Aniołkowe Mamy - o staraniach i życiu tu gadamy cz. VII

[tygryszek]

Gin mi mowil, ze albo tak juz mam ze niby jeszcze mloda jestem a amh mam niskie, albo zabiegi mi mogly obnizyc.

[czarna_mala]

Napisane przez tygryszek

Gin mi mowil, ze albo tak juz mam ze niby jeszcze mloda jestem a amh mam niskie, albo zabiegi mi mogly obnizyc.

Dałabym sobie rękę uciąć, że łyżeczkowanie nie obniża no cóż widać byłabym bez ręki laparo wiem, że obniża, bo jajniki są "ruszane"

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[tygryszek]

Ja tylko powtarzam to co mi lekarze mowili, prawda jest taka ze rownie dobrze ty masz racje, a mnie wprowadzili w blad. Wiem jedno z kazdym zabiegiem mialam coraz slabsza @, co msc mowilam do meza ze czuje ze jest cos nie tak bo mi @ slabnie jakby powoli zanikala. Potem zrobilam to amh i sie potwierdzilo. Lekarz powiedzial ze zabiegi mogly obnizyc i to mi sie zgadzalo.

[201707171038]

polecam stronę
http://www.medimedic.pl/index.php/ni...nosci-zenskiej

a poza tym pójdę zrobić w przyszłym tygodniu amh i przy okazji LH i FSH bo to się bada wspólnie z AMH

[tygryszek]

Napisane przez jols

polecam stronę
http://www.medimedic.pl/index.php/ni...nosci-zenskiej

a poza tym pójdę zrobić w przyszłym tygodniu amh i przy okazji LH i FSH bo to się bada wspólnie z AMH

tak jak tam pisze mi nie dawali szans na naturalną ciąże, bo najprawdopodobniej kolejne kończyłyby się dalej #, nawet bym nie powiedziała, ze w wieku 30 lat mam rezerwę jak kobieta przed menopauzą


Dziewczyny proszę o kciuki, dzisiaj mam połówkowe i trochę się stresuje

[Słodkaaa]

Gryzia cudny synek

LeNa nie zrobili Ci usg? :-(

Tygryszku trzymam mocno kciuki. Będzie dobrze :-*

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Tygrys będzie wszystko ok swoją drogą powiedz mi kiedy to u Ciebie zleciało?! Już połówkowe?

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[201704210903]

Napisane przez tygryszek

tak jak tam pisze mi nie dawali szans na naturalną ciąże, bo najprawdopodobniej kolejne kończyłyby się dalej #, nawet bym nie powiedziała, ze w wieku 30 lat mam rezerwę jak kobieta przed menopauzą


Dziewczyny proszę o kciuki, dzisiaj mam połówkowe i trochę się stresuje

Kciuki

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[tygryszek]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;52781684]Tygrys będzie wszystko ok swoją drogą powiedz mi kiedy to u Ciebie zleciało?! Już połówkowe?

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

Kiedy zleciało nie wiem bo dla mnie czas się strasznie wlecze

[czarna_mala]

Gryzia śliczny Alexio jak ładnie zapozował do zdjecia
Byłam na meczu ręcznej z Waszą miastową reprezentacją - my wygraliśmy
Tygryszek kciukam za dziś i też nie wiem kiedy to zleciało

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Czarna u nas to same patałachy grają
Co do Alexa to zaraz po fotce zasłonił buzię rączkami i koniec oglądania

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[czarna_mala]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;52781793]Czarna u nas to same patałachy grają
Co do Alexa to zaraz po fotce zasłonił buzię rączkami i koniec oglądania

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]
Powiem Ci, że było kogo pooglądać
No widzisz Alexio nie lubi blasku fleszy od małego już paparazzi

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[tygryszek]

Napisane przez Słodkaaa

Gryzia cudny synek

LeNa nie zrobili Ci usg? :-(

Tygryszku trzymam mocno kciuki. Będzie dobrze :-*

Slodka jak się czujesz? Wiem, że to kiepskie pocieszenie, ale normalnie chyba ktoś nad tobą czuwał, że zrobiłaś ten test ciążowy, bo nie wiadomo kiedy byś rozpoznała ciążę. Mam nadzieję, że teraz wszystko się ułoży, zostaniesz skierowana na odpowiednie badania. Kiedy masz wizytę u Dr Ludwina?

---------- Dopisano o 08:29 ---------- Poprzedni post napisano o 08:28 ----------

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;52781793]Czarna u nas to same patałachy grają
Co do Alexa to zaraz po fotce zasłonił buzię rączkami i koniec oglądania

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

no i masz patriotyzm lokalny

No bo ile ty byś chciała go oglądać

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Tygrys na okrągło. Coś czuję, że moje dziecko będzie miało milion zdjęć z każdego dnia i zamiast spać jak on będzie spał to będę leżeć i patrzeć na niego

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[tygryszek]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;52781879]Tygrys na okrągło. Coś czuję, że moje dziecko będzie miało milion zdjęć z każdego dnia i zamiast spać jak on będzie spał to będę leżeć i patrzeć na niego

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

jak będzie spać to też mu będziesz zdjęcia robić, zobaczysz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

No przecież o tym mówię będę patrzeć okiem aparatu. Wreszcie nasza lustrzanka się na coś przyda, bo mamy ją jakieś 6 lat i leży nieużywana

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[Słodkaaa]

Napisane przez tygryszek

Slodka jak się czujesz? Wiem, że to kiepskie pocieszenie, ale normalnie chyba ktoś nad tobą czuwał, że zrobiłaś ten test ciążowy, bo nie wiadomo kiedy byś rozpoznała ciążę. Mam nadzieję, że teraz wszystko się ułoży, zostaniesz skierowana na odpowiednie badania. Kiedy masz wizytę u Dr Ludwina?

---------- Dopisano o 08:29 ---------- Poprzedni post napisano o 08:28 ----------



no i masz patriotyzm lokalny

No bo ile ty byś chciała go oglądać

Ja uważam, że mamy dużo szczęścia w nieszczęściu. Nie wiem co mnie tknelo do zrobienia testu, Wy mnie wygonilyscie do szpitala, los chciał, że dr Ludwin miał wolny termin w środę, że pracuje w szpitalu, że mi zrobił operacje.
Gdyby nie to to chodziłabym z ciążą pozamaciczna nie wiedząc o niej, aż by pękła. A mój Mąż mógłby zostać wdowcem po dwóch latach małżeństwa, mając 34 lata na karku... Umieralnosc po pęknięcia cp to ok 80%...

Fizycznie czuje się super. Gdyby nie szwy to można by powiedzieć, że nic nie było.
Wizyta 30 września.

A w poniedziałek idę do pracy

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Słodka podkusiły Cię testy owulacyjne. Gdyby nie pozytywne w 10dc to w życiu byś nie wpadła na pomysł zrobienia ciążowego. A później już cała reszta poszła jak lawina... To żadne pocieszenie, ale tak miało być jeszcze zaświeci słońce i to niedługo. Mojej koleżance pękła torbiel na jajniku i mało brakowało, że by z tego nie wyszła, a pęknięcie cp to dużo poważniejsza sprawa...

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[party_girl7]

Napisane przez tygryszek

tak jak tam pisze mi nie dawali szans na naturalną ciąże, bo najprawdopodobniej kolejne kończyłyby się dalej #, nawet bym nie powiedziała, ze w wieku 30 lat mam rezerwę jak kobieta przed menopauzą


Dziewczyny proszę o kciuki, dzisiaj mam połówkowe i trochę się stresuje

No to kciuki, to już poważny wiek ciążowy ja z połówkowego mam najlepsze zdjęcia synka najlepiej wtedy widać bo nie jest ani za mały ani za duży

Pomidora dla Ciebie tez kciuki bo dziś zobaczysz Bruna! I będziesz juz go miała wreszcie przy sobie! Czekamy na wieści ze wszystko poszło ok

[Słodkaaa]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;52781953]Słodka podkusiły Cię testy owulacyjne. Gdyby nie pozytywne w 10dc to w życiu byś nie wpadła na pomysł zrobienia ciążowego. A później już cała reszta poszła jak lawina... To żadne pocieszenie, ale tak miało być jeszcze zaświeci słońce i to niedługo. Mojej koleżance pękła torbiel na jajniku i mało brakowało, że by z tego nie wyszła, a pęknięcie cp to dużo poważniejsza sprawa...

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

Tak. Dokładnie. Tylko co mnie podkusilo robić test owu w 10 dc. Chyba z nudów.
Bo owulke zawsze miałam późno, ok tygodnia...

[mala_biegaczka]

Tygryszek trzymam kciuki
Slodka masakra jak nawet nie wiedzialam, ze cp to tak powazna sprawa i z emozna umrzec...ehh.. wiele jeszcze czlowiek nie wie. Pewnych rzeczy lepiej nigdy sie nie dowiedziec.
Jak nastawienie przed praca? Zaczynasz gdzie? Bo Galena jeszcze nie jest ukoczona

Dzien dobry. Kawka sie witam
Bylam wczoraj na silowni, od razu lepiej sie poczulam. Dzis tez jade. Maz ma popoludniowki, to nawet mi sie nie chce wracac do domu i lezec samej na kanapie. Wole sie poruszac.
W ogole maja mu zmienic godziny zmian na koszmarne -_- i bedziemy sie jeszcze mniej widywac przy jego popoludniowkach i nockach :/ nocki bedzie zaczynal o 20:30 juz. W ogole wszyscy anglicy u nich w pracy sie ciesza ze zmiany - ma byc ogolnie glosowanie w tej sprawie - ale nikt nie zauwazyl, ze to jest fajny sposob firmy, zeby odebrac im podwyzki, ktore niedawno dostali. Bo wychodzi mniej godzin na ranki i popoludniowki i wiecej na nocki, ale im sie zmiany zmieniaja co 2 tygodnie, wiec jak wypadnie w miesiacu 2 tygodnie rankow i 2 tygodnie popoludniowek, to maja 10h mniej - a to jest prawie 90f na reke wiec duzo :/
Ale anglicy napaleni, bo w piatek o 19 do domu i mozna isc do pubu na piwo jeszcze :/

[ukojenie]

Napisane przez Słodkaaa

Ja uważam, że mamy dużo szczęścia w nieszczęściu. Nie wiem co mnie tknelo do zrobienia testu, Wy mnie wygonilyscie do szpitala, los chciał, że dr Ludwin miał wolny termin w środę, że pracuje w szpitalu, że mi zrobił operacje.
Gdyby nie to to chodziłabym z ciążą pozamaciczna nie wiedząc o niej, aż by pękła. A mój Mąż mógłby zostać wdowcem po dwóch latach małżeństwa, mając 34 lata na karku... Umieralnosc po pęknięcia cp to ok 80%...

Fizycznie czuje się super. Gdyby nie szwy to można by powiedzieć, że nic nie było.
Wizyta 30 września.

A w poniedziałek idę do pracy

No wlasnie szczescie w nieszczesciu , ze tak sie to skonczylo chociaz faktycznie pocieszenie to jednak marne.

Trzymam kcuki za prace, oby pomogla Ci w kazdej kwestii . I finansowej i teapeutycznej.

Tygryszek


Bry , ja tez z kawka zasiadlam.

Tak czytam co i o czym piszecie w kwestii zdrowia i uswiadamiam sobie jak malo wiem , wstyd .

---------- Dopisano o 09:01 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------

Napisane przez mala_biegaczka

Tygryszek trzymam kciuki
Slodka masakra jak nawet nie wiedzialam, ze cp to tak powazna sprawa i z emozna umrzec...ehh.. wiele jeszcze czlowiek nie wie. Pewnych rzeczy lepiej nigdy sie nie dowiedziec.
Jak nastawienie przed praca? Zaczynasz gdzie? Bo Galena jeszcze nie jest ukoczona

Dzien dobry. Kawka sie witam
Bylam wczoraj na silowni, od razu lepiej sie poczulam. Dzis tez jade. Maz ma popoludniowki, to nawet mi sie nie chce wracac do domu i lezec samej na kanapie. Wole sie poruszac.
W ogole maja mu zmienic godziny zmian na koszmarne -_- i bedziemy sie jeszcze mniej widywac przy jego popoludniowkach i nockach :/ nocki bedzie zaczynal o 20:30 juz. W ogole wszyscy anglicy u nich w pracy sie ciesza ze zmiany - ma byc ogolnie glosowanie w tej sprawie - ale nikt nie zauwazyl, ze to jest fajny sposob firmy, zeby odebrac im podwyzki, ktore niedawno dostali. Bo wychodzi mniej godzin na ranki i popoludniowki i wiecej na nocki, ale im sie zmiany zmieniaja co 2 tygodnie, wiec jak wypadnie w miesiacu 2 tygodnie rankow i 2 tygodnie popoludniowek, to maja 10h mniej - a to jest prawie 90f na reke wiec duzo :/
Ale anglicy napaleni, bo w piatek o 19 do domu i mozna isc do pubu na piwo jeszcze :/

A dodatkow za godziny nocne jak w Pl nie ma ? Bo wtedy wieksza ilosc h na noc by sie jednak oplacala.

[mala_biegaczka]

Napisane przez ukojenie

No wlasnie szczescie w nieszczesciu , ze tak sie to skonczylo chociaz faktycznie pocieszenie to jednak marne.

Trzymam kcuki za prace, oby pomogla Ci w kazdej kwestii . I finansowej i teapeutycznej.

Tygryszek


Bry , ja tez z kawka zasiadlam.

Tak czytam co i o czym piszecie w kwestii zdrowia i uswiadamiam sobie jak malo wiem , wstyd .

---------- Dopisano o 09:01 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------



A dodatkow za godziny nocne jak w Pl nie ma ? Bo wtedy wieksza ilosc h na noc by sie jednak oplacala.

Co do zdrowia - naprawde czasem lepiej nigdy sie nie dowiedziec...
Ale np. przyklad Slodkiej dal mi do myslenia, bo tu w UK nie robia tych wczesnych usg, zeby okreslic wlasnie lokalizacje ciazy, a przeciez to jest naprawde wazne jak widac. Skad kobieta, ktora jest pierwszy raz w ciazy ma wiedziec?
Ja do dzis nie mialam pojecia, ze to moze miec tak powazne konsekwencje.
Mi lekarka w szpitalu zalecila kolejnym razem juz wczesne ugs. Ale no tylko prywatnie.

Co do godzin, to on jak pracowal przez agencje to mial inne stawki, a teraz na kontrakcie ma zrownane, ale wczesniej mial najnizsze na rano, a teraz wszystkie 3 ma takie, jak na nockach. Wiec lepiej. Stad nie ma ekstra kasy za nocki jako tako. Ale no nocki tez 4 po 10h prawie. Wychodzi 39h tygodniowo, gdzie przy rankach i popoludniowkach mial 37,5h a teraz bedzie mial 36.

[ukojenie]

Napisane przez mala_biegaczka

Co do zdrowia - naprawde czasem lepiej nigdy sie nie dowiedziec...
Ale np. przyklad Slodkiej dal mi do myslenia, bo tu w UK nie robia tych wczesnych usg, zeby okreslic wlasnie lokalizacje ciazy, a przeciez to jest naprawde wazne jak widac. Skad kobieta, ktora jest pierwszy raz w ciazy ma wiedziec?
Ja do dzis nie mialam pojecia, ze to moze miec tak powazne konsekwencje.
Mi lekarka w szpitalu zalecila kolejnym razem juz wczesne ugs. Ale no tylko prywatnie.

Co do godzin, to on jak pracowal przez agencje to mial inne stawki, a teraz na kontrakcie ma zrownane, ale wczesniej mial najnizsze na rano, a teraz wszystkie 3 ma takie, jak na nockach. Wiec lepiej. Stad nie ma ekstra kasy za nocki jako tako. Ale no nocki tez 4 po 10h prawie. Wychodzi 39h tygodniowo, gdzie przy rankach i popoludniowkach mial 37,5h a teraz bedzie mial 36.

Mnie tez z tego wlasnie wzgledu bezpieczenstwa i zycia kobiety nie podoba sie podejscie w Anglii i Irlandii
Ja wiem ,ze przez to ,ze jestem panikara nie nadawalabym sie na tamtejsze podejscie

A z ta praca to widzisz, wszedzie tak samo. Pracodawcy szukaja korzysci dla siebie niestety.

[tygryszek]

Napisane przez Słodkaaa

Ja uważam, że mamy dużo szczęścia w nieszczęściu. Nie wiem co mnie tknelo do zrobienia testu, Wy mnie wygonilyscie do szpitala, los chciał, że dr Ludwin miał wolny termin w środę, że pracuje w szpitalu, że mi zrobił operacje.
Gdyby nie to to chodziłabym z ciążą pozamaciczna nie wiedząc o niej, aż by pękła. A mój Mąż mógłby zostać wdowcem po dwóch latach małżeństwa, mając 34 lata na karku... Umieralnosc po pęknięcia cp to ok 80%...

Fizycznie czuje się super. Gdyby nie szwy to można by powiedzieć, że nic nie było.
Wizyta 30 września.

A w poniedziałek idę do pracy

nawet nie chcę mówić co myślę o Twoim poprzednim lekarzu, d... odesłał Cię do domu, ale nie ma co roztrząsać najważniejsza teraz dobra diagnoza i spokój

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;52781953]Słodka podkusiły Cię testy owulacyjne. Gdyby nie pozytywne w 10dc to w życiu byś nie wpadła na pomysł zrobienia ciążowego. A później już cała reszta poszła jak lawina... To żadne pocieszenie, ale tak miało być jeszcze zaświeci słońce i to niedługo. Mojej koleżance pękła torbiel na jajniku i mało brakowało, że by z tego nie wyszła, a pęknięcie cp to dużo poważniejsza sprawa...

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

ja pewnie nawet gdybym testy owu zrobiła to w życiu bym nie pomyślała, żeby test ciążowy zrobić (bardziej bym pomyślała że mi się cykl rozjechał), tym bardziej że słodka miała @, całe szczęście, że ją tak podkusiło

[mala_biegaczka]

Napisane przez ukojenie

Mnie tez z tego wlasnie wzgledu bezpieczenstwa i zycia kobiety nie podoba sie podejscie w Anglii i Irlandii
Ja wiem ,ze przez to ,ze jestem panikara nie nadawalabym sie na tamtejsze podejscie

A z ta praca to widzisz, wszedzie tak samo. Pracodawcy szukaja korzysci dla siebie niestety.

Stad ja bylam prywatnie w tamtej ciazy. Poza tym no - chce sie zobaczyc to male serduszko. Podziwiam kobiety, ktore tu czekaja do tego 11-12 tygodnia :P To przeciez praktycznie ok 2 miesiace od pozytywnego testu.
Wszedzie sa plusy i minusy opieki zdrowotnej..
Mega mam dzis uderzenia goraca - az wypiekow na twarzy dostaje, glowa mnie pobolewa, spac mi sie chce :/

[Słodkaaa]

Napisane przez tygryszek

nawet nie chcę mówić co myślę o Twoim poprzednim lekarzu, d... odesłał Cię do domu, ale nie ma co roztrząsać najważniejsza teraz dobra diagnoza i spokój



ja pewnie nawet gdybym testy owu zrobiła to w życiu bym nie pomyślała, żeby test ciążowy zrobić (bardziej bym pomyślała że mi się cykl rozjechał), tym bardziej że słodka miała @, całe szczęście, że ją tak podkusiło

Daj spokój. Chodziłam do niego kilka lat. Nigdy nie miałam zastrzeżeń... Teraz nie będę nawet uprzejma zadzwonić i odwołać wizytę 18

Co do testów. Po prostu spotkałam się z opiniami, że bardzo pozytywne testy owu wychodzą w ciązy. Wiele osób to negowało. Ja zrobiłam owu i wyszła strasznie mocna kreska. Nawet nie miałam takiej nigdy przy owulacji. Dlatego tknęło mnie do zrobienia testu ciązowego.
Czyli znane sa prawdy potwierdzone
- testy owu wychodza w ciązy
- beta rmoże przyrastać prawidłowo w cp
- nie trzeba mieć boleści po jednej stronie, gorączki, obfitych krwawień, bólu karku, barków a i tak byc w cp

Dlatego tak jak piszecie, jest przerażające późna kontrola USG na Wyspach.

[mala_biegaczka]

Slodka a jakies badania histopatologiczne robia w tym szpitalu?
Zamierzacie teraz po skierowanie do por. genetycznej isc? Podejrzewam, ze tak..

[Słodkaaa]

Napisane przez mala_biegaczka

Slodka a jakies badania histopatologiczne robia w tym szpitalu?
Zamierzacie teraz po skierowanie do por. genetycznej isc? Podejrzewam, ze tak..

Robią, wynik za ok dwa tyg będzie.

Wiesz co, chyba tak. Będziemy ustalać z dr Ludwinem.

[mala_biegaczka]

Napisane przez Słodkaaa

Robią, wynik za ok dwa tyg będzie.

Wiesz co, chyba tak. Będziemy ustalać z dr Ludwinem.

Mam nadzieje ze on Wam pomoze zaslugujecie na to szczescie.