Operacje uszu, korekta uszu - zbiorczy!

[turcia]

tez juz bym chciala miec to za soba, bo raz jesrem zdecydowana a innym razem obojętne mi to ale myślę że jednak nie rozmysle sie, jutro idę zaszczepic sie przeciw żółtaczcę dla własnego bezpieczeństwa, choć zabieg odwlecze m się bo tak może mogłabym miec juz 22 maja a tak to az w czerwcu ale wolę dmuchać na zimno niż potem żalować, ja decyduję się nawet na korekcje latem im szybciej tym lepiej, troche kaski szkoda ale jak mówicie że wrto to napewno tak będzie, a chodziła któras z was do pracy po tym zabiegu?bo ja tylko tydzien bede mogla wziasc urlop lub zwolnienie prędzej pozdrawiam

[innuendo]

od biedy tydzień wystarczy, najwyżej nałożysz jakąś ładną opaskę albo chustę na głowę, bo uszy mogą wyglądać bardzo nieciekawie. zależy też, kiedy masz zdejmowane szwy, ja miałam po tygodniu, inni po dwóch.

[turcia]

no właśnie powoli ju z kupuję opaski hhehe, ale pod włosami rozpuszczonymi przeciez chya nie bedzie widac tych opatrunkow co?nie widzialam tego nigdy więc nawet sobie nie wyobrżam

[innuendo]

raczej będzie. opatrunki są duże, zakrywają całe uszy, trzeba je często zmieniać, a poza tym, żeby się trzymały, trzeba nałożyć na nie opaskę uciskową. ja wyglądałam bardzo śmiesznie .

[iwet85]

to prawda ,opatrunki sa na tyle duze ,ze trudno je ukryc:-/
Ja tez zaopatrzylam sie we wszelkiego rodzaju opaski ,jednak zadna z nich nie dala tym bndarzom rady
Mialam jednak troszke latwiej ,gdyz tegoroczna zima dala popalic i chcac -nie chcac musialam nosic czapke.w sumie spod niej nic nie wystawalo,tylko dziwnie sie na mnie patrzyli ,kiedy przymierzalam suknie slubna w czapce))))

Do TURCIA: ja mialam 10 dni wolnego ,tak wiec od razu potem musialam wrocic do pracy ,ale staralam sie bardzo na siebie uwazac.Szwy takze mialam sciagane po tygodniu ,ale wiem ,ze niektorzy robia to pozniej.

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------

Jak wygladalo u was z farbowaniem wlosow ???

[turcia]

a jakie to się nosi opaski takie bawełniane czy lekarz daje specjlane???chciałąbym już latem związać włosy ale chyba jeszcze to nie bedzie relane, najpierw musze sie zaszczepic a pewnie w czerwcu operacja musze wytrzymac, a w pracy mowłyście o korekcji bo ja nie mam zamiaru

[gosiaczek20004]

hej ja tez planuje zabieg w wakacje bo tylko wtedy dostane dwa tyg urlopu bez problemu juz sie umowiłam na konsultacje i na nich sie wszystkiego dowiem mam 5 maja troche sie boje wiem ze to głupie bo to tylko konsultacje ale jakis stres mam ale jednocześnbie nie moge sie juz doczekac zabiegu chciałabym juz byc po mam nadzieje ze wszystko pojdzie dobrze mam tez takie pytanie do tych z Was co juz sa po: a mianowicie moze podpowiecie mi o co warto zapytac lekarza jak sie idzie na takie konsultacje? Z góry dziękuje za pomoc

[iwet85]

Napisane przez turcia

a jakie to się nosi opaski takie bawełniane czy lekarz daje specjlane???chciałąbym już latem związać włosy ale chyba jeszcze to nie bedzie relane, najpierw musze sie zaszczepic a pewnie w czerwcu operacja musze wytrzymac, a w pracy mowłyście o korekcji bo ja nie mam zamiaru

TURCIA ,mi lekarz po operacji nalozyl na glowe taka opaske z siateczki(CODOFIX),i takie cos nosilam juz przez caly czas .wazne jest aby opaska nie uciskala mocno uszow ,a te ktore sobie kupilam byly niestety za ciasne ,wiec u mnie stanelo na codofixie.Kupisz to w aptece.mi lekarz pozwolil nosic normalne bawelniane opaski ,jednak zaznaczyl ,ze nie moga one bardzo uciskac tych biednych uszow
Ja na poczatku mialam zamiar poinformowac moja szefowa o zabiegu-zeby nie myslala,ze sie obijam jesliby mnie cos zabolalo itp.Ostatecznie jednak nikt procz jednej kolezanki sie o tym nie dowiedzial.Ale mysle ,ze i tak musisz sobie wymyslec jakas wymowke ,bo prawdopodobnie nie unikniesz pytan typu:"Co to sie stalo ,ze zaczelas splatac wlosy .."Albo wygladasz jakos inaczej....."
Ps :Ja zwiazalam wlosy zaraz po zdjeciu szwow-rewelacyjne iczucie ,warto na nie poczekac ten tydzien

[Katherina87]

Napisane przez gosiaczek20004

hej ja tez planuje zabieg w wakacje bo tylko wtedy dostane dwa tyg urlopu bez problemu juz sie umowiłam na konsultacje i na nich sie wszystkiego dowiem mam 5 maja troche sie boje wiem ze to głupie bo to tylko konsultacje ale jakis stres mam ale jednocześnbie nie moge sie juz doczekac zabiegu chciałabym juz byc po mam nadzieje ze wszystko pojdzie dobrze mam tez takie pytanie do tych z Was co juz sa po: a mianowicie moze podpowiecie mi o co warto zapytac lekarza jak sie idzie na takie konsultacje? Z góry dziękuje za pomoc

To zależy od lekarza do którego idziesz. Bo mojemu rzuciłam hasło, że chciałabym wszystko wiedzieć i sam od siebie zaczął mi opowiadać na czym polega zabieg, jak się go wykonuje, jak wygląda leczenie po zabiegu. I wszystko to co związane jest z zabiegiem.

[iwet85]

Napisane przez gosiaczek20004

hej ja tez planuje zabieg w wakacje bo tylko wtedy dostane dwa tyg urlopu bez problemu juz sie umowiłam na konsultacje i na nich sie wszystkiego dowiem mam 5 maja troche sie boje wiem ze to głupie bo to tylko konsultacje ale jakis stres mam ale jednocześnbie nie moge sie juz doczekac zabiegu chciałabym juz byc po mam nadzieje ze wszystko pojdzie dobrze mam tez takie pytanie do tych z Was co juz sa po: a mianowicie moze podpowiecie mi o co warto zapytac lekarza jak sie idzie na takie konsultacje? Z góry dziękuje za pomoc

To nic dziwnego ,ze sie stresujesz,ja szczerze mowiac najbardziej balam sie tych konsultacji ,wiesz-pierwszy kontakt z lekarzem,co on powie itp.
W sumie z perspektywy czasu, nie bylo powodu do stresu
Poniewaz ja zalatwialam wszystko przez internet ,lekarz udzielil mi wszelkich informacji poczta elektroniczna .A na sama konsultacje przygotowalam sobie karteczke z pytaniami....na ktore odpowiedzi i tak ze stresu zapomnialam
W kazdym razie warto zapytac o przebieg zabiegu ,o to jak postepowac juz po nim,jaki bedzie efekt.
Mi bardzo pomoglo to,ze lekarz szczerze wyjasnil mi ,iz moje jedno ucho bedzie wygladalo inaczej niz drugie ,bo ma inna budowe ,wiekszy platek itp.Powiedzial ,ze mozliwe jest tez zmniejszenie owego platka ,jednak zostanie widoczna blizna .A mi zalezalo na tym ,aby nie miec odstajacych radarkow i w pl roku wszystko sie ladnie zagoilo-we wrzesniu slubTak ,ze nie zdziwil mnie koncowy efekt i jest taki na jaki czekalam .wiem ,ze gdyby doktor mi tego nie powiedzial ,doznalabym szoku po zdjeciu szwow!!!Ja jestem zadowolona jak teraz wygladam ,bez kompleksow wiaze wlosy i jest cudooooowwwnnnieeee!

nie boj sie zadawac pytan ,nawet 10 razy -lekarz jest po to by ci wszystlo wytlumaczyc.Moj doktor cierpliwie znosil moje niemalze codzienne telefony Do tej pory ,kiedy mam jakies pytania ,pisze do Niego i on bez problemu mi na wszystkie moje pytania odpowiada!

[turcia]

ja już też jestem zdecydowana na operację zdanie nie zmienię, ddziś zaszczeiłam się pierwsza dawke przeciw żółtaczce, wolę dmuchać na zimno i być bezpieczna pozdrawiam

[gosiaczek20004]

dziekuje za wszystkie informacje i słowa pokrzepienia też mam taki pomysł żeby sobie te pytania spisac na kartce bo czuje że na konsultacjach w tym stresie to wszystko zapomne.
Turcia mogłabys mi napisać ile tych dawek i w jakich odstepach trzeba wziac i jaki jest kosz bo tez mysle o tym zeby sie zaszczepopic przeciwko żółtaczce?

[turcia]

gosiaczek20004 szczepienie wygląda tak: 1 dawka i za 4 tygodnie 2 dawka i po dwoch tyg od drugiej dawki jestes uodporniona a 3 dawka po szesciu miesiacach myśle że warto i przede wszystkim bezpiecznie

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

a i koszt to 30 zł każda dawka więc nie drogo

[gosiaczek20004]

super dzieki za info tez bede sie chicła zasczepic bo wole nie ryzykowac

[turcia]

dziewczyny a czy a czy tydzień po zabiegu można już umyć włosy?

[Katherina87]

Tak można już myć głowę po tygodniu bo tyle trwa opatrunek na uszy, zaraz po ściągnięciu go można normalnie umyć głowę uważając na uszy.

[Qarteczka]

Dziewczyny witajcie.

Mam 22 lata prawie i marzę aby moje odstające uszy zniknęły.
Same kompleksy od dzieciństwa, ciągle rozpuszczone włosy...
Nie wgłębiałam się jeszcze w wątek, ale przeczytam wszystko.
Bedę szukać dobrego specjalisty w Gdańsku lub Gdyni, mam nadzieję że na forum jest jakiś polecony przez Was. Będę szukać.

Pozdrawiam Was wszystkie!

[turcia]

jest nas coraz więcej

[iwet85]

Napisane przez turcia

dziewczyny a czy a czy tydzień po zabiegu można już umyć włosy?

z tym myciem glowy chyba jest roznie.
Ja np .mialam umyc wlosy (Bardzo ostroznie) 3 dni po zabiegu.W ten sposob zmylam zaschnieta krew i wtedy tez 1 raz sama zmienic mialam opatrunek.Lekarz zmienial mi go na drugi dzien po korekcie.
No a po 7 dniach zdjecie szwow.

[turcia]

iwet85 a kiedy miałaś korektę i szczęśliwsza jesteś >

[iwet85]

Napisane przez turcia

iwet85 a kiedy miałaś korektę i szczęśliwsza jesteś >

Ja mialam korekte 8.03 na dzien kobiet hihi.I to byl najpiekniejszy prezent w moim zyciu.Pewnie ,ze jestem szczesliwa ..jakos tak nadal nie dociera do mnie ze juz nie mam odstajacych uszow.Nigdy nie wierzylam ,ze to marzenie sie spelni,a tu prosze
Naprawde warto sie pomeczyc te pare dni,chociaz przyznam ,ze ja w sumie bardzo nie cierpialam .Ale to sprawa indywidualna ,jedni sa mniej ,drudzy bardziej odporni na bol.Ja chyba ,Bogu dzieki naleze do tych drugichKiedys przeczytalam gdzies na forum ,ze jakas dziewczyna bardziej cierpi w trakcie okresu,nie wierzylam ,poki ze mna nie bylo tak samo
Jak dla mnie najbardziej nieprzyjemnym etapem tego wszystkiego bylo sciaganie szwow-potworne uczucie.Przynajmniej dla mnie ,bo wiekszosc chyba nie odczowa bolu.Mi sie wszystko tak szybko zroslo ,ze te glupie nitki nie chcialy wylezc ))
Ale wierze ,ze u ciebie tak nie bedzie .i Tobie oraz innym ,zycze aby wszystko sie pieknie udalo!!!

[innuendo]

a ja okres tuż po zabiegu wspominam bardzo niemiło. nie spałam tak naprawdę 7 dni, nie mogłam zasnąć mimo dużej dawki ketonalu. byłam jak zombie . czasem przeklinałam siebie za decyzję o operacji, ale teraz, z perspektywy czasu bardzo się cieszę. tak, zaczęłam nowe życie. obsesja na punkcie uszu zostanie do końca życia, to pewne, ale jak bardzo przyjemniejsze jest to życie!

[Qarteczka]

Ale zazdroszczę już tym które są po....

Może tak na szybko polecicie mi jakąś klinikę w Gdańsku, Gdyni?

Swissmed?

I orientujecie się może czy jest możliwość zapłacenia za zabieg w ratach?

[iwet85]

Napisane przez innuendo

a ja okres tuż po zabiegu wspominam bardzo niemiło. nie spałam tak naprawdę 7 dni, nie mogłam zasnąć mimo dużej dawki ketonalu. byłam jak zombie . czasem przeklinałam siebie za decyzję o operacji, ale teraz, z perspektywy czasu bardzo się cieszę. tak, zaczęłam nowe życie. obsesja na punkcie uszu zostanie do końca życia, to pewne, ale jak bardzo przyjemniejsze jest to życie!

Szczerze wspolczuje takiego bolu,ja tez bylam przygotowana na najgorsze ,balam sie ze bede mocno cierpiec ,ale bylam milo zaskoczona.Co prawda to dnia dzisiejszego nie umie tak naprawde bez problemu zasnac na boku,ciagle sie boje i troche pobolewaja mnie te moje uszka.A le sam okres po zabiegu jakos przezylam .Ketonalu wzielam moze w sumie 3 tabletki ,czyli bol nie byl takl wielki.Jak widac kazdy przezywa to na swoj sposob ,jedni zwijaja sie z bolu ,innych jakos to omija .
Zgadzam sie z toba ,ze zycie staje sie o wiele piekniejsze ,czlowiek inaczej patrzy na siebie ,bez nienawisci do wlasnego ciala .I inni takze dostrzegaja ,ja stajesz sie radosniejszym czlowiekiem ...jedynie dzieki takiej malej poprawce i pewnej dawce cierpienia.Ale oplacalo sie ,co???

[innuendo]

jasne, że tak! tylko żałuję, że tak późno. czasem sobie myślę, jaką piękną fryzurę na studniówkę mogłam stworzyć, gdyby moje uszy wtedy juz były zoperowane! przyznam nieskromnie, że włosy mam bardzo ładne, wciąż słyszę komplementy na ich temat, ale dopiero po operacji mogę z nimi naprawdę zaszaleć- upinać, wiązać! <mniam>

no ale jest jeszcze ślub- wtedy to poszaleję! chociaż najpierw trzeba znaleźć potencjalnego kandydata, dopiero potem myśleć o ślubnej fryzurze .

[iwet85]

Napisane przez innuendo

jasne, że tak! tylko żałuję, że tak późno. czasem sobie myślę, jaką piękną fryzurę na studniówkę mogłam stworzyć, gdyby moje uszy wtedy juz były zoperowane! przyznam nieskromnie, że włosy mam bardzo ładne, wciąż słyszę komplementy na ich temat, ale dopiero po operacji mogę z nimi naprawdę zaszaleć- upinać, wiązać! <mniam>

no ale jest jeszcze ślub- wtedy to poszaleję! chociaż najpierw trzeba znaleźć potencjalnego kandydata, dopiero potem myśleć o ślubnej fryzurze .

hehe
Kandydata pewnie znajdziesz szybciej niz myslisz
Ja wczesniej nie mialam warunkow aby poddac sie korekcie:-(
W sumie teraz tez wahalam sie ,czy warto zrobic ,czy nie szkoda kasy ,ale na szczescie maz przekonal mnie ,ze jezeli to ma poprawic moje samopoczucie ,odgonic kompleksy i sprawic ,ze chociaz troszke siebie polubie -to warto.Ja niestety nie mam cudownych wlosow ,sa zniszczone od ciaglego "Pasemkowania",no i noszenie ich wiecznie rozpuszczonych ,tez dalo sie we znaki.
Jak to ,jeszcze raz ,jest z farbowaniem ,mam straszne odrosty ,chcialabym juz cos z tymi wlosami zrobic ,moze troszeczke przyciemnic ,ale nie wiem czy juz moge -jestem ponad miesiac po zabiegu?

[turcia]

jak tam wasze uszka?

[Qarteczka]

Ja dzisiaj umówiłam się na konsultację do Swissmedu. Na 6 maja godzina 15.
Mam nadzieję że będę mieć zabieg jak najszybciej. Cena to 2800 + 150 za konsultację.

[turcia]

Qarteczka latem nawet zdecydujesz sie na zabieg?

[Qarteczka]

Wiesz mi to obojętnie kiedy będzie. Nie pracuję, nie chodzę już do szkoły... Siedzę w domu z córeczką... Pierwszy tydzień po zabiegu będzie w domu Mąż, więc na spacery z nią pójdzie, zakupy zrobi... Po ponad tygodniu będę już mogła nosić normalną bawełnianą opaskę więc spoko...