Polecamy - odradzamy :)

[scorpionec]

Napisane przez ania p

Mój synek pije z lovi od roku i jest rewelacyjny
Córa też załapała jakiś czas temu i musze jej kupić rewelacyjne są te kubki a przecieka tylko jak się nim bardzo mocno potrząśnie , ale w ten sposób to każdy niekapek przecieka cudów nie ma

ja TT noszę w torebce i nigdy mi żaden nie przeciekał..a modele chyba wszystkie przerobiłyśmy

[zuzaneczka]

co do kubków u nas lovi 360 bardzo się sprawdził, synek od razu załapał o co chodzi. Niestety ostatnio odkrył że jak się kubkiem uderza np. o stół to woda się wychlapuje a jego to bardzo cieszy (mnie już niekoniecznie). O tym kubku wyczytałam tu na forum, jednak opcja "zasysania" na niewiele się zdaje tak czy tak wycieka z niego.

Mieliśmy też TT Pierwszy Kubek Niekapek z uchwytami ale zupełnie się nie sprawdził. Jedynie uchwyt się przydał do butelek - małemu było wygodniej je trzymać.

[NibyNic]

mój syn nie korzystał z niekapka - bardzo szybko polubił picie z bidonów (około 7 miesiąca)

[sheryl]

No właśnie mój też nie polubił niekapka, chociaż niekapek TT sam w sobie bardzo fajny i nie przeciekał... Za to bardzo szybko zaczął korzystać z bidonu ze słomką.

[katakumba]

Napisane przez taszkin

no, tego problemu nie miałam, dobre

Co do monitorów oddechu-nie używaliśmy.

Katakumba, nie wiem dużo o bezdechu ale są różne podłoża. Masz rację, że tylko 'zabibczy', ale tym samym zawoła. Czasem zdarza się, że po prostu jest sygnałem by udać się z dzieckiem do lekarza i zrobić badania. Bywa, że wystarczy podnieść dziecko i go wybudzić, robi się sztuczne oddychanie, polewa zimną wodą po okolicach przepony, dmucha w buzię. Znam na przykład dziecko, gdzie bezdech (omdlenia nocne) był spowodowany bardzo niskim poziomem żelaza we krwi u dziecka a rodzice podczas omdleń właśnie polewali zimną wodą brzuch.

taki monitor moze wpedzic w paranoje
poza tym, jesli dziecko cierpi na chroniczna przypadlosc jaka jest bezdech to rodzice majac oczy widza i slysza ze dziecko nie oddycha lub ma z tym problem

nie jestem przeciwna, zeby nie bylo
jednak dla mnie to gadzet. i to dosc drogi

[taszkin]

Napisane przez katakumba

taki monitor moze wpedzic w paranoje
poza tym, jesli dziecko cierpi na chroniczna przypadlosc jaka jest bezdech to rodzice majac oczy widza i slysza ze dziecko nie oddycha lub ma z tym problem

nie jestem przeciwna, zeby nie bylo
jednak dla mnie to gadzet. i to dosc drogi

No...a w niektórych wypadkach zbędny, jak dziecko przez pierwsze pół roku śpi tylko na spacerze, a reszta (nawet w nocy) to kilkunastominutowe drzemki

[Silpe]

Tak w skrócie

HIT
- regał z przewijakiem z serii Hensvik Ikea
- niania elektroniczna Baby Ono
- mata edukacyjna Campol-wesoła farma
-pieluchy tetrowe - ciągle w użyciu w domu jak i na spacerze do wycierania uślinionej mordki itp.
-seria kosmetyków dla niemowląt Penaten
-fotelik bujaczej FP
- karuzela z misiami FP
-Frida , aspirator do nosa
- stelaż pod wanienke do kąpieli

KIT
-podgrzewacz parowy NUK najgorszy wybór
-rożek , w użyciu tylko przez około 2 tygodnie i to w inny niż zalecany sposób

wiecej nie pamietam

[mysza2929]

Jeśli można to i ja wtrącę swoje trzy grosze. Co do niekapków to każde dziecko jest inne. Moja starsza córka tylko niekapek Aventu tolerowała. Przy Synku pojawiły się Lovi 360 i byłam zadowolona z niego. Jakimś cudem wcale nie przeciekał. Moja najmłodsza pociecha ma niecałe 4 miesiące więc znów będzie jakiś niekapek. Po przeczytaniu postów Waszych pewnie zdecydują się na Tomee Tipee.
A co do wózków to chętnie bym się poradziła. Mieszkam w mieście i na 4 piętrze bez windy. Zachciało mi się wymyślnego wózka i kupiłam Baby Booom CRV. Bardzo fajny wózeczek. Przejeżdżał wszystkie zaspy. Ma dwie wady dla mnie nie do przyjęcia: jest ciężki ( przez co bardziej stabilny) i trudno mi się go składa ( chociaż mężuś nie ma z nim żadnego problemu widać jestem tumanem w tym sensie). Niestety pół roku spędzamy w naszym letnim domku na działce. Wtedy więcej jeżdżę samochodem. Chciałam się przesiąść do dobrej spacerówki typu parasolka. I tu mam dwa modele : Peg Perego P3 i Hauck Condor. Może macie jakieś zdanie o nich lub możecie mi polecić dobra inną spacerówkę .

[ania p]

Mysza miałam haucka wózek i sprzedałam szybko miałam parasolkę jakąś taką za 300zł już nie pamiętam modelu prowadziła się tragicznie , pliko to bardzo dobry wózek mam koleżanki dwie co mają go już pare lat ( po dwoje dzieci już jeździło w nich ) i te wózeczki są super
Ja prowadziłam i bardzo fajnie się prowadzi , także mogę polecić

[miczka84]

a plico mini???? zna wie coś któraś mamuśka?

[mysza2929]

Napisane przez ania p

Mysza miałam haucka wózek i sprzedałam szybko miałam parasolkę jakąś taką za 300zł już nie pamiętam modelu prowadziła się tragicznie , pliko to bardzo dobry wózek mam koleżanki dwie co mają go już pare lat ( po dwoje dzieci już jeździło w nich ) i te wózeczki są super
Ja prowadziłam i bardzo fajnie się prowadzi , także mogę polecić

Moja przyjaciółka trójkę dzieci wychowała z Pliko. Ja też kilka razy miałam okazję prowadzić ten wózek. Tak się zastanawiam cały czas bo cena nowego jest bardzo duża a nowy Hauck Condor właśnie kosztuje tyle co używane Peg Perego w dobrym stanie. Dlatego nie wiedziałam jak się odnieść do tego. Widziałam Condora na ulicy i z daleka przypomina Pliko. Myślałam,że tez będzie tak lekko jechał. Dzięki za radę.

[749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573]

Napisane przez ania p

Mysza miałam haucka wózek i sprzedałam szybko miałam parasolkę jakąś taką za 300zł już nie pamiętam modelu prowadziła się tragicznie , pliko to bardzo dobry wózek mam koleżanki dwie co mają go już pare lat ( po dwoje dzieci już jeździło w nich ) i te wózeczki są super
Ja prowadziłam i bardzo fajnie się prowadzi , także mogę polecić

ja mam haucka z giełdy, parasolkę, za 30 zł (pojechaliśmy z dwulatkiem na wakacje bez wózka, a potem ekspresem kupowaliśmy wózek),
rewelacja, składa się lepiej niż x-lander, szerszy jest, wygodniejszy,
nie przewraca się gdy powieszę ciężkie zakupy na rączce
- tylko strasznie brzydki, sprany i obdarty

[sidorcia]

co do niekapków:
najpierw był zwykły niekapek akuku kupiony gdzieś na promocji z ustnikiem canpola
http://allegro.pl/ustnik-niekapek-si...480013547.html
rewelacyjny, sprawdził się od samego początku lecz trochę za szybko lecą z niego żadkie soczki(marchewka ok),

późńiej kupiłam lovi z ustnikiem który okazał się totalną porażką, leci z niego jak z fontanny no i jest niekapkiem tylko jak założy się to 'wieczko'
http://allegro.pl/kubek-treningowy-z...464147888.html

i mamy jeszczce coś takiego ale nie używaliśmy jeszcze może ktos wie cos na ten temat?
http://allegro.pl/canpol-termoizoluj...454714308.html

i do żadkich soczków mamy nuka, jest super ale też jest niekapkiem dopiero po zatkaniu otworu
http://allegro.pl/butelka-kubek-disn...449556058.html

[ania p]

Napisane przez mysza2929

Moja przyjaciółka trójkę dzieci wychowała z Pliko. Ja też kilka razy miałam okazję prowadzić ten wózek. Tak się zastanawiam cały czas bo cena nowego jest bardzo duża a nowy Hauck Condor właśnie kosztuje tyle co używane Peg Perego w dobrym stanie. Dlatego nie wiedziałam jak się odnieść do tego. Widziałam Condora na ulicy i z daleka przypomina Pliko. Myślałam,że tez będzie tak lekko jechał. Dzięki za radę.

Miałam już kilka wózków
Mutsy - kupiłam używany rewelka . \
maclaren XT kupiłam nowy już drugie dziecko w nim smiga
tego haucka kupiłam nowego porażka
Miałam jeszcze quinny zapp ale on mi poprostu nie pasił wózek fajny
Mam też teraz używanego maclarena MX3.
Wole firmową używkę jednak

[zuzia13m]

Ja mam taki kubek niekapek: http://www.ceneo.pl/;0151812232-10.htm wyjęłam z niego słomkę i został sam ustnik. Moje dzieci z niego piją już ponad trzy lata, jak dla mnie jest bardzo dobry. Używamy go tylko nocą, gdzie leży na poduszce nad głową dziecka i w nocy jak chce mu się pić to bez problemu samo bierze pije i odkłada, czasami rano wstaje z kubkiem w nogach i jeszcze nigdy nie było nic zalane. Jedyny minus to jest to, że trudno się myje ten ustnik. Ja to robię patyczkiem do uszu, inaczej chyba się nie da

[mysza2929]

Bardzo się cieszę,że odnalazłam to forum. Już mniej więcej usystematyzowałam sobie w głowie i znów wchodzi w życie zasada ,że nie stać mnie na tanie rzeczy. Jeszcze tylko spytam się czym rózni się Pliko zwykłe od Switch? Jak czytam rózne aukcje o pogubiłam się, gdyż niektóryz w P3 piszą,że może jeździć maluszek przodem do mamy.

[martuska300]

Ciekawe i dość ładne są karuzele Tiny Love - mogę polecić taką z muzyką klasyczną, zwierzątkami http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/zabawki-dla-nie...klasyczna.html

[ania p]

Napisane przez mysza2929

Bardzo się cieszę,że odnalazłam to forum. Już mniej więcej usystematyzowałam sobie w głowie i znów wchodzi w życie zasada ,że nie stać mnie na tanie rzeczy. Jeszcze tylko spytam się czym rózni się Pliko zwykłe od Switch? Jak czytam rózne aukcje o pogubiłam się, gdyż niektóryz w P3 piszą,że może jeździć maluszek przodem do mamy.

Nie mam pojęcia ale nie widziałam żeby któraś z moich koleżanek woziła w P3 przodem do siebie wiec nie mam pojęcia , napewno można do niego wmontować gondole ( to wtedy jest przodem ) i fotelik bo jedna z koleżanek miała cały komplet

[22Kamila22]

A ja nie wyobrażam sobie teraz normalnego funkcjonowania bez monitora oddechu . Majka spi zawsze u siebie w łóżeczku dzięki niemu, w dzien mogę coś spokojnie robioć a i tak słyszę co u niej się dzieje . W paranoje nie wpadłam , chociaż pierwsze noc była ciężka bo ciągle nasłuchiwalismy czy mała oddycha a jak robiła się przerwa dłuższa niż 7-8 sek. to TŻ już był przy drzwiach. Teraz już spokojnie

[Klarissa]

Kamila moje dziecko też spokojnie sobie śpi, nocą podłączam nianię elektroniczną taką zwykłą i też ją słyszę w razie czego, a za dnia to sama zawoła jak się obudzi Także na prawdę można całkiem normalnie funkcjonować bez tego. Mam koleżankę, która siedzi obłożona monitorem oddechu z kamerką na podczerwień i dwiema nianiami (na wypadek jakby jedna nie zadziałała) w pokoju obok pokoju dziecka czyli jakieś 2-3m obok...

[GoodNight]

Napisane przez Klarissa

Kamila moje dziecko też spokojnie sobie śpi, nocą podłączam nianię elektroniczną taką zwykłą i też ją słyszę w razie czego, a za dnia to sama zawoła jak się obudzi Także na prawdę można całkiem normalnie funkcjonować bez tego. Mam koleżankę, która siedzi obłożona monitorem oddechu z kamerką na podczerwień i dwiema nianiami (na wypadek jakby jedna nie zadziałała) w pokoju obok pokoju dziecka czyli jakieś 2-3m obok...

To juz chyba "lekka" obsesja My funkjonujemy bez niań, monitorów i kamerek. Mały spi w swoim pokoju w swoim łóżeczku. Mieszkamy w bloku w 60m mieszkaniu wiec słysze co sie u niego dzieje. Ale pewnie jakbym mieszkała w większym albo w piętrowym to nianię-koniecznie.

[make_up_istka]

HIT
spodenki+skarpetki
małe bawełniane i polarowe sukieneczki
pieluchy tetrowe (używane non stop do wszystkiego)
pieluchy flanelowe (do przecierania po kąpieli - dopiero potem kładę małą na ręcznik, żeby nie był doszczętnie przemoczony)
body
półśpiochy, rajstopki
kaftaniki (nakładałam jako bluzeczkę na body z krótkim rękawem)
malutkie ubranka w rozmiarze 50-56
pieluszki Pampers
waciki+woda do mycia pupki
mąka ziemniaczana (przeciw odparzeniom - niezastąpiona)
frida + woda morska do noska w sprayu
butelki Tommee Tippee
smoczki Aventu
wózek Roan Marita - pokona wszystkie wyboje, dziury, spisuje się na każdym terenie, a mimo że ma nieskrętne koła łatwo się prowadzi
fotelik MaxiCosi - można w nim bujać maluszka zamiast kupować leżaczek
pozytywki - mała je uwielbia
kocyki - do wózka, na noc, na drzemki w ciągu dnia, do fotelika - mam chyba z 5 i nie jest za dużo
oliwka Hippa i żadna inna
proszek Bobas - świetnie dopiera, nie zawiera fosforanów
wkładki laktacyjne Baby Ono - najlepsze, duże, niezbyt drogie (18zł/60szt), bardzo chłonne, niewidoczne pod ubraniem (duuuży plus); niezłe też są BabyDream - bardzo miękkie, ale niedobre pod obcisłe bluzki
podpaski poporodowe Hartman
nakładki silikonowe na piersi LOVI
koszyki wiklinowe do przechowywania pieluch, kosmetyków, kocyków itp.
stelaż do wanienki

KIT
rożek - raz zawinęłam małą w szpitalu i więcej tego nie zrobiłam
smoczki Tommee Tippee - Air
maści na popękane brodawki (najlepsze własne mleko)
pieluszki BabyDream - niebyt chłonne i za często trzeba zmieniać czyli wychodzi nieekonomicznie
Sudokrem (na podrażnienia od pieluch tylko mąka ziemniaczana)
pajace - mała ma za długie nogi i za krótkie rączki do większości...
niedrapki - użyłam może raz; spadają, są niewygodne
Oilatum - strasznie śmierdzi
kremy, balsamy - używam tylko oliwki
wkładki laktacyjne Bella Mamma - masakra, widoczne pod ubraniem brzegi, przeciekają w 15min, a wcale nie są tanie, bardzo małe
gąbeczki i myjki
rozpinane na guziki koszule do karmienia

[mamz]

Napisane przez make_up_istka

Oilatum - strasznie śmierdzi

Jak widać każdy ma inny gust, bo ja np. uwielbiam ten zapach

[katakumba]

Napisane przez taszkin

No...a w niektórych wypadkach zbędny, jak dziecko przez pierwsze pół roku śpi tylko na spacerze, a reszta (nawet w nocy) to kilkunastominutowe drzemki

skladam serdeczne wyrazy wspolczucia matka

[Ewelinka13]

Hit:
body
pajace do spania - genialny wynalazek
rajstopki frotte i normalne (ulubione z cocodrilla) - moja córka je kocha a zakładane miała od pierwszego miesiąca życia
przewijak
leżaczek bujaczek
smoki avent
podgrzewacz do butelek
butelki tommee tippee
mata edukacyjna
oilatum szampon bezzapachowy - dzieki niemu nie wiem co to ciemieniucha
emulsja oilatum ale tylko w pierwszych tygodniach życia
bardzo duży ręcznik kąpielowy frotte z kapturkiem na głowę




Kit:
kaftaniki wszelkiej maści - zupełnie niepomyślne i nienadające sie do użytku dla noworodków
półśpiochy i ubranka zapinane z tyłu (proponuję żeby producent sie w takim przespał)
rękawiczki niedrapki - totalny bezsens
smoczki air tommee tippee
butelki z canpolu
rożek
gąbki, myjki, gąbka antyposlizgowa do wanienki (córcia nienawidziła tego) a także taka plastikowa wkładka żeby się dziecko nie ślizgało w wodzie (raz użyliśmy i był płacz)
kremy na bolące brodawki (dopóki się same nie zagoją to nic im nie pomoże)
w naszym przypadku oliwka (parę razy smarowałam, ale było wszystko tłuste, a koniec końców skóra jakaś taka nienawilżona)
nakładki silikonowe na piersi (choć z moim rozmiarem "0" to w sumie nic juz mi nie pomoże)
termometr do wanienki
patyczki do uszu z ograniczeniem - nie pasuja ani do ucha ani do nosa, więc po co one?


Chyba tyle. Jak sobie przypomnę to dopiszę.

[Renatka_2108]

Hit:
-termoopakowanie na butelke
-butelki Lovi te z lyzeczka jak i normalne ale nie Canpol tylko juz Lovi
-lezaczek
-mata edukacyjna
-karuzela do lozeczka
-grzechotki te najbardziej kolorowe
-bepanten maść (do pogryzionych brodawek i na odparzenia - rewelacja!)
-masci na odparzenia
-zel do mycia ciala i wlosków Bobini (najpierw mialam caly czas Nivea a wkoncu kupilam ten i jestem o niebo bardziej zadowolona! A jak slicznie pachnie)
-mleczka nawilzajace do ciala Nivea sto razy lepsze niz oliwki chociaz oliwka Jonsona w zelu tez ok
-pieluchy tetrowe
-body
-pajace uwielbiam je, szybko sie zaklada maly problem z przebraniem a nie jak na poczatku same kaftaniki :/
-smoczki Nuk tylko szkoda ze chyba nie ma powyzej 6 miesiaca, choc mloda i tak go nie chce dac mimo ze juz ma te 6 miesiecy innego nie chce.
-szczotki do mycia butelki okręcane

Pewnie wiele wiele innych rzeczy!

Kit:
-kaftaniki
-bluzy z kapturem
-calkiem malusie buty (niewiem po co dziecku buty jak i tak nie chodzi i tylko stopy sie moga deformowac)
-ubranka zapinane z tylu a szczegolnie dla noworodka :/
-baldachim do lozeczka! Tak sie upieralam na niego zeby ladnie bylo wkoncu po dwoch dniach to wywalilam dziadostwo
-chusteczki nawilżone Huggies

[Klarissa]

Napisane przez Renatka_2108

Hit:
-termoopakowanie na butelke

A u mnie to totalny KIT.

Kupiłam takie z Tomme Tipe jakby śpiworki, naciągnęła mnie sprzedawczyni, że niby do 4h trzymają ciepło a herbatka czy mleko w tym jest zimne już po 30 minutach! Co za szajs, a zapłaciłam 70 zł i były to wyrzucone pieniądze

[NibyNic]

Napisane przez Ewelinka13

Kit:
kaftaniki wszelkiej maści - zupełnie niepomyślne i nienadające sie do użytku dla noworodków

a jednak kilkanaście lat temu tylko to było do użytku noworodków i dawało radę
no ale jak można sobie ułatwić to oczywiście trzeba i pajace to super sprawa

[Ewelinka13]

Napisane przez NibyNic

a jednak kilkanaście lat temu tylko to było do użytku noworodków i dawało radę
no ale jak można sobie ułatwić to oczywiście trzeba i pajace to super sprawa

Pamiętam te czasy ponieważ mam młodszego brata. Mama zakładała mu te kaftaniki nieszczęsne i śpiochy i zawsze kaftanik był pod łopatkami albo wyżej. Na szczęście mamy teraz bardzo duży wybór w ubrankach dziecięcych.

[ela_84]

KITY

Łóżeczko drewex hippo z szufladą - odkupiłam co prawda na allegro, ale fabrycznie nie ma zrobionych dziur na różne poziomy spania. To znaczy ma tylko ten najniższy, natomiast ten wyższy dla noworodka i średni jest tylko zaznaczony bez dziury, której się nie da niestety wywiercić, bo szczebelki przeszkadzają (ciężko wsadzić wiertarę pod kątem i wywiercić prostą dziurę...). Dodatkowo nie ma wyjmowanych szczebelków. Było to dla mnie tak oczywiste, że nie upewniłam się przed zkaupem.

Pościel ze snoopym, która ostatnio była w promocji w Realu, jest też dostępna na allegro. Po rozpakowaniu okazało się, że suwaki są tak ułożone w stosunku do wzoru, że musiałyby być dokładnie pod szyją dziecka zamiast na górze. W dodatku bardzo niemiła bawełna, po praniu jakoś dziwnie zwichrowana.