Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy! - Strona 88 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-01-06, 22:11   #2611
Cindy28
Lux Mundi
 
Avatar Cindy28
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 603
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Cytat:
Napisane przez _alison Pokaż wiadomość
Z Neutral zaciekawił mnie proszek do prania ale też muszę się jeszcze bliżej przyjrzeć bo już ich żele i szampony dla mnie średnie.
Kremy do twarzy z Sylveco są fajne i tanie Gdyby nie ten różany co Ci wspominałam wcześniej pewnie dalej zostałabym przy Sylveco
Jeszcze niczego nie testowałam, gdyż wykańczam zapasy .
Myślę, że ok marca będę mogła spokojnie wyjść na zakupy.

Cytat:
Napisane przez Bonjour_tristesse Pokaż wiadomość
Nie bardzo rozumiem - obraziłaś się na te marki dlatego, że sprzedają swoje produkty w Chinach?
Tak, jak napisała cotka, wprowadzenie kosmetyków na rynek chiński wiąże się z przymusowymi testami. Nawet więc te firmy, które były kiedyś zielone [jak chociażby ArtDeco od mojej ulubionej bazy pod podkład], teraz automatycznie wskakują na listę czerwoną.
__________________
"Nie ma czasu na całowanie
niewłaściwych chłopców"...
Cindy28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-06, 23:00   #2612
ijaa
Zakorzenienie
 
Avatar ijaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 12 984
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Które kremy z SYLVECO polecacie?

Skórę mam normalną, skłonną do zapychania i lekko problematyczną (hormony).
__________________

...i przyrzekam Ci, uśmiech każdego dnia, kawę o poranku i rowerowe wycieczki!
ijaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-07, 01:58   #2613
201604250949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 802
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Cytat:
Napisane przez Charlotta11 Pokaż wiadomość
No ja ten żel i tonik kupiłam w zestawie za 36 zł z wysyłką na Allegro. Ktoś akurat sprzedawał używany (ubytek może 1/4) to kupiłam na przetestowanie, zwłaszcza że miałam te kosmetyki w chciej liście. Teraz jeszcze się czaję na peeling enzymatyczny. Czasami są promocje 20% z kuponami w gazetach także ja czekam do kwietnia ( myślę, że wtedy będą akcje rabatowe) i chyba się obkupię o ile nie znajdę czegoś lepszego. Mają też karty stałego klienta.

A co polecasz z Phenome? Bo ta firma też mnie interesuje. Zwłaszcza ta ich nowa seria jabłkowa.
Ich peeling enzymatyczny działa bardzo podobnie jak ten z biochemiiUrody, tylko ceną się dużo różnią
Z Phenome lubię krem nawilżająco–regulujący do twarzy, żel do twarzy i zdecydowanie ich cukrowy krem do rąk. Nowej serii jeszcze nie próbowałam ale też mnie zaciekawiła więc czekam na jakąś promocje

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
Czy ktoraś ma tak, ze przeterminowuje się wam kosmetyk, a jest go nadal dużo? Czy są jakieś firmy, które mają bardzo male opakowania np. Podkładów? Dla mnie 30 ml na pol roku to dużo za dużo...
Raz miałam tak z kremem do twarzy którego ważność po otwarciu była 3 miesiące a samego kremu było dużo.
30 ml podkładu też zawsze było dla mnie za dużo...

Cytat:
Napisane przez ijaa Pokaż wiadomość
Które kremy z SYLVECO polecacie?

Skórę mam normalną, skłonną do zapychania i lekko problematyczną (hormony).
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...-brzozowy.html
201604250949 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-07, 07:48   #2614
istari
Paul's girl
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 044
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Cytat:
Napisane przez Charlotta11 Pokaż wiadomość
Książkę Ajki "Minimalizm po polsku" przeczytałam w dwa wieczory w Empiku. Lektura miła, przyjemna, ciekawa ale nie znalazłam w niej nic odkrywczego.
Dla mnie odkryciem było to, co Ajka pisze o rzeczach pozostawionych przez zmarłych. Ostatnio zmierzyłam się z taką właśnie spuścizną i bardzo długo nie potrafiłam zabrać się do porządkowania i wyrzucania części rzeczy. Po lekturze jej książki dojrzałam do tego. Odkrywcze dla mnie było też to, co napisała o czasach PRL i ich wpływie na nawyki zakupowe Polaków. Niby już to wiedziałam (bo pamiętam czasy kiedy w sklepie był tylko chleb i ocet), ale lektura jej książki pozwoliła mi to sobie uzmysłowić.

Cytat:
Napisane przez _alison Pokaż wiadomość
http://2.bp.blogspot. com/-8N8BkI-nRTE/VKBNTQwlH-I/AAAAAAAAPY0/G5aLGc5B1cU/s1600/IMG_20141228_151413.jpg
(spacja przed .com)
Ta to ma dużo nie Rozumiem, że blogerka itp ale jak to tylko na użytek własny to...
Ale dużo! Jestem świeżo po kolejnym wyrzuceniu przeterminowanej kolorówki więc taki stan posiadania jak na zdjęciu jest dla mnie nie do pojęcia

Cytat:
Napisane przez judith8 Pokaż wiadomość
ja z froscha uzywam
- plyn do kabin prysznicowych, winogronowogo - zdecydowanie polecam
- mleczko lawendowe do czyszczenia wanny, umywalek
- zel do prania ubran kolorowych
- plyn do czyszczenia toalet - nie jest tak dobry jak domestos zero kamienia ale ekologiczny wiec uzywam i nadrabiam szczotka
Rozejrzę się za tymi produktami Ja polecam mopa parowego - mam od około roku i bardzo go sobie chwalę. Dla mnie jest niezastąpiony do dezynfekcji np. kociej kuwety.

Cytat:
Napisane przez Cindy28 Pokaż wiadomość
Dzięki .
Ostatnio Ross wypuścił chyba też serię Neutral - mają prócz kosmetyków również proszki i płyny, typowo pod alergików.
Musze o tym poczytać .

Aktualnie posiłkuję się głównie Biochemią Urody, rossmanowskimi markami pt. Alterra, Isana etc.
Do włosów jeszcze L'Biotica, będę eksperymentować też z Green Pharmacy.
Będę też poszukiwać kremu do twarzy, skłaniam się ku Sylveco.
Z polskich marek możesz zerknąć na Apis i GoCranberry.

Z kolorówki : Catrice, Misslyn, Gosh, Wibo, Inglot, ELF.
Apis jest świetny Miałam serię do cery naczynkowej i byłam bardzo zadowolona.
Produkty Alterry do włosów się u mnie nie sprawdziły. Teraz używam Alverde i jestem zachwycona.

Cytat:
Napisane przez roiro Pokaż wiadomość
I ja chciałabym do Was dołączyć. Mogę? Pracuję w szkole i największym moim problemem są miliardy dokumentów, kserówek i kart pracy pt. może kiedyś się przyda. Co jakiś czas pozbywam się wielkich stosów, ale one i tak nocami się mnożą;-) Drugi problem to kuchnia. Marzą mi się całkiem puste blaty i naczynia z jednej parafii;-) Mam porządną zastawę, ale leży na boku z intencją "jak będą goście", a na co dzień korzystamy z wielkiej mieszaniny RÓŻNORODNYCH talerzy, miseczek, kubków. Trzecia sprawa to ubrania. Najchętniej większość bym wyrzuciła;-) Ale co zamiast nich? Problem jest w tym, że coś innego mi się podoba, a w czymś innym jest mi wygodnie. Podziwiam osoby, które chodzą w sukienkach, spódnicach, które mają czas/to coś co powoduje, że do każdego stroju mają dopasowaną biżuterię, dodatki. Aama mam problem z wyjściem ze spodni, najchętniej dżinsowych i ubrań, które się pierze i zakłada, bez długiego prasowania. Biżuterię wciąż noszę tę samą, choć mam jej wiele.
Cześć
Też mam problem z milionem papierzysk, które "się przydadzą". Lwią część już wyrzuciłam, do końca stycznia chcę zrobić porządek z tym, co zostało i zeskanować np. notatki i artykuły, które chcę zatrzymać, ale nie zaglądam do nich zbyt często.
istari jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-07, 12:33   #2615
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Cytat:
Napisane przez _alison Pokaż wiadomość
A jak Wasi faceci reagują na Wasz minimalizm?
Mój dziś stwierdzi, że zaczyna się robić podejrzanie, że są wyprzedaże a ja znowu nic nie chce kupić;] Nie mówiąc już jak się kiedyś dziwił jak pozbywałam się niepotrzebnych rzeczy z domu itp
Mojemu się nie podoba. Lepiej czuje się jak jest dużo rzeczy. Na bogato
Ma 2x więcej ciuchów ode mnie. Jakiś czas temu zrobiłam mu porządek w szafie. Wywaliłam (to znaczy przeznaczyłam na wyprzedaż garażową) 1/3 ciuchów, których nie nosi i jeszcze się nie zorientował

Co do rzeczy po zmarłych, to mieszkanie po mojej babci stało ponad 2 lata puste (niezamieszkałe) bo moja matka nie chciała tam nic ruszać. Dopiero brak kasy (oboje z tatą byli bez pracy) skłonił ją do tego, żeby mieszkanie opróżnić z rzeczy osobistych babci i wynajmować. Większość z tego wzięła do siebie do domu. Łącznie z rozpadającymi się ciuchami, kapciami. Część rzeczy "na pamiątkę", a część "bo jeszcze może się przydać".

Po mieszkaniu ponad 50 lat w jednym mieszkaniu, moja matka będzie się przeprowadzała. Do wyprowadzki jeszcze pół roku, a ona już głowi się jak cały dobytek przewieźć, ile ciężarówek trzeba wynająć. Wspomniałam, że może to dobra okazja żeby przejrzeć te rzeczy i z częścią rozstać się. O tym oczywiście nie ma mowy, bo wszystko "może się jeszcze przydać" i "pamiątek się nie wyrzuca".
Na pawlaczu ma pluszaki z mojego dzieciństwa. Trzymała dla wnuków (że jak będą do niej przyjeżdżać to będą się nimi bawić). Wnuki ma już od ponad 5 lat i jeszcze tych pluszaków z pawlacza nie wyjęła, bo są w głębi i musiałaby sporo rzeczy wyjąć żeby się do nich dostać, więc kupiła kilka nowych
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-07, 17:59   #2616
judith8
Rozeznanie
 
Avatar judith8
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 905
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Cytat:
Napisane przez istari Pokaż wiadomość

Rozejrzę się za tymi produktami Ja polecam mopa parowego - mam od około roku i bardzo go sobie chwalę. Dla mnie jest niezastąpiony do dezynfekcji np. kociej kuwety.
kociara ja mam karchera parowego ale przyznaje ze nie uzywam do kuwet bo duzo z tym roboty...ale pomysle, dobra koncepcja pomimo ze kuwet mam kilka

plyn do kabin szczerze polecam, raz ze pieknie dziala to jeszcze jak pachnie

mozliwe ze ktos juz o tym pisal, ale jezeli nie jestescie pewne czy mozecie wyrzucic dany dokument to
a) zeskanujcie - wiem ze przy duzych ilosciach bedzie to masa pracy
b) wrzuccie w karton, zamknac, napisac date i jak powiedzmy za 6 mcy tam nie zajrzycie to mozecie bez tego zyc date mozna wyznaczyc samemu ale nie przesadzalabym zbytnio
__________________
judith8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-07, 21:24   #2617
ineska86
Rozeznanie
 
Avatar ineska86
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 642
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Cytat:
Napisane przez ijaa Pokaż wiadomość
Które kremy z SYLVECO polecacie?

Skórę mam normalną, skłonną do zapychania i lekko problematyczną (hormony).
Mój hit z Sylveco to Lekki krem brzozowy, mam co prawda suchą skórę ze skłonnością do zaczerwieniania się, ale kremik jest lekki i świetnie się wchłania, myślę że dla cery normalnej będzie idealny

---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Cytat:
Napisane przez roiro Pokaż wiadomość
Mam porządną zastawę, ale leży na boku z intencją "jak będą goście", a na co dzień korzystamy z wielkiej mieszaniny RÓŻNORODNYCH talerzy, miseczek, kubków. Trzecia sprawa to ubrania. Najchętniej większość bym wyrzuciła;-) Ale co zamiast nich?
Osobiście jestem zwolenniczką korzystania na codzień z ładnych rzeczy, czuję się komfortowo używając ulubionych kubków i ładnych talerzy, także namawiam do odrzucenia stereotypu "zastawa dla gości". Ja jestem dość silną estetką i męczyłoby mnie korzystanie z rzeczy, których nie lubię lub drażnią mnie wizualnie (w kuchni nie mam jednolitej zastawy, ale każdą rzecz bardzo lubię i wszystko w miarę współgra stylistycznie, poza garnkami ale jestem na etapie wymieniania ich na ładniejsze ). A co do szafy.... wyrzucałabym bez żadnych skrupułów!!! Jest to ulga dla ducha [COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Cytat:
Napisane przez judith8 Pokaż wiadomość
- zrezygnowalam z profilu na FB, mam newslettery z blogow jakie czytam
Bardzo chciałabym ograniczyć FB, może jakieś rady, pomysły?
__________________
minimalistka

Edytowane przez ineska86
Czas edycji: 2015-01-07 o 21:22
ineska86 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-01-07, 21:36   #2618
Charlotta11
Zadomowienie
 
Avatar Charlotta11
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 019
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Jak tak sobie myślę o wszystkich kosmetykach, które miałam w ciągu swojego życia to z niewielu byłam naprawdę zadowolona. Z pielęgnacji regularnie kupuję tylko szampony Alterra, ich mydła i kostkę do mycia Isana Med. Z kolorówki cienie Inglota.
Lubiłam też balsam do ust miodowo-waniliowy Aubrey Organics ale na razie nie kupię bo mam 3 inne. Całkiem też jestem zadowolona z deozodrantu bez aluminium Yves Rocher.
I jak tu mieć dużo kosmetyków kiedy mało co budzi zachwyt.

Mi z kolei krem brzozowy Sylweco kompletnie nie podszedł. Zbyt tłusty i klejący dla mnie, do tego słabo nawilżał i zapychał mi cerę. Całe szczęście miałam próbkę i nie kupiłam w ciemno całego opakowania.
__________________
"Mniej znaczy lepiej."
Charlotta11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-07, 21:59   #2619
ineska86
Rozeznanie
 
Avatar ineska86
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 642
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Cytat:
Napisane przez Charlotta11 Pokaż wiadomość
Jak tak sobie myślę o wszystkich kosmetykach, które miałam w ciągu swojego życia to z niewielu byłam naprawdę zadowolona. Z pielęgnacji regularnie kupuję tylko szampony Alterra, ich mydła i kostkę do mycia Isana Med. Z kolorówki cienie Inglota.
Lubiłam też balsam do ust miodowo-waniliowy Aubrey Organics ale na razie nie kupię bo mam 3 inne. Całkiem też jestem zadowolona z deozodrantu bez aluminium Yves Rocher.
I jak tu mieć dużo kosmetyków kiedy mało co budzi zachwyt.

Mi z kolei krem brzozowy Sylweco kompletnie nie podszedł. Zbyt tłusty i klejący dla mnie, do tego słabo nawilżał i zapychał mi cerę. Całe szczęście miałam próbkę i nie kupiłam w ciemno całego opakowania.
Muszę przyznać Ci całkowitą rację odnośnie tego, że mało kosmetyków budzi zachwyt. Też wiele przetestowałam, a niewiele 100% zadowalających kosmetyków znalazłam. Np ciągle zmieniam szampon, bo żaden jeszcze nie spełnił moich 100%centowych oczekiwań... Kremik brzozowy Sylveco do mojej cery dobrany jest idealnie (nie robię jednak makijażu typu podkład itp więc nie wiem jakby się sprawdził) i na pewno stanie się moim kremem nr 1 do twarzy
__________________
minimalistka
ineska86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-08, 07:03   #2620
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Cytat:
Napisane przez ineska86 Pokaż wiadomość
Bardzo chciałabym ograniczyć FB, może jakieś rady, pomysły?
Ja się długo opieram jakimkolwiek tego typu nowościom - nigdy nie miałam konta na naszej klasie, nie miałam i na fb - tylko zewsząd słyszę jaki to pożeracz czasu - w chwili obecnej wizaż to już za dużo zła dla mnie....

Cytat:
Napisane przez ineska86 Pokaż wiadomość
Muszę przyznać Ci całkowitą rację odnośnie tego, że mało kosmetyków budzi zachwyt. Też wiele przetestowałam, a niewiele 100% zadowalających kosmetyków znalazłam. Np ciągle zmieniam szampon, bo żaden jeszcze nie spełnił moich 100%centowych oczekiwań... Kremik brzozowy Sylveco do mojej cery dobrany jest idealnie (nie robię jednak makijażu typu podkład itp więc nie wiem jakby się sprawdził) i na pewno stanie się moim kremem nr 1 do twarzy
szamponu muszę poszukać jakiegoś nowego - mam jeszcze pół butli jakiegoś tam fructisa i dokończę, ale pomyję z czymś na zmianę - włosy mi się zrobiły bardziej suche, ale się puszą - z kolei po jakimś nawilżającym mam wszystko przylizane - teraz coś reklamują - jakiś dove oxygen czy jakoś tak - niby nawilża i nie ulizuje, może kupię jak cena nie będzie jakaś kosmiczna - włosy muszę myć codziennie, bo po wstaniu z łóżka mam irokeza...
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-08, 09:48   #2621
Bonjour_tristesse
Raczkowanie
 
Avatar Bonjour_tristesse
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 444
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Mnie też denerwuje fakt, że tak mało kosmetyków, które wypróbowałam było godnych uwagi. Co do włosów to moje w ciągu 3 lat zmieniły się z mega puszących na takie mocno przylegające

Chciałabym wypróbować kilka nowych marek: Nuxe, Kiehl's, Aesop.. Muszę zainwestować w pielęgnację cery. W przypadku kolorówki ważny jest dla mnie lekki podkład, korektor, a pozostałe np. eyeliner czy tusz kupuję zawsze tanie. Ostatnio używam produktów Bell z tej delikatnej dla oczu serii.

Skoro już pojawił się temat kosmetyków to może możecie polecić jakiś fajny eyeliner? Jestem ciekawa tych w żelu, nigdy jeszcze nie miałam. Mój obecny szybko znika, ale ma tę zaletę, że nie podrażnia oczu.
__________________
“the problem with the world is that the intelligent people are full of doubts while the stupid ones are full of confidence”


Mój blog minimalistyczno - modowy
Bonjour_tristesse jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-01-08, 10:17   #2622
istari
Paul's girl
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 044
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Cytat:
Napisane przez ineska86 Pokaż wiadomość
Osobiście jestem zwolenniczką korzystania na codzień z ładnych rzeczy, czuję się komfortowo używając ulubionych kubków i ładnych talerzy, także namawiam do odrzucenia stereotypu "zastawa dla gości". Ja jestem dość silną estetką i męczyłoby mnie korzystanie z rzeczy, których nie lubię lub drażnią mnie wizualnie (w kuchni nie mam jednolitej zastawy, ale każdą rzecz bardzo lubię i wszystko w miarę współgra stylistycznie, poza garnkami ale jestem na etapie wymieniania ich na ładniejsze
Ja też! Mam jedną zastawę (lekko zdekompletowaną) i jem na niej zarówno ja jak i moi goście. Jak się jeszcze bardziej wykruszy to dokupię to co się wytłukło (np. 6 talerzy obiadowych) w kolorze białym żeby mniej więcej pasowało do tego co już mam. W ogóle polecam białą zastawę. Łatwo dokupić brakujące elementy tak, żeby współgrały z tym co się już ma.

Cytat:
Napisane przez Bonjour_tristesse Pokaż wiadomość
Mnie też denerwuje fakt, że tak mało kosmetyków, które wypróbowałam było godnych uwagi. Co do włosów to moje w ciągu 3 lat zmieniły się z mega puszących na takie mocno przylegające

Chciałabym wypróbować kilka nowych marek: Nuxe, Kiehl's, Aesop.. Muszę zainwestować w pielęgnację cery. W przypadku kolorówki ważny jest dla mnie lekki podkład, korektor, a pozostałe np. eyeliner czy tusz kupuję zawsze tanie. Ostatnio używam produktów Bell z tej delikatnej dla oczu serii.
Dopóki sama dobierałam sobie pielęgnację dopóty nie byłam zadowolona a co gorsze - robiłam swojej cerze krzywdę Dziewczyny, wybierzcie się do dobrego kosmetologa i wypróbujcie to, co Wam poleci. Ja tak zrobiłam i od tamtego czasu nie mam żadnych problemów (od czasu do czasu coś mi wyskoczy, ale cera jest w rewelacyjnej kondycji). Nie próbujcie niczego na własną rękę, bo być może macie zupełnie inną cerę niż Wam się wydaje (ja tak miałam).
istari jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-08, 10:31   #2623
Bonjour_tristesse
Raczkowanie
 
Avatar Bonjour_tristesse
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 444
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Cytat:
Napisane przez istari Pokaż wiadomość
Dopóki sama dobierałam sobie pielęgnację dopóty nie byłam zadowolona a co gorsze - robiłam swojej cerze krzywdę Dziewczyny, wybierzcie się do dobrego kosmetologa i wypróbujcie to, co Wam poleci. Ja tak zrobiłam i od tamtego czasu nie mam żadnych problemów (od czasu do czasu coś mi wyskoczy, ale cera jest w rewelacyjnej kondycji). Nie próbujcie niczego na własną rękę, bo być może macie zupełnie inną cerę niż Wam się wydaje (ja tak miałam).
Ja już wiem jaką mam cerę Tutaj pojawia się bardziej kwestia działania kosmetyków przeznaczonych dla mojego rodzaju skóry. Nawet jeśli coś się sprawdza to nie chcę tego używać bez przerwy, bo skóra potrzebuje odmiany, więc próbuję nowych rzeczy. Niestety moja cera ma dość ekskluzywny gust

Na szczęście włosy zadowolą się tanimi kosmetykami - maskami kallos czy olejkową Isaną
__________________
“the problem with the world is that the intelligent people are full of doubts while the stupid ones are full of confidence”


Mój blog minimalistyczno - modowy
Bonjour_tristesse jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-08, 11:11   #2624
Charlotta11
Zadomowienie
 
Avatar Charlotta11
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 019
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Przez przypadek znalazłam:
http://kafeteria.pl/felieton/kult-przedmiotu-a_9074
__________________
"Mniej znaczy lepiej."
Charlotta11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-08, 11:25   #2625
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Cytat:
Napisane przez Bonjour_tristesse Pokaż wiadomość
Ja już wiem jaką mam cerę Tutaj pojawia się bardziej kwestia działania kosmetyków przeznaczonych dla mojego rodzaju skóry. Nawet jeśli coś się sprawdza to nie chcę tego używać bez przerwy, bo skóra potrzebuje odmiany, więc próbuję nowych rzeczy. Niestety moja cera ma dość ekskluzywny gust

Na szczęście włosy zadowolą się tanimi kosmetykami - maskami kallos czy olejkową Isaną
A moja wręcz przeciwnie: im bardziej "ekskluzywny" produkt tym gorzej Nic co w naszych perfumeriach grzeje się nie półkach nie skradło mojego serca. Lancomy, Shiseido nie są imo warte tej ceny. Ostatni raz skusiłam się na taki specyfik (Lancome Renergie pod oczy). W dodatku daty ich produkcji pozostawiają wiele do życzenia

Od kilku lat kupuję kosmetyki ekologiczne albo do własnej produkcji Świeże składniki, proste składy
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-08, 12:45   #2626
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Co do zastawy, to mam 2 zestawy odświętne i zbieraninę różnych naczyń. Wszystkie podobają mi się wizualnie. Na co dzień korzystam ze zbieraniny bo u mnie talerze często się tłuką. Poza tym zestaw odświętny ma złote szlaczki i nie nadaje się do zmywarki.

W moim rodzinnym domu zostałam nauczona, że "po domu" donasza się zużyte rzeczy, a "na wyjście" są lepsze. Kilka lat temu, jak moją codziennością stał się pobyt w domu, zrezygnowałam z tego systemu i mam po domu eleganckie dresiki. Wyciągnięte szmaty przeznaczam na szmaty lub dla psa (lubi mieć w posłaniu).
System z domu rodzinnego stosuję dla dzieci, bo przy ich talencie do brudzenia, po tygodniu nie mieliby nic na elegantsze wyjście.

Szukam szamponu idealnego.
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-08, 17:48   #2627
Żabcia22
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 164
GG do Żabcia22
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Cytat:
Napisane przez Bonjour_tristesse Pokaż wiadomość
Skoro już pojawił się temat kosmetyków to może możecie polecić jakiś fajny eyeliner? Jestem ciekawa tych w żelu, nigdy jeszcze nie miałam. Mój obecny szybko znika, ale ma tę zaletę, że nie podrażnia oczu.
Ja polecam tusz do kresek z Oriflame z serii Giordani Gold. Przed świętami był w super promocji, ma taką fajną końcówkę wyprofilowaną i trzyma się, nie spływa. Wadą tego produktu jest tylko fakt, że występuje w kolorze czarnym. Ja jestem blondynką z bardzo jasną cerą, także czarny pasuje mi na wyjścia, a na co dzień wolę brązy i szarości, bo nie lubię się w świetle dziennym w czerni, tylko znaleźć eyliner w tych kolorach, to dlatego używam kredek malując się do pracy.

Jeśli chodzi o szampony, to właśnie zakupiłam drugie opakowanie l'biotica do blond szampon, maska i jakaś nowość odżywka bb. Zadowolona z tej serii jestem, a właśnie mi się skończyła. Do tej pory używałam szamponu i maski, a teraz zaszalałam z tą odżywką.

Niestety trochę poległam i nogi poniosły mnie do lumpka wczoraj A miałam nie kupować nic i tylko nosić to, co mam Zakupiłam sweterek w kolorze zielonym (uwiódł mnie kolor), bluzeczkę na ramiączkach (uwiódł mnie materiał) i bluzeczkę bez ramiączek w kolorze pudrowym (znowu kolor mnie uwiódł, bo ostatnio mam fazę na niego). Czy coś mnie usprawiedliwia...????pomi mo, że zapłaciłam 3 zł to cena mnie nie usprawiedliwia.
Mam chyba jakieś głupie przeświadczenie, że ciągle nie wyglądam dość dobrze. Łapę się na tym, że nie ubieram się tak, jakbym naprawdę chciała. Narzucam rano to, co wydaje mi się danego dnia wygodne. Chciałam nosić spódnice i sukienki a łażę ciągle w dżinsach zakładać koszule w połączeniu np z jakimś kardiganem a zakładam luźne golfy i swetry

Na szczęście nie szaleję z kosmetykami. Zużywam to, co mam. Ewentualnie kupuję to, co się skończyło, czyli w tym miesiącu tylko ten szampon z maską i odżywką. Wszystko inne mam w zapasie

Trochę zmieniłam sposób żywienia. Mianowicie odchodzę od mięsa. Także eksperymentuję w kuchni i odkrywam nowe smaki. Chciałabym też nie jeść słodyczy, ale to ciężko mi przychodzi

Mam takie przeświadczenie, że coś mnie ogranicza, i wciąż nie mogę dojść do ładu z moją szafą. Tak jakbym była "zakopana" w sprawy domowe, w swoje cztery kąty, wokół porządków i bała się tak naprawdę rozprawić ze swoimi przedmiotami, bo wtedy musiałabym pójść dalej, wyjść ze strefy komfortu. Kiedyś myślałam, że po prostu jestem domatorką...
Żabcia22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-08, 18:40   #2628
roiro
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 181
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Cytat:
Napisane przez Żabcia22 Pokaż wiadomość
Łapę się na tym, że nie ubieram się tak, jakbym naprawdę chciała. Narzucam rano to, co wydaje mi się danego dnia wygodne. Chciałam nosić spódnice i sukienki a łażę ciągle w dżinsach zakładać koszule w połączeniu np z jakimś kardiganem a zakładam luźne golfy i swetry
Mam dokładnie tak samo! Jedyne wyjście to chyba wyrzucić raz na zawsze to wszystko co kusi swoją wygodnością, tak żeby w szafie było tylko to, co się podoba
roiro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-08, 20:01   #2629
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Ja uwielbiam sportowe ubrania I mam to szczescie, ze przez 99% czasu w pracy moge chodzic z dzinsach, adidasach i bluzach
Jak mam jakies spotkanie to wisi marynarka, a pod biurkiem mam szpilki. Robie szybka zmiane aranzacji: szpilki, dzinsy, koszulka i marynarka i moge isc do ludzi
W poprzedniej pracy musialam sie elegancko ubierac: szpilki, sukienki, spodniczki i eleganckie bluzeczki. Zostalo mi sporo takich ubran, ktore teraz zalegaja w szafie i czekaja na lepsze czasy.
Ostatnio kupilam sobie Adidasy Originals na zime. A na lato szukam bialych Converse lub Samba.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-01-08, 20:28   #2630
judith8
Rozeznanie
 
Avatar judith8
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 905
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Cytat:
Napisane przez ineska86 Pokaż wiadomość

Bardzo chciałabym ograniczyć FB, może jakieś rady, pomysły?
kilka, ktore u mnie doprowadzily do tego, ze zrezygnowalam:
- usunac aplikacje fb z telefonu;
- przejrzec co polubilas i co sledzisz, jak jest tego duzo to masz codziennie mase powiadomien w aktualnosciach, ktorych mozesz nie czytac z braku czasu; ja tak mialam i non stop mialam wyrzuty sumienia, ze nie ogarniam bo mi czasu na wszystko brakuje; odlubilam wiekszosc rzeczy, zostawilam co mnie interesuje;
- potem doszlam do wniosku ze niektore fanpage wysylaja po 3 notyfikacje dziennie, a tak naprawde na stronie/blogu pojawiaja sie 2-3 artykuly tygodniowo; notyfikacje autor wrzucal do starszych wpisow.... w sumie to kto powiedzial, ze musze wszystko czytac?... sprawdzilam to co mnie interesowalo i wszystko mialo newslettery, wiec mam newslettery i konta na FB brak ;
ani razu nie kusilo mnie aby wejsc potem jeszcze

robie sobie tez detoks od informacji/wiadomosci, jak TZ wlaczy jakis informacyjny to katem ucha slucham ale sama nie ogladam, nie czytam, nie wchodze na portale informacyjne; ogolnie wiem co sie dzieje bo w pracy w kuchni mamy tv wiec jak idziesz po herbate to sila rzeczy cos dociera plus radio w samochodzie ale jak moge to sie odcinam



Cytat:
Napisane przez Charlotta11 Pokaż wiadomość
Jak tak sobie myślę o wszystkich kosmetykach, które miałam w ciągu swojego życia to z niewielu byłam naprawdę zadowolona. Z pielęgnacji regularnie kupuję tylko szampony Alterra, ich mydła i kostkę do mycia Isana Med. Z kolorówki cienie Inglota.
Lubiłam też balsam do ust miodowo-waniliowy Aubrey Organics ale na razie nie kupię bo mam 3 inne. Całkiem też jestem zadowolona z deozodrantu bez aluminium Yves Rocher.
I jak tu mieć dużo kosmetyków kiedy mało co budzi zachwyt.

Mi z kolei krem brzozowy Sylweco kompletnie nie podszedł. Zbyt tłusty i klejący dla mnie, do tego słabo nawilżał i zapychał mi cerę. Całe szczęście miałam próbkę i nie kupiłam w ciemno całego opakowania.
a jakich balsamow do ust uzywasz?; ja zawsze koncze z neutrogena, usta mi tak wysychaja ze pomadke nosze w kieszeni, a jak zapomnialam kiedys w pracy to o 9.00 bylam juz w aptece z nadzieja w oczach

Cytat:
Napisane przez Bonjour_tristesse Pokaż wiadomość
Ja już wiem jaką mam cerę Tutaj pojawia się bardziej kwestia działania kosmetyków przeznaczonych dla mojego rodzaju skóry. Nawet jeśli coś się sprawdza to nie chcę tego używać bez przerwy, bo skóra potrzebuje odmiany, więc próbuję nowych rzeczy. Niestety moja cera ma dość ekskluzywny gust

Na szczęście włosy zadowolą się tanimi kosmetykami - maskami kallos czy olejkową Isaną
moja cera tez ma eksluzywny gust, uzywalam olejku do twarzy clarinsa za okolo 200pln; mysle zmienie na bielende z retinolem, kosztowal 14pln i teraz mam buteleczke ktora troche mi zapycha skore i jednak nie dziala tak jak clarins; nie wiem o czym myslalam musze przestac eksperymentowac z tanszymi zamiennikami bo jeszcze nigdy nie trafilam dobrze;

Cytat:
Napisane przez Żabcia22 Pokaż wiadomość
Chciałabym też nie jeść słodyczy, ale to ciężko mi przychodzi
ja wymyslilam sposob ale zaznaczam ze dziwny... kupowalam TZ czekolady Lindta (tanie nie sa) i jemu tak smakowaly ze nie mialam sumienia mu jej zjesc, mialam swego czasu tak, ze po kryjomu zjadalam slodycze i prawie chcialam isc i odkupic, podlozyc aby nie zauwazyl...
jak wprowadzilam plan z Lindtem to, nie jadlam slodyczy kilka tygodni; potem jak mnie TZ poczestowal to mi poprostu nie smakowaly; przerzucilam sie na biszkopty mamuta i to jedyne slodycze jakie mi teraz podchodza

Mam pytanie: Jakie duze macie szafy? Ja mam paxa 200x66x236cm podobnego do tego http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S39029234/ (inny uklad wnetrza ale to niewazne). Uwaga....TZ ma taka sama szafe i akurat swoja uzytkuje (ubrania, ubrania na narty, kaski, etc.). Ja moglabym sie zmiescic w polowie tego co mam . Moim zdaniem taka szafa to przesada dla mnie.... mysle czy nie miec tylko polowy (zostawic sobie modul 100cm)tylko musialabym do niej kupic drzwi bo teraz mam zasuwane. I mysle...
Jak wy wygladacie z szafami?
__________________

Edytowane przez judith8
Czas edycji: 2015-01-08 o 20:38
judith8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-08, 21:15   #2631
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Cytat:
Napisane przez judith8 Pokaż wiadomość
kilka, ktore u mnie doprowadzily do tego, ze zrezygnowalam:
- usunac aplikacje fb z telefonu;
- przejrzec co polubilas i co sledzisz, jak jest tego duzo to masz codziennie mase powiadomien w aktualnosciach, ktorych mozesz nie czytac z braku czasu; ja tak mialam i non stop mialam wyrzuty sumienia, ze nie ogarniam bo mi czasu na wszystko brakuje; odlubilam wiekszosc rzeczy, zostawilam co mnie interesuje;
- potem doszlam do wniosku ze niektore fanpage wysylaja po 3 notyfikacje dziennie, a tak naprawde na stronie/blogu pojawiaja sie 2-3 artykuly tygodniowo; notyfikacje autor wrzucal do starszych wpisow.... w sumie to kto powiedzial, ze musze wszystko czytac?... sprawdzilam to co mnie interesowalo i wszystko mialo newslettery, wiec mam newslettery i konta na FB brak ;
ani razu nie kusilo mnie aby wejsc potem jeszcze

robie sobie tez detoks od informacji/wiadomosci, jak TZ wlaczy jakis informacyjny to katem ucha slucham ale sama nie ogladam, nie czytam, nie wchodze na portale informacyjne; ogolnie wiem co sie dzieje bo w pracy w kuchni mamy tv wiec jak idziesz po herbate to sila rzeczy cos dociera plus radio w samochodzie ale jak moge to sie odcinam





a jakich balsamow do ust uzywasz?; ja zawsze koncze z neutrogena, usta mi tak wysychaja ze pomadke nosze w kieszeni, a jak zapomnialam kiedys w pracy to o 9.00 bylam juz w aptece z nadzieja w oczach



moja cera tez ma eksluzywny gust, uzywalam olejku do twarzy clarinsa za okolo 200pln; mysle zmienie na bielende z retinolem, kosztowal 14pln i teraz mam buteleczke ktora troche mi zapycha skore i jednak nie dziala tak jak clarins; nie wiem o czym myslalam musze przestac eksperymentowac z tanszymi zamiennikami bo jeszcze nigdy nie trafilam dobrze;

ja wymyslilam sposob ale zaznaczam ze dziwny... kupowalam TZ czekolady Lindta (tanie nie sa) i jemu tak smakowaly ze nie mialam sumienia mu jej zjesc, mialam swego czasu tak, ze po kryjomu zjadalam slodycze i prawie chcialam isc i odkupic, podlozyc aby nie zauwazyl...
jak wprowadzilam plan z Lindtem to, nie jadlam slodyczy kilka tygodni; potem jak mnie TZ poczestowal to mi poprostu nie smakowaly; przerzucilam sie na biszkopty mamuta i to jedyne slodycze jakie mi teraz podchodza

Mam pytanie: Jakie duze macie szafy? Ja mam paxa 200x66x236cm podobnego do tego http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S39029234/ (inny uklad wnetrza ale to niewazne). Uwaga....TZ ma taka sama szafe i akurat swoja uzytkuje (ubrania, ubrania na narty, kaski, etc.). Ja moglabym sie zmiescic w polowie tego co mam . Moim zdaniem taka szafa to przesada dla mnie.... mysle czy nie miec tylko polowy (zostawic sobie modul 100cm)tylko musialabym do niej kupic drzwi bo teraz mam zasuwane. I mysle...
Jak wy wygladacie z szafami?
Mam szafę wspólną z mężem, w zabudowie na zamowienie,także nie mam jak podlinkowac - 176 szerokości, niecałe 60 gleboka, wysokosc 245, ale w sumie te górne 40 to polka gdzie są tylko dekoracje świąteczne - wiec ciuchy do wysokości jakieś 210. Mamy w niej wszystko poza kurtkami i butami oraz walizkami i moimi torebkami (te rzeczy są w szafie w korytarzu). Mamy jeszcze trzecia szafę, ale jest taka w sumie gospodarcza - na odkurzacz, suszarki, cechę do żelazka, żelazko, pościel, ręczniki, obrusy i takie tam.
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-08, 22:42   #2632
Charlotta11
Zadomowienie
 
Avatar Charlotta11
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 019
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Dziewczyny, myślę że nie ma sensu zmuszać się do noszenia tego czego nie lubicie. Ważne żebyście czuły się w swoich ubraniach dobrze.
Ja mam nieraz tak, że noszę niektóre ubrania prawie non stop. Lubię je i koniec.

Co do balsamów do ust to używam teraz Nivei Vitamin Shake. Kupiłam po recenzjach u Nissiax ale nie sprawdził się u mnie. Jest taki tępy a do tego klejący. I nie działa w ogóle. Co chwilę trzeba smarowac nim usta.
Mam też balsam malinowy z Inglota. Ładnie wygląda na ustach, ładnie pachnie ale czy faktycznie coś robi z ustami to trudno powiedzieć. Do tego jest niewydajny.
A w kolejce czeka jeszcze balsam też z Inglota w odcieniu nude o zapachu gumy balonowej.
Gdzieś czytałam, że wiecznie suche usta mogą byc oznaką picia niewystarczającej ilości wody i/lub używania niewłaściwej pasty do zębów.

Co do słodyczy, to poczytajcie sobie o skutkach ubocznych spożywania cukru. Mnie przeszła ochota i mam zamiar od dzisiaj ograniczyc cukier jak tylko się da.
__________________
"Mniej znaczy lepiej."
Charlotta11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-08, 22:45   #2633
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Bardzo fajny balsam to Tisane, tylko niestety trzeba grzebać palcem w pudeleczku. Ale naprawdę pielęgnuje.
favianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-08, 23:43   #2634
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Cytat:
Napisane przez favianna Pokaż wiadomość
Bardzo fajny balsam to Tisane, tylko niestety trzeba grzebać palcem w pudeleczku. Ale naprawdę pielęgnuje.
i Alterra. Balsamy bez parafiny sprawdzaja sie u mnie najlepiej. Natluszczaja skore, a nie tylko pokrywaja woskowa warstwa.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-08, 23:48   #2635
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Zgadza się. Ja z kolei kocham oleje i kosmetyki naturalne na bazie olejów. A do pielęgnacji ust przypomniał mi się jeszcze balsam Nuxe tez w sloiczku, ale to raczej bardziej na noc, a nie na dzień.
favianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-09, 00:36   #2636
Cindy28
Lux Mundi
 
Avatar Cindy28
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 603
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Cytat:
Napisane przez istari Pokaż wiadomość
Rozejrzę się za tymi produktami Ja polecam mopa parowego - mam od około roku i bardzo go sobie chwalę. Dla mnie jest niezastąpiony do dezynfekcji np. kociej kuwety.
Też się właśnie zastanawiam nad tym mopem, tym bardziej przy takiej kociej ferajnie jak u mnie i raczej ze wskazaniem na podłogi.

Cytat:
Apis jest świetny Miałam serię do cery naczynkowej i byłam bardzo zadowolona.
Produkty Alterry do włosów się u mnie nie sprawdziły. Teraz używam Alverde i jestem zachwycona.
Dlatego też się do niego przymierzam .
U mnie z kolei Alverde nie zrobiło szału, z Alterry kochałam miłością odwzajemnioną maskę z pszenicą i morelą , ta z granatem średnio do mnie przemawia, ale zużywam do 2 opakowań w ciągu roku - dobra jako zamiennik raz na jakiś czas do tego, co stosuję standardowo.
Z kolei szampony z Alterry lubię i to bardzo .

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
Co do rzeczy po zmarłych, to mieszkanie po mojej babci stało ponad 2 lata puste (niezamieszkałe) bo moja matka nie chciała tam nic ruszać. Dopiero brak kasy (oboje z tatą byli bez pracy) skłonił ją do tego, żeby mieszkanie opróżnić z rzeczy osobistych babci i wynajmować. Większość z tego wzięła do siebie do domu. Łącznie z rozpadającymi się ciuchami, kapciami. Część rzeczy "na pamiątkę", a część "bo jeszcze może się przydać".

Po mieszkaniu ponad 50 lat w jednym mieszkaniu, moja matka będzie się przeprowadzała. Do wyprowadzki jeszcze pół roku, a ona już głowi się jak cały dobytek przewieźć, ile ciężarówek trzeba wynająć. Wspomniałam, że może to dobra okazja żeby przejrzeć te rzeczy i z częścią rozstać się. O tym oczywiście nie ma mowy, bo wszystko "może się jeszcze przydać" i "pamiątek się nie wyrzuca".
Na pawlaczu ma pluszaki z mojego dzieciństwa. Trzymała dla wnuków (że jak będą do niej przyjeżdżać to będą się nimi bawić). Wnuki ma już od ponad 5 lat i jeszcze tych pluszaków z pawlacza nie wyjęła, bo są w głębi i musiałaby sporo rzeczy wyjąć żeby się do nich dostać, więc kupiła kilka nowych
Temat z mieszkaniem po dziadkach przerabiałam z Tż. Mieszkanie ogarnęła jego mama : część rzeczy przywiozła do domu, w których czystki zrobiłyśmy z siostrą Tż .
Z rzeczy zostały tylko dewocjonalia [Tż przechwycił], zdjęcia, nowy garnitur [też Tż się nim zaopiekował] i nowe pościele/obrusy.
Reszta poszła do palenia, w świat do ludzi [granki, zastawy] lub do kontenerów pck.
Z piwnicy praktycznie wszystko zostało wyrzucone.

Dziadkowie mieszkali tam praktycznie od zawsze i mimo że było to tylko mieszkanie 2 pokojowe, tego całego naboju zbieranego przez lata zostało multum.

Rozumiem Twoje podejście i przykro, że mam jest z tych niereformowalnych.

A nie wyjeżdża na jakieś wakacje ? Zawsze mogłabyś zrobić jej w tym czasie czystkę . Jestem pewna, że i tak nie wie co tak na prawdę ma.

Cytat:
Napisane przez ineska86
Bardzo chciałabym ograniczyć FB, może jakieś rady, pomysły?
Miałam swego czasu nk, na fb się nie skusiła i bardzo się z tego cieszę. Już wizaż, to w tym momencie dla mnie czasem za dużo.
Oczywiście były rozkminy, żeby to fb założyć, ale skoro przeżyłam tyle bez niego, to bezsensem byłoby na własne życzenie dokładać sobie zjadacza czasu.
Tym bardziej, że kto chce mieć ze mną kontakt i faktycznie interesuje go co u mnie zazwyczaj potrafi zdobyć mój nr czy mejla .

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
szamponu muszę poszukać jakiegoś nowego - mam jeszcze pół butli jakiegoś tam fructisa i dokończę, ale pomyję z czymś na zmianę - włosy mi się zrobiły bardziej suche, ale się puszą - z kolei po jakimś nawilżającym mam wszystko przylizane - teraz coś reklamują - jakiś dove oxygen czy jakoś tak - niby nawilża i nie ulizuje, może kupię jak cena nie będzie jakaś kosmiczna - włosy muszę myć codziennie, bo po wstaniu z łóżka mam irokeza...
Zainwestowałabym na codzień w szampon bez sls, np. Alterrę do delikatnych. Raz na tydzień rypacz, np. niebieska Isana, a suchość niwelować dobrą odżywką/maską. U mnie z odżywek sprawdza niebieska Isana, Herbal Care ze skrzypem ==> https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...mage-hair.html i Joanna z makiem i bawełną.
Myję włosy codziennie i też muszę uważać na balans między puchem, a ulizaniem .

Cytat:
Napisane przez Bonjour_tristesse Pokaż wiadomość
Mnie też denerwuje fakt, że tak mało kosmetyków, które wypróbowałam było godnych uwagi. Co do włosów to moje w ciągu 3 lat zmieniły się z mega puszących na takie mocno przylegające

Chciałabym wypróbować kilka nowych marek: Nuxe, Kiehl's, Aesop.. Muszę zainwestować w pielęgnację cery. W przypadku kolorówki ważny jest dla mnie lekki podkład, korektor, a pozostałe np. eyeliner czy tusz kupuję zawsze tanie. Ostatnio używam produktów Bell z tej delikatnej dla oczu serii.

Skoro już pojawił się temat kosmetyków to może możecie polecić jakiś fajny eyeliner? Jestem ciekawa tych w żelu, nigdy jeszcze nie miałam. Mój obecny szybko znika, ale ma tę zaletę, że nie podrażnia oczu.
Z tuszy do rzęs jestem niezmienne wierna [choć w trakcie próbowałam też innych] różowemu z Wibo ==> https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...#review-711714

W żelu miałam wszystkie odcienie z Essence, ale jakoś nie jestem ich fanką . Lubimy się z tym, też z Wibo ==> https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,22221,eye-liner.html.

W obu przypadkach potwierdza się moja teoria, że nie zawsze cena równa się jakość .

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Od kilku lat kupuję kosmetyki ekologiczne albo do własnej produkcji Świeże składniki, proste składy


U mnie podobnie jak u scarlett szafa to zabudowa na zamówienie, 3 segmenty : każdy na jednego domownika.
Wysokość 265cm, głębokość 58cm, szerokość 284 cm.
Od góry 45 cm, to półka na choinkę i dekoracje różnej maści.
Później 2 półki, miejsce na wieszaki, pod spodem kolejna półka pod którą jest przestrzeń mieszcząca przezroczysty kontener.
W tej szafie są nasze wszystkie wierzchnie okrycia, granitury, eleganckie sukienki, torebki, szale, czapki, rękawiczki oraz ubrania zimowe/letnie.

Do do pielęgnacji ust polecam pomadkę z kokosem - Himalaya Herbals, nieśmiertelny Carmex oraz wspomniany balsam z Alterry.
__________________
"Nie ma czasu na całowanie
niewłaściwych chłopców"...
Cindy28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-09, 04:12   #2637
201604250949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 802
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
i Alterra. Balsamy bez parafiny sprawdzaja sie u mnie najlepiej. Natluszczaja skore, a nie tylko pokrywaja woskowa warstwa.
ja do tego lubię jeszcze brzozowy z sylveco

Cytat:
Napisane przez Cindy28 Pokaż wiadomość
z Alterry kochałam miłością odwzajemnioną maskę z pszenicą i morelą , ta z granatem średnio do mnie przemawia, ale zużywam do 2 opakowań w ciągu roku - dobra jako zamiennik raz na jakiś czas do tego, co stosuję standardowo.
Z kolei szampony z Alterry lubię i to bardzo .
Jest u Ciebie ta maska lub odżywka z pszenicą i morelą? też ją lovciałam ale mi wycofali:<
Z tej serii został tylko szampon a tak to tylko te odżywki i maska z granatem którego zapachu w nich nie znoszę
201604250949 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-09, 07:11   #2638
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Cytat:
Napisane przez Charlotta11 Pokaż wiadomość
Gdzieś czytałam, że wiecznie suche usta mogą byc oznaką picia niewystarczającej ilości wody i/lub używania niewłaściwej pasty do zębów.
Prawda, to samo skóra zresztą - mogę to napisać jako osoba nie używająca takich rzeczy jak żadne ciapciacze do żadnej części ciała - jak piję te 2-2,5 l wody dziennie to mam normalną skórę - poza swoim rogowaceniem przymieszkowym, ale to inne powody są.

Cytat:
Napisane przez Cindy28 Pokaż wiadomość
Zainwestowałabym na codzień w szampon bez sls, np. Alterrę do delikatnych. Raz na tydzień rypacz, np. niebieska Isana, a suchość niwelować dobrą odżywką/maską. U mnie z odżywek sprawdza niebieska Isana, Herbal Care ze skrzypem ==> https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...mage-hair.html i Joanna z makiem i bawełną.
Myję włosy codziennie i też muszę uważać na balans między puchem, a ulizaniem .
.
Odżywki i maski nie dla mnie - za leniwa d na to jestem w sumie bałabym się też, że po nich włosy... mi się wzmocnią. Zawsze miałam ich multum i sam pojedynczy włos jest gruby bardzo - a już po ciąży od 2 lat to masakra - mam bdb fryzjerkę i zawsze byłam bardzo zadowolona z cięcia, ale tak mi się jeszcze włosy wzmocniły i jest ich tyle, i zaczynają się falować i puszyć i żyć własnym życiem, że tylko podcinanie ostatnio co 3 tygodnie daje jakoś radę, ale jak zaczynają choć trochę odrastać to kaaaanał.... Ulizanie to ja mam tylko po szamponie nawilżającym jakimś do suchych włosów - w sumie nawet nie wiem czy to ulizaniem nazwać - robią się ciężkie i trudne do ułożenia jakiegokolwiek....

Wczoraj byłam w Rossmanie, po wychwalaniu w różnych miejscach Alterry jako takiej chciałam popatrzeć co mają w ogóle - i ślepak jestem, bo tylko jakiś krem do rąk zauważyłam - nic innego.

Kupiłam ten szampon Dove, wywaliłam 20 zł, a w domu doczytałam, że jest do cienkich i oklapniętych włosów i dodaje objętości zgodnie z reklamą miał robić co innego, a ja byłam z berbeciem i wrzuciłam go do koszyka i nie miałam jak studiować etykiety...
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-09, 09:49   #2639
201608160903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 093
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
Mojemu się nie podoba. Lepiej czuje się jak jest dużo rzeczy. Na bogato
Ma 2x więcej ciuchów ode mnie. Jakiś czas temu zrobiłam mu porządek w szafie. Wywaliłam (to znaczy przeznaczyłam na wyprzedaż garażową) 1/3 ciuchów, których nie nosi i jeszcze się nie zorientował

Co do rzeczy po zmarłych, to mieszkanie po mojej babci stało ponad 2 lata puste (niezamieszkałe) bo moja matka nie chciała tam nic ruszać. Dopiero brak kasy (oboje z tatą byli bez pracy) skłonił ją do tego, żeby mieszkanie opróżnić z rzeczy osobistych babci i wynajmować. Większość z tego wzięła do siebie do domu. Łącznie z rozpadającymi się ciuchami, kapciami. Część rzeczy "na pamiątkę", a część "bo jeszcze może się przydać".

Po mieszkaniu ponad 50 lat w jednym mieszkaniu, moja matka będzie się przeprowadzała. Do wyprowadzki jeszcze pół roku, a ona już głowi się jak cały dobytek przewieźć, ile ciężarówek trzeba wynająć. Wspomniałam, że może to dobra okazja żeby przejrzeć te rzeczy i z częścią rozstać się. O tym oczywiście nie ma mowy, bo wszystko "może się jeszcze przydać" i "pamiątek się nie wyrzuca".
Na pawlaczu ma pluszaki z mojego dzieciństwa. Trzymała dla wnuków (że jak będą do niej przyjeżdżać to będą się nimi bawić). Wnuki ma już od ponad 5 lat i jeszcze tych pluszaków z pawlacza nie wyjęła, bo są w głębi i musiałaby sporo rzeczy wyjąć żeby się do nich dostać, więc kupiła kilka nowych
Masakra, to zupełnie jak moi teściowie i jak mój ojciec.
Co do facetów, pewnie się wyłamię, ale uważam, że dobrze ubrany elegancki facet powinien mieć trochę ubrań, butów. Może mam za wysokie standardy, bo mój mąż jest ewenementem, ale teraz jak widzę ludzi w czarnych, za dużych garniturach albo w za krótkich rękawach koszuli, albo, o zgrozo, w koszulach z krótkim rękawem, od razu zaczynam się zastanawiać, czy go na przykład dziewczyna albo mama nie ubierała.
I zawsze strasznie się denerwuję, jak ludzie mi mówią "ładnie go ubierasz". Mój mąż sam sobie wszystko ubiera i sam kupuje, ale dla wielu kobiet to nie do przyjęcia, że go nie kontroluję

Co do szamponów etc - to, co mi zdecydowanie nie służy, to włosomaniactwo, zwłaszcza, od kiedy rozjaśniam włosy. Mam wrażenie że wizażanki się naooglądały Anwen i włosowych historii i wariują słyszałam kiedyś nawet w jakimś salonie (nie pamiętam w którym) o "guru z Ząbek", czyli Mysi, że kobiety do niej chodzą i później jest jedna wielka poprawka, a kobiety wierzą jej we wszystko co powie, bo jest internetową gwiazdą.
U mnie na razie na prostych, rozjaśnianych dobrze sprawdzają się:
1. Szampon OGX Brazylijska Kreatyna
2. Odżywka - nr 1 to Tigi Dumb Blonde, poza tym ostatnio próbuję mlecznej Kallosa i z granatem z rossmana.
3. Na wykończenie kapka olejku arganowego
201608160903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-09, 10:43   #2640
favianna
Zakorzenienie
 
Avatar favianna
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
Dot.: Minimalizm praktykujemy, w bałaganie nie toniemy!

Cytat:
Napisane przez rise_against Pokaż wiadomość
Masakra, to zupełnie jak moi teściowie i jak mój ojciec.
Co do facetów, pewnie się wyłamię, ale uważam, że dobrze ubrany elegancki facet powinien mieć trochę ubrań, butów. Może mam za wysokie standardy, bo mój mąż jest ewenementem, ale teraz jak widzę ludzi w czarnych, za dużych garniturach albo w za krótkich rękawach koszuli, albo, o zgrozo, w koszulach z krótkim rękawem, od razu zaczynam się zastanawiać, czy go na przykład dziewczyna albo mama nie ubierała.
I zawsze strasznie się denerwuję, jak ludzie mi mówią "ładnie go ubierasz". Mój mąż sam sobie wszystko ubiera i sam kupuje, ale dla wielu kobiet to nie do przyjęcia, że go nie kontroluję

Co do szamponów etc - to, co mi zdecydowanie nie służy, to włosomaniactwo, zwłaszcza, od kiedy rozjaśniam włosy. Mam wrażenie że wizażanki się naooglądały Anwen i włosowych historii i wariują słyszałam kiedyś nawet w jakimś salonie (nie pamiętam w którym) o "guru z Ząbek", czyli Mysi, że kobiety do niej chodzą i później jest jedna wielka poprawka, a kobiety wierzą jej we wszystko co powie, bo jest internetową gwiazdą.
U mnie na razie na prostych, rozjaśnianych dobrze sprawdzają się:
1. Szampon OGX Brazylijska Kreatyna
2. Odżywka - nr 1 to Tigi Dumb Blonde, poza tym ostatnio próbuję mlecznej Kallosa i z granatem z rossmana.
3. Na wykończenie kapka olejku arganowego
Kurcze, musze Ci przyznac racje, moj Tz tez sam sie ubiera i ma w tym wiecej wyczucia niz ja. Choc ostatnio szukalismy dobrej welnianej marynarki na jego delegacje, trwalo to chyba 2 miesiace cos tam mu doradzilam, ale ogolnie on wie w czym mu dobrze mniej wiecej.
Moj ex tez sam sie ubieral i tez wygladal bardzo fajnie, baaardzo klasycznie. Dlatego ja sie nie pcham do ubierania mezczyzn, bo to nie dziecko czy ktos uposledzony.
W dodatku moj Tz ma calkiem niezle oko jak sama cos chce kupic i czesto potrafi cos trafnie powiedziec. Ale ogolnie nie zadreczamy sie nawzajem radami i oczekiwaniami

co do szamponow OGX to uzywalam niebieskie i brazowe w zestawie z maskami, brazowy pamietam byl dla mnie lepszy bo bardziej nawilzajacy, ja mam bardzo wysokoporowe wlosy. Gdybym miala teraz kupowac cos od nich to pewnie chcialabym sprobowac bialego z kokosem, ale chwilowo wszystko mam i na miesiac mi jeszcze starczy Poza tym moja ukochana odzywka to Virgin Coconut z dr. Organic z Holland & Barrett, ale od kilku miesiecy jej nie widze. Jesli za miesiac jej nie znajd to pewnie kupie wlasnie OGX.

Mialas cos z bialej serii OGX?
favianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-08-14 11:50:15


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:35.