Usuwanie ósemek, szpary i inne problemy z zębami/ze szczęką - zbiorczy!

[truskawka91]

Emha, a powiedz mi jak zniosłaś narkozę? Czy jest bardzo strasznie? Obawiam się trochę intubacji.. nie wyobrażam sobie jak dadzą radę grzebać mi w buzi z tą rurką w krtani.. i czy po wszystkim było strasznie? czy raczej nie miałaś rzadnych mdłości i nieprzyjemnych dolegliwości?

[emha]

Napisane przez Felaa

To ciekawe z 4 na raz, ja idę w poniedziałek umówić się na wyrwanie 2 dolnych ósemek i zapytam chirurga czy wyrwie mi obie na raz?

Inny chirurg szczękowy już po fakcie powiedział, że było to wbrew sztuce lekarskiej - widać co lekarz, to opinia. Podobno jeśli już wyrywać dwa, to po jednej stronie.

Napisane przez truskawka91

Emha, a powiedz mi jak zniosłaś narkozę? Czy jest bardzo strasznie? Obawiam się trochę intubacji.. nie wyobrażam sobie jak dadzą radę grzebać mi w buzi z tą rurką w krtani.. i czy po wszystkim było strasznie? czy raczej nie miałaś rzadnych mdłości i nieprzyjemnych dolegliwości?

Nie sądzę bym miała coś w gardle, bo potem bym czuła, a nie czułam Też o tym rozmyślałam przed zabiegiem. Zmierzyli mi ciśnienie, usłyszałam tylko dobranoc, nie doczekałam do końca odliczania i odleciałam. Ja się bałam też zeschizowanych snów, ale nie śniło mi się nic
Mdłości miałam przeokrutne przez jakieś 1.5-2 h od zabiegu. Natomiast mój brat, który miał ten zabieg od razu po mnie, gdy ja jeszcze słodko spałam, nie miał absolutnie żadnych mdłości. Może to wynikać z podanej dawki narkozy (lub, co się z tym wiąże, z wagi ciała), bo brat miał podaną narkozę około godziny później niż ja, a obudził się chwilę po mnie. Dostaje się jakieś lekarstwo przeciw mdłościom, ale chyba nie na każdego ono działa.
Następnego dnia po zabiegu nie mogliśmy się ruszyć - taki potworny ból mięśni, nawet tych, o których istnieniu nie miało się pojęcia, że nie można wstać z łóżka. O ile bólu po wyrwaniu zębów nie poczułam ani przez sekundę, o tyle ten ból ponarkozowy, na który nawet nie byłam przygotowana, skutecznie uprzykrzył mi życie przez 2-3 dni.
W razie dalszych wątpliwości - chętnie pomogę

A jeszcze spytam z ciekawości - ile Cię ta cała impreza kosztuje?

[truskawka91]

prawdę mówiąc to zabieg nie kosztuje mnie nic, bo robię to w szpitalu na nfz.

[Tu_pak]

długo czekałaś? mi rośnie ósemka w poziomie.. :/ Muszę się jej pozbyć :/

[Maryteczka]

Na taki fantastyczny zabieg czeka sie 2-3 miesiace.

[truskawka91]

ja czekałam na pierwszy miesiąc no i teraz 2 tygodnie na poprawienie pierwszego zabiegu

[Agacior_91]

Proszę bardzo o pomoc! 4 dni temu miałam wyrwaną dolna szóstkę, niestety nie dało sie jej uratowac mimo wczesniejszego leczenia kanałowego. Okazalo sie ze mam kikro ułamanie kanału i ząb do wyrwania. Caly czas jestem na lekach p. bolowych, mało tego jak wczoraj rano wstałam miałam okropny smak w ustach. Zębodól w ropie wolę się nie odzywać wcale bo zapach nie do zniesienia. Kiedy dam tam język czuje jakby kawałek zęba, taka igiełka. Mój tata twierdzi że nie mam sie czym martwić.. że to jest normlane i to jest okostna. Najchętniej wybrałabym się do mojego dentysty ale dojeżdzam do prywatne kliniki ponad 60 km, i nie mam możliwości zwolnienia sie z pracy. Dzisiaj byłam u lekarza bo do tego zaczęłam się źle czuć gardło tak mnie boli że nie potrafię śliny przełknąć. Lekarka powiedziała mi że mam anginę ropną przy okazji spojrzała w zęba i powiedziała że mam więcej ropy w gardle niz w zębie, a on się ładnie goi.

Czy myślicie że to rzeczywiscie okostna? nie wiecie po jakim czasie schodzi ropa? bo to naprawde meczace juz sama nie wiem czy ten zapach jest po prostsu przez angine czy zab

Ponad to chirurg który zajmował się moim zębem, pokazał mi na zdjęciu rtg torbiel szczękową którą mam.. podsumował że jak na mój młody wiek pierwszy raz spotkał sie z takiem rozmiarem, i konieczne usunięcie. Czy któraś z was miała to usuwane? jakieś spostrzeżenia?..

[Lidzia007]

Agacior pewnie zapach przez anginę. Szoruj do łóżka ! Trzymaj się

4 dzień od usunięcia ósemki. Spuchnięta jestem masakrycznie... Piękny żółty siniak 6 cm na 6 cm. Byłam rano u zwykłego dentysty. Po naciskał coś tam i powiedział, że zbiera mi się ropa i wdało się zakażenie.. Przepisał antybiotyk dziwiąc się, że nie przepisał mi go od razu chirurg.. Teraz czuję jakby mi tam coś pulsowało i naciskało koło rany. Nie mam sił nic robić. Nie mam apetytu. Płyny przyjmuję na siłę..

Nie chce nikogo przestraszyć. To są po prostu moje odczucia. Niektórzy nie czują nic i na drugi dzień normalnie funkcjonują.


***
Wzięłam Ibuprom Max i jak tylko przestało boleć, poczułam głód. Zjadłam 2 małe gołąbki (bez kapuchy). Antybiotyk chyba zaczął działać. Nie mam już takiego szczękościsku i przy uśmiechaniu nie boli . Tylko ten smród z buzi najchętniej bym myła zęby non stop .

[Limone]

Napisane przez Lidzia007

A
Wzięłam Ibuprom Max i jak tylko przestało boleć, poczułam głód. Zjadłam 2 małe gołąbki (bez kapuchy). Antybiotyk chyba zaczął działać. Nie mam już takiego szczękościsku i przy uśmiechaniu nie boli . Tylko ten smród z buzi najchętniej bym myła zęby non stop .

Antybiotyk potrzebuje dni, żeby zadziałać, w kilka godzin Ci bakterii nie ubije A dentysta Ci rany nie płukał niczym? Ale ważne, że już lepiej
Płukaj jamę ustną szklanką letniej wody z dodatkiem łyżeczki wody utlenionej. Działa rewelacyjnie i przyśpiesza gojenie. Mnie mój chirurg to polecił, nie wierzyłam i przy jednej stosowałam eludril jedynie (polecono mi go, gdy dwa lata wcześniej usuwałam pierwszą ósemkę), a przy kolejnych już tylko wodę i różnica ogromna.

[Lidzia007]

Napisane przez Limone

Antybiotyk potrzebuje dni, żeby zadziałać, w kilka godzin Ci bakterii nie ubije A dentysta Ci rany nie płukał niczym? Ale ważne, że już lepiej
Płukaj jamę ustną szklanką letniej wody z dodatkiem łyżeczki wody utlenionej. Działa rewelacyjnie i przyśpiesza gojenie. Mnie mój chirurg to polecił, nie wierzyłam i przy jednej stosowałam eludril jedynie (polecono mi go, gdy dwa lata wcześniej usuwałam pierwszą ósemkę), a przy kolejnych już tylko wodę i różnica ogromna.

Niczym nie płukał. Ale wszystkie (no może nie wszystkie, ale większość) te moje problemy były przez to zapalenie. Ropa 'uciekła' i już nie jestem tak spuchnięta - jedynie tylko lekko na żuchwie. Dzięki za radę mi chirurg kazał robić okłady z rywanolu 2 razy dziennie.

[Bettina_]

Napisane przez Limone

A dentysta Ci rany nie płukał niczym? Ale ważne, że już lepiej
Płukaj jamę ustną szklanką letniej wody z dodatkiem łyżeczki wody utlenionej. Działa rewelacyjnie i przyśpiesza gojenie. .

a mi po wyrwaniu wręcz zabroniono płukać czymkolwiek by nie wypłukać skrzepu

[Limone]

Napisane przez Bettina_

a mi po wyrwaniu wręcz zabroniono płukać czymkolwiek by nie wypłukać skrzepu

Ale zabroniono na jak długo? Bo mnie zabroniono ale w pierwszych dwóch dobach. W trzeciej właśnie już zalecano eludrilem bądź właśnie woda utlenioną. A Lidzia pisała, że jest już 4 doby po usunięciu.

[kulbit]

Napisane przez Limone

Ale zabroniono na jak długo? Bo mnie zabroniono ale w pierwszych dwóch dobach. W trzeciej właśnie już zalecano eludrilem bądź właśnie woda utlenioną. A Lidzia pisała, że jest już 4 doby po usunięciu.

Mnie mój dentysta zabronił płukać właśnie przez pierwsze 2 dni
Nawet przy myciu zębów podkreślił by nie płukac zebów tak jak zwykle tylko delikatnie nabrać wody do ust i wypluć, bez tego gulgotania
To z tym płukaniem jest bardzo ważne bo na ranie tworzy sie naturalny opatrunek - taki skrzep i podczas płukania on może się odczepić a wtedy ponoć jest mega-ból i puchniecie.

[Limone]

Napisane przez kulbit

Mnie mój dentysta zabronił płukać właśnie przez pierwsze 2 dni
Nawet przy myciu zębów podkreślił by nie płukac zebów tak jak zwykle tylko delikatnie nabrać wody do ust i wypluć, bez tego gulgotania
To z tym płukaniem jest bardzo ważne bo na ranie tworzy sie naturalny opatrunek - taki skrzep i podczas płukania on może się odczepić a wtedy ponoć jest mega-ból i puchniecie.

I bardzo długi okres leczenia Robi się suchy zębodół. Później też nie można płukać bardzo mocno, zresztą przy opuchliźnie po wyrwanej ósemce, nie jest to nawet możliwe

[kulbit]

Napisane przez Limone

I bardzo długi okres leczenia Robi się suchy zębodół. Później też nie można płukać bardzo mocno, zresztą przy opuchliźnie po wyrwanej ósemce, nie jest to nawet możliwe

O to to suchy zębodół

[Bettina_]

Napisane przez Limone

Ale zabroniono na jak długo? Bo mnie zabroniono ale w pierwszych dwóch dobach. W trzeciej właśnie już zalecano eludrilem bądź właśnie woda utlenioną. A Lidzia pisała, że jest już 4 doby po usunięciu.

a widzisz u mnie powstał suchy zębodół i gdybym płukała po dwóch dniach to chyba bym wyła z bólu - nie mogłam brać przeciwbólowych

przy powstaniu tego suchego zębodołu trzeba wrócić do dentysty żeby włożył lekarstwo do rany w zależności od potrzeb nawet do 2 razy dziennie

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

Napisane przez kulbit

O to to suchy zębodół

ja dokładnie nie wiem bo skrzep tworzył się zaraz po wyrwaniu ( dent. mi powiedziała ) ale bolało i bolało więc poszłam do lekarza pierwszego kontaktu po antybiotyk ale nie dał więc po kolejnych dniach poszłam do tej dentystki i ona stwierdziła suchy zębodół

apropo bratowa ma po każdym wyrwanym zębie taka jej uroda

[kulbit]

Ale ten suchy zębodół z jakiegoś powodu Ci się chyba zrobił..

[Bettina_]

Kulbit już nie dociekałam skąd to to się przyplątało ciesze się że już po

[Coccinellaa]

hej dziewczynki właśnie wyrwałam ósemkę i po jakimś czasie wzięłam do ust trochę zimnej wody i tak mnie 7 obok tej wyrwanej 8 boli, że się martwię czy mi czasem jej nie uszkodził podczas wyrywania.
Uszkodził czy może to takie wrażenie tylko mam?
Miała tak któraś z was??

[veille]

Witam!

Mam do Was ważne pytanie! Dziś rano miałam usuwaną dolną ósemkę. Był to dla mnie koszmar, wydzierałam się na fotelu w niebo głosy! Nie wiem czy to możliwe, że nie zadziałało na mnie znieczulenie, ale ból był okropny! Godzine po operacji myślałam, że umrę, potem nafaszerowałam się ketonalem i jest lepiej.

Powiedzcie mi proszę, czy ktoś tak miał jak ja, bo narazie wszyscy piszą, że nic nie czują podczas zabiegu... Muszę usunąć pozostałe 3 i jestem PRZERAZONA!

[Maryteczka]

Napisane przez veille

Witam!

Mam do Was ważne pytanie! Dziś rano miałam usuwaną dolną ósemkę. Był to dla mnie koszmar, wydzierałam się na fotelu w niebo głosy! Nie wiem czy to możliwe, że nie zadziałało na mnie znieczulenie, ale ból był okropny! Godzine po operacji myślałam, że umrę, potem nafaszerowałam się ketonalem i jest lepiej.

Powiedzcie mi proszę, czy ktoś tak miał jak ja, bo narazie wszyscy piszą, że nic nie czują podczas zabiegu... Muszę usunąć pozostałe 3 i jestem PRZERAZONA!

Miałam tak przy jednym zabiegu że czułam jak odchodzi znieczulenie (próbował w jakiejś nowej technologi co wstrzykiwanie nie boli) i już szycie miałam "na żywca".
Chirurg pyta czy język i kącik ust zdrętwiał jeśli nie to dodaje znieczulenie. Raz u mnie było tak, że rozcinał i zaczęłam czuć. Machnęłam że boli i natychmiast dodał następną dawkę znieczulenia. Ból po usunięciu jest okropny i tylko leki przeciwbólowe pomagają (u mnie na szczęście tylko ibuprom, nie trzeba ketonalu) po których fakt faktem mało nie odleciałam w nocy...

[veille]

Kurcze a u mnie niby stara technologia... I pytała się mnie lekarka czy zdrętwiał język i powiedziałam, że nie bardzo, ale nic wiecej nie dostałam już... Ja to zawsze mam takie szczescie...

[Maryteczka]

Napisane przez veille

Kurcze a u mnie niby stara technologia... I pytała się mnie lekarka czy zdrętwiał język i powiedziałam, że nie bardzo, ale nic wiecej nie dostałam już... Ja to zawsze mam takie szczescie...

To jak nie jesteś pewna to mów, że nie jest. To następnym razem dostaniesz większą dawkę i będzie lepiej. Przy ekstrakcjach najważniejsze jest znieczulenie. Przy ostatniej ósemce też troszeczkę czułam mimo że dostałam końską dawkę. To był ząb bardzo głęboko i zakręcony więc uprzedzał że mogę delikatnie czuć (czułam przez jakąś minutę a później wyjął ząb). Ale dało się spokojnie wytrzymać a nie tak jak u Ciebie. Cały czas czuje bój a już ponad tydzień po. To są uroki dolnych ósemek.

[Limone]

Napisane przez veille

Witam!

Mam do Was ważne pytanie! Dziś rano miałam usuwaną dolną ósemkę. Był to dla mnie koszmar, wydzierałam się na fotelu w niebo głosy! Nie wiem czy to możliwe, że nie zadziałało na mnie znieczulenie, ale ból był okropny! Godzine po operacji myślałam, że umrę, potem nafaszerowałam się ketonalem i jest lepiej.

Powiedzcie mi proszę, czy ktoś tak miał jak ja, bo narazie wszyscy piszą, że nic nie czują podczas zabiegu... Muszę usunąć pozostałe 3 i jestem PRZERAZONA!

Ja miałam usuwane wszystkie ósemki i przy żadnej bólu nie czułam. Owszem czułam nacisk, zwłaszcza przy dolnej myślałam, że zaraz szczękę mi urwą, ale ból to nie był. Z tego co wiem miałam zwykle znieczulenie, w kilku miejscach.

[isobel4]

dentysta powiedzial ze mam do wstawienia 2 implanty. Tak sie zastanawiam czy to nie bedzie bardzo sie odznaczac od reszty zebow i czy nie lepiej wstawic sobie całą gorną nowa szczeke

[morelle_]

Lepiej implanty. Nie odznaczają się bardzo. Można idealnie odcień dobrać. Po drugie nie oszukujmy się, ale jednak czujesz że masz nie swoje zęby. W przypadku całej szczęki jest gorzej. Często zdarzają się otarcia. Póki masz swoje zęby to walcz o nie.

[veille]

Hm... Na początku mówiłam cały czas, że nie czuję prawie żadnego znieczulenia, potem lekarka stuknęła mnie w dziąsło, więc powiedziałam, że nie czuję tego, a ona na to, że w takim razie jest dobrze i rwała.
Ja myślałam, że to porządnie zdrętwieje a nie tak tylko odrobinkę.
Potem powiedziałam, że sama nie wiem, że troszkę zdrętwiało. A jak rwała a ja się darłam na całą salę to już chyba było za późno... nie wiem... Teraz zrobię porządny wywiad bo na taki horror się nie piszę drugi raz!

ps. Ta lekarka i tak chyba myślała, że ja jakaś histeryczka jestem i dla tego nic nie wstrzyknęła więcej...

[mroznazima]

chyba bez sensu ruszac coś co jest zdrowe

[irminak]

dokładnie wstaw te co masz do wstawienia i skup się na tych zdrowych i dbaj o nie

[Maryteczka]

Napisane przez veille

Hm... Na początku mówiłam cały czas, że nie czuję prawie żadnego znieczulenia, potem lekarka stuknęła mnie w dziąsło, więc powiedziałam, że nie czuję tego, a ona na to, że w takim razie jest dobrze i rwała.
Ja myślałam, że to porządnie zdrętwieje a nie tak tylko odrobinkę.
Potem powiedziałam, że sama nie wiem, że troszkę zdrętwiało. A jak rwała a ja się darłam na całą salę to już chyba było za późno... nie wiem... Teraz zrobię porządny wywiad bo na taki horror się nie piszę drugi raz!

ps. Ta lekarka i tak chyba myślała, że ja jakaś histeryczka jestem i dla tego nic nie wstrzyknęła więcej...

Ja bym radziła zmienić lekarkę. Znieczulenie jest podstawą tego zabiegu. Jak bez znieczulenia się "puka" w dziąsło to też prawie nic nie boli. Są inne wyznaczniki tego czy znieczulenie działa czy nie. Widocznie za dobrze się na tym nie zna. I tu najgorsze, że miałaś takie przeżycie na początek przygody z usuwaniem zębów.