mamusie listopad/grudzień 2011 cz.3

[muffinka90]

http://kotburger.pl/40136/Jak-to-kastracja

[dygotka8]

o dbanie o siebie miałam na myśli-bycie ubranym niekoniecznie w dres i podkoszulek,miec umyte i uczesane włosy.
makijaż to dodatek.
choć ja się maluję od tak dawna,że dla mnie jest on dosyć ważny-bez niego wygladam nijak...

[joamic1]

Napisane przez dygotka8

oj suszone śliweczki działaja oj działją

Muszę kupić też, bo ostatnio mam problemy.
JA mam pralkę candy jest super ma mnóstwo programów oraz dla dziecka małego specjalne płukanie co bardzo mnie cieszy daje mniej proszku delikatnie płucze

Dziś na obiadek robię chyba barszcz biały lub czerwony
i nareszcie jest SŁONKO : jupi:

[joamic1]

Napisane przez gosiaczekkk85

Powiedzcie mi czy wasze Dzieci są w miarę tak samo aktywne cały czas, mój do wczoraj popołudniu miał jak zawsze ADHD, a dziś to bardzo mało się rusza. Już kiedyś też miałam takie spokojniejsze dni, ale jestem ciekawa jak jest u Was?

Ja tak mam czasami. Wczoraj adhd a dziś lajcik. Ale Ty też nie każdego dnia nie jesteś tak samo aktywna.

[dygotka8]

Napisane przez Anusiak 83

Teraz mam Ives Rocher podkład i tusz, a z Avonu cienie i tusz
Może przejde się do apteki czy drogerii po jakieś próbki, ale boje się że znów mnie tak wysypie

kremów używam z iwostin,mam też próbke sensique,ale aktualnie w ciązy cera jest taka cudna,że mogłabym używać jakiegokolwiek kremu i byłoby ok
ja mam podkład z clinique i cholercia zapycha-po całym dniu mam syfki na brodzie,ale następnego dnia znikają-na szczęscie wiec zamiast podkładu używam tylko pudru-tez tej firmy,ale nie zapycha i ejst cudny-KWC ma supoer

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Napisane przez gosiaczekkk85

A odnośnie wyglądu, ja chodzę w dresach od zawsze w domu i teraz też, nie ma co się oszukiwać wygodnie jest. O włosy dbam, myję co 1 czy 2 dni, może mniej prostuje, ale dla nich to lepiej. W domu się nie maluję (nigdy nie malowałam jak nie miałam wychodzić) i nawet widzę że cera mi się poprawiła Makijaż tylko na dłuższe wyjścia i w gości.
Jedyne co mi się nie chce od kiedy jestem na L4 to malować paznokci, do pracy to był mus, ale teraz to szkoda mi czasu, tu pozmywam, tu coś przepiorę, z nudów poskubię... Maluję na weekendy, jak się gdzieś wybieramy tylko. Więc jestem troszkę bardziej naturalna na codzień

ha, ja wyjatkowo maluje paznokcie co pare dni wcześniej mi sie nie chciało albo nie miałam czasuchetnie bym się wybrała na pomalowanie paznocki u stóp do pedikiurzystki,ale kasy mi szkoda;/

[spaghettii]

Hej dziewczyny, mozna sie dolaczyc?
Jestem w 19 tc i mam termin na grudzien

[Anusiak 83]

Napisane przez muffinka90

http://kotburger.pl/40136/Jak-to-kastracja

U mnie od małego mama uczyła, że jak się przychodzi do domu to przebiera w "gorsze" ciuszki, właśnie typu dresy czy jakieś starsze spodnie - i wygodniej, i nie szkoda jak sie zniszczy czy pobrudzi, nie wypycha kolan itp itd. I ja przeważnie po domu też chodzę w takich szmatkach, mój tż też.

Też nie uważam, że bez makijażu z domu nie wyjdę, bo nie jest to dla mnie najmniejszy problem, ale chodzi właśnie o jakies okazje, typu wyjście do znajomych czy na wesele.
Do pracy też chodze bez makijażu - luzik.
ale czasami lubię spędzić pół dnia przed lustrem i się zrobić na bóstwo, a teraz nic z tego bo mnie zaraz wysypuje

[witaminkaccc]

Napisane przez Anusiak 83

Teraz mam Ives Rocher podkład i tusz, a z Avonu cienie i tusz

mnie osobiście Avon uczula, więc może i Ty masz ten problem ??? kiedyś uzywałam ich kosmetyków, ale poza kremami nie byłam zadowolona... po tuszu oczy mi łzawiły, mimo iz po znajomości mogłam wypróbowac 2 różnych, a cienie sprawiały że puchły mi powieki... wiem, ze bardzo rzadko, ale czasem tak sie zdarza

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

Napisane przez spaghettii

Hej dziewczyny, mozna sie dolaczyc?
Jestem w 19 tc i mam termin na grudzien

jasne witaj napisz coś o sobie




zastanawiam się co z częścią dziewczyn, bo aktywne na początku teraz jakoś milczą..... mam nadzieje ze wszystko OK..... i łodzianki mi gdzieś umknęły ... hmmmmm

[dygotka8]

Napisane przez Anusiak 83

U mnie od małego mama uczyła, że jak się przychodzi do domu to przebiera w "gorsze" ciuszki, właśnie typu dresy czy jakieś starsze spodnie - i wygodniej, i nie szkoda jak sie zniszczy czy pobrudzi, nie wypycha kolan itp itd. I ja przeważnie po domu też chodzę w takich szmatkach, mój tż też.

Też nie uważam, że bez makijażu z domu nie wyjdę, bo nie jest to dla mnie najmniejszy problem, ale chodzi właśnie o jakies okazje, typu wyjście do znajomych czy na wesele.
Do pracy też chodze bez makijażu - luzik.
ale czasami lubię spędzić pół dnia przed lustrem i się zrobić na bóstwo, a teraz nic z tego bo mnie zaraz wysypuje

tak jak napisałam wcześniej też się przebieram po przyjściu do domu,ale kiedys sobie postanowiłam,że w dresach chodzić nie będę-ot taki mój kaprys.
a makijaż zajmuje mi max 5-10 minut,
a taki wyjściowy czyli dokładnieszy to max 20 minut

ja to nie lubie siedzieć przed lusterkiem za długo-ma być szybko,dokładnie i ładnie

ze swej striony ja juz konczę ten temat

[marejta]

Napisane przez gosiaczekkk85

A ja dziś spałam jak zabita, też mam okresy że śpię dobrze a potem znowu z boku na bok.

Powiedzcie mi czy wasze Dzieci są w miarę tak samo aktywne cały czas, mój do wczoraj popołudniu miał jak zawsze ADHD, a dziś to bardzo mało się rusza. Już kiedyś też miałam takie spokojniejsze dni, ale jestem ciekawa jak jest u Was?

Moje jest różne, ale w ostatnich czasach raczej jest ożywione, chociaż w sobotę jak jechaliśmy samochodem kilka godzin to wcale sie nie ruszała, śmialiśmy się że mały podróżnik nam rośnie

Napisane przez glamourous

Gosiaczek roznie bywa generalnie jest tak ze u mnie jeden jest bardziej aktywny zawsze - ale tez maja dni ze bardziej sie ruszaja a czasem mniej...
moze im goraco??? u nas upal niemilosierny dzis

Marejta my ludzie pracy po prostu jestesmy kto by pomyslal ze zaczelam pracowac na samiuskim poczatku ciazy po ponad 2-letniej przerwie

No chyba właśnie tak jest, ja niby czasami mam dość pracy ale i tak potem chętnie do niej idę

Napisane przez Anusiak 83

Ja tez pracuję cały czas
Za każdym razem lekarz mnie pyta, czy zwolnienie potrzebne więc jak będę miała dość to może w końcu skorzystam
U mnie jest taki minus, że to mała firma i jesteśmy tylko we 2 z koleżanką, więc dopóki jakiegoś zastępstwa nie będzie to nawet nie czułabym się w porządku idąc na zwolnienie - chyba że na prawdę byłaby taka konieczność że muszę leżeć plackiem

gosiaczku mój też różnie. Chociaż głównie uaktywnia się wieczorami, jak już leżę w łóżeczku.

Kiedy wasi tż zaczeli czuć kopniaczki? bo wczoraj (21t4d) położyłam rękę tż na brzuch, kopniak był, a on niczego nie poczuł

U mojego lekarza L4 wypisuje pani w recepcji i mój lekarz ostatnio się pyta czy jestem na zwolnieni, na co ja ze jeszcze nie bo przecież nie ma przeciwwskazań to sie uśmiechnął i powiedział że niewiele ma takich pacjentek, ale jak będę chciała L4 to dostanę podobnie jak ty chociaż w planach mam że chciałabym jeszcze wrzesień przepracować albo chociaż połowę

Co do czucia kopniaków przez tż to poczuł chyba jakiś miesiąc albo nawet trochę później niż ja. Na początku twierdził że pewnie mi sie wydaję, ale kiedyś wrócił z pracy i się położył koło mnie i dostał solidnego kopa no i uwierzył ale to było stosunkowo niedawno

Napisane przez glamourous

Dygotka no ja tez wlosy myje wrecz obsesyjnie co dzien...ale mysle ze Marejcie chodzi raczej o to ze wyjscie do ludzi obliguje do tego zeby sie zrobic, wyprasowac, umalowac sie albo i nie- ogolnie zeby jakos sie "trzymac"... mi tez po domu by sie stroic nie chcialo, dres, podkoszulek i tyle. jak nie musisz wyjsc to ok, malujesz sie i ubierasz ale tez wiesz ze nie musisz tego robic. robisz to dla siebie i dobrze ci z tym- ale jak ci sie nie chce to siedzisz pol dnia w lozku przy komputerze

To tak jak ja jak rano nie umyję włosów to z domu nie wychodzę
Ale jak mam zorganizowany harmonogram dnia i wiem ze wychodzę o tej i wracam o tej to mi tak jakoś łatwiej, bo jak siedzę w domu, zwłaszcza sama jak nie ma tż to wtedy nawet robienie śniadania u mnie trwa dwa razy dłużej i odwlekam je w czasie

[gosiaczekkk85]

Napisane przez joamic1

Ja tak mam czasami. Wczoraj adhd a dziś lajcik. Ale Ty też nie każdego dnia nie jesteś tak samo aktywna.

W sumie masz rację, ważne że da znać o swoim istnieniu.
A mój gin mnie wczoraj uświadomił, że on uważa za prawidłowe jak jest minimum 10 ruchów w ciągu dnia, a w szpitalu położna mówiła że w ciągu godziny w czasie aktywności dziecka.

A ja na obiadek dziś mam wątróbkę z cebulką. Nie jadłam od początku ciąży, a mam wielki apetyt na nią.

[basiula19]

co do kopniaków to mój Tż też później ode mnie ich czuł stwierdziłam, że chyba ma gruboskórne dłonie hheheh później mały przestawał kopać jak Tż dotykał brzuszka to w końcu kiedyś mu na migi pokazałam żeby dotykał i wkońcu Tż poczuł i powiedział " mamy cie" bo stwierdziliśmy, że mały chyba słyszy, że Tż wołam......a teraz to sadzi jak zły ale tylko jak ja dotykam albo Tż jak ktoś inny to przestaje niewiem czy on czuje obce łapy czy co hehheheh

witam nowe mamusie

[muffinka90]

Napisane przez Anusiak 83

U mnie od małego mama uczyła, że jak się przychodzi do domu to przebiera w "gorsze" ciuszki, właśnie typu dresy czy jakieś starsze spodnie - i wygodniej, i nie szkoda jak sie zniszczy czy pobrudzi, nie wypycha kolan itp itd. I ja przeważnie po domu też chodzę w takich szmatkach, mój tż też.

U nas to samo, ale to dlatego, ze mieszkalam cale zycie na wsi i wiadomo jak to dzieciaki, bawiac sie ciagle na zewnatrz wracaja do domow jak swinki i szkoda bylo ''wyjsciowych'' ubran.


A nie wiecie co z Agnieszka? Tak dawno sie nie odzywala, mam nadzieje, ze wszystko u niej w porzadku...

[glamourous]

Mi tez gin proponuje zwolnienie za kazdym razem i sie dziwi ze nie chce korzystac, bo jak mi powiedzial- przy blizniakach po 20 tc to sie nalezy jak to okreslil "jak psu buda"

ale ja wole do pracy zawsze sie czlowiek troche rozerwie na allegro mam czas i na wizaz- a w domku to jak mnie corcia w szpony chwyci to ciagle jest- mama na raczki, mama czy mozesz sie ze mna pobawic itd

[spaghettii]

Napisane przez witaminkaccc

jasne witaj napisz coś o sobie

Jestem Patrycja, mam 21 lat i mieszkam w Norwegii . W 12tc bylam w Polsce na usg i termin mi wyszedl na 24 grudnia, teraz w czwartek ide tutaj na usg, i zobaczymy czy termin sie zmienil . Czy ktores z was tez mieszkaja za granica? Bo np tu w Norwegii jest zupelnie inne podejscie do ciazy, np bardzo malo wizyt lekarskich, i tylko 1 usg.

[witaminkaccc]

Napisane przez muffinka90

U nas to samo, ale to dlatego, ze mieszkalam cale zycie na wsi i wiadomo jak to dzieciaki, bawiac sie ciagle na zewnatrz wracaja do domow jak swinki i szkoda bylo ''wyjsciowych'' ubran.


A nie wiecie co z Agnieszka? Tak dawno sie nie odzywala, mam nadzieje, ze wszystko u niej w porzadku...

no właśnie pare osob sie ostatnio nie odzywa... mam nadzieje ze to tylko sezon urlopowy- nic więcej !!!!

[dygotka8]

Napisane przez glamourous

ale ja wole do pracy zawsze sie czlowiek troche rozerwie na allegro mam czas i na wizaz- a w domku to jak mnie corcia w szpony chwyci to ciagle jest- mama na raczki, mama czy mozesz sie ze mna pobawic itd

ja w pracy mam zablokowany wizaz,allegro i inne rózne strony,co najwyzej można wejśc na gazetę pl i poczytwać wiaodmośc i oficjalną stronę firmy w której pracuję....
pogadać z nikim nie mozna bo jest terazz full roboty i nie byłoby czasu na jedzenie czy pójście do toalety-to już szef biega po biurze i sprawdza by ktos przypoadkiem nie jadł,nie pił czy nie był w toalecie....porażka...
no i od razu nerwa mam jak sobie przypominam jak tam jest.....brrrrrrr

[glamourous]

Napisane przez spaghettii

Jestem Patrycja, mam 21 lat i mieszkam w Norwegii . W 12tc bylam w Polsce na usg i termin mi wyszedl na 24 grudnia, teraz w czwartek ide tutaj na usg, i zobaczymy czy termin sie zmienil . Czy ktores z was tez mieszkaja za granica? Bo np tu w Norwegii jest zupelnie inne podejscie do ciazy, np bardzo malo wizyt lekarskich, i tylko 1 usg.

ja rodzilam w Irlandii i tam jest podobnie- w pierwszym trymestrze praktycznie tylko wizyta u rodzinnego, potem usg w 20 tygodniu, wizyty raz na 1-2 miesiace, ogolenie nie badaja ginekologicznie ani razu, badanie krwi raz w calej ciazy jak nic sie nie dzieje...ale za to opieka w szpitalu i podczas porodu- cudowna

[muffinka90]

moze i sezon urlopowy, a nie kazdy ma tez czas jak my pol dnia na wizazu siedziec ale jak tak patrze na liste to nie kojarze np. ciasteczka77 , ani_tb, magdysz5, ale to moze tylko moje ciazowe zbudynienie

[dygotka8]

zjadłam grapefruita-trochę słodki był,ale mimo wszytsko bardzo dobry

[Anusiak 83]

co do L4 to kwestia podejścia, moja sis uważa że głupia jestem że do pracy chodze zamiast z tydzień czy 2 sobie odpocząć.

muffinko ja od urodzenia w mieście, ale ja to zawsze się czymś potrafiłam upaćkać. Brudne dzieci to szczęśliwe dzieci

spaghetti witaj

[Paula__22]

Napisane przez __Fallen Angel__

coś więcej o mnie hmmm.... Nazywam się Patrycja, mam 23 lata. Od 16 lipca szczęśliwa mężatka teraz z niecierpliwością oczekujemy na dzidziusia Jestem nauczycielką,pracuje w przedszkolu. Od miesiąca jestem na zwolnieniu lekarskim.A wy pracujecie?Od kiedy poszłyście na zwolnienie?

Ja też pracuje w przedszkolu, na zwolnienie idę ok 20 sierpnia, żeby maluchom dali już kogoś nowego od 1 września.

[spaghettii]

Napisane przez glamourous

ja rodzilam w Irlandii i tam jest podobnie- w pierwszym trymestrze praktycznie tylko wizyta u rodzinnego, potem usg w 20 tygodniu, wizyty raz na 1-2 miesiace, ogolenie nie badaja ginekologicznie ani razu, badanie krwi raz w calej ciazy jak nic sie nie dzieje...ale za to opieka w szpitalu i podczas porodu- cudowna

To tak samo jak tutaj. Ja bylam na usg w Polsce, i jak powiedzialam o tym poloznej tutaj, to powiedziala ze bede musiala miec robione badania na wirusa MRSA bo moglam sie tym zarazic w Polsce u lekarza .

[owieczka86]

spaghettii - witaj

Ja po domku chodze w dresie od zawsze mój Tż zresztą też,bo tak mi wygodnie Makijaż tylko na wyjście,gdy wiem że nigdzie nie muszę iść nie maluję się bo szkoda mi na to czasu
Na zwolnieniu jestem już dość długo,ale nie narzekam.Moja doktor stwierdziła że siedzenie w weekendy po 11godzin w sobotę i 9 w niedzielę w markecie przy komputerze w tym hałasie i kurzu nie jest najlepszym pomysłem,a na same weekendy nie chciała dawać zwolnienia(na tygodniu spoko bo po 5h praca)a tak to mi Zus płaci a ja mam czas na leniuchowanie Zresztą mój szef zlikwidował stoisko więc i tak już bym nie pracowała-dobrze że mnie zwolnić nie może
Mój maluszek też różnie daje o sobie znać,czasem kopie ciągle a czasem prawie wcale Jednak najczęściej daje o sobie znać wieczorem jak już leżę

[ania21_21]

Napisane przez spaghettii

Jestem Patrycja, mam 21 lat i mieszkam w Norwegii . W 12tc bylam w Polsce na usg i termin mi wyszedl na 24 grudnia, teraz w czwartek ide tutaj na usg, i zobaczymy czy termin sie zmienil . Czy ktores z was tez mieszkaja za granica? Bo np tu w Norwegii jest zupelnie inne podejscie do ciazy, np bardzo malo wizyt lekarskich, i tylko 1 usg.

Witajcie kochane mamuśki

Ktoś chce ode mnie upały oddam z dopłatą Nie mogę już wytrzymać i się mówi że angielska pogoda to cały czas pada ciekawe kiedy bo jak przyjechałam z urlopu to może dwa razy padało ja chcę zimno żeby było błagam cała puchnę i się czuję okropnie
Dobra to już ponarzekałam

Witam nową mamusię, wpisać cię na listę z terminem na 24 grudnia?
Co do dziewczyn z zagranicy to jest kilka z Niemiec, i Angli(tak jak ja)
Jeśli chodzi o Anglię to jest opieka tragiczna nie uznają dziecka do 20 tyg to tylko płód który można stracić Tak jak u mnie to były 3 USG (pierwsze w 8 tyg ze względu na 2 poronienia) później w 13 i w 20 tyg. Położną miałam pierwszy raz w 7 tyg później w 15, 24,28, 32, 34,36,38 tyg
a teraz w tym tyg muszę sie umówić na 32 tydz
Pobranie krwi miałam w 7 tygi w 28 tyg ( w tym ostatnim także cukier ze względu na cukrzycę w rodzinie)

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

Napisane przez spaghettii

To tak samo jak tutaj. Ja bylam na usg w Polsce, i jak powiedzialam o tym poloznej tutaj, to powiedziala ze bede musiala miec robione badania na wirusa MRSA bo moglam sie tym zarazic w Polsce u lekarza .

ja chodzę oprócz tego tutaj prywatnie do ginekologa polskiego i nie mówiłam o tym nigdy mojej położnej bo źle na to patrzą

[joamic1]

śliwki kupione a teraz wcinam serniczek
A na obiadek robię Żurek na wędzonce
Spagethi witaj

Witaminka ja mam mamę w Łodzi

[ania21_21]

Napisane przez muffinka90

moze i sezon urlopowy, a nie kazdy ma tez czas jak my pol dnia na wizazu siedziec ale jak tak patrze na liste to nie kojarze np. ciasteczka77 , ani_tb, magdysz5, ale to moze tylko moje ciazowe zbudynienie

Masz rację właśnie miałam dzisiaj zrobić porządek na liście bo tych dziewczyn to też nie kojarzę najwyżej wrócą na listę jak się odezwą. Dajmy Princesse odezwała się raz i znowu zaginęła

[oolong]

witam wszystkie nowe mamunie

Napisane przez spaghettii

Jestem Patrycja, mam 21 lat i mieszkam w Norwegii . W 12tc bylam w Polsce na usg i termin mi wyszedl na 24 grudnia, teraz w czwartek ide tutaj na usg, i zobaczymy czy termin sie zmienil . Czy ktores z was tez mieszkaja za granica? Bo np tu w Norwegii jest zupelnie inne podejscie do ciazy, np bardzo malo wizyt lekarskich, i tylko 1 usg.

kolejne usg nie mają znaczenia dla określenia terminu porodu
tylko to z pierwszego trymestru ok 8tygodnia, no i data ostatniej miesiączki ewentualnie

Napisane przez __Fallen Angel__

coś więcej o mnie hmmm.... Nazywam się Patrycja, mam 23 lata. Od 16 lipca szczęśliwa mężatka teraz z niecierpliwością oczekujemy na dzidziusia Jestem nauczycielką,pracuje w przedszkolu. Od miesiąca jestem na zwolnieniu lekarskim.A wy pracujecie?Od kiedy poszłyście na zwolnienie?

ja od miesiąca jestem w pracy - po wychowawczym planuję pracować jak najdłużej

Napisane przez dygotka8

pozapisuję sobie jakich firm sprzety macie i na koniec to zostawię zadanie tż-i tak ma duzo na głowie to mu dodam jeszcze wybór sprzętu;/ bo ja niestety się nie znam;/mogę się jedynie sugerować opiniami z netu,ale czy to faktycznie jest dobre,czy mało czy duzo prądu zużywa to sie nei znam

w kuchni Bosch, pralka LG (z programem dziecięcym)

Napisane przez __Fallen Angel__

a w którym tygodniu robi się te badania z glukozą?

a drugie usg w którym tygodniu zrobić?bo mój lekarz ma urlop do końca sierpnia,będę wtedy w 22 tygodniu.To nie za późno na drugie usg?

glukoza 24-28
usg 20-24, lepiej nawet bliżej 24, bo serce wyraźniej widoczne

Napisane przez dygotka8

super,ze wygodną pozycję znalażłaś
a chciałam zapytać ile płaciłaś za tą poduchę motherhood??bo chyba w smyku widziałam za 139zł(ale pewna nie jestem na 100%)

ja kupowałam w Merlinie chyba za ok 115zl, na stronie Motherhood jest chyba za 119 i darmowa wysyłka od 150zl

Napisane przez marejta

Cześć


Dziewczyny co oznaczają leukocyty w moczu? Bo wczoraj odebrałam wyniki i jestem przerażona a do gina dopiero 11.08.
Chyba mi sie coś przyplątało

leukocyty zwykle są w reakcji na coś
jak nie ma bakterii, to może masz dużo kryształów - skłonność do kamicy? erytrocyty też w gorę? wałeczki też podwyższone?
bo bakterii w moczu w badaniu ogólnym nie masz?

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

Napisane przez spaghettii

To tak samo jak tutaj. Ja bylam na usg w Polsce, i jak powiedzialam o tym poloznej tutaj, to powiedziala ze bede musiala miec robione badania na wirusa MRSA bo moglam sie tym zarazic w Polsce u lekarza .

a objaśnił, co to jest ten wirus MRSA?
bo ja znam tylko bakterię MRSA i fakt, lekarze często są nosicielami

[joamic1]

wrrr proszę mi zablokować allegro
kolejne zdobycze :
http://allegro.pl/wyprzedaz-spodenki...727330455.html
http://allegro.pl/wyprzedaz-body-poz...746782097.html
http://allegro.pl/wyprzedaz-body-poz...746782372.html
http://allegro.pl/wyprzedaz-pajacyk-...746164039.html

[marejta]

Napisane przez spaghettii

Hej dziewczyny, mozna sie dolaczyc?
Jestem w 19 tc i mam termin na grudzien

Witaj

Napisane przez spaghettii

Jestem Patrycja, mam 21 lat i mieszkam w Norwegii . W 12tc bylam w Polsce na usg i termin mi wyszedl na 24 grudnia, teraz w czwartek ide tutaj na usg, i zobaczymy czy termin sie zmienil . Czy ktores z was tez mieszkaja za granica? Bo np tu w Norwegii jest zupelnie inne podejscie do ciazy, np bardzo malo wizyt lekarskich, i tylko 1 usg.

Mam koleżankę, która mieszka w Norwegii i niedawno urodziła i właśnie jak opowiadała jak tam jest to nikt nie dowierzał ale jak to mówią co kraj to obyczaj

Napisane przez oolong

witam wszystkie nowe mamunie


leukocyty zwykle są w reakcji na coś
jak nie ma bakterii, to może masz dużo kryształów - skłonność do kamicy? erytrocyty też w gorę? wałeczki też podwyższone?
bo bakterii w moczu w badaniu ogólnym nie masz?

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------


a objaśnił, co to jest ten wirus MRSA?
bo ja znam tylko bakterię MRSA i fakt, lekarze często są nosicielami

Nie pamiętam tych wyników, ale tylko to mi się rzuciło w oczy bo tak strasznie podwyższone jak wrócę do domu to napiszę co i jak, zapomniałam że mamy fachową opinie na wątku