Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :) - Strona 84 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-06-13, 20:38   #2491
sarah67
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 777
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

elmii Ty jestes po prostu kochana

jejku ktora z was pisala o sledziach w sosie musztardowym ja tez chce, ja dzis zrobilam nalesniki z dzemem truskawowkowym

Gochaaa
Bardzo Cię przepraszam (pewnie wiesz za co) to były słowa do misikrólikowej, przepraszam jeszcze mi sie myla Wasze "imionka"

Marsi
Rybeńko trzymaj sie kochana, szybkiego powrotu do domku
sarah67 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-13, 20:39   #2492
truskaweczkaa25
Przyczajenie
 
Avatar truskaweczkaa25
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 7
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Cytat:
Napisane przez nadia7 Pokaż wiadomość
Ojej to tez trzymam kciuki mocno!!!
Dzięki wszystkim dziewczyna za wsparcie,nie odzywalam sie ale odchodze od zmysłów
Wczoraj po tych mocniejszych plamieniach zaczelam krwawic tak ze 3 wkładki higieniczne (nie podpaski)byly dosc sporo ubrudzone,lykalam ten duphaston (nystatyne przestalam jak lekarka mowila)i wczoraj wieczorem okropne skurcze mnie zlapaly jak na okres=bardzo mocne
Dzis rano wstaje a tu znowu krew,wypłakałam wszystkie łzy boje sie i czuje ze moze to juz byc koniec.
Przestaly mnie bolec piersi (czy tez tak macie,pocieszcie mnie ze tak i ze to nie znak poronienia)
Powiecie ze glupia jestem ale nie bylam znow na IP lekarz znajomy ginekolog ktory mnie badal mowi ze i tak juz nic nie zrobimy mam lezec i brac duphaston i czekac.Za tydzien zobaczymy na usg,czy pecherzyk sie rozwija i czy jest bo ponoc bez sensu go caly czas meczyc usg,ale ta niepewnosc jest straszna nie zycze nikomu.
Troche sie uspokoilam bo jak poczytalam forum to ponoc czesto sie tak zdarza i jest ok,choc czesto tez nie jest oczywiscie....
Jestem zdrowa nie przemeczalam sie nie wiem czemu jest to krwawienie tak sie cieszylam z tej ciazy,modlcie sie ze mna,mam jeszcze mala iskierke nadzieii ale przyznaje ze mala




Hej, u mnie podobnie, w niedziele byłam omówiona na prywatna wizytę u polskiego ginekologa, przyjeżdża z Dublina co dwa tygodnie do mojej miejscowości, na usg lekarz zobaczył, że były jakieś krwawienia, zdziwiłam się strasznie bo nic takie nie zauważyłam na bieliźnie no i pęcherzyk zarodkowy miał trochę inny kształt. Powinien być okrągły, natomiast u mnie był trochę spłaszczony :'( ale lekarz powiedział, że żeby się nie martwić na zapas bo jutro może mieć już normalny kształt.
Zalecił zrobienie badań krwi na wykrycie ilości hormonu, jedno miałam w poniedziałek a następne po 48h czyli jutro rano...i tak cały tydzień mam wycięty z życiorysu bo w głowie mam tylko jedną myśl...czy wszystko w porządku??!!
Po tym wszystkim wydaje mi się jakby wszystkie objawy ciążowe ustąpiły...piersi nie są już takie wrażliwe i nabrzmałe, jestem jakaś mniej senna...sama nie wiem.
Zobaczymy co wyjdzie z badań, czy poziom hormonu będzie rósł z każdą dobą czy nie
Mam też wypisaną receptę ''duphaston'' ale dopiero po odebraniu wyników będę wiedziała czy mam ja wykupić...
Ajjjj
__________________
Szczęśliwa
truskaweczkaa25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-13, 20:44   #2493
elllmi
Zakorzenienie
 
Avatar elllmi
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Beskid Sądecki
Wiadomości: 5 399
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Cytat:
Napisane przez iskierka0310 Pokaż wiadomość
o jak ja bym chciała takie fochy postroić!!!!ale jak?przez skypa???
no ja też nie mam go codziennie, tylko w weekendy (i to nie w każdy)
__________________






elllmi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-13, 20:44   #2494
sarah67
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 777
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Mi dziś nawet fajnie dzien minął, w pracy odwiedziła mnie moja byla stazystka, któa tez jest w ciazy, rodzi w sierpniu, pozniej przyszla druga kolezanka i pojechalysmy razem z moija psina do weterynarza a pozniej na zakupy do intermarche, w domku zrobilam nalesniki i o 19 ta kolezanka wlasnie przyszla do mnie na kawe.
Z męzusiem gadalam przez skype i byl dzis na zakupach i kupil mi jakies dwa prezenciki ale nie chcial powiedziec co
sarah67 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-13, 20:46   #2495
ilkas
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 236
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Cytat:
Napisane przez elllmi Pokaż wiadomość
po moich ostatnich hotdogowych wyczynach muszę stwierdzić, że męża mam cudownego
w niedzielę na śniadanie zachciało mi się hot-doga (nie pamiętam kiedy ostatni raz jadłam), tylko że nie było nic oprócz parówek; no to małż skoczył do sklepu po bułki i jakąś surówkę; siedziałam w łóżku, czytałam książkę i dyrygowałam nim przyniósł tego hot-doga, ale bułka była mało ciepła - wrócił bez słowa do kuchni i podgrzał bułkę przyniósł znowu, ale posmarował musztardą bułkę, a nie parówkę i foch wrócil i zmienił bułkę; w końcu hot-dog został zatwierdzony, zjedzony i co...nie zrobił herbaty
jestem wredota
ahahahahaha, genialne
mnie póki co mąż nie denerwuje. wręcz przeciwnie, jest wyrozumiały i nie mam się o co czepić nawet jakbym chciała
ilkas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-13, 21:11   #2496
elllmi
Zakorzenienie
 
Avatar elllmi
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Beskid Sądecki
Wiadomości: 5 399
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

kurde, zrobiłam sobie koktail truskawkowy, ale po jednym łyku już mi się odechciało; zeszłam na dół do mamy, zjadłam kawałek drożdżówki z truskawkami i zapachniały mi ogórki, które ostatni zakisiłam no i poszły na dokładkę kanapki z masłem i ogórasem zaczynam się siebie bać
__________________






elllmi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-13, 21:40   #2497
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 752
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Mój TŻ też cudownie cierpliwy i kochany jest... Ciągle mnie za brzuszek łapie, chociaż dopiero leciutko jego kształt się pokazuje... Spełnia zachcianki, jak robi jedzenie dla siebie, to i dla mnie przy okazji, nawet nie pyta, tylko przynosi, bo wie, że raczej zjem. Oczy mu się świecą i ogólnie jego zachowanie jest takie, jakiego bym chciała... Radocha na 100%.
Ja też mam wrażenie, że wszystko jest niedosolone, abstrahując już od tego, że jem praktycznie same słone rzeczy, ze słodkich wchodzą mi tylko serki Tutti o smaku brzoskwiniowym z Biedry i wszelkiego rodzaju owoce. Ja akurat, jeśli chodzi o płyny, to mam ochotę TYLKO na wodę, najlepiej lekko gazowaną. Dzisiaj wypiłam chyba z 2,5 litra - ogólnie ciągle chce mi się pić i - co za tym idzie - ciągle sikam.
A mnie też wypryszczyło - na czole. Mam grzywkę zrobioną na skos i syfy akurat w tym miejscu, gdzie tej grzywki nie ma. Wredna natura! Ale już się goją, mam nadzieję, że zejdą i nie wrócą.
A dzisiaj nocujemy u mojej siostry - zrobiła pyszną sałatkę makaronową z szynką, kukurydzą, serem i majonezem. Mniam.
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-06-13, 21:52   #2498
iskierka0310
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: pajęczno
Wiadomości: 145
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

fajne rzeczy pojadacie.U mnie gołąbki leza nietkniete za to ciasteczka czekoladowe z biedry w oczach znikaja..co ja z tym słodkim mam...z reguły nie lubilamach ta ciąża zmienia kobieta...
iskierka0310 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-13, 22:17   #2499
---AgA---
Raczkowanie
 
Avatar ---AgA---
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 83
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Hej, hej i ja chciałabym się do Was na pokład przyłączyć Dziś byłam u lekarza i termin mam albo 27 stycznia albo 22 Mam 25 lat i już jedną roczną córeczkę .........i nie wiem co jeszcze moge o sobie napisać Mam nadzieje że mnie przyjmiecie do Waszego grona
---AgA--- jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-13, 22:40   #2500
sarah67
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 777
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

witaj AGA
sarah67 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 05:37   #2501
Maksika
Raczkowanie
 
Avatar Maksika
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 79
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Hej,
Ja Was opuszczam, wczoraj mialam zabieg bo Fasoli przestało bić serce.

Marsi - pomyśl sobie co te dziewczyny czują skoro one wiedzą że już dziecka nie mają a ty jesteś w ciąży

Mnie zaraz po zabiegu polożyli z dziewczyną w ciąży podłączoną pod KTG !!! (przypomne ze miałam poronienie chybione - serce przestało bić ) jeszcze nie wybudziłam sie dobrze z narkozy jak słysze bicie serce - myśle sobie co jest grane ?????
no ale jak się wybudziłam to już wiedziałam. Zrobiłam awanturę i przenieśli mnie na inną sale. Trzeba walczyć o swoje.
Pozdrawiam Was i trzymam kciuki
Maksika jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-06-14, 07:14   #2502
hope01
Zakorzenienie
 
Avatar hope01
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 143
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Cytat:
Napisane przez Maksika Pokaż wiadomość
Hej,
Ja Was opuszczam, wczoraj mialam zabieg bo Fasoli przestało bić serce.

Marsi - pomyśl sobie co te dziewczyny czują skoro one wiedzą że już dziecka nie mają a ty jesteś w ciąży

Mnie zaraz po zabiegu polożyli z dziewczyną w ciąży podłączoną pod KTG !!! (przypomne ze miałam poronienie chybione - serce przestało bić ) jeszcze nie wybudziłam sie dobrze z narkozy jak słysze bicie serce - myśle sobie co jest grane ?????
no ale jak się wybudziłam to już wiedziałam. Zrobiłam awanturę i przenieśli mnie na inną sale. Trzeba walczyć o swoje.
Pozdrawiam Was i trzymam kciuki
O Boże co to się wyprawia?! przykro mi bardzo trzymaj się jakoś Kochana, wiem, że łatwo to komuś mówić ...
__________________
-Mów do mnie brzydko!
-Wziąść, włanczać, przyszłem ...



hope01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 07:23   #2503
Authentic
Raczkowanie
 
Avatar Authentic
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: neverland
Wiadomości: 290
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Cytat:
Napisane przez elllmi Pokaż wiadomość
kurde, zrobiłam sobie koktail truskawkowy, ale po jednym łyku już mi się odechciało; zeszłam na dół do mamy, zjadłam kawałek drożdżówki z truskawkami i zapachniały mi ogórki, które ostatni zakisiłam no i poszły na dokładkę kanapki z masłem i ogórasem zaczynam się siebie bać
Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
Mój TŻ też cudownie cierpliwy i kochany jest... Ciągle mnie za brzuszek łapie, chociaż dopiero leciutko jego kształt się pokazuje... Spełnia zachcianki, jak robi jedzenie dla siebie, to i dla mnie przy okazji, nawet nie pyta, tylko przynosi, bo wie, że raczej zjem. Oczy mu się świecą i ogólnie jego zachowanie jest takie, jakiego bym chciała... Radocha na 100%.
Ja też mam wrażenie, że wszystko jest niedosolone, abstrahując już od tego, że jem praktycznie same słone rzeczy, ze słodkich wchodzą mi tylko serki Tutti o smaku brzoskwiniowym z Biedry i wszelkiego rodzaju owoce. Ja akurat, jeśli chodzi o płyny, to mam ochotę TYLKO na wodę, najlepiej lekko gazowaną. Dzisiaj wypiłam chyba z 2,5 litra - ogólnie ciągle chce mi się pić i - co za tym idzie - ciągle sikam.
A mnie też wypryszczyło - na czole. Mam grzywkę zrobioną na skos i syfy akurat w tym miejscu, gdzie tej grzywki nie ma. Wredna natura! Ale już się goją, mam nadzieję, że zejdą i nie wrócą.
A dzisiaj nocujemy u mojej siostry - zrobiła pyszną sałatkę makaronową z szynką, kukurydzą, serem i majonezem. Mniam.
Cytat:
Napisane przez iskierka0310 Pokaż wiadomość
fajne rzeczy pojadacie.U mnie gołąbki leza nietkniete za to ciasteczka czekoladowe z biedry w oczach znikaja..co ja z tym słodkim mam...z reguły nie lubilamach ta ciąża zmienia kobieta...
A chciałam dzisiaj zapytać czy się jakoś mega zdrowo odżywiacie
Ja właściwie nie wiem co mam jeść, a czego nie. Zamęczają mnie rady "nie jedz słonego, nie przesadzaj ze słodyczami, nie pij gazowanego, jedz warzywa i owoce". A ja lubię normalne jedzenie, smażone, pieczone, gotowane! Cokolwiek, byle było mięcho i to dobrze przyprawione

Zazdroszczę Wam Dziewczyny tych zaangażowanych partnerów
U mnie w domu to ja szykuję i podaję obiad, przygotowuję kolację, sprzątam, piorę (ręcznie wszystkie ciuchy, bo jeszcze nie dorobiliśmy się pralki) i ogólnie koło 18-19:00 wieczorem czuję się wykończona. Do tego dźwiganie zakupów i ogólne sprzątanie. A on czasem tylko umyje naczynia... Doradźcie mi jak wymusić na mężczyźnie, żeby nie palił w domu, nawet na balkonie bo syf leci do chaty. I żeby nie pił każdego dnia 6 piw zaraz po powrocie do domu.
Czuję się trochę zaniedbana przez niego. I próbowałam o tym rozmawiać, ale chyba najlepiej jest się nie odzywać, bo wielce urażony robi awantury, przy czym dodaje, że jestem kłótliwa.
__________________

Authentic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 07:28   #2504
ilkas
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 236
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Cytat:
Napisane przez ---AgA--- Pokaż wiadomość
Hej, hej i ja chciałabym się do Was na pokład przyłączyć Dziś byłam u lekarza i termin mam albo 27 stycznia albo 22 Mam 25 lat i już jedną roczną córeczkę .........i nie wiem co jeszcze moge o sobie napisać Mam nadzieje że mnie przyjmiecie do Waszego grona
witaj a pewnie, że przyjmiemy

Cytat:
Napisane przez Maksika Pokaż wiadomość
Hej,
Ja Was opuszczam, wczoraj mialam zabieg bo Fasoli przestało bić serce.

Marsi - pomyśl sobie co te dziewczyny czują skoro one wiedzą że już dziecka nie mają a ty jesteś w ciąży

Mnie zaraz po zabiegu polożyli z dziewczyną w ciąży podłączoną pod KTG !!! (przypomne ze miałam poronienie chybione - serce przestało bić ) jeszcze nie wybudziłam sie dobrze z narkozy jak słysze bicie serce - myśle sobie co jest grane ?????
no ale jak się wybudziłam to już wiedziałam. Zrobiłam awanturę i przenieśli mnie na inną sale. Trzeba walczyć o swoje.
Pozdrawiam Was i trzymam kciuki
bardzo mi przykro, że to Cię spotkało trzymaj się dzielnie !!! tyle się słyszy o tych poronieniach, że ja nie wiem co to się wyprawia

Witam się z samego rana, oczywiście nie mogę już spać, mimo, że zawsze byłam śpiochem.
Dzisiaj na 15 mam swoją pierwszą wizytę u gina. Odczuwam już lekki stresik. Trzymajcie kciuki, mam nadzieję, że wszystko będzie ok.
ilkas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 08:00   #2505
Basia_Bogusia
Rozeznanie
 
Avatar Basia_Bogusia
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: śląskie/okolice Żywca
Wiadomości: 822
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Cytat:
Napisane przez ---AgA--- Pokaż wiadomość
Hej, hej i ja chciałabym się do Was na pokład przyłączyć Dziś byłam u lekarza i termin mam albo 27 stycznia albo 22 Mam 25 lat i już jedną roczną córeczkę .........i nie wiem co jeszcze moge o sobie napisać Mam nadzieje że mnie przyjmiecie do Waszego grona
Witam pisz o wszystkim co Cię trapi i cieszy

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

Cytat:
Napisane przez Authentic Pokaż wiadomość

Zazdroszczę Wam Dziewczyny tych zaangażowanych partnerów
U mnie w domu to ja szykuję i podaję obiad, przygotowuję kolację, sprzątam, piorę (ręcznie wszystkie ciuchy, bo jeszcze nie dorobiliśmy się pralki) i ogólnie koło 18-19:00 wieczorem czuję się wykończona. Do tego dźwiganie zakupów i ogólne sprzątanie. A on czasem tylko umyje naczynia... Doradźcie mi jak wymusić na mężczyźnie, żeby nie palił w domu, nawet na balkonie bo syf leci do chaty. I żeby nie pił każdego dnia 6 piw zaraz po powrocie do domu.
Czuję się trochę zaniedbana przez niego. I próbowałam o tym rozmawiać, ale chyba najlepiej jest się nie odzywać, bo wielce urażony robi awantury, przy czym dodaje, że jestem kłótliwa.

Jestem trochę zdumiona tym co tu napisałaś. I co to powiedzieć, Koniecznie musisz nad Nim pracować, ale podejrzewam, że to może być trudne, dużo łatwiej jest wtedy gdy jest jakaś inicjatywa zmian w drugim człowieku!!! Kurcze no chyba nie jest jakimś bezdusznym człowiekiem żeby tak było, chyba jakieś minimum może wykazać, palenie-no ok nałóg, ale w domu to szkodzi Tobie i dziecku. Dźwiganie i robienie wszystkiego jak maszynka - no kurde bez przesady, nie jesteś robotem. I to nie tak, że najlepiej się nie odzywać, on musi zrozumieć, że Ty wymagasz teraz opieki, troski i pomocy kochana, próbuj próbuj do skutku.
__________________
Krzyś ur. 24.12.2012
Basia_Bogusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 08:00   #2506
sindi016
Raczkowanie
 
Avatar sindi016
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: śląsk, miejscowość k/wodzisławia śl.
Wiadomości: 132
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

dziewczyny ja też się pochwalę wczoraj odebra,łam wyniki i wszystko ok! Na początku lipca wybieram się znów do doktora może więcej mi coś opowie o małej fasoleczce. Wynik z miesiączki i ten z usg pokrywają się prawie idealnie bo jest równica 3 dni. więc maluszek przyjdzie na świat w styczniu.



a jeśli chodzi o praktyki w szpitalach typu położenie kobiet w ciąży razem z tymi co poroniły to chyba normalne praktyki. sama tak leżałam i bardzo nie było to przyjemne i nikt nic z tym nie robił. Bardzo dla mnie to było przykre i jeszcze jak ktoś komuś opowiadał to widziałam te spojrzenia niby pełne współczucia ale takie przeszywające.

trzymajcie się dziewczyny, ja próbuję nadrobić wasze posty ale ciężko. pozdrawiam
__________________


aniołek [*] 9.07.2011r.
aniołek [*] 21.06.2012r.

30.07.2009 - Małżonkowie



sindi016 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 08:10   #2507
eff8
Zakorzenienie
 
Avatar eff8
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 6 775
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Dzień dobry
Witam nowe mamusie

ja dzisiaj wstałam z jakby lepszym samopoczuciem, brzuch mniej bolał, czylo nospa działa no i mdłości były mniejsze nawet zjadłam ze smakiem śniadanie - zobaczymy czy to tylko jednorazowo

Marsi trzymaj sie Kochana !!

Cytat:
Napisane przez meduzza Pokaż wiadomość
BlackSanctum A jaki termin porodu Ci wyznaczyli? mi 3.02.2013
mi wyznaczyli 06.02. a powiedzieli ze jestem w 4 lub 5 tygodniu? a Tobie ktory tydzien obliczyli?

Cytat:
Napisane przez iskierka0310 Pokaż wiadomość
Bokeh ta sukienka jest sliczna
No we wrześniu to juz brzusio bedzieNapewno rozmiar większa niż normalnie
no tez mysle ze rozmiar wiekszy

Cytat:
Napisane przez iskierka0310 Pokaż wiadomość
czy Was też tak własne mężowiny denerwuja????????
mnie wszystko poki co wkurza

Cytat:
Napisane przez Maksika Pokaż wiadomość
Hej,
Ja Was opuszczam, wczoraj mialam zabieg bo Fasoli przestało bić serce.

Marsi - pomyśl sobie co te dziewczyny czują skoro one wiedzą że już dziecka nie mają a ty jesteś w ciąży

Mnie zaraz po zabiegu polożyli z dziewczyną w ciąży podłączoną pod KTG !!! (przypomne ze miałam poronienie chybione - serce przestało bić ) jeszcze nie wybudziłam sie dobrze z narkozy jak słysze bicie serce - myśle sobie co jest grane ?????
no ale jak się wybudziłam to już wiedziałam. Zrobiłam awanturę i przenieśli mnie na inną sale. Trzeba walczyć o swoje.
Pozdrawiam Was i trzymam kciuki
Oj współczuje strasznie

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------

Cytat:
Napisane przez Authentic Pokaż wiadomość
A chciałam dzisiaj zapytać czy się jakoś mega zdrowo odżywiacie
Ja właściwie nie wiem co mam jeść, a czego nie. Zamęczają mnie rady "nie jedz słonego, nie przesadzaj ze słodyczami, nie pij gazowanego, jedz warzywa i owoce". A ja lubię normalne jedzenie, smażone, pieczone, gotowane! Cokolwiek, byle było mięcho i to dobrze przyprawione

Zazdroszczę Wam Dziewczyny tych zaangażowanych partnerów
U mnie w domu to ja szykuję i podaję obiad, przygotowuję kolację, sprzątam, piorę (ręcznie wszystkie ciuchy, bo jeszcze nie dorobiliśmy się pralki) i ogólnie koło 18-19:00 wieczorem czuję się wykończona. Do tego dźwiganie zakupów i ogólne sprzątanie. A on czasem tylko umyje naczynia... Doradźcie mi jak wymusić na mężczyźnie, żeby nie palił w domu, nawet na balkonie bo syf leci do chaty. I żeby nie pił każdego dnia 6 piw zaraz po powrocie do domu.
Czuję się trochę zaniedbana przez niego. I próbowałam o tym rozmawiać, ale chyba najlepiej jest się nie odzywać, bo wielce urażony robi awantury, przy czym dodaje, że jestem kłótliwa.
Mój mąż tez nie nalezy do mezczyzn ktorzy robia duzo w domu... Zanim odkurzy to musze mu przynajmniej z 5 razy powtorzyc ze tzreba odkurzyc! jedyne co to smieci wyrzuca no i psa wyprowadza... Ale nie aż w takim stopniu co u Ciebie Zakupy zrobi no i ogólnie jak go o cos poprosze to zrobi ....
A teraz to jeszcze bardziej bedzie musial sie postarac bo skoro mi nie wolno sie przmeczac to ktos musi sprzatac
__________________

eff8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 08:14   #2508
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 752
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Maksika, strasznie współczuję. To bardzo przykre, że tak zrobili w szpitalu, zero myślenia jakiegokolwiek...

Authentic - zacznę od tego, że mnie zaskoczyłaś. Jak facet może palić przy Tobie (nawet na balkonie?) i nie reagować na Twoje prośby? Przecież to też jego dziecko! A Ty masz jak najbardziej prawo do bycia kłótliwą w tej chwili. W końcu Twój organizm ma aktualnie burzę hormonalną, bo tworzy małego człowieka, trzeba jakoś odreagować ten wysiłek. Porozmawiaj szczerze z facetem, nie bo nie powinien się tak zachowywać, to niezdrowe, strasznie...
A co do jedzenia, to ja jem raczej zdrowe rzeczy, przynajmniej staram się, bo wiadomo, że nie zawsze wychodzi. Ale nie piję słodkich napojów, tylko wodę, głównie dlatego, że żadne napoje mi nie smakują, podchodzi mi tylko woda gazowana, której potrafię wypić nawet ok 3 litry dziennie. Ale czytałam, że tyle trzeba w ciąży sobie dostarczać płynów... Ważne, żebyś sobie nie dostarczała zbyt dużej ilości produktów, od których się tyje, bo wiadomo, jak to się kończy - +30kg po ciąży, co jest niezdrowe moim zdaniem zarówno dla matki, jak i dla dziecka - tak też mówi mój lekarz, że to tylko mit, że przyszła mama musi obrastać kilogramami. I ja się tego trzymam - oczywiście nie mówię tutaj o odchudzaniu (bo to czysty idiotyzm), tylko o zbilansowanej diecie - lepiej w przerwach między posiłkami zjeść jakieś owoce i warzywa, zamiast chipsów itp itd.

Meduzza - ja mam termin na 27.01.13, ale lekarz powiedział, że jeszcze sprawdzimy na następnej wizycie, bo być może mi się przesunie - u mnie to by było fajne, bo mój TŻ ma urodziny 02.02. ...

Edytowane przez BlackSanctum
Czas edycji: 2012-06-14 o 08:16
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 08:14   #2509
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 453
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Cytat:
Napisane przez Authentic Pokaż wiadomość
A chciałam dzisiaj zapytać czy się jakoś mega zdrowo odżywiacie
Ja właściwie nie wiem co mam jeść, a czego nie. Zamęczają mnie rady "nie jedz słonego, nie przesadzaj ze słodyczami, nie pij gazowanego, jedz warzywa i owoce". A ja lubię normalne jedzenie, smażone, pieczone, gotowane! Cokolwiek, byle było mięcho i to dobrze przyprawione

Zazdroszczę Wam Dziewczyny tych zaangażowanych partnerów
U mnie w domu to ja szykuję i podaję obiad, przygotowuję kolację, sprzątam, piorę (ręcznie wszystkie ciuchy, bo jeszcze nie dorobiliśmy się pralki) i ogólnie koło 18-19:00 wieczorem czuję się wykończona. Do tego dźwiganie zakupów i ogólne sprzątanie. A on czasem tylko umyje naczynia... Doradźcie mi jak wymusić na mężczyźnie, żeby nie palił w domu, nawet na balkonie bo syf leci do chaty. I żeby nie pił każdego dnia 6 piw zaraz po powrocie do domu.
Czuję się trochę zaniedbana przez niego. I próbowałam o tym rozmawiać, ale chyba najlepiej jest się nie odzywać, bo wielce urażony robi awantury, przy czym dodaje, że jestem kłótliwa.
współczuję.

Mojemu nie była potrzebna moja ciąża, żeby robił coś w domu Zakupy były i są z reguły na jego głowie, wynoszenie śmieci, w weekendy śniadanie, często myje naczynia i robi obiad. Sprzątanie salonu to jego obowiązek, z odkurzaniem, gdy go poprosze też nie ma problemu.
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva

Instagram
24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie
25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color
27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury
29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-06-14, 08:24   #2510
hope01
Zakorzenienie
 
Avatar hope01
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 143
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
współczuję.

Mojemu nie była potrzebna moja ciąża, żeby robił coś w domu Zakupy były i są z reguły na jego głowie, wynoszenie śmieci, w weekendy śniadanie, często myje naczynia i robi obiad. Sprzątanie salonu to jego obowiązek, z odkurzaniem, gdy go poprosze też nie ma problemu.
Ty nie jesteś przypadkiem z NS?
__________________
-Mów do mnie brzydko!
-Wziąść, włanczać, przyszłem ...



hope01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 08:25   #2511
marsi11
Zakorzenienie
 
Avatar marsi11
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Maksika, tak mi strasznie przykro

u mnie w szpitalu, 4 dziewczyny stracił fasolki, to jakaś plaga

na szczęście dziewczyny z mojej sali są fajne i nie mają wielkich dołów, mi po prostu głupio- dziś mnie takie mdłości wzięły i zaczęło mną rzucać, one tak patrzył....


no a poza tym to u mnie nic nie lepiej i lekarze też nic nie wiedzą

jak dostaje zastrzyk to odlatuje na chwile ale nie żeby przestawało boleć
marsi11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 08:27   #2512
hope01
Zakorzenienie
 
Avatar hope01
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 143
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
Maksika, tak mi strasznie przykro

u mnie w szpitalu, 4 dziewczyny stracił fasolki, to jakaś plaga

na szczęście dziewczyny z mojej sali są fajne i nie mają wielkich dołów, mi po prostu głupio- dziś mnie takie mdłości wzięły i zaczęło mną rzucać, one tak patrzył....


no a poza tym to u mnie nic nie lepiej i lekarze też nic nie wiedzą

jak dostaje zastrzyk to odlatuje na chwile ale nie żeby przestawało boleć
jak to jest możliwe żeby nic nie wiedzieć nic nie robić
__________________
-Mów do mnie brzydko!
-Wziąść, włanczać, przyszłem ...



hope01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 08:28   #2513
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 752
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Mojemu nie była potrzebna moja ciąża, żeby robił coś w domu Zakupy były i są z reguły na jego głowie, wynoszenie śmieci, w weekendy śniadanie, często myje naczynia i robi obiad. Sprzątanie salonu to jego obowiązek, z odkurzaniem, gdy go poprosze też nie ma problemu.
Mój jest taki sam. Bardzo lubi porządek, więc zawsze mi pomaga w sprzątaniu, zakupy też robi, nie gotuje obiadów (bo twierdzi, że nie umie), ale często robi nam śniadania czy kolacje. Często odkurza, ścieli zawsze łóżko... No nie jest to facet typu "Ja jestem mężczyzną, a Ty kobietą - wiesz, gdzie Twoje miejsce: w kuchni...".
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 08:41   #2514
sindi016
Raczkowanie
 
Avatar sindi016
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: śląsk, miejscowość k/wodzisławia śl.
Wiadomości: 132
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
Mój jest taki sam. Bardzo lubi porządek, więc zawsze mi pomaga w sprzątaniu, zakupy też robi, nie gotuje obiadów (bo twierdzi, że nie umie), ale często robi nam śniadania czy kolacje. Często odkurza, ścieli zawsze łóżko... No nie jest to facet typu "Ja jestem mężczyzną, a Ty kobietą - wiesz, gdzie Twoje miejsce: w kuchni...".

a ja mojego się staram uczyć by tu i tam posprzątał ciężko ale stara się. w sumie czasem muszę powściekać się by było dobrze
__________________


aniołek [*] 9.07.2011r.
aniołek [*] 21.06.2012r.

30.07.2009 - Małżonkowie



sindi016 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 09:02   #2515
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Cytat:
Napisane przez Authentic Pokaż wiadomość
A chciałam dzisiaj zapytać czy się jakoś mega zdrowo odżywiacie
Ja właściwie nie wiem co mam jeść, a czego nie. Zamęczają mnie rady "nie jedz słonego, nie przesadzaj ze słodyczami, nie pij gazowanego, jedz warzywa i owoce". A ja lubię normalne jedzenie, smażone, pieczone, gotowane! Cokolwiek, byle było mięcho i to dobrze przyprawione

Zazdroszczę Wam Dziewczyny tych zaangażowanych partnerów
U mnie w domu to ja szykuję i podaję obiad, przygotowuję kolację, sprzątam, piorę (ręcznie wszystkie ciuchy, bo jeszcze nie dorobiliśmy się pralki) i ogólnie koło 18-19:00 wieczorem czuję się wykończona. Do tego dźwiganie zakupów i ogólne sprzątanie. A on czasem tylko umyje naczynia... Doradźcie mi jak wymusić na mężczyźnie, żeby nie palił w domu, nawet na balkonie bo syf leci do chaty. I żeby nie pił każdego dnia 6 piw zaraz po powrocie do domu.
Czuję się trochę zaniedbana przez niego. I próbowałam o tym rozmawiać, ale chyba najlepiej jest się nie odzywać, bo wielce urażony robi awantury, przy czym dodaje, że jestem kłótliwa.
Ja bym tu wiele mogła napisać, ale znów napiszecie, że niedelikatna jestem To tylko tyle: musisz z nim być? Picie codzienne 6 piw to już alkoholizm. A do tego ma w Tobie darmową dziewkę do gotowania, prania, sprzątania - no żyć, nie umierać JA to bym się ratowała, brała nogi za pas i tyle. Dla SIEBIE i dla MALUCHA. Trzymaj się i nide daj się zniszczyć

Maksika, rozumiem, co przechodzisz, strasznie mi przykro

----------------
Moja córka nagle z pokoju woła: Aga, Aga, Aga pierwszy raz tak

Edytowane przez 0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Czas edycji: 2012-06-14 o 09:03
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 09:33   #2516
Basia_Bogusia
Rozeznanie
 
Avatar Basia_Bogusia
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: śląskie/okolice Żywca
Wiadomości: 822
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;34698859]Ja bym tu wiele mogła napisać, ale znów napiszecie, że niedelikatna jestem To tylko tyle: musisz z nim być? Picie codzienne 6 piw to już alkoholizm. A do tego ma w Tobie darmową dziewkę do gotowania, prania, sprzątania - no żyć, nie umierać JA to bym się ratowała, brała nogi za pas i tyle. Dla SIEBIE i dla MALUCHA. Trzymaj się i nide daj się zniszczyć



Praca w domu to nie jest łatwa praca i obowiązków jest masa. Minęła już ta prehistoria kiedy kobieta miała być kucharką, sprzątaczką, praczką i wszystkim innym w jednym i do tego siedzieć cicho i się nie nie odzywać ani wyrażać swojego zdania. Bez względu na to czy jest ciąża czy jej nie ma jakaś symbioza w związku musi być, współpraca i wzajemny szacunek. Nie wyobrażam sobie inaczej.
__________________
Krzyś ur. 24.12.2012
Basia_Bogusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 09:37   #2517
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

alez oczywiscie, ze tak. tyle, ze chyba nie kazdy facet to rozumie i nie kazdego da sie zmienic :/ ale tu najbardziej mnie to picie i totalne lekcewazenie przeraza.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 09:52   #2518
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;34698859]Ja bym tu wiele mogła napisać, ale znów napiszecie, że niedelikatna jestem To tylko tyle: musisz z nim być? Picie codzienne 6 piw to już alkoholizm. A do tego ma w Tobie darmową dziewkę do gotowania, prania, sprzątania - no żyć, nie umierać JA to bym się ratowała, brała nogi za pas i tyle. Dla SIEBIE i dla MALUCHA. Trzymaj się i nide daj się zniszczyć

Maksika, rozumiem, co przechodzisz, strasznie mi przykro

----------------
Moja córka nagle z pokoju woła: Aga, Aga, Aga pierwszy raz tak [/QUOTE]

Ja też - więc się wstrzymam. Dodam tylko - że to nie ciąża ma motywować faceta by zachowywał się jak partner i po prostu dbał. Bo tak niestety powinno być na codzień, w dobrym związku.. Doczytałam jeszcze o tych 6 piwach - no cóż - to jest alkoholizm. A palenie przy Tobie i dziecku - to szkodzenie i Tobie i jemu. A w tym nie ma miłości. Nałóg nałogiem, ale tu nie ma ani krzty dobrej woli z jego strony.
I niestety nie jest tak, że dziecko jest cudownym czynnikiem do zmian.

Maksika : przykro mi strasznie...

Jutro wyczekiwany piątek i moja wizyta - boję się strasznie

Edytowane przez Debrah
Czas edycji: 2012-06-14 o 09:55
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 09:55   #2519
hope01
Zakorzenienie
 
Avatar hope01
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 143
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;34699614]alez oczywiscie, ze tak. tyle, ze chyba nie kazdy facet to rozumie i nie kazdego da sie zmienic :/ ale tu najbardziej mnie to picie i totalne lekcewazenie przeraza.[/QUOTE]

nie mogę się nie zgodzić ...

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Ja też - więc się wstrzymam. Dodam tylko - że to nie ciąża ma motywować faceta by zachowywał się jak partner i po prostu dbał. Bo tak niestety powinno być na codzień, w dobrym związku..

Maksika : przykro mi strasznie...

Jutro wyczekiwany piątek i moja wizyta - boję się strasznie:(
nie bój się kochana ja też tak panikowałam i nie potrzebnie ! spokojnie
__________________
-Mów do mnie brzydko!
-Wziąść, włanczać, przyszłem ...



hope01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-14, 09:56   #2520
bokeh
Zakorzenienie
 
Avatar bokeh
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 5 598
Dot.: Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

Maksika.... Bardzo Ci wspolczuje, wiadomo ze to w zaden sposob niczego ci nie zrekompensuje ale mysle ze kazda z nas solidaryzuje sie z Toba, trzymaj sie.


Co do pomocy tż to moj to ciezki przypadek owszem zrobi pranie powiesi wyprasuje sobie cos ale czasem prosze go dwa dni zeby np umyl naczynia... Lub wyniosl smieci... Ale jak poprosze go o zakupy zrobie liste to kupi, troche tam o mnie dba ale na pewno nie przesadnie.

A odzywianie.... W sumie codziennie jem jakis owoc ale jem bardzo pozne sniadania bo rano nic mi nie przechodzi przez gardlo... A na obiad roznie przewaznie to co zawsze. Chociaz musze sie przyznac ze wczoraj tz spelnil moja zachcianke i przyniosl mi mcdouble z mcdonalds....
__________________
27.01.2013 Nasza Hanusia
bokeh jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:28.