoncepcyjne i przez pewien czas, na poczatku przytylam ze 3 kilogramy, potem naszczescie je zgubilam i znow waze moje stale 40 kg, z tym ze jednak dosc mocno powiekszyly mi sie piersi i rozrosly biorda ktorych kiedys nie mialam, na poczatku przyznam szczerze zupelnie nie bylam z tego drugiego zadowolona, jednak teraz juz mi sie podoba, bo to taki bardziej kobiecy wyglad. jednak dol i tak zostal xxs natomiast gora przez "wielki cyc"<lol> to juz 34 i na poczatku, bardzo ciezko bylo siegac mi w sklepie bo bluzke w wiekszym rozmiarze i zatesknilam za polowaniami na xxs. zmiana rozmiaru, nawet jesli powiekszaja sie ypowe kobiece atuty, poczatkowo jest bardzo ciezka.

a w temacie wciaz globalnie i love love a nadgarstkowo testuje dzis Tygrysa

[Myszołapka]

Neoniu, Mariolu dziękuję Trochę mi dzisiaj lepiej, spotkałam się z przyjaciółmi po półrocznej przerwie i odżyłam trochę Z tym nowym kandydatem to tak średnio mi idzie jak na razie

Margui witamy

Dziś u mnie zielona kupa w koronie czyli Les Belles

[tymena]

Margui, witaj


Pachnę jeszcze resztkami Coco. Zaraz zmykam do wanny unurzać się w pachnacych olejkach

[MoniaK]

Czy ja mówiłam że pachnę Pradą po ok. 2 godz. prawie nic nie czuję, została tylko jakaś ulotna baza. Halo, gdzie jest Prada przecież niemożliwe aby w tak szybkim tempie się ulotniła

[Panna A]

Incandessence

[tymena]

Napisane przez MoniaK

Czy ja mówiłam że pachnę Pradą po ok. 2 godz. prawie nic nie czuję, została tylko jakaś ulotna baza. Halo, gdzie jest Prada przecież niemożliwe aby w tak szybkim tempie się ulotniła

Możliwe Moniu

[madziczka]

Napisane przez MoniaK

Czy ja mówiłam że pachnę Pradą po ok. 2 godz. prawie nic nie czuję, została tylko jakaś ulotna baza. Halo, gdzie jest Prada przecież niemożliwe aby w tak szybkim tempie się ulotniła

A ja piorę bluzkę już drugi raz bo ich sprać nie mogę

[sunny belle]

Pachnę, a dokladniej pachnialam kilka godzin temu, moimi ulubionymi Cat Deluxe Naomi Campbell

[Daffodilka]

Napisane przez MoniaK

Czy ja mówiłam że pachnę Pradą po ok. 2 godz. prawie nic nie czuję, została tylko jakaś ulotna baza. Halo, gdzie jest Prada przecież niemożliwe aby w tak szybkim tempie się ulotniła

Z Pradą to jest tak dziwnie. Używam jej od prawie roku i choć ja sama czuję ją podobnie jak i Ty ze dwie godziny, to otoczenie wyczuwa ją znacznie dłużej. Teraz w lecie kiedy wracam z pracy, to przechodząc późnym popołudniem koło mojej mamy często jestem komplementowana właśnie za Pradę. A w upały psikam się tylko dwa razy koło szóstej rano. Inna rzecz, że Prada iryskowa znika ze mnie błyskawicznie i to już jest niezaprzeczalny fakt
A dziś pachnę globalnie Theo Esprit, a na łapkach testowo dwa zapachy- Ogródek Śródziemnomorski i Hypnose. Usiłuję się zachwycić tym ostatnim (wypadałoby), ale jakoś bez fajerwerków

[kropka75]

Napisane przez MoniaK

Czy ja mówiłam że pachnę Pradą po ok. 2 godz. prawie nic nie czuję, została tylko jakaś ulotna baza. Halo, gdzie jest Prada przecież niemożliwe aby w tak szybkim tempie się ulotniła

Mam to samo z nią. Gdyby nie to, już dawno miałabym flaszkę. A tak po prostu mi żal. Trzy godziny i znika ze mnie.

Żeby nie było OT - w tej chwili pachnę połową perfumerii, Shalikami, SL o aromacie neroli, Poison, a to wszystko zalane międzypiersiowo Chance.
Jednym słowem capię.

[martwa papuga]

Napisane przez Kagan

Masz rację, baaardzo oporni, dlatego przerzuciłam się na fragranceX. Ceny również całkiem, całkiem i do końca tygodnia darmowa wysyłka.

Przedłużyli promocję, teraz darmowa wysyłka jest do końca miesiąca

[MoniaK]

Napisane przez tymena

Możliwe Moniu

to cieszę się że nie jetem sama

Napisane przez madziczka

A ja piorę bluzkę już drugi raz bo ich sprać nie mogę

serio?

Napisane przez Daffodilka

Z Pradą to jest tak dziwnie. Używam jej od prawie roku i choć ja sama czuję ją podobnie jak i Ty ze dwie godziny, to otoczenie wyczuwa ją znacznie dłużej. Teraz w lecie kiedy wracam z pracy, to przechodząc późnym popołudniem koło mojej mamy często jestem komplementowana właśnie za Pradę. A w upały psikam się tylko dwa razy koło szóstej rano. Inna rzecz, że Prada iryskowa znika ze mnie błyskawicznie i to już jest niezaprzeczalny fakt

Muszę ją dokładnie potestować, może innym razem będzie lepiej Inne wersje też koniecznie muszę dorwać bo jestem ich bardzo ciekawa

Napisane przez kropka75

Mam to samo z nią. Gdyby nie to, już dawno miałabym flaszkę. A tak po prostu mi żal. Trzy godziny i znika ze mnie.

kurczę, też nie dowierzam że tak szybko ze mnie znikła ale może mam złe dni i fakt, jeśli tak dalej z nią będzie to ze względu na trwałość na pewno nie będę jej pożądać

[Kagan]

Napisane przez martwa papuga

Przedłużyli promocję, teraz darmowa wysyłka jest do końca miesiąca

O matko nieźli są Wiedzą jak gadać z klientem. Ale ja i tak już nic nie kupię - zamówiłam u nich 3 flaszki . Dodatkowo robię polowanie na Lutki w Londynie, zapisałam się na odlewkę Gaiac i odlewkę Loukhoum. Zachorowałam też na Jaisalmer, na małą odleweczkę

[Kota]

Perfumy zmyłam już, pachnę żelem do kąpieli- Luksja indian spice- skład- ciekawy-goździk, cynamon, gałka muszkatołowa. I też wyraźnie się wybijający imbir.
Dla lubiących OIkę... i nie tylko.